Rozsączanie wody deszczowej w gruncie. Czy to działa?

[@janosik3528]

polecam zakopanie plastikowej beczki 200 l i dopiero od niej rury rozsączne , przy ulewie woda ma gdzie się zgromadzić i powoduje lekkie podciśnienie wpychające wodę w kamienie

[@matiremontuje5107]

Kwiatki dodają uroku Super to wygląda a jak dojdzie kostka to już całkiem będzie pięknie Pozdrawiam

[@danielgoebiowski829]

Życzę zdrowi i optymizmu

[@leeebrus6998]

Witam. Dziękuję za kolejny film. Najbardziej przydatny był dla mnie odcinek w którym mówisz o konkurencji. Fakt, każdy oglada na yt to co lubi i co uważa za nie strastę czasu. Ł bud. oglądałem na początku, teraz to tylko przewijam bo są bez sensu - marketing i tyle. Tu prosto i na temat bo jak sam o sobie mówiłeś - te filmiki kręci "zwykły robol". I to do mnie przemówło. Jeśli tak dalej będzie, na pewno rzesza oglądających bedzie się powiększać. Pozdrawiam.

[@arekw.4458]

ciekawe zjawisko socjologiczne. Ludzie oglądają ten marketing bo wolą od czegoś realnego czy dlatego że był pierwszy na YT z budowlanką? Ostatnio mu widzowie się zrzucili na ciężarówkę z HDS-em....dla mnie to kolejne niebywałe zjawisko socjologiczne do zbadania. Taki samochód nie kosztuje 20 czy 30 tysięcy tylko sporo więcej.

[@ProgramistaNaBudowie]

@@arekw.4458 Głównie zrzucili mu się ludzie, którzy chcieli mu datkami podziękować, za to czego się od niego nauczyli dzięki jego filmom. Braku wiedzy zarzucić mu nie można. A jako, że ma ogromną grupę odbiorców to szybko udało się uzbierać te 100 tys. zł, dzięki którym kupił ten pojazd. Też bardzo dużo dowiedziałem się z jego filmów i jestem za nie wdzięczny. Nie mniej zgodzić się muszę z przedmówcą, że marketing ma teraz mocno rozhulany i z konkretnych filmów zrobiły się pełnometrażowe filmy-odcinki, których nie sposób obejrzeć w całości, ale potencjalny widz na którąś tam reklamę z rzędu się na pewno załapie. Obejrzałem kilka pierwszych sezonów, 5-ty przewijałem często, a z 6-tym dałem sobie spokój bo poszło nie w tę stronę co trzeba. Nie hejtuję oczywiście, jedynie zwracam uwagę na to co się zadziało. Na pewno nadal będzie miał sporo osób, które będą go regularnie oglądały. Pozdrawiam :)

[@arekw.4458]

@@ProgramistaNaBudowie żeby mnie tu ktoś źle nie zrozumiał. Nie interesują mnie czyjeś pieniądze, tylko zdziwią mnie to o czym napisałem. Lepiej wpłacić choremu dziecku, ale to tylko moje zdanie.

[@tomasznowak9919]

@@arekw.4458 ...ale tak do działa. Prędzej poczestujesz papierosem czy pozyczysz 5pln gosciowi,ktory wyglada schludnie i czysto niż zwykłemu żulowi. U Łukasza działa to podobnie.

[@barto216]

Miłej niedzieli i samych sukcesów życzę!!!

[@beataxyz9969.]

2-8 XD

[@Gabcio66]

Pozdrawiam i zycze sukcesow w pracy przy domku.

