Stary, dobry gangster czy potwór? - Pingwin, sezon 1 (gościnnie Bartek Przybyszewski z Podcastexu)

[@konradpietrzak3842]

Pingwin zamknął drzwi pod wpływem chwili, ale moment gdy siedzi w domu i postanowił nie pójść do nich gdy pada deszcz i ta satysfakcja na jego twarzy, to już była premedytacja.

[@miloszszyja666]

Normalnie poziom Culcina z filmu "Synalek"

[@matidyk]

dzięki chłopaki za taki fajny materiał

[@HelluvaGuy1025]

Uwielbiam to, że Oswald w tym serialu to jest praktycznie Oswald z Gotham, tylko lepiej zrobiony XD. Ale Gotham uwielbiam. Ten serial był campfestem od początku do końca i nie traktuje go jakkolwiek na poważnie. Były dłużyzny, to przyznam, ale jak wchodziło znowu życie, to byłem przyszpilony do ekranu. Plus aktorzy byli świetni i oni w praktyce ciągnęli ten serial, jak Robin Taylor jako Pingwin, Cory Michael Smith jako Riddler oraz Cameron Monaghan jako Jerome i Jeremiah, który dla mnie jest najlepszym aktorskim Jokerem, którego dostaliśmy kiedykolwiek. Mam nadzieję, Oskar, że kiedyś dasz jeszcze raz szansę temu serialowi i razem z Radkiem zrobicie omówienie, chociaż to mało prawdopodobne. Materiał fajny, jak zawsze.

[@Avogardo17]

Przyjemnie sie slucha jak chlopaki rozmawiaja. Pingwina nie ogladalem, ale Batman Patisona bardzo polubilem wiec ciesze sie, ze serial sie udal. Ps. Radek calkiem profesjonalnie moderuje rozmowe, spory rozwoj. Gratki.

[@ameliamelia4954]

Z jednym muszę się w 100% zgodzić: Pingwin działa jako indywidualny serial. Batmana nie oglądałam (dopiero wczoraj nadrobiłam), komiksów nie znam, poprzednich adaptacji nie widziałam i bawiłam się wyśmienicie! Łączenie sie wszystkiego w MCU i DCU zawsze mnie odrącało i cieszę się, że w końcu mam szansę wskoczyć w kino super hero bez nadrabiania 30 poprzednich częśći.

[@deziom]

Co do charakteryzacji, to warto zobaczyć na YouTubie jak wygląda Colin już w pełnym makijażu, ale w momencie jak nie gra Pingwina, tylko jest sobą. Sama jego mimika robi ogromną różnicę w wyglądzie.

[@tadeusztadek6816]

W sumie to dobra teoria że drugi film, pokaże nam częściowo serial z perspektywy Mrocznego Rycerza. W końcu trzeba jakoś wytłumaczyć widzom konkretne postacie, przez co przeszły, jakie są ich motywacje, a bezsensu robić z tego drugie MCU, gdzie musisz odrabiać pracę domową do każdego nowego filmu, szczególnie gdy mówimy o łączeniu filmów z serialami.

[@Gyan.Rosling]

Dzięki za materiały, jak zawsze propsy dla Bartka

[@siara338]

Świetne colabo ❤

[@superiorvalter]

Gordon który odpalił Bat-sygnał w ostatnim odcinku: "BATMAN KURNA POMÓŻ!!!"

[@mr.nickname8633]

Ale pomóż w czym? Poza jedną ekspolozją miasto i cywile nie cierpieli. Większość tego serialu to wewnętrzne porachunki w mafijnych rodzinach xD To raczej tak Gordon be like -władze przejmuje Luca sleep -władze przejmuje brat Carmine sleep -Marconi ucieka z więzienia sleep -sofia&maroni i Pingwin walczą o ostateczną władze (w międzyczasie po trochu na tronie była cała trójka) sleep -ostatecznie Pingwin wygrywa i tańczy se w apartemencie REALL SHIEETTTT BATMAN DAWAJ TU

[@doriankrzebietke5518]

@@mr.nickname8633moim zdaniem Bat-sygnał nie jest absolutnie powiązany z Pingwinem i jego działaniami. To po prostu narracyjny wstęp do drugiego Batmana.

