Suzuki GSX-S1000 GX 🎥🏍️ Najlepszy motocykl turystyczny Suzuki? TEST! [Operacja Lato]

🏍️ Suzuki GSX-S1000 GX to pod wieloma względami technologiczny skok w przyszłość. Producent umiejętnie połączył to, w czym od lat jest mistrzem, czyli sprawdzoną technologię z nowoczesnymi systemami elektronicznymi. Czy to wystarczyło by stworzyć najlepszego turystyka w historii Suzuki?
👉 W Motogenie trwa Operacja Lato! Co testowaliśmy w Tygodniu Suzuki? Zobacz więcej (+ ZDJĘCIA) teście motogen.pl/suz...
🎥 W filmie:
🙋‍♂️ - Filmmaker: Tomasz "Tomazi" Parzychowski, IG - / tomazi.pl
🙋‍♂️ - Prowadzący: Rafał "Raff" Betnarski - / rafffzilla
Raff jeździł w: kask Schuberth C5, buty Falco Lennox II, kurtka Oxford Dakar Air, jeansy Oxford Original Approved AA
🏍️ Zobacz też:
👉 Szczegóły o GSX-S1000GX oraz GSX-8R z premiery na EICMA - • Suzuki GSX-S1000GX ora...
👉 test Suzuki V-Strom 1050 DE 2023 - • Suzuki V-Strom 1050 DE...
👉 Szybka opinia o GSX-S1000 GT - • Suzuki GSX-S1000 GT - ...
#suzuki #suzukiGSXS100GX #gsxs1000GX

[@plipiec]

Miałem okazję przejechać się tym motocyklem i z perspektywy człowieka który dzisiaj jeździ mocnym i wygodnym turystykiem (BMW M 1000 XR) mam wrażenie że tu pozycja jest dużo bliższa temu co miałem w poprzednim motocyklu czyli w R 1250 RS. Tam też pozycja była - patrząc od góry - turystyczno-sportowa, to znaczy górna część ciała była w miarę wyprostowana natomiast nogi były mimo wszystko w pozycji bardziej sportowej, podkulonej. Zwłaszcza przy moim wzroście (190+ cm) czuć że te nogi są w pozycji bardziej "sportowej". O ile regulacja zawieszenia w takim motocyklu to pewnie bym przeżył, bo - przynajmniej ja - ustawię to raz i pewnie nie będę już w tym grzebał, o tyle brak możliwości regulacji szyby w trakcie jazdy w motocyklu turystycznym jest nazwijmy to dużym zaskoczeniem. No i cena, w tym budżecie bardzo bym się zastanowił czy alternatywą nie jest któryś z turystycznych modeli MotoGuzzi. Nie mówiąc o tym że w podobnych pieniądzach dałoby się poszukać nawet BMW.

[@adamdubiel4243]

Moto Guzzi???

[@KuzniaKapitanska]

