Polska vs USA: różnice w studiowaniu

  Рет қаралды 199,938

Nauka. To Lubię

Nauka. To Lubię

Күн бұрын

Uniwersytety w Yale to jedna z topowych uczelni na świecie. Tu spotykają się najtęższe umysły. Na jednego naukowca przypada średnio jeden student. Dla porównania na polskim uniwersytecie, na jednego naukowca przypada przynajmniej 10 studentów. Jak dostać się do Yale? Czym ten uniwersytet różni się od typowej uczelni w Polsce? O tym, wraz z dr. Maciejem Kaweckim, rozmawiamy z trzema Polakami, którzy są studentami Yale. Są oni bohaterami drugiego odcinka serii "Innowatorzy", w ramach której wraz z dr. Maciejem Kaweckim ruszyłem w świat, żeby szukać współczesnych superbohaterów z Polski.
Prowadzący: Tomasz Rożek, Maciej Kawecki
Reżyseria: Tomasz Sokołowski
Zdjęcia: Łukasz Bernaś, Tomasz Sokołowski
Montaż: Łukasz Bernaś
Partnerem technologicznym cyklu: „Innowatorzy” jest PLL LOT. ‪@lotairlines‬
Jeśli podobają Ci się moje filmy zasubskrybuj mój kanał!
kzbin.info...
#współpraca

Пікірлер
@mateusz2571
@mateusz2571 2 жыл бұрын
Skończyłem Politechnikę Gdańską i po 6 latach pracy jako konstruktor zarabiałem takie pieniądze, że zastanawiałem się, dlaczego nie kładę kafelków w łazienkach albo innych gładzi gipsowych. W sumie to czuję się oszukany, ktoś mnie po prostu wyrolował na te 5 lat studiów, przy okazji robiąc skok na kasę polskich podatników. Polskie uniwersytety to mydlenie ludziom oczu i jako 32-latek patrzę na to z ogromnym żalem i rozgoryczeniem. Nawet jeśli przekazuje się ludziom zaawansowaną wiedzę, to polski przemysł praktycznie nie ma gdzie tej wiedzy wykorzystać. Człowiek po "zamawianym" kierunku trafia do biura giąć blachy w CAD'zie za 1850zł na rękę (taki miałem start kilka lat temu) i zastanawia się po co w ogóle zawracał sobie głowę tymi studiami przez 5 lat. Serio, ludzie, którzy siedli po liceum i ogarnęli jakiś kurs programowania po paru latach mogą z politowaniem patrzeć na pensję przeciętnego inżyniera. Niedługo w Polsce zostaną chyba tylko programiści i politycy podnoszący podatki tym pierwszym.
@Inviaz
@Inviaz 2 жыл бұрын
Potwierdzam. Miałem kolegę który ciągle narzekał na swoją pensje konstruktora. Też cos robil w CAD. Ogólnie w Polsce jest zapaść totalna. Nie opłaca się isc na kierunki techniczne w Polsce. Jedynie co się opłaca to w czasie studiów uczyć się programawowac i pracowac pozniej jako programista. Natomiast bycie programistą to też cięzki kawałek chleba. Łatwo nie jest.
@IVMM245
@IVMM245 2 жыл бұрын
Widzisz ja skończyłem Politechnikę Poznańską na mechanice i budowie maszyn i bardzo żałowałem, że nie zostałem konstruktorem życie potoczyło się tak, że trafiłem do serwisu maszyn rolniczych. Najpierw trochę na warsztacie a potem w biurze jako wsparcie techniczne. Praca dosyć ciężka ale ... ludzie w tej branży są bardzo potrzebni i to coraz więcej i coraz bardziej wyspecjalizowani. Mechanika, elektryka, elektronika hydraulika - praktycznie jest tutaj wszystko. Trzeba trochę przywyknąć do klientów - rolników to ... naród w narodzie ale można się dogadać. Przynajmniej tam gdzie ja trafiłem można było dobrze zarobić. W żniwa z nadgodzinami robiło się 5 cyfr na wypłacie. Z jednej strony jest potrzeba realizacji pomysłów a z drugiej życie i chęć kupna mieszkania. W pewnym momencie trzeba zdecydować. Niestety w Polsce część firm zajmujących się projektowaniem i mechaniką to Januszexy zorientowane na utrzymanie właściciela chociaż to też powoli się zmienia ale to fakt, że takich konkretnych polskich zakładów czy marki gdzie można by realizować wiedzę z zakresu mechaniki to raczej ciężko i też nie wszędzie.
@michal19777
@michal19777 2 жыл бұрын
Też około lvl 30. Potwierdzam. Dobrze napisałeś to. Trzeba do polonii w USA przeprowadzić się bo to na nic wszystko. Ludzie nie chcą tutaj zmian w PL niestety.
@kapibara92
@kapibara92 2 жыл бұрын
@@CR-rm4iy No jeśli chodzi o programowanie no to też jest taki zawód, że nie ma praktycznie żadnych barier, by zacząć pracować w firmie w dowolnym kraju (nie mówiąc już o pracy zdalnej). Pewnie dlatego też programiści mają lepsze warunki pracy w Polsce (ot choćby 5% podatek od pracy rozwojowej) bo bardzo łatwo mogą znaleźć dobrze płatną pracę za granicą
@restless8638
@restless8638 2 жыл бұрын
No taka niestety jest brutalna rzeczywistość, podaż i popyt, ja swoją drogą pamiętam na studiach na drugim roku potrafiłem się nauczyć całego materiału z neta, który gość wykładał przez pół roku w trzy godziny i zdać na 5. Zrezygnowałem po pierwszym semestrze bo dla mnie to była strata czasu a w IT to i tak nikt nie patrzy na dyplom, a te 20k+ nawet bez dyplomu jesteś w stanie spokojnie wyciągnąć.
@maciejzawistowski186
@maciejzawistowski186 2 жыл бұрын
Jako laureat programu "Droga na Harvard", a jednocześnie obecnie student m. in. historii na Uniwersytecie Warszawskim mogę powiedzieć, że wiele zalet wskazywanych przez rozmówców daje również edukacja w Polsce. Praca w relacji mentorskiej, nauczanie analizy procesów, a nie faktów, czy interdyscyplinarność to rzeczy, które są również obecne na dobrych uczelniach w Polsce oraz są oferowane przez programy pozauniwersyteckie, np. Stowarzyszenie Naukowe Collegium Invisibile. Nie jest tak wszędzie, ale by mieć wymierną ocenę powinniśmy porównywać sytuację z uczelnią w Springfield, a nie znajdującą się na liście Ivy League. Podstawowa bolączka Polski to wielkość dostępnego finansowania badań, która jednak nie ma dużego znaczenia dla początkującego studenta (nadal jednak takie drogi w Polsce są). Rozpisuję się tak rozwlekle dlatego, że bardzo mnie zmartwiła końcowa myśl filmu, a także niektóre komentarze. Coraz częściej studiowanie na polskiej uczelni prezentuje się jako "przegraną", "gorszy wybór" etc. Pracując z uzdolnioną młodzieżą licealną widzę, jak ślepo wykorzystują wiele swojej energii na dostanie się na studia zagraniczne, kosztem np. bieżącego rozwoju. Warto korzystać z fermentu intelektualnego i potencjału uczelni zagranicznych, można to jednak robić w ramach dalszej ścieżki akademickiej: wyższych stopni, wymian, rezydencji etc. Wypowiadam się z perspektywy znanych mi nauk humanistycznych i społecznych, zdaję sobie sprawę, że w naukach ścisłych sprawa jest bardziej skomplikowana. Znając dwójkę spośród rozmówców jestem przekonany, że ich intencją nie było zaprezentowanie tego tematu pod kątem, w jakim przeprowadziłem krytykę. Autor kanału wielokrotnie promuje polską naukę, za co należy mu się pochwała. Potrzebujemy wyczulenia w tej kwestii także w obszarze szkolnictwa wyższego.
@krzysztofmatuszek
@krzysztofmatuszek 2 жыл бұрын
Bardzo mi się podoba ten komentarz. Mogę się wypowiedzieć z punktu widzenia studenta nanotechnologii. Polskę i Holandię dzielą w tym obszarze tylko i aż pieniądze. Tyle, że tutaj każdy płaci czesne... Ciekawy przykład - na mojej Alma Mater, Politechnice Łódzkiej, znajduje się około 15 mikroskopów sił atomowych (AFM). Kto potrzebuje zrobić obrazowanie, prędzej czy później to załatwi w którejś lepiej wyposażonej grupie badawczej. W Enschede AFM ma każda grupa badawcza, która uzna że go potrzebuje. Każda. Jest ich na samej uczelni ponad 200, a w strefie ekonomicznej w pobliżu podobno kolejna setka, info od serwisanta. Ten przykład jest o tyle ciekawy, że można podejść do niego z wielu punktów widzenia i każdy będzie słuszny: czy sama liczba o czymś świadczy? Pewnie tak. Badania można prowadzić szybciej, mniej czasu poświęcać na zarządzanie kolejką, etc. Czy sama liczba sprawia, że te badania zyskują na jakości? No, nie. Czy polscy naukowcy są głupsi, bo mają mniej sprzętu? Też nie. Mnóstwo ludzi jest chyba zbyt zgorzkniałych, żeby zauważyć że Polska się bogaci. Dogonimy w takich aspektach Zachód. A i teraz trawa niekoniecznie jest zieleńsza po drugiej stronie.
@dzikieeldorado1721
@dzikieeldorado1721 2 жыл бұрын
W pełni się zgadzam. Z punktu widzenia nauk ścisłych sprawa wygląda podobnie. Pewnie, wiele zależy od konkretnej uczelni, wydziału i pracującej tam kadry ale twierdzenie, że studiowanie za granicą jest na pewno lepsze, a w Polsce to wieczne zacofanie i nie ma czego szukać aktualnie nie jest już prawdziwe
@luciusvonmarbach9907
@luciusvonmarbach9907 2 жыл бұрын
Niestety większość problemów systemowych i patologii mentalnych polskich uczelni nie rozwiąże żadne finansowanie, ponieważ musi się dokonać albo wymiana pokoleń albo system trzeba zbudować od nowa.
@Kasandra-e-l
@Kasandra-e-l 2 жыл бұрын
Kraj kontrastów. Część ludzi ma wsparcie najlepszych profesorów na świecie. A część myśli, że stolicą Europy jest Francja.
@pokrec
@pokrec 2 жыл бұрын
A u nas, że stolicą stanu Texas jest Houston.
@pawechrupek8355
@pawechrupek8355 2 жыл бұрын
popieram
@piotrstepien1234
@piotrstepien1234 2 жыл бұрын
@@pokrec przynajmniej ludzie kojarzą Houston z Texasem 😉
@pokrec
@pokrec 2 жыл бұрын
@@piotrstepien1234 A tam Francję z Europą ;-)
@MankindDiary
@MankindDiary Жыл бұрын
@@pokrec Wow, porównujesz wiedzę o kontynencie do wiedzy o stolicach jednostek administracyjnych.
@patryk_lewandowskiabc
@patryk_lewandowskiabc 2 жыл бұрын
Jeżeli na pytanie "ile to kosztuje?", otrzymujemy jakieś takie mistyczne ogólniki jak "przeciętny Polak dałby radę", albo że uczelnia "w jakimś stopniu wspiera studentów" to chyba po prostu nie zadawajcie takich pytań - proste, że oglądający chcą usłyszeć dokładne kwoty i poznać koszty życia. Reszta materiału super!
