Рет қаралды 80,200
Lech, Sylwia i ja, Scarlett, w Skaryszewie byliśmy o godzinie 21.40 - był 23 marca. Przed bramą gminnego targowiska stały już dwie przyczepy, w których znajdowały się 4 źrebaki. Przed godziną 5 rano na placu przed bramą zjechało kilkanaście różnych drobnych transportów z końmi. Nas obrońców koni, stała już mała grupka (8 osób). Handlarze trzymali zwierzęta zamknięte w wozach. Na targowisko „obsługa targu" nie wpuściła handlarzy z końmi. Jak poinformowała nas przebywająca na targu urzędniczka z Gminy Skaryszew, w dniu 25 marca na targowisku z wiatami ma odbyć się giełda warzyw, dlatego konie, (które brudzą) nie mogą stać pod wiatami...
Ciąg dalszy artykułu: www.fundacjatar...