🔴 RINGS OF POWER - odcinek 7 i 8 | Recenzja ze spojlerami #4

Na szczęście już ostatnia z cotygodniowych recenzja na żywo każdego odcinka Amazonowego "Rings of Power". Kadr po kadrze, od początku do końca, ale zawsze - od rzeczy.
Muzyka:
open.spotify.com/playlist/2kp...
Mapa na ścianie
Stary Świat (Warhammer Fantasy):
Kartografia Niepraktyczna, patronite.pl/kartografianiepr...
Rangi i jamnicze emoji na czacie dostępne dla wspierających vloga: / @krzysztofmmaj
Wspierającym serdecznie dziękuję!
Holistyczna Agencja Eskapistyczna na Discordzie: / discord
#ringsofpower

[@pankarmazyn3563]

Według "Encyklopedii Śródziemia" Roberta Fostera można wnioskować, że nazwa Harfootowie pochodzi od stron, z których ten szczep przybył - z południa. Ale według mnie, w serialu amazona, nazwa harfootowie pochodzi od onomatopei "chark" i "tfu", które opisują naturalną reakcję organizmu człowieka na obecność tychże na ekranie

[@KrzysztofMMaj]

Obydwie egzegezy akceptuję

[@SeCluDred]

Made my day 🤣🤣🤣🤣

[@TheFaurin]

Wspaniały live. Wspaniała seria. Rozrywka lepsze niż samo show. Cieszy mnie, że raczyłem się towarzystwem wszystkich ludzi obecnych na tym wydarzeniu. Powtórka za 5 lat!

[@KrzysztofMMaj]

Dzięki przeogromne!!! bez Was by mi się nie chciało

[@Paula-Anna]

ja bym chyba nawet nie dokończyła serialu, gdyby nie te lajwy. wspaniałe godziny, nie zapomnę ich nigdy!

[@PrincessLyna]

Krysztof komentarzem uratował.

[@pik0lin0]

Nie obejrzałem nawet jednego odcinka tego serialu, a autentycznie cieszę się, że to już koniec. No może poza streamami, bo te były fajne. Galadriela po wytrzymaniu chmury piroklastycznej, budzi się w Meksyku obklejone proszkiem z paczki po cheetosach. W dodatku sam wybuch musiał jej nieźle namieszać, bo dostała rozdwojenia jaźni. Scena w której feminem gasi pochodnię hobbita to pierwszy ukłon dla dzieła jakim jest Shrek. Drugim jest jakość całego serialu, który przywodzi na myśl bagno na jakim mieszkał Shrek. Zgodnie z logiką twórców serialu to nikt mnie nie przekona, że elfy wydobytego mithrillu nie wkładają sobie w tyłek, nie strzelając przy tym laserami z sutków, a z ich nosa nie ciekną sosy. Z prawej dziurki tysiąca wysp, a z lewej musztardowy. No bo nigdzie nie napisali, że jest to niemożliwe. Ergo. Idąc za słowami piosenki „Wszystko się może zdarzyć.” Widząc poprawę gry aktorskiej aktorki wcielającej się w postać Galadrieli podczas rozmowy z Halbrandem należy liczyć na to, że może do 5 sezonu rzeczona aktorka odblokuje wszystkie skille i nauczy się w końcu grać jak należy. Te pierścionki przywodzą mi na myśl takie plastikowe gadżety z cukierkiem zamiast osadzonego kamienia. Ja pie*dole. 500 milionów dolarów. Dzięki Krzysztof za te tygodnie spędzone na omawianiu tego crapa. Czekam na zbiorczą recenzję RoP. Niech jamnik będzie z tobą.

[@LaronePL]

Te kamienie w pierścieniach to przecież te Sknerusa McKwacza, które dorzucali do pisma „Kaczor Donald”

[@marcinczarnecki5412]

Wytrwałem do 4 odcinka który oglądałem na raty trzy razy ,bo zawsze na nim zasypiłem. Kolejna epicka powieść fantasy spier.... po całości jak wcześniej mój ukochany Wiedzmin

[@darkezowsky]

46:37 😂 Dla fanów! - Nie dla Fanów Dla fanów! - Nie dla Fanów Dla fanów! - Fani faszyści! Dla fanów! - Fani naziści! Dla fanów! - Fani szowiniści!

[@pandemicznystudent2399]

Oglądałem ten serial tylko dla tych lajwów xD to była wybitna przygoda z Krzysztofem.

[@danieldux1356]

Lepiej lajwy zamiast serialu:)

[@RagabashBinBash]

W sumie to mogę powiedzieć, iż nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Jestem wdzięczny "EvilKorpo na A" za ten serial, nie widziałem ani jednego odcinka tego serialu, za to recenzje obejrzałem wszystkie. Bawiłem się przy tym świetnie, śmiałem się i płakałem ze śmiechu. Dzięki temu serialowi jeszcze bardziej pokochałem Tolkiena, i z radością wrócę do czytania jego dzieł, zwłaszcza, że orły już lecą do mnie z Historią Śródziemia. (a tak naprawdę to poczta :( ). Pozdrawiam gospodarza oraz wszystkich oglądających! P.S. Polecam analizę scen walki na kanale Shadiversity.

[@oliwiaziolkowska4020]

Wspaniały taniec na wstępie. xD Ten zoom jest cudownie memiczny. Jamnik.

[@KrzysztofMMaj]

Jaaaaaaaaaamnik!!!!

[@olakustra5500]

nie żeby te uśmiechy i taniec nie były lekko creepy

[@shemihaza1040]

W serialu "władca pierścieni" było tak dużo pierścienia, że aż w pewnym momencie wierzyłem, że oni faktycznie zrobią koronę

[@TallisKeeton]

🤣

[@archiwistykaumk5182]

Ja myślałem, że zrobią tą koronę z Sylmarilem ktòra mocno poròżniła elfy z krasnoludami.

[@TallisKeeton]

@@archiwistykaumk5182 ale w serialu silmarile są uznane za zaginione :) choć w ksiazkach wiadomo było jak skonczyły :)

[@archiwistykaumk5182]

@@TallisKeeton to nic przy tych fikołkack ktòre już robili.

[@TallisKeeton]

@@archiwistykaumk5182 archiwistyka ? hmm... chyba mi się podoba :) znaczy - robota pod dachem, miło, ciepło i dużo ksiazek? :)

[@hansolo2797]

Henry Cavil wprawdzie jest aktorem, ale zapewne kiedyś w końcu wylobbuje coś zaje w uniwersum W40.

[@zbojprokrust4297]

Nareszcie już koniec. Wstrzymywałem się z ostatecznymi wnioskami do końca, bo liczyłem że finał może choć trochę odda. Nie oddał. Muszę zaznaczyć że przed premierą byłem pozytywnie nastawiony do serialu i nie ukrywam, że denerwowało mnie wtedy określanie tej produkcji jako 'gówno'. Mimo emocjonalnego związku ze światem Tolkiena na którym się wychowałem i który znam od podszewki, nie miałem problemu ze zmianami w lore. Generalnie traktuję adaptacje jako osobne twory i nie wymagam od nich wierności co do linijki, aczkolwiek istotne jest to aby wykreowany świat był spójny sam w sobie. Dlatego, moim zdaniem, to na czym poległ ten serial najbardziej to słaby scenariusz. Dawno nie widziałem czegoś tak źle, chaotycznie i nieumiejętnie napisanego, a jednocześnie mającego część naprawdę dobrych pomysłów od czasu Batman v Superman Snydera. Tam też było niezrozumienie postaci, za dużo wątków, pomysły wrzucone od czapy. W RoP sceny które miały wybrzmieć (konfrontacja Galadrieli i Saurona) nie wybrzmiały przez brak odpowiedniego zbudowania i zarysowania motywacji postaci. Beznadziejne tempo narracyjne, mierna reżyseria i takie sobie aktorstwo dopełniają ten marny obrazek. Smutne jest to jak w ostatnich latach kolejne wielkie franczyzy, samograje można by powiedzieć, są zarzynane. Zwłaszcza szkoda mi fantasy które przez takie produkcje sprowadzane jest do głupawych, infantylnych historyjek o śmiesznych niziołkach jedzących ślimaki i rzucających orzechami w strachy na wróble, które mają być potężnymi maginiami. Gdzie jedyną alternatywą jest świat Gry o Tron który w zasadzie pomijając smoki mógłby być dramatem kostiumowym w średniowiecznej Angii. Brakuje mi czegoś po środku, czegoś takiego jak trylogia Jacksona właśnie, która traktowała się poważnie i potrafiła złapać za serce nie jednym cytatem a jednocześnie nie traciła na widowiskowości, akcji i humorze. Na zakończenie napiszę, że chyba zrozumiałem co tworzy ten mityczny 'klimat' danej produkcji, bo często czytałem o tym w odniesieniu do trylogii Jacksona. I wydaje mi się że klimat buduje zaangażowanie i serce włożone przez twórców (do scenarzystów, przez scenografów, charakteryzatorów aż do aktorów i reżysera), czego, za przeproszeniem, ni chuja nie widzę u twórców Rings of Power. Skończę tym że, piosenka Billego Boyda (aktora który grał Pippina) "The Last Goodbye" i zlepek scen z dwóch trylogii wywołuje 1000 razy więcej emocji u mnie niż ten serial nieważne ile miliardów by nie kosztował. Jamnik z Wami!

