#368

[@przemekgorczykpodcast]

Współpraca: [e-mail] Dodatkowe materiały znajdziesz tutaj: instagram.com/przemekgorczyk/ 🎧 Słuchaj na Spotify: open.spotify.com/episode/1AsZFdZ8oXHmTVYuOL6V6y O gościu: Koordynator transplantacyjny w Centralnym Szpitalu Klinicznym w Warszawie, Koordynator Wojewódzki Poltransplantu. Linki: LinkedIn: www.linkedin.com/in/krzysztof-zajac-99019769 Kontakt Poltransplant: www.poltransplant.org.pl/kzd.html -- Zostań subskrybentem newslettera Przemek Górczyk Podcast: pgpodcast.pl/news. Przeczytasz w nim o kulisach prowadzenia podcastu i znajdziesz polecenia bardzo mocnych książek od moich gości. --- Spis treści:00:00:00 Dzisiaj w odcinku 00:02:10 Krzysztof Zając 00:04:28 Trud podejmowanych decyzji 00:05:19 Wybór kierunku zawodowego 00:05:59 Decyzja o przejściu na transplantologię 00:07:31 Pierwsze odczucia 00:08:05 Przeszczep u rocznego dziecka 00:09:04 Zgoda na przekazanie narządów 00:10:22 Zgoda domniemana 00:12:18 Śmierć mózgu 00:17:57 Śmierć mózgu a śpiączka 00:18:54 Prowadzenie rozmów 00:21:20 Brak czasu do namysłu 00:28:22 Przeszczepienie głowy psa 00:29:11 Czas na wyjęcie narządu 00:31:43 Informacja o dostępnym narządzie 00:32:36 Współpraca ze służbami 00:37:02 Hiszpania wzorem do naśladowania 00:42:48 Najtrudniejszy aspekt pracy koordynatora transplantologii 00:43:48 Zaskakujące sytuacje 00:48:21 Plany na zakup nowych urządzeń 00:49:04 Przeszczepy wątroby u osób dorosłych 00:50:30 Zapotrzebowanie na narządy w Polsce 00:53:21 Mało popularne przeszczepy 00:56:52 Narządy, których jeszcze nie przeszczepiamy 00:57:13 Czy zdarza się uczucie przytłoczenia 01:01:00 Radzenie sobie ze stresem 01:01:28 Praca nocą 01:02:11 Przeszczepy w ciągu dnia 01:04:40 Przewożenie narządów dronami 01:08:39 Plany na przyszłość 01:12:29 Czas płynie szybciej 01:15:32 Czy to praca warta polecania 01:17:14 Krzysztof Zając w Internecie 💿 Playlista kanału: kzbin.info/aero/PLIM2IXHjLzGMA1NjX1-_mizbkiNhaydHt #367 prof. Piotr Zielonka - propaganda, psychologia, mózg kzbin.info/www/bejne/hXy7qZqjmpyiibc #366 prof. dr hab. Piotr Girdwoyń - przestępstwa, alkohol kzbin.info/www/bejne/r6GunalsbJylrM0 #365 Michał Sadowski - Brand24, start-up, biznes kzbin.info/www/bejne/fWfRcn6Yf8iYjKc #364 Cezary Jurkiewicz - stand-up, komik, komedia kzbin.info/www/bejne/Y3KylYSfrJKGotk #363 Bartłomiej Kubkowski - pływak, Bałtyk, ultramaraton kzbin.info/www/bejne/jWPcgqqqqdmIo8U #362 Petros Psyllos - AI, chatGPT, obce cywilizacje kzbin.info/www/bejne/hnmrnZaiqrOEbZI #361 dr Tomasz Terlikowski - filozofia, życie po śmierci kzbin.info/www/bejne/mHuYi2iqp6t-btk #360 Alicja Pyszka-Bazan - ultramaraton, triathlon, sport kzbin.info/www/bejne/gpSvgJ2VpLZmpZo #359 prof. Jerzy Tyszkiewicz - matematyka, logika kzbin.info/www/bejne/gpabZ5yZosymo5Y #358 Franciszek B. Georgiew - AI, Tigers, mindset kzbin.info/www/bejne/qajInGVsm8iMqqs #357 Marcin Osman - selfpublishing, biznes online, kzbin.info/www/bejne/sJXMZKmdbNiCiaM #356 dr hab. Andrzej Silczuk - alkohol, uzależnienie, psycholog kzbin.info/www/bejne/hXSolKmsjsqqqqM #355 dr Magdalena Kaczmarek - osobowość, inteligencja kzbin.info/www/bejne/bniliXWthpmJhac #354 Agnieszka Pala - bizneswoman, odzież, marka kzbin.info/www/bejne/o5_RhKJ9oLx6hZY #353 Jacek Walkiewicz - mówca, psycholog, TEDx kzbin.info/www/bejne/anrPeGuQntOrfas #352 dr Alicja Puścian - mózg, neuromarketing kzbin.info/www/bejne/lYiVfaB4j9Gtgac #351 Sara Kozub - Świadkowie Jehowy, religia kzbin.info/www/bejne/rqC9kqOcbcSJqrs #350 Daniel Midas - stand-up, komik, komedia kzbin.info/www/bejne/noG0eWSlea6gqM0 #349 dr Wojciech Oronowicz-Jaśkowiak - pedofilia, seksuolog kzbin.info/www/bejne/hZ28eIupm8p8adU #348 Artur Szpilka - MMA, boks, zawodnik, więzienie kzbin.info/www/bejne/Y5zOaWmZlNt5kJI #347 prof. Michał Grąt - wątroba, przeszczep, chirurg kzbin.info/www/bejne/e3Wkmah3aZ2bmqM #346 Adrian Gorzycki - Przygody Przedsiębiorców, biznesmen kzbin.info/www/bejne/fKe5aomdoL-mf6s #345 dr Maja Wolny - Rosja, pisarka, propaganda kzbin.info/www/bejne/g2q0cn-biKp-fbc #344 dr hab. Piotr Siuda - Darknet, handel, społeczeństwo kzbin.info/www/bejne/bYu8fqGDhdGeetk #343 Piotr Kędzierski - prezenter, radio, podcast kzbin.info/www/bejne/n2HHY4CkoJWcn7c #342 Łukasz Cichocki - Lotnicze Pogotowie Ratunkowe kzbin.info/www/bejne/jnTWZpyvoKZlbpY #341 prof. Michał Bilewicz - psycholog, polityka kzbin.info/www/bejne/f6qqhoSnhaikrc0 #340 Robert Ruchała - MMA, sport, champion kzbin.info/www/bejne/hZLdqYxsdrx1mMk #transplantologia #narządy #przeszczep

