Jedna gleba - dwie przyczyny. Technika MTB to nie wszystko...

Tym razem gleba w moim wykonaniu. Świeradów Zdrój, Sępia Góra, niebieski szlak oraz mokre korzenie...
MÓJ SPRZĘT:
- rower górski: www.rowerymerid...
- smartfon do vlogów i wydarzeń LIVE LG G6: www.lg.com/pl/t...
- nawigacja Mio Cyclo 205 HC: www.ceneo.pl/5...
FORUM SZAJBAJKOWE:
forum.szajbajk...

[@puncu-1153]

Chcesz jeździć enduro ale uparcie jeździsz z wysokim siodłem. Opuść je i będziesz miał duużo więcej miejsca dla siebie.

[@anafazekton2885]

Zdrówka życze!

[@shustypl]

Nie zliczę ile razy na stromiźnie w ten sposób się wywaliłem, coś łapie kierownicę i wykręca nam ją rąk. Obecnie w ten sposób już rzadko glebię. Mi pomogło skupienie się i trzymanie podstaw na zjeździe: Przy czymś takim stromym dupa za siodło, ciężar ciała niżej, ugięte dużo mocniej w łokciach na boki ręce (wtedy kierownicę można duuużo łatwiej utrzymać). W sytuacji awaryjnej nauczyłem się też nie łapać od razu instynktownie za przedni hamulec, bo koło zamiast przetoczyć się to się bokuje i wykręca kierownicę. Pomogła też dużo większa ilość h spędzanych na stromych zjazdach, nawet powoli i bezpiecznie, ale płynność przyszła sama i szybciej jadący rower o dziwo częściej sam mnie z opresji wyciąga, gdzie wolniej jakbym jechał wiem że by mi się koło między wysokimi kamieniami, czy w dziurze zblokowało. Szajkbajku, Chełmiec znasz jak swoją kieszeń podobno. Ciekawi mnie czy zjeżdżałeś spod krzyża niebieskim szlakiem. Chyba najfajniejszy singiel tam, a dobrze do enduro przyzwyczaja. Składa się z dwóch odcinków: www.trailforks.com/trails/che-miec-blue-upper/ www.trailforks.com/trails/che-miec-blue-lower/

[@qbabbc]

Może dla bezpieczeństwa (w przypadku kolejnych upadków) warto pomyśleć o jednym sezonie zajęć z JUDO? Tam zaczyna się od umiejętności upadania. Bardzo się przydaje.

[@andrewz576]

Tak były tam zawody enduro.Po "singlach pod smerkiem" ,miałem duży niedosyt i zrobiłem ten zjazd na sztywniaku.Rzeczywiście w paru sekcjach było trudno ale do zjechania.

[@patix9306]

Zdrowia

[@torm3ntor]

Akurat mam nagrany ten fragment jak bawiliśmy się tu po zawodach w 2013 roku: kzbin.info/www/bejne/eJWylZV_aM-DY80 Tu na sztywniaku: kzbin.info/www/bejne/oaaumnaMl5xsmNU

[@micke7261]

U mnie wyglądało to bardzo podobnie, z tym że prędkość większa. Dlatego też już wsiąść na rower nie dałem rady :/

[@Lukasmse666]

Danielu jezdziłem na takiej Meridzie jak twoja to powiem tobie że ten rower nie nadaje się na trasy enduro tego typu ponieważ jest za twarde zwieszenie i za mało skoku, na enduro mniej byś się zmęczył i większy skok na pewno by tobie pomógł w pokonywaniu tej trasy. Moim skromnym zdaniem powinieneś trenować na rowerze enduro i przyzwyczaić się do niego na fest by wiedzieć jak się zachowuje taki rower bo to jednak spora różnica przesiadać się z takiej Meridy na rower o innej geometrii i skoku.

[@dupa8764]

Mam inne doświadczenie. Przesiadanie się na rowery o różnej geometrii to nic wielkiego. Najważniejsze są odpowiednie opony(zjazdowe, miękka mieszanka, wkładka), odpowiednia wysokość siodła i w miarę szeroka kierownica. Bez zawiechy, z małym skokiem z przodu i z pionową główką da się śmigać na trasach dh. Na oponach do xc i wysuniętą sztycą zdecydowanie nie.

[@oskarroskarenkoo779]

Szajbajku sympatyczny.....charakter tego roweru i w szczególności jego opony chyba nie na tą trasę.....ps zdrówka życzę

[@blackhawk8851]

Niestety kolejny odcinek dopiero w środę... To oficjalnie będą najdłuższe 2 dni mojego życia. A rower dostaje dopiero na wiosnę. Nudzić się będzie niemiłosiernie...