[@GoodNightWroclaw]

Twórcy RoP to aktywiści, którzy wzięli robotę, którą odrzucili wszyscy profesjonaliści (zrobić adaptację arcydzieła literackiego bez praw do niego).

[@mydloSA]

Nie ma drugiej takiej osoby na YT która mogłaby zrobić 4 godzinowego live'a i sprawić że każda sekunda jest wartościowa

[@Samael2198]

Adar powróci w sezonie 5 i okaże się, że to on był Celebornem.

[@KairaTanan]

Konia wypuścił Elendil. Przypuszczam, że koń należał do Isildura, Elendil jakby go rozpoznał (konia). Wypuścił, bo zwierzę chciało do swojego pana/wlaściciela i nie dawało się przekonać do powrotu. Pewnie w następnym sezonie okaże się, że koń wyłowi cudownie połżywego Isila spod ruin spalonej chaty. Dla mnie ta scena była logiczna, choć nie obeszła mnie szczególnie :D Płacz Elendila potem też ok, stracił syna i ma prawo być mniej stabilny emocjonalnie. Jeszcze teraz pomyślałam, że jeśli koń faktycznie znajdzie Isildura, to będzie kolejne nawiązanie do Władcy Jacksona, gdy nieprzytomnego Aragorna mizia pyskiem jego koń. A swoją drogą, jak słyszę/widzę cytaty i nawiązania do Władcy, to mi się buzia krzywi z niesmakiem. Trochę żenująco im to wychodzi... A pełno tego.

[@KrzysztofMMaj]

OK, totalnie tego nie zrozumiałem XD ale ma to teraz więcej sensu

[@MrPawelmikolaj]

Imho gdyby było więcej Elendila to wyszłoby to serialowi na dobre. W wątku Numenorejskim sprawił na mnie najlepsze wrażenie. Nawet nie przeszkadzało by mi kopiowanie motywów z WP Jacksona, gdyby to nie było tak oczywiste i łopatologicznie, że w niektórych momentach parsknęłam śmiechem, jak w przypadku tworzenia "drużyny pierścienia" z harfutów

[@bartoszpawlik4036]

Ten serial jest tak źle pisany, że jak Krzysiek zadal pytanie ,,co się stało z ich taborem" to usłyszałem ,,istaborem" i się zastanawiałem co to za postac której nie zauważyłem ten Istabor

[@MrMelkorn]

Istabor - mag, ktory teleportowal sie do obozu hobbitow wprost z Oxenfurckiej akademi trzymajac za klaki wiedzmina, ktory nie lubi podrozowac teleportem ale przybywa zabic wilkolaki scigajace (nie)hobbitow

[@ukaszhaskie1526]

Słuchając różnych recenzji (Ponarzekajmy o filmach, Drwal Rębajło, twoich Krzysztofie) o tym jak tragiczny jest ten serial i ile zmarnowano okazji do przedstawienia niesamowitych historii Tolkiena, aż zachciało mi się wrócić po latach do oryginału i kupiłem Silmarilion a także Shadow of War i Shadow of Mordor. Jaka szkoda, że Bitwa o Śródziemie nie jest dostępna na Steamie czy GOGu.

[@Telipinus01]

Wiesz, że słuchając tychże recenzji i ocen opisowych dla tego 'Serialu' naszła mnie ochota na Shadowy. Odbiłem się kilka lat temu od pierwszej części z powodu ilości orków do pokonania, ale chciałbym właśnie dać jeszcze fabularna szansę dla tych gier. Również żałuję, z powodu braku Bitwy świetny rts.

[@annagora8696]

Jeśli chodzi o różnicę w prowadzeniu opowieści we "Władcy..." a "Pierścieniach władzy" to napiszę tyle: zaczęłam z moim 8-letnim synem (zero styczności z Tolkienem, czas skupienia typowy dla wieku - 30 min max) oglądać "Drużynę Pierścienia". Młody wiedział co, kto i dlaczego (w tym filmie jest bardzo dobre wprowadzenie w historie i przedstawienie bohaterów). Ja obejrzałam kilka odcinków "Pierścieni..." i nie bardzo wiem co i po co.

[@karolinaklecha794]

Swoją drogą całkiem nieźle śpiewasz Krzysztof taki utalentowany chłopak krytykuje polskich snoblistów, walczy z systemem szkolnictwa i śpiewa na live niejednokrotnie

[@KrzysztofMMaj]

zawsze mnie to bawi, bo nie przyjęli mnie do szkoły muzycznej z uwagi na ponoć fałszywy śpiew, wiwat polski system szkolnictwa artystycznego (i konieczność bulenia kasy za naukę na instrumencie, bo ja tylko tego chciałem)

[@kacpersapkowski5027]

Rings Of Power zrobiło jedną dobrą rzecz.... wprawdzie odpadłem po 4 odcinku bo po prostu nie chciało mi się oglądać 5 i reszty bo było nudno ale zainteresowałem się tym światem wreszcie porządnie ....gdy oglądałem władcę pierścieni byłem dzieckiem ale wciąż uważam że najlepsze filmy jeśli chodzi o świat fantastyki, więc dzięki serialowi wbiłem mocniej w Universum i czytam Silmalirion

[@rabe777]

Ona i On. Niebo i grom. Koniec i początek. Ona i On. Może i on. Jedność i odmieność. Miłość sama przyjdzie nieproszona. Wtedy każde szybko bardzo szybko się przekona. Od kiedy Arda tylko trwa, Sauron wciąż z Galadrielą gra. Elfom na złość, Morgothowi wbrew, bieguny dwa łączą się. Telenowela Amazona zmieniła oblicze seriali i rozpoczęła nową erę. W starym świecie to człowiek niejaki Ryszard von Lubicz czyścił rączki. W nowym będzie to robić elf Zdzisław. To mały krok dla człowieka, ale wielki krok dla fantastyki. Dziękuję Panie Bezos.

[@TallisKeeton]

Galadriela i Celeborn nie wpuścili Annatara do ich kraju, ale wtedy oni rządzili Eregionem. Nie wpuścił go też Gilgalad do Lindonu.

[@Telipinus01]

Jesteś/byłeś Krzysztofie pogubiony w trakcie oglądania tego serialu jak i omawiania, gdyż zapewne pogubieni umysłowo są showrunnerzy. Ja przynajmniej wróciłem po dłuższym czasie do Silmarilionu i wszystkim polecam. Pozdrawiam

[@TheBziam]

W post scriptum w liście, który został przez Tolkiena napisany, a potem od razu wrzucony do kominka było, że w uniwersum Władcy Pierścieni nie ma i co więcej nigdy nie będzie gwiazdy śmierci. Jeśli ktoś mi nie wierzy to bardzo proszę udowodnić, że tak nie było. ;) A tak bardziej poważnie to wydaje mi się, że Rings of Power mają swoje jasne strony i sądzę, że jedną z najjaśniejszych stronic jest właśnie ta recenzja. Dziękuje Krzysztofie, od czasu gdy porzuciłem studia historyczne brakowało mi wypowiedzi osoby, która wie co mówi i swoje wywody może poprzeć szeroką wiedzą i odpowiednimi terminami/słownictwem. :) Twoje filmy sprawiły, że zacząłem bardziej analizować konsumowane treści oraz zwróciły uwagę, że światotwórstwo w ogóle istnieje, do tej pory w różnych dziełach widziałem w zasadzie wyłącznie bohaterów i fabułę, a nie świat jaki ich otacza. Dziękuję.

[@KrzysztofMMaj]

To ja dziękuję za taki komentarz! Serce rośnie

[@starlaixystar]

Chłopie ty jesteś zajebisty. Twoja ironia. Energia i sposób wypowiada się jest genialny. Takich szaleńców jak ty to ja szanuje.

[@schk3]

1:23:50 Balrog sobie spokojnie spał i nagle dostał z liścia. Każdy by się chyba wkurzył gdyby we śnie dostał z liścia

[@tomek721515]

Wszyscy jesteśmy Sauronami

[@MrForc]

Isildur może se nie żyć, przecież miał on siostrę :D Zawsze Amazon może zrobić tak, że to siostra Isildura (nie znam imienia tego randoma) może być bohaterką która pozbawia pierścienia samego Saurona. No, taka lepsza, Amazonowa Eowynna.

[@KrzysztofMMaj]

Teraz sobie uświadomiłem, że to jest przerażająco realny scenariusz

[@monikaanna6183]

Uwielbiam Davida Sucheta. Najlepszy Hercules Poirot na świecie, on został po prostu stworzony do tej roli. Najbardziej lubię te odcinki, w których pojawia się Ariadna Oliver grana przez Zoë Wanamaker. Wspaniali są razem. 🙂

[@KrzysztofMMaj]

PRAWDA??? Kocham ten serial

[@Wladek666Accursed]

Całą noc i pół dnia grałem i słuchałem Twych recenzji Rings of Pała. To co zrobiłeś jest potężne i mocno za to dziękuję.

