Sprawa Lindy Andersen - niezwykła historia polskiej rodziny w Kanadzie

[@agazaneksu]

Dzień dobry, ja uciekam spać teraz. Ale jak tylko wrócę poczytam Wasze komentarze, których nie mogę się już doczekać. Miłej niedzieli!

[@Eoli91]

Zapisane, będzie słuchane ♥️ spokojnej!

[@omllett]

Haha też uciekam spać, ale puszczam filmik do słuchania w łóżku :3

[@KSokol-oz9tb]

A ja słucham bo spać nie mogę . pozdrawiam z Canady.

[@SandrSunrise187]

Dziekuje Aga ! Jak zawsze.

[@KSokol-oz9tb]

nie słyszałam o tej sprawie choć mieszkałam niedaleko .. Mimo.wszystko straszna historia.......alkoholizm prowadzi jednak do największych tragedii..Nie oceniam .. Ale kara była za krótka.....

[@serasvictoria3115]

Aga, nie przyjmuj tego jak atak, bo i tak jesteś naprawdę wrażliwą osobą, która z szacunkiem wypowiada się o trudnych sprawach. Jednak jako DDA czuję się zobowiązana, żeby się wypowiedzieć. Dziewczyny były współuzależnione i to jest kompletnie oddzielna jednostka chorobowa. Nawet jeśli ich matka poszłaby na terapię, one musiałyby codziennie walczyć ze szkodami, jakie poczyniło dorastanie razem z nią. Więc leczenie matki to jedno - one też potrzebowały odpowiedniej pomocy. Masz rację, od osób współuzależnionych nie należy oczekiwać, że alkoholika siłą zaciągną na leczenie, zwłaszcza że często bez chęci samego uzależnionego daje ono mierne rezultaty. Trzeba samemu zadbać o siebie i ratować swoje życie przede wszystkim, bo na drugą osobę nie mamy wpływu, działania mające doprowadzić do leczenia mogą tylko sprawić, że będziemy się wypalać i mogę być mechanizmem wspierającym niszczącą nadkontrolę i nadopowiedzialność. Z perspektywy DDA mogę powiedzieć, że jeśli tkwi się w tej ciemności, w tym mroku, to różne myśli przychodzą do głowy. Różnica między tymi dziewczynami, a wieloma innymi osobami, w tym mną, jest taka, że one je zrealizowały.

[@magdalenatunkiewicz8354]

Mój ojciec był alkoholikiem i to niestety nie jest takie proste, by pomóc osobie uzależnionej od alkoholu:( One zazwyczaj nie przyznają się do swojej choroby i uzależnienie zawsze stoi na pierwszym miejscu. Dziecko nie uważa, że alkoholizm to choroba i nie może zrozumieć dlaczego rodzic wybiera alkohol przed dzieckiem. I to nie jest rola dziecka, by opiekować się dorosłym, to dorosły ma mu zapewnić opiekę. Oj długo by opowiadać:( Pozdrawiam Aga!

[@wamp2937]

Tak jest rodzic ma nauczyć dziecko życia a nie na odwrót nie wyonrażam sobie mieć dziecko samemu będąc nie stabilnym to duża odpowiedzialność to co damy do nas wróci jarma jest piękna

[@lubomirpetrowpahuta]

@@motherfoca1000 Ale zdajesz sobie sprawę że to przypadek jednostkowy i wyjątkowy. Przeważnie nawet pojawienie się dziecka jest jeszcze jednym "problemem" i okazją do picia, o ile jest to nawet zauważone.

[@momoogge4289]

@@motherfoca1000 genialny pomysł żeby pisać takie komentarze pod komentarzem osoby która przeżyła piekło, gratki

[@sylwuniap4951]

Pomóc może tylko specjalista

[@Aneta.90]

Myśle że zrozumieniem może wykazać się osoba z rodziny alkoholowej. Ja je rozumiem choc nie zabiłam swoich rodzicieli (ale rodzicami nie chcę ich nazywać) osoby które nie żyły z alkoholikiem mogą sobie nie zdawać sprawy z tego jaki to ból 😒 i bardzo dobrze.....

[@zofiaborkowska7795]

Zastanawiam się też dlatego, czy dziewczyny były badane na tle psychiatrycznym. Możliwe, że życie z alkoholikiem +obserwowanie w młodości jak ich ojciec i później partnerzy matki znęcają się nad nią, mogło odbić się na ich psychice.

[@mrus5557]

Akurat w tym przypadku wyrok sądu był odpowiedni. Młode dziewczyny zostawione same sobie, wychowane przez alkoholiczkę i przemocowego ojca oraz kolejnych partnerów matki (ojciec to traktował je jak rzeczy, które można zostawić za sobą i żyć sobie dalej). Wydaje się, że 6 lat za zabójstwo z premedytacją to mało, ale w kontekście tej sprawy uważam, że te dwie dziewczyny zasłużyły na kolejną szansę, zasłużyły żeby udowodnić społeczeństwu ale przede wszystkim sobie, że nie są tak do końca złymi ludźmi i mogą żyć, pracować i funkcjonować w społeczeństwie. Siostry nie były potworami czy psychopatkami bez uczuć, które miały wszystko gdzieś, a najlepszy na to dowód, że Sandra chciała wziąć całą winę na siebie żeby uratować siostrę no i ich stosunek do brata, którego szczerze kochały, chciały się nim opiekować i nawet planując zabójstwo matki uwzględniły że będzie to możliwe tylko i wyłącznie w czasie kiedy nie będzie dziecka w domu.

