prof. Jerzy Vetulani: "Marihuana nie jest narkotykiem" - wywiad dla Cannabis News

Kolejne wspomnienia z seminarium konopnego w Kurozwękach. Profesor Jerzy Vetulani wyjaśnia jak to się stało, że marihuana w Polsce stała się synonimem wszelkiego zła, opowiada o swoim uczestnictwie w Marszach Wyzwolenia Konopi, i zachęca do walki o legalną marihuanę.
Zachęcamy do zakupu książek profesora, a w szczególności polecanej pozycji "Mózg i błazen".
/ piekno.neurobiologii
www.cannabisnew...
www.facebook.c...

[@hoso_so_]

"komuś to na rękę by marihuana była wciąż zakazana..."

[@Szymoum]

Czysty przykład korupcji ...

[@patrickopolando9603]

korupcji I zabójstw , ,dlaczego I komu na rękę było by starszy dr. został zabity .. ciężko walczyć o konopie jak można zginąc za nie

[@shrt1337]

tani lek przeciwbolowy i nasenny, kazdy moze go wytworzyc, dodatkowo wplywa na kreatywne myslenie i zatarcie sie stereotypicznego myslenia, teraz jest plaga opioidow (przeciwbolowe silnie uzalezniajace, patent firmy daje jej mozliwosc wytwarzania i sprzedazy, skomplikowany proces produkcji w przypadku takiego fentanylu, tym samym uzaleznienie przez organizacje srodowiska = trwala przewaga konkurencyjna) w USA, a liczne smierci i uzaleznienia (tym samym ludzie oczekuja pomocy panstwowej, ktora jest nieoplacalna bo z tego nie wyjdziesz to najmocniej uzalezniajace substancje, zycie nie ma smaku bez, juz nawet po tygodniowej kuracji "leczniczych" dawek, ktore samemu zwiekszasz i prosisz lekarza udajac, ze dawka podstawowa nie dziala jak nalezy prowadzi do zmiany myslenia na zasadzie skupiania sie na dostepie kolejnej dawki i odrzucenia srodowiska spolecznego, ktore nie ma znaczenia, potrzeba = nagroda = latwe spelnienie, niektorzy sie budza i nie wierza, ze dzialali w ten sposob pod wplywem przeciez innowacyjnego "leku") tym samym teraz legalizacja jako przegrana i zrozumienie tego przez rzad USA w pewnym sensie, a nasz kraj to proba nasladowania krajow, ktore realnie wytwarzaja metody i tym samym sa pionierami, kreatorami nowych mozliwosci i mechanizmow swiata, co pokazuje jak w naszym przypadku demokracja to katastrofa bez wyjscia i nie da przewagi, a jedynie pograzanie sie w glupocie do konca i wyzysk = globalizacja = zatracenie tego co teoretycznie w tej perspektywie dla czesci z nas jest znaczaca wartoscia

[@kriskris1642]

Korporacje lekowe nie pozwolą na legalizację

[@dawidhowsky38]

Gronkiewicz i jej sasiadowi ktory na jej posesji uprawial marichuane... Wiec pany i panewki jak chcecie uprawiac na podworku to smialo tylko za szopka i mowicie ze to sasiady.

[@radoslavm6165]

Spoczywaj w pokoju profesorze!😢

[@PatrykMata]

W pokoju? Może przedpokoju, albo w kuchni??? Jprd..

[@NiggaSoulFromStreet]

@@PatrykMata Chodzi o pokój jako stan ducha

[@mazingguitar]

Mądrość ciekła z tego człowieka, gdzie się nie wypowiadał. Szacunek do jego pracy i osiągnięć. Spoczywaj w pokoju.

[@Trojden100]

Jerzy Vetulani to był wspaniały człowiek. Polecam "A w konopiach strach" - wywiad-rzekę z nim.

[@1985pza]

Szkoda, że go już nie będzie. Człowiek, który badał mózg. Podejrzewam, że ta fascynacja wzięła się od tego jak działał jego mózg. Pamiętam Rozmowy w toku z 2002 czy koło tego jak on tłumaczył ludziom, że marihuana jest mniej szkodliwa od papierosów i cała widownia go wyśmiała. Prof. Jerzy Vetulani. Niech spoczywa w pokoju.