[@kamilqwe8803]

Dzięki za te streamy. Nie chciałem oglądać serialu ale ciekawy byłem jaki jest i o czym. Dzięki Tobie nie musiałem ogląda, a fajnie się bawiłem 😁😁

[@MrPawelmikolaj]

Najlepsza wersja końcowej piosenki została napisana już dawno temu - Blind Guardian - Lord of the rings (Acustic Version)

[@archiwistykaumk5182]

Galadriera raczej ukrywa kim jest Halbrand (chyba uwierzyła w jego groźby co jej zrobią alfy jak się wyda z kim się kumplowała) patrząc na to jak się zachowywał Elrond po znaleziony przemoczonego drzewa rodowego.

[@TallisKeeton]

58.53 - cudowny jest ten widok na obóz armii numenoru :D na ten widok legiony rzymskie padłyby ze śmiechu :D siedza na płaskim i zamiast umocnien mają takie piekne korolowe parawaniki, widoczne z daleka :D zero palisady, wałów, fosy, z trzech stron otoczeni wzgórzami i lasem, z których można ich pieknie powystrzelać z łuku, samemu bedąc w ukryciu :D

[@tost_trump]

Idealnym podsumowaniem tego, jak bardzo w Tolkienowskim duchu jest prowadzony serial, jest fakt, że znacząca większość osób należy do #teamsauron. Nic więcej nie trzeba mówić.

[@KrzysztofMMaj]

Trochę też po to był ten nasz eksperyment.

[@tessoq1978]

Choć trafiłem w końcu na Live'a z góry dziękuję za wspólny materiał z Czerwiem Fantastycznym;D To bedzie kultowy Live czy zgrywka wcześniejsza. Pozdrawiam serdecznie

[@Lady_Sherin]

This! Chciałam w komentarzach (bo nie załapałam się na streama - no rzadko ma człowiek wolne 4h jednym ciągiem) pisać, żeby Krzysztof zerknął na kanał Czerwia, bo jest świetny, a mało znany, a tu taka niespodzianka. Też czekam.

[@tessoq1978]

@@Lady_Sherin Wiadomo jak jest w życiu, czasu brak na cokolwiek ale to była najlepsza wiadomość od tygodni - crossover Krzycha i Czerwia - obojga ubóstwiam. Myślę że bedziemy mieli dużą radochę z tego podcastu;D Pozdr serdecznie

[@Zajciiw]

Co do pytania z ankiety o chęć powrotu do Środziemia- raz na rok/dwa lata oglądam trylogie Jacksona i za każdym razem bierze mnie ochota na ponowne przeczytanie książek lub zagranie jakąś grę czy też moda z tego uniwersum. W trakcie oglądania serialu jak i po jego skończeniu ani przez sekunde nie przeszła mi przez głowę taka myśl

[@ciosnek5]

The dwarves threw elvish leaves too greedily and too deep

[@balthus7579]

Krzysztofie, polecam Tobie zespół Blind Guardian opiewający wiele książek fantastycznych w szczególności Tolkiena - Nightfall in Middle Earth. Polecam Bard Song i Lord of the rings ale tylko dłuższa wersja. Nie wiem jak bardzo bym się cieszył Twoim odcinkiem o nich!

[@Smutny_Kon]

Sekwencje związane z powstaniem pierścieni i przemianą Southlands w Mordor to zdecydowanie moje największe rozczarowania. Liczyłem, że na przestrzeni 8 odcinków tajemnicza postać Annatara będzie stopniowo mamić elfy pięknymi słowami i obietnicami. Miałem nadzieję, że proces tworzenia pierścieni będzie wyglądał niesamowicie i tajemniczo. Tymczasem twórcy Rings of Power: No jakiś koleś przyjechał sobie do Eregionu, zakumplował się z Celebrimborem w ciągu pięciu minut i na szybko stworzyli pierścienie w pół odcinka , bo trzeba więcej czasu przeznaczyć na wyszczerzone zęby Galadrieli albo Harfootów. To już te kilkusekundowe przebitki w intrze do Drużyny Pierścienia Jacksona wyglądały dziesięć razy bardziej epicko niż ten biedakociołek w wieży Celebrimbora. Tak samo boli mnie jak potraktowali powstanie Mordoru. Tu było miejsce na opowiedzenie jakiejś niesamowitej historii pełnej magii i tajemnic. Co dostaliśmy w zamian? No jakiś facet pociągną za wajchę i wulkan wybuchł, bo inżynieria. Do tego absolutnie nie podoba mi się jak ordynarnie odarto tutaj magię z jakiegokolwiek mistycyzmu. Postacie w Legendarium Tolkiena posługują się nią w sposób bardzo oszczędny i subtelny. Magia to niezrozumiały i przez co fascynujący żywioł, a jej zasady są nieznane zwykłym śmiertelnikom. A tutaj z byle powodu rzucają się fireballami tak, że aż oczami wyobraźni widzę paski postępu rzucania czaru jak w jakimś mmo XD

[@tris_argent]

Okej okej, ale wiecie czemu na pewno to musiał być Sauron? Bo aktor jest PRZYSTOJNY. Przystojny = kibicujemy mu = antagonista! Prosta szkoła scenariopisarstwa.

[@KrzysztofMMaj]

No niestety staje się to coraz bardziej przewidywalne

[@tris_argent]

@@KrzysztofMMaj W sumie I can deal with it, zawsze fajnie na kimś zawiesić oko, ale CZEMU POZYTYWNE POSTACI NIE SĄ ŁADNE? Ja nie rozumiem co im stało na przeszkodzie żeby zmienić ten serial w eye candy, to już nikogo by nie interesowało czy to spójne czy nie (plus, czy Krzysztof widział merch z elfami z LOTR? jezusie to jak one są seksownie zrobione to jest w ogóle inna rzeczywistość), bo przecież ładni ludzie. No i dodać gdzieś parę nagich klat, roznegliżowanych biustów i od razu dwie gwiazdki wyżej w ocenie. Nie usuwać BRÓD ale UBRANIA.

[@tris_argent]

A nie, przepraszam, jeszcze jest Adar. Co, on też jest zły? Cholera.

[@tris_argent]

@@KrzysztofMMaj A tak zupełnie na serio, to bardzo dziękuję za te omówienia, bo totalnie obczaję sobie jakieś fragmenty teraz z tego serialu; poczułam się zachęcona tym, że nie muszę się przedzierać tylko wybiorę sobie sceny, których omówienia już posłuchałam. Nigdy niczego Tolkiena nie obejrzałam/przeczytałam w całości, bo to dla mnie jak świętość, chcę pozostać w jakimś mistycyzmie i niewiedzy, nie kończyć tej przygody, mojego pierwszego świata fantasy, ale bawiłam się przednie i dowiedziałam olaboga jak wiele. Także sukces dla Krzysztofa, nie dla Amazonu, ale miło że Amazon dał nam taką możliwość. :D

[@KrzysztofMMaj]

Oooo, to się cieszę!!! Przynajmniej tyle mamy z tego wspólnego doświadczenia. Ja się cieszę, że dzięki tym streamom nie udusiłem się w fumach własnego jadu

[@myladywitch6029]

1;05 h - Halbrand był ranny po prawej stronie, jak wsiadał na konia, zakrwawioną miał koszulę po lewej :D

[@KrzysztofMMaj]

Ta karuzela śmiechu nie wyhamowuje

[@montyszotpluxsiem8117]

Nie było mnie na live więc teraz odpowiem, chciałbym wrócić do tego świata. To że nie ma tych akolitów to mała przeszkodą bo pewnie nie byli jedynymi, chociaż szkoda że Eminem umarł bardzo podobała mi się jego charakteryzacja i aparycja.

[@montyszotpluxsiem8117]

Też zacząłem grać w shadow of war, chyba w sumie przez serial

[@anulflow2056]

Jesli chodzi o piosenkę końcową to bardzo mi się skojarzyła melodia, głos i cały wydźwięk z tą - Song of Durin - Eurielle. Która jest bardziej piosenką pogrzebową/pożegnalną w moim odczuciu xD więc cóż myślę, że całkiem dobre oddanie tego, że ten serial nadaje się tylko do pożegnania i zagrzebania w czeluściach przeszłości.

[@awdsgrgde6979]

3:47:03 - Ciekawe, że kinematografia tak unika rozszerzeń, kiedy gry robią to już od lat i to na potęgę. Żeby nie szukać daleko: LOTR BFME1 i 2(i Król Nazguli oczywiście), Middle-earth Shadow of Mordor i Shadow of War.

[@hoofie7371]

Być może prawdziwe pierścienie władzy to friends we made along the way.

[@Micz84]

Mnie w scenie z wykuwaniem pierścieni rozbawiło, że oczywiście Galadriela wpadła na pomysł, że pierścieni musi być 3, dla równowagi. Pisząc to wpadłem na uzasadnienie czemu jeden ma inny kolor, bo stopu starczyło im tylko na dwa, więc ten trzeci jest z bazaru.

