Mam 35 lat. W ubiegłym roku po raz pierwszy zostałam mamą. Choć chciałam mieć dzieci wiadomość o ciąży przyjęłam z przerażeniem. Myślę, że tak naprawdę nie byłam jeszcze na to gotowa. Nawet na porodówce myślałam "Jezu, to już? Za wcześnie, za szybko... Nie dam rady". I na trzeci dzień po porodzie dopadła mnie depresja. Ja nie płakałam, ja wyłam! Jakie to było straszne :( nigdy nie przeżyłam czegoś tak strasznego... Błagałam męża żeby mi pomógł bo ja sama nie dam sobie rady. Bardzo pomógł mi psychiatra i liczne rozmowy z koleżankami, które uświadomiły mi, że one reagowały podobnie. Może nie aż tak mocno jak ja, ale też się bały, też czuły się samotne, niezrozumiane. Ba, nawet nie czuły miłości do dzieci (ja też przez pierwsze tygodnie nie czułam do dziecka nic, totalna pustka...). Pytałam dlaczego nikt o tym nie mówi? To jest tak ważny temat, kobiety nie są gotowe a starsze pokolenia milczą. Co usłyszałam? A po co kogoś stresowac, albo że nie bylo na to przyzwolenia... To takie straszne... Nawet wlasna mama dopiero widząc mój lament, że jestem beznadziejną matką bo nie czuję nic do dziecka powiedziała, że ona do mnie też nic nie czuła, jakbym była obcym dzieckiem. Że dopiero po czasie to przychodzi. Nigdy nie była tak szczera. Pytałam czemu wcześniej o tym nie mówiła "bo o takich rzeczach nie można mówić głośno". Teraz, jako mama prawie 5miesiecznego bobasa mogę powiedzieć, że bardzo mocno kocham moje dziecko, ale też trochę tęsknię za wcześniejszym życiem, które już nigdy nie wróci. Dzięki za ten materiał!
@martatomas59858 ай бұрын
W korporacji pracowałam kilkanaście lat, w międzyczasie studia podyplowe, siłowania, tańce itp. I wszystko to była dla mnie lekką zabawą przy trudach, jakie zaznałam zostając matką. Długo borykałam się z depresją, nie potrafiłam cieszyć się z niczego. A mimo wszystko, nadal uważam, że dzieci okazały się największym darem, największą miłością, pasją i radością. To trudna miłość, ale najważniejsza. Trzymajcie się matki ❤
@iwatoja Жыл бұрын
Tak mi się ułożyło, że sama wychowuje dziecko. Żyję w ustawicznym stresie, lęku, wymaganiach otoczenie, „dobrych” radach bliskich i obcych…. Ode mnie wymaga się wszystkiego, od pseudo ojca nic (nawet alimentów nie musi płacić, bo ja nie mam możliwości go zmusić, a państwo jest niewydolne i nic nie robi…) Kiedyś usłyszałam od osoby bliskiej „ że stworzyłam sobie dziecko, to mam sobie radzić……” i tak to wygląda … Cieszę się, że ta pani powiedziała głośno, co czuje dużo matek. Dziękuję 😊
@catpl Жыл бұрын
Polska to nie jest kraj do rodzenia dzieci 😂 zmień kraj zobaczysz różnice 😅
@gosiunia23835 ай бұрын
❤
@s2edsa-io2cd25 күн бұрын
no tak ja nie mam dzieci bo trudno by bylo zapewnic im dobre zycie ty tez moglas nie robic tego dziecka przeciez to logiczne
@oliwia4641 Жыл бұрын
Kiedy mówię że nie chcę mieć dzieci świadomie, to wielu ludzi (szczególnie starsze pokolenie) mówi, że nie ma rodziny bez dzieci, że mi się na pewno zmieni. Ja jestem świadoma jakim poważnym obowiązkiem jest wydanie na świat człowieka o świadomie się na to nie zdecyduję. Uważam że to najlepszy sposób aby dzieci rodziły się tylko w domach w których rodzice są zdeterminowani by posiadać potomstwo, chętni by podjąć te wyzwania rodzicielskie. Dziękuję za mówienie prawdy, a nie utrzymywanie mitu że rodzicielstwo to sama radość i jedyna słuszna droga dla kobiety.
@AboutWomen Жыл бұрын
Brawo! Mam dwie córki i od najmłodszych lat mówię im, że nie muszą mieć dzieci, tylko dlatego, że mogą, bo tak stworzyła nas natura. Starsza córka nie planuje dzieci. Jeśli będą chciały mieć dzieci, to oczywiście, ale nikt nie ma prawa im tego nakazywać. Dopowiem tylko, że inicjatorką tematu była właśnie starsza córka, która jest jeszcze w szkole podstawowej. Moje córki były planowane, chciane i są bardzo przeze mnie kochane, ale jako samotny rodzic nie wyobrażam sobie by nie uświadomić moich dzieci na czym opiera się ten świat, tym bardziej, że na codzień widzą mój trud. Pozdrawiam ciepło Was wszystkie ❤️❤️❤️
@dianafrankowska6295 Жыл бұрын
W tam. Kobiety mają w dupie takie przemyślenia. Ile jest takich które chciały a je to przerasta?
@RamenBDN Жыл бұрын
Z punktu widzenia biologii jesteśmy na tym świecie po to aby przetrwać i się rozmnożyć, co w zasadzie prowadzi do tego samego. Dlatego uważam że sama się okłamujesz i kiedyś będziesz żałowała że nie urodziłaś dzieci, a było to spowodowane antynatalistyczna i pro konsumpcyjną narracją w mediach co dostrzeżesz za X lat, a tymczasem możesz wylać swoją frustrację na mnie i że samiec nie ma prawa się w tym temacie wypowiadać
@iSebri Жыл бұрын
@@RamenBDN Ale z punktu widzenia biologii jesteśmy gatunkiem rozumnym i kieruje nami coś jeszcze oprócz instyktu, więc kobiety mają prawo decydować o tym czy chcą brać udział w przedłużaniu gatunku. Mnie średnio obchodzi to, czy gatunek przetrwa, bo i tak nie dożyje czasów, w którym ludzie mogliby wymrzeć, więc wolę przeżyć swoje życie tak jak mi wygodnie i tak jak chcę :) Wczoraj dowiedziałam się, że nawet jakbym chciała to szanse na ciążę są praktycznie zerowe i to było najlepsze co mogłam usłyszeć.
@RamenBDN Жыл бұрын
@@iSebri przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Gadziego mózgu nie interesuje co tam na poziomie świadomym sobie tłumaczysz. Nie wypełniasz tego do czego jesteś stworzona, źle się czujesz
@ewasiemionek3328 Жыл бұрын
Ja będąc jeszcze moda dziewczyna marzyłam o wielkiej rodzinie. Ja miałam tylko jedną siostre i zawsze bylo mi za mało rodzeństwa.. i od dziecka marzyłam i wielkiej rodzinie. A teraz... Mam jedno dziecko. I moje dziecko jest i będzie jedynakiem : słyszałam tysiąc razy jaka jestem złą matką bo robię z dziecka "sierotę". A kogo on będzie miał jak ja umrę... Jestem samolubna i nieodpowiedzialna. Jak mogę mieć tylko jedno dziecko! No jak?? Kiedy drugie?! Trzecie!! Piąte! Tym czasem ja tyle przeżyłam w pierwszych latach życia mojego dziecka.... Pierwszą noc przespałam jak mój syn skończył 6 lat!!! Sześć cholernych, pieprzonych lat bez spania! Sześć lat kiedy spałam max 2 godz ciągiem. Ja na stojąco spałam. Zdarzało mi się zasłabnąć że zmęczenia! Normalny człowiek by umarł albo uciekł. Ja cudem wytrwałam. Ale nigdy więcej! Nigdy już nie chciałam być matką małego dziecka! Teraz mam nastolatka. I w końcu jestem szczęśliwa i spełniona matka! Ale matka noworodka nie chce być już nigdy w życiu! Dziękuję za ten wywiad!! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
@tojapanika Жыл бұрын
Mam tak samo! U mnie dwoje. Pierwszy nie dał mi wystarczająco w kość. Za to młodszy nadrobił za brata i z nawiązką. Obecnie nastolatki, a ja czuję, że żyje
@aniadabrowska5314 Жыл бұрын
Szok
@haroldlloyd5903 Жыл бұрын
mieszkajc za granica nie mialam nikogo z rodziny zeby zostawic dziecko na kilka godzin . Jak ja zazdroscilam kolezanka ze maja dziadkow rodzine pod reka . 24 na 24 h to byl koszmar .
@blackorwhite8875 Жыл бұрын
A ja dziękuję za ten komentarz. Za mną dopiero rok nieprzespanych nocy...
@Barbara-cq1sw Жыл бұрын
G...im do tego ile masz dzieci.Ja na takie pytanie pytalam czy dadza kase na następne dziecko .....nie bylo chetnych
@chichotkosmosu Жыл бұрын
Niesłychany paradoks, kraj słynący z narzekactwa jako sposobu na small talk, nie jest w stanie znieść matki (człowieka), który nie daje rady i o tym mówi. Strach mieć niektórych z komentujących w swoim otoczeniu - kop w dupę i robić swoje. W końcu każdemu wywalą korki, jak nie depresja, to popularne teraz lęki i ataki paniki. Ich mina będzie bezcenna.
@TrockeyTrockey Жыл бұрын
Czytam komentarze i nie widzę żeby ktoś atakował tę matkę. Wprowadzasz jakby domniemanego wroga. Ciekawe.
@chichotkosmosu Жыл бұрын
@@TrockeyTrockey jakby nie. Inaczej to wyglądało, gdy komentarzy dopiero przybywało. Czytać nowych komentarzy nie zamierzam, ale wnosze, że złe wrażenie zatarte. Btw. Ze wpisu, że trzeba było nie iść do łóżka, to nie byłoby problemu, prawie narodziła się przyjaźń i spółka, także każda okoliczność ma potencjał 👊
@katarzynagorniak9069 Жыл бұрын
Bo szczerość rozbraja. To odwaga szczerze przyznać się do słabości.
@sylwiabatog100 Жыл бұрын
Fantastyczna rozmówczyni i prowadząca, świetny temat na już!!!! Na teraz na czasie! Ważny, bardzo ważny! Jestem 46 letnia mamą trójki dzieci, działałam jak robot, kosztem siebie żeby sprostać, dać radę, bo inne przecież dawały radę! Nawet nie chce myśleć ile razy miałam sytuacje podbramkowe, żeby pogodzić wszystko i dawać tę radę! Ja teraz wiem i dziękuję tym moim młodszym koleżankom mamą właśnie za tę ich świadomość, postawę, odwagę, że one o tym mówią, że nie daje radę!!!!! One mnie teraz uczą, prostują, jak powinno być ja je chłonę!!!! Ja teraz dzięki Nim, tym właśnie nowym pokoleniom mam wiem, czuję i zrozumiałam, bo właśnie ten wstyd mnie tak blokował że ja tego nigdy nie byłam w stanie powiedzieć że nie dam radę!
@Anna-gf4bk Жыл бұрын
Bardzo dziękuję za tę rozmowę. Mam 10 miesięczniaka w domu. Nikt mi nie powiedział o tej samotności. Bardzo pocieszające, że nie jestem sama i że to normalne.
@sylwiajankowska2385 Жыл бұрын
Ta samotność nie jest normalna. Żyjemy same... Kobiety dawniej żyły z kobietami i tak powinno być ... Matka,babcia ciocia siostra. O depresji matek w środowisku wielkomiejskim milczy się. Psychiatrzy wiedzą o tym od dawna. Przy 1 dziecku miałam siostrę, teściowa i pracę. Nigdy nie byłam tak szczęśliwa. Na emigracji urodziłam 2 dzieci. Samotność,depresja...
@rosia5141 Жыл бұрын
@@sylwiajankowska2385Zgadzam się z Tobą!
@magorzatabobyla1284 Жыл бұрын
Ja już od jakiegoś czasu jestem rozczarowana tą rolą.Mam wrażenie że się nie spełniłam w niej i nigdy do niej się nie nadawałam. Tylko o tym nie wolno głośno mówić bo patrzą na mnie jak na wariatkę.
@kolorowatecza3869 Жыл бұрын
Trzymaj się tam mimo wszytsko 🥺❤️❤️
@tojapanika Жыл бұрын
Dla mnie najgorsze było pierwsze 7 - 8 życia moich dzieci. Jak poszło do szkoły było dużo lżej. Obecnie są pyskatymi nastolatkami. Wolę ten okres niż początki. Wszystko mija nawet najdłuższa żmija. Trzymaj się
@dianafrankowska6295 Жыл бұрын
Mów! Masz do tego prawo! Masz obowiązek uświadomić innych!
@wojbas471 Жыл бұрын
Czyli wolisz pracę 😂😂😂ach kobiety
@katalina2079 Жыл бұрын
Ja też tak czasem mam... Źle mi kiedy pomyślę że najchętniej nie miałabym dzieci mając dwójkę ale czasami naprawdę rola matki jest wyczerpująca. Też o tym głośno nie mówię bo przecież tak "nie wolno".