[@Arcling]

Naprawdę udany serial, podobało mi się właśnie to, że nie zrobiono z niego antybohatera. Mogli zrobić tak, że Vic by został przez kogoś zabity i to by dalej popchnęło Pingwina w kierunku np. jakiejś zemsty. Tak więc tu duży plus tego serialu, że nie dano mu żadnego usprawiedliwienia jego czynów. On po prostu dbał tylko o siebie. Uważam, że pewne wątki rozwiązano zbyt szybko (jak np. jego początkowa współpraca z Sofią czy nagły przeskok do prosperującej działalności), ale to wynikało też z ograniczonej liczby odcinków i nie wiadomo też, czy dalsze przeciąganie serii by wyszło jej na dobre.

[@jakubgodyn7413]

Wydaje mi się, że jednak jak Pingwin robi tą przemowę z piwkiem do gangsteró to tam powinien jednak Batmana wspomniec

[@BlueAlice2049]

Zazwyczaj patrzymy na drogę od villaina do anybohatera albo od bohatera do antybohatera albo od szaraczka do zlola czyli w sumie origin stories. Pingwin to jest antybohater do villain revel. A tego nie mamy dużo. Bo Oz jest taki sam na początku jak i na końcu tylko my musimy to zrozumieć. I to jest piękne ❤❤

[@krzysztofsokoowski4298]

Mysle ze z zabciem Victora chodzi rowniez o to ze moze kiedys go zdradzic - tak jak on zdradzil sowich szefow i reszta gangow swoich, proces mogłby kiedyś powtorzyć się z Victorem

[@miloszszyja666]

Ja to nazywam Syndromem Kronosa. Faktycznie, mogłoby tak być, zwłaszcza gdyby Victor dowiedział się co odwalił Oz. Swoją drogą przed finałem zastanawiałem się co zrobiłby Viktor kiedy pozna prawdę. Dobrze że twórcy rozwiali moje wątpliwości 😂

[@lordGM4]

a i nie zgadzam się co do scarecrowa ponieważ uważam że by pasował tylko żeby za bardzo nie opierali się na gazie ale skupili się na zdolnościach manipulacyjnych. oraz byłby odświeżeniem po riddleru ponieważ często scarecrow jest motywowany chęciom ,,zobaczenie co się stanie". a po za tym scarecrow u Nolana nie był wykorzystany

[@superiorvalter]

Fajnie by było gdyby brak pojawienia się Batmana w tym uniwersum byłoby wytłumaczone w "The Batman II" że utknął w labiryncie Trybunału Sów

[@mr.nickname8633]

Moim jedynym "problemem" z tym serialem jest to, że jest właśnie częścią większego uniwersum xD tzn świetne jest to, że stoi totalnie na własnych nogach i nawet nie trzeba oglądać Batmana żeby się tu doskonale połapać ale jak już się go obejrzało to trochę kłuły mnie w oczy te sceny narad mafijnych rodzin gdzie narzekali na powódź, narzekali na zmiany władz i że muszą przenosić interesy do mniej opłacalnych dzielnic, a nikt kuhwa wśród problemów nie wymienił cholernego Batmana, który rzekomo ich zwalcza od dwóch lat xD I też nie kumam dlaczego Matt Reeves wywiadami tak podkreśla, że Pingwin to bezpośrednia kontynuacja Batmana i wprowadzenie do Batman 2 skoro w finale tej historii nie wydarzyło się nic na tyle alarmującego by Batman wziął się do działania? Tak naprawdę dla tego serialu Batman mógłby nie istnieć, to nie casus Wandavision gdzie wywołała anomalie magiczne na skalę miasta i na każdym kroku zadawaliśmy pytanie gdzie jest kuhwa doktor strange xD tu mieliśmy w miarę kameralną gangsterską intrygę ograniczoną do kilku biedniejszych dzielnic Gotham i wspinanie się Pingwina w drabince hierarchii. Tak czy siak świetny serial

[@supremeoverlordvader5552]

No ja się zgodzę, ani razu nie wspomnęli Batmana

[@Diego-rt2ot]

Jak batman u Nolana nie przechodzi żadnej drogi? To jedyny batman który wgl układa sobie życie i porzuca pelerynę i wiąże sie z Selina, poradził sobie z stratą rodziców jak z poprzednią ukochaną. Przepracował swoje problemy, zostawił dziedzictwo Blake. Wiem ze nie Lubice trylogii ale czasami przesadzacie, tak samo z tłumaczeniem rzeczy, to dosłownie 2 sceny w mrocznym rycerzu.