[@KrzysztofMMaj]

To jest żałośnie źle zrobione. Tak jakby kilku niedoświadczonych pisarzy zastanawialo się, jak doprowadzić w prequelu do tego, że to będą akurat pierścienie i akurat trzy XD

[@alicjarzeczki3863]

Pojawił się wreszcie jeden jedyny wątek, który mnie ciut zainteresował mianowicie wątek czarodzieja i Nori. Takie malutkie światełko w tunelu. Dokładnie chodzi mi o ich wspólną podróż, przygodę jak to nazywa czarodziej. Silnie kojarzy mi się ten wątek i z Hobbitem i Władcą Pierścieni. Ten wątek uwielbiałam we wszystkich tych filmach

[@KrzysztofMMaj]

Tak. Ma on potencjał. Jedna wada: kończy się, zanim się zdąży zacząć XD

[@alicjarzeczki3863]

@@KrzysztofMMaj to prawda, ale jednak film ma mieć kontynuację i może ten wątek będzie tym, który zasłuży na miano ciekawego o ile rzeczywiście będzie kontynuowany wątek podróży. Miałam nawet wizję, że oni będą wędrować, ktoś się do nich dołączy jak w Baldursie czy innych grach, filmach, bo jak wiadomo przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę. Zobaczymy w następnych sezonach

[@MMOFIRE]

3:47:10 pierwszy raz jak ktoś wyszedł poza ramy adaptacji i zaczął szyć to było w pierwszym fullmetal alchemist i wtedy wszyscy narzekali i narzekają do dziś. Tyle w tym dobrego ze autorzy to zrozumieli i nagrali wszystko jeszcze raz w fullmetal alchemist brotherhood, sięgając wyżyn swoich możliwości i tworząc kompletne dzieło

[@KrzysztofMMaj]

Brotherhood to jest czyste piękno. Wcześniejszą wersję ominąłem dużym łukiem

[@PijanyRycerz]

"Dwa Pierścienie dla showrunnerskich epigonów pod niebem jasnym, Siedem dla miernych aktorów we dworach kamiennych, Dziewięć dla producentów oraz koproducentów, którym śmierć jest sądzona, Jeden Amazondrieli na czarnym tronie, W Mordorze, ziemi, gdzie Ciemność zaległa."

[@LucasLuCa]

Jak zawsze pełny profesjonalizm, z szczyptą sarkazmu, komedii i furii. Przy okazji, z racji tego że od niedawna mam suba to mam nietypowe pytanie. Skąd te jamniki? Pozdrawiam.

[@KrzysztofMMaj]

Pierwszy pies, jakim się opiekowałem! A poza tym szlachetne, niezależne i nieustraszone stworzenia

[@LucasLuCa]

@@KrzysztofMMaj Rozumiem. Z jamnikiem mam trochę śmieszne skojarzenie, mianowicie ciekawą definicję. Jamnik - pies który kopie jamy, niby oczywiste ale jakoś człowiekowi umknęło. Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam Panie Krzysztofie.

[@czcijmarchewke]

Po obejrzeniu całości, jestem zdania, że nawet gdyby Amazon rzucił na stół DWA miliardy zielonych to twórcy nie zadaliby sobie trudu trzymania się odległości, czasu, jakichś strzępów realizmu w ramach świata przedstawionego. W trylogii Jacksona im bardziej Frodo zbliżał się do Mordoru, tym bardziej okolica ten Mordor przypominała (chociażby zwyczajne nasycenie kolorów!). Tutaj jest zaczadzony, zawalony popiołem Mordor albo... zielona trawka, słonko świeci, ani widu Góry Przeznaczenia w oddali (mimo że wszyscy się tam niby gdzieś w okolicy kręcą).

[@AndrzejDren]

Słuchałem sobie tego jak audiobooka pozdrawiam serdecznie. Dzięki i mam ochotę powrotu do Śródziemia 🙄 tego prawdziwego

[@pucuj_maciore]

A ksiądz Kordecki to przypadkiem nie chciał sprzedać Częstochowy Szwedom w zamian za nieograbienie klasztoru i oferował lizanie zadu szwedzkiemu monarsze, przed czym go siła i niemalże buntem połączonym z groźba samosądu i linczu, powstrzymała zgromadzona w klasztorze szlachta? xD

[@spacenomad4477]

Jeśli chodzi o stronę wizualną, to ostatnio natknąłem się na Artstation na concept arty Lindonu i szczerze mówiąc jestem trochę zawiedziony jak to wyszło w praniu, biorąc pod uwagę budżet. Nie wiem, co nie zadziałało, ale w konceptach wyglądało to dużo lepiej. Podobnie dla innych lokacji, np. komnata Tar Palantira jest fajnie pomyślana - starzec wydaje się mały i kruchy w monumentalnym pomieszczeniu, a w serialu wygląda to jak klitka na poddaszu.

[@KrzysztofMMaj]

Wrzucisz link? Chętnie pooglądam!

[@spacenomad4477]

@@KrzysztofMMaj KZbin usuwa mi komentarze z linkami, artysta, który robił te koncepty to Roberto F. Castro

[@KrzysztofMMaj]

Dziękuję ogromnie!!!

[@fortecapopkultury2772]

Nie zgodzę się z zakończeniem Powrotu Króla. Moim wejściem w ten świat były filmy i zakończenie bardzo przypadło mi do gustu. Następnie sięgnąłem po książki. Hobbita czytało mi się świetnie natomiast przy LOTR strasznie się męczyłem, a cała walka z Sarumanem była dla mnie antyklimatyczna i dziwne dla mnie było to, że Gandalf czy Aragorn nie pomogli Shire. Być może byłem jeszcze wtedy za młody by to docenić (miałem ok 10 lat) i teraz będę robił ponowne podejście do Tolkiena

[@sebastianchrosciel2317]

Ktoś zauważył, że ,,amazon nie ma praw do silmarilionu itd" jest często wymówką i sztucznym usprawiedliwieniem dziwnych pomysłów showrunnerów, bo i tak często odwołują się do rzeczy, które wybiegają poza dodatki do władcy pierścieni i umowa z Tolkien Estate im to umożliwia.

[@Emagdatr5882]

@Krzysztof M. Maj Uwielbiam twoje odcinki o Pierścieniach Władzy. Ubawiłam się przednio i tylko dzieki twoim odcinkom nie zniechęciłam się do biednego Tolkiena i sięgnęłam znowu po jego Niedokończone opowieści. Dzięki ☺️

[@KrzysztofMMaj]

Jak ja się cieszę!!! nie ma lepszej wiadomości niż to, że zachęciłem do Niedokończonych opowieści! Warto było robić te terapie grupowe na żywo XD

[@proteus859]

Dobrze że ktoś jeszcze (oprócz Drwala) robi dobrą robotę ;)

[@michaljanecki-skrobas3251]

kocham! warto bylo czekac na ta recenzje

[@mioszs1699]

Hobbi(t)stycznie zajmuję się tworzeniem podkładów muzycznych, przy nazewnictwie wyznaję zasadę, że im bardziej absurdalna nazwa projektu, tym lepiej, jakoby zlepek losowych słów, ale nie do końca, bo zwizualizowanie sobie tego tytułu robi dobrze na wyobraźnie, i poprawia humor. Wśród czołówki miałem takie tytuły jak 'akustyczny wafel', 'pogniewany mobek w zamku Cortexa', 'niewyspany koczkodan, wysoce niezadowolony', 'elektryczny aligator ze śląska', 'gamoń w kimono', 'smith z urwiska (ten lubię szczególnie, gdyż nie mówi absolutnie nic. Czy Smith jest zbudowany z urwiska? a może Smith jest jakąś czynnością wykonywaną z urwiska?). I miałem też taki 'szczeniaczek Morgotha (nie nawiązując do Carcharotha); no wyobrażenie sobie Pana Ciemności ze małym szczeniaczkiem zawsze wprowadza mnie w dobry nastrój, różnica charakteru i temperamantu. Tak teraz, po odkryciu tego kanału, ta koncepcja ewoluowała w 'jamnik Morgotha. Równie kuriozalna scena

[@Kruci420]

Pierścienie władzy? Raczej WIELKI ZDERZACZ SAURONÓW Bardziej będzie tęskno za live'ami niż samym serialem, co pod płaszczykiem humoru jednak przygnębia

[@krzys1.2.]