@monikakrupop4515 Жыл бұрын
Dziękuje za kolejna taka rozmowę Jestem matka dwójki dzieci samodzielnie wychowującej (z dochodzącym ojcem ) Jest tak ciężko ,jestem rozczarowana byciem matka ,zaczynam coraz częściej żałować ,że zdecydowałam się je posiadać Pisze to bo może inna kobieta ma podobnie a linczuje się za to ,m
@kittykate250410 ай бұрын
Dziękuję Ci za ten komentarz.🌹
@AT-J Жыл бұрын
Mi się wydaje, że wcześniej matki miały dużo więcej wsparcia swoich mam, cioć i innych w porównaniu do dzisiejszych czasów. Teraz babcie często nie chcą pomagać, chcą żyć swoim życiem lub pracować.
@aleksandraaleksandra9046 Жыл бұрын
Mi się wydaje że kiedyś nie było takiej presji jak masz wychowywać dziecko. Jazdy wychowywał tak jak umiał. Teraz miliony poradników co robić kiedy, webinaryitd
@DanielDaniel-ok3tk Жыл бұрын
I prawidłowo że chcą żyć swoim życiem.
@dorotahr5042 Жыл бұрын
Dzieci się rodzi dla siebie a nie żeby ktoś inny je wychowywał babcie ciocie co to kukułka i podrzucanie do innego gniazda. Babcia może się zaopiekować pobawić iść na spacer a nie siedzieć cały dzień bo mamusia zmęczona i musi iść do kosmetyczki albo fitness . Pewnie mamie też się należy chwila wytchnienia nikt nie jest ze stali ale zaczyna być to tak w dzisiejszych czasach że byle trudność i mam depresję to co ma powiedzieć ten 2 czy 4 latek. Podrzuć mnie do babci . Tylko słychać ja i ja jak mi trudno i nie wiedziałam. Ja wiedziałam i świadomie podjęłam się tej roli. No jiestety żeby człowiek był wykształcony i ukształtowany moralnie i miał szczęśliwe dzieciństwo trzeba włożyć ogrom pracy . Co takie dziewczyny myślą że dziecko samo się przewinie , będzie zabkowalo kuefy mama wroci od fryzjera , bo teraz musi się wyspać i jest zmęczona a ono chce iść na plac zabaw. Gdzie są ich partnerzy z którymi zakładają te rodziny. Każdy jest kowalem swojego losu. Jeśli d dajesz rady z 1 to poco ci kolejne 2 . Macierzystwo to odpowiedzialność za drugiego człowieka któremu trzeba pokazać drogę w życiu. Mamy prawo być zmęczone. Nie każda kobieta musi mieć dzieci i szanuje to. Ale czasem jest to marudzenie. Kobiety pracują mają dzieci i świetnie sobie organizują czas więc nie wypowiadajmy się za wszystkie kobiety.
@aleksandraaleksandra9046 Жыл бұрын
@@dorotahr5042 gadanie kiedyś pół wioski wychowywało dzieci a nie jedna kobieta czy para. Ja jeździłam do dziadków na 2 tygodnie i rodzice mogli odpocząć. Kobieta tez ma prawo iść do fryzjera czy kosmetyczki i w tym czasie dziecko musi zostać z ojcem lub babcią. Jesli mój teść czy moja mama dopytuje o wnuka to chyba to normalne że kiedy już to dziecko będzie to czasem zostanie z babcia. Małżeństwu tez należy się wieczór dla nich bez dziecka. Mają tez siebie i nie powinni o tym zapominać. Dziecko dorośnie i odejdzie do swojej rodziny a małżeństwo moze zdać sobie sprawę że już ich wiele nie łączy bo więź im osłabła. Ona jest kobieta żoną/ partnerką a dopiero później matką bo bez partnera nie byłaby matką wiec jak dla mnie taka kolejność. Życie nie kończy się na byciu matką. Potrzeby matki tez są ważne nie tylko dziecka.
@haroldlloyd5903 Жыл бұрын
@@aleksandraaleksandra9046 co to znaczy normalne ? ! Zrobilas sobie dziecko to go wychowuj . Twoj wybor i twoj obowiazek . Jak chcesz odpoczac to sa przedszkola opiekunki do dzieci . Nie wszyscy maja rodzine pod reka ktora jest w stanie sie zajac na kilka godzin .
@dagmara9525 Жыл бұрын
Pozytywne historie porodowe! To coś czego bardzo brakuje, mnie straszyła każda kobieta, porodu bałam się najbardziej w życiu już od nastoletnich lat. A mój poród był fantastyczny! Świadomy, ze wsparciem partnera, jedna z chwil o której chce pamiętać na zawsze ♥️
@skrawki_story Жыл бұрын
Och, to prawda! Z takimi historiami sama zaczęłam się zapoznawać niedługo przed swoim porodem i naprawdę znacząco zmniejszyły one mój strach. I sam poród szczęśliwie też wspominam bardzo dobrze 😊 Pozdrawiam serdecznie!
@kolorowekredki91 Жыл бұрын
@@skrawki_story a ja miałam okropny poród mimo że byłam przygotowana i nastawiona pozytywnie. Lepiej się miło rozczarować niż nastawić na coś wyjątkowego a przeżyć koszmar. Ważny temat i ciekawa rozmowa.Zwykle nie komentuję ale ja też tego doswiadczam. Pozdrawiam
@Happy__Panda10 ай бұрын
Dokładnie, ja czułam dosłownie ciężar koszmaru porodu na barkach od czasów dzieciństwa, od momentu kiedy zrozumiałam czym jest poród. Do momentu urodzenia dziecka, wtedy ten wieczny strach się skończył, ciężar towarzyszący mi 90% życia spadł ze mnie. Ulga, że 'wreszcie' to się stało i już nigdy więcej. Miałam to szczęście, że poród bez komplikacji, a tyle strasznych historii co się nasłuchałam i naczytałam... Ehh to na prawdę nie pomaga...
@magdalenasobczak5662 Жыл бұрын
To pandemia wyciągnęła na wierzch moją depresję. Depresję trwającą wiele lat, od narodzin pierwszej córki, ale skrzętnie ukrywaną. W czasie zamknięcia musiałam ogarniać swoją pracę zdalnie, pilnować zajęć zdalnych pierwszoklasistki i rozbrykanego przedszkolaka. Pracowałam po od 6ej do 19ej. Wszystko musiało być perfekcyjne. Praca, dzieci, dom... Aż w pewnym momencie wybuchło. Ciągły smutek płacz, chęć unicestwienia siebie. Poczucie jakiejkolwiek wartości spadło poniżej zera. Nikt nic nie zauważył, nikt nie chciał zrozumieć. Sama zwróciłam się o pomoc. Diagnoza - depresja.
@skrawki_story Жыл бұрын
Dziękuję za podzielenie się tym... Nie wyobrażam sobie, jak musiało być Pani trudno i mam nadzieję, że po uzyskaniu diagnozy otrzymała też Pani pomoc. Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam bardzo ciepło. Nie jest Pani sama.
@paristokiorome6410 Жыл бұрын
No właśnie a skąd poczucie, że masz sama wszystko ogarnąć??? A no ze słów Twojej matki, babki wyrytych w podświadomości i przekazywanych w dyskursie społecznym, że masz sama dać radę i nic od faceta nie wymagać, bo on się na nadaje do wychowania bo to facet .. jakbyś miała prawdziwą pomoc od niego, była odciążona psychicznie to tak by się nie skończyło. Współczuje Ci bardzo i życzę powodzenia w byciu bardziej asertywną ❤️ Nie wiń siebie za to, że pokolenie wstecz, internet i durne foty na fb od celebrytki utrwalają ten krzywdzący dla kobiet-matek przekaz.
@wojbas471 Жыл бұрын
@@paristokiorome6410ale gadasz brednie
@intotheabbys2462 Жыл бұрын
Ciesz się, że nie trafiła Ci i się ciaza mnoga. To jest dopiero hardcore
@intotheabbys2462 Жыл бұрын
Jak wysłali nas na pracę zdalna po pierwszym dniu mój mąż myślał, żeu obiad ugotuje 🥴
@gabrielamaek8707 Жыл бұрын
Piękna, poruszająca rozmowa. Dziękuję, że podzieliła się Pani swoim doświadczeniem w tak otwarty i autentyczny sposób. Wysłuchałam z wielką uwagą.
@mariannakrystyna4876 Жыл бұрын
Ogromnie dziękuję za przedstawienie bardzo ważnej kwestii jaką są potrzeby i emocje kobiety w okresie macierzyństwa. Wiele z tych rzeczy, które zostały tu poruszone towarzyszyło mi jako matce i nie radziłam sobie psychicznie. Dobrze, że znalazłam choć częściowo pomoc u psychologa. Dlatego teraz staram się nie oceniać innych matek, tylko zrozumieć ich punkt widzenia, emocje i akceptuję ich prawo do realizowania własnych potrzeb. Pozdrawiam serdecznie.
@inka1780 Жыл бұрын
Jeden z najlepszych komentarzy tutaj. Jak czytam niektóre to wylania się obraz, że kobieta gdy urodzi dziecko przestaje z automatu być człowiekiem i staje się maszyną do wychowania dzieci, bez prawa do emocji, wątpliwości, własnych potrzeb i nawet nie wolno jej o tym nikomu powiedzieć, bo narazi się na publiczne potępienie. Ciekawa jestem ilu panów, którzy się tak krytycznie wypowiedzieli poniżej zniosłaby psychicznie to co przeżywają kobiety podczas ciąży, porodu, połogu i pieewsych lat życia dziecka. Założę się, że niewielu, skoro empatii w nich tyle co w kamieniu.
@skrawki_story Жыл бұрын
Dziękuję Paniom za te komentarze... Tak, ciekawe, że największym tabu w Polsce okazuje się mówienie o trudnościach związanych z byciem mamą... Jest to przykre, ale to tym bardziej pokazuje, jak ważne są takie głosy i jestem Ninie niezmiernie wdzięczna, że podejmuje ten temat. Pozdrawiam ciepło!
@milooka9030 Жыл бұрын
@@skrawki_story ale to nie tylko panowie sa tacy lekceważący. Kiedy powiedziałam swojej przyjaciółce ze mam depresję w ciąży,ze jestem wypalona macierzyństwem że mam dość usłyszałam "wow ciekawe jakbyś sobie poradziła na moim miejscu" przyjaciółka byla po nowotworze i wycięciu obu jajników. Nie poradziłabym sobie. Ale tez nie śmiem porównywać tych sytuacji bo są z goła inne.
@agator7328 Жыл бұрын
Dziekuję za tę rozmowę. Popłakałam się jak bóbr, bo słuchałam o sobie. Pozdrawia mama 2letnich bliźniaków w kulminacji ich buntu😮😢❤
@intotheabbys2462 Жыл бұрын
Mam 1,5 roczne bliźniaki i jeszcze 8 latka. Kto nie miał bliźniaków to nie wie co to znaczy
@sylwiakisiel3520 Жыл бұрын
Ciężko mi zliczyć, ile razy potaknęłam głową z aprobatą. Jedna z najlepszych rozmów, jakie słyszałam.
@JakaiteA Жыл бұрын
Ja tez jakby ktoś mówił za mnie
@agnieszkaaga8928 Жыл бұрын
Ojjjjj tak, jakby wszystko o mnie
@Veenravena Жыл бұрын
Większość kobiet to samotne matki. Mogą mieć partnerów, ale to często nic nie zmienia, żyją jak samotne matki. Jestem przerażona,gdy widzę mężczyzn ,którzy "są" ojcami tylko wtedy, gdy dziecko jest czyste, najedzone i nie płacze. Tak właśnie powstało pokolenie kobiet, które w środku może i chcą być matkami, ale w rzeczywistości po prostu nie chcą stać się zniewolone przez samotność, ogromną odpowiedzialność, a przedewszystkim niekończąca się krytykę. Zostałam wychowana przez samotną matkę, znam to życie od kuchni. Szczerze, naprawdę wolałabym nie mieć dzieci, niż mieć je z mężczyzną, który jest ojcem tylko pół godziny dziennie.
@aleksandraaleksandra9046 Жыл бұрын
Dokładnie. Jak kobieta wyjdzie z dzieciakiem i dziecko ma coś nie tak z ubraniem to jest że durna matka nie dba o dziecko. Jak taka sama sytuacja ale ojciec jest z dzieckiem to jest że pewnie był zamyślony, nie zauważył, spieszył się. Jak kobieta karmi MM to jest hejt i ocenianie. A jak facet wyjdzie z dzieckiem na płac zabaw, zmieni pieluchę to jest zaraz że super ojciec. Kobieta ma umieć i wiedzieć wszystko zaraz po porodzie a facet może nie wiedzieć przecież jest facetem itd Facetom więcej się wybacza w ojcostwie kobietom nie
@Zagrozg Жыл бұрын
@@aleksandraaleksandra9046 za to wam sie więcej wybacza w pracy. Ta sama kasa za to polowa obowiązków.
@Minosek926 Жыл бұрын
@@ZagrozgStrzal w 10.
@thevoiceofmotivation424 Жыл бұрын
To nie jest tak, że matka to dziecko myje, karmi i opiekuje się nim, a facet jest w tym czasie w pracy, żeby kobieta miała je gdzie i czym umyć, miała czas na opiekowanie się nim i jadła zdrowe rzeczy, żeby dziecko dostawało najlepszej jakości pokarm prosto od mamy? Tak działa podział obowiązków od milionów lat. Jesteśmy różni nie bez powodu. Facet ma zadbać o bezpieczeństwo i komfort w momencie jak kobieta jest w ciąży, a po narodzinach ma zapewnić bezpieczne miejsce i zasoby, żeby matce i dziecku nic nie zabrakło przy okazji trochę przy dziecku pomagając. Jak się nie podoba, to znaczy że chyba ktoś tu na dziecko nie był gotowy albo myślał, że wygląda to jak w bajkach 🤔Jak zwykle zwalacie odpowiedzialność na coś innego niż na siebie.