[@AD-kb9oe]

Smutna historia. Zastanowiłam się co by było gdyby dziewczynki nadal trwały w takim domu. Jaka je czekała przyszłość. Eksperymentowały już z alkoholem z chłopakami. Dobrze że zostały skazane. Teraz mają sprawę zamkniętą. Jeżeli resocjalizacja powiodła się to wygrały życie. One nie były z gruntu złe. One nie były wychowywane. Pierwszy raz zgadzam się z długością wyroku dla nieletnich. Tylko życie zweryfikuje ten wyrok. Jak dla mnie zasługują na drugą szansę. Życzę im powodzenia. Pani Agnieszko bardzo lubię słuchać Pani. Dziękuję za wszystko.

[@mikam3154]

Mam wrażenie, że jak zwykle zawiódł system. Ja akurat współczuję dziewczynom bo sama pochodzę z "trudnej" rodziny i uwierzcie, że nastolatek czasem ma dużo gorsze myśli niż morderstwo tylko jednej osoby. Myślę , że one nie widziały żadnej innej opcji bo przecież szukały pomocy, były kontrolę które nie wykazały nic bo matka dobrze udawała. Trzeba pamiętać że jakby nie patrzeć nastolatki często nie myślą racjonalnie... Morderstwo nigdy nie powinno się wydarzyć ale myślę, że gdyby ktoś pomógł (bo przecież rodzina chyba wiedziała co się dzieje z tą matką) to dziewczyny nie czułby się "same" z problemem i nie skończyłoby się to tak jak się skończyło

[@ola_cha]

No cóż. Jak znękana żona lub przerażone dziecko w szale i z niemocy dziabią nożem ojca/męża potwora po latach męki, to wszyscy ich bronią (i słusznie). A jeśli ktoś działa metodycznie, planuje można rzec, że logicznie, to już nam sie to nie podoba - a obydwa scenariusze dotyczą (samo)obrony dzieci. Zauważcie, że siostry planowały z uważnością wobec bezbronnego brata - nie chciały, żeby Bobby świadkował morderstwu - ale i ofiary (chciały, żeby odbyło się łagodnie, co wynika z notatek). Nie są raczej psychopatkami, miałyby gdzieś Bobby'ego. Doświadczały jako dzieci brak uczuć, opieki i puszczenie samopas przez lata. Coś pękło, jak podrosły, więcej rozumiały i jak brat zaczał dorastać na tyle, że to całe szambo, które dobrze znały, mogło go dotknąć jeszcze bardziej, niż dotknęło je. Psychopaci nie mają uczuć dla nikgo, one miały. Owszem, odcięły uczucia wobec matki - to reakcja obronna psychiki. No i pamiętajmy, że one są DDA - czyli też chore, tak samo, jak biedna Linda. Ale to Linda była za nie odpowiedzialna, nie na odwrót. Oczywiście, gdzieś po drodze siostry także zrobiły się rozwydrzonymi egoistkami, ale do cholery, to jednak wciąz dzieciaki, od kórych matka swoim zachowaniem wymagała bycia dorosłymi i odpowiedzialnymi (jest na nawet konkretna nazwa na taki syndrom u dzieci, także u nastolatków), a jednocześnie zupełnie ich nie wychowywała. Były jej i męża dziełem. No cóż, ich metodyczne charaktery i zapewne ich naturalne predyspozycje, a stawiam piwo, że i czasy (seriale, gry itd) połączyły się w wybuchową mieszankę rozwiązania problemu w najgorszy możliwy sposób. Juz ktoś tu pisał, że próbowały szukać pomocy w systemie. Który, jak często niestety bywa- zawiódł. I znów, jakby ją w szale zaciukały, to byśmy rozumieli, że takie znękane. Ponieważ zaplanowały - jest nam zrozumieć trudniej. A przecież wciąz były zaniedbanymi na wielu polach, znękanymi dzieciakami. Dzieci zostawione z problemami tego sortu zazwyczaj czynią źle i kończą źle, a jeszcze rozwalają życie innym. Dlatego - choć nie wiem, jak ich życie się potoczy - z przekazanych informacji wnioskuję, że siostry to jednak niezły materiał na człowieka był. Pokończyły uniwersytety, udzielały się resocjalizacyjnie, pracują, toczą swoje wózki całkiem nieźle (oczywiście diabeł tkwi w szczegółach, których nie znamy, bazuję tylko na tym, co Aga przekazała). Być może udało się im ogarnąć w więzieniu bo wiedziały, że w sumie jeszcze zdążą żyć? Być może gdyby dostały po 25 lat czy coś, to wyszłyby zdegenerowane, zinstytucjonalizowane, w nałogach, bazujące na opiece społecznej i nieumiejące żyć samodzielnie? Perspektywa wyjścia dawała im cel, wiedziały, ze mają nad czym pracować, do czego się przygotowywać. To mi sie klei z tą ich metodycznością, której tak nie lubimy, jak dotyczy morderców, a przecież to w sumie dobra, obywatelska cecha. W więzieniu rozwineły tą cechę, dobrą dla nich i dla społeczeństwa. Więc czy za mało dostały? Z punktu widzenia kary jako retaliacji - za mało. Z punktu widzenia kary jako możliwości naprawy siebie - chyba w sam raz. Z tego, co o nich wiadomo - społeczeństwu też sie to opłaciło, nie tylko finansowo. Rzecz jasna zabicie kogokolwiek to okropne przestępstwo. Ale wiecie co - widziałam gorsze efekty mordu rodzinnego, ciagnące sie przez pokolenia. Trzymam kciuki, żeby te sygnały o ich aktualnym życiu okazały się na koniec prawdą. Łatwe to nie będzie. Wciąż są DDA, rodzice je mocno popsuli na starcie, ryzyko porażki jest. Linda też super sobie radziła całkiem długo, tzn. padła w takim wieku, w jakim zazwyczaj juz człowiek, jak mu dobrze idzie, to się trzyma pionu. A jeśli były na terapii, w więzieniu, a raczej były, to żyją z pełną świadomością okropności swojego czynu. I ona jest dla nich na pewno karą dożywotnią.