3:55:00 Według mnie nie powinno się porównywać wersji kinowej produktu do reżyserskiej innego. Niewykluczone że rings of power też miały sceny, które wycięli. Więc te 8,5h kinowych przyrównał bym do już ok. 10h kinowej wersji lord of the rings, nie 11h reżyserskiej wersji

[@szymonrogowski6393]

Moim zdaniem to był całkiem niezły finał sezonu. Wątek Harfootów uroczo bohaterski, pożegnanie (niestety mocno przydługie) z resztą ferajny dość wzruszające, a zapowiedź nowej przygody z tą dwójką całkiem mnie interesuje. Istar jest dużo lepszy, gdy nie zgrywa wijącego się po ekranie Daniela Day-Lewisa, tylko jest w stanie wreszcie normalnie porozmawiać z Nori. Nie podobały mi się natomiast akolitki - jedna jest aż karykaturalnie mroczna, dwie pozostałe mają nietrafione kostiumy. Niczego więcej się o nich nie dowiedzieliśmy, a poza tym słabe z nich wyznawczynie, skoro pomyliły swojego Pana. W Eregionie sporo rzeczy mi się podobało, napięcie wynikające z przybliżenia się do istotnego wydarzenia dawało radę. Reveal Saurona i jego konfrontacja z Galadrielą nad rzeczką (wiem, że narzekano na to, że ta Galadriela nie wygląda jak Galadriela, ale przyznajcie - to była bardzo ładna suknia :D) zostały przeprowadzone moim zdaniem naprawdę dobrze. Halbrand ponownie zaznaczył błędne postępowanie i dostrzegł mrok czyhający w elfce, a do tego miał cały czas w sobie ten pociągający, manipulacyjny charakter. Tak jak przewidywałem, poszli z nim w stronę Saurona na nieudanym odkupieniu, ale jednocześnie innym niż się spodziewałem. Wygląda na to, że zło za bardzo w nim siedzi, gdyż nawet jeśli chce uzdrowić Śródziemie, to nie jest w stanie zrobić tego w cywilizowany sposób. Myślałem, że będzie próbował żyć zwykłym życiem, ale najwyraźniej nie jest w stanie. Twórcy zapowiadają, że drugi sezon skupi się mocno na Sauronie i będzie on skomplikowaną postacią, więc jestem zaintrygowany, co jeszcze przygotują dla niego twórcy. Jego relacja z Galadrielą była dla mnie w intrygujący sposób niejednoznaczna - z jednej strony stoją po przeciwnych stronach barykady, ale z drugiej ciągnie ich odpowiednio do światła i ciemności (w przypadku Galadrieli wszystko się sprowadza do tej sceny z Frodem w Drużynie Pierścienia). Liczę, że będą mieli okazję się jeszcze spotkać. Jeśli Ci się Krzysztofie tak spodobała kreacja Halbranda i gra aktorska Charliego Vickersa, to polecam poczytać z nim dzisiejsze wywiady. Mówi tam o tym, jak widział postać Saurona, z czego czerpał inspiracje (listy Tolkiena, Silmarillion), jak jego postać ma się do portretowania Galadrieli itd. Widać, że się przygotował i był na Saurona jakiś ciekawszy pomysł poza byciem zwykłym dark lordem. Plus - teasuje sięgnięcie po historie z lore w drugim sezonie. ew.com/tv/lord-of-the-rings-the-rings-of-power-charlie-vickers-halbrand-sauron-interview/ www.hollywoodreporter.com/tv/tv-news/rings-of-power-finale-sauron-actor-interview-1235240895/. Z innych wad, to bardzo brakowało mi chociaż po jednej scenie dla Khazad-dum i Southlands (po co ukrywać aż do drugiego sezonu, że Isildur żyje?), ze 2 sceny w slowmo oczywiście niepotrzebne, POV obu osób na tratwie wyglądało kiepsko i niestety może być wykorzystywane w ramach prześmiewczych miniaturek na YT, a piosenka o Pierścieniach to imo pudło. Nie pasowała, a już na pewno nie taka jej wersja. A serial? Cóż, dla mnie coś pomiędzy średnim a niezłym. Bardzo fajne pomysły na wątki bohaterów i motywy z dzieł Tolkiena (przyjaźń, odwieczna walka mroku ze światłością, przeznaczenie itp) są podkopywane przez telewizyjną reżyserię (zwłaszcza Wayne'a Yipa), przeciętne dialogi (choć kryją się w nich dobre przesłania czy celne uwagi wobec różnych bohaterów), nieumiejętne zarządzanie poszczególnymi wątkami ze zbyt dużą liczbą bohaterów, powolne tempo, oparcie niektórych wątków o mystery boxy, idiotyczne decyzje inscenizacyjne/wizualne (nadużywane slowmo) czy różną oprawę audiowizualną (przepiękne plenery i kadry potrafią zaraz później zostać zarżnięte przez kiepski kostium albo charakteryzację, a dobra muzyka jest wykorzystywana zbyt często zaledwie ilustracyjnie). O ile w wielu przypadkach naprawienie tego serialu byłoby karkołomne, tak czasami miałem wrażenie, że nie potrzebowaliśmy wiele, by był chociaż o półkę lepszy - wystarczyło, by ktoś dłużej posiedział nad poszczególnymi scenami, przepisał dialogi, wyciął przydługie momenty, popatrzył na te kostiumy żeglarzy Numenoru, zdał sobie sprawę z tego, że tu i ówdzie pojawiają się głupoty logiczne, typu za dużo koni i ludzi na trzy statki itd. Szkoda tego wszystkiego, ale liczę, że drugi sezon będzie już lepszy, dzięki wyciągnięciu lekcji z rzetelnej krytyki, odbębnieniu tego całego prologu i wprowadzenia do świata, czy też zaangażowaniu lepszych reżyserów, których tym razem nie ograniczy np. pandemia. To powiedziawszy, mam nadzieję, że showrunnerzy będą mieli okazję opowiedzieć całą tę historię, że dowiemy się, jaki mieli ostatecznie pomysł na Galadrielę, Strangera, Saurona, ludzi z Numenoru i całą resztę. Oby kolejne sezony były już dużo lepsze, ale niech po prostu powstaną, bo naprawdę jestem zaciekawiony, co jeszcze można z tymi postaciami zaoferować widzowi. Ci ludzie moim zdaniem mają jakąś swoją wizję na tę produkcję, to nie jest jakieś fanserwisowe byle co, więc według mnie powinni mieć okazję zaprezentować ją w pełni, najwyżej my ją należycie ocenimy. Rozczarowanie? Jasne, ale za to całkiem intrygujące. Topka postaci dla mnie: Durin, Elrond, Halbrand/Sauron, Adar i mimo wszystko Galadriela, za to końcowe uświadamianie widzowi, że tkwi w niej dużo mroku i nie jest na razie zbyt pozytywną bohaterką. Na koniec coś bardziej emocjonalnego, bo naszła mnie taka refleksja odnośnie dyskursu wokół tego serialu i jego przyjęcia przez publikę (co prawda, to dość trudno ocenić w ogólnym rozrachunku, bo mamy do dyspozycji głównie internet i opinie osób które chciały się podzielić swoją opinią w szerszy sposób, ale wciąż). Mianowicie jest mi teraz naprawdę smutno, podobnie jak było przy premierze The Rise of Skywalker. Nie dlatego, że obie produkcje uważam za średnie (TROS gorszy jak coś, większy korpo-produkt), ale dlatego, że czuję, iż cała otoczka wokół tych dzieł była/jest iście grobowa. W grudniu 2019 roku czułem, jakby część popkultury umarła, a żegnano ją garścią sarkazmu, poczuciem beznadziei, ze świadomością bycia oszukanym (?) widzem. I teraz mam podobnie, bo nawet jeśli traktuję tę produkcję jako średnią/niezłą, ale widzę jej zalety, to przez to jak (często słusznie) jest ona szykanowana, jak ludziom coraz bardziej nie chciało się dyskutować o kolejnych odcinkach, to przykro mi się patrzyło na to, jak tak duża marka (nie) radzi sobie teraz wśród fanów. Nie ma żadnej celebracji z powodu jej powrotu, nie było hype'u na kolejne odcinki, nie ma sympatycznych memów. A teraz porównajcie sobie to z Rodem smoka czy The Boys, gdzie nawet jeśli ktoś tych seriali nie lubi, to widzi, jak internet się nimi cieszy i żyje dyskusją o nich przez kilka tygodni. Zawsze liczyła się dla mnie w pierwszej kolejności moja opinia o danym dziele, ale zwracałem uwagę na to, co się dzieje wokół niego, czy mam z kim dzielić się swoimi teoriami, uwagami, zachwytami, by doświadczenie oglądania było pełniejsze, radośniejsze. Dlatego wielka szkoda, że taka fanowska atmosfera nie spotkała tak długo wyczekiwanych Pierścieni Władzy.

[@KrzysztofMMaj]

Jak zawsze czytam z uwaga Twój komentarz i jak zawsze chylę czoła przed merytoryka. Będę nawiązywać do części z tych kwestii we właściwej recenzji, dziękuję!

[@TheKeef98]

Mój były wykładowca kiedyś pochwalił się, że jak spodoba mu się t-shirt lub marynarka czy spodnie, to zawsze kupuje kilka sztuk, aby codziennie nosić to samo lub podobne stroje, bo mało co mu się podoba. Może Celebrimbor też tak ma? XD

[@KrzysztofMMaj]

Ewidentnie musi tak być XD

[@TallisKeeton]

jak Galandyna przychodzi do obozu z tym Theo to zbroje ma utytłaną w pyle. Choć, gdyby wedrowała po ksiazowej mapie to od Orodruiny do Ithilien miałaby ze 3 tyg drogi :D ale nie miała okazji umyć siebie i zbroi :D a gdy pochyla się nad rannym Halbrandem to zbroje ma już znów błyszczącą :D

[@Durzy007]

Drogi Krzysztofie, może Ty mi coś wytłumaczysz, bo mnie ten aspekt nurtuje? Jakim cudem mając ogrom pieniędzy na projekt, u jego steru stawia się osoby nie dość, że niedoświadczone to jeszcze mające ewidentne braki u podstaw? Ja rozumiem takie postępowanie w naszym rzadziej, gdzie pieniądze i tak są podatników, ale ważne żeby kuzyn zarobił, a że się nie zna to nie problem, ale w kapitalistycznej firmie? No jak? A to jakaś moda! Wiedźmin ma ten sam problem. Seriale Marvela, chyba poza Loki (a one mają mniejszą skalę, więc jest łatwiej!) - również. Skąd to się może brać?