[@Darkwork9]

Zbyt szybko umarł i to jest fakt, facet bardzo inteligentny, mający "otwartą głowę" na różne zagadnienia, posiadał duże poczucie humoru. Prawdopodobnie przez to że jego mama dostała metalowym odłamkiem w głowę po wybuchu bomby, przez co doznała poważnych uszkodzeń neurologicznych ( odłamek metalu pozostał już w głowie ), mogło to spowodować że zaczął interesować się akurat tą częścią ciała człowieka. Dobrze że pozostały na YT wykłady z jego udziałem.

[@sator666666]

Zdelegalizować czekoladę, bo może uzależniać i szkodzi zdrowiu: otyłość, cukrzyca, próchnica zębów!

[@bartekkruk99]

Przecież dlatego jest legalna :))

[@aliboy2294]

RIP... To był wielki człowiek... Szkoda... :(

[@poldiization]

to byl wspaniały człowiek. tak bardzo Go brakuje

[@Ratel777]

I spogląda na nas z Góry Pan Profesor... Pozdrawiam! Świetny film ukazujący tak wielki autorytet ! Pozdrawiam Serdecznie

[@cieslak4004]

Mądry gość, szkoda że już go z nami nie ma

[@wojciechowskii88]

twardy narkotyk number one WÓDA

[@agnieszka.autostoperska]

Uwielbiam Profesora Vetulani! Tak swiadomych ludzi jest tylko garstka! W Holandii marihuana jest od lat legalna a pala wlasciwie ja tylko turysci. Ta wiara spoleczenstw, ze to narkotyk powoduje, ze do tej pory jest nielegalna.

[@zubrzubr7563]

Obywatele nie potrzebują rządu, tylko rząd potrzebuje obywateli. Mamy przewagę...

[@bielikpol]

Szkoda, że tak wartościowi dla Polski ludzie odchodzą... Wielka strata dla Polaków..... :(

[@TheCililing]

Ostoja RIGCzu, racjonalizmu, wiedzy, której nie przesłaniały poglądy. Świat, a w szczególności Polska wiele straciła, gdy Profesor Jerzy Vetulani przegrał swoją walkę o życie. Niech mu ziemia lekką będzie...

[@zubrzubr7563]

Bo ku**a co jest złego w tym, że po pracy zamiast browara wole joint'a przypalić ?!

[@91CapoTV]