[@frofrofrofro900]

Bardzo mądrze napisane

[@ola_cha]

@@frofrofrofro900 dziękuję, bardzo to miłe ☺️

[@Rita.Laura.]

Jako córka alkoholika muszę powiedzieć że życie z takim człowiekiem potrafi tak bardzo zniszczyć psychikę że szok. Sama jako dziecko chciałam żeby ojciec po prostu umarł i dał nam spokój. Obiad którego często nie ma, opowiadaniu po pijaku swoich seksualnych doświadczeń, myślenie najpierw o alkoholu a dopiero później o innych sprawach może bardzo zniszczyć dzieci. Może one nie są złe...po prostu chciały żyć normalnie. Nie wiem jak to opisać żeby nie dostać hejtu ale wiem jak one się czuły, rozumiem ich myśli bo sama przeszłam przez takie coś. Uważam że kara była ok bo z tego co widać zachowywały się nienagannie w więzieniu. Można powiedzieć że się "zmieniły", chociaż sama uważam że nie miały co zmieniać, nie były chore na jakąś chorobę, nie było tak że po prostu chciały zabijać. Błagam nie hejtujcie staram się wytłumaczyć to co chce powiedzieć jak najlepiej po polsku. Po prostu dzieci alkoholika zrozumieją trochę bardziej uczucia tych dziewczyn.

[@wojtekzenwojtus3478]

Podpisuję się pod tym. Świetnie ujęłaś problem.

[@agatabaszczynska1653]

Nie lubię takich wynurzeń, ale cokolwiek przeżyłam - w życiu nie potrafiłabym nikogo zabić. Dla mnie każdy morderca jest nienormalny

[@leeaxe]

Psychika ludzka nie jest idealna, i całkowicie Ciebie rozumiem, czasami morderstwo jest w 100% uzasadnione i jako ludzie jedyne co możemy zrobić to upewnić się, czy morderca nie ma zniszczonej psychiki po tym co zrobił, czy nie zrobi tego ponownie itd. niestety w społeczeństwie znajdzie się dużą grupa ludzi która przez gloryfikację człowieka uważa morderstwo za coś strasznego. Jest tak dlatego, że błędnie uważają życie ludzkie za święte a w rzeczywistości ludzie są po prostu zwykłymi zwierzętami jak świnie czy krowy.

[@aleksandrat.5058]

Social services nie dzialaly to dzieciaki wziely sprawy w swoje rece.

[@thomas76tm]

Ale bez przesady !!!

[@szepthankipodcast]

Niesamowicie lubię, gdy Twój filmik pojawia się o poranku. Idealny start w niedzielę: kawa jeszcze w łóżeczku i w tak miłym towarzystwie 🤗 I to jeszcze "polska" sprawa!

[@agaky6514]

Tak, ja też zawsze mam lepszy humor jak weekend zaczynam od kawy i Agi Rojek ♥️

[@irenagouchowska344]

Bardzo Cię lubię. Jesteś taka “swojska”, jakby się Ciebie znało od zawsze. No i masz piękne kotki. Więc jesteś dobra dla zwierząt.

[@irenagouchowska344]

@@Horacjusz777 Oczywiście, że to niczego jeszcze nie oznacza. Ale ci, którzy zwierząt nie lubią (niestety takich jest mnóstwo), chyba nie trzymają kotów u siebie.

[@ewaewa1396]

@@Horacjusz777 przecież to są znajdy, widać gołym okiem. To zwykłe niezwykłe dachowce 🙂 Również mam takie, trzy.

[@adkaart4472]

Historia ta pokazuje jak alkohol niszczy uzależnionego oraz rodzinę uzależnionego. Gdyby nie wóda to matka inaczej by wychowała dzieci, byłby inny dom, inne dzieci. Nie usprawiedliwiam zachowania dzieci ale rozumiem dlaczego to wszystko się stało., To jest jak domino,klocek po klocku upada, wóda, uzależnienie,braki w wychowaniu dzieci,niemożność w prawidłowym zawieraniu i trwaniu w związkach,dzieci żyjące w takich domach uzależnionych rzadko nie są zdemoralizowane, Nasze życie kształtuje rodzina, otoczenie , środowisko i geny. Przykro jest słuchac takich historii gdy dziecko zabije rodzica, Ale mam taki obraz, gdy cofa się całą tą historię jak w przyspieszonym filmie do kadru gdy przyszła matka bierze kieliszek do ust i nie bierze go, i cała ta historia wyglądała by inaczej. Pozdrawiam jak zwykle świetnie przygotowany odcinek :)

[@karola1131]

A to rozumiemy że wina jest tylko matki? Nie męża tyrana, nie partnera który ją potem bił? No jasne

[@adkaart4472]

@@karola1131 oczywiście,że nie , nie wspominałam o męskiej części tej opowieści bo jest bezporna, ojciec tyran,zero miłości do dzieci itp czy kolejnego partnera, piszę, że to wszsytko jest jak domino jeden klocek przewraca drugi, patrzę z punku matki na tą sytuację, bo te dziewczyny żyły w zasadzie z matką, i na niej się wyżyły :( dlaczego? bo nie miały mamy tak samo jak nie miały taty, ale z nią mieszkały, a jednak nie ukrywajmy,ze co by się w życiu nie działo to nie ma jak mama, a tutaj tego zabrałko , a głownym bohaterem jest alkohol, gdzie indziej narkotyki. Takie historie i inne powinny być przykładem co robi alkohol z ciałem człowieka, jego umysłem, oraz całym otoczeniem osoby uzależnionej, nie tylko że powoduje choroby ale jak niszczy człowieka i jego najbliższych

[@dorotak5356]

Bardzo dziękuję za Twoją pracę Aga. Jesteś naturalnai skromna. Trzymaj tak dalej. Mam nadzieję, że długo będziesz nam tworzyła. Pozdrawiam Cię gorąco. 😁

[@deep1907]

Powiem tak, to jak przeprowadzily plan morderstwa wg mnie oznacza, ze bylo duzo gorzej w domu niz sie wydaje. Znam z prywatnego doswiadczenia wszystkie strony medalu, jednak od roznych osob....nie, nie zabilabym nikogo, mam corke, o ktora dbam i bede dbala. Jednak musialy miec powod. A znecanie psychiczne przez laty moze byc gorsze niz fizyczne...