[@michalmichal1609]

Super, tego szukałem. Bo słyszałem o takiej alternatywnie dla dużych zbiorników w ziemi. To co, biorę się do roboty:)

[@WrOnG1984]

Chyba już to pisałem pod poprzednim filmem o rozsączaniu. Ja użyłem tego rozsącznika od razu z myślą o przelewie. Mam dwie rynny wypuszczone pod ziemią (rura 110) na jakieś 1,5m od budynku. Są one połączone pod ogrodem przy użyciu 30m rury drenażowej 100. Rura jest ułożona na 20cm warstwie kamienia (16-32mm) ze spadkiem 1%. Zrobiłem wykop szerokości 40-50cm i głębokości od 70 do 85cm również z 1% spadkiem od każdej rynny. Rurę drenażową oczywiście obsypałem tym samym kamieniem oraz przykryłem 10cm warstwą kamienia. Wykop wyłożyłem geowłókniną 120g tak, że kamień z każdej strony jest zabezpieczony przed zamuleniem. Równo na środku wykopu zamontowałem trójnik i 2m odejście na bok do takiej samej studzienki jak Pańska. W związku z tym, że jeszcze nie do końca wiem na jakiej wysokości będę miał docelowo grunt w ogrodzie dodałem 25cm rury pomiędzy kratką a trójnik (w przyszłości będę miał możliwość obcięcia i zniwelowania wysokości względem terenu. Studzienkę posadziłem na jakichś 30 cm kamienia i obsypałem ją do wysokości trójnika. Tu znowu mam to owinięte geowłókniną. Teren mam raczej niewdzięczny bo glina była do głebokości 1,5m. Ogólnie kopiąc dziurę pod studzienkę było tak sucho, że ani kszty wody. Teraz po obecnych deszczach w studzience stoi woda na głębokości 80cm. Przed zasypaniem sprawdziłem jak to działa puszczając wodę przed rynnę i doszedłem do wniosku, że chyba nie potrzeba była ta rura drenażowa. woda pięknie się sączyła między kamieniami i do trójnika nawet nie dopłynęła. Jak na razie sprawdza mi się to w 100% i nawet mimo kilku nawałnic nic się nie przelało. Ale prawdziwy sprawdzian to będzie późną jesienią i wiosną gdy grunt będzie namoknięty. Życzę aby i Panu udało się ogarnąć temat wody deszczowej,

[@Dzidek1]

Sporo roboty, ale jak działa to najważniejsze..ja poprawię ten rozsącznik, więcej wykopie i dosypie kamienia, ja dałem agrowłókninę tylko z góry i to też pewnie był błąd..dostawie tez na tą stronę minimum jeden baniak tys litrów..Pozdrawiam.

[@ukaszaski2503]

Witam, Ja mam u siebie tak zorganizowane rozsączenie, że rurami pcv wyszedłem od osadnika przez około 3m, a następnie wpiąłem się w rury drenarskie. Wykop pod rurę około 70cm głębokości wyścieliłem geowłókniną, którą wywinąłem na bok. Na to około 15cm grubego żwiru frakcji 16/32. Następnie rura drenarska z dziurkami i znów żwir na około 15cm. Następnie to wszystko zawinąłem w geowłókninę. Po dwie rynny podpiąłem do jednej nitki, którą poprowadziłem w dół posesji. Każda nitka około 25m. Ulewy w ostatnich 2 miesiącach w dolnośląskim naprawdę doskwierały - system działał bez zarzutu.

[@kupilismydomzogrodem]

Dobra robota. Rozsaczniki się spisują. Ja u siebie też stosuję i robią robotę. Niedługo dodam film z rozbudowy mojej instalacji. Pozdrawiam.

[@tom6559]

Ja mam rozsączanie założone na jednej części dach około 70 m-2. Prosty system bez zbiorników itp. tylko kratka ściekowo i rura rozsączająca około 30 mb do ogrodu. Nawet przy dużych deszczach woda nie wybija z kratki. System działa już bezawaryjnie ponad 15 lat i jeszcze nic nie czyściłem,

[@mitu1830]

Wydaje mi się, że kamień pomieszał się z ziemią i się zagęściło. Grunt nie przepuszcza wody, to raz. Dwa, ta studzienka jest w jakimś dziwnym miejscu. Górki, doliny... Wygląda jakby woda dostawała się do niej także górą, a nie tylko z dachu. Ja bym to wyrównał. Wydłużył spływ z rynny o jedną rurę np. 2 metry i wsypał typowy kamień drenarski. To musi działać 😁, tak jak w tej pierwszej. U mnie obie działają jak złoto. Jedna nawet nie przelewa. PS obsyp to humusem na koniec i posiej trawę. Trawa sporo daje. Dzięki niej nie będzie się tworzyć rzeka. Głowa do góry.