A nawet przed pracą, żeby się przyjemniej i wydajniej pracowało... Oczywiście jeżeli praca nie jest zbyt odpowiedzialna typu kierowca czy operator maszyn czy pracownik na budowie ale przerzucanie paczek w magazynie codziennie w ten sam sposób czyli bezpieczny rodzaj rutyny to uważam, że zamiast jakichś pakietów medycznych czy multisportów powinien być pracownikowi dostarczany przydział marihuany na rozpoczęcie pracy i na każdej przerwie. Po pracy nie, bo to już jest cel rekreacyjny i niech sobie delikwent sam kupi. W Urugwaju jest przydział co prawda nieduży, bo wszystkie apteki w kraju wiedzą ile kupujesz miesięcznie na odcisk palca i nie możesz przekroczyć ilości czterdziestu gramów. Ale przynajmniej jest legalna i kosztuje w przeliczeniu na dolary amerykańskie 90 centów! A średnia pensja w Urugwaju na przestrzeni siedmiu lat wzrosła dwukrotnie i wynosi 25 tys. pesos urugwajskich, a kurs jednego peso to ok. 11 gr czyli jest gdzieś dwa razy mniejsza płaca niż w Polsce ale podejrzewam, że koszty życia są niższe, jedzenie, mieszkanie, ogrzewanie, gaz, woda i paliwo do samochodów, na bank nie ma takiej wyjebanej akcyzy jak u nas. A marihuana jest 10 razy tańsza!!! Powtarzam, 10 razy tańsza!!! I bez przypału przede wszystkim. Dlatego ja wybieram na kurs Hiszpańskiego, z szacunku dla kraju, który mnie przyjmie, w którym będę płacił podatki i którego gospodarkę zamierzam napędzać gdzieś za 5 lat jak już myślę, że jak się zepnę i tzw. karby wezmę to opanuję ten piękny język miłości i ożenię się z ciemnooką brunetką, bo takich tam 95%, a to mój najukochańszy gatunek kobiety ale nie tylko na Wielkanoc i Wigilię będę przyjeżdżał do rodziców o dziadków mam nadzieję, bo jeszcze są młodzi (babcia 1945, dziadek 1937), bo Polska to kraj, który mnie wydał i za który mogę umrzeć. Mimo, że ma chujowe prawo bliskie bialoruskiemu ale nie zamierzam wchodzić w demagogię i politykę. Chociaż PiS jest niezły w polityce narodowej ale lepszy jest Ruch Narodowy, bo tępi Żydów i Ukraińców. Zawsze byłem Korwinistą ale przez najbliższe sto lat nie ma szans na stworzenie Polski wolnorynkowej, ewolucja do tego nie prowadzi, a na rewolucję nie ma szans. Dlatego niestety zaczynam być socjalistą ale nie że bumelantem na zasiłku z UP tylko martwię się o niepełnosprawnych, których rodzice wiecznie żyć nie będą, żony ich zostawiają, mężowie rzadziej no i co oni kurwa do licha mają począć. Gender to gówno ale edukacja szkolna musi być. Tranzoli nie lubię ale niech sobie żyją. Do homosiôw nic nie mam ale nie chcę, żeby wychowywali dzieci, chyba że jacyś kuratorzy by ich odwiedzali trzy razy w tygodniu tylko kto by miał za to kurwa zapłacić... Biurokracji nie nawidzę, jestem za JOW-ami i e-votingiem. Jestem za legalizacją marihuany i prostytucji. Uprawy mają być państwowe, a dziwki i klienci badani, żeby można było normalnie bez gumy, bo mi np. w gumie kiepsko stoi i przecież nie je się cukierka przez papierek... Jestem za aborcją w skrajnych przypadkach wad, chorób i ciąży po gwałcie. Jestem za tabletkami wczesnoporonnymi. Jestem za karą śmierci dla gwałcicieli i pedofilii ale tylko w stu procentowych przypadkach uwodnionych. Dla morderców dożywocie i to tylko tych najbardziej dewiackich. Niektórych morderców bym jarał nawet zawiasy, bo np. konfidenci, dziecioruchy i gwałciciele zasługują na śmierć. Kościół należy opodatkować, a innych wierzeń nie stygmatyzować do poziomu sekty, bo w czym one są gorsze od wiary katolickiej... Każdy niech sobie wierzy w co chce. Dziękuję. To byłem ja. Przemysław Gajewski. Telefon [phone]. Bezpartyjny. Apolityczny. Pozdrawiam ludzi z otwartym umysłem i stonerôw. In weed we trust. Amen

[@Romulus84]

No właśnie nic.

[@Filip23323]

@@91CapoTV a kierowca to co świnia

[@zofiacwynar2205]

zakazali nam tez maku,teraz slysze ze tez wrotycz,alkohol mozna cala dobe kupic i to na CPN

[@michar9242]

W państwie powinni rządzić specjaliści z każdej dziedziny potrzebnej do jego funkcjonowania.

[@jamesplayerspecial]

Jestem za tym by zapalić okazjonalnie. Kiedyś palilem dużo. Niektórzy nie zaplanowali i do tej pory są odchyleni od normalności. To się widzi itd. Alko jest dużo gorsze w konsekwencji

[@ShamanicReiki]

super

[@juniorkwoka6479]

jaram 20 lat. nie wpierdalam zadnych medykamentow. leb mnie nie bolal od eeeee... tyle samo lub dluzej.

[@tsenre4090]

Dla zasięgu.