[@superiorvalter]

+1

[@FullFrontalPisula]

czy ty mówisz o tych dwóch minutach z machaniem głową widmowego Bruce'a na wakajkach? :D

[@Diego-rt2ot]

@@FullFrontalPisula Nie, na całych rozmowach a Alfredem, Johnem Blake czy Seliną, przecież dochodzi do tego momentu przez cały film, wcześniej był 8 lat odludkiem, po mrocznym rycerzu, bo był w depresji, nie był batmanem prawie dekade, wraca na ostatnią walke zeby potem żyć dalej , no jak można powiedzieć ze ten batman nie przechodzi żadnej drogi, skoro w każdym filmie jego status jest zupełnie inny, Drogi nie przechodził Keaton czy Clooney. Czy to byla najlepszy możliwy rozwój postaci ? Nie ale lepsza niż wszystko wcześniej i dużo po jeśli chodzi o filmy aktorskie

[@lordGM4]

52:30 nie zgadzam się. Reevsowi chodziło raczej o to że nie będzie postaci opartych na magii jak gentelman ghouste. a mr freeze i clayface mogą się pojawić ponieważ ich moce są oparte na si fi

[@superiorvalter]

1:11:35 No ja się tutaj nie zgodzę się z Oskarem. Dla mnie ta scena miała pokazać że mimo iż to co jej zrobiono były okropne to ona sama sama się stała ojcem którego nienawidziła. Jasne można tłumaczyć że w zasadzie to ona uratowała ją od tej rodzinny no ale cholera jasna to była mała dziewczynka której na zawsze zabrano jej rodziców i kogokolwiek na której jej zależało, została zamknięta w sierocińcu i jeszcze słyszy od swojej ciotki że to dobrze że jej rodzice zginęli. W zasadzie skończyła tak jak Sofia w Arkham

[@szymonmovies90]

Jeżeli Selena Kyle rozmawia z Sophią listownie to byłby idealny motyw dla The Batman2; scena gdzie Bruce dostaje list od Seleny i info że Oz zamordował swoich własnych braci. Batman mógłby to wykorzystać by go striggerować 😅

[@szymonmovies90]

Reeves tłumaczył że Bruce po finale w jedynce czuje się mocno winny i niezbyt chce mu się teraz batmanować. Może po prostu zrobił sobie urlop od rajtuz^^😅

[@przemyslawczerw]

chłopaki z podcastexu muszą częściej pisać ksiązki, bo dzięki temu więcej widzę ich na innych kanałach ;)

[@michasobieszek9095]

Cóż ja nie miałem tak jak Wy. W serialu nie miałem ani jednej postaci której mógłbym kibicować, Pingwin był tak zepsuty, że nie byłem w stanie się zaangażować w jego rozterki i starcia. Jedynie może Sofii współczułem tego co się z nią działo, ale to wyszło później. Kolejna rzecz ten serial wydaje tak bardzo oderwany od filmu, ale także rzeczywistości w filmie pokazanej, jakby się dział w innym uniwersum. Brakowało mi chociaż wspomnienia o Batmanie, albo kimkolwiek z komiksowego świata. Jest jedna wzmianka o Riddlerze. A o tym powinno się więcej mówić, to dopiero co się wydarzyło. Serial jest ściśle gangsterski, wyłączając całą warstwę komiksową.

[@tadeusztadek6816]

Co do Arkham to trochę racja, ale i tak za bardzo przyziemne ono jest. Jednak brakuje tego pazura, które Arkham dostało w growej wersji. Przecież z tego można by świetny horror nakręcić.