@aleksandraaleksandra9046 Жыл бұрын
@@thevoiceofmotivation424 facet nie pomaga tylko wykonuje te same obowiązki przy dziecku np on 40% ona 60% bo wiadome on laktacji nie ma, czy jak jest w pracy to się nie zajmie. Kobieta i tak jest w ciąży, rodzi i karmi bo tak to zostało podzielone ale resztę rzeczy typu usypianie, przewijanie, spacery i zabawa miga robić razem.
@karomol6120 Жыл бұрын
Chciałabym tu opisać swoją histoię i właśnie ten wstyd, wstyd że do cholery czasami miałam i mam nadal dość, mam wspaniałe córki, aktualnie w wieku przedszkolnym urodzone z rocznym odstępem, teraz mam ten przywilej że są pod dobrą opięką w przedszkolu, a ja moge pójść do pracy, ba mam dwie prace o wymiarze 30sto godzinnym, ogarniam terminy, zaprowadzam odprowadzam do pkola, chodzimy na place zabaw, czuję się zdrowiej psychicznie w porównaniu do czasu jak byłam z nimi w domu, usypianie, kołysanie, karmienie, same wiemy jak jest, czasami człowiek chce oddać dzieci w dobre ręce i poprostu odpocząć, a najbardziej wqurwiają mnie historie starszego pokolenia, właśnie te o tytlu ja dałam radę ty też dasz i inne pierdulety, NIE ja dban o siebie, mam wspaniałą terapeutkę, regularnie wychodze z domu bez dzieci, mój mąż dużo pracuje, ale dzielimy sie obowiązkami, rak jest mi lżej i lepiej, widze że moje starania się opłacają i ile moje dzieci wynoszą z naeszej formy wychowania, ja tego nie miałam, miałam natomiast wieczne poczucie lęku jaki dziecko, swantury w domu, przemocowy ojciec z którym nie mam kontaktu i przedtraszona matka, kobieta którs nie miała prawa żyć i defakton umarła nazwijmy to z wyboru naście lat temu, moje córki nie dostaną odemnie takiego bagażu, mam inny plan na wychowanie ich, przedewszystkim okazujemy sobie miłość i nie boimy sie o niej mówić ale nazywamy także inne emocje, przepraszamy jeśli nie daliśmy rady i nie potrafiliśmy poskromić złości ale i spełniamy wspólnie wspaniały czas, malujemy, chodzimy do kina, do kawiarni, ja takich wspomnień nie mam bo wszystko było niepotrzebne, wieszano mi klucz na szyji i wywalano z domu, wracałam wieczorem, mam wrażenie że wychowywałam sie sama, nie pamietan nawet czy usłyszałam kiedykolwiek jaka jestem wspaniała i wartościowa wiec powtarzam sobie sama te słowa, siła jest w nas a przedewszystkim jak już tutaj padło na pierwszymmmiejscu jest zdrowie psychiczne
@Happy__Panda10 ай бұрын
Podpisuję się pod pierwszą częścią Twojej wypowiedzi rękami i nogami! Mam niespełna roczne dziecko, które zaraz idzie do żłobka. Wyczekuję tego upragnionego wytchnienia jak zbawienia. Mimo, że z mężem niemal po równo zajmujemy się dzieckiem, oboje pracujemy z domu, ja tylko 6 miesięcy na macierzyńskim i dalej praca z domu. Do tego niemowlę. Dajemy radę ale jest bardzo ciężko. Jak moja rodzina dowiedziała się, że dziecko pójdzie do żłobka lada chwila to od razu teksty w stylu 'ale nie za wcześnie? zostawisz tak małe dziecko z obcymi ludźmi? nie boisz się? ale teraz sobie radzicie to może jeszcze trochę dłużej wytrzymacie? może dopiero jak skończy 3 latka?' itd itp. Mimo tego że opowiadałam jak nam ciężko i są momenty, że ledwo sobie radzimy. Ja siedzę i pracuję po nocach jak dziecko śpi (z czego nie zawsze śpi i jestem do tyłu z pracą...), a potem pół dnia jestem z dzieckiem, mąż drugie pół dnia. Ileż można tak żyć? Nie mogę robić na raz 2 etatów już dłużej. Czuję poczucie winy i wyrzuty sumienia, ale wiem że tak będzie najlepiej, dla mnie, dla męża, dla dziecka, i dla mojego małżeństwa. Kropka. Mam żal do rodziny że mimo tego że wiedzą że mi ciężko to na informacje o żłobku takie teksty usłyszałam. Zero zrozumienia. Nie chciałam mieć jedynaka ale ciąża tak mnie przetyrała, depresja poporodowa i pierwszy rok opieki, że niestety kolejnych dzieci nie przeżyję ja lub moje małżeństwo. Cała się gotuję jak słyszę kiedy kolejne albo jak to 'jedynak'? To krzywda dla dziecka...
@anarilla4986 Жыл бұрын
Kochana, bardzo ze mną rezonuje ta rozmowa❤, dziękuję! Mam synka 2.5 r. Wciąż na piersi. Do przedszkola postanowiłam, że dopiero idzie za rok. Pracuję baaardzo dorywczo. Bardzo brakuje mi spełnienia zawodowego, a może raczej jest taki lęk, że tak duża przerwa zawodowa wykluczy mnie zupełnie z rynku pracy. Widzę siebie w Tobie, Nina. Dziękuję!
@kowalskiauspolen6878 Жыл бұрын
Dotąd myślałam, że jestem jedyną kobietą, która płacze mówiąc o karmieniu piersią. Jest nas więcej ❤ ja także uważałam, że wystarczy sobie powiedzieć w ciąży "będę karmić" i to się zadzieje. Niestety, rzeczywistość mnie zmiotła. Aż 3 razy. Pozdrawiam znad laktatora odciągając mleko dla mojego trzeciego dziecka. Funkcjonuję tak już od roku, zmęczona ale spełniona, akceptująca stan, że mimo ogromu mojej pracy i determinacji nie udało się naturalnie. Niech każda z nas karmi tak jak ją to satysfakcjonuje. Fajnie, gdyby otoczenie nie podcinało tak mocno skrzydeł tym mamom, które walczą. A już zwłaszcza niech to nie będą położne, które zdecydowanie zbyt często spisują na straty mamę w drugiej dobie po porodzie mówiąc "to my damy mu butelkę", we mnie to wywołało to lawinę łez...
@jofelux7359 Жыл бұрын
Dziękuję pięknie za to wideo...to było o mnie i o wszystkich nas jednocześnie...
@Leokova99 Жыл бұрын
Cały czas miałam wmawiane przez byłego partnera i ojca dziecka, że nie mam prawa do zmęczenia, że moim obowiązkiem jest wychowanie dziecka, dom i praca. Nigdy nie pozwalał mi wyrażać swojej opinii, nie potrafił dać wsparcia ani zrozumienia. Cieszę się, że mówi się o tym, kobiety nie są maszynami.
@bakbaku8529 Жыл бұрын
Po prostu zle trafilas, czesto kobiety tez chca zlapac faceta na dziecko nawet jezeli tego nie chca
@kajaacc529 Жыл бұрын
@@bakbaku8529 No i w jakim celu ten whatsaboutism? Nie o tym jest ten film.
@bakbaku8529 Жыл бұрын
@@kajaacc529 a o czym jest? ze samotne matki maja ciezej niz samotni ojcowie? cieszy ja to ze mowi sie o tym ze kobiety nie sa maszynami, a zawsze sie pietnuje facetow i traktuje jakby nie mieli zadnych uczuc. Czesciej slysze jakie to kobiety nie sa pokrzywdzone przez partnerow jeszcze nie widzialem takiego filmu tylko z inna plcia, zgadnij dlaczego. Dlatego napisalem ze zle trafila tak samo moze zle trafic facet, a druga czesc zdania to luzna mysl i czysty fakt. Skoro ona pracowala to domyslam sie ze albo mieli opiekunke, maz nie pracowal, albo zostawiali dziecko dziadkom. Zgadzam sie z tym ze obowiazkiem kobiety jak i mezczyzny jest wychowywanie dziecka, ale jezeli dwie strony sobie nie radza i nie potrafia ze soba rozmawiac to skad dostac pomoc?
@kajaacc529 Жыл бұрын
@@bakbaku8529 Widzę, że zupełnie nie zrozumiałeś tego, co napisałam. Historie o samotnych ojcach znajdziesz w filmach o samotnych ojcach. Ten jest o macierzyństwie i toksycznych oczekiwaniach wobec kobiet.
@s2edsa-io2cd25 күн бұрын
wybraly galy co chcialy
@karolinakosmider9200 Жыл бұрын
Dziękuję za ten wywiad 😍jestem w twoim wieku...i nie mam dzieci z różnych względów,ale tak właśnie widzę macierzyństwo...po swoich bardzo zmęczonych i często nieszczęśliwych koleżankach.jak miałam 20-25 lat byłam gotowa na bycie matką.pozniej z roku na rok zaczęła mnie ta myśl przytłaczać.zaczelam myśleć że się nie nadaje i tak jest nadal a biologia też wyznacza nam ograniczone możliwości bycia mamą.dziekuje❤️❤️
@haroldlloyd5903 Жыл бұрын
Mojej kolezance biologia troche utrudniala ale w koncu i tak jej sie udalo e wieku 52 l zostala pierwszy raz mama. Moze ktos powie ze nie powinna ale ona sie spelnila jest szczesliwa i to jest wazne dla niej .
@AboutWomen Жыл бұрын
Dziś wybrzmiało to co każda z nas czuje, w mniejszym lub większym stopniu, dzięki dziewczyny za tą rozmowę 💖💖💖💖
@mariakowalska3557 Жыл бұрын
Nie nie nie. Nie czuje!
@karolinamichal2162 Жыл бұрын
Dla mnie macierzyństwo to nieustanne zmęczenie, często złość, ale też ogromna miłość. Test dla mnie jako człowieka, jako kobiety. Dziękuję za tą rozmowę.
@agatap1638 Жыл бұрын
Brakuje mi radości w byciu mamą , chociaż odrobinę ? Nie musi być ogromna..
@peacefreedomandwealth Жыл бұрын
@@agatap1638miłość niekoniecznie bywa radosna.
@MagDa-kx8be Жыл бұрын
Ale super wywiad! Ukłony i uściski dla Was, Obie Panie! ❤️
@danusiaponomarenko9294 Жыл бұрын
Świetnie Cię rozumiem Nino, czuje podobnie. Pozdrawiam i bardzo dziękuje za te "Skrawki" głębokich i szczerych uczuć, myśli, słów...
@panifrau5294 Жыл бұрын
Jestem samodzielnym rodzicem od 6mca ciąży (dziś 11 lat) i to o czym mówisz jest mi totalnie obce, ale to chyba dzięki mojej mamie która zawsze mi powtarzała, że szczęście jest w mojej głowie, że życie nie musi być idealne i żeby mieć w dupie co mówią o nas inni ... pełen luz, spontan i radość, tego się trzymam ❤️
@grakowal8947 Жыл бұрын
Gratuluję Ci wspaniałej mamy. Teraz będę sobie powtarzać Twoje słowa, bo sama chciałabym być takim wsparciem dla mojej dorosłej córki. Dziękuję Ci za te słowa.
@kasumoto80 Жыл бұрын
Jedyna normalna widzę. Gratuluję niewiasto. Jestem zdziwiony, ze taka kobieta jak Ty jest sama.
@tabletsamsung3606 Жыл бұрын
Masz najmadrzejsza mamę na świecie. Pozdrawiam ciebie i twoja mamę.
@jolanta.k7748 Жыл бұрын
I to jest prawda , pozdrawiam😊
@poznaj_siebie Жыл бұрын
Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej Mamy
@Aritaga94 Жыл бұрын
Usłyszałam kiedyś od najbliższych "Ale jak to nie chcesz mieć dzieci? Co Ty w ogóle mówisz?" Hmm A no, tak to. Mam 28 lat i nie czuję tego czegoś. Nie wiem czy to się zmieni ale na pewno nikt nie zmusi mnie, abym urodziła nie będąc pewna tego obowiązku i bycia odpowiedzialnym za istnienie. Pozdrawiam.
@agaxsp9457 Жыл бұрын
Powiedz, że jeśli będą się nim zajmować całodobowo do 18-stki Utrzymywać i zapewnią dziecku godny start w dorosłość to jasne, nie ma sprawy 😅 A tak na serio Dobrze wiesz, że nie masz takiego obowiązku. Kobieta = matka - otóż nie
@Barbara-cq1sw Жыл бұрын
Sw slowa NIKT NIE MA PRAWA CIE DO NICZEGO ZMUSZAC
@Ewaz49 Жыл бұрын
Zostałam matką bo „zawsze chciałam” ba chciałam czwórki dzieci, rodzine wielodzietną. Dziś mam kochanego synka prawie dwa lata i jestem w terapii, rozpada się wszystko, kariera, związek, siada moja psychika od momentu pojawienia się tego najważniejszego w moim życiu człowieka na świecie. Czy żałuje, oczywiście, że nie. Czy moje życie po porodzie jest piękne? No raczej jest straszne… ważne to szukać pomocy i być gotowym podjąć te trudną drogę, a do tego trzeba mieć czas i hajs i chęci… tylko prywatna terapia da jakieś efekty. Jest łatwiej. Czy będzie lepiej… niekoniecznie, ale dla małego człowieka zrobi się wszystko…
@peacefreedomandwealth Жыл бұрын
"Czy żałuje, oczywiście, że nie." - a może tak naprawdę żałujesz, tylko wstyd ci się przyznać, bo zostaniesz osądzona jako wyrodna matka? Jest wiele matek które żałują, że zdecydowały się na macierzyństwo i nie ma to nic wspólnego z brakiem miłości do ich dzieci. Możesz kochać swojego syna, a jednocześnie żałować swojej decyzji.
