Religia sprzyja zdrowiu i moralności?

[@beniaminsadowski2164]

Chrześcijaństwo słabnie, w oczach zanika, i zniknie z czasem razem ze swoimi wizjami tak jak dawne wierzenia.

[@janek.k]

U mnie to było tak, że to właśnie odkąd przestałem wierzyć w te rzeczy wpajane mi od najmłodszych lat związane z religią katolicką, znacznie poprawił się mój stan psychiczny i emocjonaly. Całkowicie pozbyłem się nieprzyjemnych myśli ,związanych ze śmiercią czy kresem życia. Przestałem w końcu szukać jakiegoś wydumanego przez kogoś "sensu życia". Staram się żyć tu i teraz w zgodzie z innymi ludźmi, z naturą, przyrodą. Jesteśmy tylko trochę bardziej myślącymi zwierzętami, nic więcej. Cieszmy się życiem :).

[@rogalowski3227]

24:42 inteligencja nie równa się mądrości, Inteligencja możę służyćdobrym i złym celom, Inteligencja służy do rozwiązywania problemów, głownie jeśli coś czego dotyczy nas samych ,jesteśmy skłonni do rozwiązywania tych problemów dla pożytku anszego osobistego/wygodniejszego. A że nasza natura jest słaba, ukierunkowana na siebie, tak więc i samolubna - zgubna.

[@MysleWiecWatpie]

Inteligencja na ogół jednak koreluje z pozytywnymi cechami, takimi jak lepsze traktowanie swoich dzieci, wyższe wykształcenie i dobrostan ekonomiczny, wyższe osiągnięcia zawodowe i szkolne. Osoby osadzone z zakładach karnych mają przeciętnie niższą inteligencję od średniej społecznej.

[@wiktormirocha1330]

Przerażający jest ten fakt ze znieczuleniem przy porodzie. Sam kiedyś sobie myślałem, czy w ogóle cesarskie cięcie jest pobożne, bo widziałem rolkę księdza Picura, w którym kobieta wyśmiała inną, bo ta nie rodziła naturalnie. No bo w sumie mogłoby być tak, że może jest taka wola, aby kobieta umarła przy porodzie, bo by poszła od razu do nieba, nie? Ale z tym, że na prawdę tak było, że wydarto z Biblii cytat o Ewie i tego znieczulenia zakazano świadczy, że coraz bardziej przyglądam się nie tylko Kościołowi, ale wszystkiemu dookoła, co mnie się chce wmówić.

[@ArturMaze]

Moralność wynosi sie z domu. Każda religia wpaja negatywne cechy w swoich wyznawców, np brak akceptacji do innych wyznań,odmiennosci,braku wiary itp.

[@Spirit3141]

14:56 A czy przypadkiem Bóg nie powstrzymał go przed zabiciem swojego dziecka i nie można zapomnieć że w tych czasach oraz regionie było wiele kultów co składane dzieci w ofierze było normą a ta historia ma mówić że Bóg nie chce takich ofiar

[@MysleWiecWatpie]

On sam mu to zaproponował, nawet jeśli w ostatniej chwili zrezygnował, to samo to należy uznać za skrajnie niemoralne. Chyba nikt współcześnie nie pochwali czegoś takiego. A co do usprawiedliwienia że "takie czasy" podobno Bóg jest wszechmogący i poza czasem, więc jego działanie powinno wykraczać poza ograniczone umysły ludzi, a jak widać, te mity są tak samo prymitywne jak byli ludzie w tamtych czasach, co tylko wskazuje na ich całkowicie ludzkie pochodzenie.

[@Spirit3141]

@@MysleWiecWatpie jego tak ale problem jest w naszym ograniczonym umyśle a w przypadku takich czasów to dlatego krytykujemy Niemcy podczas drugiej światowej a Mongołów nie

[@wodnik2531]

@@Spirit3141 Bóg wiele razy namawia w Biblii do zabijania.

[@olrob11]

​@@MysleWiecWatpie Moralność bogów lub Boga musi być odmienna od ludzkiej moralności. Bóg zabijający Izaaka jest w stanie stworzyć wiele kopii Izaaka, człowiek nie.

[@MysleWiecWatpie]

@@olrob11 sugerujesz, że może być moralne zabicie kogoś, o ile jest możliwe stworzenie jego kopii?

[@magorzatasikora9371]

Od kilku lat żałuję, że nie jestem osobą wierzącą. Moja dusza bardzo by tego potrzebowała - wiem, że żyłoby mi się wtedy lepiej (nie mówię tutaj o religijności, ale wierze). Nic innego nie przyniosłoby mi takiej satysfakcji. Niestety, nie jestem w stanie wykonać tego kroku, bo rozum skutecznie mi w tym przeszkadza...

[@MysleWiecWatpie]

W jakim względzie żyłoby się lepiej? Moim zdaniem wiara wiele odbiera, kiedy żyjemy złudzeniami, przegapiamy to co istnieje. A świat robi tak niewyobrażalne znaczenie, że szkoda byłoby to stracić dla wiary, która tłumi ciekawość.

[@magorzatasikora9371]

@@MysleWiecWatpie Od kilku lat nie mogę się pogodzić ze śmiercią bliskiej osoby i bezsensem własnego istnienia. Terapie nie pomagają. Gdybym potrafiła się oszukiwać, byłabym zdrowsza. Nie zamartwialabym się tak itp. Nie widzę sprzeczności w wierze w Boga (o ile nie byłaby ona silnie dogmatyczna) I odkrywaniem świata z otwarta glowa.

[@magorzatasikora9371]

@@MysleWiecWatpie Nawet gdy byłam osoba wierzącą (był taki okres w moim zyciu) zadawałam mnóstwo pytań i byłam dociekliwa. Wiara w żaden sposób tego nie hamowała.

