Myślałam, że umrę

Nerwica lękowa i ataki paniki to problem, o którym coraz częściej się mówi, jednak wciąż wiele osób nie jest świadomych, że to co ich dotyka to choroba. Agnieszka Jelonek, scenarzystka i pisarka, autorka ksiąki “Koniec świata, umyj okna” opowiada o swoich zmaganiach z atakami paniki. Co je powodowało, jak wyglądało leczenie i czy da się nad nimi zapanować?
/ sekielski_brothers_studio
/ goskaserafin
Program powstał dzięki zbiórce przeprowadzonej na patronite.pl/sekielski
Zostań naszym Patronem
wpłaty bezpośrednie:
Kombinat Medialny Sp. z o.o.
nr konta: PL 16 1950 0001 2006 0339 0016 0002
tytuł przelewu: Darowizna na film dokumentalny
Kod SWIFT Idea Bank: IEEAPLPA
EUR
PL91 1950 0001 2033 9004 5000 0003
Kod SWIFT Idea Bank: IEEAPLPA
paypal: [e-mail]
USD: www.paypal.com...
AUD: www.paypal.com...
CAD: www.paypal.com...
EUR: www.paypal.com...
GBP: www.paypal.com...
#serafin #jelonek @sekielskibrothersstudio

[@mareksekielski7158]

Zdecydowaliśmy się opublikować ten materiał w środę tylko i wyłącznie z powodu jego wagi zdrowotno-terapeutycznej. Niech służy.

[@martakazimierczak8905]

Wielkie dzięki. Za wszystko co robicie. Przesyłam moc dobrego.

[@izabelastawicka9686]

Dziękuję Panie Marku! Mój pierwszy atak paniki zakończył się w kartce. Nerwica, stany lękowe, depresja to coś, z czym boryka się myślę 3/4 społeczeństwa. Powoli uczę się z tym żyć i sobie radzić. Najważniejsze jest przesłanie, że można z tego wyjść. Jest to cholernie ciężka walka każdego dnia, ale da radę ją wygrać. Pozdrawiam.

[@adelbertcross4304]

Mocny material, nie pierwszy i nie ostatni u Was. Pasuje do serii o uzaleznieniach ale ciezko powiazac bo bohaterka nie mowi o jakichkolwiek uzaleznien. Bardzo odwazna i ciekawa osoba, zycze wszystkiego dobrego bo zle juz bylo. Caluje w czolko.

[@AP-th8ry]

Marku, wspaniałe treści. Czekam na każdy odcinek, który pojawia się na Waszym kanale. Wielkie podziękowania 💓🌞

[@karolinna9010]

Dziękuję Wam za tę rozmowę szczególnie. Jestem trochę mniej sama :)

[@magdalenamroczkowska8102]

Bardzo dziękuję za ten cykl. Pani Gosiu robi Pani dobrą robotę. ❤😘

[@sylwiaszewczyk1606]

Cudowna rozmowa bardzo przydatna dla osób zmagających się z zaburzeniami lękowymi lub napadami lęku dziękuję

[@katharinazaal1474]

