Spotkanie 010. Wentylacja w dachu? O co tu chodzi?

[@piovier5375]

Dziekuję za kolejną porcję wiedzy

[@sebastianwu8717]

Super! Czekam niecierpliwie na kolejne odcinki i serdecznie pozdrawiam :D

[@dizzymalpa]

Prawdziwe kompendium wiedzy. Nie znalazlem informacji co z dachem bez deskowania, sama membra. Czy trzeba wentylować ją z obu stron?

[@Mateo-n7b]

Witam, super filmy przekazuje Pan bardzo dużo informacji na temat dachów żałuje ze nie trafiłem na Pana filmy wcześniej. Mam pytanie czy zamarzająca membrana na strychu przy mrozach i skraplanie wody kiedy temperatura jest na plusie jest wynikiem braku wentylacji?

[@anatomiadachu1966]

Dzień dobry. Ponieważ membrana działa raz w jedną a raz w drugą stronę i niekoniecznie "szybko" to może się tak zdarzyć, że przy jakiejś zmianie pogody nie zdąży oddać całej wilgoci "nad siebie, za siebie, na zewnątrz". No i w konsekwencji może się pod nią wykraplać para wodna i tworzyć szron. Zjawisko można uznać za naturalne. Nie umiem jednak powiedzieś czy skala tego jest u Pana bezpieczna, czy nadmierna. Z opisu wygląda, że "zdarza się" a nie "jest zawsze". A jeśli tak jest to "śpi Pan spokojnie". Ale jeśli zjawisko jest bardzo obfite to można wysunąć przypuszczenie o zakłuconej/nieprawidłowej wentylacji dachu i domu. Ale wracam do myśli, że z Pana opisu wynika, że zjawisko jest na poziomie naturalnym. Pozdrawiam.

[@Mateo-n7b]

Wydaje mi się ze nie jest to zjawisko naturalne i trochę mnie to martwi ponieważ kiedy szron z membrany się roztapia cały strych jest mokry jak podczas „deszczu” dlatego tez zastanawiam sie czy to może powodować brak wentylacji strychu czy jeszcze coś innego. Pierwszy raz taka sytuacja miała miejsce w zeszłym roku podczas robienia tynków i braku izolacji. Na strychu była tylko podłoga z osb i podczas mrozów cała membrana zamarzla. Kiedy temperatura była na plusie wszystko się roztopiło i spłynęło po membranie. Podczas robienia izolacji poddasza wszystko było ok i przez lato wszystko było suche. Problem pojawił się na jesień na strychu jest dosc duża wilgotność i znowu przy dużych mrozach na membranie zrobiła się warstwa szronu i lodu. Sprawdzałem poddasze kamera termowizyjna i nie ma praktycznie żadnych mostków. Paroizolacja tez położona szczelnie przyklejona do profili i sklejana ze sobą na zakład.

[@anatomiadachu1966]

Dzień dobry. No cóż. Z Pana słów wynika, że jednak coś jest nie tak. Musi być zachwiana jakas równowaga wilgotnosciowo-wentylacyjna. Ale z Pana słów pojawia się u mnie obraz kłopotów z wentylacją na poddaszu. Dach składa się w sumie z kilku prostych elementów i nie jest to chirurgia mózgu, ale problem może być w jakimś nieoczywistym miejscu. Na membranie jeśli sie skraplało przy tynkach to możliwe bo membrana nie zdąży raczej szybko oddać tych "litrów parującej wody". Jeśli to była jesień to mogło nie zdążyć i zamarzło... Jeśli membrana od spodu cały czas "rosi się obficie" to może warto sprawdzić drożność wentylacji nad nią czyli na poziomie kontrłat. Ale jeśli teraz na paroizolacji pojawiają się skoropliny (a tak trochę zrozumiałem) to szukałbym przyczyny w wentylacji poddasza. Czekam na dalszą konwersację. Może uda się pomóc.