@pokrec
@pokrec 2 жыл бұрын
To kosztuje tyle, że żeby zrobić "mgr" w USA, trzeba się zadłużyć tak, że polski kredyt hipoteczny we franku na 120% taniejącej nieruchomości to małą pożyczka z mikroratką. Gdyby było tak kolorowo jak mówią, to nie byłoby problemu "student's loans" w USA. Rozmawiałem z jednym Amerykaninem, który niedawno skończył studia i pracował w IT. I mówił, że zdecydowanie największym koszmarem jego zycia jest kredyt, jaki musi spłacać za tego "mgr". Owszem, wybitni mają szansę na stypendia, nawet mocno ponadprzeciętne wyniki sportowe w lidze akademickiej pozwalają studiować na stypendiach (bo uczelnia ma z tego sportu reklamę i dochody), ale większość ludzi, którzy chcą po studiach po prostu pracować w przemyśle bardziej zaawansowanym niż tłuczenie prasą śrubek i podkładek - muszą za to słono zapłacić. Inna sprawa, że tam na studia idzie się głównie dla kontaktów społecznych, bo wiedza jako taka - jest w internetach. Dokłądnie taka sama, jak przekazywana przez profesora. Ale załóżmy, że jesteś dziedzicem choćby kilkudziesięciomilionowej fortunki. Poszukujesz kogoś, kto mógłby zarządzać częścią Twojego kapitału. Komu powierzysz milion dolarów do zarządzania - randomowi z ulicy, czy kumplowi z akademika, z którym niejednego skręta wypaliliście na imprezach (a poza tym go znasz i wiesz, że ma do tego łeb)? Studiowanie na prestiżowej uczelni to właśnie tego typu korzyści i za nie się płaci słone czesne. A dlaczego słone? Bo ludzie są je skłonni zapłacić. Właśnie dlatego. A dlaczego uczelnie takie pobierają? Bo jest popyt na kontakty społęczne w odpowiednich środowiskach...
@fragile2507
@fragile2507 2 жыл бұрын
Czesne na Harvardzie to obecnie ok 55k USD/rocznie. Do tego dolicz sobie koszty życia w obszarze metropolitalnym Bostonu.
@pokrec
@pokrec 2 жыл бұрын
Tak, rozwaliło mnie, że każda polska przeciętna rodzina może posłać dziecko na Yale. Tak, przeciętna, on lekarz, ona prawniczka, mieszkają w Nowym Jorku i są pochodzenia jedynie słusznego, ich przodkowie przyjechali z Polski w 1968-mym. Przeciętni ludzie...
@agnieszkasobala190
@agnieszkasobala190 2 жыл бұрын
Większość osób nie płaci całego czesnego, i radzi sobie bez kredytów, możliwości finansowania jest dużo więcej za granicą niż w Polsce
@missbutterflyuwu5595
@missbutterflyuwu5595 2 жыл бұрын
@@pokrec jedyna polska rodzina jaka znam ktora poslala swoje dziecko na studia do stanow to malzenstwo lekarzy. on nie wiem ile zarabial. ona zarabiala 40 tysięcy złotych miesięcznie!
@fre4k542
@fre4k542 2 жыл бұрын
Piękne przebitki Panie Tomku ;) Podziwiam za treść i montaż
@varsovianspy2992
@varsovianspy2992 2 жыл бұрын
Coś mi w tym materiale nie leży. Po pierwsze Yale to jedna z najbardziej prestiżowych uczelni nie tyle w USA, co na całym świecie. Zrzesza ona elity z pośród elit, tutaj nawet nie ma z czym konkurować, nie lepiej byłoby porównać uniwersytety do których przeciętny Amerykanin ma szanse się dostać? Poza tym kwestia finansów mocno kłuci się z tym co osobiście zasłyszałam od mieszkańców USA jeśli faktycznie jest tak świetnie jak chłopaki mówią, to dlaczego tak wielu młodych Amerykanów biadoli, że nie może spłacić długów za studia? Czy to kwestia tego, że Amerykanie są tak samo optymistyczni jak Polacy(czyli wcale) czy jednak nie jest tak kolorowo jakby się mogło wydawać? Pytam szczerze bo obserwuję i słucham wielu ludzi ze Stanów, jak również śledzę tamtejszą sytuację polityczno-społeczną i dawno już straciłam wiarę w ten tzw: "Amerykański sen" .
@pawechrupek8355
@pawechrupek8355 2 жыл бұрын
popieram
@Calabrien
@Calabrien 2 жыл бұрын
Jeżeli chodzi o kwestię finansową - na topowych Uniwersytetach w USA (Yale, Harward, MIT, Princeton) jest tak zwana rekrutacja need-blind. Oznacza to, że podczas rekrutacji sytuacja finansowa nie jest brana pod uwagę a dopiero po zaakceptowaniu Twojej kandydatury rozpoczyna się proces przyznawania pomocy finansowej czyli tzw ''financial aid''. Analizują zarobki roczne Twojej rodziny i na tej podstawie przyznają kwotę do zapłaty. Jeżeli rodzina zarabia pomiędzy 75k$ - 150k& to wkład na czesne jest od 0% do 10% rocznego dochodu. Powyżej tej kwoty płaci się już więcej, chociaż nadal są jakieś financial aid. Amerykanie składający podania to jednak często klasa średnia, która łapie się już na płacenie przynajmniej jakieś części czesnego. Dodatkowo na innych Uniwersytetach często nie ma pełnego financial aid (np na Stadford etc), więc również koszty studiowania tutaj będą wyższe. Natomiast proces i progi są takie same dla studentów zagranicznych a jednak stosunkowo mało która Polska rodzina osiąga dochód roczny powyżej 75k$ (~332k zł). Dlatego najczęściej Ci którzy już się dostaną na te topowe Uniwersytety z need-blind, nie płacą nic za studiowanie.
@varsovianspy2992
@varsovianspy2992 2 жыл бұрын
@@Calabrien Dzięki wielkie za merytoryczny komentarz, sporo rozjaśnia w tematyce funkcjonowania topowych amerykańskich uniwersytetów. Wciąż uważam, że więcej skorzystalibyśmy na porównaniu średnich uczelni, gdzie kształci się większość studentów, a nie wyłącznie czołowa śmietanka.
@kama2009
@kama2009 2 жыл бұрын
Aż trudno uwierzyć że jednak studiowanie może być fajne i że jest ono tak inne niż w Polsce. Panie Tomaszu proszę o więcej takich filmików, które pokazują dobre praktyki na innych uczelniach.
@nilredowski
@nilredowski 2 жыл бұрын
takie fajne, że kończy się zadłużonym na długie lata
@lady.gal.
@lady.gal. Жыл бұрын
@@nilredowski jeśli rodzice zarabiają mniej niż 65 tys. dolarów rocznie to możesz nie płacić za nic
@Radek.68
@Radek.68 2 жыл бұрын
Od dawna, od dziesięcioleci mówię, że nauka w Polsce jest źle robiona, że wszystko jest postawione "na głowie" i mam tu na myśli całą naukę i jej proces, czyli naukę od podstawówki, aż po studia doktoranckie, oraz system oceniania i awansu. Co do polskich uniwersytetów: promuje się mierne publikacje, ważne aby było ich dużo. Ale już to, gdzie prace są publikowane jest mniej ważne, a opublikowanie pracy w bardzo renomowanym czasopiśmie to tylko trochę więcej punktów, niż publikacja prawie że... gdziekolwiek. *Studentów przyjmuje się na ilość, a nie na jakość, bo to ilość daje pieniądze.* Mam świadomość, że Polska to nie USA, ale przez takie podejście sami się skazujemy na bycie trzecim światem naukowym. Zamiast prowadzenia pracy naukowej wymaga się wypełniania papierów, stosu dokumentów, a główna praca uniwersytetu w Polsce, to pozyskanie pieniędzy. Do tego naukowcy muszą uczyć studentów (co samo w sobie jest dobre), ale tu często kosztem swoich - być może niezwykle cennych - badań. Ponad miarę. Do tego starzy profesorowie, którzy trzymają się swoich stołków i chcą być postrzegani jako "udzielni władcy", a tak naprawdę są uzurpatorami, bo hamują rozwój i są daleko w tyle. Ech, rozpisałem się, ale temat akurat mi przypasował i chciałem napaść, co myślę.
@nowy5
@nowy5 2 жыл бұрын
tak się składa, że publikuje się zwykle śmieci, najcenniejsze prace są utajniane a wyniki są rozchwytywane przez wojsko lub zaawansowany przemysł, u nas liczą się publikacje, bo te prace i tak są bezwartościowe w zastosowaniach
@katarzynawojcicka3459
@katarzynawojcicka3459 2 жыл бұрын
Sciema! Nauka idzie wstecz! Proszę posłuchać wykłady dr Jaskowskiego, na kanale Andy Chonski
@michal19777
@michal19777 2 жыл бұрын
Pytanie, dlaczego ludzie nie chcą zmian.
@czarkowskipawelyt
@czarkowskipawelyt 2 жыл бұрын
Przecież w USA też ilość daje pieniądze, dosłownie i bezpośrednio.
@krzysztofmatuszek
@krzysztofmatuszek 2 жыл бұрын
@@fragile2507 Z całym szacunkiem, jeśli używasz sformułowania "MARNUJĘ na dydaktykę", to... ty jesteś problemem! Ja studiuję teraz w Holandii, wcześniej w Polsce. W tej kwestii nie widzę różnicy. Tutaj i tutaj byli wykładowcy zaangażowani i ci mniej. Wybitni badacze i ludzie, którzy pierdzą w stołek i nic nie publikują. Sam możesz się domyślić, gdzie jest więcej pieniędzy, ale czy w NL ta kasa rzeczywiście idzie na badania? Różnie to bywa, czasem jest trwoniona.
@kvassinc
@kvassinc 2 жыл бұрын
Jeden naukowiec na jednego studenta... to brzmi aż absurdalnie
@karo2090
@karo2090 2 жыл бұрын
Celem uczelni wyższych jest przede wszystkim prowadzenia badań naukowych, a nie nauka ludzi, więc brzmi rozsądnie. Nierozsądnie brzmi nauka raz na dwa tygodnie i uzyskanie w ten sposób dyplomu z turystyki i rekreacji ;)
@liamkaloy
@liamkaloy 2 жыл бұрын
wybrzmiało to chyba dość wyraźnie - student, który zostanie przyjęty jest tego wart. U nas przyjmuje się jak leci, bywa że student nie zasługuje nawet na 1/10 naukowca
@taotie86
@taotie86 2 жыл бұрын
Bo Yale to elitarna uczelnia dla nielicznych. Dla reszty mają inne uniwersytety.
@Blejk_Karington
@Blejk_Karington 2 жыл бұрын
W Polsce wciąż studiuje się wg zasady 3Z zakuć, zdać, zapomnieć i uj...
@ksz7243
@ksz7243 2 жыл бұрын
Zależy, w Polsce jest podejście że każdy musi mieć Magistra i dużo osób olewa sprawę więc tak, brzmi absurdalnie, ale jeśli by założyć że chcesz mieć uczelnie gdzie studenci czegoś się uczą a dodatkowo robi się naukę to według mnie jest to rozsądny stosunek
@wolfie4148
@wolfie4148 2 жыл бұрын
Fajnie, że nie powiedzieli ile mniej więcej kosztują te studia tylko wody polali, że wszystko prawie dofinansowane :D
@fragile2507
@fragile2507 2 жыл бұрын
Ta, obecnie czesne na Harvardzie to 55k USD/rok.
@gallanonim3394
@gallanonim3394 2 жыл бұрын
Aż mnie uszy bolą od tego PRowego bełkotu. Oni się jeszcze muszą dużo nauczyć.
@mateusz2571
@mateusz2571 2 жыл бұрын
@@fragile2507 No to tak jak mówił z jeden bohaterów filmu: "spokojnie na kieszeń przeciętnej polskiej rodziny".
@pawmal1988
@pawmal1988 2 жыл бұрын
@@mateusz2571 Przecież to oczywiste, że sami tego nie opłacają tylko korzystają pewnie z jakiś stypendiów.
@krzysztofmatuszek
@krzysztofmatuszek 2 жыл бұрын
@@pawmal1988 Albo tatuś dał. Wbrew swoim słowom, nie wyglądają na chłopaków z "przeciętnej polskiej rodziny". Studiują przecież, do ciężkiej cholery, historię! To jest w zasadzie kierunek hobbystyczny.
@Ashardon
@Ashardon 2 жыл бұрын
Miałem okazję współpracować z inżynierami z MIT. Zwykli, dobrze wykształceni ludzie. Tym niemniej, nasz zespół w niczym im nie ustępował. Byliśmy równorzędnymi partnerami. Nie mamy się czego wstydzić na polu nauk technicznych.