Przezywalam to 20 lat, to byl koszmar do tego doszly migreny i okropne bole kregoslupa. Czulam sie identycznie jak opisujesz. Nigdy nie wiedzialam kiedy bedzie tzw.napad leku, moglo to byc podczas jazdy samochodem, siedzenia w restauracji, robienia obiadu. Do tego doszlo poczucie winy ze nie jestem dobra matka i zona. Nikt mi nie wierzyl poniewaz mialam dobre wyksztalcenie, ciekawa prace, swietna sytuacje malerialna (teraz juz nie) no i zgrabna, ladna, elokwentna, towarzyska. Po wielu roznych lekarzach z roznych dziedzin i wielu lekach, badanach, przeswietleniach, terapiach, warsztatach, treningach na ktore zreszta nie mialam sily, trafilam na swietnego psychologa, ktorego z kolei. Przekonal mnie do srodkow antydepresyjnych. Bylo to dla mnie wybawienie mimo ze bronilam sie przed nimi rekami i nogami. Poczatkowo czulam sie okropnie absolutnie wszystko dookolo mi sie walilo, rozlatywalam sie, odpywalam fizycznie i psychicznie. Od 10 lat biore mala dawke ale zyje, funkcjonuje, smieje sie, ironizuje, otaczam sie pozytywnymi ludzmi. Kiedy stanelam lekko na nogi zaczelam miec sile zeby pracowac nad soba. Czepiac sie kurczowo wszystkiego co by mi dawalo minimalna energie i chec zycia. Pracowalam duzo, nad soba, ale po jakis czasie wyszlo dla mnie slonce. pracuje nad soba codziennie, szukam zadowolenia i radosci w bardzo malych rzeczach. Nauczylam sie obserwowac jak to cholerstwo zaczyna sie zblizac i znalazlam sobie metody na to zeby je odsunac, a w kazdym razie zminimalizowac. Brzmi to idiotycznie ale czasem mam poczucie wdziecznosci ze to przeszlam ten dramat.Nauczylam sie duzego szacunku do siebie, wzroslo moje poczucie wartosci. Dokonalam wyborow co jest dla mnie naprawde wazne a co jest tylko pozorne. Oj ale sie rozpisalam, ale jak nie zlapiesz sama byka za rogi to ryzykujesz ze on cie zlapie. Zycze wszystkim ktorzy maja podobne doswiadczenia duzo radosci i slonca.

[@kacpern8492]

Sprawa nie jest taka prosta ponieważ nerwica bierze się z nagromadzenia nieuwolnionych negatywnych emocji, które zrosły się w jedną całość i wytworzyły negatywne pole energii wypełniające jakąś część ciała i umysł. Ciężko ją określić jako zwykła emocja, ponieważ nie znika od tak po jakimś czasie. Może ona trwać do końca życia mniej lub bardzie aktywna jeżeli nie zacznie się pracować nad tym stanem. Uwaga skierowana na ciało pomaga wyjść z błędnego koła i zafiksowania umysłu (napędzanym negatywnym polem energii), ale też całkowicie problemu nie rozwiązuje, ponieważ te stany mogą powracać dopóki nie uwolni się źródła nerwicy. Sam zmagam się z tym cholerstwem od kilku lat, było tragicznie, ale jest coraz lepiej. Kluczem jest pełne skupienie na odczuwaniu energii w ciele, która stoi za nerwicą co nie jest specjalnie przyjemne, ale potrafi być uwalniające. W książce psychoterapeuty Davida R. Hawkins'a "Technika Uwalniania" jest bardzo szczegółowo omówiony ten mechanizm, wkleję fragment książki, może komuś się przyda: "Jak to się robi? - krok po kroku • Uświadom sobie dane uczucie, pozwól, by się ukazało i pozostań z nim w kontakcie. • Nic w nim nie zmieniaj, nic z nim nie rób - pozwól, aby swobodnie płynęło. Oznacza to po prostu zgodę na to, że to czujesz, i skupienie na uwolnieniu ukrytej za tym energii. Czyli, najpierw pozwól sobie na odczuwanie, bez opierania się temu co czujesz, bez rozładowywania tego uczucia, obawiania się go, potępiania czy moralizowania na jego temat. Oznacza to porzucenie osądów i zdanie sobie sprawy, że to tylko uczucie. • Jesteś z tym uczuciem i odpuszczasz wszelkie wysiłki, aby w jakikolwiek sposób je zmienić. Odpuść też chęć, by mu stawić opór. To właśnie opór powoduje, że uczucie trwa. Gdy przestaniesz stawiać opór lub próbować je zmienić, przejdzie ono w następne uczucie i będą mu towarzyszyć łagodniejsze doznania. Uczucie, któremu się nie opieramy, zniknie, gdy tylko wyczerpie się energia, która je napędza. • Kiedy uwolnienie następuje, natychmiast czujemy lekkość i szczęście, niemal jakbyśmy byli „na haju”. Podczas uwalniania ignoruj wszelkie myśli. Skup się na uczuciu samym w sobie, nie na myślach. Myśli nigdy się nie kończą, napędzają się same i płodzą jedynie więcej myśli. Myśli są zaledwie racjonalizacjami umysłu, który stara się wyjaśnić obecność uczuć. Prawdziwym powodem tego, co czujesz, jest nagromadzone napięcie ukryte za emocjami, które napiera, by uwolnić się w danym momencie. Myśli czy zdarzenia zewnętrzne są jedynie pretekstem wymyślonym przez umysł. Jeśli całkowicie uwolnimy i odpuścimy dane uczucie, zazwyczaj wszystkie myśli z nim powiązane całkowicie znikają - zastępują je ostateczne konkluzje i jest to koniec problemu."