[@sophierafacz4684]

Pamietam tą historię bardzo dobrze. Mieszkałam wtedy w Mississauga, było głośno o tym w polskich mediach, i w ogóle między Polakami się o tym mówiło.

[@magdalenan.131]

Mam ambiwalentny stosunek do twierdzenia, że alkoholizm to choroba. Alkohol się samodzielnie nie wytraca w procesach chemicznych organizmu, tylko jest dostarczany z zewnątrz, zazwyczaj dobrowolnie. Dlatego ja traktuje to jako po prostu uzależnienie, to jak narkomanię. Jednak to, co doprowadziło do zaistnienia nałogu matki, to albo problemy, z którymi sobie nie radziła, albo depresja, co już jest chorobą i zdecydowanie w tej sytuacji współczuję. Potrafię sobie również wyobrazić, że widok, zachowanie i treści wypływające z ust naprutej matki, mogły budzić z biegiem czasu wstręt i pogardę w córkach. W połączeniu z brakiem przykładu miłości i troski, która tworzyłaby więź między dzieckiem a rodzicem, wytworzyło potrzebę uwolnienia się spod dyktatu takiego opiekuna. Oczywiście poczucie bezkarności, brak wyobraźni o rzeczywistości i cała masa cech indywidualnych tych dziewczyn, idealnie wytworzyły wizję w ich głowach o genialności swojego pomysłu. Przykre wydarzenia, ale w tym przypadku jestem zdania, że kara jaką poniosły, była słuszna i dała im szansę na przemyślenia i odbudowanie swojego człowieczeństwa. Oby tak było. Pozdrawiam.

[@magorzatakrzaczkowska2597]

Na szacunek i miłość trzeba sobie zasłużyć, to że się urodzi dziecko i rodzice oczekują wdzięczności do końca życia, to niestety tak nie działa. I w tym przypadku było podobnie.

[@alicjajuly188]

thx! spotkania w czasie i przestrzeni . . . jest upalne lato,bardzo upalne, ponad 40 C, Berlin , 05.08.2022 ,serce miasta i Twoj podcast i ja . . . piatek, popoludnie . . zaczyna sie weekend . .. moze przywedruje deszcz . . . super slucha sie Twoich podcastow :)

[@grazynagrazyna8214]

trzeba w takiej rodzinie się wychować żeby oceniać tak młode osoby za to morderstwo i nie chcę ich usprawiedliwiać absolutnie

[@mckenzie9552]

Straszna historia...jestem pod wrazeniem Twojej mrowczej pracy kultury slowa i przyjaznej osobowosci 🙂

[@MultiChelesa]

Mnie jest żal głównie dzieci, dorosły zawsze ma możliwość wyboru, dzieci do pewnego wieku są uzależnione od dorosłych, systemu itd, to one są ofiarami matki a nie odwrotnie, szkoda że nie znalazł się nikt w ich otoczeniu kto pomógłby im w ich ciężkim życiu, wskazał inne wyjście..miały dosyć życia z matką alkoholiczką dla której dobro dzieci się nie liczyło, chciały z tym skończyć i nie znalazły innego rozwiązania, bardzo smutne...

[@kuprzestrodze1]

Czy podczas procesu/wydawania wyroku był brany pod uwagę fakt, ze wcześniej „system” zawiódł te dziewczyny? Wspomniałaś, ze były dwa zgłoszenia do odpowiedniej instytucji (nazwy nie pamietam), z których nic nie wyniknęło. W trakcie researchu trafiłaś na więcej szczegółów? Z raportów wynikało, ze w ich domu jest wszystko w porządku lub coś takiego? Jak zawsze super się słuchało 😊

[@edwartall6946]

Piękna, codzienna polszczyzna. Płynna wypowiedź. Ma Pani ciekawy głos. Gratuluję wykonanej pracy i pozdrawiam.

[@btaang3172]

Wypowiedzieć tak na serio może się tylko ktoś kto żył z alkoholikiem.

[@aleksandrazurek3486]

Dokładnie moja myśl! Ten kto jako dziecko/nastolatek miał rodzica-alkoholika - a przynajmniej większość takich osób - może poświadczyć, że w nastoletnim umyśle, który z natury, z uwarunkowań biologicznych, jest bardziej psychopatyczny, z wielką łatwością po latach upokorzeń tworzy się marzenie, żeby tego rodzica-alkoholika zabrakło. Większość raczej myśli o wyrwaniu się z domu niż o morderstwie, ale potrafię zrozumieć, co kierowało tymi dziewczynami. Nie twierdzę oczywiście przez to, że nie zasługują na karę albo że ich zbrodnia jest usprawiedliwiona.

[@btaang3172]

@@aleksandrazurek3486 według mnie usprawiedliwia ich w 100% a konsekwencje powinno się wyciągać ze strony szkoły , opieki społecznej, drugiego rodzica i innych osób które nie zareagowały wiedząc, ze alkoholik ma na wychowaniu małoletnich. Ale podkreślam to tylko moje zdanie.