[@mmaacckkii]

To jest jeden z nielicznych przykładów , odpowiedniej osoby na odpowiednim miejscu , podziwiam i życzę jak najwięcej pracy i oby ta praca sprawiała Panu jeszcze więcej satysfakcji , wykonuje Pan ogromną pracę i z takim podejściem jak ma Pan w tej chwili nie ma mowy żeby coś się nie udało. Pozdrawiam serdecznie. Doskonały wywiad Panie Przemku myślę że otworzyło to oczy wielu osobom które miały jakieś wątpliwości co do działania tatkich struktur jak transplantologia i tak jak pan Krzysztof powiedział mało jest świadomości ludzi co i jak wygląda.

[@lidiawisniewska6048]

Bardzo dobry wywiad.Gość bardzo rzeczowo i konkretnie odpowiada na zadawane pytania.

[@pab1onas]

Kurcze świetny gość i bardzo dobry wywiad. Sam byłem dawcą szpiku kostnego 10 lat temu. Dla biorcy niespokrewnionego. Jestem niezmiennie w szoku jak medycyna z naszym małym udziałem potrafi działać cuda. Pomagajmy.

[@danutagowacka1560]

I tak każdy musi umrzeć

[@Piem-du9wb]

Mój mąż umarł w Anglii.Do śmierci mózgu doszło z powodu rozległego wylewu do mózgu.Oddał swoje organy.Przedtem zostałam zaproszona przez lekarzy by uczestniczyć w ostatnim badaniu sprawdzającym i potwierdzającym śmierć mózgu.Poza wytłumaczeniem mi i wyjaśnieniem jak działa monitoring mózgu i co pokazuje monitor,ciało męża zostało poddane paru fizycznym czynnościom sprawdzającym czy ciało reaguje na ból,czy jest w stanie samodzielnie oddychać,czy np po wstrzyknięciu do żył chyba wody będzie jakaś reakcja.Zrobiło.to na mnie ogromne wrażenie,ale przede wszystkim bardziej upewniło że mąż nie żyje.Najwiekrze wrażenie zrobiło na mnie,że lekarze mówili do męża co teraz będą robili, dosłownie że teraz odłączą pompę i sprawdzą złapie oddech itd.jakby go uprzedzali i jakby on był żywym jeszcze świadomym człowiekiem. Zmroziło mnie i przeraziło to ogromnie.Ale najbardziej nie daje mi spokoju to że gdy żegnałam się z mężem mówiłam do niego przytulający twarz do jego, mąż zalał się łzami.Do dzisiaj mi to nie daje spokoju i odrobina wątpliwości jest. Czy dzisiejszy gość programu jest w stanie wytłumaczyć łzy męża po śmierci mózgu?I właśnie dokładniej w momencie gdy do niego mówiłam?

[@carleywolf8]

Bardzo ciekawy komentarz, podbijam.

[@aleksandramazur3573]

Ja lekarzem nie jestem ale po śmierci różne wydzieliny „ wypływają z ciała”. Trzymaj się 😢 wierze,że wszystko zrobiono jak trzeba

[@mlodykosa1]

@@Piem-du9wb piszesz na początku, że testy cię utwierdziły a na końcu, że pewności nie masz. Dwie sprzeczności. Jak byś mogła cofnąć czas jaką decyzję byś podjęła?

[@Piem-du9wb]