@pawmal1988
@pawmal1988 2 жыл бұрын
To dlaczego nie mamy patentów, wynalazków, innowacji ?
@BHBalast
@BHBalast 2 жыл бұрын
@@pawmal1988 Bo czasem sam talent nie wystarczy, potrzeba jeszcze sprzętu, na który nie ma pieniędzy. Druga sprawa jest taka, że jak coś komuś się uda, to znajdzie się jakiś pociotek na stanowisku który będzie przeszkadzał.
@pawmal1988
@pawmal1988 2 жыл бұрын
@@BHBalast To przepraszam bardzo od tego są kredyty, granty, subwencje, żebranie itd. Jak to jest, że w USA mają na to pieniądze ? Z nieba im spadły ? Doktoranci pracują w Niemczech zbierając szparagi żeby sfinansować badania ? Jak to się dzieje !
@D3nz13
@D3nz13 2 жыл бұрын
@@pawmal1988 Przecież to są dwie różne rzeczy.. Porządny fachowiec nie będzie sobie zawracał głowy pracą badawczą (chyba, że jest na nią porządnie nakręcony). Prosty przykład? Spytaj programistów, czy myślą o pracy naukowej na uczelni za te psie pieniądze. Więc to, że nie mamy patentów, wynalazków itd wcale nie oznacza, że nie mamy świetnych specjalistów - powiem więcej, polscy programiści są w czołówce.
@pawmal1988
@pawmal1988 2 жыл бұрын
@@D3nz13 Przecież wiele patentów jest wynikiem pracy badawczej sektora prywatnego. Istnieją działy R&D i ich zadaniem jest wprowadzanie innowacji aby zwiększyć konkurencyjność firmy. Naprawdę sądzisz, że google, Microsoft czy Amazon cierpliwie czekają aż ktoś im podrzuci patent z MiT ? Zapewniam Cię że ci specjaliści wcale nie zarabiają gorzej niż ich koledzy z innych działów.
@panhuragan4388
@panhuragan4388 2 жыл бұрын
Jeszcze studenci gotowi pomyslec ze my jesteśmy tutaj dla nich 😂
@qlaxxl4824
@qlaxxl4824 2 жыл бұрын
Odklejony typ
@kevscha
@kevscha 2 жыл бұрын
100 procent prawdy! 😁
@ToPanPawel
@ToPanPawel 2 жыл бұрын
Dla ludzi ktorzy nie kumają to cytat z „Chłopaki nie płaczą”
@panhuragan4388
@panhuragan4388 2 жыл бұрын
@@ToPanPawel po co uświadamiasz? Młode pokolenie nie da rady ogladnac i wysłuchać bo nie potrafi skupić uwagi dłużej jak 4 sekundy i tylko znają głupie szorty jak ktoś upada.
@jestejutube
@jestejutube 2 жыл бұрын
@@panhuragan4388 proszę tak nie generalizować
@degrengolada3075
@degrengolada3075 2 жыл бұрын
W Polsce zdecydowanym problemem jest podejście do studenta - pan profesor to pan i władca, przy którym strach się odezwać, i dla którego sukcesem jest to, że oblał połowę kierunku, a nie że komuś pomógł
@worklifesportbalance
@worklifesportbalance 2 жыл бұрын
Piękny film. Aż miło posluchac tak rzeczowych, młodych osób. Jest duch w narodzie!
@michachlebek8542
@michachlebek8542 2 жыл бұрын
Przecież oni do Polski nie wrócą xD
@mielonka7b683
@mielonka7b683 2 жыл бұрын
Jako international student, dziękuję bardzo za ten film, zwłaszcza za końcówkę. Trzeba mieć sporo odwagi i samozaparcia by zdecydować się na życie i studiowanie w innym kraju. Trzeba też zakupić 5kg melisy, bo ilość stresu związana z wyjazdem, formalnościami, egzaminami, nowymi dokumentami mieszkaniem, pracą etc jest niewyobrażalnie wielka
@krzysztofmatuszek
@krzysztofmatuszek 2 жыл бұрын
Pozdrawiam z Holandii. Nie jest aż tak źle, chociaż kurczę drogo :// Z całym szacunkiem, to trochę pizdowate zachowanie, tak się żalić w internecie, że ilość stresu była "niewyobrażalnie wielka" :D Zawsze jest trochę zamieszania z aplikacją, a co do samozaparcia - bez niego to nawet jednego semestru w Polsce bym nie przetrwał. Co do pracy - te banany z filmiku prawdopodobnie nie przepracowały w życiu ani jednego dnia, więc raczej nie mają pojęcia, co w tym momencie czujesz. Powodzenia w dalszym kształceniu!
@ayin9738
@ayin9738 2 жыл бұрын
@@krzysztofmatuszek porównanie Holandii, do studiowania na Yale lol 🤡
@krzysztofmatuszek
@krzysztofmatuszek 2 жыл бұрын
@@ayin9738 Koszty życia podobne. A że czesne jest na amerykańskich uczelniach niebotyczne - ot, zgniły amerykański kapitalizm. Nie przekonasz mnie, że na Yale poziom nauczania jest wyższy, na przykład dlatego, że tam nawet nie ma mojego kierunku.
@wiolettalubowska
@wiolettalubowska Жыл бұрын
Stres duży, ale moja córka przeżyła już drugi rok studiując i równocześnie trenując i pracując w Stanach bez melisy! Ale odwagi trzeba rzeczywiście trochę mieć i samozaparcia przy załatwianiu formalności związanych z wyjazdem na amerykańską uczelnię. Pozdrawiam 😊
@ThePoszukiwacz
@ThePoszukiwacz 2 жыл бұрын
W Stanach uczelnie są badawcze, a u nas praca na uczelni oznacza 3/4 czasu spędzonego na dydaktyce. Przez to nie mamy startu w rywalizacji z czołówką, a szkoda, bo Polacy są bardzo pracowici i zdolni. System zabija ten potencjał.
@youtuberesearch7017
@youtuberesearch7017 2 жыл бұрын
To wina podatków, a nie systemu nauczania
@michal19777
@michal19777 2 жыл бұрын
I ta nauka, że mądrość, inteligencja to pamięć. Ocenianie tylko pamięci głównie.
@michal19777
@michal19777 2 жыл бұрын
​@@youtuberesearch7017 to wina ludzi
@jakotako2530
@jakotako2530 2 жыл бұрын
@@youtuberesearch7017 XD
@garrulusglandarius5462
@garrulusglandarius5462 2 жыл бұрын
Oczywiście że wina systemu. Pracownik naukowo-dydaktyczny powinien realizować część dydaktyczną, naukową oraz organizacyjną. Oczywiście na realizację powyższego potrzebę są pieniądze, których nigdy nie ma. Jako tego typu pracownik obecnie zajmuje się zarówno naprawianiem klamek przy drzwiach, naprawą hydrauliki w laboratorium, zmywaniem sprzętu laboratoryjnego, naprawą aparatury badawczej (w normalnej sytuacji robią to prawdziwi fachowcy, serwisanci), oczywiście dydaktyką, biurokracją i częścią naukową. Ostatnio odmówiono mi zakupu tonera do drukarki. O czym my tu mowimy. Paranoja. Projekty badawcze (czyli kasa na badania) nie jest rozdawana każdemu, tylko znajomym z komitetów oceniających. Polskie uczelnie, w wielu przypadkach, są zwyczajnie niedofinansowane. Teraz na topie są uczelnie katolickie, one dostają kasę. Możnaby o tym pisać godzinami.... Myślę że metoda spalonej ziemi mogłaby pomóc...
@przemysawstoch6770
@przemysawstoch6770 2 жыл бұрын
Jestem bardzo rozczarowany tym odcinkiem. Wynika z niego że każdy bardziej rozgarnięty człowiek może iść na studia do USA…a przecież to nie jest prawda… trzeba zapłacić ogromne pieniądze żeby tam trafić… Panie Tomaszu to chyba nie jest tylko kwestia stosunku wykładowców do studentów a przede wszystkim kwestia finansowania…
@pawechrupek8355
@pawechrupek8355 2 жыл бұрын
Dołączam się do rozczarowanych. Pełno niedomówień. Brak konkretów. Chyba najsłabszy odcinek.
@odkryjemygorynieznane
@odkryjemygorynieznane 2 жыл бұрын
Świetny montaż, bardzo dobrze się ten filmik ogląda!
@rekawek6
@rekawek6 2 жыл бұрын
Fajnie, że tym panom udało się dostać na tak prestiżową uczelnię, dobrze, że myślą o powrocie do kraju po studiach. Tylko martwi mnie to czy polskie realia będą w stanie wykorzystać ich wiedzę, albo czy kończąc historię (tak wywnioskowałem) czeka ich jakaś praca, poza wykładaniem historii, praca która będzie miała wymierny sens.
@Admiral45-10
@Admiral45-10 2 жыл бұрын
Na Yale można studiować medycynę, ale tak poza tym to w sumie może być to problem.
@pokrec
@pokrec 2 жыл бұрын
Młodzi idealiści w najlepszym wypadku, w najgorszym mówią to, co wypada powiedzieć przed kamerą. Ucziwszy sugeruje, że chciałby zacząć w USA, ew. dopiero potem pomyśli o powrocie do Polski. Być może. Jak nie będzie miał nic lepszego do roboty. Wracać do Polski po Yale? PO CO?
@frugowy
@frugowy 2 жыл бұрын
Tak, samo im się udało. Samo spadło z nieba.
@KK-tw8hb
@KK-tw8hb 2 жыл бұрын
@@pokrec No dokładnie. Po takim uniwersytecie mają wiele korzystnych opcji. Za przeproszeniem po jakiego ch**a mieliby wracać do tej dziury.
@therzook
@therzook 2 жыл бұрын
Nie wrócą, Polska to nudny kraj, ludzie mają mentalnosc chlopa panszczyznianego, a zroznicowanie kulturowe prawie żadne. Dlatego zostalem w uk...
@oliwia6110
@oliwia6110 2 жыл бұрын
Amerykański system nauczania i współpracy nauczyciel-uczeń/student jest moim wzorcem ... Sama zaczynam kształcić studentów, jako doktorantka, i naprawdę staram się przemycić coś z ich systemu do nas - pracę na przypadkach, pytania stawiane samemu sobie: dlaczego? po co?, praca w zespołach, komunikacja i oczywiście relacja ze studentami jako przyszłymi specjalistami, a nie dzieciakami. SUPER!
@ewerti
@ewerti 2 жыл бұрын
Anglosaski. Generalnie anglosasi mają podobny system.
@robertd.6602
@robertd.6602 2 жыл бұрын
Ja studiowałem na 2 kierunkach 20 lat temu i spotkałem się z całkowicie innymi praktykami na obu uczelniach. AE w Poznaniu (Zarządzanie)- dno i 3 metry mułu. Po prostu kolejne klasy liceum, gdzie jesteś traktowany jak dziecko, któremu trzeba pokazać kto tu rządzi. Politechnika Wrocławska (Informatyka) - bardzo dobre podejście, nastawienie na rozumienie i zdobywanie wiedzy, swobodny dostęp do kadry, to był bardzo dobry czas. Natomiast co innego jest tu ważniejsze. Otóż podejście studentów do studiowania w Ivy League jest takie, że tam nikt nie pracuje (zarobkowo), żeby się utrzymać. Ludzie są na 120% zaangażowani w uczelnię, bo nie są głupi i dla marnych paru groszy nie zaryzykują utraty szansy na naukę. W Polsce - sami wiecie jak jest obecnie. W mojej dziedzinie (informatyka) prawie wszyscy studenci pracują już na 2-3 roku i nie mają już energii na fajną naukę. Ponad połowa moich kolegów i koleżanek ze studiów obecnie to albo naukowcy (choć przyznam, że głównie w USA), albo szefowie całkiem fajnych firm IT. Przyznam jednak, że u wtedy praktycznie nikt nie pracował na stałe podczas studiów (no może na ostatnim semestrze ze 20% osób zaczynało).