[@PrimalElf]

Paweł: Szefie Znalazłem tą panne w magazynie i jest.. Pingwin: Siostrzyczko! (Ładuje broń) Nie żyjesz.. Jak myślisz gnojku ile mi zostało? Paweł: Ale czego? Pingwin: NABOI! Nowak: Proszę nie strzelaj szefie Pingwin: Nie żyjesz i ja zadecyduje kiedy to się stanie i jeżeli myślisz że skrzywdzisz mi dziewczyne to cię znajdę i zabije Linda: Hej ja to powiedziałem

[@maksymilianczerwony8820]

Szczerze chciałbym Scarecrowa w The Batman 2 nie tylko dlatego że to mój ulubiony Villan Batmana, i nawet widzę pomysł gdzie Crane wykorzystuje ten Strach i obawę mieszkańców Gotham po powodzi, tylko chciałbym innego Aktora i będę zachwycony ❤

[@superiorvalter]

"The Penguin" jest tym czym miało być Joker 2

[@mateuszmichas2468]

twoj tok myslenia musi byc bardzo pokraczny

[@PrimalElf]

Oskar: No ładnie Radek myśleliśmy że nie dojedziesz.. Radek: Autobus się spóźnił Oskar: Skoro jesteśmy w komplecie to może przejdźmy do rzeczy.. Urządziłeś sobie fajerwerki w moim lokalu Radek: Stał na moim terenie Oskar: A od kiedy to jest twój teren? Radek: Od teraz Oskar: Radek różne rzeczy się o tobie słyszy podobno za studia się wziąłeś Radek: Piszę prace doktorską z filozofii Oskar: Co jaja se robisz? Z filozofii 😆 Radek: Ty pewnie nie wiesz co to jest Filozofia? Filosofia znaczy po grecku ,,Miłość mądrości" Myślisz że dziś byśmy jechali mercami i beemkami gdyby nie Grecy albo gapilibyśmy się w płaskie ekrany telewizorów plazmowych. Oskar: To co powiesz że kablówkę też Grecy wymyślili co? Radek: Oni podłożyli pod te kable duchowe podwaliny Oskar: Podłożyć to mogę 5kg plastiku pod twoją brykę Bartek: (Po Polsku) Oskar: Co? Tłumacz Bartka: Guwno Pozdrawiam 😉

[@miloszszyja666]

Najlepszy dialog z tego filmu😊

[@PrimalElf]

Najbardziej znany z tego filmu w dodatku ​@@miloszszyja666

[@lordGM4]

1:06:06 trybunał moim zdaniem nie miałby sensu ponieważ pierwszy film wyraźnie mówił że to Carmine Falcone pociąga za wszystkie sznurki. i to by było na zasadzie pod tajną organizacją jest jeszcze bardziej tajna organizacja byłoby słabe

[@FullFrontalPisula]

Ale dokładnie tak działa Trybunał w komiksach, to jego sedno.

[@lordGM4]

@FullFrontalPisula tylko że w filmie wyraźnie jest pokazane że skorumpowane elity siedzą u Carmaina. I co są jakieś większe elity nat tymi elitami. Chodzi mi o to że Sowy są nie potrzebne ponieważ milirśmy już w pierwszym filmie demaskowanie skorumpowanych elit i nie chciałbym powtórki z rozrywki. Już wolałbym Black maska i jego false face sociaiety choć to też była by powtórka z Ridllera ( gość nienawidzi bruca wayna i uwarza że jego maska to jego prawdziwe ja). Najlepiej by działał np scarecrow który by mógł robić Batmanowi sieczkę z mózgu i robić okropne żeczy tylko bo chce zobaczyć jakie będą tego efekty/co się stanie.

[@FullFrontalPisula]

@@lordGM4 no ale Trybunał to nie rodzina mafijna - ich sednem jest to, że taki Carmine to jest dla nich płotką, bo kontrolują Gotham na zupełnie innym poziomie od początków istnienia miasta.