[@Dzidek1]

Też mi się wydaje że to się pomieszało i zagęściło, tym bardziej że ziemia w tym miejscu była ruszana...za parę dni odkopię i poprawię, ktoś tu pisał że dobrze też w razie czego kilka skrzynek odwrotnie wsadzić...Teren wkoło studzienki jest jeszcze nie zagospodarowany, wychodzą różne kwiatki z nierówna działką..

[@mitu1830]

@@Dzidek1 są też skrzynki drenarskie. Tylko pewnie droższe. Trudno, trzeba poprawić. Będzie działało.

[@piotrjagie5031]

Różnica w wydajności mogła wynikać z kąta padania deszczu. Przelew musi być, najlepiej z rury drenarskiej jak już jest dalej od domu. Druga ważna sprawa to poziom wód gruntowych. W 2017 tak padało, że cały czas grunt był nasiąknięty. Najlepiej mieć przygotowany plan na 10 tysięcy litrów na każde 100 metrów kwadratowych dachu. Ja mam dom na wzniesieniu, gdzie za 200 metrów zaczyna się spadek i wkopane rury powodują, że dom jest praktycznie niezatapialny. Natomiast jak ktoś ma dom na równym terenie to proponuje wykopać dół gdzie było by możliwe zmagazynowanie dużej ilości wody lub ewentualny nasyp za który będzie można wypompować wodę. To na wypadek mocnych burz, natomiast jak na piachu i niższy poziom wód gruntowych, to nawet 3 - 4 kręgi studni wkopane powinny załatwić sprawę. Pozdrawiam.

[@toporek8]

Ja rozsądzanie rozwiązałem tak: w rowku zakopałem rządek skrzynek od piwa 8zł /szt. dnem do góry, na to rura perforowana żółta przykryta geowłókniną i zasypane trochę piaskiem i ziemią ...

[@Dzidek1]

No i to faktycznie spoko jest, zobaczę u siebie, na dniach rozkopię to pewnie taki sam patent zastosuje..Pozdrawiam.

[@woodmen6]

Coś pięknego🥰👍 Pozdrawiam Jacek

[@darekbulczak7354]

tam jest piach z ziemia wymieszany trzeba kopac bardziej pod plot (tam gdzie zwirek)

[@Dzidek1]

Czyli znowu łopata i do roboty..

[@stanrawka8949]

Ja mam po obu stronach budynku wkopane dwie beczki po 3000 L.I dopiero od beczek zrobiłem tak jak pan

[@Dzidek1]

No tak rozumiem, zbierasz deszczówkę a tylko nadmiar wypływa...ja postawię 2 mauzery..trochę poprawię ten jeden rozsącznik i mam nadzieje bedzie ok..

[@markooko2484]

W deszczowke troche trzeba zainwestowac. Przy okazji proponuje troche retencji np. do podlewania. Niech Pan zbierze dach w zbiornik z kregow betonowych z dnem szczelnym . A nastepnie dopiero nadmiar pusci w grunt. I tu proponuje studnie chłonną również z kręgów z dnem wykonanym przy pomocy żwiru drenarskiego. Wokół studni warto dać włóknine zeby sie nie zamulała. Przy dole chlonnym niech Pan wygrzebie dziurę 3x3x2, zasypie klińcem, na to włóknina i jakieś 30-40 cm ziemi do rzędnej trawnika. Niech Pan nie kombinuje z jakimiś wynalazkami po taniości bo to pornografia budowlana, odbije się Panu czkafką. Pozdrawiam

Powodzenia w poprawianiu 👍 u nas zbiornik przelewowy będzie, inaczej nie dopuścili..

[@Dzidek1]

No właśnie się dziwię że w projekcie, ani w planie zagospodarowania działki nie ma żadnej wzmianki co robić z wodą opadową..czyli każdy sam rzepkę skrobie.