@dawo_nine
@dawo_nine 2 жыл бұрын
Na ŚREDNIEJ wielkości Polskim uniwersytecie studiuje KILKADZIESIĄT tysięcy osób? W Polsce na 43 działajace uniwersytety jest 8 uniwersytetów o liczbie studentów powyżej 20 tysięcy, a tylko 3 z nich mają powyżej 30 tysięcy studentów.... Średniej wielkości Polski uniwersytet to jednak kilkanaście tysięcy osób
@21yarpen
@21yarpen 2 жыл бұрын
Czy to jest jakaś reklama płatna tej uczelni? Bo nie dość że nic się nie dowiedziałem z tego filmu, to jeszcze na kilometr to zalatuje ściemą. Goście mówią jak politycy na wiecu. Żadnego, ale to żadnego konkretu szczególnie w zakresie finansowania i kwot. Nic a nic mi nie mówi tekst w stylu "do udźwignięcia dla średniego Polaka". Ile się pytam. Konkretnie. W liczbach. No i tak w ogóle to się zastanówmy. Pytacie się ludzi których marzeniem było tam studiować jak im się studiuje. Oczywistym jest że będa chwalić. Płacą za to. Chyba tylko chory na głowę będzie za coś płacić czego nie lubi lub co mu nie pasuje. Opinia więc tych młodych ludzi jest warta tyle co broszurki reklamowej. W dodatku jakoś nie mogę połączyć w głowie dwóch rzeczy. Gadki że uczelnia jest taka dobra i wspaniała i tak chce wyciągać ludzi z nizin, z budżetem na 40 mld. No ciekawe. Ale to już dygresja. Nie twierdzę że amerykańskie uczelnie są jakieś nieudolne, i że nie mają wyników. W gruncie rzeczy są maszynkami do zdobywania punktów w rankingach, gdzie właśnie te publikacje, patentny i Noble mają znaczenie. Są jak bogaty klub piłkarski który ciągle wyłapuje talenty i nie ma się co dziwić że ma potem zespół pełen gwiazd. Ale warto zadać inne pytanie. Jak realnie wygląda nauka i ten kontakt studenta. Bo czy studenta X na kierunku Y realnie obchodzi że prof Z zdobył Nobla albo ma 1234 patent? Czy to wpływa na sytuacje studenta? No nie. Wpłynąć może tylko wtedy jak jest jakakolwiek relacja między tymi ludźmi. Czy więc takie gwiazdy nauki kupowane po całym świecie w ogóle prowadzą jakieś zajęcia? Jak wygląda sprawa ich zespołów badawczych w kontekście nowych studentów? Tego bym się chętnie z takiego filmu dowiedział. To ludzie z wewnątrz mogą powiedzieć. Ale się nie dowiedziałem. Nic się nie dowiedziałem. Filmik w skrócie: jest bogata uczelnia w ameryce, możesz tam studiować, mają "dotacje". Koniec. Warto by było też zadać inne pytanie. O sensowność rankingu i efektywności edukacji. Czy edukacja w takim stylu to właśnie nie jest bardziej coś na kształt elitarnego klubu gdzie bogaci i wpływowi wysyłają swoje następne pokolenia by i one były bogate i wpływowe. Biznes to przecież głównie znalomości, kontakty i ludzie. A jak się kręcisz wśród bogaczy i ich dzieci to i o okazje biznesowe nie trudno. Czemu warto zadawać takie pytanie? Bo w tym samym czasie jak Yale onieśmiela wszystkich w koło swoim majestatem, gospodarka USA ciągle ściąga tysiące ludzi z różnych kierunków świata by ci robili za różnego typu inżynierow, specjalistów i pracowników. Ludzi po uczelniach z odmętów tej samej listy rankingowej. Ludzi którzy często stanowią trzon tych firm i którzy bywa że i robią w nich srogie kariery. Czy to nie dziwne?
@Bevierr
@Bevierr 2 жыл бұрын
W Polsce niestety poszliśmy w ilość, a nie jakość. Prowadząc zajęcia jako doktorant nabrałem przekonania, że ~70% studentów nigdy nie powinno nimi być. Zamiast budować dobrze wykształcone elity intelektualne tworzymy miernie wyedukowane masy, którym wmówiono, że jak skończą (byle jakie) studia to każda firma się będzie o nich bić. Dla wielu studentów uniwerki to przedłużanie dzieciństwa, a także przechowalnia, którą traktują jak szkółkę, gdzie oczekują, że wykładowca wszystko za nich zrobi, a sami zbyt wiele inicjatywy nie przejawiają. Przez trzymanie takich ludzi na uczelniach ambitne 30% traci na tym, bo dostają zajęcia o obniżonym poziomie, dopasowanym do swoich kolegów.
@motopazury
@motopazury 2 жыл бұрын
Bardzo sympatycznie. Czekamy na cz 2 z konkretami.
@wojciechczerwinski3774
@wojciechczerwinski3774 2 жыл бұрын
Świetny materiał o uniwersytecie w Yale, możemy w Polsce inspirować się tym jak uczą w USA w wielu kwestiach. Ważne jednak żeby pan Tomasz Rożek, który jest znakomitym i znanym popularyzatorem nauki nie promował exodusu najlepszych polskich licealistów z Polski. Stany Zjednoczone właśnie dlatego są potęgą naukową, że ściągają talenty z całego świata. Pośrednio w ten sposób drenują inne kraje z talentów właśnie. Świetnie jeśli młodzi, ambitni Polacy poszerzają swoje horyzonty i potem wracają do Polski. Bardzo źle jeśli będziemy drenować Polskę z potencjału intelektualnego, jednego z najważniejszych potencjałów, które w tej chwili mamy. Oczekiwałbym większej wrażliwości pana Rożka na ten temat w filmie i poczucia odpowiedzialności za sprawę.
@beata284
@beata284 2 жыл бұрын
Studiowałam historię na UWr (jak Morawiecki). Tutaj pytania dlaczego i po co też były kluczowe (to nie liceum z wkuwaniem dat i nazwisk). Świetna kadra - żeby wymienić tylko takie nazwiska jak Wiszewski, Rosik, Wypustek czy Klint - ich zajęcia prowadzone zawsze z sensem, humorem i pasją. Inna sprawa, że dla studentów nie zawsze priorytetem jest studiowanie... Co na Yale się pewnie nie zdarza.
@tadi7051
@tadi7051 2 жыл бұрын
Oho widzę, że ktoś z mojego kierunku ;) Profesor Wiszewski ma teraz pewne problemy...
@ssebalr
@ssebalr 2 жыл бұрын
Nie mogę tego oglądać bo mając 30 lat czuję, że przegrałem życie... Bardzo żałuję, że po liceum nie miałem nikogo kto by wprowadził mnie w dorosłość i pokierował mną, po prostu wytłumaczył i pokazał świat a może i zmusił by iść dalej...
@krystekczystek5361
@krystekczystek5361 2 жыл бұрын
Także mogę powiedzieć, że zmarnowałem wszystkie moje talenty, a przynajmniej nie wykorzystałem ich dostatecznie. Mam 29 lat, ale idę do przodu i rozwijam się. Kilka miesięcy temu zmieniłem pracę na lepszą, w której dane jest mi znowu rozwijać się. Głowa do góry i do przodu.
@Inviaz
@Inviaz 2 жыл бұрын
Uwierz mi, że robienie nauki w Polsce to marny biznes. Już lepiej jeździć na uberze. No chyba ze masz znajomości na uczelni.
@bigozz9455
@bigozz9455 2 жыл бұрын
@@Inviaz Bzdury. Chyba, że mówisz o studiowaniu gównokierunku, to racja.
@HawatTufir
@HawatTufir 2 жыл бұрын
Ale dlaczego przegrałeś życie? Masz dopiero 30 lat! Może ostatnie 10 nie było po Twojej myśli, ale masz wiedzę której nie miałeś. Pomyśl czy jako 40 latek nie będziesz żałował że nie odważyłes się czegoś zmienić. Jasne że łatwiej jeśli ktoś nam coś pokaże, ale narzekanie że ktoś nas nie zmusił do pracy to moim zdaniem ekstremalne zrzucanie winy. Pozdro
@ssebalr
@ssebalr 2 жыл бұрын
@@HawatTufir Zupełnie źle mnie odebrałeś, to była metafora. Oczywiście, że nie zrzucam winy na nikogo, każdy jest kowalem własnego losu. Ale ogólnie bardzo dobrze to ująłeś i się z Tobą zgadzam.
@Silenthunter199
@Silenthunter199 2 жыл бұрын
Aktualnie kończę studia na kierunku Nawigacja, Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Jest to jedna z 2 publicznych uczelni wyższych w Polsce szkoląca marynarzy. Mój mocno specyficzny kierunek, skierowany jest na naukę zawodu oficera wachtowego w międzynarodowej żegludze handlowej. Często bawi mnie że ten akurat kierunek bardziej przypomina szkołę zawodową niż studia. Jednakże sama uczelnia posiada 4 wydziały i kilkadziesiąt sensownych kierunków, które pozwalają na zdobycie w miarę dobrze płatnego zawodu po uzyskaniu stopnia inżyniera. Bardzo dużym plusem jest jakość wyszkolenia osób które kończą mój kierunek, bo wręcz można powiedzieć że wychodzą z uczelni z wiedzą pokroju stopnia Starszego Oficera na statku niż najniższego oficera czy marynarza. Już sama praktyka pozwoliła mi zobaczyć, że jestem trochę bardziej do przodu z teorią i wiedzą niż osoby tylko po kursach lub jakiś akademiach. W tym aspekcie jest to duży plus bo uczelnia jest publiczna więc z dużą oszczędnością można zrobić uprawnienia, które wcale tak tanie nie są. Jeżeli ktoś chce rozpocząć karierę na morzu, warto rozpatrzeć Uniwersytet Morski w Gdyni lub Akademię Morską w Szczecinie.
@dariaryczanczyk768
@dariaryczanczyk768 2 жыл бұрын
Teraz już Politechnikę Morską w Szczecinie 😉
@michal19777
@michal19777 2 жыл бұрын
Piękne. Dzięki wielkie za filmik. Dobry człowiek z Ciebie jest.
@Bezag100
@Bezag100 2 жыл бұрын
I jak można mówić bzdury, że kwoty są porównywalne do kosztów za prywatne uczelnie w Polsce...Ci chłopcy sa całkowicie oderwani od rzeczywistości. Niech zapytają przeciętnego studenta z USA, jak tam się żyje z kredytem studenckim, który jest droższy od hipoteki. To są realia. Realia są też takie, że miejsce na uczelniach się kupuje, niezależnie od wyników w nauce. Co chwilę dochodzi do skandali z korupcją.
@WsciekleMleko
@WsciekleMleko 2 жыл бұрын
6:45 jak słyszę coś takiego, bez podania kwoty to jedyne co mogę wywnioskować to to jak dla mówcy przeciętny polak w kwestii dochodów będzie zarabiał coś ala 250k zł rocznie.
@KrzysztofvonThor
@KrzysztofvonThor 2 жыл бұрын
Nie wiem czemu, ale po obejrzeniu tego matierału mam wrażanie, ze kończąc studia w Polsce, zmarnowałem sobie życie ;)
@Arkadiusz_Olech
@Arkadiusz_Olech 2 жыл бұрын
W Polsce większość uczelni udaje, że kogoś uczy, a większość studentów udaje, że się uczy.
@Floubadour
@Floubadour 2 жыл бұрын
I ten koleś w tle grzebiący w śmieciach na końcu... Od razu widać że lepszy świat 😅
@vielebny2000
@vielebny2000 2 жыл бұрын
Mając za sobą doświadczenie studiów w Polsce, na dużym i znanym uniwersytecie, w latach 1995-2000, szczerze zazdroszczę tym młodym ludziom, że mają możliwość doświadczenia i nauki w takim środowisku, w takich warunkach. Z tego miejsca pozdrawiam pana byłego rektora, "wielkiego profesora", który na obronie mojej pracy magisterskiej jedyne pytanie jakie miał związane bezpośrednio z tematem pracy (dołożenie możliwości automatycznej analizy komputerowej do istniejącego stanowiska badawczego) to było "czy to aby nie jest za duże ułatwienie dla studentów, bo sobie klikną i mają wyniki".
