Recenzja jagodzianki z samolotu

tu jest wszystko, czego potrzebujesz: www.patrykchilewicz.link/

[@testerkiszczescia]

Te jagodzianki muszą wiele przejść - różnice ciśnień, kontrolę bezpieczeństwa, długo wyglądać na świeże, po takich przejściach nie da rady smakować 10/10

[@rabatka6755]

Bób ze słoika, kasza z torebki, jagodzianka z samolotu. Same pyszności. Cdn.

[@PatrykChilewicz]

Trzymam poziom.

[@rabatka6755]

​@@PatrykChilewiczZnaczy się... po jedzonku trzeba poleżeć?

[@Ania_1205]

Bardzo profesjonalna, kompleksowa recenzja. Mniam mniam 👶🫶

[@justynakorpysz9089]

Nie spodziewałam się lepszej oceny niż 5/10. Historia z niedogadaniem totalnie ja zawsze, nawet bez słuchawek.

[@Ania_1205]

Miła niespodzianka Patryczku 😘

[@gabus4]

O widzę, że nowy rodzaj drożdżówki dali do Lotu 🙈😁 ja zawsze jak leciałam to brałam z jabłuszkiem (bo owocowe takie były, no i szpinakowe) i brałam do tego Kawcie czarną i wodę, zawsze czekam na ten poczęstunek 😋😋 mi te jabłuszkowe bardzo smakują, teraz jak powiedziałeś o jagodziankach, to bym też ich chętnie spróbowała ☺️ myślę, że razem z kawcią mogłyby smakować dobrze 😋☺️ najważniejsze, że w Locie możesz mieć podczas lotu pełny brzuszek i wypić kawcię 🥰

[@Zielonalimuzyna]

Świetna, wyczerpująca recenzja, a sama jagodzianka jak też kruszonka są prawdopodobnie odporne na duże wysokości. Ave! ✌️

[@myslodsiewnia114]

Ten tytuł mnie przekonał. 😁

[@olazissou2211]

Gesslerowa ma najlepsze jagodzianki świata :) Tęsknię za tym smakiem :)

[@tupurupu]

💙

[@izasanocka5676]

❤Patryk Kocham Cię !!!!!

[@kasiagrodzka7116]

Historia jak z Chwili dla ciebie, uśmiałam się przednio (nie tylnio)

[@sandrak5579]

Made in heaven 🩵

[@karolwiatrak6227]

Miejsce 1 pyszna smaczna mniam polecam

[@pannaes9597]

❤

[@AniaBukowska]

mam bardzo ważne pytanie! to 5/10 to w ogólnej skali spożywczej czy w skali jagodziankowej? Bo czasem na przykład jemy czekoladę 2/10 w skali czekolady ale w skali ogólnospożywczej to takie 7/10 bo to wciąż jednak czekolada i wolałabym ją niż np. krewetkę która może być 10/10 w skali krewetkowej ale w mojej skali ogólnospożywczej będzie 0/10. Pozdrawiam!

[@ferkelinka]

💜💜💜💜💜/10

[@popkulturalnasciana7818]