Tak wiem zdaję sobie sprawę,że to dwie sprzeczności.Z jednej strony testy pokazały mi że ciało nie odpowiadało, było,jak wtedy stwierdziłam puste, dosłownie tak mi się skojarzyło.Jednak łzy w oczodole zasiały we mnie może nie dużą wątpliwość co niepokój.Bo co jeśli ciało i mózg tak już abstrakcyjnie dywagując już nie odpowiadały na żadne bodźce a świadomość,o której przecież mało wiemy, tliła się jeszcze gdzieś w środku? Pomyślałam o możliwości wypływania łez jako procesu oczyszczenia może śluzówek.Ale dlaczego akurat dokładnie właśnie gdy nachylona nad mężem mówiłam do niego? Tak to wbrew logice i temu co widziałam podczas badania, zostawiło we mnie odrobinę niepokoju. Myślę że mimo tego podjęłabym jednak taką samą decyzję .Zbyt wiele mocnych argumentów popartych medycznymi dowodami przemawiały za tym że mąż nie żyje.Widzialam jego bezwładne ciało nie reagujące na żadną prowokację.Mózg został zalany w około 70 procentach krwią w wyniku pęknięcia dużego tętniaka.Mąż miał równocześnie zawał serca i ogromny wylew.Te argumenty mnie przekonują.Jesli mogłabym cofnąć czas zapytałbym pewnie o łzy które akurat gdy mówiłam do niego wypłynęły z jego oczu.Nie wiem dlaczego tego nie zrobiłam.Ale podejrzewam że odpowiedź byłaby taka że organizm, śluzówka oczyszcza się.To i tak mnie by nie uspokoiło bo zostało by jeszcze jedno ale.Ale dlaczego akurat wówczas gdy sie z nim żegnałam? Przecież i tak bym nie uzyskała odpowiedzi. Wiedzialam o tym już wtedy.

[@aga4028]

​@@Piem-du9wbmoja mama była przy śmierci swojego ojca. On odszedł normalnie, tzn umarł w wyniku choroby. W zasadzie już było wiadomo że umrze lada godzina. Mama kierowana impulsem zaczęła modlić się glosno 'ojcze nasz' a Dziadkowi zaczęły lecieć zły i doslowanie w tym momencie umarł.

[@katarzynanapieralska3082]

To Pan do mnie zadzwonił 28 września 2017.Dziękuję

[@tomaszbrzeczyszczykiewicz4082]

Kaśka, opowiedz coś więcej!

[@ilonakrawczyk1400]

Dziękuję bardzo Przemek, niezwykle interesująca rozmowa.

[@mateuszblaszak]

Uważam, że jesteśmy za głupi, by stwierdzić, że coś jest "na pewno" niemożliwe - Andrzej Dragan. Mimo, że nie jestem przeciwnikiem transplantacji, razi mnie trochę stuprocentowa pewność gościa szczególnie w kwestii tego, że do pomyłek nie dochodzi. Tego raczej się nie dowiemy 🤷‍♂️ Myślę, że parę razy przydałoby się stwierdzenie typu "zgodnie z aktualnym stanem wiedzy". Przynajmniej dla mnie wypowiedź byłaby bardziej wiarygodna. Dziękuję za wywiad i szacunek za pracę!

[@wiktor8446]

Polecam zapoznanie się z procedurą stwierdzania śmierci mózgu. Zawsze po takich badaniach pod wynikami podpisuję się 2 lekarzy i nie jest to jedno badanie tylko cała, długa procedura. Niestety nie wszystkich da się uratować, a jak badania pokazują że w mózgu krew nie płynie, to niestety nawet jak popłynie to już to niż nie zmieni bo mózg umiera po 3 minutach

[@mateuszblaszak]

@@wiktor8446 Zgadzam się. Przez wieki ustanie oddechu czy akcji serca było uznawane za śmierć. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie. Jednak przypadki przebudzeń w kostnicy nadal się zdarzają. Dlatego uważam, że należy być ostrożnym i zaznaczyć, iż zgodnie z dzisiejszym stanem wiedzy taka osoba nie żyje (nie da się jej odratować). Tak jak raczej trudno mi sobie wyobrazić, że za 1000 lat ludzkość uzna, że ziemia nie jest okrągła (choć nic nie jest na 100% pewne). Tak samo trudno mi sobie wyobrazić, że nauka nie pójdzie do przodu. Osoby dziś uznawane za zmarłe, za 1000 lat być może będą "do odratowania" Chodzi mi wyłącznie o leksykę. Dla mnie 100% pewność to wiara, a nie nauka. Dlatego gryzie mnie to trochę w uszy...

[@wiktor8446]

@@mateuszblaszak zgadzam się, kwestia jak się o tym mówi. Rozumiem o co Panu chodzi. Pozdrawiam

[@urszulajanas9886]

@mateuszblaszak proponuje zapoznac sie z pracami, ksiazkami I wywiadami prof. Andrzeja Talara I dr Beatrycze Delorme. Bedziesz w szoku

[@aga4028]

​@@wiktor8446chyba z miesiąc temu Rzeczpospolita opisała przypadek, że w Warszawie zakwalifikowali człowieka jako dawce, juz mial podobno smierc mozgu, ale jego żona nie dawała za wygraną i przewiozła go do innego szpitala, tam tej śmierci nie stwierdzono. Niestety czasami jest parcie lekarzy bo mają jakiegoś pacjenta do przeszczepu. Dwóch lekarzy Talar i Norkowski mowia o tym bardzo dużo. Polecam się zapoznac.

[@marzenastachowicz765]

Podziwiam

[@dlugas251]

Popka tez chcieli odlaczyc, tylko ze nie bylo krewnych ktorzy wyrazili by zgode. Te przypadki w ktorych lekarze nie daja szans a pacjent zdrowieje to kolejny dowod na to ze lekarze sie myla.

[@kamil6612]

Wiadomo że takie przypadki są. Ja mimo wszystko nie chciałbym być dla swoich bliskich roślina która by zrobiła ze mieliby tylko ze mna problem

[@dlugas251]

No wlasnie o to chodzi ze takie przypadki sa a gosc temu zaprzecza. ​@@kamil6612

[@monikamay702]

W tym wszystkim przykre jest to właśnie, że martwy już dawca jest lepiej przebadany niż żywy człowiek. Żywy człowiek, który często źle się czuje, a nie dostaje skierowania na badania które są potrzebne.