[@konsument4203]

Oj tak mów mi

[@kriskonieczka5105]

Pozdrawiam wszystkich

[@zyciowabajka9934]

Wie ktoa cos mniej wiecej kiedy bedzie to juz legalne

[@igorpankowski8647]

szacun

[@GaszMen]

w końcu zmieniliscie tą dziwną dziewczynę polecajacą kanal na końcu filmu - thank you lord

[@HP95PL]

Zniszczył mi mózg :D ale mądrze mówi ;)

[@mateuszbartkiewicz8087]

już polubiłem tego dziadka

[@wodzimierzx3529]

Nie bardzo rozumiem to wyskakiwanie z morfiną przy każdej dyskusji o marihuanie. Jako nieszczęśnik posiadający nowotwór złośliwy zetknąłem się z morfiną wyłącznie raz, bezpośrednio po operacji neurochirurgicznej (dobowa kroplówka). Później ból próbowano mi tłumić tramadolem w różnych skojarzeniach, a jak to nie dawało rezultatów zaczęto stosować pochodne morfiny ale nie morfinę i to przyniosło skutek. Kiedy po trzech latach zaistniała konieczność odstawienia na tydzień tego leku, okazało się, ze nie stanowi to większego problemu (nie ma efektu odstawiennego). Mało tego od czterech lat mam stałą dawkę i jest ona wystarczająca. Przy morfinie byłbym już zdeklarowanym morfinistą z rosnącą dawką. Specjaliści od leczenia bólu wiedzą co robią. Mam nadzieję, że w niedługim czasie marihuana do celów medycznych będzie bez problemu wydawana chorym na takich zasadach jak na przykład thalidomid, który w Polsce jest teoretycznie niedostępny, ale każdy kto go potrzebuje (jeżeli tak uzna onkolog lub hematolog) otrzymuje go z apteki szpitalnej bez najmniejszego problemu.

[@benavy4800]

Jest nie legalna bo kreca tym biznesem z samej gory,tyle. Jednym zezwoleniem padl by caly nielegalny rynek podrabiana marychą. Dla mnie proste kto broni jej nie legalnosci tem musi miec jakies ku temu powody, najczesciej finnasowe

[@jovialcupid9687]

Zakładanie, że biorąc opioidy jako lekarstwo nie uzależnimy się od nich jest ewidetnie nie poparte żadną statystyką. Oczywiście nastawienie zmienia dużo i nie wolno łączyć uzależnienia fizycznego z psychicznym, ale epidemia opioidów w stanach nie jest przypadkowa. I to nie są ludzie z ulicy, a pacjenci którym są one przypisywane przez lekarza.

[@jovialcupid9687]

Dodatkowo profesor zdaje się nie brać pod uwagę dawkowania. Moja mama po opio w szpitalu była 'normalna', gdzie ludzie którzy rekreacyjnie biorą większe dawki po których ledwo kontaktują

[@jovialcupid9687]

Zazwyczaj ludzie biorący morfinę się od niej nie uzależniają.. tylko zapomniał profesor dodać że to jest prawdą również u osób rekreacyjnych. Statytyka uzależnień od opiodiów jest ciężka do przeniesienia na ogół społeczeństwa, bo sięgają po nie osoby zwykle już uzależnione od innych substacji i w ciężkim stanie psychicznym. Gdyby podać to przeciętnym osobom (35 letnim matkom z sensem życia, a nie 25latkowi bez pracy i z długami albo jakimś wyrokiem) to szansa na uzależnienie po 1 dawce spadła by drastycznie.

[@jovialcupid9687]

Nie zgadzam się, dlaczego marihuana miała by nie być narkotykiem? Spełnia wszystkie wymagania. Panuje istna narkofobia bo ludzie nie zdają sobie sprawy jak powszechne są narkotyki. Chociażby kofeina.. Narkotyki to nie są tylko stymulanty i opioidy.

[@dejotrusza]

Wlasnie tez uwazam ze marihuana to narkotyk, wszystko co dziala na osrodkowy uklad nerwowy jest narkotykiem. Cukier, kofeina itp.

[@voxer8297]

Jessie Pinkman- "Talk to the mic" (ten gość z mikrofonem strasznie podobny)

[@matros3146]

"została uznana za narkotyk, przez wrzechwiedzacych niewolników Babilonu" legalizacja teraz i legalizacja tu!

