Sucha zgnilizna wierzchołkowa, ratuję pomidory

Do tunelu wkradła się sucha zgnilizna wierzchołkowa pomidora, postanowiłem nie eksperymentować tylko użyć sprawdzonych środków w postaci oprysku z wapnia ( CA ) kupionego w sklepie ogrodniczym. Mam nadzieję że to pomoże i uratuję pomidorki.

[@danutasidorczuk7213]

kupiłam ten środek zrobiłam oprysk jeden ,a trzeba zrobić do 5 razy już nie zdążyłam już mam tą chorobę nie na wszystkich krzakach, a najlepsza porada to pana Grzesia (Zielone pogotowie)

[@Ogrodek_pod_lasem]

Bardzo lubię wracać do filmów pana Grzegorza, smutek trochę że nie będzie już nowych produkcji z jego udziałem... Ale tak, obejrzę sobie co radził w takiej sytuacji

[@Artur7250TTV]

Pryskałem tym środkiem i nie mam nic zgnilizny!ale….przesadziłem z intensywnością oprysków i wapń skutecznie zablokował pobieranie magnezu! No i masz….chloroza magnezowa gotowa

[@Ogrodek_pod_lasem]

No tak, z opryskami i ogólnie nawożeniem trzeba uważać, ja tak naprawdę delikatnie prysnąłem bo bałem się właśnie poparzeń i przedawkowania wapnia

[@reginanicinska5785]

Ja podłałam dwa razy gnojówka z pokrzyw podsypalam dolomitem później co dwa tygodnie podlewam gnojówka że skrzypu i pięknie rosną na jesieni nawóz gołębi zostawiony do przerobienia w jednym przekopane bo folii nie zdejmujemy Wcdoniczkach podlewam humusem

[@pawepietrzak]

Różne odmiany uprawiam w jednym dużym tunelu ,nawodnienie kropelkowe ,nawożenie na calosci jednolite obornikiem . Wszystkie w tych samych warunkach. Opryski 1 miedzian ,1 Cabrio Wszystkie w tunelu. Sucha zgnilizna wystepuje tylko na kupowanych sadzonkach gotowych do sadzenia z rynku i to nie na wszystkich odmianach. Na swoich chodowanych z nasion od lat tej choroby nie mam. A podlewać polecam mało, bo dużo wody wypłukuje składniki z gleby i koszenie idą płytko, koszenie muszą szukac wody.

[@Ogrodek_pod_lasem]

My mamy sadzonki samodzielnie wychodowane. Pomidorki w gruncie w tunelu mają jak pan pisze takie same warunki, co prawda górna warstwa podłoża to kompost, pod spodem trochę przekompostowanego obornika. Trochę chorują tylko te w doniczkach. Też zbyt dużo i nie podlewamy i nie za często by korzonki rozrastały się, W tych doniczkach tak może być, że po pierwsze ziemia może być uboga w składniki i też przez podlewanie z małej ilości ziemi wypłukiwane są składniki.

[@asdasd-wx9qf]

czy pomidorki były podlewane? To często niedobór wapnia związany z niemożliwością wchłonięcia wystarczających ilości wapnia, bo jest za sucho. Proponowałbym wysypać ściółkę pod pomidorami, dobrze się w tym celu sprawdza wysuszona trawa - zapobiegnie to przesuszaniu gleby. Dodatkowo proponowałbym tym roślinkom w doniczkach sypać co tydzień po kilka granulek wapna kredowego. Ziemia w doniczkach łatwo jest wypłukiwana z minerałów.

[@Ogrodek_pod_lasem]

Podlewane były, gdy grzebałem w doniczce to wydawało mi się że jest wilgotna ziemia, ale fakt, podczas ostatnich upałów mogłem je delikatnie przesuszyć. Wapno kredowe, zapamiętam, a i ściółka, z trawą to u mnie deficyt trochę, ale słomy mam pod dostatkiem, ściółkę ze słomy wysypię.

[@asdasd-wx9qf]

@@Ogrodek_pod_lasem lepiej słoma niż nic, ale trawa sprawdza się znacznie lepiej, to nie musi być czysta trawa mogą być po prostu "chwasty" z trawą byle nie w okresie kiedy mają nasiona bo rozsieje sobie Pan inne rośliny

[@pawepietrzak]

Jak polecasz zarazę ziemniaczaną to też namawiam do robienia kompostownika w pomidorach,sypcie trawę,słomę, chwasty,trociny i zrebki No i dużo podlewajcie jeszcze. Pomidor ma być suchy i w sterylnych warunkach.

[@asdasd-wx9qf]

@@pawepietrzak To uprawa w szklarni. Ściółka zapobiegnie nadmiernemu parowaniu wody z gleby co zmniejszy wilgotność w szklarni. Otóż ryzyko zarazy się zmniejszy,a nie zwiększy.Ja mam pościółkowane warzywa, również pomidory na zewnątrz, bo zmniejszają wahania temperatur gleby przy powierzchni i chwasty słabiej wychodzą. Ziemia nigdy nie powinna być goła.

[@pawepietrzak]

@@asdasd-wx9qf To ja się pytam,jakie są wąchania temperatury w Polsce w uprawach pod osłoną? Mam otwarty tunel na wylot ,w dzień 55 stopni w nocy 7 przy otwartym . Gdy zamykałem na noc w dzień 55 w nocy 21 i rośliny mokre aż kapie. Rozumiem kierunek utrzymywania wilgoci w glebie, tylko jest proces rozkladu gnilnego elementów ścielenia pod rośliny. A pomidor jest bardzo wrażliwy na wirusy i bakterie. Więc ja polecam gołą ziemię.

[@dawidwoch6387]

Witam, a dlaczego ogołocił Pan tak te pomidorki

[@Ogrodek_pod_lasem]

Szczerze, to tylko tak trochę wygląda, obciąłem tak trzy liście od dołu, w dwóch krzaczkach cztery, maksymalnie do pierwszego liścia pod pierwszym gronem. Obciąłem je tak bo w tych odmianach jakoś długie urosły te listki i dotykały ziemi i też robiły trochę gąszcz właśnie tuż nad ziemią.

[@dawidwoch6387]

​@@Ogrodek_pod_lasem No faktyczie, troszkę mojej nieuwagi podczas oglądania 🤔, widac progres w uprawie i rozwoju kanału oby tak dalej. Powodzonka i smacznych pomidorków🙂👍

[@Ogrodek_pod_lasem]

@@dawidwoch6387 Dziękuję ☺

[@Tomatini1]

Srodek którym robiłeś oprysk,to nic innego jak saletra wapniowa.

[@Ogrodek_pod_lasem]

Dziękuję za informacje, będę o tym pamiętał

[@ArekCzerko]

Czy 5gr saletry wapniowej na 1 litr wody wystarczy? Trudno znaleźć dawkowanie w przypadku oprysku.

[@Tomatini1]

​@@ArekCzerkoJa daje 10ml na 1l wody, używam saletry w płynie. Stężenie od 0,5-1% w tunelu i od 1-1,5% w gruncie.Oczywiscie dolistnie, pomidor, papryka, warzywa i owoce ogólnie.

[@rmartyn323]

A ja dwa razy w sezonie podlewam litr mleka prosto od krowy na 10 l wody i po 2 l pod każdy pomidor i nigdy takie coś nie mam

[@Ogrodek_pod_lasem]

O mleku słyszałem że można pryskać ogórki by opóźnić choroby, tej metody nie znałem, dziękuję za informacje