[@MysleWiecWatpie]

@@magorzatasikora9371 w końcu jednak nie wierzysz w hipotezę Boga, może to właśnie na skutek dociekliwości. Cóż, nie wątpię, że ze stratą trudno się pogodzić i że podzielanie złudzeń na ten temat byłoby pomocne. Osobiście nie wierzę jednak w taką drogę. Złudzenie to, to nie tylko pocieszenie, to inne spojrzenie na życie. Kiedy nie mam złudzeń, to co rzeczywiste, jest dla mnie najważniejsze i nie chce tracić czasu. Dla osoby która wyobraża sobie własną nieśmiertelność, rzeczywistość nie ma aż takiego znaczenia. Niektórych wręcz takie złudzenie motywuje do samobójczych ataków. Co do straty, to przykro mi i życzę powodzenia w znalezieniu specjalisty który pomoże. Może inny nurt terapii?

[@magorzatasikora9371]

@@MysleWiecWatpieTo nie jest kwestia nurtu terapii - uważam, że i tak dużo na niej przepracowałam (miałam ich kilka u różnych terapeutów). Wiem, że ta strata, pomimo upływu dekady, będzie mnie dotkliwie boleć do końca życia. I nigdy nie zniknie, a ja nie będę w pełni szczęśliwa. I mam świadomość, że ucieczka w wiarę byłaby w tym przypadku najbardziej pomocna. Wolałabym się oszukiwać i żyć to iluzją, niestety nie potrafię. Jestem tym jednym, dziwnym przypadkiem osoby, która jest ateistą, ale naprawdę chciałaby być wierząca 😝 W pełni rozumiem jednak Twój punkt widzenia i gdybym miała wybierać wskazałabym go jako bardziej racjonalny i zdrowy, kierując się obiektywnymi czynnikami. Zgadzam się z tezami zawartymi w tym podcaście (bardzo ciekawym swoją drogą. Dopiero go odkryłam, ale będę wpadać).

[@magorzatasikora9371]

Jedna uwaga - Czesi są "ateistami" juź od ok XVII wieku. Więc nie warto tutaj wiązać w tym przypadku braku religii z wysokim poziomem życia.

[@alinakrawczyk5774]

"Religia jest dla ludzi bez rozumu" - J. Piłsudski Wprawdzie nie jestem admiratorką Piłsudskiego, ale z tą jego opinią sie zgadzam. Religie są przyczyna wielu wojen i pochłonęły najwięcej ofiar na świecie. Gdyby nie religie świat byłby dużo lepszy a ludzie nieporównanie szczęsliwsi. Religie są wię c źródłem i przyczyną większości zła tego świata.

[@olrob11]

Proszę się zdecydować czy mniej boją się śmierci wierzący w boga czy niewierzący ??

[@MysleWiecWatpie]

Najmocniej wierzący boją się mniej od umiarkowanie wierzących i zarazem ateiści boją się mniej od umiarkowanie wierzących.

[@martinmattsson3172]

Bogiem czy tez bogami moga byc zmarli rodzice czy inni przodkowie, badz tez ktos inny jak np. Beatles albo Bob Marley😅

[@martinmattsson3172]

Najmniej wierzacy w boga moga po prostu wierzyc ze Sami sa bogami. Religie to konsekwentny brak logiki bo wszystkie religie uwazaja ze wszystkie religie sa szatanem z wyjatkiem tej wlasnej. Jest to jakby konsekwentny brak logiki.

[@olrob11]

Najpierw należy zdefiniować czym jest religia?? Według Wikipedii to doktryna określająca stosunek ludzi i społeczeństw do różnie rozumianej sfery świętej...

[@MysleWiecWatpie]

Ja się skłaniam do definicji religijności zaproponowanej przez Daniela Denetta, której koniecznym warunkiem jest wiara w nadprzyrodzoną istotę lub istoty o których przychylność warto się starać. Natomiast w tym podcaście dużo odnosi się do religii zorganizowanej, jako do usystematyzowanego światopoglądu i rytuałów mu towarzyszących, które kontroluje dana organizacja.

[@olrob11]

Niereligijność Czechów jest złudna. Proszę zwrócić uwagę na popularność okultyzmu i ezoteryzmu w Czechach. Czesi porzucili chrześcijaństwo dla magii i wróżbiarstwa.

[@MysleWiecWatpie]

Czy mogę prosić o jakieś dane, źródła na podstawie których pan/pani to mówi?

[@drb3934]

Okultyzm to sam diabeł..tu trzeba być ostrożnym żeby nie trzeba potem prosić Egzorcysty!!!!

[@ArturMaze]

​@@MysleWiecWatpieno to się doczekaliśmy na źródła tych informacji

[@paulinapakosz1787]

W trudnym momencie człowiek do kogo ma się udać, kom sie wyzalic na swój los, kogo prosić o Pomoc Jak nie dla Boga.😂

[@MysleWiecWatpie]

Wielu ludzi, w tym ja, radzi sobie w trudnych chwilach przy wsparciu istniejących ludzi, lub samemu, nie odczuwam straty z powodu braku tego efektu placebo, można nabrać zaradności psychologicznej dzięki psychoedukacji ;-)

[@B1365A]

@paulinapakosz1787 Do rodzny, krewnych, przyjaciół, specjalistów w dziedinach w których ma kłopoty? Miliony ludzi ginące w obozach koncentracyjnych, gułagach, torturowanych, umierające na grypę hiszpankę, ospę inne choroby, w klęskach głodu np w Irlandii modliły się. Efekty tych modlitw są powszechnie znane.

[@kajteksroda9033]

Pomaga. Przy zaparciach.