[@lordGM4]

@@FullFrontalPisula Nie wiem jak wytłumaczyć swój punk widzenia ale spróbuję. Widzisz Trybunał to stowarzyszenie najbogatszych i wpływowych ludzi w ghotam. Carmail został w pierwszym filmie przedstawiony jako najpotężniejsza persona w mieście. Więc wprowadzenie trybunału odebrało by fajność Falconemu. I no i tak w komiksach nie ma to sensu że Carmain jest najpotężnieszą szychą w półświatku a nie jest człowiekiem Trybumału.

[@FullFrontalPisula]

@@lordGM4 no ale to jest sedno Trybunału. Kluczowe tu jest to, że Falcone nigdy nie był fajny - tak w komiksach, jak i innych mediach. To gangster rozpisany na kliszach (vide YO czy komiksy Loeba), więc i robienie z niego tego top doga Gotham nie ma sensu, bo w jego DNA jest to, że "zawsze znajdzie się większa ryba" (vide Black Mash, Pingwin). A Trybunał jest tą ostatecznością, organizacją na absolutnie samej górze, bez publicznej twarzy. A w komiksach Carmine nie należał do Trybunału, bo właśnie - w szerokiej perspektywie był płotką, a Trybunałowi pasowało, że zbiera całą uwagę publiczną, bo mogli robić swoje. Dlatego w filmie by idealnie pasowali.

[@RaksoGajson2]

Jeżeli chodzi o antagonistę na The batmana 2 to zobaczył by Killer Croca.

[@Diego-rt2ot]

Ja bardzo miło wspominam gotham, tam się działo dosłownie wszystko

[@supremeoverlordvader5552]

Tak jak Punisher to przykładowy antihero, tak Pingiwn to zdecydowanie antivillain. Zły koleś, który może zrobi coś dobrego swoimi czynami i będzie mówił, że walczy dla potrzebujących, ale w gruncie rzeczy nigdy nie będzie dobry, co pokazuje nam co zrobił Vicowi na koniec.

[@konradpietrzak3842]

Pingwin anty złoczyńca, na takie może się pozować, ale ostatecznie jest zwykłym potworem.

[@supremeoverlordvader5552]

"Ale jakie to ma znaczenie?"

[@deziom]

Ale żeby chwalić odcinek o arkham to abstrakcja xD. To był najbardziej sztampowy, gówniany odcinek, ze scenariuszem już tak powtarzalnym, że chyba chatgpt to napisał.

[@mr.nickname8633]

Mówicie, że nie chcecie Scarecrowa, była by to powtórka z Nolana (mimo, że był on tam totalnie niewykorzystany) a jednocześnie chcielibyście Trybunał Sów, który tym bardziej byłby powtórką z Nolana, tylko że u niego Trybunałem Sów była Liga Cieni XD

[@superiorvalter]

Trybunał Sów a Ligia Ceni działa mimo wszystko innaczej

[@superiorvalter]

Po za tym Scarecrow był sporo wykorzystany w tym filmie oraz w innych produkcjach jak i motyw strachu więc jest już to nudne

[@mr.nickname8633]

@@superiorvalter no tak ale ogólnie u Nolana był podobny motyw, że Falcone trzymał w garści elity miasta, a jego trzymała Liga Cieni

[@mr.nickname8633]

@@superiorvalter sporo wykorzystany? Tylko jedna wspólna scena z Batmanem, żadnej relacji między nimi, żadnej roli w finale gdzie dostał taserem od Rachel xD dla Nolana Scarecrow był tylko narzędziem do wprowadzenia Ligi Cieni.

[@superiorvalter]

Zgadzam się z Oskarem, ja też nie chciałbym Scarecrowa w tym uniwersum

[@PrimalElf]

Nie mazać się Pingwiny nie płaczą

[@mrsizem7023]

Batman był przy aresztowaniu Falcone po czymś takim rodziny mafijne powinny go brać pod uwagę a szczególnie reszta rodziny Falcone bo Batman przyczynił się do upadku jednego z najpotężniejszych ludzi w mieście

[@mr.nickname8633]