[@wiktor8446]

słaby argument i trochę brak znajomości procedur. Badania u takich osób są planowe i nie są wykonywane szybciej niż u osób które są w stanie nagłym. Niestety, osoba z złym samopoczuciem nie zostanie zbadana szybciej niż osoba z nagłym zawałem lub udarem. A osoby które są w trakcie orzekania śmierci mózgu są badane aby nie popełnić błędu uśmiercenia osoby możliwej do “odratowania”. Więc każdy jest badany w zależności od stanu

[@monikamay702]

@@wiktor8446 Ja tu nie mówię o szybkości !!!! ani też nie kwestionuję samego faktu że te badania są wykonywane.!!!!! Ja mówię o tym że zwykły pacjent często wcale nie ma szans na wykonanie potrzebnych badań lub musi je wykonać prywatnie. I czasami te zaniechania mogą spowodować, że w przyszłości stanie się kandydatem na biorcę. Taki paradoks

[@alicjarybska-pt3gs]

​@@monikamay702 dokładnie tak, często czekasz miesiącami na badania, albo musisz prosić się lekarza o badanie a i tak nie dostaniesz od niego skierowania.

[@promofilmbymonikawasik9572]

Nie zawsze te badania pokazują że jest potrzeba nagłej operacji np w przypadku bypassow - dopiero koronografia jest pewnikiem - musieliby każdemu robić koronografię - musisz więcej poczytać to zrozumiesz

[@monikamay702]

@@promofilmbymonikawasik9572 Nie mam na myśli zaawansowanych badań wykonywanych bez wskazań. Ale proste nieinwazyjne badania wykonywane w przypadku jakiś dolegliwości np USG lub bad lab. Musisz trochę pomyśleć to może zrozumiesz I czytać ze zrozumieniem, bo nikt tu nie przytaczał konkretnych dolegliwości

[@pawenalewajk3826]

- Właściwy człowiek na właściwym miejscu - tak odbieram Pana Krzysztofa w tym podcaście. Gdybyśmy mieli takich polityków, jak Pan Krzysztof, Polska byłaby lepszym miejscem do życia...

[@RenataStaniszewska-fc8uu]

Odebrałeś mi komentarz.. 😉 Podpisuję się.

[@RenataStaniszewska-fc8uu]

Szacunek za profesjonalizm..Dziękuję bardzo ❤

[@tomaszbrzeczyszczykiewicz4082]

Chylę czoła przed takim gościem. Dziękuję za Jego pracę.

[@damianuadamus]

Często pełnię opiekę nad potencjalnym dawcą narządów a potem nad dawcą narządów. Zawsze z radością przyjmuję informację że rodzina zgadza się z wolą osoby zmarłej na pobranie narządów. Niestety w większości przypadków rodzina nie zgadza się na pobranie narządów co jest równoznaczne z wyłączeniem respiratora. Według mnie temat przeszczepiania narządów ciała powinien być bardziej poruszany i w tv jak i w radio.

[@AnnaAnna-po9vx]

@@damianuadamus Nie pamiętam w jakim podcascie byc może u dDrwala, byl transplantolog ktory powiedzial ze cialo po śmierci tzw mózgu czy innej sytuacji należy do państwa Od momentu przypisania nr pesel jesteśmy wyłącznie osobą fizyczną. I żadna kartka z dobrowolną decyzja jest wyłącznie jak powyżej pro forma. Zgoda domiemana zatem trzeba udowodnić z jakiego powodu jej nie ma. Arbitralnie;). Pozdrawiam ☺

[@Kungigad]

​@@AnnaAnna-po9vx liczy się pismo ze sprzeciwem w centralnym rejestrze sprzeciwów, często lekarze odstępują od procedury w przypadku braku woli rodziny.

[@tomaszbrzeczyszczykiewicz4082]

Przemas, ziomeczku, dobreczku, to są właśnie goście, których oczekujemy, wiesz? Nie Ci znalezieni z niewiadomo skąd...

[@swistak1100]

W marcu tego roku mój brat został jedną z tych "200 osób" o których wspomina Pan Krzysztof... czekał 4 lata, lecz niestety nie było mu dane by otrzymać nowe serce w Śląskim Centrum Chorób Serca... Cieszę się, że transplantologia się tak dobrze i stosunkowo szybko rozwija, lecz należy również pamiętać, że za tymi pięknymi słowami, kryją się również czarne scenariusze :(

[@wiesawasikora5081]

Dzień dobry tak tu się zgadzam jeżeli chodzi o jakość leczenia w Polsce a Wielkiej Brytanii tu jest dranat. Koge powiedzieć na własnym przykładzie. Mieszkam w UK ale leczę się w Polsce , bo gdyby nie Polska służba zdrowia była bym już martwa. Pozdrawiam

[@dober7713]