@TheCrusader20010 ай бұрын
A z jakiego powodu związek się rozpada?
@JohnnyDratewka9 ай бұрын
Z twojej wypowiedzi wynika, że żałujesz ciazy tylko wkręcasz se bajki na łeb by tego nie przyznać otwarcie xD
@emiliap87906 ай бұрын
Powodzenia ❤
@ukaszsz845023 күн бұрын
Żałujesz tylko nie chcesz tego przyznać przed samą sobą, żeby nie czuć się ze sobą źle.
@magdalenawojtasiewicz4702 Жыл бұрын
Super ♥️ nie każda kobieta powinna i musi mieć dzieci
@Nowalijkaa. Жыл бұрын
Najgorzej jak sie jest na etapie wykrzykiwania wręcz swoich potrzeb a nikogo to nie obchodzi 😢
@hobby30plus Жыл бұрын
Codzienność mężczyzn
@Minosek926 Жыл бұрын
Warto jest sie otoczyć ludzmi ktorym na nas zalezy. Partner, rodzice, rodzenstwo. Inaczej moze byc naprawde trudno.
@Nowalijkaa. Жыл бұрын
@@Minosek926 czasem jak trzeba odrzucić toksycznych ludzi i tych z którymi nie warto żyć okazuje się ze jest się samemu i trzeba zacząć od nowa 🥲
@Minosek926 Жыл бұрын
@@Nowalijkaa. Nieciekawa sytuacja. Najwazniejsze ze uswiadomienie tego i odrzucenie tych ludzi masz juz za soba. To chyba najtrudnienszy etap.
@Julia-iv4qv Жыл бұрын
Albo mówią nie ty jedna masz dziecko i wszystkie dają radę
@agnieszkaaga8928 Жыл бұрын
Tyle mogłabym powiedzieć na ten temat, ale powiem jedno, macierzyństwo, godzenia go z pracą, milionami obowiązków, ciągłym chorobami nauczyło mnie wiele ale najbardziej to chyba POKORY . Tego było mi potrzeba
@the_most_in Жыл бұрын
Macierzyństwo to kawał ciężkiej roboty, nikt nie jest na to przygotowany nawet jeżeli masz wersję standard czyli zdrowego dzieciaka, nie mówiąc o byciu mamą dziecka z niepełnosprawnością, jest to ogromna odpowiedzialność, aby pokazać nowemu człowieka jak iść dobrze przez życie tym bardziej, że samemu nie wiesz nierzadko jak żyć, dobrze, że się mówi o tym że nie jest to slodkopierdzący świat, gdzie np. mama z córką ubierają się tak samo i robią sobie sweetfocie, co do mam z poprzednich pokoleń one też tak to przeżywały, tylko nie miały świadomości i możliwości o tym mówić, jedynie instynktownie wyrzucać mogły swoje frustrację na dziecko, a do tego wszystkiego dochodzi jeszcze oczekiwania wobec kobiet, aby być świetną mama, niezawodnym pracownikiem i wspierającym partnerem dla swojego partnera. Ale bycie rodzicem jest przede wszystkim świetną przygodą, ale nie każdy może chcieć w niej brać udział.
@bas_sko3469 Жыл бұрын
Nie mam dzieci i nie chce ich mieć, więc niektóre kwestie po prostu ciężko mi zrozumieć, ale dziękuję Wam obu za tę rozmowę. Na pewno pomoże to wielu kobietom, matkom i przyszłym matkom.
@adrianjungel9174 Жыл бұрын
Za chcesz na starość gdy zobaczysz ze twoje ciało juz nie jest tak sprawne i gdy reklamowka zakupów która dzis niesiesz jedną ręką stanie sie nie mozliwe dla obu rąk, starosc jest straszna i a samotna to udręką nawet gdy będzie ciebie stać na opiekunke to ta opiekunka i tak zawsze bedzie myslec o tobie jak o starej wariatce którą trzeba wydoic z siana to tylko jeden z aspektów...a jest ich sporo
@natalia2327 Жыл бұрын
Ja tez!
@_sasha________ Жыл бұрын
@@adrianjungel9174 myślisz że posiadanie dzieci gwarantuje to że będą się tobą opiekować w starości? nie mają takiego obowiązku, a to czy faktycznie to zrobią zależy tylko od nich
@kaiser_landschaft7941 Жыл бұрын
@@adrianjungel9174 Czyli w skrócie. Chce mieć potomstwo, żeby mnie mogło utrzymać na starość xD. To najbardziej egoistyczna i pierwotna rzecz w ludzkiej psychice, jaką kiedykolwiek słyszałem. I mnie to przeraża, że to potrafi kierować ludziom w posiadaniu potomstwa. Małpy z hormonami i nic więcej.
@bas_sko3469 Жыл бұрын
@@adrianjungel9174 człowieku skąd Ty się urwałeś? Średniowiecze już daaaaawno za nami. Jesteś tym typem, który mówi "kto Ci na starość poda szklankę wody?". No cóż.. Otaczam się wspaniałymi ludźmi, więc jakoś mi to nie jest straszne. Poza tym mój kot jest bystry i spokojniej tą szklankę mi ogarnie 😜 mam też wspaniałe, inteligentne szczurki - jak na bezdzietną lambadziare (do tego wariatkę) przystało. Wolę kiedyś żałować, że nie mam dzieci, niż żałować, że je mam - widzisz różnice? Aaa i pozwól, że o MOJEJ macicy będę decydować SAMA.
@martastaniek8014 Жыл бұрын
Kobieto możesz wszystko...poważanie🙄???Dziękuję Wam kochane Dziewczyny...za szczerość i wypowiedzenie na głos tego...co czuje w głębi bolącej z braku zrozumienia duszy masa z nas...🙋🏻♀️🪻 Dobrze posłuchać, że nie jestem sama.... Pozdrawiam serdecznie wszystkich oglądających i słuchających 😊
@sisi3345 Жыл бұрын
Mam 44 lata, nie mam dzieci, bo obserwowałam otoczenie i od zawsze wiedziałam, że to tytaniczna praca i mega odpowiedzialność, na którą nigdy nie byłam gotowa. Zawsze się zastanawiam jak kobiety mogą nie mieć świadomości, że macierzyństwo sprawi, że będzie ciężko, często dużo trudniej, niż przed dzieckiem...
@staho9796 Жыл бұрын
W dupach poprzewracalo sie . Ale wyzdychają bezpotomnie i wróci spokój
@konradw.61999 ай бұрын
Ümlökö9imkm0
@mirosawapawlik10798 ай бұрын
Wiele kobiet ma bardzo silny instynkt macierzyński. To hormony. To silne jak tornado.
@darthpawel907 ай бұрын
dlatego dobrze że się nie rozmnażasz xD
@lucyliuszskornik26332 ай бұрын
@@darthpawel90 No właśnie ona jest mądrzejsza i bardziej samoświadoma od wielu, którzy się rozmnożyli. Jeżeli ty nie widzisz trudu rodzielstwa, to może lepiej sam się nie rozmnażaj.
@krystynaszumial Жыл бұрын
Fantastyczny wywiad, piękne zakończenie i cudna kobieta! Dziękuje ❤
@vylanell8519 Жыл бұрын
Wielu ludzi odczytało tę rozmowę jako próbę ukazania macierzyństwa jako piekła, ale przecież nie o to chodziło. Chodziło o to, żeby pokazać, że z macierzyństwem jest jak z życiem - obie te rzeczy mają swoje ciemne strony. I tak, jak warto jest mówić np. o chorobach, żeby lepiej osoby chore zrozumieć, tak dobrze jest mówić również o trudnych aspektach macierzyństwa. Ja, dzięki temu, że w pewnym momencie życia zrozumiałam jak ciężko było mojej mamie, doceniam ją jeszcze bardziej i kocham ją jeszcze bardziej. Nigdy nie narzekała, ale dopiero po latach widzę, że oddawała mi wszystko. Gdybym mogła wrócić się do dzieciństwa, powiedziałabym mojej mamie, że nie musi brać kolejnej pracy, żebym pojechała na wycieczkę szkolną. że zamiast tego może wziąć dzień wolnego i iść ze mną do parku, albo wysłać mnie na weekend do babci i odpocząć beze mnie. Warto pamiętać, że matki często zrobiły dla nas dużo, a nie tylko "świetnie się bawiły podczas wychowywania". Wszystkim matkom i dzieciom życzę jak najmniej ciężkich chwil i dużo zdrowia :)
@mariaucja6826 Жыл бұрын
Bardzo mądre to co napisałaś,identyfikuje się z Toba
@peacefreedomandwealth Жыл бұрын
"Pokolenia kobiet przed nami cierpiały na depresję" - depresja to piekło, sama jej na szczęście nie mam i nie miałam, ale kilka osób z najbliższej rodziny, w tym mama przechodziły ją. Mama też oczywiście żyła w przeświadczeniu, że musi ze wszystkim dawać radę i być perfekcyjną panią domu wespół z byciem idealną matką. Skończyło się to dla niej bardzo źle, chociaż samą depresję "hodowała" sobie (piszę to w tonie absolutnie nie oskarżającym, czy osądzającym, po prostu stwierdzam fakt, że zaistniały idealne warunki dla jej rozwoju) przez wiele lat.
@peacefreedomandwealth Жыл бұрын
Myślę, że bohaterka odcinka samej sobie przede wszystkim zgotowała piekło i to jeszcze przed dziećmi.
@czarownicazciemnegoboru..4030 Жыл бұрын
Ależ te Polki piękne 💜😍😳 bardzo miło się słuchało,dziękuję 😊
@martitka878 Жыл бұрын
Macierzyństwo dla mnie to ciągły lęk, poczucie obowiązku i poczucie bycia nie dość dobrą, idealną, bycie w niedoczasie, poczucie winy, że mogłabym więcej, lepiej, ale się nie da...
@Paulina-ck5xi Жыл бұрын
ja w macierzyństwie od czterech lat kojarzę macierzyństwo głównie z negatywnymi emocjami...
@martitka878 Жыл бұрын
@@Paulina-ck5xi warto pójść do psychiatry i psychoterapeuty. To ciężka rola, ale trzeba sobie pomóc i nie starać się być idealną, tylko wystarczająco dobrą 💜
@93arnii Жыл бұрын
@@Paulina-ck5xi To przykre, pytanie dlaczego...
@Paulina-ck5xi Жыл бұрын
@@93arnii pewnie dlatego, że dziecko nie było planowane, pokrzyżowało mi kilka planów, ale jak już jest to cieszę się ,że mam te 4 lata z głowy, bo inaczej byłoby to dopiero przede mną, bo pewnie prędzej czy później zdecydowałabym się na dziecko. Choć przyznaję, że nic mnie tak w życiu nie "przeciorało" jak macierzyństwo, codzienny wysiłek fizyczny i psychiczny z tym związany, odpowiedzialność, brak wolności, spontaniczności i presja społeczna. Więc więcej juz nie planuję na pewno, ale swoją córcię kocham :)
@taka.marta.b Жыл бұрын
Wzruszyłam się bardzo. To był bardzo prawdziwy wywiad. Oby co raz więcej było tak świadomych mam. Macierzyństwo to najpiękniejsze i najtrudniejsze zadanie w moim życiu ale na ten moment jest to dla mnie najważniejsza rola.
@wojbas471 Жыл бұрын
Ta i przez egoizm kobiet ludzie nie będą się rodzić 🥺
@peacefreedomandwealth Жыл бұрын
@@wojbas471zamiast utyskiwać na czyjś egoizm, pokaż jakie masz wielkie serce i leć płodzić jak najwięcej dzieci i potem je wychowaj na dobrych ludzi. Do roboty, królu złoty.
@zozolek1000 Жыл бұрын
Oczywiście wszystko się zgadza: dwoje dzieci, praca zawodowa, dom i jesteś ,, zajechana” kobieto przez pierwsze 10 lat na maxa. Żadnej edukacji, nic zero a potem jesteś w czarnej du… bez pomocy zostawiona samej z milionem obowiązków na głowie tak jak to prawdziwe powiedziała bohaterka odcinka Nina. Piękne imię które wybrałam dla swojej córci ❤.
@dario97n Жыл бұрын
Moja też Nina. Najładniejsze imię dla dziewczynki ;*
@adrianjungel9174 Жыл бұрын
Wspolczuje wyboru partnera no ale w sumie jednak nie w koncu sami wybieramy 😂
@jacek6695 Жыл бұрын
Jest Pani piękną i bardzo mądrą kobietą, nie mogę się nie zgodzić z tym co Pani napisała, 100 % prawdy , (przerażająca prawda), Ja bardzo szanuję kobiety, bo wiem ile wkładacie pracy żeby to wszystko ogarnąć, pozdrawiam
@danusiaponomarenko9294 Жыл бұрын
Ciąża i macierzyństwo to krew, pot i łzy. I to dosłownie!