[@aleksandrazurek3486]

@@btaang3172 Nie zgadzam się z Tobą, ale rozumiem twój punkt widzenia. Dlatego sformułowania "rozpuszczone dziewczyny" denerwują mnie, bo z historii wynika, że nie zyskały na tym wiele. Natomiast dlaczego się nie zgadzam - nastolatki mają zaburzony obraz świata, ich mózg odbiera w inny sposób to co się dzieje, gorzej odczytują emocje, gorzej u nich z inteligencją emocjonalną oraz dużo gorzej przewidują konsekwencje swoich czynów - wszystko to czysta biologia. Gdyby takie czyny szły uchodziły kompletnie bezkarnie, nie byłby to dobry przykład dla reszty nastolatków, czasami strach przed karą jest tak samo dobry jak zwykła moralność, jeśli powstrzymują przed popełnieniem zbrodni. Dlatego ja uważam, że kara, którą dostały dziewczyny jest odpowiednia. Zostały ukarane, ale też zostały zresocjalizowane. Gdyby to się działo w Polsce, uważałabym, że 10 lat to za dużo, biorąc pod uwagę, że nasze więzienia/ośrodki dla nieletnich nie resocjalizują, nie zapewniają żadnego wychowania. Ale z tego co powiedziała Aga, to mam wrażenie, że więzienie pomogło poukładać im życia - szczególnie że co najmniej jedna z nich miała myśli samobójcze. Podsumowując, według mnie życie z matką-alkoholiczką tłumaczy dziewczyny, ale nie do końca usprawiedliwia, dlatego karę powinny ponieść i poniosły.

[@agnieszkak.1812]

@@aleksandrazurek3486 w punkt

[@BlackAngel-qz2tk]

To prawda. Pamiętam słowa mojej koleżanki, której ojciec, alkoholik, tyran i psychopata się powiesił : "to najlepsze co mógł dla nas zrobić". Nigdy nie zapomnę tych słów.

[@igafioek2342]

Dziękuję 😊... Dzień lepszy... Kawka smaczniejsza... Miłej niedzieli dla wszystkich 👍😘

[@jacekzawierucha1922]

Dziękuję 😉 Życzę Ci fantastyczno-relaksujacego dnia😻

[@crazy8daisy]

Dziękuję za film. Trudno winić dziewczyny. Kto miał je nauczyć dobra i szacunku? Matka ciągle pijana, w domu co chwilę nowi tatusiowie. Oczywiście nie pochwalam samego czynu.

[@Eva_The_Diva]

Pozdrowienia z Mississauga! Po raz pierwszy słyszę o tej sprawie co mnie zdumiewa ze względu ze bohaterami są Polacy i chociażby z tego względu powinno być o tym głośno zwłaszcza w Mississauga.

[@agnieszkalowicka405]

Właśnie w minionym tygodniu oglądałam film o tym...nie miałam pojęcia, że sprawa ma korzenie z Polski... bardzo miło się słuchało...pełny profesjonalizm!!!

[@jolacha]

Zabiły matkę, ale chciały zaopiekować się braciszkiem. Nie uważam, że były złe. Musiały być doprowadzone do ostateczności, żyły w depresyjnym otoczeniu. Pomyślcie, co musiała im robić matka, że zdecydowały się na ten krok

[@SMindaa]

Tak jasne Matka depresyjna i pije - normalnie należy ja zabić i iść na imprezę - matka sama sobie winna.

[@jolacha]

@@SMindaa cieszę się, że nie zdajesz sobie sprawy, jak żyje się z alkoholikiem.

[@margosia8248]

@@jolacha ja żyłam z matka alkoholiczka i do głowy mi nie przyszło, żeby ja zabić. A miałam bardzo trudne dzieciństwo, wiec to nie jest usprawiedliwienie.

[@mariaanna7409]

@@jolacha a skąd ty wiesz co kto wie? Nie każdy myśli jak ty, masz widocznie wąski umysł skoro uważasz, że każdy kto żyje z alkoholikiem chcę go zabić.

[@magorzatakrzaczkowska2597]

Każdy nie, ale niektorzy tak, nie jesteśmy jednakowi.​@@mariaanna7409

[@elizjumutracone1765]

Uwielbiam Cie. Doceniam Twoja prace. 😌🌻

[@MissSlacker87]

Bardzo poruszająca historia. Znam ból dziewczyn, mój tato jest alkoholikiem od wielu lat ( który nie chce się leczyć ) i jak tylko skończyłam 19 lat, uciekłam z domu rodzinnego na studia. Wiem co to jest strach, złość i ból, a także wyzbycie sie uczuć wyższych, w stosunku do rodziciela.

[@urpasternak]

Witaj Aga! Dzięki za wszystko co dla nas robisz!

[@darbla3368]

Żal mi tych dziewczyn mimo wszystko... Chciały normalnie żyć a znaczyły mniej niż butelka. Alkoholizm to piekło 😔

[@annevil1539]

@@basia3250 Bardzo trafna i logiczna opinia.

[@agaaga7420]

@@annevil1539 Dokładnie👏

[@agaaga7420]

@@basia3250 Zgadzam się z Twoim zdaniem👏👏👏

[@omik3968]

@@basia3250 .Dzieci, ktore wychowywują się w domu alkoholikow ,czesto same siegają po alkohol, bo takie im matka czy ojciec dali wzorce. Po prosotu uciekaja przed biciem i znęcaniem się w alkohol, by na chwilę zapomnieć. Moj przyjaciel był bity przez ojca i zaczał brać narkotyki, bo nie mógł sobie poradzić z traumą. Ciągle miał w głowie ojca który bił go i i jego dwie siostry, a matka udawała, że nic nie widzi. Nigdy nie oceniaj dzieci, ktore był bite przez rodziców czy wychowywali je alkoholicy. Nie masz prawa.