Bardzo ciekawy wywiad. Tym bardziej, z chęcią bym posłuchał jeszcze więcej na ten temat, ponieważ jak zwykle przy tak ciekawym gościu mam niedosyt. Z chęcią bym tu zapytał o kilka ciekawych dla mnie tematów, które nie zostały poruszone w rozmowie, szczególnie w kontekście filozoficznym, moralnym i społecznym. Na przykład, czy osoba po przeszczepie nadal pozostaje tą samą osobą, gdy nosi narządy pochodzące od innego człowieka? Jak przeszczep wpływa na pojęcie osobistej tożsamości, zwłaszcza przy przeszczepach takich organów jak serce, które w wielu kulturach uchodzi za „siedzibę duszy”? Jak wygląda moralność dawstwa narządów od dzieci. Czy społeczeństwo powinno wymagać od rodziców decydowania o oddaniu narządów swojego dziecka po jego śmierci? Jakie są granice w stosowaniu „zgody domniemanej” w przypadku niepełnoletnich i na ile można oczekiwać od rodziców zgody na przeszczepienie narządów ich dziecka, aby pomóc innym? Do kogo należy ciało i jego narządy po śmierci? Czy państwo ma prawo decydować o narządach zmarłych w imię „zgody domniemanej,” czy powinna to być wyłączna decyzja rodziny? Na ile prawo państwa powinno ingerować w takie osobiste kwestie? W jaki sposób powinna być ustalana kolejność przeszczepów - czy bardziej potrzebującym, czy tym z większymi szansami na przeżycie? Jak godzić decyzje o przeszczepach w oparciu o medyczne kryteria z etycznymi dylematami związanymi z wyborem „wartości życia” poszczególnych pacjentów? Czy każdy człowiek ma moralny obowiązek zgodzić się na oddanie swoich narządów po śmierci, jeśli może to uratować życie innej osoby? Czy obowiązek społeczny w zakresie przeszczepów nie ogranicza indywidualnych praw do zarządzania własnym ciałem po śmierci? Oraz pytania bardziej techniczne i badawcze. Jakie są długofalowe skutki stosowania leków immunosupresyjnych na zdrowie biorców przeszczepów? Czy istnieją sposoby, aby zmniejszyć konieczność stosowania takich leków bez ryzyka odrzutu przeszczepionego narządu? Na ile dokładne dopasowanie genetyczne narządów między dawcą a biorcą może ograniczyć potrzebę immunosupresji? Czy techniki genetyczne, takie jak edycja genów, mogą być wykorzystane do „dostosowania” narządów dawcy w celu zmniejszenia ryzyka odrzutu? Czy przeszczep narządu przenosi elementy mikrobiomu dawcy, które mogą wpływać na układ odpornościowy i zdrowie biorcy? W jaki sposób interakcje między mikrobiomem a przeszczepionym narządem mogą kształtować ryzyko infekcji lub chorób?

[@marcinszydowski5563]

13:40 Chyba jednak tak. Trzy lata temu w Kentucky był taki przypadek u pacjenta nazwiskiem Anthony Thomas. Szczegóły sprawy wychodzą dopiero teraz. Nie jestem w stanie ocenić kompetencji tamtejszych lekarzy oraz na jakiej podstawie poparli swoje twierdzenia, niemniej jednak pacjent zaczął się budzić podczas otwierania jego ciała do wyciągania narządów. Bulwersująca sprawa. W 28:50 chodzi o eksperyment Diemichowa przeprowadzony w 1959, ale istota ta przeżyła cztery dni. 1:05:15 oraz 1:06:30 operator drona ponosi odpowiedzialność za wypadek lotniczy - tak stanowi prawo i to jest bezdyskusyjne. Sytuacja z baterią z powodu zaniedbania przez niewykonanie przeglądu technicznego nie miałaby prawa się wydarzyć, bo świadczyłaby o tym, że operator i/lub pilot nie ma wyobraźni do planowania misji i gdzieś mają infrastrukturę, ludzi na ziemi oraz opłacane OC za drona. To wszytko jest regulowane prawem dronowym, które wynika z lotniczego. Dodatkowo, w przypadku przewożenia czegoś takiego jak narządy, zahacza to już o kategorię szczególną/certyfikowaną i byle kto nie mógłby tego pilotować albo zarządzać jeśli miałyby to być drony autonomiczne. Racja, że tutaj problemem są tzw. strefy i możliwe kolizje ze statkami pasażerskimi bądź militarnymi. Praktycznie obszar całej Polski musiałby stać się strefą nowego rodzaju specjalnie dla takich dronów, ponieważ teoretycznie istnieje nieskończona siatka korytarzy powietrznych w takiej sytuacji.

[@Adrian-vp8kv]

Świetnie, że jest taki człowiek, który zrobił i robi tyle dobrego. Świetnie, że jest w stanie pracować na takiej intensywności. Jednakże przedstawianie takiego trybu pracy jako normalny do którego może dostosować się każdy JEST SZKODLIWE. NIE nie każdy może tak pracować. To bzdura i do tego szkodliwa bzdura.

[@bonciafaber]

Mój tato zawsze nam o tym mówił pamiętajcie o narządach a później kremacja . Niestety zmarł na raka , narządy nie mogły już nikomu pomóc . Niesamowia rozmowa .

[@inny2900]

W Olsztynie w szpitalu dziecięcym opowiadano mi historię pacjenta z tego szpitala, który przechodził przez proces stwierdzenia "śmierci mózgu". Procedura ta o ile mnie pamięć nie myli trwa 2 dni i między 2 obrazowaniami mózgu doszukano się minimalnej zmiany. Pacjent żyje i ma się podobno "jak na to co przeszedł" nieźle. Nie chce mi się wierzyć, że na 100% nie dochodzi do pomyłek.