@peacefreedomandwealth Жыл бұрын
No nie zachęca to do macierzyństwa.
@Julia-iv4qv Жыл бұрын
A ja myślę, że im nie było tak ciężko. Rynek pracy był inny, nie niewolniczy skoncentrowany na wydajności, dzieci chowały się same biegając z kluczami na szyi. Teraz jest trudniej.
@PeterLothian Жыл бұрын
Niczego bardziej głupiego już dziś nie przeczytam😅😅😅
@revan_ka Жыл бұрын
No nie wiem...przecież trudno było o jakieś podstawowe rzeczy. Trzeba było kombinować. Nie było np. pampersów tylko pieluchy, które trzeba było szykować. Nie żyłam w tamtych czasach, ale wydaje mi się, że było znacznie trudniej.
@Julia-iv4qv Жыл бұрын
@@revan_ka to dlaczego młodzi nie decydują się teraz na dzieci skoro kiedyś było trudniej a teraz jest lepiej? Dlaczego nie wychodzą z domu rodziców? Nieusamodzielniaja się ? Dlaczego nie chcą brać ślubów?
@Anna-n3d1o9 ай бұрын
@@Julia-iv4qv z egocentryzmu
@estee9999 Жыл бұрын
Kiedy byłam w ciąży wszyscy mówili: ojej, jak cudownie, jak fajnie wyglądasz ... i takie tam. Kiedy urodziłam nagle wszyscy zaczęli patrzeć mi na ręce czy aby na pewno wszystko robię jak trzeba. I przyszła depresja, i nie było nikogo kto by mi powiedział wyluzuj, nie musisz być taka perfekcyjna, odpocznij. Do tego fatalne zachowanie męża - gówniarza, który pomimo 28 lat jakoś dziwnie nie dorósł do roli ojca. A potem drugie dziecko i lata później zostałam sama z dziećmi i obowiązkami. I to było strasznie trudne. Uważam, że moje dzieci do dziś odczuwają skutki tego okresu, a są już dorosłe. Naprawdę warto dobrze zastanowić się nad wyborem ojca dla swoich dzieci. Może warto matki posłuchać, ona zwykle widzi trochę więcej XD Myślę też, że niektóre kobiety nie powinny mieć dzieci. Często też złe matki są ofiarami swoich złych matek. Myślę też, że kiedyś panował inny etos pracy, dziś ludzie cenią sobie bardziej wygodne życie.
@Barbara-cq1sw Жыл бұрын
TO TLUKE DO GLOWY CHRZESNICOM I CÓRCE ZE LEPIEJ BYC PANNA NIZ WYJSC ZA MAZ ZA KUT.....SA
@marianna9253 Жыл бұрын
Ja na szczęście nie mam dzieci ale wszystkie moje dzieciate koleżanki strasznie narzekają na macierzyństwo. Ja jestem osobą która każdego próbuje zrozumieć bez oceniania. Każdy ma przecież prawo do swoich doświadczeń. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że jak już moje koleżanki- matki wypłaczą się na moim ramieniu, wyżalą jak jest im mega trudno to po chwili pada pytanie: a Ty kiedy wreszcie zdecydujesz się na dzieci. Mam ochotę w takiej chwili odpowiedzieć że nigdy bo nie chcę przeżywać tego co ty ale oczywiście tego nie mówię:)
@monikakrolikowska4536 Жыл бұрын
Po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że dobrze zrobiłam nie decydując się na dziecko. A dodam, że mam 45 lat, więc decydowałam w czasach, kiedy to nie było takie oczywiste. Ktoś nawet stwierdził, że nie jestem prawdziwą kobietą skoro nie chcę mieć dzieci! Dodam, że była to inna kobieta! No cóż, pewnie tak postrzega swoje życie i swoje osiągnięcia i nie potrafi zrozumieć, że ktoś może żyć inaczej. Nie rozumiem tylko czemu Ci co dzieci posiadają tak krytykują tych co dzieci nie mają. Co Wam do tego czy ja mam dzieci, czy nie?! Już nie wspomnę, że takie uwagi mogą być bardzo raniące, bo niektórzy dzieci mieć nie mogą ze względów zdrowotnych...
@kasiag6184 Жыл бұрын
Kiedyś moja mama powiedziała, że kobieta która nie ma dzieci nie jest prawdziwą kobietą. Odpowiedziałam, że w takim razie nie uważa swojej córki za prawdziwą kobietę bo ja nie chcę mieć dzieci. Mama zdanie zmieniła. Myślę, że przyszła refleksja.
@HannaH-xu8jt Жыл бұрын
I vice versa, nie zliczę pobłażliwych min i złośliwych komentarzy na fakt, że chce mieć dziecko i to nie jedno, chce spędzić z nimi dwa pierwsze lata życia, bo przecież musimy się żyłować pracą, a dzieci zostawiać obcym osobom, zamiast tworzyć z nimi więzi. Krytykowanie matek, za jednorazowe sytuacje gdzie są „niegrzeczne”, tzn akurat maja jakIś przypływ emocji, nad którymi np. ciężko im jeszcze zapanować - jest normą. Pochodzę z młodszego pokolenia zdecydowałam się na dzieci dość szybko, może też z tego to wynika? Tak czy siak spotykamy się z krytyką, cokolwiek nie zrobimy. Niebezpiecznie patrzeć na to tylko jednostronnie. Wspierajmy się.
@terazja1753 Жыл бұрын
Wszystko jest kwestia osobiwosci.Ja nie krytykuję ludzi bezdzietnych. Moja siostra się nie zdecydowała, a ma 50 lat i zyje. Jak żyje? No porównując z moim życiem....bardzo samotnie ,ale też jest zupełnie inna. Mi jest mało 2 dzieci i 2 psy.
@szpackyu Жыл бұрын
Oczywiście jesteś wolnym człowiekiem i masz prawo do tekich decyzji. Ale są też konsekwencje. Nie powinnaś zatem otrzymac żadnych świadczeń emerytalnych.
@terazja1753 Жыл бұрын
@@szpackyu dobre:) ale wiesz pracuje na obecnych emerytów.
@aneta2194 Жыл бұрын
Właśnie dlatego mam tylko jedno dziecko. Nie ma trudniejszej roli. Również się bardzo cieszę, że coraz więcej mówi się o tym, że można mieć dość bycia matką, że można być przemęczonym i chcieć uciec. Jesteśmy tylko ludźmi.
@saroosia Жыл бұрын
Ja też właśnie z tego samego powodu.
@robertkonewka528 Жыл бұрын
Ja mam synka i córeczkę i wiecznie wysłuchuje np w SMS od teściowej że nic nie robię tylko mi pizda rośnie bo nie pracuje zarobkowo😩chciałabym bardzo pójść do pracy ale nie mam ich z kim zostawić...mój mąż ma niebieską kartę a ja od pani z ops usłyszałam że napewno mnie bije bo nie pracuje ...
@monikajedrychowska2743 Жыл бұрын
Również mam jedną 7 letnią córkę macierzyństwo to żmudna jak i bardzo ciezka praca do 18 r.z przez 24/7h. Trzeba być czasem każdym. Lekarzem Praczką Sprzątaczką Nauczycielem Psychologiem Pedagogiem Przyjacielem Wsparciem Nadzieją ♡ Przykładem... I co najważniejsze? Zaszczepić swoje dziecko Miłością ❤️ Bywały i Łzy bezsilności i beznadziei było i nawet poddanie się chwilę zwątpienia jak i wiele ???? Znaków zapytania... :( 😞 Ale musimy myśleć że te skarby nie mają nikogo innego na świecie niż nas. 💛•Rodziców•💛 (!) ▪︎▪︎▪︎ Np moja córka jest dla mnie całym swiatem
@ewasiemionek3328 Жыл бұрын
Ja marzyłam o wielkiej wielodzietnej rodzinie.... A jestem matką jedynaka. Tak jak ty. Z tych samych przyczyn :(
@aneta2194 Жыл бұрын
@@robertkonewka528 "Super" Teściowa :(, nawet lepsza od mojej...
@wioletasalo4339 Жыл бұрын
Dziekuje za ta prawdziwa rozmowe. Swietne i potrzebne pytania i bardzo trafne odpowiedzi.
@Achaja86 Жыл бұрын
Dodam do tej niewypowiedzianej złości naszych matek czy babek. Tak, one się nie skarżyły, robiły co do nich należało a ledwo żyły a teraz np ja nie mam prawa gdzieś wyjść, nie mialam prawa na odpoczynek, zrobienia czegoś dla siebie, bo one nie miały. To jest smutne. Nie wyobrażam sobie i naprawdę staram się to zapamiętać, kiedy moja córka będzie mieć dzieci żeby przypadkiem nie kazać jej cierpieć bo ja cierpiałam. Nie wziąć wnuków aby sobie wyszła,bo ja nie mialam czasu wolnego więc ona też nie może mieć itd. Nie potrafię tego pojąć jak można właśnie na dorosłych dzieciach tak odreagowywać swoją złość.
@Minosek926 Жыл бұрын
Przypominam ze dziecko ma ojca 😊 A jak ojca nie ma bo zostawil no coz trzeba bylo lepiej wybierac
@Minosek926 Жыл бұрын
@Maxim.M Oczywiscie. Kobieta zawsze ofiara mezczyzna zawsze sprawca 😊
@barbaraziokowska5766 Жыл бұрын
Ależ masz do tego prawo i rób to .. i nikt nie karze ci cierpieć .. bądź szczęśliwa .. ale nikt ci tego szczęścia nie da .. sama je sobie musisz zrobić .. tak jak matki i babki sobie robiły .. i nie muszą brać wnuków, bo nie są niewolnicami córek i maja prawo do swojego wypoczynku i szczęścia..:) jaka to podłość odmówić bycia niewolnicą córki aby ona mogła być wolna :))))
@gretka1380 Жыл бұрын
Zostałam mama 3 tyg temu. Jestem naprawdę zajechana😂 jest naprawdę trudno. Zawsze byliśmy sami, miałam czas na wszystko i dla siebie. Byłam mega aktywna, zadbana, w domu błysk. A teraz? Nie mam czasu nawet się po tyłku podrapać. Mała ciagle płacze, nie chce leżeć w łóżeczku, ja niewiem o co jej chodzi. Jest napisane ze dziecko przesypia 15 godz, moje chyba 15 nie śpi. W nocy wstaje Ok. 2 i muszę ja bujać do 5, chociaż zasypiam na stojąco. Przed ciąża myślałam ze będę w sukieneczkach spacerować z baby. Teraz nie mam czasu nawet się uczesać, o makijażu i paznokciach mogę zapomnieć. W chwilach kiedy mała śpi muszę ogarniać dom. Może powiecie ze jestem bez serca ale juz jie mogę się doczekac powrotu do pracy i oddania małej do żłobka. Kocham ja ponad wszystko ale jestem zmęczona, bardzo wykończona. Chce być sobą sprZed ciąży ale wiem ze juz nie będę ta sama osoba. Jestem wdzięczna se malutka jest zdrowa i myśle ze to wszystko z czasem się ułoży, mała podrośnie. Powodzenia dla wszystkich mam❤ trzymajmy się jakoś bo naprawę łatwo jest wpaść depresja. Sama czasami płacze w nocy bezsilności nad mała.
@catpl Жыл бұрын
Makijaż fryzura i paznokcie to są od tego specjaliści 😂 ale nie wiem czy panią stać 😅 są również nianie i żłobki i można wynająć sprzątaczki do ogarniania domu
@gretka1380 Жыл бұрын
@@catpl mała ma już 2 miesiące i jest bajka😂 niebo a ziemia w porównaniu z pierwszym miesiącem❤️nawet zrobiłam brwi permanentne a mała przesypia już cały dzień.
@peacefreedomandwealth Жыл бұрын
Strasznie masochistyczna taka miłość do dziecka przy ciągłym zmęczeniu... Same utrwalają w ten sposób mit Matki Polki męczennicy
@peacefreedomandwealth Жыл бұрын
@@gretka1380to super ❤❤❤
@KosmatyPoradnik Жыл бұрын
Cytując klasyk "To nie prawda, że nie można chlać jak się ma dzieci. Można tylko trzeba rano wstawać. To właśnie nazywa się odpowiedzialność."
@elisabethherde7550 Жыл бұрын
Tylko ze chlanie, to staczanie sie po rowni pochylej...W ktoryms momencie alkohol zabija poczucie odpowiedzialnosci i zmienia osobowosc na totalnie zniewolna nalogiem, w ktoryms momencie nie da sie juz wstac i udawac ze wszystko gra. W ktoryms momencie dziecko alkoholika zamienia sie w jego opiekuna...
@KosmatyPoradnik Жыл бұрын
@@elisabethherde7550 ten cytat to nawiązanie do "Chłopaków z baraków"
@Wisiellec Жыл бұрын
Tak! Pamiętaj o tym partnerze i rodzino mamy. Dzieciak nie chce mamy która wykonuje swoje zadanie, tylko mamy zrelaksowanej i uśmiechniętej. Wiem, że to trudne. Ale przynajmniej trzeba próbować. Podpisano: Mąż, Ojciec i Dziadek.