[@wamp2937]

@@basia3250 każdy ma inną psychike i wytrwałość nie można na swojej postawie mówić kto jakie ma mieć skutki wielu lat znęcania się i wyśmiewania przez osoby które nas powinny kochać i wspierać do tego są różne okoliczności i nerwy każdy z nas reaguje nieco inaczej

[@zielony_imbryk5659]

Dzięki za twoją pracę ! Masz bardzo fajna osobowość ;) nie dasz się nie lubić ;)

[@kasias6544]

Ale niespodzianka z rana! Akurat zaczynam niedzielne gotowanie i bardzo dziękuję Aguś, że będziesz mi towarzyszyć ❤️

[@pawezebrowski4630]

Jak zwykle sztos 👍 Pozdrawiam.

[@ChicagoAnonima]

Niby zwykły niedzielny aneks kryminalny z Agą, a ja czuję się jakbym dostała prezent na mikołajki :D

[@katarzynaszymanska1282]

Żal mi tych dziewcząt (poniekąd) trudne dzieciństwo ,brak zainteresowania ze strony matki ,okropni partnerzy rodzicielki ,ale to moim zdaniem nie daje" prawa" do zbrodni i to takiej dłuuugo planowanej ,więc z premedytacją .Oby dorosłe życie miały spokojne i szczęśliwe . Aga jak zwykle the best 👍💖

[@izabela684]

Widziałam pare lat temu ten film .Jak zaczęłaś opowiadać odrazu pomyślałam o nim

[@delfinka101]

Dla mnie są ofiarami systemu i rodziców. Matka alkoholiczka, która je olewała. Prosiły odpowiednie służby o pomoc. Już samo to, ze o to prosiły powinno te służby zaalarmować i robić te wizyty częściej.

[@wamp2937]

Dokładnie jedyne ogiary to są dzieciaki dziecko to jest mała osóbka i do zasnranych obowiązków nie jest rozpieszczanie lecz zapewnienie godnych warunków życia oraz rozwoju emocjonalnego psychicznego i fizycznego oraz rozwijania pasji

[@Helvett222]

Nie winie tych dziewczyn. Mam nadzieję że w dorosłym życiu nie powielą błędów rodziców. Ciekawa sprawa i życze zdrowia.

[@tulabacke3647]

Nie jestem z Canady, ale sprawa o uszy mi się gdzieś kiedyś obiła. Super, że nią poruszasz bo skupia się na ciekawych aspektach tego jak środowisko i nieudane dzieciństwo wpływa na to, że jedna osoba staje się mordercą, a druga nie.

[@eryk1979]

Alkoholizm to choroba tylko dla tych którzy nie muszą z alkoholikiem żyć na co dzień. Druga sprawa co innego żyć z alkoholikiem jako dorosły a co innego jako dziecko.

[@iwonakowalczuk]

Dziękuję bardzo I pozdrawiam serdecznie 👍🍀

[@kasia6243]

Sprawy o których mówisz, są przykre i zatrważające, ale Twój głos łagodny i kojący:-) Pozdrawiam i Wesołych Świat życzę 🎅,oraz wszystkiego co dobre i nowych pomysłów w Nowym Roku⏱️🤹

[@GirlPrince]

Fajnie się obudzić i widzieć film od Ciebie 🥰

[@piotrspiewak436]

Karę te dziewczyny dostały awansem, pierwsze piętnaście lat życia.

[@joannabilko1805]

Jestem.. I słucham... Pozdrawiam 😊

[@annaole2871]

Komentarz dla podbicia zasiegow:) Aga jest super! :)

[@blek00]

Zaniedbania matki nie dotyczyly tylko opieki nad dziecmi ale niestety rowniez rozwoju spoleczno-moralnego.

[@monique9644]

I jak tu nie wierzyć w Mikołaja... Najlepszy prezent! Dziękuję!

[@julitamanoryk5453]

Sama życzyłam swojej matce śmierci,nawet jako osoba dorosła mając dzieci ,bałam się jej ,miała ciężki charakter. Teraz jak już parę lat nie żyje ,bo się zapiła jest mi lżej 🙂❤

[@Olinkush]

Przytulam, współczuje i bardzo rozumiem🫂

[@balbinkaimaleinkakotki8788]

Dziękuję Aguś, że tak to przedstawiłaś. 🥰😘

[@magorzatasidor5019]

Oglądałam zlot mikołajkowy i muszę przyznać że bawiłam się świetnie.Wspaniałe grono podkasterów kryminalnych, serce rośnie.Dziękuję za wszystko i proszę o więcej.

[@ericahase3063]

Matka nawet nie wiedziala ze traci zycie! jesli Alkohol Jak wazniejszy niz jej dzieci , mogla ich oddac pod opieke panstwa . Dziewczynki mialyby szanse zaoszczedzic swojej psychice Ten mord . Matka nie dala im zadnej alternatywy na zycie Bez jej alkoholizmu.

[@agnieszkanogalska7590]

Najlepszy kanał, najlepsza Ytbuberka, najlepsze koty 💝

[@elisabethdabrowska7888]

Zanim to powiesz,to obejrzyj najpierw Karolina Anna

[@olala137]

@@elisabethdabrowska7888 Karolina Anna jest akurat tragiczna i recytuje nienaturalnym głosem jak dziecko na akademii w szkole🤷

[@beatafiejdasz4983]

@@elisabethdabrowska7888 Karolina Anna jest sztuczna, a ponadto "o gustach się nie dyskutuje".😉

[@Elise1.3]

Aga, dzięki Tobie wróciłam jak się okazuje do tej sprawy. Oglądałam właśnie film. Widziałam gdzieś kiedyś urywki. Ale nie pamiętałam

[@mk8815]

Co tydzień czekam na Twój film, uwielbiam Cię słuchać ❤️

[@olak3528]

Komentarz dla statystyk 😚 Pozdrawiam Cię Aga, uwielbiam Twoje podscaty

[@marmoladazchlebem]

Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak nastolatki mogą alkoholika przekonać do leczenia. Nie wydaje mi się też, żeby alkiholiczka tak dobrze się ukrywała z nałogiem, że nikt dorosły tego nie zauważył. Uważam, że najbardziej winne są dorosłe osoby, które odwróciły wzrok

[@milliemillie8022]

Uwielbiam Twoje podkasty .Jestes sliczna dziewczyna z dwoma pieknymi kotami.Pozdrawiam z Anglii😘❤

[@aleksandragonera8515]

Jak musiało wyglądać życie tych nastolatek,ze dopuściły się takiego czynu….Oskarżenie płynie tez w kierunku rodziców i najbliższej rodziny,bo nie pomogli dzieciom z dysfunkcyjnej rodziny.