[@ninko2099ppp]

Jest to święta prawda. Sam przez to przechodziłem. Pojawiało się uczucie lęku to nie walczyłem z nim tylko je dopuszczałem niech ze mnie wypłynie. Na początku sìę źle czułem ale później widziałem tego zbawienne efekty. Co innego jest gdy ktoś ma coś w mózgu czy nerwach zepsute że względu np na branie narkotyków czy dopalaczy wtedy może być zburzony mechanizm uwalniania i ta energia się zbiera i nie jest w stanie się uwolnić przez trening mentalny wtedy jest o wiele gorzej bo osoba taka wpada w nieracjonalną furię itp by uwolnić to z siebie. Znam taki przypadek. Wtedy potrzebne jest leczenie

[@robespierrarobespierra4831]

Gośka, Gośka moja cudna, mądra, dobrze , że ciągle gadasz :)

[@margaretl6700]

Wszystko to prawda,niestety.Tragiczna choroba ktorej nikt kto nie przezył,nie zrozumie.

[@elmit2764]

rozumiem to b dobrze opiekuje sie taka osoba dwubiegunowa u czlowieka b wrazliewgo

[@annabogucka9225]

Dokładnie tak

[@annakohli3556]

Stany lękowe, ataki paniki są bardziej rozpowszechnione niż nam się wydaje. Ludzie potrzebują pomocy i zrozumienia. Ja nie mam, ale mnóstwo moich bliskich ma. Czasami jak patrzę na ten świat to się dziwię, że możńa przejść przez życie bez stanów lękowych. Mówmy o tym.

[@majak85]

Wszystko się zgadza, moja nerwica doprowadziła mnie do depresji. Leki i psychoterapia to coś co mnie trzyma przy życiu.

[@user-dz6cg5yz1r]

How are you ? Też potrafi być dołujące. Trzeba się uśmiechać i udawać że jest dobrze mimo że w duszy jest rozkrwawiona.

[@agnieszkaw1132]

Nie oceniajmy surowo bliskich, którzy mówią,, Nie martw się, będzie dobrze,, Nie chcą dla nas źle, po prostu nie wiedzą jak nam pomóc. Tylko specjalista wie.

[@annabelle.2398]

Ma to sens ,wypróbuję na sobie. Dzięki.

[@magorzataziokowska9605]

Książka przeczytana warta uwagi😍,mam ataki to tak jakbym zobaczyła siebie.Dziekuje.

[@dorotalipinska1932]

Bardzo inspirująca rozmowa , wiele mi pomogła . Dziękuję 💚💚💚

[@barbaraskorska7987]

Ja z nerwicy lękowej wyzwoliłam się w następujący sposób. A mianowicie uzmysłowiłam sobie że mimo odczuć lękowych tak naprawdę wcale nie umieram .Okazało się że jak przestałam się tych odczuć bać to szybko przestałam je odczuwać. O takim sposobie usłyszałam w radiu taką radę psychologa .

[@AnnaAnna-mk8gy]

Tylko jak przestać się ich bać???

[@barbaraskorska7987]

@@AnnaAnna-mk8gy Przy nerwicy lękowej poojawiają się różne odczucia np. drgawka. oka lub części policzka ,omdlenia i wiele innych. Trzeba sobie powtórzyć kilka razy że przecież tak się działo wczoraj przetwczoraj tydzień temu ,miesiąc temu i nic się nie stało to znaczy nie umarłam. Skoro tak to ja zacznę to bagatelizować. Niech się dzieje co tam chce. I o dziwo zaczynasz stwierdzać że te odczucia lękowe gdzieś się zapodziały.