Dokładnie dlatego mega mnie zdziwiło, że batman ani razu nie został wspomniany w tym serialu. Mieliśmy kilka scen narad mafijnych rodzin gdzie narzekali na swoje problemy, na powódź, na to że muszą przenosić interesy, a nikt nie wymienił cholernego Batmana xD

[@reko585]

47:31 i póki tego nie powiedział mógł mówić matce że, sobie to ubzdurała przez chorobę

[@mr.nickname8633]

Matt Reeves udowodnił mi tym serialem, że on nie powinien robić filmów z Batmanem xD powinien się skupić na serialach w battinsonvers bo ma do nich czutkę, a przy filmach powinien pracować jako producent, jeden ze scenarzystów itd. Jego Batman to był za długi film-ergo za krótki serial. Tam było za dużo wątków i były one przedłużone w strukturze filmowej, a w strukturze serialowej działały by świetnie. Pałeczkę powinien oddać komuś kto z ponad 3h scenariusza wykroi maksymalnie 2,5h film, doda trochę więcej dynamiki i wyeliminuje dłużyzny dzięki czemu wątki nie wypadną tak łopatologicznie jak w The Batman.

[@jakubgodyn7413]

Tylko, że to właśnie na odwrót. W Pingwinie on był tylko producentem a sam serial showranerowała Lauren LeFranc

[@supremeoverlordvader5552]

Ja wsm mam pytanie, czy to jak zostało przedstawione Arkham w tym serialu, nie sprawia, że kodeks Batmana, by nie zabijać złoczyńców i dać im szanse na rehabilitację jest bez sensu? Przecież Sofia jest tam torturowana i to nie ma nic wspólnego z leczeniem.

[@napisykoncowe8806]

A skąd wiesz, że w tym uniwersum Batman kogokolwiek wsadził do Arkham? Riddlera wsadziła policja. Scenę z Jokerem wycięli, więc równie dobrze może go tam nie być. Plus to w ogóle mogła być pierwsza wizyta w Arkham Batmana, który po prostu nie wie, że coś takiego ma tam miejsce. No i w końcu - skąd wiemy, że ktokolwiek był tam torturowany poza Sophią?

[@supremeoverlordvader5552]

@@napisykoncowe8806 Wsm to da się to rozpisać tak jak mówicie, pytanie tylko czy Batman 2 się w to zagłębi, mam nadzieję, że tak.

[@orion_212]

Czekam na Black Maska w drugim sezonie ewentualnym

[@lordGM4]

tylko że black mask jest powiązany z brucem waynem. oczywiście mogą to zmienić ale wolałbym nie

[@superiorvalter]

@@lordGM4 No już zrobili fatalnego Black Maska który nie ma nic wspólnego z Brucem w "Birds of Prey"

[@lordGM4]

@@superiorvalter ok masz rację. No tylko trochę mnie to razi że de facto współcześni autorzy zapominają o ,,korzeniach" tej postaci. I nie zgodzę się co do ,,Pirds od pray" ponieważ uważam że to był naprawdę świetny występ i no pokazano nam jego obsesję na punkcie symboliki. Te wszystkie maski i posągi. I jego gang wygłąda tak powinien wygłądać. Nie armia klonów tylko naprawdę kolorowa banda w różnorodnych kostiumach.

[@superiorvalter]

​@@lordGM4 No nie zgodzę się, Black Mask jak i reszta postaci była fatalna. Nie wiem w sumie czym ma się objawiać jego obsesja na punkcie symboli oprócz tego że ma w swoim domu różne maski. No i jego gang wyglądał w zasadzie jednolicie z tą główną charakterstyką że byli głupsi niż Szturmowcy z Gwiezdnych Wojen

[@lordGM4]

@superiorvalter To ja się z tobą nie zgodzę ale masz prawo do własnej opinii. A i miałem na myśli że sam fakt że sionis trzyma w swym domu maski i inne bibeloty traktuje jako naziązanie do jego hopla w komiksach. A jeśli chodzi o jego gang to chodziło mi o to że to nie jest armia klonów jak np w Arkham orygins

[@Zwyczajnytworca]

Co jest nie tak z twarzą Waszego gościa. Wygląda jakby miesiąc nie spała