[@agnieszkakonarska82]

Dopiero obejrzałam ten odcinek. Mnie jest żal dzieci. Próbowały uzyskać pomoc od instytucji, ale bezskutecznie. Dorośli je zostawili, więc poradziły sobie same. Alkoholizm to wybór, błędnie nazywany chorobą. Rak to choroba, alkoholizm to styl życia. Dzieci nie pchają się na świat. To wszystko, co się stało jest winą dorosłych.

[@grakowal8947]

Zbrodnia pozostaje złem niezależnie od motywów, ale...wychowywanie się w domu alkoholowym nie uczy odróżniać dobra od zła, uczy przetrwać w warunkach dalekich od normalnych. Oczywiście wiele osób wychowuje się w takich warunkach, ale nikogo nie zabijają. Może przychodzimy na świat z pewnymi predyspozycjami do czynienia zła, a otoczenie, w którym wyrastamy tylko wzmacnia te skłonności, albo je wyhamowuje...

[@CrystalStillness]

Świetny odcinek. Dziękuję!

[@pysznamiska]

Jejku słyszałam już wcześniej o tej sprawie, ale nie wiedziałam, że dotyczyła polskiej rodziny! 🙊

[@agnieszkak.1812]

Świetny odcinek. Aga jesteś wielka, pozdrawiam 😘

[@An-rf3co]

Aga, Linda nie dostała pomocy bo najzwyczajniej jej nie chciała. Dobrze, że trafily do więzienia i przeszły resocjalizację. 15 i 16 lat gehenny, od matki alkoholiczki, nie wiadomo jakby skończyły gdyby nie wyszło to na światło dzienne. Nikt nie wie, ten co tego nie przeszedł, co to jest życie z alkoholikiem. Lindy mi nie żal, szkoda że tak późno umarła, nie zniszczyła by dzieciom życia ! Kto wybiera życie z nałogami, nigdy nie powinien, sprowadzać dzieci na świat!

[@adamwudarczyk8784]

Aga, dobrze że nie tak krótko XD Pzdr ;)

[@Chrupek-bo1vf]

Jest dobry film nakrecony na podstawie tej sprawy 👍

[@marzenabrus5505]

Bardzo smutna historia.. kara dla dziewczyn? Sama jestem z podobnej rodziny, nie poklepuje tego co zrobiły, ale znam uczucie chęci by ktoś zniknął.. do tego potrzeba wiele lat zaniedbań, przemocy, braku miłości od rodziców, ciepła, poczucia bezpieczeństwa. Szkoda, ze nikt nie pomógł... a inni zamiast właśnie to zrobić, wspierali ich pomysł. To takie oficjalne planowanie, wciąganie innych, było potrzebne by rozłożyć cieżar odpowiedzialności za czyn, by dostać wsparcie, że dobrze robią i mają powód. To musiała być bardzo opuszczona i smutna rodzina. Dorośli odpowiadają za tę tragedię... bardzo szkoda mi dzieci i oczywiście mamy. Dlaczego nikt jej nie pomógł. Wyobrażam sobie, że tak "chowane" dzieci, mają predyspozycje by dokonywać ostatecznych rozwiązań . Pozbawione wychowania w miłości i poczuciu bezpieczeństwa są chłodno kalkulujące. Niekiedy pozbawione uczuć, których nie dostali od rodziców. Miłości, opieki, wsparcia, dobrego przykładu. Biedne dzieci :(

[@lukreziaskards5766]

Z linku taniej ksiazki skorzystałam, dzieki.

[@elza31ful]

Dla mnie jeszcze dobrze na tym wyszły. Siedziały krótko i jeszcze na koszt państwa skończyły studia gdzie w normalnym zyciu gdyby mama żyła nie byłoby ich na to stać. Mam mieszane uczunia,bo nie wiemy jak tam btło w domu. MOże całe życie ciężka patologia i nie wiedziały wyjścia. Bardziej martwi mnie wyrachowanie na pogrzebie i brak złąoby,ale one może faktycznia miały dosyć tego wszystkiego.

[@Catkovi]

A czemu miałyby mieć żałobę, skoro matka była dla nich właściwie obcą osobą, która jedyne, co robiła to uprzykrzanie im życia?

[@Reindeerin]

Dobrze, że przypominasz o tym linku, bo właśnie ostatnio kupowałam książki dla siebie i na prezent, więc kupiłam przez link bo to super żebyś mogła mieć z tego chociaż trochę na kanał - fajna współpraca, która wydaje mi się korzystna dla wszystkich stron :)

[@KlinsmannKNN]

Dobra robota! Fajnie się słucha.

[@ewaszlezak3441]

Witam z. Kanady!wiele lat mieszkalam w Mississauga potem w Milton teraz w Cambridge pozdrawiam

[@-lok4278]

Siema. Skończyłem szykować śniadanie, patrzę i oczom nie wierzę - Pani Aga i nowy materiał. Ulala super!!!!!!👍 Zabieram sie do sluchania. Pozdrawiam wszystkich.