[@KrzysztofMMaj]

Ponieważ nie szanuje się widzów. A tzw. głośna mniejszość (bo jest to mniejszość) ludzi z dużych mediów, na co dzień kompletnie mających wywalone na fantastykę, jest mylnie traktowana jako warta uwagi i inwestycji. Gdy tymczasem to nie jest grupa lojalnych konsumentów (i Kevin Feige przy fazie 5 MCU wyciąga z tego wnioski tak szybko, że aż nie widać, że pali mu się grunt pod nogami).

[@Durzy007]

@@KrzysztofMMaj grupie konsumentów, która jest największa jest bez znaczeniach czy coś nazywa się sci-fi, fantastyką czy inaczej. Pewnie nawet nie umieliby nazwać różnic między gatunkami. Ta grupa chce dostać coś co zrobi ma nich wrażenie. Władca Jackson zrobił. Avatar (który miał lepiej i bardziej fantastyczne zbudowany świat) też. Gra o Tron równiez. Przemyśl filmowy jest w kryzysie, ludzie zarządzający nie szanują widzów, ale pieniądze już do nich przemawiają. Bezos lubi Wladcę. To oznacza że za najdroższym projektem w historii przemysłu filmowego (a przynajmniej stremingów) powinny stać kompetentne osoby! Twoim tłumaczeniem można wytłumaczyć biednego Wiedźmaka Gerwazego, ale nie poranne Pierdzionki Władzia.

[@HoobyDoo70]

Specjalnie wczoraj przymusiłem się, do obejrzenia ostatnich dwóch odcinków, żeby dziś w pracy odsłuchać tego "lajwa" 😁

[@pabii_5163]

Obejrzałem pierwszy sezon pierścieni władzy i jestem Team Halbrand/Sauron. Pozdrawiam!

[@SimplexPL]

Moje pytania po oglądnięciu ostatnich odcinków: Czemu absolutnie NIKT nie pilnuje chorego króla, do tego stopnia że nawet gdy osoba pozostawiona z nim sam na sam bez ochrony próbuje wezwać pomoc i woła głośno, to nikt nie przychodzi? Czemu eminem nie podniósł kostura po tym jak go upuścił z powodu tego że hobbit rzucił w niego kamyczkiem? (I czemu w ogóle upuścił kostur tylko dlatego że uderzył go mały kamyk?) Czemu archiwista którego Galadriela prosiła o totalną dyskrecję wręcza jej wyniki kwerendy przy wszystkich, wzbudzając podejrzenia Wiadomo-Kogo?

[@JulianJulian]

Ja dzięki serialowi wracam do Tolkiena po 20 latach. Świetny live. I jako fan Lucasowego Star Wars/Dishonored chyba będę miał też inne rzeczy do oglądania więc sub. Chwała Jamnikowi

[@grubyslaw]

W kwestii ankiety dot. tego czy po RoP mam większą ochotę czy mniejszą na LOTRa i Śródziemie - skwituję to parafrazą cytatu z pewnego otyłego Gala: "Nie widzę różnicy z RoP czy bez." Lubię twórczość Tolkiena, trylogię LOTRa oglądam min. raz w roku, czasem nawet po Hobbita sięgnę i nie czuję, by amazoński produkt lotropodobny miał w tym cokolwiek zmienić/jakoś mi to obrzydzić.

[@KrzysztofMMaj]

Jestem najbardziej ciekaw, jak to ma się w przypadku zupełnie nowych fanów Srodziemia. Bo moje obawy są takie, że może nie być to dobre wprowadzenie do tego uniwersum, a ludzie często mnie pytają o to, od czego lepiej zacząć. Seriale mają najniższy próg wejścia, dlatego tak boli, że tego polecać z czystym sumieniem nie mogę.

[@jakub_benedykt]

Dzięki recenzjom​@@KrzysztofMMaj mamochotę wrócić do Śródziemia w postaci trylogii Jacksona oraz wreszcie sięgnąć po książki, serialu mam wrażenie, że obejrzałem i tak zbyt wiele

[@wtmChester79]

Po obejrzeniu tego "dziela", a także Twoich jak i Drwala recenzji dochodzę do wniosku, że ten serial byłby o wiele lepszy, może nawet miałby szansę być przeciętnie dobrym, gdyby skupiono się na wątkach nowych postaci (Arondir i Bronwyn, Księżniczka Disa i Durin IV, czy nawet Harfooci, albo tylko przygody Nori), a postacie znane z uniwersum, były by jedynie tłem, czy kanonicznym nawiązaniem do LORE.

[@KrzysztofMMaj]

Prosta sprawa, znana fanom od tak dawna, jak funkcjonuje fan fiction. Wybierany słabo opisany fragment świata, wymyślamy swoją historię, wstawiamy odniesienia do postaci i miejsc w charakterze Easter eggów lub rozbudowujemy je, ale z szacunkiem dla źródła i bez retconów

[@szymonrogowski6393]

Chciałbym się jeszcze odnieść do kwestii tego, z czym właściwie mamy do czynienia w przypadku Rings of Power. Zakładasz, że nie z adaptacją, tylko z produkcją poszerzającą świat Tolkiena, więc z tego powodu powinna ona trzymać się książkowego lore. Tylko moim zdaniem sytuacja jest bardziej skomplikowana. W przypadku dzieł poszerzających świat danej marki, takich jak Cyberpunk: Edgerunners czy Arcane, sprawa jest prostsza - jedno dzieło będące bazą wyjściową (w tym przypadku gra wideo, CP2077 czy League of Legends) otrzymuje dodatkową historię w ramach transmedialnego rozwoju marki w postaci prequelowego serialu. Nad produkcjami czuwają ojcowie i matki gier, które mogą zadbać o kanoniczność obu produkcji, wszystko jest jasne, zadanie jest dość proste. W przypadku Rings of Power i ogólnie LOTR-a całość się komplikuje. Nie mamy oryginalnych twórców, którzy będą siedzieć przy wszystkich kolejnych dziełach i dbać o wspólny kanon, są przedtem stworzone dzieła, które nie trzymały się książek, a rozwijały ich świat (Cień Mordoru/wojny), więc trzymanie się lore (którego konkretnie? :D) staje się jeszcze trudniejsze. Wreszcie, mamy organizację Tolkien Estate, która trzymaniem praw u siebie problematyzuje proces tworzenia kolejnych adaptacji/historii poszerzających dane uniwersum w ramach jednego kanonu. Popatrzmy, na co pokusili się showrunnerzy Rings of Power (a to na ich wizję skusiło się Tolkien Estate). Nie tworzą adaptacji konkretnego dzieła, ale chcą opowiedzieć o niektórych wydarzeniach, które miały miejsce w tym dziele (upadek Numenoru, wykucie Pierścieni etc), którego nie mogą adaptować. Żeby to zrobić odpowiednio, to muszą dodać sporo od siebie, więc pod tym kątem mamy do czynienia z produkcją poszerzającą uniwersum, ale ostatecznie i tak sprowadzającą się do tego, by być swego rodzaju prequelem do LOTR-a. Ten rozkrok, próba pociągnięcia wszystkich srok za ogon, przy jednoczesnym lawirowaniu naokoło praw #boTolkienEstate w wydaniu niedoświadczonych showrunnerów musiała się skończyć czymś niedogotowanym. Wyobraźmy sobie sytuację, w której za paręnaście lat to już nie HBO robi seriale w świecie Westeros tylko nowa stacja, a my będziemy musieli pożegnać Martina. Kto będzie ustalał wspólny kanon? Czy nowe produkcje (adaptacje, zupełnie nowe opowieści, whatever) powinny być spójne z lore takiego Rodu smoka od HBO Max, a jeśli tak, to w jaki sposób, skoro będą tworzone przez inną platformę streamingową, która może chcieć ustanowić odrębny kanon swojej wizji serialowego Westeros? Być może nawet będzie do tego zmuszona. Właśnie dlatego ja mam taki problem z mówieniem o tym, że ten serial powinien być wierny lore i odkładam na bok powiązania z książkami - po prostu wydaje mi się, że zadbanie o kanon przy tworzeniu tego typu historii, gdzie nikt nie dba jeszcze o transmedialne, wspólne lore, jest praktycznie niemożliwe. Co najwyżej możemy pilnować tego, by twórcy sprawili, by serial był spójny w swoim obrębie i sam sobie nie przeczył. Przy obecnej sytuacji z prawami, przy ogromie świata Tolkiena z wydarzeniami rozgrywającymi się na przestrzeni tysięcy lat i biorąc pod uwagę oczekiwania fanów, to naprawdę myślę, że lepiej odpuścić sobie tworzenie Kolejnej Wielkiej Sagi Numer 3. Przychylam się do Twojej propozycji - niech kolejni twórcy robią pojedyncze seriale/filmy osadzone w innych częściach świata, gdzie opowiedzą mniejsze historie z nowymi bohaterami - tak widzę przyszłość Śródziemia. Bo inaczej to się nie skończy za dobrze.