[@jovialcupid9687]

"Proszę mi pokazać kogokolwiek komu marihuana odebrała życie' Jakkolwiek jestem za pełną legalizacją to to zdanie jest fałszem- palenie powoduje raka, a to jest najczęstsza metoda konsumpcji marihuany na świecie. Dodatkowo bardzo ciężko jest przypisać samobójstwa konkretnym powodom.

[@dejotrusza]

Masz racje palenie powoduje raka, ale palenie tytoniu :p. Badania naukowe potwierdzaja ze marihuana niszczy komorki nowotworowe + kolejne badania potwierdzaja ze użytkownicy marihuany sa mniej podatni na raka niz osoby ktore nie pala

[@TheXesor]

Nie rozumiesz Podaj przykład gdzie ktoś umarł zaraz po wypaleni lub w najbliższym czasie PRZEZ tą substancje Raka masz nie tylko od palenia mj xD Litości nie pierdol głupot jak nie wiesz o co chodzi Bo odeuokowac się na ten temat to 5 mijut

[@fallainfo2446]

Nie chce się wymądrzać bo prof ma większą wiedzę ale marihuana to produkt roslinny nie jest substancja. Substancją to można nazwać thc cbd itp.

[@danielprosinski1497]

Sadzic palic zalegalizować !!!!

[@KrYn666]

Narkotykiem jest każda substancja wpływająca na ośrodkowy układ nerwowy. Zatem stwierdzenie, że marihuana nie jest narkotykiem jest błędne. Marihuana, kawa, herbata, yerba mate itd. zawierają substancje, które mają wpływ na różne receptory w mózgu, tak więc de facto SĄ narkotykami. Oczywiście, nie ma co porównywać szkodliwości np. amfetaminy i potencjału uzależniającego morfiny do grupki kannabinoidów, które spożywamy w trakcie palenia. Co nie zmienia faktu, że marihuana też ma pewien potencjał uzależniający i też MOŻE spowodować różne dysfunkcje, akurat w przypadku trawy najczęstsze powikłania to różne zaburzenia psychiczne. Bądźmy obiektywni, nie zniżajmy się do poziomu tych, którzy popierają totalną prohibicję narkotykową.

[@englishCorrect]

+KrYn666 ziomek, nie pierdol i nie wprowadzaj ludzi w błąd. Narkotyk jest to substancja psychoaktywna z zaznaczeniem, że wyprodukował/stworzył/wymyślił ją człowiek. Marihuana jest jak najbardziej rośliną, w którą nie ingerował żaden człowiek! Oczywiście są odmiany genetyczne, ZMODYFIKOWANE (nie stworzone!) przez człowieka jednak nie zmienia to faktu, że narkotykiem nazwać zioła nie można. Dziękuję, dobranoc ekspercie.

[@KrYn666]

+englishCorrect Spoko, morfina to po prostu wyekstrahowany alkaloid, występujący naturalnie w maku lekarskim. Czy więc morfina jest narkotykiem? Da się również wyekstrahować THC, czy inne kannabinoidy zawarte w konopi. Czy wtedy już stają się narkotykami? Odsyłam do medycznej definicji "środka odurzającego", potocznie zwanego "narkotykiem". Według Twojej teorii nakurwianie przepłuczki z maku , to też nie jest ćpanie, bo środki psychoaktywne są pozyskiwane naturalnie. Wpieprzanie w siebie bielunia, łysiczek lancetowatych, dalej, ayahuasca, san pedro, muchomory czerwone, khat, i wiele innych, to też nie jest ćpanie. Tak więc więcej wiedzy psychofarmakologicznej, a mniej propagandy "zioło jest ok, bo to roślinka". Gdybyś chciał wiedzieć, to wiele "ZMODYFIKOWANYCH PRZEZ CZŁOWIEKA NARKOTYKÓW" ma swój pierwowzór w naturze. Dziękuję, dobrej nocy, ekspercie. :)

[@seba711a]

+KrYn666 Alkohol i tytoń także to narkotyki, a są legalne mimo, że szkodliwości nie ustępują marihuanie. Więc dlaczego konopie mają być nielegalne. Prochibicja powoduje tylko to, że powstały dopalacze, a więzienia są przepełnione. Państwo tylko na tym traci, a dokładniej podatnicy, przecież ktoś musi finansować "wakacje" w więzieniach i wszystkie akcje policji. W Kolorado roczne zyski z podatków nałożonych na sprzedaż marihuany wyniósł 100 mln dolarów. A w Polsce karani najczęściej są normalni użytkownicy, którzy tracą pracę. Edukacja i legalizacja!