[@AnnaAnna-mk8gy]

@@barbaraskorska7987 no mam sporo odczuć....sercowe są też.... W tamtym roku lądowałam na sor kilka razy.....przebadana jestem na wskroś....łącznie z rezonansami wszystkiego.....echo....ekg 3 razy.....I wszystko ok......a lęki są.....codziennie wstaję rano już zestresowana.....trwa to wszystko już 10 mcy......dłużej nie wytrzymam......

[@barbaraskorska7987]

@@AnnaAnna-mk8gy Ja miałam tak samo . Bardzo często wzywano do mnie pogotowie ratunkowe. W pracy wraz z koleżanką niemal na zmianę lądowałyśmy w przchodni lub na pogotowiu. Wypowiedzi na temat nerwicy wysłuchałyśmy jednocześnie w radio. Zupełnie nie spodziewałyśmy się pozytywnego rezultatu a jednak zarówno koleżanka jak i ja przestałyśmy się zajmować nerwicą a śmiech nam zaczął towarzyszyć od 8 rano do 15 ( w pracy).

[@EntireME]

Ale nie kazdy ma takie objawy nerwicy niestety.

[@BELLA.-]

Też witam i podzielam smuteczek🙄

[@marekkorton976]

Małgosiu...jesteś piękna !

[@paniwu6894]

Dałyście radę baby!

[@greenishblue8269]

Z doświadczenia wiem,że depresji ludzie nie rozumieją, nie pojmują jej przebiegu. Prędzej nazwią cierpiącą osobę leniem, zmanierowaną niż dopuszczą myśl o jej problemie. Bądźcie zatem uważni na smutek i wycofanie Waszych bliskich. Nie robią Wam na złość swoim stanem...

[@elfikmay970]

Mam podobne doświadczenia z atakami paniki, poczynając od lęku wolnopłynącego po umieranie. Trwają już około 10 lat z czteroletnią przerwą. ataki paniki, to dramatyczne przeżycie. Czasem jest lepiej czasem gorzej a czasem całkiem ok. Wciąż dociekam przyczyny. Po prostu spadły na mnie jak grom z jasnego nieba i zostały. Jestem oczywiście w terapii. Kupię Pani książkę, przeczytam i na pewno czegoś nowego się dowiem.

[@MsJoChannel]

Piękny głos gościni, super się słucha :))

[@malgorzataw9536]

Pani Malgorzato ta seria to swietna robota. Niedawno ja odkrylam i ogladam juz trzeci lub czwart raz z rzedu i chociaz nie biore udzialu osobiscie to czuje, ze wreszcie znalazlam zrozumienie. Zauwazylam, ze dwa filmy nie sa zawarte w playliscie " Farbowanie zycia" , ten powyzszy, "Myslalm, ze umre" oraz wywiad z Grzegorzem Miecznikoweskim "Depresja w biznesie". Ogromnie sie ciesze, ze algorytm mi podpowiedzial ten ostatni, poniewaz jest on najblizszy mojej historii. Moze warto je dolaczyc do playlisty, jesli jest to wykonalne?

[@tomaszryzner9658]

To siora Annie Lebovitz? Poważnie mówiąc, ciekawy gość(inia), ciekawa rozmowa. Pani Margarita fajnie to prowadzi, daje się wygadać pani Agnieszce. Dziękuję. Czekam na kolejny odcinek. PS. Zdrowia, siły obu paniom życzę

[@irmakwiatek7020]

Dziekuje❤

[@magorzata3221]

Bardzo potrzebna audycja

[@freelinebeatawalczak5042]

Tak, to Twoja historia, ale słycham i mam wrażenie, że opowiadasz moją. 1:1, niesamowite.

[@ABCDE40450]

Kilka lat męczyłam się z atakami lęku, paniki... pomogły leki. Ale dopiero po latach dotarłam do źródła. To jest Horror, życie stawalo się nie do zniesienia. Ale można się z tym uporać.

[@agataalicja555]

Jak ?się z tym uporać Proszę o rady

[@ABCDE40450]

@@agataalicja555 jeśli to pytanie do mnie - to powiem, że żadna autoterapia nie wskórała. Musiałam posiłkować się farmakologią. Dopiero potem przyszła pora na dotarcie do źródła stresu. Przewlekłego. Pomogą terapia u specjalisty. Pozdrawiam.