@Barbara-cq1sw Жыл бұрын
Zapewne TAKIM MEZEM TAUSIEMBI DZIADKIEM JESTES I ODCIAZYLES ŻONĘ W WYCHOWANIU ALE JAK ZNAM ZYCIE TYLKO ZACIAZYLES ZONE A RESZTE MIALES W D....
@Wisiellec Жыл бұрын
@@Barbara-cq1sw Jest w tym dużo racji. Ale moja żona zaczęła mówić o swoich potrzebach i zadaniach dla mnie. Nie wyobrażaj sobie, że facet się czegoś domyśli - nie jesteśmy tacy. Najważniejsze: nie narzekać, nie krytykować, tylko wskazywać potrzeby Twoje i dziecka. Masz zrobić! na faceta nie działa. Ale "sprawdź w internecie i zrób, bo mnie nie wychodzi", powinno zadziałać. Wszelkie: a umiesz? a potrafisz? a dasz sobie radę? jest motywujące. Tobie życzę dużo pogody a dziecku zdrowia.
@nephone Жыл бұрын
Może też sam sprawdzić w internecie i zrobić co trzeba, nie oczekując że kobieta mu zorganizuje pracę. Albo że będzie udawała że jej coś nie wychodzi żeby ochronić ego faceta. Dziecko to odpowiedzialność obojga rodziców. Poczytaj o mental load o którym mówiła bohaterka filmu. Tak naprawdę obydwoje rodzice muszą brać odpowiedzialność za dziecko i to co trzeba ogarnąć żeby rodzina dobrze funkcjonowała. Zrzucanie na kobietę organizacji domu jest nie fair. Wiadomo lepsze to niż nie robienie niczego - ale to strasznie nisko postawiona poprzeczka.
@wbzyczek565311 ай бұрын
Mazylam o macierzynstwie. Kiedy jednak zostalam swiadoma mama (bez jakiej kolwiek pomocy i wsparcia - oprocz mojego meza) emocjonalnie nie moglam sobie z tym ciezarem poradzic. Po 4 latach '' doswiadczenia'' maciezynstwa moge powiedziec, ze wszystkie trudne chwile sa wielka nauka o moich emocjach (pozytywnych i negatywnych) jak i mojego dziecka czy meza. Jest to wielka o ile nie nawieksza lekcja zycia i odpowiedzialnosc.
@magdalenasochaczewska5349 Жыл бұрын
Mimo słów rozmówczyni czytam komentarze i jestem załamana ilością negatywnych opinii na temat trudności, o których opowiada ta kobieta. Właśnie przez takie podejście otoczenia rodzą się ogromne oczekiwania wobec siebie samej jako matki i kobiety i to jest główną przyczyną takich historii. Pracujmy nad empatią i akceptacją trudności innych ludzi a nie budujmy swoje ja kosztem innych powtarzając "a ja miałam trójkę dzieci i dałam rade". Kobiety zbyt często podchodzą ambicjonalnie do macierzyństwa właśnie przez te... pozornie silne i twarde, które zamiast wspierać, oskarżają... przykre to.
@Minosek926 Жыл бұрын
Czyli jednak dzielna silna niezalezna nie jest wcale taka dzielna silna niezalezna i ten patryjarrchalny mezczyzna jednak jest potrzebny? No popatrz.
@barbaraziokowska5766 Жыл бұрын
ale dlaczego "kosztem innych ?To proste stwierdzenie faktu "ja miałam trójkę i dałam radę " i zdrowa odpowiedź na to jest " to powiedz jak to zrobiłaś, bo ja nie daję rady z dwójka ?" Z uśmiechem :) I gwarantuję mnóstwo ciekawych informacji :) A nie odbierane tego jako napaści, dyskryminacji, braku empatii .. I tu jest pies pogrzebany :))
@agatanowak474 Жыл бұрын
Tylko trzeba umiec zauwazyc moment kiedy samemu wchodzi sie w energie meska. Nikt nie kaze byc ci idelanym i nie popelniac bledu SAMA sobie to narzucasz. Jestes tylko czlowiekiem,nie Bogiem.
@Nelson-em7yn Жыл бұрын
Wszystko zależy od Dziecka… córkę mam tak ciężka w wychowaniu, ze myślałam o macierzyństwie jak o karze. Potem urodził się syn. On przeciwieństwo mojej córki. Ma w sobie piękny spokój który wpływa na każdego kto spędza z Nim czas. Dzięki niemu zrozumiałam ze ja nadaje się na mamę, ze potrafię.. ze nie jestem tak beznadziejna jak myślałam przez kilka lat. To jest bardzo smutne.. jakie myśli czasami mam w głowie kiedy myśle o tym jak łatwo by mi było w życiu gdyby był tylko syn. Oczywiście kocham moje dzieci tak samo mocno. Jednak mówię tez na głos jak dużo wymaga ode mnie córka jeżeli chodzi o bycie jej mama. Trzeba mówić jak jest. Czy dobrze czy zle…
@mariannakrystyna4876 Жыл бұрын
Jedno z moich dzieci też jest trudniejsze. Dlatego korzystamy oboje z poradni psychologicznej. Odkąd zaczęłam sama z nim wyjeżdżać na wakacje i dawać mu zadania, np. wyznaczania trasy wędrówek, chwalić go za to, co zrobił dobrze i co bardzo ważne, pocieszać jeśli coś wyszło inaczej niż oczekiwał, pokazywać plusy tego lub widzieć to z różnych stron, żeby wiedział, że ma prawo się pomylić i może się czegoś na tym nauczyć i że ja nie jestem zła o to, że mu nie wyszło. Zrozumiałam, ze to dla niego ważne i potrzebne. Odkryłam, ze dla mnie też. Teraz mamy świetny kontakt choć nie idealny. Cieszę się, że pojechałam z nim sama i pozwoliłam mu się wykazać. Nie spodziewałam się, że to będą jedne z najlepszych chwil w moim życiu, bo sama też się dowartościowałam, że jednak potrafię dotrzeć do mojego dziecka i zobaczyłam w nim taką radość jakiej dawno nie widziałam.
@grakowal8947 Жыл бұрын
Gratuluję odwagi, to prawda, że nie wszystkie dzieci są "łatwe w obsłudze".
@bozenasikora8076 Жыл бұрын
Idealnie w punkt.
@hondajanowicz8745 Жыл бұрын
Nie jestem matką, ale kilka razy w trakcie trwania tego filmu potaknęłam głową. Niedawno usłyszałam, że lekiem na depresję jest "zrobienie sobie dziecka", bo wtedy zajmiesz się nim, a nie sobą. No, chyba obecnie najgorszym, co mogłabym sobie "zafundować", to dziecko. Nie dość, że nie mogę sobie poradzić ze sobą, to jeszcze miałabym wziąć odpowiedzialność za dziecko? No way...
@juliadulat987111 ай бұрын
I też biedne takie dziecko, co sobie je ktoś zrobil żeby go wyleczylo z depresji. Strasznie bezmyślne podejście
@kingaslaby64982 ай бұрын
Mój partner też tak mowil....po porodzie spędziłam pol roku w szpitalu. Dluga historia, ale zdecydowanie nie polecam 'leczenia' depresji, zrobieniem sobie dziecka.
@ewaolbryt41594 ай бұрын
Ja nigdy nie chciałam mieć dzieci i nie mam, być może właśnie między innymi dlatego, że nie miałam takiej matki jak Pani. Świadomej macierzyństwa, rozsądnej i szczęśliwej. Wspaniała rozmowa! ❤
@ewazol82 Жыл бұрын
jeśli chodzi o tą prace to prawda: mamy pracować jakbyśmy nie miały dzieci i mamy dowozić na równi z facetami, albo wracasz bo 3 latach na pensje o 500 mniejszą niż obecna na swoim stanowisku albo cię awans ominął także ten...
@Minosek926 Жыл бұрын
Cos za cos. Nie mozna miec wszystkiego. Albo dzieci albo kariera. Choc coraz czesciej da sie to laczyc a przynajmniej szybciej niz kiedys. Ile trzeba tlumaczyc ze trzeba cos poswiecic zeby moc uzyskac cos. Np. Czas i energie zeby otrzymac pieniadze.
@mirosawapawlik10798 ай бұрын
26 lat temu już była edukacja i mamy też chciały żeby rozwój ich dzieci był najlepszy, było dużo książek na ten temat, były Szkoły dla rodziców itd
@juliasphoto4500 Жыл бұрын
Bardzo ważny wywiad
@katarzynapilch30016 ай бұрын
Dziękuję za ten wywiad, szkoda, że nie wiedziałam tego 30 lat temu, nie dałam sobie prawa do bycia zmęczoną macierzyństwem, zmieniało się to w frustrację i ucieczkę w pracę ponad rozsądek, nic dobrego to nie wniosło w życie moje i moich dzieci, ucieczka przed emocjami i brakiem sił psychicznych 😢
@aniadabrowska5314 Жыл бұрын
Moja matka bardzo dobrze sobie ze mną radziła . Codziennie wpierdol pasem , tylko dlatego że oddychałam , wielu moich znajomych miało podobnie , dobrze że to się już zmienia.
@emiliaulinowska1617 Жыл бұрын
współczuję bardzo
@anianowak7566 Жыл бұрын
Kiedyś to był standard , byłaś niegrzeczna, nie spełniałaś wymogów rodziców , przyniosłaś ze szkoły dwóje i wpierdol - skórzanym pasem , kablem , rózgą, co tam akurat było pod ręką . Od dzieci było wymagane całkowite posłuszeństwo , było się własnością rodziców, mogli z tobą robić co chcieli. Moja mama uważa że obowiązkiem każdego dziecka jest zajmowanie się swoimi rodzicami na starość. Większość ludzi dlatego właśnie posiada potomstwo , żeby na starość miał się nimi kto zająć . Moji rodzice byli toksyczni , oni nigdy nie powinny byli miec dzieci...
@agatanowak474 Жыл бұрын
To narcyzi,dzis wciaz ich mamy...swiat sie nie zmienil.
@dorota3073 Жыл бұрын
Mam 49 lat . Mam dwoje dzieci, znakomicie rozumiem kobiety które nie chcą ich mieć . To bardzo trudny temat . Mówiąc krótko , szczęśliwa matka to kobieta która ma partnera na którym może zawsze polegać , która ma pieniądze i dach nad głową . Moim zdaniem decydując się na dziecko trzeba to bardzo mocno przemyśleć , bo później to macierzyństwo nie jest kolorowe . Ja po pierwszym dzieku miałam depresję i nikt o tym nie wiedział bo było mi wstyd , musiałam dać radę . Z perspektywy czasu uważam że gdybym wiedziała że bycie mamą wcale nie jest takie kolorowe nie zdecydowałabym się na dzieci . Dziewczyny , jeżeli tego nie czujecie , nie macie wsparcia , pieniędzy, nie decydujecie się na dzieci . Szkoda waszego życia .
@intotheabbys2462 Жыл бұрын
Ja po pierwszym dziecku zdecydowalam się na kolejna ciążę bo chciałam mieć kolejne. Trafiły się nam bliźniaki i tylko czekam aż będą starsze
@milooka9030 Жыл бұрын
Jestem taką mamą. Po depresji, po wypaleniu, ale też w trakcie terapii i teraz przy drugim dziecku jestem juz inną mamą. Ja o tym otwarcie mówię i mówiłam zawsze i wiele moich koleżanek mi potem za to dziękowało.
@skrawki_story Жыл бұрын
Tak, mówienie o tym głośno pomaga innym mamom nie czuć tego osamotnienia w trudnych momentach. Bardzo dziękuję Pani za komentarz i odwagę do mówienia o rzeczach niewygodnych. Pozdrawiam ciepło
@sylwiakozik8568 Жыл бұрын
Drogie Panie, a co by było, gdyby urodziło wam się dziecko niepelnosprawne? Dziecko, które potrzebuje waszej opieki 24 godziny na dobę. Jestem mamą czwórki dzieci w tym jeden syn jest niepełnosprawny. Nie wpadłam z tego powodu w depresję. Ona dopadła mnie po śmierci mojego taty i tylko walka o zdrowie syna trzymała mnie przy życiu co ostatecznie skłoniło mnie, aby udać się po pomoc do psychiatry. Żyję dzięki moim dzieciom i żyje dla nich. Ta miłość jest wszystkim dla mnie.
@milooka9030 Жыл бұрын
@@sylwiakozik8568 i dobrze. To Twoje życie i Twoje uczucia i emocje.
@sylwiakozik8568 Жыл бұрын
@@milooka9030 Nie mam prawa negować Twoich uczuć, ale z czystej ciekawości pytam o to, czy dziecko niepełnosprawne coś by zmieniło w Twoim postrzeganiu macierzyństwa? Pytanie czysto retoryczne .
@milooka9030 Жыл бұрын
@@sylwiakozik8568 a skąd mam to wiedzieć skoro nie mam dziecka niepełnosprawnego?
@aleksandrat.5058 Жыл бұрын
Znam więcej kobiet wykończonych macierzyństwem niż radosnym. Myślę że system w którym żyjemy zupełnie nie wspiera macierzyństwa a sprawia że to przykry obowiązek wielu kobiet. Wiele kobiet tylko czeka aż się wyswobodza od dzieci. Z reguły wszystko, co zwiazane z dziecmi spoczywa na ich barkach + praca.
