Sprzedający miał inwencję twórczą - Dodge Durango 3.6 V6 Benzyna 294 KM 2020 rok 100000 km 125000 zł

W serii "Ciekawe Przypadki" pokażemy Wam z jakimi przypadkami spotykają się codziennie nasi Eksperci podczas sprawdzania samochodów przed kupnem dla naszych Klientów.
Dzisiaj Tomek omawia przypadek Dodge Durango i dzwoni do eksperta Mateusza, który wykonywał oględziny. Zapraszamy!
Więcej o usłudze znajdziecie tutaj:
motocontroler....
/ motocontroler
Telefon: [phone]
Email: [e-mail]
Motocontroler to 250 ekspertów w 16 województwach.
My sprawdzimy auto, które chcesz kupić, a Ty dostaniesz raport "kupować, czy nie kupować"
Zobacz jak sprawdzamy samochody:
• Jak sprawdzić auto

[@motocontroler1169]

Raport z oględzin samochodu zamówisz tutaj: motocontroler.com/zamow-usluge/? Raport z Historii Szkód Pojazdu możesz pobrać tutaj: historiaszkod.pl/

[@zibi457]

Ta cena bierze się z tego że naprawiał go rzeźbiarz artysta i jest to dzieło sztuki. Jedyny taki na świecie. :)

[@januszkowalski4735]

Jak szukałem dla siebie (rodziny) auta 7 osobowego z USA to Dodge odpadł w przedbiegach. Nie dość że sam w sobie jest słabo wykonany to jeszcze handlarze naprawiają jak egzemplarz z odcinka. W końcu na własną rękę ściągnąłem VW Atlas. Sama blacharka z częściami wyszła ponad 20 tys PLN ale zero szpachli. Ostatecznie wyszło drożej niż zakładałem i jest parę mankamentów ale przynajmniej wiem co mam bo sam od początku naprawiałem.

[@grzegorzbobak4579]

Złom totalny ale ważne że bogato wyposażone i som alusy😊😊😂

[@kubag6695]

Najważniejsza sprawa w samochodzie to zdrowa buda, resztę można wymienić. To auto nie powinno być dopuszczone do ruchu.

[@ukaszsadownik80]

Przepraszam,ale trzeba być pomylonym żeby wysłać rzeczoznawce do auta z USA wcześniej nie sprawdzają do po VIN.Skąd Wy bierzecie tych naiwniaków.

[@szmoncess]

Jakbym widział siebie naprawiającego samodzielnie to auto przy pomocy tego co akurat mam pod ręką.

[@pawek9143]

Żadna cena nie jest adekwatna, czy to jest 3.6 czy 5.7 przy takiej jakości napraw blacharskich. Dramat! Mój wujek swego czasu zajmował się naprawa aut, czasem były tez z USA, w życiu nie wypuściłby auta w takim stanie. Inna sprawa, że do niego nie trafiały auta skasowane, tylko po niedużych dzwonach.

[@Traczor-lu3bo]

Dokładnie miałem to pisać. Ulep to ulep. Niezależnie czy to przykładowo golf 1.0 Tsi czy 2.0 Git.

[@SZYBKIErece]

Jaki jest sens zamawiania motocontrolera do auta z USA? Prosisz handlarza o vin, wpisujesz w gugla i masz wszystko....

[@piotrhellich7960]

Nie zawsze jest,poza tym ekspert może lepiej ocenić wszystkie szkody,albo np wady silnika itp

[@rafaanaszewski708]

3.6 pentastar to rewelacyjny silnik. Nie do zajechania. Taxi na tym lata. Z układem hemi w 5,7l w Polsce jest problem z obsługą, nawet w aso nie wszędzie umieją zrobić kalibracje

[@DystansopiA]

Ooo. Auto z moich okolic. Widziałem perełki naprawiane w tej miejscowości i powiem tyle. Lepiej trzymać się z daleka, co do poduszek to pewnie "oporniczki". Znając życie to pewnie nie pierwsza przygoda tego egzemplarza i już był naprawiany przed tą kolizja...

[@jerzyhordynski5398]

Jakie znaczenie ma tu pojemność. Trup to trup😢

[@andgon1320]

Ale kim trzeba być żeby to kupić w stanach na handel? Tyle kasy zainwestowac w 3,6 a potem się wstydzic lub liczyć na idiote z kasą.

[@piotrnowak6220]

Musisz wiedzieć że nie każdy zakup samochodu w USA ma sens finansowy tam też są oszuści, pomijam to że tam samochody naprawiane są po taniości i rzeźba to standart, często kupujemy samochód ktory byl uszkodzony kilka razy naprawiany i kupujemy go po kolejnej kolizji.

