Roll Player: Monsters & Minions - wideorecenzja

[@01kleks]

Ustawiłem sobie prędkość 0,5 i Twoja recenzja dała mi mnóstwo radości :)

[@pan_satyros]

Twój materiał przypomniał mi jak istotną kwestią jest w recenzjach aktualność oceny. Sam łapię się na tym, że oceniając niektóre z gier dziś, nabywszy nowych doświadczeń, poznawszy nowe tytuły, pewnie zmieniłbym oceny. To znów popycha mnie ku rozważaniom w temacie zasadności używania skali punktowej lub tego, czy powinniśmy oceniać gry w odniesieniu do całego rynku, czy wyłącznie własnych wrażeń w danym momencie. PS. oczywiście dzięki za kolejną pomocną reckę!

[@GambitTV]

To bardzo ciekawa kwestia. Dlatego ja staram się do oceny punktowej podchodzić na dwa sposoby. Po pierwsze nie oceniam gry jako takiej, ale swoją chęć zagrania w tę grę. I daję tę ocenę na ten konkretny moment, ale w oparciu o wszystkie gry, które poznałem. Dlatego na przykład Exceed dostał ode mnie niższą ocenę, bo wolę serię BattleCON. Generalnie ocena jest śliska sama w sobie :)

[@pan_satyros]

Otóż to. Łączy się z tym również krytykowany onegdaj zwrot - powszechny w w wielu opiniach/recenzjach - "gra powinna spodobać się / spodoba się grupie X". Kiedy np. oceniamy tytuł już nie do końca pasujący do nas - np. prostą grę rodzinną - który jednak z drugiej strony przypomina nam inne tytuły, w które kiedyś z lubością się zagrywaliśmy. Czy recenzent ma prawo tak "wróżyć"? W końcu recenzuje z pewnym bagażem doświadczeń, a przynajmniej powinien (nie wyobrażam sobie np. recenzenta filmowego, który powiedzmy po 1 seansie odpala bloga hehe).

[@GambitTV]

Ja wolę nie "wróżyć". Bycie fanem gatunku X nie sprawia, że jakaś gra Ci się spodoba. Jasne, niby są większe szanse na to, ale nadal nie jest to pewnik. I kiedy po takim "wróżeniu" fan losowości i turlania kostkami odbije się od Quarriors, to czyja będzie wina? Recenzenta oczywiście :)

[@pan_satyros]

Tak jasne, są gry bardzo specyficzne (sam odbiłem się od Q), miałem na myśli bliższe podobieństwa. Przecież gier typowych mamy co roku na pęczki (chociażby kolejne worker placementy itd.). Czy tym, że tytuły te są mało innowacyjne i dla nas (siłą rzeczy trochę bardziej ogranych) automatycznie mniej atrakcyjne, powinny zasłużyć na niższą ocenę?

[@GambitTV]

Znów zależy od spojrzenia na ocenę jako taką. Jeśli starasz się oceniać grę, jako grę, to pewnie nie. Jeśli oceniasz tak jak ja swoje spojrzenie na grę, to może tak.

[@dariuszzagan]

Łoo dawno Cie nie oglądałem fajna broda. Mam podstawke, nie uwazam zeby cena była nieadekwatna do zawartości. Wrecz przeciwnie. Duzo tego jest, gruba tektura fajne turlaczki.

[@ReadyAimFire_]

Chore ceny. Dodatek w cenie podstawki. Prawie 300 za calosc. Ugh. Ale i tak pewnie zamowie, jak sie pojawi komplet na wspieraczce.

[@remikelek]

Tomek zrób gameplaya Pathfindera Mummy's Mask. Jak nie masz to pożycz od Michała :)

[@arturszczech3551]

Roll Player EB - 139 zł. Dodatek EB - 149 zł. :/

[@GamingMansion]

Dokładnie co z tą ceną :/

[@chlrb]

W EB 129zł, Tomek podał cenę po zakończeniu EB

[@humigraj]

Ja zwykle fajnie i dokładnie . Ale RPG-owcy powiedzieli by Mroczny Elf a nie Ciemny Elf .Mroczny elf to przeciwieństwo zwykłego Elfa .

[@maciejkozik487]

Slabiutki dodatek i co najważniejsze cena dodatku nie moze byc podobna do podstawki!! Reklamowali to jako kompletnie nowa dodatkowa rozgrywkę a tutaj rzucę 3 razy kością i dziekuje.. Nie popisali sie