[@Lady_Sherin]

Rozwiązanie jest proste: jeśli nie masz wystarczających praw do jakiegoś odcinka lore, to po prostu się za to nie zabierasz. Ja na przykład nie mam praw do książek Rowling, toteż nie mogę sobie nakręcić nowej sagi o Harrym Potterze, nawet gdybym miała na to budżet. Amazon na moim miejscu próbowałby zrobić serial o Henrym, Hani i Romualdzie, którzy pokonują Lorda Waldemara. I wciskałby to ludziom jako nowa historia Chłopca, Który Nie Umarł.

[@W3bst3rStudio]

3:41:00 o nie, daliśmy Krzysztofowi pomysł co zrobić z nader krnąbrnymi studentami xD

[@rossamondo]

To było pierwsze spotkanie hobbitów z węszącym Nazgulem. Atak w gospodzie był później.

[@Alukin19]

Powiem Ci, że wczoraj oglądałem scenę z nowej "Gry o Tron" (za Chiny ludowe nie mogę spamiętać nowej nazwy), jak stary król wbija do sali tronowej i sztos. Jedna z lepszych scen jakie widziałem.

[@KrzysztofMMaj]

Tak. Taka jest różnica, jak jest dobra reżyseria i aktorstwo. Byłem ogromnie poruszony

[@art_the_crossroads]

Kurcze... Totalnie zapomniałam, ale TED-ed mi przypomniał, że The One Ring wymyślony został przez Platona w Republice. Działa tak samo i kiedy go zakładasz to znikasz. Naturalnie Tolkien musiał znać Republikę. Biorąc pod uwagę resztę tekstu Platona daje to nowy wgląd w dzieło Tolkiena. Everything is connected :D

[@marcin7054]

Czekam i czekam, a później czekam a tu się nagle okazuje że nadawane na żywo dwa dni temu widzę, że ładnie youtube ucina zasięgi tej serii a przeglądam nawet kartę subskrypcji raz na dzień czy jest coś ciekawego do obejrzenia. 1:33:55 Nie ma takiego dowodu, powtarzam jeszcze raz. Jest nagroda pół miliona funtów dla człowieka który wskaże cień dowodu że JRR Tolkien nie wiedział o istnieniu gwiazdy śmierci w swoim Uniwersum które dzieje się na Ardzie.

[@KrzysztofMMaj]

Ja się cieszę, że przynajmniej Amazłom nie zrzucił filmu, tak jak to zrobił z pierwszym odcinkiem jak była kampania antyfanowska i "antyhejterska" na pełną skalę, włącznie z usuwaniem ocen i recenzji.

[@LaronePL]

25:10 Też miałem totalnie skojarzenia z heroes (z i rozgrywką z Rysławem) :D

[@konardkonrado7755]

ten wątek mnie rozwalił ;p 1:00:20 .Dokładnie to jest fantasy,magia wszystko możliwe

[@gilnajman2137]

W sumie gdyby chujowe rzeczy nie wychodziły to nie byłoby takich soczystych memów Czuję że czas spędzony na oglądaniu krytyki odcinków u Krzysztofa jest lepiej spożytkowany i sama krytyka dostarcza i dalej dostarczałaby więcej przyjemności niż serial gdyby był arcydziełem. Podsumowując, dziękuje panie Bezoes, dziękuje panie Krzysztof

[@PrincessLyna]

Warto szukać pozytywów.

[@bluelily391]

Fru, fru i ZIAZI- zrobiło mi dzień

[@Bartosz_Kedzierski]

Ja czytałem Hobbita i Władcę Pierścieni około 10 lat temu. Po serialu, pomimo że na razie jest jakieś 5/10, z chęcią zrobię sobie powtórkę i poczytam więcej Tolkiena. Tylko niech ktoś wyda resztę książek Tolkiena w formie ebooków, pls.

[@KrzysztofMMaj]

O tak, ebooków *mocno* brakuje

[@marcinczarnecki5412]

Myśląc o Showrunerach ROP mam przed oczami postacie z kultowych "Sąsiadów" bo nikt inny nie spier... tego tak jak Oni🙃🙃🙃

[@hubertdec2433]

Sąsiadom chociaż cokolwiek wyszło oraz przyczynili się do spopularyzowania nowego gatunku filmów na YT, a mianowicie przeróbek z IVONĄ.

[@PiotrS-a]

Bardzo fajny stream. Dzięki, Krzysztof! 👏🏻

[@qbel4255]

Odlewnictwo ponoć bywało w kuluarach nazywane Olewnictwem, także być może skończył xdd

[@rateater1857]

3:35:35 To be fair, co do czarnoskórych Velaryonów również były pewne wonty w fandomie, część z tej mniejszości twitterowej która możliwe że nawet nie jest w fandomie, dla której samo istnienie nie-białych postaci to już poprawność polityczna, i trochę narzekania ze strony fanów, którzy znali historię z książek, gdzie sprawa tego, czy dzieci Rhaenyry i Leanora rzeczywiście były bękartami, była dużo mniej "pewniakiem" - w serialu sprawa jest oczywista, zwłaszcza patrząc na córki Daemona i Laeny w porównaniu ;) Ogólnie w książkach było zazwyczaj podawane kilka różnych perspektyw i nieobiektywnych teorii od różnych narratorów przywołujących wydarzenia historyczne, i ich wersje tego co tak naprawdę się działo. Ale okazało się, że zamysłem twórców serialu było właśnie zaprezentować jakąś jedną interpretację tych wydarzeń jako prawdziwą (co jest dobrym wyborem, w książkach było masę niewiadomych, ale w serialu myślę że by to nie zadziałało), i uznali, że dzieci Rhaenyry będące bękartami to ta prawdziwa wersja, więc w tym momencie fakt że Laenor jest mieszanej rasy, nawet wręcz pomaga, a nie przeszkadza. A poza tym myślę, że sporo roboty zrobił aktor grający Corlysa Velaryona, który ma masę charyzmy i świetnie gra tę postać, więc ogólnie głosy protestu zwyczajnie ucichły bo większość sceptycznych musiała przyznać, że Corlys jest świetnie przedstawiony i zagrany. Jedyny problem jaki ja z tym mam, to że Velaryonowie przybyli z Valyrii, i możemy uznać spokojnie że Valyria, wielkie imperium, była multietniczna, bo podboje, kupcy, poza tym mieli smoki i statki więc podróże, żaden problem, mogli na początku być czarni - ale w jaki sposób pozostali tak mocno czarni, kiedy mieszali się przez ostatnie kilka pokoleń z białymi Targaryanami, i białymi rodami z Westeros, to nie jestem pewien ;) Ale na to można oczko przymknąć, bo jest kilka wyjaśnień. Kazirodztwo hula, Velaryonowie są żeglarzami i kupcami, okej. Działa.

[@cieply_dran1764]

Nie wiem czy tylko ja Ale lubię sobie wrócić co jakiś czas do momentu gdzie Krzysztof tłumaczy tajemnicze pudełko jj Abramsa przy pomocy jamnika i kubka

[@MrQuoyle]

Nad zazwyczaj spokojny las nadszedł niepokój - zaszumiało, aż drzewa przygięły się do ziemi, horyzont pokrył się tumanem kurzu zasłaniającym słońce, nie dający się zidentyfikować łoskot słyszalny był z każdej strony .. i zbliżał się - nasłuchujący z niepokojem mieszkańcy lasu rzucili się do panicznej ucieczki - Zające do nor, niedźwiedzie do gawr, jelenie .. ee - w sumie uj wie gdzie .. Jedynie stary puchacz zmęczony po nocnych wojażach łypnął zaspanym ślepiem na chmurę pyłu unoszącą się nad lasem ... -Eh ten Krzysztof ...znów uczy jamniki rohirrimskiej szarży - ziewnął i zasnął.. taka parafraza starego kawału w podziękowaniu za tą wspaniałą serię -Naprzód synowie Eorla!;)

[@uziemiacz007]

Czyli elfy umierają bo z drzewa spadają liście dlatego robią trzy pierścienie żeby ich rasa mogła dalej żyć. Ktoś może mi to wyjaśnić bardzo chciałbym to zrozumieć. Dlaczego umierają elfy o co chodzi z tym drzewem i jak pierścienie mają ich ocalić

[@KrzysztofMMaj]

Nie mam pojęcia, to wymysł twórców.