@kornelmuszynski6919
@kornelmuszynski6919 2 жыл бұрын
Fajny material i super chłopaki. Mam ndzieje, że kazdy z nich zajdzie daleko i tego im z całego serca życzę. Pozdrawiam ich i Pana Tomka!
@Modest989
@Modest989 2 жыл бұрын
Pracowałem na uczelni w Polsce i na uczelni w USA jako associate profesor. Wróciłem do Polski, bo chciałem. W USA nie możesz zbudować trwałego zespołu, bo masz ciagle zmieniających się post-docow i doktorantów. Na pewno plusem jest ciągłość finansowania, ale jak ktoś jest dobry to i w Polsce ogarnia po kilka projektów. Jeśli chodzi o przekazywaną wiedzę to moje wykłady zawierają kropka w kropkę to samo w Polsce, co wykładałem w USA. Jedyne, co bym przeniósł to czesne dla wszystkich studentów. Człowiek jednak bardziej szanuje, jeśli za coś zapłaci.
@michal19777
@michal19777 2 жыл бұрын
A wolność i wolność słowa?
@Modest989
@Modest989 2 жыл бұрын
@@michal19777 W Polsce nie mam z tym większych problemów. W USA rzeczywiście musisz uważać na każde słowo, żeby nie trafić na dywanik u dziekana za brak tolerancji itd.
@pawechrupek8355
@pawechrupek8355 2 жыл бұрын
dokładnie nie ma czarów!
@LingwistycznyPunktWidzenia
@LingwistycznyPunktWidzenia 2 жыл бұрын
Z tym czesnym, to przesadziłeś. Uważasz, że w Polsce żaden student uczelni publicznej nie szanuje swoich studiów, bo za nie nie zapłacił? Ja na przykład mogę studiować tylko dlatego, że studia w Polsce są darmowe. Gdyby były płatne, nie byłoby mnie na nie stać. I zaręczam ci, że nie jestem studentem, który się obija. W USA mogą sobie płacić za studia, bo tam zarabia się lepiej niż w Polsce. Natomiast w naszym kraju jest wielu ludzi, którzy nie mają dużo pieniędzy i co? Mieliby przez to nie studiować, jeśli są zdolni?
@Modest989
@Modest989 2 жыл бұрын
@@LingwistycznyPunktWidzenia jeśli są zdolni to dostają kredyt na opłacenie czesnego. To, że Ty za to nie płacisz nie znaczy, że studia są darmowe. Płacą za nie Twoi rodzice w swoich podatkach i tak. Krótsza droga jest lepsza - omija się aparat państwowy, gdzie gubi się poczucie własności tych pieniędzy. Znałem studentów w USA, których rodziny nawet w Polsce by uchodziły za biedne - a jednak dostawali kredyt na czesne, bo byli zdolni. Tylko w Polsce mam na roku 100 osób, a w USA miałem maks. 20-30 na tym samym kierunku.
@fragile2507
@fragile2507 2 жыл бұрын
Ten film nie jest o różnicach między studiowaniem w Polsce i USA tylko o studiowaniem w Polsce i na Yale. W USA jest pełno kiepskich uniwersytetów. Dlaczego nie porównuje Pan Uniwersytetu Wrocławskiego z np. Sacramento State?
@pawechrupek8355
@pawechrupek8355 2 жыл бұрын
Zgadzam się. Film wiele kwestii przemilcza.
@satifyman4821
@satifyman4821 2 жыл бұрын
Bo nikt kto chce studiować w stanach nie celuje w słaby uniwersytet. Jaki byłby sens wyjechać do USA i pójść na jakieś badziewie?
@fragile2507
@fragile2507 2 жыл бұрын
No, czyli to nie jest film o różnicach między studiowaniem w Polsce i USA tylko o różnicach między studiowaniem w Polsce i na Yale.
@grzegorzach3891
@grzegorzach3891 9 ай бұрын
Nie, to jest film o różnicach w studiowaniu między przeciętną/słabą uczelnią w Polsce a topową uczelnią w USA. Istnieje w Polsce kilka dobrych wydziałów i dla studentów studiów licencjackich/magisterskich praktycznie nie ma różnicy czy np. studiują na matematyce/fizyce na UW czy na MIT/Stanford/Yale. Jast też cała masa polskich uczelni które są słabe, podobnie w USA.
@ZoltanOficial
@ZoltanOficial 2 жыл бұрын
6:05 ile kosztują cię studia? - a to zależy od kierunku, ale można dostać stypendium Wyjaśniająca wiele odpowiedź
@KamilKamil-bt9tu
@KamilKamil-bt9tu 2 жыл бұрын
Przecież powiedzieli, że tam uczą się najmądrzejsi na świecie, widocznie tak ba takie pytania trzeba odpowiadać
@lady.gal.
@lady.gal. Жыл бұрын
jeśli rodzice zarabiają mniej niż 65 tys. dolarów rocznie to możesz nie płacić za nic
@tomaszratajczyk5644
@tomaszratajczyk5644 2 жыл бұрын
Wszystko fajnie, bardzo fajnie... i aż za fajnie. Czułem się jakbym oglądał dziesięciominutową reklamę - jednak wolę Pana filmy gdzie jest krytyczne za i przeciw, a nie taki festiwal cukrowy :(
@janskolnus4907
@janskolnus4907 2 жыл бұрын
tag "współpraca" raczej nie pokazał się przy materiale przypadkowo
@tomaszratajczyk5644
@tomaszratajczyk5644 2 жыл бұрын
@@janskolnus4907 współpracę można zrealizować z godnością albo bez godności
@oskarformula9234
@oskarformula9234 2 жыл бұрын
Świetny film, mam nadzieję, że będzie więcej takich, pokazujących młodych, ambitnych i odważnych ludzi.
@piotrszostakowski416
@piotrszostakowski416 2 жыл бұрын
Czy następnym razem można dodać informacje, że audycja zawiera lokowanie produktu? Bo nic sensownego z tego filmu nie wynika, a to taki folder reklamowy.
@Teecari
@Teecari 2 жыл бұрын
Studiuje lek w polsce i uważam, że anglojęzyczni studenci (akredytacja uczelni, dużo studentów z USA) nie są tak interdyscyplinarni jak my, polacy. Według mnie też nie ma co porównywać topowych uczelni z USA z naszymi, jestem zdania, że resztę pomniejszych uczelni w Stanach jest stosunkowo gorsza niż nasze.
@edwardlewandowski5473
@edwardlewandowski5473 Жыл бұрын
Szacun i pozdrowienia✋🎂🌹
@stomil
@stomil 2 жыл бұрын
Sukces uczelni oraz studentów nie bierze się tak bardzo z tego jak uczelnia uczy, ale głównie z tego jakich studentów przyjmuje.
@krzysztof.k144
@krzysztof.k144 2 жыл бұрын
Główna różnica jest taka, że u nich jeden uniwersytet to małe miasteczko. U nas w mieście mamy kilka uniwersytetów publicznych, medyczny, techniczny i ogólny, przez to ich uczelnie zyskują przewagę punktową w badaniach, u nas dopiero zaczynają powstawać federację uniwersyteckie jak np.: uniwersytet fahrenheita. U nich różnica między poziomem uniwersytetów jest olbrzymia, typowe jest, że jesteś z tego uniwerku to cię zatrudnią, jesteś z tego to papier jest niewarty uwagi. U nas nie ma takiej różnicy w poziomie i różnicy mentalnej. Nigdy nie słyszałem, żeby zatrudniali ludzi tylko z konkretnego uniwersytetu. Jedynie prywatne uczelnie, to jest ściema w Polsce. I nie piszę tego, by oznajmić, że polskie uniwersytety nie mają problemów, bo mają. Np.: traktowanie studentów, jak produkt, niedofinansowanie, mafia w postaci starych profesorów, którzy zamykają drogę rozwoju dla młodych naukowców, za małe kadry nauczycielskie itd. Ale nie zachwycałbym się uniwersytetami amerykańskimi, gdzie większość z nich jest warta śmieci, gdzie często traktuje się studentów, jak jajka, gdzie potem nie są przygotowani na walkę na rynku pracy. Sama idea, że uniwersytety walczą z nierównością jest nieprawdą. Centrum intelektualne i biznesowe kumuluje się przy uniwerkach. Dookoła pusto, bieda piszczy, dalej uniwersytet, który wyciąga zasoby ludzkie z dalekich okolic. To że dają tobie możliwość studiowania, to znaczy, że zabrali tę możliwość komuś innemu, bo byłeś lepszy, jesteś lepszą inwestycją dla nich, bo taki student np z pakistanu, prawdopodobnie pochodzi z 5-10% najlepszych. Zostanie u nich, będzie pracował i robił im pieniądze. A mało prawdopodobne, że mając taki standard życia taki naukowiec będzie chciał po studiach wrócić i budować tam naukę, tam przemysł, tam dobrobyt
@andree2000
@andree2000 2 жыл бұрын
Chętniej usłyszałbym co mają do powiedzenia studenci końcowych lat a nie świeżaki z pierwszego roku.
@ksz7243
@ksz7243 2 жыл бұрын
Do najlepszych nam daleko, ale jest sporo dobrych kierunków, po prostu jest 30 razy więcej złych które przekształcają państwowe pieniądze w masową ilość magistrów. Jest też sporo „magistrów”. Do najlepszych nam daleko, ale dla mnie studia to ciągle najsensowniejszy etap edukacji, bo podstawówka to istny żart powtarzający sposób uczenia sprzed wieku.
@bijgomeza3949
@bijgomeza3949 2 жыл бұрын
Jak nie słyszę kwot, tylko jakieś puste słowa, to tak jakbym nic nie usłyszał = manipulacja
@JanKowalski-uh2jd
@JanKowalski-uh2jd 2 жыл бұрын
Panie Tomaszu, bardzo cenię to co Pan robi. Nie wiem co bardziej mnie przybiło: obejrzenie filmu czy lektura komentarzy. To właśnie pokazuje dlaczego u nas nic się nie zmieni i zmienić nie może. Ignorancja, złośliwość, brak woli zrozumienia problemów, skupianie się na nieistotnych detalach itd. Poważnej rozmowy o nauce i szkolnictwie wyższym nie ma i nie będzie bo ani społeczeństwo tego nie potrzebuje ani decydenci. Oczywiście również wśród naukowców jest liczna grupa, której status quo całkowicie odpowiada. Wniosek i rada dla młodych marzących o karierze naukowej jest jedna: wyjeżdżajcie za granicę gdy tylko możecie. Uczcie się, pracujcie i nie czytajcie polskich forów...
@marcinhanka6901
@marcinhanka6901 2 жыл бұрын
A przesadzasz. Ludzie wymieniają się na poziomie,, różne punkty widzenia ale w sposób nie budzący zastrzeżeń
@korniufi9614
@korniufi9614 2 жыл бұрын
Tylko jaki procent amerykanów kończy prestiżowe uczelnie? To nie jest tak, że USA znalazło sposób na rozwiązanie problemu jakości kształcenia, niestety ale ta powszechna edukacji wyższa jest na znacznie słabszym poziomie. Takie problemy zawsze powinny być szerzej analizowane, a nie wybiórczo.
@JanKowalski-uh2jd
@JanKowalski-uh2jd 2 жыл бұрын
@@korniufi9614 Nie wiem jaki % Amerykanów kończy prestiżowe uczelnie, ale wiem że w Polsce prestiżowe uczelnie kończy 0% Polaków...
@krzysztofmatuszek
@krzysztofmatuszek 2 жыл бұрын
@@JanKowalski-uh2jd Problem w USA to nie uczelnie, tylko szkolnictwo. To społeczeństwo jest tak skrajnie głupie, że większość Polaków miałoby wprost problem z wyobrażeniem sobie tego.
@mrufa
@mrufa 2 жыл бұрын
Wspaniały materiał. Dziękuję!