[@andgon1320]

@@piotrnowak6220 ja nic nie muszę wiedzieć.

[@mirosawb.9744]

Kupując auto za 20-30 tys... rozumiem że trzeba uważać by nie wbić się na "chrupka"... jednak wykładając ponad 100 tys... to już lekka przesada... bezpieczniej kupić coś normalnego z salonu na gwarancji... choć w tym kraju to i w salonie dobrze jest sprawdzić auto miernikiem... KOSZMAR.

[@sirellison]

Tyle, że takie Durango pewnie było kupione za 30k. Ale później następne 25k to koszty transportu itp. A zostaje jeszcze naprawa-wiec zarobić na nim handlarz naprawi młotkiem dla wyglądu. I sumując wszystkie koszty on handlarza np wyniesie 80k a zostanie wystawiony za 100k bo jak miałby być naprawiony zgodnie ze sztuka to byłyby to dużo większe pieniądze.

[@mirosawb.9744]

@@sirellison Pewnie masz rację... jednak można zarabiać pieniądze w bardziej uczciwy sposób - nie wrzucając kogoś na "minę" za ponad 100k...

[@sirellison]

@@mirosawb.9744 właśnie tu jest szkopuł w tym. Bo handlarze chcą zarobić jak najwięcej jak najmniejszym wkładem. Później są takie rodzynki sprzedawane ulepione plasteliną za pół darmo 🤦‍♂️

[@megamasa]

Z ponad 100 tysiącami nie ma po co iść do salonu.

[@mirosawb.9744]

@@megamasa Coś tam kupić idzie w tych okolicach... może mniejszy... tańszy... ale NOWY ;)

[@megamasa]

Dobre auta za granicą nie są tańsze niż u nas. Handlarz musi kupić zlom albo wyeksploatowany samochód, żeby zarobić. Owszem, zdarzają się okazje ale liczyć, że ta "okazja" trafi sie akurat dla nas to co najmniej naiwność.

[@krisss7972]

Takie odcinki lubię!😂

[@MaroMarecki]

Pójdzie na export 😂 pozdrawiam

[@zaaajac]

Pistoletem dla dzieci 😂😂😂 złoto absolutne

[@primocaffe.tomaszbebel]

Tapicerka poodgniatana bo przecież wszystkie graty z wyceny w USA lądują byle jak w środku i leżą tak rok czasami dwa na placu aż papiery wszystkie do Copartu przyjdą.

[@mwprv]

Nie dość, że auto dostało strzała to jeszcze chyba spadło z widlaka przy załadunku..

[@doromate]

A dziś oglądałem odcinek z Durango sprzed roku, gdzie też był 3.6 V6 za 90k :D Też fajny ulep był. No cóż, potwierdza się, to co zawsze - USA = ULEP. Zawsze znak równości.

[@Taki_tam_ktos]

Bzdura.

[@megamasa]

​@@Taki_tam_ktosktoś tu kupił auto z USA 😂😂😂

[@Taki_tam_ktos]

@@megamasa nie wiem kto, ale bzdur nie lubię.

[@grzegorzmaj7896]

Totalny złom z USA i ta cena z kosmosu niiiiie

[@1985metalki]

Ja to się dziwię czemu ludzie kupują auta od handlarzy z USA , wiem że niektórych modeli nie ma w Europie no ale jak ktoś stać na fajne auto z USA to czemu sobie sam nie pojedzie tam i kupić nawet nowe czy używane i wie co ma a takie pchanie się w auto z USA z komisu czy tam od kogoś kto ściąga auta z USA to zawsze jest jakiś error, no i odwieczny problem z lampami i kierunkowskazy ale o dziwo w Finlandii nie robią z tego problemu i nie trzeba nic przerabiać , może migać światło stopu jako kierunkowskaz ale w Polsce przepisy utrudniają to , a znowu Anglikiem po Polsce można jeździć mimo że kierownika po drugiej stronie 🤣 no chore przepisy , większe zagrożenie jest wyprzedzając Anglikiem w Polsce niż to czy migają kierunkowskazy czerwony czy pomarańczowy 🤣

[@Misieq6666]

Jak możesz zaoszczędzić np 20tyś to jest solidny argument. Lampy bez problemu przerobisz, kwestia policzenia realnego kosztu solidnej naprawy i jak się opłaca to dlaczego by nie. Z USA czy z Niemiec to żadna różnica, jak uszkodzone to ma być odpowiednio taniej i tyle.