[@SauroniastyPL]

Chodzi o zanikanie Elfow w Srodziemiu. Srodziemie jest skażone przez Melkora aka Morgotha ktory wlał w to ogromna część swojego jestestwa i potencji przez w przeciwieństwie do Saurona się osłabił. Skażenie w sumiecdotyczy całej Ardy poza Valinorem, dlatego Elfowie nie mogą wiecznie funkcjonować w Srodziemiu bo czeka ich zanikanie (wszystkie rasy u Tolkienaxroznia się tak biologicznie jak i duchowo). Trwanie w czymś co ulega ciaglej przemianie koniec końców spowoduje ich zanikanie. Dlatego chcieli wykuc pierscienie, z hednej syrony ochornic siebie i uczynic Srodziemie jak Valinor, pierscienie broniły ich przed zanikaniem i kiedy Sauron stracił pierścień te elfickie w ten sposób duzej mierze funkcjonowały. Dlatego Rivendell i Lothlorien wyglądały jak wyglądały i dlatego tak też wpływały na psychikę mieszkancow. Roznica taka ze w serialu ekstremalnie to przyspieszyli i podali na tacy aby było to jasne dla przeciętnego Jankesa, zastosowali jak z chronologia kompresję czasową, mi się to na początku nie podobało no ale jest to jak najbardziej dopuszczalne i zrozumiałe kiedy adaptuje się tak wiele wydarzen.

[@TallisKeeton]

też nie rozumiem, jak czarna pleśń drzew miała zwiastować? oznaczać ? tą śmierc elfów :D w serialu chyba chodzi o to, że ich dusze mają zaniknąć z czasem. w ksiazce elfy były niesmiertelne w tym sensie, że mogły (o ile nie zostaly fizycznie zabite w walce/wypadku) żyć w ciele tyle ile trwał materialny świat (planeta), a za bardzo bardzo długi czas, gdy już czas panowania śmiertelników w Śródziemiu (kontynencie) byłby zaawansowany, elfowie zaczeliby się odcieleśniać, ich ciała by "zwiędły" i zostaliby błądzącymi duszami bez ciał, które pragnełyby mieć ciało. To sie nazywało Bezdomni. To by się z nimi stało, gdyby nie wrócili w jakimś momencie do Valinoru (niesmiertelnej krainy), bo tylko tam mogli nadal żyć w ciałach (albo sie w nich odrodzić po zabiciu w krajach smiertelnych). Bezdomni czyli bezcielesni elfowie mogliby się zmienić w niebezpieczne duchy i żywiołaki, które poszukiwałyby ciał do opętania, przejmowałyby cudze ciała, śmiertelników. Myślę, że takiego losu by nie chcieli i dlatego odpływali. Jako bezcielesni staliby się z czasem źli. Ludzie "odchodzą poza kregi świata" po smierci a elfowie nie wiedzą dokąd, natomiast dusze elfów są przywiazane do materialenego swiata i ich niesmiertelność wcale nie jest tak wspaniała jak sie ludziom wydaje, którzy im zazdroszczą. Ale nigdzie nie ma czegos takiego w ksiazkach, by elfie dusze zanikały z dowolnego powodu. Zanikać miały ciała. Z powodu nadmiernego starzenia tych ciał po prostu.

[@goldencoven9772]

Krzysztofie, całkiem serio, konserwację starych rękopisów rozpoczyna się od moczenia ich w wodzie, tak robią konserwatorzy i wiem to od specjalisty., Dawne inkausty były wodoodporne i wnikały głęboko w grube papiery i wyprawiane skóry. Potem się je suszy i odgrzybia dopiero itd.

[@KrzysztofMMaj]

Kompletnie tego nie wiedziałem. Jednak domyślam się, że jednak robi się to w bardziej kontrolowanych warunkach niż w zamulonym strumieniu

[@goldencoven9772]

@@KrzysztofMMaj ja też nie wiedziałem 😁, jakkolwiek ta jedna jaskółka nie zmieni tych setek absurdów w serialu amazońskim. A słucha się Ciebie doskonale i nie sposób się oderwać. Masz genialne audycje ❤️👍👏

[@teddyharvester]

It's high culture, cuz you gotta be high to enjoy it. Dzieło zniszczenia dokonane. AmaZonk stanął na ramionach gigantów i nasrał na plecy. SelerBimber robi tylko 3 atomówki i tylko dla Elfów... Nie w odpowiedzi na podstęp Saubranda... Saubrand uczy najlepszego kowala Elfów o metalurgii... NieGandalf jednak jest Gandalfem... Mighty Morfin Clark jest odpowiedzialna za to, że Sauron jest zły, bo to w sumie dobry chłopak był co dobrze chciał... Poziom samoświadomości scrnarzystów nawet nie zerowy, a po prostu ujemny.

[@qaczy]

Ten zwrot akcji w postaci Halbard = Sauron chyba może być zaskakujący dla kogoś nie zorientowanego w twórczości Tolkiena. Ja troszkę znam, ale ledwie co pamiętam i nie wiem czy taki głupi jestem, że nie widziałem w nim Saurona? Też może to być kwestia tego, że wyjątkowo ciężko mi się ogląda tę produkcję. Chyba , ani jednego odcinka nie byłem w stanie obejrzeć bez dotykania telefonu i odpalenia Instagrama xD

[@damianww9626]

Krzysztofie atrament w średniowieczu był żelazowo-galusowy i jako taki na wodę całkowicie odporny.

[@Skubi1535]

Potwierdzam. Piekło pocztowe to świetny film. Nie tylko dla listonoszy.

[@gregorym260]

3:11:50 czy w tle leci "Joourny" z Destiny 2? w wykonaniu którego nie znam?

[@TallisKeeton]

jakim cudem te "bomby wulkaniczne" bo tak się one nazywają przeleciały przez pół kontynentu ? Bo od Orodruiny przeleciały nad górami i spadły na Mirkwood ? To pewnie ze 3 miesiace marszu było. :D

[@Ciniak0]

Nie oglądałem serialu, oglądałem twoje recenzje. Dzięki twojemu opowiadaniu o lore oraz klimatycznej muzyce na live w końcu obejrzę trylogię Jacksona w całości. Czy to dzięki serialowi? Pośrednio może i tak...

[@KrzysztofMMaj]

Cieszę się ogromnie, bo Jackson na to zasługuje. Tylko naprawdę wersja reżyserska, kinowa jest tragicznie pocięta

[@KaToKaMasz]

Miałem wrażenie, że Krzysztof zakończy recenzję swoim uśmiechem

[@Serzkanapka]

💀 Elendil łzy rzewne ronił nad poziomem scenariusza, w którym występuje. Bo kto wie, może jest zakontraktowany także na drugi sezon. 💀 Ćmy, jak obstawiam, pojawiają się jako RoPowa wersja zmierzchnicy trupiejgłówki i stanowią zapowiedź tego, że najdalej w trzecim sezonie RoPu z morza wyłonią się cudownie wyleczeni z ran ciętych i kłutych Hannibal z Grahamem (którzy chyba nie doczekają się czwartego sezonu swojego serialu) i powędrują do Rhûn po tym Mimośródziemiu wyjadając Harfootom ślimaki. 💀 Przy wybuchu dymarki miałam debilne skojarzenie z zaklęciem wybuchu zwłok z drugiego Diablo i refleksję, że budynek nie miał tak przezornej konstrukcji jak Gildia Alchemików z Ankh-Morpork, bo tu zamiast zdmuchnąć dach, wywaliło cegły z murów (a przynajmniej tak to wyglądało). 💀 Zaklaskałam też uszami widząc proces topienia sztyletu: 💩 Ze srebra i złota wysokiej próby mogły być najwyżej elementy rękojeści, bo metale te są miękkie, ostrze lepiej zrobić ze stali. 💩 Po roztopieniu sztylecik zwiększył swoją objętość i wypełnił tyglo-brytwannę jak lasagna, co dodało +5 do irytacji, bo by się zjadło, a nie ma. 💩 Oczywiście, gdy stopi się metal w tyglu, to niesie się potem taki tygiel przez pół warsztatu na dwóch drutach, a im bardziej tygiel robi buju-buju z okazją do polania się po nogach, tym lepiej. 💩 Jak już mamy płynny metal, to niech leeeeci przez trzy staje zanim dotrze do formy, na pewno ładniej zapłynie, jeśli się trochę wystudzi. 💩 Skoro te trzy pierścienie są z tego samego stopu, oczywiste, że każdy jest innego koloru. 2:35:00

[@TallisKeeton]

Elendil tak samo, jak Isildur musi przetrwać do upadku Numenoru co najmniej. No, chyba że scenarzystów mózgi są w innej czasoprzestrzeni niż powinny, co jest niestety możliwe. :( Dymarka, własnie wiedziałam, że to co oni tam budowali powinno mieć swoją nazwę. Piec do wypalania metalu z wysokim kominem. Co prawda ta wieża, ten komin to bardziej jak "wielkie piece" z uprzemysłowionego 19 wieku, ale to detal :) Po roztopieniu sztylecik zwiększył swoją objętość i wypełnił tyglo-brytwannę jak lasagna, co dodało +5 do irytacji, bo by się zjadło, a nie ma. 🤣 Tajemnica elfiego kowalstwa, jak z jednolitego stopu zrobić przedmioty w różnych kolorach? :D

[@siwydym434]

Mnie najbardziej boli fakt zmarnowanej szansy. Wystarczy popatrzeć na linię czasową Drugiej Ery a zarys fabularny potencjalnego serialu sam się nakreśla. Na prawdę wolałbym, żeby ten serial nigdy nie powstał, bo jedyne co pozostawił po sobie, to martwe szare komórki.

[@KrzysztofMMaj]

Tak. To bardzo boli.