[@majababiarz6749]

Po to te badania tyle trwają, żeby się UPEWNIĆ. Nikt nie powie "a dobra, w sumie to on chyba nie żyje, to tam weźcie odłączcie". I jeśli "jak na to co przeżył czuje się nieźle" miałoby dla mnie oznaczać życie z niedowładami, afazją czy padaczką, to wolałabym jednak, żeby się pomylono i jednak mnie odłączono. Poza tym, "opowiadano mi" brzmi jak "ktoś znał kogoś kto słyszał o kimś, kto znał kogoś kto mu to opowiedział", a nie bezpośrednia relacja personelu medycznego.

[@inny2900]

@@majababiarz6749 to była bezpośrednią relacja personelu medycznego. Z kadry zarządzającej. Może faktycznie niefortunny dobór słów. Co do tego co napisałeś o tym co byś wolał to przemilcze. Bo sam osobiście go nie widziałem na oczy. Natomiast mój syn był ponad 4 miesiące w śpiączce po potężnym udarze niedokrwiennym. Chodziły mi różne myśli po głowie. Łatwiej się rzuca takie zdania jeżeli coś Ciebie nie dotyczy na ten moment.

[@bgg506]

@@inny2900 no to dosłownie masz w tej opowieści dowód na dokładność procedur, skoro doszukali się “minimalnej” jak to określasz zmiany, i to pozwoliło określić, że pacjent jednak rokował.

[@inny2900]

@@bgg506 tak, i dowód na to, że zmiana była tak minimalna jak mi powiedziano, że można było ją przeoczyć. Śmiem więc wątpić w100% nieomylność procedury

[@promofilmbymonikawasik9572]

Mnie intryguje to co powiedział rozmówca - że nie ma szans na popełnienie błędu w kwestii stwierdzenia śmierci mózgu - to w takim razie co w związku z sytuacją jaką miała miejsce w szpitalu w Pruszkowie i pacjencie Andrzej Pasek - gdzie lekarz chciał pobrać organy a kiedy żona odmawiała i przeniosła męża do innego szpitala to ten został wybudzony a dziś żyje jak normalny człowiek ? Jak to możliwe że został popełniony taki błąd ? Nie mają tam odpowiedniej aparatury do oceny stanu mózgu czy o co chodzi ?

[@bgg506]

Chodzi o szansę na błąd, która jest tak mikroskopijna, że taki kiedy błąd ma miejsce to zaczynają o tym trąbić media. Gdyby takie przypadki miały miejsce częściej, to na pewno znałbyś więcej nazwisk chorych, w sprawie których się pomylono. Medycyna ma też swoje ograniczenia, ale gdybyśmy pod pretekstem tego, że “może nie mamy jeszcze technologii, żeby stuprocentowo stwierdzić śmierć, a jedynie na 99,9%, więc go nie odłączymy” to szpitale byłyby pełne trupów poprzypinanych do wentylatorów i trzeba byłoby budować od nowa następne dla żywych ludzi, a kiedy tamte się zapełnią, to kolejne i tak w kółko. Taka dziedzina jak transplantologia nie mogłaby się rozwinąć. Poza tym co to za życie, będąc warzywem? Bo to, że mózg jest w stanie podtrzymywać podstawowe funkcje, ale funkcjonuje się na zasadzie locked in syndrome, kiedy nie możesz się ruszać ani komunikować w żaden sposób, tylko obserwować co się dzieje wokół łóżka. Albo kiedy w ogóle wyższe ewolucyjnie struktury mózgu są zniszczone, to żadna rehabilitacja nie pomoże. Uporczywe leczenie to znęcanie się. Trzeba wiedzieć, kiedy przestać, bo jeśli jakość życia chorego jest żadna, to lepiej dla niego, żeby po prostu umożliwić mu odejście, niż żeby się męczył, bo rodzina ma czyste sumienie i dalej trwa w złudzeniu, że wyczekiwanie na hipotetyczne wybawienie chorego jest warte takiej egzystencji, bo życiem tego nazwać nie można.

[@7wojtekan]

@@bgg506 to co przedstawiasz to jest ideologia według której przymusowo się usypia dzieci (bez zgody rodziców) "bo będą warzywami". Nie mówią i nie mogą się obronić. Więcej - niestety eutanazje dokonywano nawet osobach z depresją. Wydaje się mi, że nie tędy droga. Nie o to chodzi w transplantologii. Takie podejście kończy się tym co w Chinach z osobami z sekty Falung Gong, które specjalnie były skazywane na śmierć i traktowane jak sklep z narządami.

[@donka29]

extra gość

[@7wojtekan]

Szantaż emocjonalny - "i tak odłączymy aparaturę medyczną" - poza tym w ogóle brak odniesienia do ostatniej sprawy gdzie szpital się pomylił zdiagnozował śmierć mózgu a dzięki rodzinie udało się wywalczyć życie tej osoby.

[@majababiarz6749]

Gdzie tu jest szantaż? "Jak się zgodzicie to nie odłączymy, a jak się nie zgodzicie to odłączymy"? Weź nie żartuj. To stan faktyczny: niezaleznie od decyzji odłączymy, bo pacjent nie żyje. Tyle. Ale wyjaśnij, co masz na myśli, bo bardzo mnie to ciekawi.

[@aleksandramazur3573]

Jaki szantaż! Zdjął emocje z tematu. I tak odłącza i tak.

[@Panodmuzykipl]

Where rozdziały?