@zagloba1987
@zagloba1987 2 жыл бұрын
Studiowałem stacjonarnie na studiach inżynierskich w jednej z "prestiżowych" uczelni w Krakowie. To jak kadra naukowa traktowała studentów do tej pory mrozi mi krew w żyłach. Gorzej niż bydło. O I byli władcami życia i śmierci i od ich widzimisie zależało czy ktoś zaliczy czy nie. Jakoś to przetrwałem, obroniłem inżynierkę i zdecydowałem że na magisterkę pójdę zaocznie bo zacząłem pracować i już nie bardzo mi na tym zależało. Ta sama kadra naukowa - inni ludzie. No nie do poznania mili uczynni (oczywiście pozory) bo się te parę tysięcy płaci i nie muszą studentów uwalać żeby katedry zarobiły na warunkach. Ciężka patologia. Taki system jak jest u nas w kraju nie ma racji bytu. I żeby nie było większość kadry to ludzie kompetentni, ale przez tyle lat tak już przyzwyczajeni do tej patologii że inaczej nie potrafią.
@maggi0319
@maggi0319 2 жыл бұрын
Jaki kierunek?
@zagloba1987
@zagloba1987 2 жыл бұрын
@@maggi0319 Wolę nie wchodzić w szczegóły ale wszystkie wyglądały podobnie. Powiedzmy że mocno biologiczny.
@Kanonierfdsa
@Kanonierfdsa 2 жыл бұрын
Panie Tomaszu, litości... nie odpowiedział Pan NAWET na pytanie zawarte w tytule odcinka. PR-owy bełkot tych chłopaczków to trochę za mało - oprócz historyka nie powiedzieli nawet co studiują :) Chyba nakręcił Pan ten materiał "przy okazji" pobytu w USA :(
@ilyfranethgoldheart8417
@ilyfranethgoldheart8417 2 жыл бұрын
Dlaczego nikt nie wyłapał tego, że ten gość studiuje ekonomię i historię? 😂
@kritikuspospolitus
@kritikuspospolitus 2 жыл бұрын
@@ilyfranethgoldheart8417 Norma w wielu uczelniach
@eRetinol
@eRetinol 2 жыл бұрын
BŁĄD! 6:08 uniwersytety NIGDZIE nie są darmowe! Nawet w PL. Jeżeli najbardziej wpływowy publicysta w dziedzinie nauki tego nie wie, to nie dziwmy się, że sytuacja w tym kraju tak wygląda…
@czarkowskipawelyt
@czarkowskipawelyt 2 жыл бұрын
Drogi też nie są darmowe, co? :D
@sebuszqo3239
@sebuszqo3239 2 жыл бұрын
Czytając komentarz, jestem pod wrażeniem, jak spora część ludzi jest świadoma tego jakim wielkim syfem jest edukacja wyższa w Polsce. Sam aktualnie przez to przechodzę jako student, kierunku technicznego na pewnej technicznej krakowskiej uczelni z 3 paskami w logo. Polskie szkolnictwo wyższe utrudnia młodym ludziom rozwój siebie i swoich zainteresowań na każdym kroku. Zaczynając od złej, znudzonej i sfrustrowanej kadry, poprzez sprzęt uczelniany, aż po przeładowane bezsensownością sylabusy kierunkowe, niezwiązane z żadną realna praktyką i zabierające młodym ludziom chęć i czas na rozwój własnych zainteresowań, a zarazem nie uczące niczego przydatnego ani praktycznego. Oczywiście są pojedyncze przypadki z totalnie odmiennym podejściem, ale to mniejszość. Polskie szkolnictwo wyższe nie radzi sobie z odpowiednim budżetowaniem oraz decyzjami dotyczącymi wydatków. Tworzy się bezsensowne "modne" kierunki (jak 10 odmian informatyki tylko o różnych nazwach) i przyjmuje się jak najwięcej studentów, aby dostać za nich jak najwięcej pieniędzy. To jest straszne do czego polskie szkolnictwo, nie tylko wyższe dąży i jak bardzo utrudniamy młodym rozwój i powodujemy, że dla większości z nich, studia są tylko nieprzyjemnym obowiązkiem, który warto skończyć dla papierka, a reszty muszą i tak nauczyć się sami.
@sakitta4926
@sakitta4926 2 жыл бұрын
Skrót odcinka: różnica polega na tym, że topowy amerykański uniwersytet ma więcej pieniędzy, więc może przyciągnąć bardziej sensownych ludzi i więcej od nich wymagać.
@Goldenka
@Goldenka 2 жыл бұрын
Jestem na doktoracie na najstarszej uczelni w Polsce i z rozgoryczeniem muszę powiedzieć, że te studia mnie złamały. Zmarnowałam 6 lat bez żadnych efektów, bez żadnej stymulacji, jedynie z narzekaniem, że nie ma publikacji, że za mało robię. Jak miałam robić więcej, skoro nie miałam się od kogo uczyć? Pamiętajcie, ryba psuje się od głowy.
@VX-45
@VX-45 2 жыл бұрын
Z czego robisz ten doktorat?
@Reech89
@Reech89 2 жыл бұрын
Jedyne, co mi się dobrego przydarzyło w trakcie studiów w Polsce to Erasmus. Wystarczyło pojechać zaledwie do Czech, żeby zobaczyć, że da się mieć nieprzeładowany program dostosowany do zainteresowań studenta oraz ułatwiony dostęp do zasobów uczelni (pracownie, studio fotograficzne, komputery z oprogramowaniem itp). W trakcie pół roku nauczyłam się tam więcej niż w 3 lata u nas.
@Damekk4
@Damekk4 2 жыл бұрын
Tak informacyjnie. Polska na edukację wydaje około 28 mld zł rocznie, Yale 18 mld zł
@Sandro_de_Vega
@Sandro_de_Vega 2 жыл бұрын
Bodajże Michio Kaku wypowiedział się kiedyś na ten temat w sposób, który wyjaśnia fenomen amerykańskich uczelni. Powiedział mniej więcej: Nie ma czegoś takiego jak amerykańscy naukowcy. Amerykańskie społeczeństwo jest skrajnie głupie(co potwierdzają statystyki). Ci wszyscy wybitni amerykański naukowcy to imigranci. Wyjątkowe jednostki z całego świata, które dosłownie zostały przekupione specjalnymi wizami dającymi im mnóstwo benefitów. Dlatego Yale jest takie wyjątkowe. Bo kupuje ludzi o najlepszych wynikach na świecie.
@pawmal1988
@pawmal1988 2 жыл бұрын
I o to chodzi, co w tym złego ? Tak działa to od setek lat.
@bursztyn10
@bursztyn10 2 жыл бұрын
Cała Ameryka to imigranci :) W Dolinie Krzemowej jest więcej hindusów i azjatów niż białych.
@skorwin4
@skorwin4 2 жыл бұрын
@@pawmal1988 to że jeżeli jedna uczelnia ma tyle pieniążków co wszystkie w Polsce to sens porównywania ich do siebie jest skrajnie głupi, tak jak amerykańskie społeczeństwo
@pawmal1988
@pawmal1988 2 жыл бұрын
@@skorwin4 Istnieje coś takiego jak ranking Szanghajski i w nim również nasze szkolnictwo wyższe nie błyszczy. Wypadamy znacznie gorzej niż uniwersytety rosyjskie, które też cierpią na brak środków. W rankingach innowacyjności jesteśmy plasowani na niższych pozycjach niż Serbia czy Turcja. O przekupywaniu pracowników nawet nie wspomnę bo to populizm.
@czarkowskipawelyt
@czarkowskipawelyt 2 жыл бұрын
@@pawmal1988 Ale ty sprawdziłeś metodologię tego rankingu, prawda?
@Cam-vu1ro
@Cam-vu1ro 2 жыл бұрын
Mam wrażenie, że w tej całej dyskusji zapominamy o samych studentach. Na elitarnych uczelniach jest elitarna selekcja kandydatow, a przecież każda drużyna jest tak dobra jak dobre jest jej najsłabsze ogniwo. I w ten sposób to koło napędza się samo. Na elitarnych uczelniach sami ambitni studenci, a na przeciętnych 90% chce tylko zaliczyć i poziom musi być dopasowany do tej większości.
@pawechrupek8355
@pawechrupek8355 2 жыл бұрын
Tylko z filmu też nie wynika szczególność uczelni z USA. W USA także rekrutacja odbywa się w dziwny sposób. Na drogich uczelniach też studiują "bananowe dzieci".
@krzysztofmatuszek
@krzysztofmatuszek 2 жыл бұрын
@@pawechrupek8355 Ja, mówiąc szczerze, myślałem że tam studiują niemal wyłącznie bananowe dzieci XD Bycie bananem polega na posiadaniu dzianych starych, nie ma tutaj nic do rzeczy czy jesteś tępakiem, czy ocierasz się o geniusz. Bo faktycznie i takich, i takich bananów na topowych amerykańskich uczelniach nie brakuje.
@TheSirgo23
@TheSirgo23 2 жыл бұрын
Ci "ambitni" studenci to po prostu dzieci z bogatych rodzin. Miałem doczynienia ze studentami amerykańskimi może niekoniecznie z Yale i myślę, że niekoniecznie mają jakieś lepsze predyspozycje niż Polscy studenci.
@lady.gal.
@lady.gal. Жыл бұрын
@@TheSirgo23 jeśli rodzice zarabiają mniej niż 65 tys. dolarów rocznie to możesz nie płacić za nic
@jokdok8946
@jokdok8946 2 жыл бұрын
Sympatyczni, dobrze wychowani młodzi ludzie i w zasadzie tyle. Laurka dla uczelni i żadnych konkretów.
@ola43321
@ola43321 2 жыл бұрын
No tak, ale koszty studiów w Polsce, a w Ameryce, cieszmy się, że mamy szansę na darmową edukację dla każdego, to super przywilej
@lady.gal.
@lady.gal. Жыл бұрын
jeśli rodzice zarabiają mniej niż 65 tys. dolarów rocznie to możesz nie płacić za nic
@lukaszlewczuk
@lukaszlewczuk 2 жыл бұрын
Ta współpraca z dr. Kaweckim to dobra robota. Panie doktorze - podziękowania!
@mmalesa13
@mmalesa13 2 жыл бұрын
albo ci goście powiedzieli o powrocie do Polski, żeby było miło, albo nie mają pojęcia jakie tu bagno jest xD z ich perdyspozycją mogą próbować "podbijać świat", a powrót tutaj odbierze im wiele możliwości
@Ashardon
@Ashardon 2 жыл бұрын
Kiedyś były prezes PZU - Klesyk (absolwent Harvardu) zapytany o to, dlaczego wrócił do Polski odpowiedział, że woli być wielorybem w Polsce, niż płotką poza granicami RP.
@bigozz9455
@bigozz9455 2 жыл бұрын
Jeśli będą gigantami w swojej dziedzinie, to o wiele lepiej podbić rynek w słabym państwie, takim jak Polska. W dodatku powrót do rodaków, rodziny, jednocześnie będąc wysoko w elicie, to też dobry pomysł. W Polsce też można wiele, tylko trzeba nauczyć się w tym bagnie pływać.
@mmalesa13
@mmalesa13 2 жыл бұрын
@@bigozz9455 ale obecnie masz rzucane kłody pod nogi i moim zdaniem lepiej i łatwiej zrobić karierę ,a granicą
@mmalesa13
@mmalesa13 2 жыл бұрын
@@Ashardon no właśnie kiedyś, teraz dzięki PiSowi jest tak chujowo jak od wielu lat nie było
@bigozz9455
@bigozz9455 2 жыл бұрын
@@mmalesa13 tak się może tylko wydawać. Duże państwa mają tak ogromną konkurencję, że nie wystarczy wyjechać do innego kraju i wszystko stanie się lepsze.