[@KrYn666]

+seba711a Nikt nie gloryfikuje prohibicji ;) To najgorszy sposób "ochrony" przed substancjami psychoaktywnymi. Ja po prostu próbuję pokazać, że ludzie, co chcą karać i zamykać są głąbami, tak samo jak i Ci, którzy głoszą, że jakaś substancja jest w 100% nieszkodliwa dla ciała i psychiki, bo sobie rośnie w ziemi. Jedna i druga grupa to ekstremiści, którzy są niewyedukowani, przez co krótko mówiąc, pierdolą głupoty. Tak, alkohol, tytoń, kawa, herbata, yerba mate itd. to TEŻ NARKOTYKI, z medycznego punktu widzenia. Tak przy okazji, nawet chlejąc wodę w nadmiarze, można umrzeć.

[@pvblo_pl_0215]

Jeżeli twierdzisz że jest to narkotyk to dlaczego nie jest nim np. tytoń który rośnie tak jak marichuana naturalnie w ziemi,nikt tego nie wymyślił to było podkreślam jeszcze raz naturalne było jest i będzie tak chciał stworzyciel

[@tomurus5]

alkohol gorszy niż amfa

[@krysztaowy7928]

ahahahahahha wybuchlem

[@variaciqvariaciq7522]

oczywiscie ze gorszy

[@zowiknahaju7886]

chyba nie xDDDDDDDDDD

[@zowiknahaju7886]

;)

[@maupeks3509]

www.economist.com/blogs/dailychart/2010/11/drugs_cause_most_harm Polecam zobaczyć sobie wykres z tego linku. Zwróć uwagę na którym miejscu jest alkohol, a na którym amfetamina. Alkohol jest toksyczny dla wątroby, serca, mózgu, nerek i trzustki. Amfetamina dla mózgu i serca. Objawy odstawienia alkoholu mogą nawet doprowadzić do śmierci, objawy odstawienia amfetaminy są związane głównie z psychiką. Niedestylowane trunki zawierają nie tylko etanol, ale też inne alkohole, na przykład będący trucizną metanol. W amfetaminie jest co najwyżej kofeina. Amfetaminą leczy się ludzi z zaburzeniami uwagi i koncentracji. Alkoholem nie leczy się niczego. I tak dalej. Wypadałoby mieć jakąkolwiek wiedzę na temat na który się wypowiada. To, że w społeczeństwie panuje przekonanie, że amfetamina jest 'gorsza' od alkoholu, nie znaczy, że tak jest.

[@oka5540]

nie mozna mylic prawdziwego suszu z tym z ulicy, z autopsji roznica kolosnalna naeet majac OPCJE NA KOZAKA ZA CZTERY DYSZKI OD ZIOMECZKA CO SE ZAMAWIA KOZAKA LEMONA

[@atgehumanidaes4304]

Zakazane (w prohibicji) jest drogie!

[@astral.travelling2844]

Kto daje te lapki w dol pod filmami? Polcie zapewne

[@REAL-BLOG-EU]

(y)

[@FilmedbyEdmund]

Odszedl :(

[@pezecik1237]

Od morfiny do helupy :)

[@tomaszzakwinu16]

Profesor powinien obejrzeć najpierw film Krzysztofa Karonia na kanale Historia Sztuki o marihuanie a potem, jak nie zrozumie, dalej zajmować się promowaniem narkomanii...

[@zcargx4618]

Nie.

[@annamario172]

a jak Franiu zacznie cpac i nie przestanie Panie Jerzy to bedzie Pan nadal wspierał legalizację trawy?

[@nasnastoru267]

Haha :DD Dokładnie.

[@wiktorstankiewicz3568]

anna mario A jak Franiu zacznie pić, i nie przestanie, to zakażemy spożywania alkoholu? Każdy ma swój rozum.