@agnieszkadabrowska5162 Жыл бұрын
Zacznijmy od początku. To telewizja, internet wykreowały idylliczny obraz macierzyństwa-wszystko jest super ślub, mąż, macierzyństwo .Pięknie pokazany okres ciąży, porodu .Nikt nie mówi, o nie przespanych nocach, problemach z wypróżnianiem, kolkach .Musi być szkoła rodzenia, najlepszy wózek. Wszystko naj... I tak żyjąc w tej lukrowanej bańce macierzynstwa przychodzi zderzenie z rzeczywistością. Nie potrafimy odnaleźć się szarej, nudnej, monotonnej rzeczywistości. Patrząc z perspektywy lat, mając już dorosłych 18-letnich synów, mogę jasno i radośnie powiedzieć-drogę, którą razem przebyliśmy była cudowna. Były łzy, radość, uśmiech, rozterki, dylematy jak mam postąpić. Teraz jako 44 latka mogę dać radę młodszym kobietom, matkom ,że trzeba być szczęśliwym po swojemu. Nikt nie musi rodzic dzieci bo tak wypada. Macierzyństwo to nie lukrowana bajka ,ma swoje blaski i cienie. Ale widząc młodego człowieka-mojego syna,który wchodzi w dorosłe życie szczęśliwy bez obciążeń, bez żalów z mojej strony, że coś mi zabrał i coś musiałam poświęcić to właśnie jest kwintesencja bycia mamą. Więc drogie mamy, przyszłe mamy bądźmy szczęśliwe wewnętrznie i nie udowadniajmy światu że jesteśmy Siłaczkami 💪❤❤❤
@kasumoto80 Жыл бұрын
Dokładnie tak. Aż miło poschuchac rozsądnej kobiety... to rzadkość dzisiaj. Serdecznie Cię pozdrawiam.
@agnieszkadabrowska5162 Жыл бұрын
@@kasumoto80 pozdrawiam serdecznie 🥰
@aleksandraboron-filek5171 Жыл бұрын
A moim zdaniem macierzyństwo baaardzo się zmieniło na przestrzeni obecnego pokolenia i pokolenia naszych matek i stąd też wynika niezrozumienie. Nie chciałabym określać które pokolenie mialo/ma trudniej, ale jednak jest mocno inaczej. Kiedy opowiadam mojej mamie co się dowiedziałam o pielęgnacji noworodka to ona się dziwi, jak my teraz dużo wiemy z internetu, że ona tego nie wiedziała i robila na czuja. Owszem, łatwiej, bo wiemy, ale nasze matki szły do apteki i kupowały smoczek dziecku, a nie analizowały czy smoczek na pewno mu nie zaszkodzi na zgryz, czy lepszy będzie okrągły, symetryczny czy ortodontyczny i z jakiego materiału wykonany. I to jest tylko jeden przykład. Prawda jest taka, że tak jest ze wszystkim. I te wieczne internetowe dyskusje czy dziecko dopajac wodą czy nie i człowiek czuje się już glupi i zagubiony w tym wirze informacji. Potem w przypadku większych dzieci też na pewno jest inaczej, nasze pokolenie samo wracało na nogach że szkoły, potrafiliśmy się przebrać, a nawet odgrzać jedzenie, coś tam posprzątać itp, a dzisiaj rodzice odwożą I zawożą dzieci do I ze szkoły i to nie 1 klasistow, ale do końca podstawówki, a potem jeszcze wożą je na dodatkowe zajęcia, języki, sport itp. W weekendy aktywnie organizują czas, jakieś wycieczki I inne atrakcje, a nasze pokolenie potrafiło się samo sobą zajac i jeszcze do pewnego stopnia pokoc w domu, przypilnować młodszego rodzenstwa, więc nasze matki nie musiały takich rzeczy ogarniać. Także jednak było zupełnie inaczej pod wzgledem organizacji dnia, podziału obowiązków itp. Podobnie np. Jest z pracą, duża część kobiet w latach 90 pracowały pół życia w jednym zakładzie pracy, nie musiały wyjezdzac w delegacje, odbywać zagranicznych staży i wiecznie się doszkalać. Raczej nie martwiły się, że jak wrócą do pracy po rocznej nieobecności to będą się musiały wiele rzeczy uczyć na nowo. Niestety nasze matki i teściowe tego nie zrozumieją. My pewnie nie potrafimy zrozumieć wielu innych rzeczy, które i doskwierały, bo np w dzisiejszych czasach mamy najczęściej bardziej zaangażowany ojców niz ojcowie dzieci z naszego pokolenia, dodatkowo mamy wiele ułatwień typu choćby zamówienie jedzenia czy zrobienie zakupów przez internet i wiele wiele innych ;) także niestety, ale bardzo ciężko się wzajemnie dogadac pomiedzy pokoleniami. Dodatkowo nasze mamy bardzo często miały pomoc że strony swoich matek lub teściowych, które często były już na emeryturze koło 50 i miały czas i energię do pomocy, a nasze mamy najczęściej są aktywne zawodowo i jeszcze długo będą, więc nam nie pomogą na codzien
@Olga-vp3ji Жыл бұрын
Dziękuję za ten film. Dzięki Tobie nie czuję dziwakiem...
@skorskisebastian Жыл бұрын
Obejrzałem całość i obawiam się, że w pewnych ważnych tematach które są poruszone w tym filmie, mogą być one odebrane w nie taki sposób w jaki powinny. Brakuje mi również rozmowy na temat mężczyzn - my też jesteśmy z naszymi żonami. Być może jedni z nas lepiej znoszą trudy bycia ojcem, a inni wręcz przeciwnie. Podczas rozmowy zabrakło mi chociaż akapitu aby nam poświęcić. Rodzina to kobieta i mężczyzna oraz ich dzieci a nie tylko tylko sama kobieta i jej dzieci.
@skrawki_story Жыл бұрын
Dziękuję za komentarz. I przyjmuję uwagę - z jednej strony głównym tematem są tu kobiety, bo to one w przeważającej większości zostają z dzieckiem w tych pierwszych miesiącach czy latach i na nich skupia się ten ciężar... Ale zgadzam się, że mężczyźni dziś coraz częściej dzielą te trudy i wspierają swoje partnerki najlepiej, jak potrafią i jest to wspaniałe. I dla nich też ten czas nie jest łatwy... Tak, po rozmowie miałam taką refleksję, że powinnam była o to wyraźniej zahaczyć. Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja, by to nadrobić. Pozdrawiam!
@skorskisebastian Жыл бұрын
@@skrawki_story Tak, zgadzam się ponieważ moja żona najczęściej bierze opiekę na dzieci. Na placu zabaw też nas facetów nie ma dużo ale jesteśmy. Każdy z nas pomaga na tyle na ile potrafi bo dla obu stron wychowanie dzieci nie jest łatwe ale przynosi niezapomniane chwile sukcesów naszych pociech - tych sukcesów małych i dużych. Jak mawiał Forrest Gump: ,,Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz, co ci się trafi'' oraz ,,Cuda zdarzają się codziennie''. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź 🙂
@anetak-ska4564 Жыл бұрын
@@skorskisebastian"pomaga" serio?!
@skorskisebastian Жыл бұрын
@@anetak-ska4564 Tak, znam tych co pomagają i tych, którzy nawet tej oferty pomocy nie mają na swojej liście. A Ty jakich znasz?
@Mifka20 Жыл бұрын
@@skorskisebastian nie zrozumiałeś, partner nie pomaga w opiece, to jak tekst: " Mąż pomaga mi w domu" reasumując, dziecko ma dwoje rodziców i żadne z nich nie pomaga w wychowaniu a wychowuje swoje dziecko. Facet nie pomaga aw domu a sprząta swój dom. Chodzi o słowo "pomaga" który mówiże kobieta ma obowiązki odgórnie a facet co najwyżej może pomagać i powinno mu się za to pomniki budować
@klaralag9 ай бұрын
A ja kooooocham być mamą❤ to najpiekniejsze co mnie w życiu spotkało. Muszę tylko ciagle się pilnować i starać żeby mieć czas dla siebie. Chociaz chwilę 😉 Chociaz czuję, że dobrze robie angażując się tak bardzo w rodzicielstwo, bo to daje mi szczęście. Pozdrawiam wszystkie mamusie.😊
@grakowal8947 Жыл бұрын
Zazdroszczę wszystkim kobietom, młodym mamom wsparcia od mam, teściowych i przede wszystkim partnerów. Mówienie wprost, proszenie- na nic się zdało w moim przypadku. Po prostu nikogo nie obchodziło moje przemęczenie. Słyszałam, że sama nie pozwalam mężowi dopuścić go do dzieci i to od osób- psychologów, którzy znali mnie raptem od 15 minut rozmowy. Schematy, utarte stereotypy... powtarzanie zasłyszanych sloganów. Dodam, że to było 20 lat temu.
@Minosek926 Жыл бұрын
Moze mieli racje? Moze ojciec probowal a jak nie wyszlo tak jakbys chciala i uslyszal ze nie umie to sie poddal? Polecam najnowszy film na kanale nie wiem ale sie dowie gdzie autor przytacza metalnosc: -Pomoc? -nie trzeba😊 a po chwili w myslach (kurcze dlaczego nikt mi nie pomaga)
@eksperjon10 ай бұрын
Popłakałam się słuchając. Miałam niesamowicie wysokowrażliwego starszego syna, który bez przerwy potrzebował mamy w dzień, za to spał całą noc. Gdy urodziłam jego brata po 2 latach przestałam spać w ogóle, gdyż młodszy był najgrzeczniejszym dzieckiem ever w dzień, a w nocy budził się kilka, czasem kilkanaście razy. Nie wiem jak przeżyłam. Karmienie piersią było imperatywem wewnętrznym, ale za pierwszym razem nie umiałam tego robić. To był horror przez 3 pierwsze miesiące. Za to mogę poczęstować dobrymi opowieściami porodowymi. Oba porody były ekstremalnie krótkie (pierwszy mniej niż 5 godzin, drugi mniej niż 2 godziny) i było komfortowo, głównie dzięki obecności męża. Bardzo Wam dziękuję za tę bardzo ważną rozmowę. Poczułam, że dla Asi to było osobiste i przez chwilę trudne doświadczenie. Wielki szacunek dla Niny 😘
@klaudiapopawska2474 Жыл бұрын
Szkoda ze nikt mi nie powiedział jak wyglada macierzyństwo przed tym jak urodziłam syna. Tego sie nie mówi, a powinno.
@asystolia13343 ай бұрын
To ja. To ja jestem wydmuszką, chodzącym trupem, maszyną, robotem. W depresjii i nerwicy lękowej, z brakiem więzi z dzieckiem, bez żadnego wsparcia.
@ulla8361 Жыл бұрын
Niektóre komentarze są straszne. Bez empatii i zrozumienia, ze każda z nas jest inna, ze inaczej moze przezywac macierzyństwo. Wiele ludzi tu pisze, ze mogła nie rodzic dzieci, a przeciez zadna z nas nie wie, co ją czeka. Czy wy musicie pluć tym jadem?? Strach wyrazac swoje odczucia w tym kraju, bo zaraz wychodzisz na tą złą i wyrodną, no bo jak to kobieta moze nie czuc sie dobrze w roli matki? Toż to skandal jest!! Musi byc cierpiętnicą bo inaczej inne maDki Polki i głównie prawicowi panowie ją oplują. Zawsze kobieta jest tą złą, jakby facet tak powiedział, to byloby mu wybaczone. No wiadomo, facet...Wybaczmy mu bo oni tak mają🤦♀️🤦♀️ a kobieta jest mieszana z błotem. I jeszcze jakąś depresje wymysla, w dupie jej sie poprzewracało, niech idzie pobiegać czy cuś... Co za społeczeństwo, najchetniej byscie kobite powiesili na środku rynku, z widownią🤦♀️🤦♀️🤦♀️masakra
@nicciekawego69 Жыл бұрын
Zamiast powtarzać durne slogany o emocjach i szerzyć choćby "feministyczny" bełkot o złych facetach, uciśnionych kobietach, polecam przeczytać choćby jeden z nowszym komentarzy napisany przez samotnego ojca. Tak naprawdę kobiety mają dziś cholernie dobrą pozycję w społeczeństwie, w tym matki, ale jak zwykle wygodniejsze jest robienie z siebie ofiary.
@ulla8361 Жыл бұрын
@@nicciekawego69 oho, kolejny samiec alfa
@nicciekawego69 Жыл бұрын
@@ulla8361 Jestem dziewczyną, samiczko.
@aleksandraaleksandra9046 Жыл бұрын
Dokładnie. Kobieta znajomość dziecka i obsługę pobrała będąc w ciąży wiadomo. Kobieta gdy robi wszystko przy dziecku to jest to uznawane za normę a gdy facet zmieni pieluchę, wykąpie, wyjdzie na spacer to jest że super ojciec.
@ulla8361 Жыл бұрын
@@aleksandraaleksandra9046 Dokładnie!!! 👏
@diorrka Жыл бұрын
Ja np. karmić nie chcę piersią. Nigdy nie chcialam i nie sądze, żeby to mi się zmienioło. Promorka karmienia piersią, od razu kojarzy mi się z terrorem laktacyjnym.
@skrawki_story Жыл бұрын
Ojej, właśnie Nina walczy z terrorem laktacyjnym! Polecam zapoznać się z tym, co pisała na ten temat 🙂 Pozdrawiam!