Miałem okazję pojeździć prawie wszystkimi motocyklami z obecnej gamy Suzuki, które mają silnik R4, a więc GSX-S1000GT, GSX-S1000GX i GSX-S1000S Katana (+ Hayabusa najnowszej generacji, ale to nie ta pojemność). Nie jeździłem tylko zwykłym GSX-S1000, jednak uznajmy, że jest to ten sam motocykl, ale w innych owiewkach. No i cóż. Z tych trzech motocykli najlepiej mi się jeździło Kataną, potem GT, a na szarym końcu był GX. Dlaczego? Otóż według mnie, a jestem wyczulony na złą geometrię motocykla, ze względu na różne choroby nabyte, GX jest najmniej wygodny. Mocno podkulone kolana przy moim wzroście (189 cm jak garba wyprostuję), kanapa niby gruba, ale tak wyprofilowana w zestawieniu z pozycją podnóżków, że miałem na nim pozycję agresywną, czyli najwygodniej byłoby siedzieć pochylonym, co zachęca niedoświadczonych do opierania się rękami o kierownicę, przy zakrętach w trybie automatycznym zawieszenia motocykl strasznie mocno lgnął na boki, jakby z upału chciał zemdleć, na co też może wpływać wysoko postawiony środek ciężkości, dodatkowo raz quickshifter złapał głupawkę, przez co silnik wpadł w falowanie obrotów i nie uspokoił się, póki nie strzeliłem ze sprzęgła. Dodatkowo miałem wrażenie, że quickshister zaburzał wyczucie biegów, ponieważ miałem wrażenie przez cały okres testowania, że skok dźwigni jest strasznie krótki, przez co do końca nie wiedziałem, czy wrzuciłem kolejny bieg, czy nie, czy zaraz znajdę luz między biegami. Co do szyby zgadzam się, że jest za krótka. Albo musiałbym dołożyć deflektor, albo ją kompletnie zdjąć, bo by mnie denerwowała (Przy moim wzroście pęd powietrza uderzał w górną część szyby, więc turbulencje jeszcze jakieś były i zaburzały komfort jazdy). GT z kolei był fajny w większości aspektów. Niski jak lubię, zabawkowy w pewnym sensie, taki po prostu turystyczny ścigacz, nie odczuwałem takich problemów z wyczuciem skrzyni, jak w GX (kwestia oprogramowania?). Bardzo przyjemnie mi się na nim jeździło i głównie uświadczyłem dwóch wad. Strasznie twarda kanapa, jak na moje pośladki i silnik wpadający w wibrację w określonym zakresie obrotowym. Jest to podobno wada fabryczna napinacza łańcucha, która może objawić się we wszystkich obecnych silnikach R4 Suzuki, jednak tylko w GT to odczułem. Kataną jeździłem najmniej, ale zakochałem się w niej, jak tylko miała premierę. Wygląd nieziemski, nawiązujący do motocykla sprzed 50 lat. Może nie ma zbyt dobrych aspektów turystycznych, jednak pamiętajmy, że Katana sprzed 50 lat to był motocykl sportowy, a nie turystyczny, więc wszystko się zgadza. Kanapa była w porządku, jazda i zabawa nim też. Niestety tutaj oczywiście powala cena, ponieważ różnica między zabawką Kataną, a turystykiem GT jest teraz tak niewielka, że większość ludzi pójdzie kupić GT, a Katana umrze śmiercią naturalną, ponieważ sprzedaje się jej tyle co nic, nawet Salony Suzuki nie trzymają tego motocykla na miejscu, bo po co. Jakbym miał wybierać między tymi trzema motocyklami, GX bym odrzucił od razu, ze względu na cenę i słabe wrażenia z jazdy, do zabawy i okołokominowej turystyki Katanę, do turystyki GT, a tak na prawdę najlepszym wyborem byłby V-Strom 650/800, który nie dość, że będzie tańszy w zakupie i serwisie, to będzie najbardziej uniwersalny, bo pojeździmy turystycznie, pojeździmy na trackday'e, a i piachu nie będziemy się bali. Pozdrawiam i znikam.

[@adrians.7978]

A jeździłeś może tracerem

[@KuzniaKapitanska]

@@adrians.7978 Niestety, Tracerem nie miałem okazji pojeździć.

[@mastaaceNY]

​@@adrians.7978Testowałem Tracera 9, Versysa 1000 i Triumpha Tiger 900 po czym kupilem Suzuki GSX-S1000GT. Tracer 9 podobał mi się, ale spośród testowanych w tamtej chwili miał najmniej dopracowany QS i najmniej elastyczny silnik. W Tracerze 9 trzeba iść pełnym ogniem aby QS dobrze działał, jest też kilka sytuacji w których nie zadziała wcale. W Suzuki działa zawsze, bez zająknięcia. Silnik Suzuki to sprawdzona, stara szkoła. Są wyczuwalne wspominane przez wielu (pozytywne) wibracje w zakresie 4500-5000rpm występują, ale w Bandicie 1200 też były i są. 😂 czy komuś to przeszkadzało? Dzięki temu bez patrzenia na zegary wiesz, jakie masz obroty silnika. Fajny patent. 😂

[@bogumil144]

Może i ma gumowe hamulce, ale za to jest niewygodny

[@mastaaceNY]

Co do ciągle powtarzajacych się komentarzy na temat wygody, kąta ugięcia nóg w kolanach itp.... Mam 194cm wzrostu i żadnego problemu z ergonomią, żadnego. Jest i d e a l n i e Mnie ta pozycja bardzo odpowiada, tego szukałem i źle sie za to czuje np. na Harleyu, z nogami do przodu i kolanami ponad bakiem - to nie dla mnie, ale nie mówię że Harley jest niewygodny, dla setek tysięcy jeźdźców jest najlepszy na świecie. Nie ma jednego motocykla który odpowiadałby każdemu, kazdy ma swoje preferencje i oczekiwania wobec maszyny. Jeśli ktoś szuka kanapy na kołach - to nie ten adres. Tutaj pozycja nóg wymusza na nas bardziej aktywną pozycję, bardziej sportową, dzieki której lepiej czuć sygnały jakie maszyna nam wysyła, taki ogólnie jest charakter rodziny GSX-S. Ma być sportowo, ale nie wyścigowo

[@thombike3742]

Byłby idealny gdyby Suzuki nie popełniło 2 zasadzniczych błędów przy jego budowie. Sety podnóżków - chyba sie nie chciało zmieniać i zostały chyba z nakeda i w turystyku wymuszają zbyt duze ugiecie kolan i po prostu na długim dystansie sie to nie sprawdzi. A drugi...Nafaszerowanie tego modelu elektro wodotryskami i nie ma wariantu np. podstawowego okrojonego z tych wodotrysków, przez co jest jak na japończyka cena po prostu w cholere za wysoka wzgledem konkurencji, której niczego nie brakuje ale jest albo tańsza albo niewiele drozsza ale o level lepsza jak choćby BMW S1000XR.