[@vendettashoa8455]

Czy ma to sens jeżeli woda gruntowa pokazuje się już na 60cm? Jak to wygląda prawnie, ile metrów od granicy działki można zrobić taki drenaż, ile metrów od granicy można być ta kratka? Pozdrawiam

[@zygfrydzagon7975]

Wszystko zależy od gruntu... Mozna kupic odwodnienie nawet i za 1000zl...jak bwdzie grunt nie odpowiedni to i woda sie nie wchlonie...

[@Dzidek1]

Grunt jest dobry, bo mam sam piach w zasadzie, ale chyba zamuliło za bardzo bo wcześniej było tam ruszana ziemia pod wykop...rozkopię, zobaczę i trochę to poprawię.

[@adamith7985]

U mnie woda z dachu trafia do piachu.

[@antonikrason3963]

Kolego grunt był ruszony i wymieszał się z kamykiem i się zagęścił i nie przepuszcza wody tylko burtuje górą

[@Dzidek1]

No będę rozkopywał na dniach jeszcze raz, jak coś trzeba pewnie wszystko agrowłókniną obłożyć..

[@antonikrason3963]

Agrowłukniną olbo siatką z drobnymi oczkami taką jak na szpica do wody się daje można ją kupić na metry . Pozdrawiam i powodzenia życzę

[@robertch2137]

pozdrowienia

[@lars2460]

Jest pięknie.

[@robertw1504]

Słyszał pan o programie Moja Woda?

[@Dzidek1]

Słyszałem, ale jeszcze nie patrzyłem...pewnie skorzystam na zakup pojemników, o ile taka możliwość będzie..

[@Brzcastas]

Zrób cos w formie syfonu, rura z dachu w dół, pod ziemię potem w góre (klk metrów od domu) do mauzera. Wlot do mauzera niżej niż ujście deszczówki z dachu do rynny. W czasie deszczu cisnienie wypchnie wode do mauzera. Z mauzera rurka 50 tka jako przelew i masz deszczówkę np przy ogrodzeniu czy ogrodzie.

[@simsonkastro1631]

Problem jest to że Pan marnuje tę wodę poto tylko by się tanio jej pozbyć. Ja mam zbiornik pod ziemią 2300 l, syfony rynnowe, przelew z tegoż zbiornika oczywiście z rury drenażowej i w zbiorniku pompę gardena inox. Wszystko mnie kosztowało 3000 zł. Mamy ogród nie wielki wody z sieci już nieurzywamy, do podlewania woda fajna ciepła nie trzeba biegać by odkręcić czy zakręcić kran, pompa uruchamia się automatycznie teraz planuje rozbudowę czyli nawadnianie

[@buczek9372]

No Dzidek mówi że też będzie wstawiał baniak 1 tys. litrów, a może i dwa..

[@pvguy2879]

Hej, planuje też taki zbiornik, masz naziemny czy ppdziemny? Jak działa ta pompa, tzn jest bezpośrednio podłączona do kranu ? Sorry za takie łowickie pytania, ale jestem w temacie zieloniutki:)

[@arekw.4458]

@@pvguy2879 Jaki duży zbiornik chcesz zastosować licząc ilość litrów do powierzchni dachu? Tak aby się nie zapełniał po każdym większym deszczu no i aby tej wody nazbieranej na coś więcej niż jedno podlewanie starczyło. 10tyś. litrów starczy? Wiesz czym podać do hydroforu aby potem było ciśnienie, które uruchomi tryskacze?

[@pvguy2879]

@@arekw.4458 Dachu jest 80m2 ( ewentualnie mogę dołożyc drugą stronę dachu - 40m2) więc mało, zbiornik myślałem z 2-3 tys litrów, aby podlać grządki, automatycznie, potrzebuję hydrofor ? jak tak to lipa, garaż mam nieogrzewany wolnostojący. Nie chcę jakiegoś mega systemu zaawanoswanego, ot aby coś się podlewało samo. Dodatkowo chciałbym mieć możliwosć nabrania wody i umycia rąk / podlania ręcznie czegoś. Współpracuje z firmą któa jest dystrybutorem nawadniania - profesjonalnego ale dziewczyna która się tym zajmuje nic nie wie :/

[@arekw.4458]

@@pvguy2879 żeby system nawadniania działał ( kropelkowanie, tryskacze ) musisz mieć ciśnienie w sieci nawadniania. Normalnie to odkręcasz zawór i z sieci jest ciśnienie. Ja myślałem, żeby kupić hydrofor na wodę deszczową tylko jeszcze nie rozkminiłem wszystkiego. Czy pompa hydroforowa zassie wodę z oddalonego zbiornika i co z tym ze ta woda będzie brudna....jakiś filtr po drodze?