@elektryczny3748
@elektryczny3748 2 жыл бұрын
Dobrze, że pokazywane są możliwości jakie stawia przed nami świat. Nie każdy ma w swoim otoczeniu kogoś kto podpowie albo pokaże, że nawet w młodym wieku można podejmować poważne decyzje mające wpływ na naszą przyszłość. Dziwi, że panowie wprost nie powiedzieli ile studia ich kosztują. Przecież w USA mówienie o pieniądzach to nie takie tabu jak w Polsce. W końcu trzecia myśl (może bardziej wrażenie) jest taka, że odpowiedzi i postawa panów była bardzo mocno PRowa. Zrozumiałe jest, że chcieli żeby uczelnia dobrze wypadła bo sporo jej zawdzięczają i są częścią tej "rodziny", ale dla mnie wyglądało to tak jak bym oglądał amerykanina mówiącego po polsku sprzedającego nam trochę amerykański sen. Panom życzę powodzenia i trzymam za słowo w temacie powrotu. Osobiście myślę, że jednak nie wrócą.
@lady.gal.
@lady.gal. Жыл бұрын
jeśli rodzice zarabiają mniej niż 65 tys. dolarów rocznie to możesz nie płacić za nic
@pokrec
@pokrec 2 жыл бұрын
Uczelnia w USA daje zatrudnionemu doktorowi (tam tytuł profesora jest czysto zawodowy, na zasadzie jak u nas np. adiunkt, ot funkcja pełniona na uczelni, jak dyrektor działu w firmie) płaci dość drobne pieniądze. Na tyle drobne, że gość dzień i noc myśli, jakby tu zdobyć grant, współpracę z biznesem, zrobić wynalazek, który przyniesie uczelni i jemu prawdziwe pieniądze. Ewentualnie przyciągnie chętnych płatników czesnego netto. Kilka lat bez sukcesów na tym polu (zero zdobytych grantów czy przyciągniętych na uczelnię pieniędzy) i zasadniczo kończysz pracę. Tam masz przynosić uczelni dochód przekraczający wydatki uczelni na Ciebie i Twoje biurko w gabinecie (zbiorczym albo pojedynczym). I to Ty masz być managerem, nikt Ci nie powie "zrób to czy tamto". Owszem, możesz być zatrudniony przez profesora w jego grupie do jakiegoś grantu, ale wszystko, co tam zrobisz, czy wymyślisz jest własnościa intelektualną tego, kto Ci płaci. Nawet nie musi Twojego nazwiska dopisywać jako współautora do publikacji, jeśli jakąś napisze (albo każe Ci napisać). Może co najwyżej podziękować za współpracę w zakończeniu. Chcesz publikować pod swoim nazwiskiem? Zdobądź grant (albo własnym kosztem przeprowadź badania) i publikuj. Reguły proste, jasne i uczciwe. Być może dla nas - szokujące, ale tam działają. Bo system jest tyleż brutalny, co skuteczny. Nie ma "pierdzistołków" publikujących przyczynkarskie "beleco" żeby tylko mieć te 2 "papiery" na rok, nie ma "dopisywania kolegów do publikacji" i nawaniania stołeczka, wprawdzie w Polsce nie ma z tego jakichś wielkich pieniędzy, ale jest spokój i swego rodzaju pewność zatrudnienia razem dająca w miarę spokojne i godne życie. Ktoś taki z uczelni w USA by wyleciał z hukiem. U nas system amerykański to byłaby terapia szokowa Balcerowicza w nauce. Byłby wrzask i kwik o "zarzynaniu polskiej nauki", rodzieranie szat, stado bezrobotnych habilitowanych i profesorów niepotrafiących robić w zasadzie nic (poza wykładaniem materiału z Wikipedii ludziom, którzy w ogóle nie powinni studiować), bo całe życie robiło się papierki "od szablonu" a konspekty "zrzynało" się kreatywnie z Wiki albo w najlepszym razie z książki napisanej przez noblistę na Harwardzie z 40 lat temu i wydanej "za żelazną kurtyną". W sumie - po co co innego robić, jak wiedza się nie zmienia w swoich podstawach, a podstawy każdy student znać musi... Nie mówię, że wszyscy polscy naukowcy są tacy, ale średnia, jaka jest - każdy widzi. A na pewno każdy, kto miał styczność z polska uczelnią po drugiej stronie katedry mógłby niemal bez końca wyliczać "samodzielnych pracowników naukowych", kompletnie pozbawionych pasji i inwencji, a których jedyną umiejętnością jest utrzymanie się na uczelni. Na Yale bycie noblistą to honor. U nas na uczelni - wizyta noblisty na wydziale to święto uniwersytetu, pompa, doktoraty honoris causa, wazeliniarstwo i ustawianie się w kolejce do wspólnej fotografii, taki piękny popis kompleksów niższości, że aż żenada. Grupa fanów adorująca idola. I niekończące się wspomnienia w annałach wydziału, że "dnia tego i takiego, roku tamtego wydział odwiedził i wykład wygłosił LAUREAT NAGRODY NOBLA..." Nieznane są nauce przypadki, kiedy polski naukowiec uczelniany sam ma Nobla i nadal pracuje na swojej uczelni jak zwykle. Ech!
@LordDreadnoth
@LordDreadnoth 2 жыл бұрын
Panie Tomaszu, Panie Macieju - może jakaś wspólna debata z Panem Krzysztofem Maj nt sposobów i pomysłów poprawy edukacji w PL? Jest to o tyle potrzebne że rzeczywiście, nawet w IT, robimy za "Biedronkę Europy" a zdolni inżynierowie pracują dla zagranicznego kapitału.
@krzysiek1234567890gu
@krzysiek1234567890gu 2 жыл бұрын
Przede wszystkim jest PRYWATNY!
@JoannaSymonowicz
@JoannaSymonowicz 2 жыл бұрын
Pozdrawiam z Uniwersytetu Cambridge i zapraszamy do nas :)
@Hewik00
@Hewik00 2 жыл бұрын
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Oczywiście żadnych kornetów nie powiedzieli, bo po co? A no bo to po prostu materiał reklamujący uczelnie USA. Wszystko idealne, same superlatywy zostały ukazane bez drugiego końca kija. Oczywiście, że uczelnie pomagają studentom nawet 10-15%. może liczyć na stypendia, granty i inne dodatki. No niestety, ale takim gadaniem to tylko nakręcą się osoby nieświadome, tego jak to wygląda realnie. Dla bardzo zdolnych oczywiście jest taka oferta, ale dla reszty? Kredyty na naście lat i praca do późnych godzin, aby wyrobić na studia i życie. Po studiach bez dobrej pracy ludzie trafiają na bruk bo kredyt zabiera im wszystko. Najlepiej mają Ci co im rodzice opłacą studia, lub wezmą na siebie kredyt, który spłacać będą do końca życia. Nie cierpię tego typu materiałów, które przy tezie porównawczej stawiają tylko pozytywne argumenty jeden strony... Brak obiektywnego spojrzenia rujnuje czasem moje mimo wszystko dobre zdanie o Panu.
@michal19777
@michal19777 2 жыл бұрын
Ooo, przyszedł pan maruda. xD Skąd ten kij w tyłeczku?
@piotrekhofman1764
@piotrekhofman1764 2 жыл бұрын
Ja rozumiem stosunek Pana Tomasza do polskiej nauki jest lekko mówiąc niechętny, można mieć różne doświadczenia, on widocznie miał gorsze. Zawartość filmiku to zestaw manipulacji i przekłamań, które podnosiło już wiele osób: porównywanie Yale z „średnią polską uczelnią”, przekłamania co do ilości studentów na średniej polskiej uczelni i.t.d. NATOMIAST TO CZEGO NIE ROZUMIEM to czemu w dobie wstawania z kolan PLL LOT (spółka skarbu państwa) finansuje reklamę Amerykańskiej Uczelni oraz promuje drenaż mózgów z Polski? Tego już nie jest mentalność kolonialna, to jakaś nienawiść do własnego kraju chyba.
@marioempoli1
@marioempoli1 2 жыл бұрын
Można prosić podanie źródła odnośnie jaką uczelnię kończyli nobliści? Bardzo mnie to interesuje. Poza tym świetny materiał, wyjaśniający dlaczego amerykańskie uczelnie tak bardzo różnią się od pozostałych w kwestii jakości przekazywanej wiedzy.
@zielonagitarka
@zielonagitarka 2 жыл бұрын
super chłopaki, tacy jednakowi, poukładani. idealni pracownicy innego typu gości - w t-shirtach, czapkach z daszkiem i japonkach.
@piotrsobczak2866
@piotrsobczak2866 2 жыл бұрын
Zapłacic za studia Yale zeby studiowac historie. Rozumiem uczelnie badawcze, prace stricke naukowe (fizyka, medycyna) ale hisotoria? Rozumiem ze to pewnego rodzaju spoleczna łapowka - studiowałe cokolwiek na Yale to nadam sie do kazdej pracy trypu "operations".
@ilyfranethgoldheart8417
@ilyfranethgoldheart8417 2 жыл бұрын
Ale ten chłopak studiuje ekonomie i historię a nie samą historię… to chyba musi być jeszcze lepszy skoro do konkretnego kierunku - ekonomii - dobrał sobie jeszcze jeden dla ciekawości 😊
@tomkrzyt
@tomkrzyt 2 жыл бұрын
Pan prowadzący w opisie sugeruje że ten uniwersytet mieści się w Yale. Otóż nie, mieści się w New Heaven, a tylko nazywa się Yale.
@programsolaris
@programsolaris 2 жыл бұрын
Możliwość studiowania w Stanach Zjednoczonych to z pewnością marzenie niejednego polskiego studenta. Bardzo ciekawy materiał 👍
@ToPanPawel
@ToPanPawel 2 жыл бұрын
Nie trzeba jechać daleko. Polecam Irlandię, dobre stypendia, pokryte czesne przez członkostwo EU, inna mentalność i język angielski. Skończyłem studia w IE i totalnie nie rozumialem niektorych problemow o ktorych opowiadali rowiesnicy z Polski.
@2czablok
@2czablok 2 жыл бұрын
Świetny materiał dzięki ❤
@nilredowski
@nilredowski 2 жыл бұрын
Jeden z najsłabszych filmów na kanale. Bardzo mało rzeczowy.
@Deplated
@Deplated 2 жыл бұрын
Dla mnie, absolwenta politechniki, technikum informatyczne było o wiele, wiele lepszym doświadczeniem i dużo więcej się w szkole średniej nauczyłem - bardziej przystępna forma, więcej czasu, dużo praktyki i ciekawsze rzeczy (nawet na klawiaturze można było nauczyć pisać bezwzrokowo za pomocą legendarnego programu Mistrz Klawiatury :))) Problemem może być mentalność, mało osób z tego tak na prawdę korzystało. Na uczelniach typu Yale są najlepsi z najlepszych, pasjonaci. U nas na uczelniach też tacy są i też odnoszą sukcesy, pomimo mniejszego wsparcia. Program nauczania na polskiej uczelni wyższej nie ma najmniejszego sensu. Fizyka, gdzie na pierwszym wykładzie profesor rysuje całki , a z kolei na matematyce całki pod koniec semestru, zalewanie głowy niepotrzebnymi, trudnymi rzeczami... Jak już coś na polibudzie było ciekawe, to i tak nie poświęcałem temu czasu, bo trzeba było uczyć się tych trudnych rzeczy, żeby zdać. Byli pasjonaci i można było się dowiedzieć czegoś, ale myslę, że bez porównania mniej jak w szkole średniej. Niektórzy, idąc na studia chcąc się przebranżowić przeżyli szok. Zaczęlo 160 osób, a skończyło ok. 30. Przykład, który lubię przywoływać: sieci komputerowe na politechnice, zaczęły się od liczenia dyspersji światłowodu i wierzcie, ze nie było to łatwe :) Ani słowa o tym czym jest router, przełącznik... W technikum natomiast miałem akademię Cisco, dostęp do światowej klasy materiałów i sprzętu, za free. Na studiach akademia była po zajęciach, odpłatnie.
@Patola7484
@Patola7484 2 жыл бұрын
"kwota całkowicie osiągalna dla polskiego studenta" czyli ile? Bo jako student zaoczny te 700 jeszcze w miarę okej, ale dzienny student za granicą to raczej koło 700$ to jest bardzo niska kwota XD
@pawechrupek8355
@pawechrupek8355 2 жыл бұрын
Dokładnie. Film jest w tym zakresie pełen niedomówień. Panowie też raczej nie bardzo chętni do mówienia prawdy w tym zakresie.