[@beataferber8297]

Drugą część bardzo chętnie 😀

[@mirkaplichta6767]

Ataki paniki, lęk przed lękiem, lęk przed lękiem. Jak ja to znam. Jest już lepiej. Dziękuję za ten odcinek i za książkę.

[@aosa1111]

spaciony chomik - love it:)

[@wuzel17]

Witam drogie Panie w smutnym dniu protestu wolnych mediów😔

[@Slawek..]

Szkoda, że te media nie protestowały gdy wprowadzano podatek "cukrowy", gdy wprowadzano niezgodne z czymkolwiek obostrzenia pseudopandemiczne. Dlaczego te media na każdym kroku zakłamują rzeczywistość i wtedy się nie oburzają. I żeby było jasne TV rządową i wszystkich tych nierobów z Wiejskiej też mam w dopie.

[@wuzel17]

@@Slawek.. gdyby media protestowały za każdym razem gdy PiS wprowadza nowy podatek czy też przy każdej aferze rządu a trochę ich było, wówczas wiedziałbyś cały czas czarny ekran! ! ! Skoro nie popierasz działań rządu, ale jak piszesz przeszkadza ci to co robią wolne media to po której stronie jesteś? Określ się, bo stanie po środku w tej sytuacji jest po prostu nijakie! I tylko umacnia tych którzy łamią prawo.

[@Slawek..]

@@wuzel17 Jeśli mowa o mediach głównego nurtu to niech by był i cały czas czarny ekran. I tak nikt tam nie pokazuję prawdy. Czasem gdy w wolnej chwili oglądam serwisy info. obu stron to wydaje mi się, że mówią o innych planetach. Ja nie jestem ZA podatkiem tylko przeciw temu, że media nie wszczynały takiego rabanu w innych sprawach. Gdy dostaję wypłatę mam potrącany podatek, gdy coś kupuję czy sprzedaję musze zapłacić podatek, gdy oglądam TV za którą musze zapłacić myto, a tam są mi wciskane reklamy na których ktoś zarabia krocie to dlaczego ma być to wolne od podatku? Bądźmy traktowani wszyscy równo. Niezależne serwisy internetowe przynajmniej nie dość, że są rzetelne w swoich przekazach i tym czym się zajmują to jasno informują i dają wybór co do reklam. I nie, nie określę się, bo świat nie jest czarno-biały. Każda ze stron według mnie zasługuje na szafot.

[@danutaschafer6851]

To samo przeszlam, pomogl mi psychlog, bez prochow. Na szczescie przechodzi.To nie nasza wina to prawda, moze byc odziedziczone albo z ciezkiego dziecinstwa, no i obecne zycie gra role w momencie gdy nie jest uporzadkowane.

[@monikas993]

Wysłuchanie i nie Ocenianie 💕

[@jolapiszek9208]

❤❤❤😊

[@marysia1912]

Dziękuję .

[@SelfySelf]

choroba na ratunek życiu. zawsze coś nam pokazuje, jakiś nasz problem, coś za co trzeba się wziąć. biologia totalna. psychobiologiczne przyczyny chorób to emocje, które przeżywamy i tłumimy, a one są i prowadzą do chorób. ja byłam chora dopóki szukałam pomocy u lekarzy medycyny tradycyjnej, skupionych na swojej specjalizacji, próbujących robić jakieś badania, dawać jakieś tabletki.... dopiero teraz widzę jaki to absurd. ale już od lat nie byłam w przychodni czy szpitalu, więc to może zmiana perspektywy....

[@teresakuzel8810]

wyzuty sumienia po alkoholu tez to mam ze budze sie i umieram nie z kaca bo mozna z kacem poradzic ale z sumieniem gorzej

[@margaretl6700]

Zawał,umierasz,zwieracze Ci szwankują.Inny wymiar,inny świat.Brak holistycznego podejscia do pacjenta.Tylko psychotropy niestety.

[@agnes7948]

Witam, jak można skontaktować się z Panią Małgorzata?

[@mgrObrain]

cześć.