[@jankes-iu4hv]

ale się człowiek przyzwyczaił do nich co nie

[@Panodmuzykipl]

@@jankes-iu4hv ja korzystam chętnie, w swoich filmach też dodaję 😁👍

[@warpath0]

moja siostra mieszka w Holandii. i to prawda, przyjeżdża do polski się leczyć, bo tam na wszystko jest aspiryna. moja ciotka miała raka szyjki macicy, musiała przyjechać do Polski by wyciąć całość bo w Holandii chcieli 50 letniej kobiecie wycinać po kawałku i patrzeć czy nie ma przerzutów. tamtejsza opieka to jest komedia. dobrze, że im eutanazja wychodzi i pacjenci się nie skarżą.

[@aniakloda6143]

W sumie nie aspiryna tylko paracetamol, na wszystko. Holanderska medycyna stoi na bardzo wysokim poziomie, ich procedury to jedna wielka porażka. Zanim trafi się do właściwego specjalisty trzeba przejść długą drogę

[@jovdb4046]

Podobnie jest w Belgii. Na pewno w Zachodniej Flandrii 😢

[@marekshrek5746]

...dziekuje za prace tego Pana... ja jestem po przeszczepie serca... dziekuje... Marek Stachowiak

[@tomaszbrzeczyszczykiewicz4082]

Dużo zdrowia.

[@martawapiennik5852]

Sorki ale przewlekle zmeczenie moze prowadzic do depresji, nawet jak sie kocha to co robi, ze "nie ma na to czasu " to umniejszenie problemu

[@emeraldgreen9345]

Z całym szacunkiem do gościa, ale również bardzo nie spodobało mi się to stwierdzenie...

[@7wojtekan]

Pokazałem dwa linki w których lekarze jednak się pomylili odnośnie decyzji o transplantacji, jeden z Polski, drugi z USA. Niestety znikają pod tym filmem - są kasowane. To są sytuacje o których media publiczne szeroko mówiły. Niestety lekarze nie są nieomylni.

[@Adrian-vp8kv]

Mit kultury zapierdolu. Uwielbiam. Ciężka praca 16 godzin dziennie doprowadzi cię najdalej. To bzdura. Ciężka, ale bezsensowna praca doprowadzi cię nigdzie. Często jeśli chcesz osiągnąć wybitny sukces musisz pracować ciężej niż inni, ale nie zawsze. Osoba pracująca mniej, ale mająca lepiej określone cele może osiągnąć więcej. Zależy jaka praca, jakie cele itd. Liczba przepracowanych godzin to tylko jeden z czynników sukcesu.

[@monikatk3]

Potwierdzam mieszkam w Wielkiej Brytanii od 15 lat , i naprawde nie mamy sie czego wstydzic , w UK jest problem nawet z postawieniem trafnej diagnozy, i nawet Brytyjczycy zaczynaja wyjezdzac do Polski aby sie zdjagnozowac

[@Настя-д8и9я]

Chwała gościowi za to, choć po tej ostatniej akcji gdzie stwierdzono żywemu chłopu śmierć mózgu to trochę się boję...

[@Kata-i5n]

Doceniłam naszą służbę zdrowia jak wyprowadziłam się do Finlandii. Teraz leczę się i ufam wyłącznie polskim lekarzom

[@joannakrol3963]

Fajnie, że Gość podkreślał jak ważna jest edukacja dzieci. Moje dziecko bawi się lalką z sztucznymi narządami. Ja sama ogłaszam wszem i wobec, że pozwalam na pobranie ogranów. Nie jest to temat tabu. Wydaje mi się, że praca koordynatora będzie dobra dla ludzi z ADHD, którzy doskonale działają pod presją, w sytuacjach stresowych.

[@teodozja.todzia1097]

SZACUN PRZEMYSAW

[@elszczepano]

Fachowiec, więcej takich gości poproszę.

[@8ia1k0]

48:10 W kontekście podejścia do życia w naszym kraju niezależnie od poglądów polecam książkę Romana Dmowskiego pod tytułem "Myśli nowoczesnego Polaka", w której rozprawia się z naszymi narodowymi wadami i tłumaczy ich pochodzenie. Napisana przeszło 100 lat temu, ale niestety wyjątkowo ponadczasowa

[@Motolotnik]

18:24 Czy da się pomylić śmierć mózgu ze śpiączką?

[@satorman100]

Lubię Lubię Lubię 😉

[@juliakowalska4853]

W De właśnie zdążyła się taka Pomylka

[@TheSusie772]

Mam taką niebieską kartę Dawcy . Bądź świadomym dawcą narządów. Może takie też coś się liczy. W końcu w przy wypadku to służby zaglądają w dokumenty które ma sie przy sobie🤔

[@iwonalewandowska2885]

Bardzo ważna rozmowa. Podajcie dalej lub porozmawiajcie z najbliższymi o swojej woli 😊

[@przejackop95]

Super odcinek ! Kiedy zaprosisz Patryka Le Narta do odcinka bardzo ciekawa postać !

[@inny2900]

W 14:20 mówi o tym, że w wyniku udaru, który jest wyjściowym stanem do śmierci mózgu dochodzi do zalania krwią mózgu i jego przez to dalsze uszkodzenie. Czy on nie pomylił udaru z wylewem?

[@kawurec]

Wylew to forma udaru, a konkretnie udar krwotoczny, więc się nie pomylił.

[@inny2900]

@@kawurec dziękuję za wyjaśnienie!

[@szymonpietruch414]

Są 2 rodzaje udaru - udar krwotoczny (pęknięte naczynie, tętniak itp) oraz udar niedokrwienny - zator, zakrzep itp. Nazwa zawał mózgu zwyczajowo odnosi się do udaru niedokrwiennego - analogicznie do serducha.