@michagoleniewski8074
@michagoleniewski8074 2 жыл бұрын
Z przyjemnością słucha się tych młodych chłopaków, widac ze z przypadku się tam nie znaleźli.
@hrsrddsh52
@hrsrddsh52 2 жыл бұрын
W 2:54 geniusz z Yale nie ma pojęcia co mówi. Słuchać należy ze zrozumieniem.
@buciesprawy8996
@buciesprawy8996 2 жыл бұрын
Super!
@volleswerkfullorganpower249
@volleswerkfullorganpower249 2 жыл бұрын
A moja żona miała jeszcze więcej odwagi bo jako 13sto latka już musiała zintegrować się z amerykańska szkołą. W tym wieku zachodzi wyższy stopień tej integracji(np. akcent) a sam proces, emocjonalnie szczególnie, bardziej wymagający. Fajny film.
@annahi11
@annahi11 2 жыл бұрын
Swietny material jak zawsze. Czy sa jakies Polki na tym uniwersytecie czy sami mezczyzni?
@lucifernebulae
@lucifernebulae 2 жыл бұрын
Bardzo mi się podoba jakik ładnym językiem operują Ci studenci. Świetny materiał - czuję że trochę zbyt mało ambitnie podszedłem do tematu wiele lat temu...
@michal19777
@michal19777 2 жыл бұрын
Może to też coś zasługa wolności słowa. Nie muszą cieciować, kleić głupa jak u nas w postkomunie.
@czarkowskipawelyt
@czarkowskipawelyt 2 жыл бұрын
@@michal19777 Ty tak na serio?
@pawechrupek8355
@pawechrupek8355 2 жыл бұрын
I z czym oni niby mają wracać. Historię studiują. Dzieci w liceum mają uczyć?
@ilyfranethgoldheart8417
@ilyfranethgoldheart8417 2 жыл бұрын
@@pawechrupek8355 historię i EKONOMIĘ - mówił ten chłopak 😊
@term0s
@term0s 2 жыл бұрын
Po takich filmikach i tym wszystkim co sam dedukuję po latach coraz bardziej skłaniam się, by moje dzieci które chcę mieć w przyszłości posłać także do Yale lub bardzo podobnej uczelni. Nie chcę, by musiały przechodzić przez to samo co ja i męczyć się z przebrnięciem przez Polskie ułomne szkolnictwo, które mało co im da a przesiedzą w szkołach tyle samo lat co w Stanach a w Polsce trafią co najwyżej po tym wszystkim do serwisu itp... Sam się przekonałem jak to jest w Polsce i absolutnie nie chcę, by to samo czekało moje boble...
@pawog
@pawog 2 жыл бұрын
Super odcinek
@RozaMP
@RozaMP 2 жыл бұрын
Ja studiowalam w Stanach dobrych pare lat, podczas gdy w Polsce studiowal moj brat. Wnioski: w Polsce jest o wiele wiekszy poziom. Fakt ze w Stanach podchodza do nauki bardzo praktycznie, i ucza cie tego co na prawde masz umiec jak siadziesz do pracy, ale dzieki temu przy trudniejszej pracy brakuje tutaj ludziom solidnych podstaw np z matematyki. Brat na studiach informatycznych w Krakowie, mial taka matematyke, ze jak otworzylam jego ksiazke to sie rozesmialam i zamknelam ja spowrotem. Nie bylo nawet sensu czytac. A tutaj po lebkach, praktycznie podchodza do sprawy. Z tym ze faktycznie, profesorzy sa dostepni na kazdym kroku, i niejednokrotnie udostepniaja nawet studentom swoje prywatne numery komorkowe. A na tej uczelni, na ktorej jestem teraz, przypda 12 osob na jednego profesora. Dlatego moga sobie na to pozwolic. W kazdym razie Polacy nie maja powodu do kompleksow, bo maja swietny poziom i bardzo duzo zdolnych ludzi.
@xxbrtkxx
@xxbrtkxx 2 жыл бұрын
Tylko po co katować przyszłych informatyków zaawansowaną matematyką? Przerabiałem to samo na politechnice. Do niczego mi się ta wiedza nie przydaje teraz. Poza tym większości z tych rzeczy już nie pamiętam. A o wiele więcej przydatnych rzeczy nauczyłem się w pierwszej pracy niż na studiach.
@krzysztofsz3047
@krzysztofsz3047 2 жыл бұрын
Obiad u wykladowcy... Mój nawet nie wie, że istnieję xDD
@pawechrupek8355
@pawechrupek8355 2 жыл бұрын
Nie rozumiem zachwytu? I co z tego że go zaprosił? A w ogóle co ten Pan robi na tych studiach? Jakie badania prowadzi?
@NajwyższyWładcaUmysłów
@NajwyższyWładcaUmysłów 2 жыл бұрын
Niestety w Polsce bardzo dużą rolę odgrywa także poziom kadry naukowej wyłonionej bardzo często w dziwacznych konkursach. Choć sam wygrałem konkurs punktowo, to została zatrudniona osoba z dołu tabeli jako "lepiej spełniająca wymogi komisji".
@zkm8343
@zkm8343 2 жыл бұрын
Mam to samo doświadczenie.. Wygrała osoba, dopiero co magister, bez życiorysu naukowego. Konkursy to jakaś farsa.
@andrzejskupien8391
@andrzejskupien8391 2 жыл бұрын
@@zkm8343 konkursy są ustawiane pod miernoty, żeby nie wpuszczać kogoś z zewnątrz. Liczy się tylko utrzymanie koryta i wpływu na radzie wydziałowej
@LubomirPotocki
@LubomirPotocki 2 жыл бұрын
Niestety, dopóki nie skończy się myślenie, że "muszę mieć dyplom", to nic się nie zmieni. To samo, dopóki na naukowców będziemy mieli negatywną selekcję - nic się nie zmieni. Dziś polski student idzie tylko po papier i ma same prawa, a żadnych obowiązków. Niestety naukowcy też dokładają swoją cegiełkę - poprzez nauczanie tematów dawno nieaktualnych lub odkrywanie na nowo Ameryki. Podam przykład ze swojego doświadczenia. W moim regionie powstała instytucja, która miała wspierać przedsiębiorców badaniami innowacyjnych technologii, które mogliby wdrożyć w swoich firmach. Tak się złożyło, że opiniowałem kilka takich pomysłów badań. Niestety realne zgłaszane przez przedsiębiorców zapotrzebowania miały niski priorytet, natomiast instytucja zajmowała się badaniem technologii już istniejących - co prawda rzadko używanych jeszcze, ale nie wymagających jakiegoś specjalnego wysiłku badawczego. No i w ogóle nieodpowiadających zapotrzebowaniu rynkowemu. Dlaczego? Bo łatwiej, bo gotowe, bo można natychmiast wdrożyć, a że niepotrzebne akurat to w tym momencie? A kogo to interesuje. Oczywiście to ja zostałem zjechany przez szanowną komisję, że się czepiam i nie rozumiem, ale już sam fakt, że artykuły badawcze były pisane językiem średnio rozgarniętego gimnazjalisty, daje sporo do myślenia. Nie tędy droga. Owszem należy dawać pieniądze - na badania. Nie na studenta. NA BADANIA - i żądać wyników tych badań adekwatnych do środków zainwestowanych w te badania. W Polsce przedsiębiorca musi radzić sobie sam. Naprzeciw urzędom, konkurencji, UE i jeszcze robić łaskę uczelniom wyższym przyjmując praktykantów i stażystów, z których pożytek jest mocno dyskusyjny. Jeżeli ktoś w mojej branży nie wie jak wykonać pomiar dwupunktowy suwmiarką, a jest na studiach Mechanika i Budowa Maszyn, to nie powinien w ogóle dostać się na takie studia. To są studia a nie przedszkole, ludzie. Zgadzam się z przedmówcą, że płace po takich studiach są żenująco niskie. Ale umówmy się, jakość tych studiów również jest żenująca. Nie musimy mieć pięknych statystyk, że oto 80% młodych ludzi ma wyższe wykształcenie. Niech to będzie 20-30%, ale takich, których pozazdrości nam świat. Tu jest bardzo wiele do zrobienia, a przede wszystkim i najpierw generalne sprzątanie. Pozdrawiam kolegów naukowców z powołania i kolegów inżynierów po fachu - obyśmy tych czasów dożyli.
@Lukas77986
@Lukas77986 2 жыл бұрын
Mega ciekawy odcinek Panie Tomku! Trzeba promować edukację na wysokim poziomie, niech młodzi ludzie wiedzą że świat stoi dla nich otworem.
@pota1989
@pota1989 2 жыл бұрын
Najlepszy banan który twierdzi że tzw. średni Polak jest w stanie opłacić studia w YALE 😆 skromne minimum 50k$ na rok, bez zakwaterowania, żarcia i książek 🥲
@pogodanaprzygode
@pogodanaprzygode 2 жыл бұрын
Nie słuchałeś uważnie, co ten chłopak powiedział.
@piotrstrzelczyk5248
@piotrstrzelczyk5248 2 жыл бұрын
U nas: słyszę" to żyjcie z grantow!" Tylko trzeba najpierw dostać...
@michalp4869
@michalp4869 2 жыл бұрын
Typowa uczelnia w Polsce to porownanie powinno byc z typowa uczelnia w usa bo teraz to jak porownywac porsche do dacia
@szczepan333111
@szczepan333111 2 жыл бұрын
Super odcinek, profeslonalnie zrobiony.
@estrada5609
@estrada5609 2 жыл бұрын
w jaki sposób nasze uczelnie mają konkurować pod wzgledem budzetu z uczelniami finansowanymi przez prywatnych darczyńców, osoby, które pewnie rzucają milionami na prawo i lewo
@EasternEuropeParadise
@EasternEuropeParadise 2 жыл бұрын
Pewnego dnia pan dr Maciej Kawecki wystąpił w telewizji z "rewolucyjnym" akumulatorem tworzonym przez firmę o co najmniej podejrzanym pochodzeniu. Czy p. Kawecki lub p. Rożek zachcą się do tego jakoś ustosunkować?
Prąd w zębach i marszcząca się skóra w wodzie
11:08
Nauka. To Lubię
Рет қаралды 107 М.
Spędziłam dzień ze studentką na HARVARDzie
19:23
Fifty na Pol
Рет қаралды 291 М.
SHE CAME BACK LIKE NOTHING HAPPENED! 🤣 #shorts
00:21
Joe Albanese
Рет қаралды 19 МЛН
100km/h Reflex Challenge 😱🚀
00:27
Celine Dept
Рет қаралды 156 МЛН
Непосредственно Каха - бургер
00:27
К-Media
Рет қаралды 3,2 МЛН
Dlaczego nasze uniwersytety są na końcu rankingów?
6:49
Nauka. To Lubię
Рет қаралды 842 М.
Obejrzyj ten film zanim otyłość zniszczy Ci życie
10:14
Nauka. To Lubię
Рет қаралды 211 М.
Skąd Lem znał przyszłość?
11:33
Nauka. To Lubię
Рет қаралды 462 М.
Asking MIT Students If They Ever Sleep
5:25
Colby Martel
Рет қаралды 1,1 МЛН
Jak przetrwać górskie zimno?
7:34
Nauka. To Lubię
Рет қаралды 108 М.
Prof Bralczyk o języku naukowym
22:13
Nauka. To Lubię
Рет қаралды 105 М.
Tak wprowadziliśmy świat w AI | Wojciech Zaremba (co-founder Open AI)
16:00
This Is IT - Maciej Kawecki
Рет қаралды 205 М.
Próbki z Marsa zagrożone?
29:31
Nauka. To Lubię
Рет қаралды 101 М.
Dawid Kopik będzie studiował na Yale University
10:42
Radio Elka
Рет қаралды 25 М.
SHE CAME BACK LIKE NOTHING HAPPENED! 🤣 #shorts
00:21
Joe Albanese
Рет қаралды 19 МЛН