[@mastaaceNY]

Suzuki powinno przemyśleć kwestię opon jakie wybrało na pierwszy montaż w tych wszystkich nowych GSX-S 1000... Mianowicie te fabrycznie montowane Dunlopy RoadSport2 to są jakieś wyroby opono-podobne, są straszne! Uginają się we wszyskie strony, co chociażby przy wietrznej pogodzie bardzo wpływa na komfort i bezpieczeństwo jazdy. Pewnie mieli na nie dobry deal, albo poprosili o jakiś "tańszy wariant" niż te wersje które Dunlop oferuje na wolnym rynku.

[@MrZajfu]

Cena to chyba najwieksza wada. Po fajnie wycenionym modelu GT myslalem ze GX bedzie wypadal podobnie do Tracera 9GT+ a tu jakis dramat. Szkoda

[@mastaaceNY]

Adaptacja nowych technologii tj. 6-osiowe IMU, Aktywne zawieszenie - kosztuje.

[@wojciechsochon382]

Dtamat? Teraz mam nowa sztukę na promocji z salonu w cenie 69900zl zapraszam.

[@Popoch]

Chcąc zmienić mojego V strom- a 650 a na coś mocniejszego i jeszcze bardziej drogowego poszedłbym jednak w stronę niedocenianego trochę versysa 1000. Mocy i tak dużo a wygodniejszy od gsx-s1000gx

[@adamkarkus1110]

Hej ja zmieniłem mojego 650 na nowego 1050 i jest mega różnica strzał w dziesiątkę

[@wojciechsochon382]

Tylko versys 1000 ma 120 koni a gx 1000 ma 152 konie. Moment obrotowy 100nm kawa a gsx 1000gx 107nm

[@mastaaceNY]

Nie zgadzam się z prywatną opinią redaktora na temat mocy silnika w trybie C. Że niby motocykl w tym trybie "jedzie jakby mial 5 koni..." To nieprawda. W trybie C zmienia sie krzywa przyrostu mocy, widac to na wykresie Suzuki, finalnie przy wyższych obrotach i maksymalnie otwartej przepustnicy generowana moc jest na tym samym poziomie. Jako użytkownik modelu GT, po mieście nie używam innego trybu niż C ponieważ zapewnia on łagodny, przewidywalny, bezpieczny przyrost mocy i reakcje na rolgaz, co jest szczególnie przydatne właśnie w mieście, gdzie niespodzianki czychają na każdym rogu i ostatnią rzeczą jaką chcemy to "spontaniczność reakcji na rollgaz", którą oferuje tryb A... A-aggressive, B-Basic, C-comfort Dodatkowo, jako zdanie użytkownika dodam, odnośnie hamulcy. Suzuki wyposażyło te motocykle w organiczne okładziny cierne, które z natury nie oferują żyletkowej ostrości, ok? Mówienie że GT czy GX "ma gumowe hamulce ueee lipa" to też spłycanie tematu. Hamulce są git, ich reakcja zależy od klocków i fabrycznie jest dostosowana do realiów jazdy w ruchu po drogach publicznych... po ulicach gdzie mamy plamy oleju, pułapki żwirowe i wszystko z czym nie lubią się zyletkowe hamulce... dlatego w realiach jazdy po drogach publicznych zdecydowanie lepiej sprawdza się progresywność klocków organicznych... Jeśli oczekujecie hamulcy jak żyleta, załóżcie klocki sinterowe.

[@raffzilla]

Dzięki za votum serparatum, szanuję, bo w końcu o to chodzi, by się z szacunkiem do siebie spierać i nie zgadzać. To, o czym mówię w filmie, to moje subiektywne odczucia, bazujące na wiedzy, doświadczeniu i porównaniu z innymi motocyklami. Taka moja rola - zwracać uwagę na niektóre rzeczy, czasem nawet się przyczepić. Każdy z nas ma inny styl jazdy, inaczej traktuje motocykl i inaczej odczuwa sygnały, które ten mu przekazuje, a zatem zrozumiałe, że będziemy różnić się w opiniach. Jeszcze raz dzięki za komentarz i zachęcam do dalszego wyrażania swoich opinii! Pozdrawiam!

[@khubert218]

totalna porażka - dlaczego ? Wszystko by się zgadzało, moc, zawieszenia, prowadzenie, hamulce etc. NIE do zaakceptowania w tym motocyklu jest ugięcie kolan.

[@Ciongle_Mao]

Suzuki przestało być konkurencyjne cenowo wyceniając ten model

[@michalmajerowski9488]

Fainy fainy taki lgbt +++ ni pies ni wydra

[@andrzejtrzcionkowski2880]

Wysokość siodła to 845 mm

[@MotogenYT]

Tak :)