Nigdy niczego w życiu nie miałem ani niczego nie doświadczyłem, jest piątek, powinienem siedzieć z znajomymi albo uprawiać seks a ja siedzę u rodziców. Jestem bardzo zmęczony samym sobą. Napisałem do rodziców list o swojej sytuacji emocjonalnej. Miałem jechać wykupić pakiet na siłownię, kupić bilet do Krakowa, albo jechać na Nowowiejską albo do radio. Tata odebrał mnie z przystanku. Zacząłem głośno płakać, krzyczeć i tupać. Kierowca wyrzucił mnie z autobusu. Nie chciałem się zabić, ale siostra się przestraszyła i groziła mi, że ona zabierze swoje rzeczy i ja jej nigdy więcej nie zobaczę. Zastraszyła mnie, że zatarasuje mi drogę na Nowowiejską. Jeżeli będę czuł się na siłach i się zdecyduje to tam pojadę. Moja rodzina nie ma prawa decydować o moim leczeniu. Chcę iść do pracy, chcę mieć normalne życie, zdać maturę, wyprowadzić się do pokoju na studia do Łodzi. Czuję potworny ból psychiczny. Nie mam matury, nie mam pracy ani prawa jazdy i śpię u rodziców. Nigdy niczego w życiu nie osiągnąłem. Nigdy nie uprawiałem seksu, mogłem zacząć w lipcu 2018, ale bałem się, że dziewczyna zobaczy w mnie zalęknione i zaryczane dziecko. Bałem się ogólnego odbioru mojego sposobu bycia przez dziewczynę. Od sierpnia 2021 przełamałem się i walczę co weekend, nie wychodzi i walczę dalej. Mam 25 lat i ogromnie ciężko jest mi budować to wszystko od zupełnego zera. Jestem osobą niepełnosprawną, chodzę o kulach, mam na to wywalone oraz zmagam się z zaburzeniami psychicznymi, chodzę dziesięć lat na psychoterapię. Znam chłopaka, który mając 23 lata był w Tajlandii, był 8 razy w Amsterdamie, był na Słowacji, był w Mediolanie, w Maroko, niedawno był w Tokio. Zjeździł masę krajów, jak miał 16 lat to mógł robić co chciał. Nigdy nie czułem się osobą sprawczą oraz odpowiedzialną za swoje życie, dopiero się tego uczę. Nigdy nie miałem poczucia samostanowienia o sobie. Mama wtrąca mi się w ubieranie, potrafi zrobić głupią aferę o skarpetki czy długość włosów. Do prawie dziewiętnastego roku życia nie wychodziłem sam z domu. Niestety nie miałem jeszcze tyle szczęścia by iść do kogoś na imprezę czy zanocować. Zraziłem się do wychodzenia z domu w sobotę bo zawsze muszę wracać SKM 21:46. Nie zdałem matury siedem razy, bardzo boję się, że nie zdam 8 przedmiotów za 400 zł, a zależy mi na trzech rozszerzeniach. Siostra wyszła teraz do chłopaka a ja nie mam nic, będzie mi bardzo ciężko jak się pierwsza wyprowadzi bo będę czuć się gorszy i będę próbował się zabić. Chciałbym mieć normalne życie, to ja wszystko zawaliłem i zmarnowałem życie przy komputerze i telefonie. Tak bardzo chciałbym grać na konsolecie DJskiej,nie stać mnie nawet na najprostszy sprzęt za 130 zł z Allegro.Nie mam siły się przebrać a miałem robić masę rzeczy, Matematyka, sprzątanie, etc. Leżę i płaczę, mam po prostu dosyć. Chcę zbudować to wszystko od zupełnego zera, którym jestem. Znam chłopaka, który chodził na nielegalne ravy w pandemii, on w wieku 19 lat miał swoje mieszkanie.Ja nigdy nie miałem tyle swobody do decydowania o sobie i nie zdałem pierwszej matury. Gdy moje roczniki będą w pieluchach to ja będę na imprezach a na studiach będę odtrącony przez młodsze roczniki. Chciałbym jeszcze pochodzić na osiemnastki bo ja tego nie miałem i swoją też chciałbym powtórzyć, chcę za tydzień pojechać na Nowowiejską. W 2016 roku mama zmusiła mnie do renty. Od końca 2020 szukam pracy, w 2018 miałem przebłyski. Cztery lata pracowałem nad tym by przywrócić do siebie szukanie pracy. Bardzo mnie boli, że mam do zbudowania wszystko od zera i że wszystko zacznę robić po 26 roku życia. Niczego w życiu nie doświadczyłem. Chciałem powalczyć z zakolami na swojej głowie, od czternastego roku życia chciałem. Zawsze bałem się głupich pytań i kpin, "zgłupiał", "po co Ci to", śmiechów. A ja chciałem robić coś co robi miliony ludzi na świecie. Marzę o pięknych, długich i zdrowych włosach, moje są niestety kruche i się łamią. Mam nieleczony łupież poprzez jedenaście lat z powodu braku sił i strachu przed życiem. Muszę się zmusić do dermatologa i diety, po prostu płaczę. Mam krosty i strupy na całym ciele. Kiedyś kolega polecał jakąś wcierkę, chciałbym brać revadil i coś na m. Nigdy sobie na nic nie zapracowałem Tak bardzo mnie to wszystko boli. Nigdy niei uprawiałem seksu, to mnie bardzo boli. Jest sobota, siostra wyszła do chłopaka a ja siedzę u rodziców. Nigdy nie byłem u nikogo na imprezie ani nigdy u nikogo nie nocowałem. Powinienem w tej chwili uprawiać seks albo się bawić. Ludzie w moim wieku robili różne poważne dorosłe rzeczy a ja nie mam nic. Jestem bardzo przytłoczony ostatnim dniem. Próbuję zbudować to wszystko od zera, uczę się Matematyki, sprzątam, nie mam więcej siły. Boli mnie to, że ja wszystko zacznę dopiero po 26 roku życia. Nigdy nie byłem samemu zagranicą. Zawsze chciałem też olejować włosy, zrezygnowałem z podobnych powodów.

[@paulinapuchalska4982]

zacznij od małych kroków, nic na silę i nie porównuj się z innymi.Każdy z Nas jest inny , ma zupełnie różny start w życiu, co niestety albo i stety0 jest piękne bo czym by było życie gdybyśmy wszystko mieli od razu , bez wysiłku i każdy miałby to samo i po równo. Zwyczajnie nuda. Nie podam Ci gotowej recepty, bo jej nie ma, widzę tylko że potrzebujesz pomocy specjalisty , być może leków? Dziś posprzątałeś i super, jutro się pouczysz- też ekstra a za rok zdasz maturę :) Zaczynać można nawet w wieku 50-70 lat, ważny jest mental w głowie, ludzie zaczynaja studia po 30. wszytko jest możliwe, co do seksu i imprez, no cóż - jak dla mnie nie to jest w życiu najważniejsze, ale do tego trzeba dojrzeć, ważne są relacje, miłość wspólne przezywanie chwil - bycie dobrym człowiekiem, i tego Ci życzę :) jedni wpadają na swoją drogę od razu inni szukają troche dłużej - ja mam 35 lat i nadal szukam ale jestem dobrej myśli. Tyyyle rzeczy jeszcze przede mną , nie maco tracić nadziei.

[@magorzatakozowska3553]

Kruszonką zgniecionka 😂

[@jolapiszek9208]

Ciesze sie, ze jednak cos sie dzisiaj ukazało. Jednak mam wrazenie, ze cos tutaj nie gra i czuje pewien niepokój.

[@bogusias.2466]

👍😅

[@Ania_1205]

🫐💙

[@gustawkonrad6940]

A była słodka ta jagodziana?

[@PatrykChilewicz]

Tak umiarkowanie.

[@effcia8910]

❤

[@aleksandracywka1720]

🫐🍞