[@ProgramistaNaBudowie]

Panie Dzidku, nie zastanawiał się Pan nad gromadzeniem deszczówki i rozsączaniem jedynie tego co nie zmieściłoby się w zbiorniku? Na naszej działce nie można zrobić rozsączania w gruncie, jedynie szczelny zbiornik (regulacje MPZP oraz brak kanalizacji deszczowej). Jednakże dla mnie to była pozytywna informacja bo jestem zainteresowany gromadzeniem deszczówki. Dla mojego domu architekt wyliczył zbiornik o pojemności 10 m3 (228 m2 powierzchni dachu) więc trochę tej wody będzie do podlewania ogródka-warzywnika i być może trawnika. Pozdrawiam!

[@Dzidek1]

Tak oczywiście będę zbierał, ale zbiorniki będę miał na wierzchu, najprawdopodobniej 2 mauzery, czyli 2 tys. litrów..

[@gregward13]

Witam jak sprawdzają się żaluzje okienne??nagraj coś o nich bo mało kto takie ma a wydają się lepsze od rolety???

[@Dzidek1]

Żaluzję świetna sprawa, bez owijania w bawełnę, niestety moje są średnie jakościowo...Miały być zwykłe rolety, ale przez pomyłkę zamówiłem żaluzje..oczywiście zależy tez na jakie zalety się patrzy..W większości okien nie są wcale podnoszone, tylko używane jako dzień- noc...ale faktycznie może coś nagram..będzie lepiej.

[@gregward13]

@@Dzidek1 właśnie i funkcje dzień noc mi chodziło ;) pozdrawiam jak wymurujecie to coś nagraj;)

[@natkav8]

Dziękuje za ten film Holowczyc 😄😄 Bardzo mi pomógł bo zastanawiałam sie co bedzie lepsze na moja wodę z dachu. ( a mam spory dach ) zbiornik na deszczówkę czy takie rozsaczniki . Miłej niedzieli życzę i wytrwałości 👌👌

[@arekw.4458]

jak złapiesz wodę w zbiornik to wykorzystasz ją w czasie gdy nie pada zamiast z wodociągu. Ja tylko nie wiem jaki duży wkopać.

[@Brzcastas]

Zrób cos w formie syfonu, rura z dachu w dół, pod ziemię potem w góre (klk metrów od domu) do mauzera. Wlot do mauzera niżej niż ujście deszczówki z dachu do rynny. W czasie deszczu cisnienie wypchnie wode do mauzera. Z mauzera rurka 50 tka jako przelew i masz deszczówkę np przy ogrodzeniu czy ogrodzie.

[@natkav8]

Jon Large .. Arek W .. bardzo dziękuje za podpowiedzi . Skonsultuje to z moim wykonawcą . Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam .

[@IGOR-rw2bl]

Ładny dom . No i niech wygra patriota a nie zdrajca Polski !

[@marekkawa1612]

Czyli Trzaskowski?

[@michawilk6926]

Dlaczego nie skrzynki rozsaczeniowe ? Przeciez one do tego sluza. Dalem u siebie takich 12 na 170m2 dachu i nigdy nic nie wybilo. Przy gwaltownym deszczu przestrzen miedzy kamieniami nie jest w stanie pomiescic wody a na rozsacznie do gruntu trzeba chwile poczekac.

[@Dzidek1]

No skrzynki sa lepsze, ale one chyba też są wypełniane kamieniem, chyba że się mylę.

[@TheCarrolla]

A jaką pojemność skrzynek Pan miał?