[@juliakowalska4853]

Zobaczcie sobie dokument o starszym panu,który podłączony pod aparatury ale świadomy.Niemiecy lekarze za jego zgodzą go odłączyli.on był świadomy. To była klinika w De

[@mattommottam]

Byłem tym panem

[@urszulajanas9886]

Przemek! Zapros fachowcow od tego tematu: prof. Andrzej Talar, Beatrycze Delorme, Jacek Norkowski

[@elaparadyz5432]

@@urszulajanas9886 na pewno Andrzej ? Ten, któremu odebrano pwz? Zaiste fantastyczny specjalista 🤦

[@elaparadyz5432]

Fantastyczny specjalista 🤦🤦🤦

[@aga4028]

​@@elaparadyz5432chyba jan. Ale mnie wcale nie dziwi że go skazali, mówi że smierc mózgu nie istnieje. Toż to stwierdzenie rozwala cały biznes. Oczywiscie że transplantologia pomaga biorcom, ale co się dzieje na około... ostatnio Rzeczpospolita pisała jak człowieka któremu stwierdzili śmierć mózgu odratowali w innym szpitalu.

[@igaklann168]

Nigdy nie będę dawca narządów.

[@dzigit4680]

To też nie zgadzaj się na ich przyjęcie

[@TheQuashima]

Dlaczego nie ma timestampów? :(

[@pawenalewajk3826]

Pytanie: czy każdy zasługuje na przeszczep? Czy gościu, który przez całe życie pił wódkę codziennie i nie dbał o siebie, zasługuje na przeszczep...

[@bgg506]

Miałam na jednych zajęciach trochę o kwalifikacji do przeszczepu. To nie jest łatwe się dostać na listę bo osoby z ciężkimi przewlekłymi chorobami psychicznymi (np. Uzależnienie) nie kwalifikują się niemal wcale. W przypadku nadużywania różnych substancji, w tym alkoholu, generalnie wytyczne międzynarodowe są takie, że trzeba wytrwać w abstynencji minimum rok. Dzieje się tak dlatego, że narządów jest mało, więc komisje podejmują decyzje na podstawie tego, czy ktoś będzie miał możliwość o ten narząd zadbać i korzystać z niego jak najdłużej. Pijaństwo niszczy tkanki szybko i przeszczep na takiej osobie byłby przeciwny interesowi społecznemu.

[@vanessabak6237]

​@@bgg506Pieniądze decydują.

[@biayiczarnybez8417]

Nie zgadzam się z inter.jesli na coś się nie zgadzam to się zgadzam...robicie to co chcecie

[@TheY00shi]

Odcinki medyczne są najciekawsze

[@monikaffrydrych9224]

Ciekawe.

[@romanosowicki4053]

Nie omylne Koputery,a komputery zrobili ludzie??????

[@aleksandrawamka9568]

Od zmarlych nie pobiera sie narzadow

[@biayiczarnybez8417]

Nie transplantacji! Ja jestem społeczeństwo? Chi i shen dbam o nie. Dowody nie są jasne a nauka już wiele razy się zmieniała...

[@majababiarz6749]

Przeciwnicy transplantacji to najczęściej osoby niedoedukowane, po jakichś zawodówkach czy podstawówkach, często pod wpływem religii. Czytałam kilka lat temu reportaż o transplantacjach, jakaś kobieta z wioski zgodziła się na pobranie narządów od około 20-letniego syna, który zginął w wypadku. Na wsi wszyscy wytykali ja palcami, mówiono ze zabiła swoje dziecko. Bywa, że księża nie chcą pochować "niekompletnego" ciała, "bo jak to, będzie w Niebie bez wątroby?" I tak sobie pomyślałam, że gdyby rodzinie zmarłego oferowano pieniądze za narządy, to zdanie wielu przeciwników by się znacznie zmieniło, a ich moralne obawy zostałyby uciszone przez szelest banknotów.

[@autochton2696]

Tak wyście przeszczepiali. A ci którzy przeszczepiają i stoją przy stole operacyjnym to pikuś. oj oj

[@biayiczarnybez8417]

Ponyrupach do celu ..a jak słyszę na depresję nie mam czasu to pan się naprawdę zna na depresji.... słabe

[@Pozytywna222]

Zgadzam się z Tobą ...taki tekst ,to ignorancja w stosunku do ludzi chorujących na śmiertelną ,ciężką chorobę!

[@juliakowalska4853]

Studia ratownictwa medycznego ? Czyli co to za kierunek ? Pielęgniarka? Pytam poważnie

[@Kungigad]

Ratownik medyczny

[@majababiarz6749]

Jak to jest, że ludzie każdą głupotę są w stanie znaleźć w internecie, a o prostą informacje muszą pytać na forum...

[@biayiczarnybez8417]

Mówienie w samych superlatywach...to naprawdę rozsądne... oniemiałem

[@vanessabak6237]

Kasa,kasa, kasa, żadnych zasad, bezduszny manipulator.

[@biayiczarnybez8417]

Zawsze się przyczepią....hmmm zwłaszcza jak mają inne zdanie niż wy ...prawda

[@biayiczarnybez8417]

Sor townia

[@kamil6612]

Chyba znalezli czlowieka do pracy bo nie ma trzy minutowego wstepu 😂😂😂na ktorym szukaja wlasnei ciebie😊