[@ulakwiatkowska853]

Dzień dobry. Bardzo cenne i przejrzyste są Pana filmiki. Dziękuję bardzo. Mam na dachu papę i pełne odeskowanie położone na krokwiach. Nie mam możliwości zastosowania membrany, jak w opisanej przez Pana przegrodzie. Czy mogę użyć membrany w taki sposob, że 'rozpinam/rozciągam' ją miedzy krokwiami przy pomocy listewek tworząc szczelinę wentylacyjną? Zamiast popularnego rozwiazania sznurkowego tworzącego dystans miedzy welną a deskowaniem. Przy czym myślę o takim owinięciu listewek membraną, aby znalazly się one w świetle szczeliny, a nie od strony ocieplenia. Wtedy welna będzie mogła w rownej grubości wypełnić przestrzeń między krokwiami. Z góry dziękuję za podpowiedź. Pozdrawiam. Ula

[@anatomiadachu1966]

Pani Urszulo. Idea jest dokładnie taka jak Pani opisała. Ważne aby "na dole" był wlot do tej szczeliny a "u góry" wylot. Jak te szczelinę w detalach wykona się to już w sumie nie ma aż takiego znaczenia, Ja robię sznurowanie a pod sznurowaniem montuję membranę do boków krokwi. Chyba (podkreślam CHYBA) w najbliższym filmie włąśnie to pokażę. A jeśli nie w najbliższym to jakoś może w "nastepnym". Pozdrawiam.

[@ulakwiatkowska853]

Dziękuję za odpowiedź.

[@glinbud401]

Gratuluję i dziękuję - Świetny kanał ! bardzo potrzebny.. Mam pytanie : jaka jest Pana opinia w temacie ociepleń dachów skośnych (konstrukcja drewniana) "na krokwiowo" płytami pir ? np. system thermano. W mojej opinii to bardzo dobre rozwiązanie ale potrzebuję to jeszcze dokładniej przeanalizować z kimś niezależnym.. Z pozdrowieniami

[@anatomiadachu1966]

Dziękuję za zainteresowanie i oglądanie. Ocieplenia nakrokwiowe powoli przestają być "egzotyką". Przyjdzie czas na omówienie tych rozwiązań. Na ten moment powiem tak: Ocieplenia nakrokwiowe to rozwiązania zmierzające do doskonałości. Zwracam uwagę, że "zmierzające". Mają też swoje newralgiczne punkty - ale co ich nie ma. Te materiały i rozwiązania wymagają wysokiej kultury wykonawczej.

[@ukaszmacieja7093]

​@@anatomiadachu1966też rozważam ten rodzaj ocieplenia, ale raczej pod krokwiowo z uwagi na duże niższe koszty założenia.

[@parowoz80]

a jak wygląda pełne deskowanie + natrysk piany ? Jak to prawidłowo wykonać ?

[@anatomiadachu1966]

Dziękuję za komentarz. Wiele osób pyta o pianę, a ja nie mam tutaj specjalnych doświadczeń. Jest wiele za i wiele przeciw. Albo są plusy i znaki zapytania. Musze to pozbierać kiedyś do kupy i zrobic materiał. Ja nie chciałem natrysku.

[@parowoz80]

@@anatomiadachu1966 Dziękuję za odpowiedź, temat dla mnie staje się na czasie gdyż staję przed "pewnym" wyborem -dach mam prosty dwuspadowy, bez kominów, okien połaciowych. Piana mimo, że kontrowersyjna dla niektórych - w e współczesnym budownictwie moim zdaniem robi robotę "termos". Intryguje mnie czy jak zrobię pełne deskowanie (wiadomo - deski tartaczne mokre które przybite szczelnie - zrobią po roku szpary) czy taki natrysk bezpośredni na deskowanie będzie szkodliwy dla dachu ? Pozdrawiam

[@akot9738]

​@@parowoz80 cześć. Trochę czasu już minęło. Co zrobiłeś? Na wiosnę mam ten sam dylemat. Zastanawiam się nad 2 szczelinami wentylacyjnymi. Membrana na krokwie. Na to kontrlaty, potem deskowanie, papa, kontrlaty, lata i dachówka.

[@parowoz80]

@@akot9738 Tak trochę czasu minęło a ja wieźbę zabezpieczyłem szczelnymi plandekami (mam pełne deskowanie) i odłożyłem temat na wiosnę. Jak będzie ciepło na deskowaniu robię pape Icopal SBS Plus (ponoć dobre ma opinie) i na to idzie dachówka na 90% betonowa Brass. Co do cieplenia to miałem wizję wykoannia szczeliny wentylacyjnej z blachy + natrysk ale trafiłem na film gdzie ocieplenie robione jest z płyt PIR w dwóch warstwach i wtedy rozwiązuję się problem szczeliny od wewnątrz bo wykonany zostanie między krokwiamy właśnie z płyty PIR.

[@akot9738]

Plyty pir najlepsza opcja. W moim przypadku odpada. Dzięki I powodzenia! A przy okazji. Spotkałeś się z opinią że papa na dachu potrafi śmierdzieć, przy wysokich temp na zewnatrz?