[@arekw.4458]

Ma ktoś zbiornik na deszczówkę? Jaki duży? 10tyś. litrów starczy czy może więcej?

[@kmieciu777]

Ja mam 15 tys. Powiem tak jeżeli deszcz pada to i tak nam wtedy woda nie potrzebna jedynie używam do szklarni. Jedynie się taki magazyn przyda jak będą jakieś upały dłuższy czas i nie będzie padać. Chodzi przez beton trochę wsiąka i stan spada

[@arekw.4458]

@@kmieciu777 no właśnie niektóre lata takie zaczynają bywać....mało pada. W tym roku narazie jest ok z deszczem

[@Dzidek1]

@@GoPacior 15 tys...to raczej nie mało kosztowało. teraz trzeba zobaczyć ten nowy program, bo chyba wychodzi na to że zbiornik można mieć za darmo..druga strona medalu usługi i materiały takiego typu oczywiście zdrożeją zapewne.

[@tomeq4]

W jednym z filmów o roku operacji wspomniałeś że ktoś Ci polecił jakiś sterownik do rekuperatora. Czy możesz podesłać link do tego sterownika?

[@Dzidek1]

Tomek ja go nie kupiłem, ale jak będę miał trochę więcej czasu to rzucę okiem bo to jest gdzieś na filmie o rekuperacji, w komentarzach..

[@marcin6550]

Dziadek ja Cię proszę....

[@mowmirolnik7639]

Z tej strony co było rozkopane ziemia jest luźna i woda deszczowa przesiąka i robi konkurencję a z drugiej strony ziemia jest bardziej zbita górą i woda deszczowa spływa a woda z dachu ma gdzie się przesiąkać

[@slawomirbialowas8808]

Całe Niemcy jak się orientujesz Zdzisiu wykorzystują wode opadową gromadząc w podziemnych zbiornikach. Zastanawia mnie to, że nie poszedłeś w tym kierunku ( podlewanie działki, woda do prania, mycia rąk na zewnatrz budynku itp itd... pozdrawiam Budowniczego.

[@Dzidek1]

Nie ukrywam że oczywiście myślałem o baniaku w ziemi, ale szwagier ma i woda już po 2-3 dniach jest zimna jak z wodociągu, więc do podlewania tak sobie, Docelowo ma być zbiornik na zewnątrz, ale nie chciałem na razie zagrać terenu, dopóki jakoś tego nie zagospodaruje..

[@slawomirbialowas8808]

Zdzisiu ta woda z baniaka nigdy nie bedzie taka zimna jak z wodociagów a tak nie do końca chodzi o temperature a bardziej o jej skład chemiczny. To, że jest mieka nie podlega dyskusji ale nie ma tych chlorów itp, itd. Jak dobrze jest pozyskiwana i filtrowana z dużych cząstek stałych to nawet długo może postać w dyspozycji. Nie używaj tylko instalacji miedzianej przy tej wodzie. Pozdrawiam serdecznie.

[@Hrabia_von_Wpiździeszturhau]

Proponuję zająć się ostrością obrazu, bo kaszana okropna...

[@buczek9372]

Dzidek to nie profesjonalista tylko amator, trzeba wybaczyć..

[@henrykjaworski4321]

Jak miał bym dom to przechwytywał bym wodę do użytku domowego i nawadniania działki.

[@mitu1830]

Tu inwestycja 100 zł. A zbiorniki studzienki i system nawadniania, to kilka, kilkanaście tysięcy złotych. Nie ma porównania. Być może dodanie zbiornika przy rynnie 300 litrów, to pośrednie rozwiązanie.

[@henrykjaworski4321]

@@mitu1830 nie trzeba inwestować tysięcy złotych trzeba poszukać tanio zbiorniki typu Mauzer kilka zakopać dodać pompę i gotowe

[@Dzidek1]

@@henrykjaworski4321 Ja wstawię mauzery, jeden albo dwa..ogólnie muszę ogarnąć ten nowy program z wodą...zobaczę co tam można kupić w ramach tego programu, może lepiej będzie zakopać jeden większy zbiornik..