@diorrka Жыл бұрын
@@skrawki_story Zapoznałam się, zaraz po obejrzeniu wywiadu. 'Promowanie' karmienia piersią zawsze wiąże się z - namawianiem do karmienia piersią. Niektóre kobiety przez to czują się winne, zanim w ogóle urodziły. Na szczęście ja tak nie mam, żadne promowanie na namówi mnie do tego. Ale wiem, że wiele dziewczyn będzie się czuło winne i pod presją zgodzi się karmić naturalnie. I to karmienie będzie trwało i trwało i każda z tych kobiet będzie czuła że zdecydowała wbrew sobie. Dziewczyny - jeśli NIE CHCECIE karmić piersią to tego nie róbcie, choćby nie wiem jak Was namawiano! To Wy jesteście ważne i macie się dobrze czuć.
@emiliaulinowska1617 Жыл бұрын
Fajna bohaterka, bardzo dobra rozmowa, wywiad, piękna puenta na koniec
@katarzynaskarzynska5394 Жыл бұрын
Ja mam jedna corke, i poprostu nie nadazam za zmianami... Ledwo co przyzwyczaje sie do jednego etapu a tu ona ma teraz 14 lat I wszystko miedzy nami sie zmienia. Jej bunt mnie rani, a odcinanie sie strasznie boli nie jestem gotowa... Nie nadazam za zmianami 😭
@ulla8361 Жыл бұрын
Współczuje. Ja mam prawie 10 latka i boje sie kolejnych lat. Na razie jest super, ale czy tak zostanie?
@kornelia1676 Жыл бұрын
A ja nie poznaje mojej 12-latki... 😭 🫣😭😱
@bozenasikora8076 Жыл бұрын
No właśnie, bo trudy macierzyństwa kojarzą się zwykle z nieprzespanymi nocami i karmieniem piersią, a macierzyństwo trwa przecież przez kolejne lata. Jako mama trójki dzieci, w tym bliźniaków, mam wrażenie, że ogarnianie niemowlaka to pestka w porównaniu z ogarnianiem wczesnego nastolatka. Trzymajmy się :)
@niuniadziubek6710 Жыл бұрын
Matka przede wszystkim jest człowiekiem i kobietą.
@sylwiakozik8568 Жыл бұрын
Ciężkie czasy tworzą silnych ludzi, Silni ludzie tworzą dobre czasy, Dobre czasy tworzą słabych ludzi, Słabi ludzi tworzą ciężkie czasy.
@majasypniewska3838 Жыл бұрын
100%%%%
@gruszcz3719 Жыл бұрын
A może to brak mężczyzn którzy mogli by wspierać i iść razem ze swoimi żonami? Może ich nie ma albo jest bardzo bardzo niewielu... takich dla których Miłość, Wierność i Uczciwość Małżeńska ma znaczenie...
@Minosek926 Жыл бұрын
@@lolol9344 Oj zgodze sie. Biegaja za alfami a potem placz czemu bad boy nie chce pomoc i nie dba o dziecko. O alienacji nie wspominajac. Wybieraja zlych partnerow a potem problem. To ze facet chce z Toba spac nie znaczy ze chce o Ciebie dbac. Sam oczekuje na przyjscie pierwszego dziecka i nie moge sie juz doczekac kiedy bede mogl go przytulic.
@scrap_by_k Жыл бұрын
A może to wina nadopiekuńczych matek wychowujących swoich synów na niedojrzałych emocjonalnie mężczyzn myślących że wszystkie obowiązki domowe oraz opieka nad dziećmi to zajęcia tylko i wyłącznie kobiety?
@marianoitaliano9521 Жыл бұрын
@@scrap_by_k Kto tak uczy chłopców? Mnie już w szkole podstawowej uczyli, że jak żona jest w ciąży to nie może za dużo rzeczy robić w domu, bo może zasłabnąć, zwymiotować, zestresować się itp. Uczyli mnie że trzeba wówczas więcej poświęcać kobiecie uwagi i jej pomagać, chociażby w zakupach. Sam byłem wychowany przez większość czasu przez dziadka, który jakoś nie widział problemu żeby umyć okna i zrobić pranie. Nie wiem skąd w was tyle jadu dziewczyny.
@scrap_by_k Жыл бұрын
@@marianoitaliano9521 To bardzo dobrze Cię uczyli ale niestety nie każdy ma takie podejście do tematu
@marianoitaliano9521 Жыл бұрын
@@scrap_by_k ale to jakieś normy wyciągnięte rodem z Chin albo USA. Tu jest Polska i żaden porządny facet nie powie żonie że nie ma prawa chcieć pomocy albo że dzieckiem ma się zajmować tylko matka. To dehumanizujące i nie wyobrażam sobie patrzeć jak matka mojego dziecka płacze przez to że boi się powiedzieć że potrzebuje chwili przerwy albo pomocy. Miejcie też trochę wiary w nas bo na to się przykro patrzy jak z facetów robi się jakichś potworów.
@ewelinawesolowski5750 Жыл бұрын
... i jeszcze wiecej tego tego wszystkiego gdy ma sie blizniaki I jedno ma autyzm 💙💔
@ewelinarzepecka5964 Жыл бұрын
Mężczyzna wspierający, świadomy i odpowiedzialny-gatunek ginącu.Tak ,kij w mrowisko.
@solemijo7860 Жыл бұрын
Bycie rodzicem dawało mi bardzo duzo szczęścia do momentu, gdy córka zachorowała na astmę. Teraz każdy dzień, każda chwila to wyniszczający stres. Zanim pojawiła się astma zaszłam w ciąże z druga córką. Próbuje wszystko doceniać, czuć szczęście. Jednak niewiele śpię, ciągły stres, obowiązki. Na dodatek mówię „bliskim” jak się czuję. Wydaje mi się że każdy ma to gdzieś
@haroldlloyd5903 Жыл бұрын
Trzymaja sie bedzie dobrze zycze duzo zdrowka dla corki .
@Barbara-cq1sw Жыл бұрын
Flixotide na astme jest super biodostepnosc jedynie 10 procent szkodzi tylko w konskich dawkach bardzo dlugo stosowane
@joannakostrzewa9393 Жыл бұрын
Dlaczego zdecydowała się pani na drugie dziecko skoro macierzyństwo z pierwszym dzieckiem tak panią przygniotło?
@TrockeyTrockey Жыл бұрын
Dobre pytanie! Po co drugie dziecko. Trochę to niespójne.
@paulina4227 Жыл бұрын
Rozmowa kręciła się wokół trudów macierzyństwa, ale ta Pani wspomniała przecież o tym, ze to również piękne momenty pełne niewyobrażalnej miłości. Widocznie te dobre emocje przeważają.
@peacefreedomandwealth Жыл бұрын
@@paulina4227no właśnie chyba nie przeważają. Ona jest bardzo pogubiona i przeczy zresztą samej sobie, mówiąc na początku o wściekłości (którą wyraźnie ma też w sobie), a potem, że macierzyństwo "bezsprzecznie" jest najpiękniejszym doświadczeniem w życiu. No najwyraźniej nie tak "bezsprzecznie", jeżeli czuje tak ekstremalnie negatywne emocje, jak wściekłość i to chyba na co dzień, a nie tylko od czasu do czasu. Potem jakby wystrasza się własnych myśli i próbuje łagodzić wypowiedź, trochę ją lukrując, że przecież macierzyństwo w sumie jest dobre, tylko że wcześniej wspomina o tym, że to, co przeżywa, dotyczy prawie wszystkich marek na ziemskim globie. Jeżeli 90 procent matek przeżywa wściekłość, to jaki się z tego wyklarowuje obraz macierzyństwa? No chyba niezbyt pozytywny, mówiąc oględnie. Z tego co ona opowiada, wyłania mi się bardziej obraz matki, która bardziej chce kochać swoje dzieci, niż je faktycznie kocha - sama zresztą powiedziała, że bez zdrowia psychicznego nie da się stworzyć więzi, a po tym co widzę, wydaje mi się, że jej stan psychiczny jest daleki od szczytowej formy. To gubienie się w wypowiedzi sprawia, że nie budzi mojej sympatii (zawsze mam wtedy wrażenie, że taka osoba jest dwulicowa), ale też nie chcę jej pochopnie oceniać. Mam wrażenie, że znalazła się w psychicznym potrzasku, wpadła w pułapkę którą na siebie samą zastawiła swoim perfekcjonizmem, miota się, chciałaby wyjść z tej pułapki, ale boi się konsekwencji (np. ostracyzmu społecznego). To oczywiście tylko moje spostrzeżenia.
@iwoby15257 ай бұрын
To mialam szczescie moja corka zawsze spala,musialam sobie robuc budzik by dac jej jesc..A czasem jak nie dzwonil budzik to budzil mnie dzwiek,jak moja corka wsysala palce swojej reki.. ❤❤❤
@magdalenka1203 Жыл бұрын
Dziekuje Ci ze to wszystko mowisz, dziekuje
@iwoby15257 ай бұрын
Zgadzam sie,teraz jestem po 40 stce i jak wspominam moja mame i czesto mamy moich kolezanek.To one byly wykonczone i w depresji,teraz to sobie uswiadomilam.
@aj7904 Жыл бұрын
Piękne, potrzebne treści ❤️
@ojejjjjjjjku11 ай бұрын
Dziękuję za te słowa. Bardzo się z nimi utożsamiam .
@lidkarad8741 Жыл бұрын
Nie wiem czy ja jestem takim dziwadłem, jestem mamą i nie narzekam, mój synek nie choruje non stop, cieszę się życiem...cieszę się, że mam synka bo czekałam na niego ponad 20 lat. Pracuję także. Zdążyłam się "wyszumieć" i napracować zanim zostałam mamą.
@agnieszkadabrowska5162 Жыл бұрын
Zgadzam się z Panią w 100% . To właśnie jest prawdziwe życie, nie to z Instagrama-kolorowe i sztuczne, tylko pełne poświęceń, łez i śmiechu. Macierzyństwo to odpowiedzialność za drugiego człowieka mimo przeszkód ❤️❤️❤️
@marienn82 Жыл бұрын
Zdrowy nigdy nie zrozumie chorego...
@joannaz9947 Жыл бұрын
Brawo mysle tak samo brawo za slowa prawdy o roznicy pokoleniowej ze nasze mamy cierpialy w milczeniu i nie pozwalaja nastepnemu na mowieniu prawdy
@syla1238 Жыл бұрын
Być rodzicem to najcięższa praca na świecie jest bardzo trudno ale miłość do dzieci i na odwrót to rekompensuje wszystko
@edyta52 Жыл бұрын
ale często tej miłości nie ma
@magorzatak.950 Жыл бұрын
Dajmy sobie pomagać, najpierw wszystko uważamy, że tylko ja zrobię najlepiej, a potem dół. Ja to akurat uważam,że zrobię najlepiej😉ale tak wolę..mój wybór i decyzja. Nie nam żalu do świata. Cieszę się z wychowania moich dzieci, mało tego one dają mi sens i siłę do działania w mojej przewlekłej chorobie. Wiem, że ja tak mam i nie uważam, że to jedynie słuszna droga. Buziaki
@paulamajcher2750 Жыл бұрын
Bardzo dobry odcinek prawdziwy....
@paulinagrochoowska268010 ай бұрын
Zgadzam się z tobą w każdym twoim wypowiedzianym słowie ❤
@eneduerikefakeee Жыл бұрын
Szczycenie sie tylko tym że jest sie mamą i żoną nie jest niczym wow ... jest to smutne, że kobiety często widzą tylko to a przecież są kimś więcej, spełniają sie zawodowo, mają swoje pasje, hobby
@aleksandraaleksandra9046 Жыл бұрын
Dokładnie. Czyli jak dziecko się wyprowadzi to kim ta kobieta będzie? Dorosłe dziecko matko już bardzo nie potrzebuje. Ja pamietam że kiedy byłam dzieckiem moja mana sprząta, gotowała i zajmowała się nami. Jakie miała zainteresowania wtedy? Pasje? Nie mam pojęcia. Żadnych? Teraz kobiety starają się jednocześnie mieć dzieci i hobby i znaleźć na to czas. Kiedyś marzeniem kobiety było mieć męża i dzieci i nic więcej nie chciała gdy tego nie miała czuła się nikim. Dla mnie to słabe
@eneduerikefakeee Жыл бұрын
@@aleksandraaleksandra9046 to jest straszne dla takich kobiet jeśli stracą męża, dziecko sie wyprowadzi, to dla nich koniec świata. Ona nie potrafią sobie poradzić potem
@Minosek926 Жыл бұрын
@@eneduerikefakeee No ja tez mam pasje i hobby. Silownia, gry, seriale i filmy, psychologia i rozwoj osobisty, dietetyka i praca zawodowa. A od pol roku rodzicielstwo. Oczekuje na przyjscie syna i przez najblizsze kilka lat to bedzie moja pasja. A jak dorosnie? Wroce do tego co napisalem wczesniej. Oczywiscie ze w trakcie bycia ojcem nadal bede dbal o hobby ale wiadomo ze spada one na drugi plan. Proste.
@eneduerikefakeee Жыл бұрын
@@Minosek926 wydaje mi sie że fiksowanie sie tylko na opiece nad dzieckiem jest niezdrowe. Trzeba czasem zostawić dziecko pod opieką partnera, babci czy cioci i wyjść, odpocząć, pójść do kina, spa, ogólnie zadbać o siebie
@Minosek926 Жыл бұрын
@@eneduerikefakeee Oczywiscie. Inaczej moznaby zwariowac.