[@evagiovannasayduda4509]

Nie można przejść przez życie bez ataków paniki i stanów lekowych, bo życie jest okrutne i zbyt skomplikowane.

[@emiliaulinowska1617]

niestety chemia mózgu jest rozregulowana w dzieciństwie i potem mózg źle odczytuje. Zycie bywa trudne ,ale nie powoduje aż takich stanów u w miarę zdrowej osoby

[@margauxkol8124]

Dlaczego wszystko jest "jakby"?

[@crazypianistshe]

Taka niestety moda ....ciężko to usunąć, trzeba być naprawdę świadomym

[@radosawkoscinski8203]

Co na to lekarze?Pani wszystko wie,analizuje i ...no właśnie co?Jest pacjentem i lekarzem w jednym.Hmmm?!

[@margaretl6700]

Tak,musisz byc lekarzem dla siebie

[@damian-fo8xp]

Rozmowa o wszystkim i o niczym malo rozmowy na dany temat

[@BauhausGothic]

Czytałam tę książkę. IMO jest fatalna, bardzo spłyca temat, autorka chyba nie do końca wie, o czym pisze ;) Do tego jest kiepściutka pod kątem literackim ;)

[@malgorzatax6646]

Za wulgaryzmy nie jestem w stanie dać lajka. Pani, która mówi o sobie psycholog, a brak jej słownictwa...szkoda.

[@Lidia-SG]

Tylko prosze nie uywac brzydkich wyrazow.👍🤷

[@Amfan75]

Pani się wyleczyła z nerwicy jak wyjechała do Indii i tam zobaczyła biedę upokorzenie brak szacunku i ludzkie tragedie.

[@jolapiszek9208]

Uwielbiasz oceniać....oczywiście innych. Lepiej się poczułeś?

[@anielaagnes9142]

Heh, jak bardzo lubimy opowiadać o sobie. Kobitki, biedne jesteście! Ładne, mądre i takie strachy. A życie krótkie i zaraz minie. I co? I świat zapomni.

[@margaretl6700]

Nie chciałabys przezyc jednego dnia z lękiem-uwierz mi.

[@AP-th8ry]

Nerwica lękowa bierze się z tłumienia emocji, zamiatania ich pod dywan i odcinania się od nich. Nie bierze się z miłości do opowiadania o sobie.

[@anielaagnes9142]

@@AP-th8ry A to wcale nie przeczy, że lubimy opowiadać o sobie. Nerwice, lęki i depresje to ból życia. I coś o tym wiem, mimo, że nie mówię, że wiem :).

[@michalblekotam9879]

ja pierdole, w dobie tak zaawansowanej diagnostyki medycznej Wy jeszcze rozkminiacie o stanach lekowych? Jelita to Wasz drugi mozg, tam sa produkowane neuroprzekazniki, tak ciezko sie o tym dowiedziec i zadbac o zajebista, przyjazna flore bakteryjna?

[@annakowalska7666]

Nie nakrecaj sie jesli nie rozumiesz o czym mowa.

[@michalblekotam9879]

@@annakowalska7666 pracuję w laboratorium biologii molekularnej i nie wiem o czym piszę? Naprawdę z twoją głową jest grubo

[@joannatrawczynska6283]

Czy mógłby Pan napisać, Jakie produkty według nauki wpływają najlepiej na florę bateryjną ?

[@emiliaulinowska1617]

obejrzyj film trauma wczesnodziecięca, to tam zaczyna się historia zaburzeń lękowych i ataków paniki

[@grindcorejoe4485]

Najpierw YOLO, karuzela chłopaków, wóda, imprezy a potem "jestem taka biedna psycha mi siada" xD Hehehehe kolejna "wyzwolona, nowoczesna kobieta" xD

[@MegaTrututu]

Głuptasku, oj, głuptasku...

[@jaga8124]

Skąd taka interpretacja?

[@grindcorejoe4485]

@@jaga8124 lata doświadczeń.

[@magdalenamajka798]

A karuzela dziewczyn też powoduje depresję ?? Ciekawe teorie rozpowszechniasz

[@grindcorejoe4485]

@@magdalenamajka798 Spróbuj- przekonaj się xD