[@Kapitan-u9g]

Pozdrawiam serdecznie 😊

[@pawemocko2089]

Pozdrawiam

[@tomaszzdanowicz5179]

Chyba kowal go naprawiał, a nie blacharz.

[@adeekadi]

Chyba można powiedzieć np. ona szczała 😅🤣 a to auto raczej dostało strzała nie szczała auta nie szczają w krzakach

[@piotrnowak6220]

2000 mikronów to już rzeźba i próba oszukania przy sprzedaży) Wydał nie mało na naprawę a wyszła rzeźba.

[@pawebanaszek3680]

Cena rewelacyjna za takiego składaka 🤦

[@andrzejkranik3859]

cena to chyba 12,500 polskich złotych choć i to za dużo 😂😂

[@zenobiuszkiebasa4572]

Niezły trupek. To już mój miastowóz Scenic1 PH2 jest lepszy. Co prawda zamiast V6 ma R4 a zamiast 294KM ma 107 francuskich bagietek, ale kupy sie trzyma lepiej.

[@user-di3ll8bk5j]

Pojedzie do rosji lub na Ukrainę jak w polsce klienta nie znajdzie. Tam to z pocalowaniem reki wezma

[@Słaby_Kanał]

Dziadostwo na kołach i to jeszcze za taką kasę. Ludzie wstydu nie maja. Za taki opis, który ni jak nie ma się do stanu faktycznego auta powinno się takich sprzedających obciążać za raporty

[@MrPowiem]

A mnie sie podoba za połowę tej kwoty to bralbym bez marudzenia

[@vesnell]

A czy kiedykolwiek prowadzący nie zgadza się z rozmówcą który oglądał samochód? ;)

[@Misieq6666]

Ja bym nie kupił bo raz że malowane 2 elementy - dach i cały w około a dwa to jakość tych napraw... Nie mam nic do uszkodzonych aut i miałem ich dziesiątki ale lekko przerysowane Clio za 11tyś robiłem na ,,igłę" a co dopiero auto za 125tyś. Przeciętny nawet w miarę tani lakiernik zrobi to tak że na pierwszy rzut oka nie będzie widać. Spasuje auto poprawnie itp i wcale nie wiadomo ile nie weźmie. Chłop zarobi minimalnie mniej przy rzetelenej naprawie i sprzeda takie auto w miarę szybko. Nie rozumiem ludzi klepiących to w garażu na ,,sztukę" byle jak, byle taniej i to auto w cenie kawalerki w małej miejscowości...

[@andgon1320]

O, pierwszy i interesuje mnie akurat durango ale 5,7

[@szarak_jp]

tragedia, tyle kasy za jakieś pogięte wiadro....

[@lukos-MT07]

Brać

[@dymialejedzie1626]

Często zdarza mi się przejęzyczyć i zamiast powiedzieć sprzedawca handlarz mówię na głos OSZUST i HOCHSZTAPLER

[@karolfrybes3633]

Niestety kolejny szrot. Ehhhh

[@wins899]

Standard auto z USA=złom

[@dymialejedzie1626]

Na szczęście KOMISANT dokładał dodatkowo certyfikat potwierdzający nienaruszalność stref zgniotu i bezpieczeństwa...wypisany na papierze toaletowym dziecięcym długopisem

[@atlx]

Amerykanski ??...Nie dla mnie i to jeszcze po wypadku ..MIalem w przeszlosci produkty GM .Tragedia, jezeli chodzi o niezawodnosc i jakosc materialow ,spasowanie .Zdecydowanie NIE .

[@dariuszber8222]

Ciekawe przypadki 😂a ktos kupil przez was samochód 😂

[@motocontroler1169]

Jak wielokrotnie zaznaczaliśmy (w tym w odcinku Q&A) polecamy około 47% procent samochodów. Na naszej stronie można znaleźć opinie klientów, wraz ze zdjęciami sprawdzanych dla nich pojazdów - w dużej części z nich widnieje informacja, że samochód został zakupiony. Zachęcamy do obejrzenia odcinków Okiem Eksperta, gdzie ostatnio pojawiło się kilka poleconych egzemplarzy :) Pozdrawiam, Kinga

[@megamasa]

​@@motocontroler1169Jak wygląda taka kontrola przy opcji max? Czy w przypadku stwierdzenia już przy wstępnych oględzinach, że auto nie będzie polecone klientowi, Wasz rzeczoznawca kontynuuje sprawdzanie? Czy w takim przypadku możliwe jest zapłacenie za najniższy pakiet sprawdzeń a resztę pieniędzy przenieść na poczet kolejnej kontroli?