[@Slawek361]

Spóźniłem sie tylko pół godziny, czas na słuchanko

[@karolinatyc1670]

Dobrze, ze jesteś ! ❤️

[@avka0]

mam co słuchać do niedzielnego śniadanka

[@Olinkush]

Nie ma to jak historia morderstwa do jedzonka niedzielnego, prawda🙈

[@beatadubikajtis8202]

Bardzo dziękuję za niezwykle ciekawy odcinek. Nigdy nie słyszałam o tej historii. Bardzo zal mi dziewczyn, że czuły się tak bardzo osaczone, że jedynym wyjściem z matni wydała się śmierć matki. A co do Lindy, to jeśli ktoś decyduje się mieć dzieci, to jego obowiązkiem jest opiekować się nimi a nie uciekać w alkoholizm. Nikt nie staje się alkoholikiem po jednym kieliszku, tylko po konsekwentnym długotrwałym piciu

[@bandamkakokardkowa1595]

Fajnie, ze uczciwie mówisz, ile dostajesz pieniędzy za współpracę.

[@dominika_a]

Zawsze rozrywa mi serce kiedy dzieci zabiją rodziców i na odwrót 🙄

[@margaretka_ss6090]

Witaj- ja zostawiam kciuka i komentarz. Podcastu wysłucham później

[@eladresner1307]

Bardzo lubię Cię sluchac jesteś bardzo miła pozdrawiam

[@lubomirpetrowpahuta]

A ja tu widzę jeszcze winę "systemu" który mimo kilku sygnałów ze strony dzieci olał sprawę uważając że to jest przejaskarwione.

[@janinaokune2302]

Dziekuje za super przygotowany material!Mieszkam w Mississauga od pierwszego dnia przyjazdu do Kanady czyli 14 lat .Slyszalam o tej sprawie pare lat temu oglqdalam amerykanski document Kobiety zabojczynie . Moze zrobisz kiedys podkast o tajemniczej smierci Kevina Arendta tez z Mississauga!Bedziesz pierwsza osoba ktora to przedstawi!A sprawa jest bardzo tajemnicza i interesujaca tak mysle ! Pizdrawiam !

[@katarzynazajac6567]

Jakiś czas temu oglądałam film o tej historii, sama nie wiem, kto tak naprawdę jest ofiarą, pozdrawiam

[@corkasamaberkowitz1056]

Sytuacje takie jak ta są niezwykle zniuansowane i ciężko jest je ocenić osobom z zewnątrz - toksyczne związki są bardzo nieoczywiste. Może to matka była tyranką niszczącą ich samoocenę. Może to one były wyrodnymi potworami, niemającymi litości dla chorej matki. Może żadne. Może oba. To nie są rzeczy, które da się ocenić po przesłuchaniu podcastu czy nawet szczegółowym przejrzeniu materiałów.

[@You_can_do_itt]

Matka potrzebowala pomocy a dostala noz od wlasnych dzieci. Straszne!. Sama mialam w rodzinie podobna sytuacje ale nigdy przez mysl mi nie przeszlo zabijac kogokolwiek tym bardziej ojca czy matke!.

[@falcoonya]

Bycie dzieckiem alkoholika jest koszmarem. Mój ojciec był nie tylko alkoholikiem, znęcał się nademna przedewszystkim psychicznie. W głowie dziecka dzieją się wtedy niewyobrażalne rzeczy 💔 nie bronię tych dziewczyn, ale w jakiś sposób rozumiem co pociągnęło je do tak strasznej zbrodni. Uważam że wiele osób zawiniło. Przede wszystkim system. Dzieciom alkoholików niestety raczej się nie pomaga.

[@Nice666xD]

Według mnie wyrok był sprawiedliwy. Dziewczyny zrobiły źle, ale myślę, że ten, kto żył z alkoholikiem wie, jak trudne to jest. Do tego teraz żyją normalnie, nie robią nikomu krzywdy. Plus dzięki nim ich młodszy braciszek dzięki nim nie żył w patologicznej rodzinie. To też zrozumie tylko starsze rodzeństwo, które czuje się odpowiedzialne.

[@MoniKatowice]

Niedzielny wieczór i podkast Agi. Czego chcieć więcej do relaksu 😁😁😁

[@mariaskrzek7682]

Za wychowanie dzieci odpowiadaja rodzice... Życie z rodzicem z problemem alkoholowym doprowadza do potwornego zniszczenia uczuc, empatii, izolacji emocjonalnej, braku oparcia w rodzicach.. Wiedza o tym dzieci przezywajace dramat picia... Pracowalam z taka mlodzieza i dziećmi... Nie życzę nikomu by tego doswiadczyly..

[@anitahola4984]

Dziękuję i pozdrawiam

[@momono_taru]

Trudno darzyć sympatią morderczynie, ale można im współczuć dzieciństwa, które na nie wpłynęło. Niski wyrok w ich przypadku gorszy mnie mniej niż wyrok JR. Dziewczyna miała dobry, kochający dom, zrobiła, co zrobiła, wmanipulowała w to drugą osobę, babrząc jej życie, a teraz chodzi sobie na wolności.

[@seeking282]

Moim zdaniem 6 lat to bardzo duzo dla mlodej osoby. A skoro Kanada stawia na resocjalizacje to znaczy, ze wiedza co robia i to sie udaje. Dziewczyny musialy matki szczerze nienawidzic i raczej nie zabilyby nikogo tak po prostu. To bylo podyktowane killunastoletnią traumą.

[@jogg3569]

Uwielbiam Cię! Wyjdź za mnie! 😀😉 Dzięki za wszystkie słowa i podcasty👍👍👍👍

[@814cookiemonster]

Radosnych Mikołajek 🎅🎄

[@dariuszjus5928]

Czy tylko mnie ciekawi co na to wszystko bobby? Ma kontakt z siostrami itd?