[@kitten-inside]

Niezależnie od tego, co mówiłeś: Jest taki moment, kiedy grubsze opony i więcej skoku to konieczność. Wciąż mówisz o technice, ale fizyki (przyczepność) i ograniczeń mechanicznych ludzkiego ciała (zakres własnych ruchów) nie przeskoczysz.

[@SzajBajk]

To był jak najbardziej szlak dla maszyn traiowych / enduro, jednak moja gleba to głównie zmęczenie i ignorancja.

[@szymonfaowski5945]

Andrzej Sawicki masz rację. Zmieniłem oponki z Rocket ronów na bardziej agresywne nobby nic i nie widzę za bardzo możliwości powrotu do tych poprzednich.

[@kitten-inside]

Ja piszę po "zdobyciu" nowego śladu na piszczelu dokładnie przez zbyt stromy zjazd dla roweru z krótkim zawieszeniem. Na szczęście udało mi się tylko zaryć o pedał. Poza tym ja bym nie mówił o ignorancji, tylko o wyjątkowym uporze. Wszyscy mamy momenty "dam radę" i często faktycznie dajemy. ;)

[@ecjur171]

fajnie też chce

[@misiektg1]

Można powiedzieć że wyszedłeś obronną ręką z tej gleby. Twój upadek to typowy kandydat na wieloodłamowe złamanie łokcia, paskudna sprawa i wielomiesięczna rehabilitacja. Spodziewałeś się kraksy i to Ciebie uratowało.

[@Waldi_Pro]

cześć, w którym miejscu masz zamontowaną kamerkę? świetnie widać rower i całą okolice

[@kosa2316]

WaldiPro na klacie

[@michasowinski2780]

Godzinę temu zaliczyłem szlifa na szosie. Bardziej niż zdarte ręce i noga boli widok powykrzywianych klamkomanetek :(

[@likeyourbike2004]

ja na swoim romecie szlifłem i obdarlem kolano w sierpniu na szczescie obdarlem klamki a nie klamkomanetki ktore kupilem pozniej pozdrawiam

[@michasowinski2780]

LikeYourBike jutro zrobię inspekcje co się z nimi dokladnie stało, mam nadzieję że nie czeka mnie wymiana...

[@kubagornowicz]

Klamkomanetki są zamocowane na obejmach na kierownicy, po prostu się przekręciły co wygląda jak skrzywienie - wrażenie to pogłębia fakt, że są owinięte taśmą i zawsze to dramatycznie wygląda. Wystarczy je ręcznie wyprostować - zapierasz się o jedną i ciągniesz drugą do siebie. gzmyu4ma9b-flywheel.netdna-ssl.com/wp-content/uploads/2013/03/Shimano-Dura-Ace-9000-shift-cable-installation02.jpg

[@michasowinski2780]

Kuba Gornowicz rzeczywiście tak to może byc. Jutro się tym zajmę. Dzięki :)

[@incycling795]

to ma być gleba? po tym gość wstal i pocisną pion dalej kzbin.info/www/bejne/r4C2pnd4lN92p5o uzywaj kasku i ochraniaczy.

[@wojtekprzybysz5]

Moim zdaniem wywaliłeś się z jednego powodu. Każdy mały spadek na którym są kamienie itp przejeżdżasz baaaardzo powoli, kamień po kamieniu, prawie, że stojąc. Zawodnicy enduro poprostu nad takimi sekcjami przelatują i wraz ze wzrostem prędkości nie muszą się już martwić o utratę stabilności czy wyboje. Obejrzyj sobie jakieś zawody enduro i zwróć uwagę na prędkość samą w sobie.

[@MaxeeOffroadRC]

no właśnie Danielku rower XC i ta prędkość... tam gdzie była gleba trza przefrunąć

[@kamilkusmierek7309]

Ja nie mam pojęcia jak szaj tego dropa nie widział?!?!?!? Trochę wyższa prędkość i lekkie podciągnięcie kiery i ładny skok gotowy

[@szymonk.7233]

Dla porównania, jeden z czołowych amatorów Enduro w Polsce na tej samej trasie ;) kzbin.info/www/bejne/ppmyqXavqs2JgrM Tak, to ten sam szlak

[@bartnikbajkercykacz9823]

pewnie sztycy nie opuściłeś .Jak widać twój cień, to tyłek masz pod chmurami i jedziesz na wyprostowanych nogach i prawie prostych rekach (bardzo powszechna , błedna pozycja u krosiarzy), co automatycznie przesuwa środek ciężkości mocno do przodu . Gdybyś miał dobrą pozycję ataku, to nawet w tej sytuacji byś się wybronił, a tak zatrzymało ci koło i majtnęło całym tobą do przodu. Nawet jak nie masz droppera, to trzeba było na zacisku opuścić - spróbuj choć raz - to jest zupełnie inna kontrola roweru. Polecam ci szczerze filmy kolesi z GMBN na YT No i ta wąska kiera boli w oczy na tej trasie

[@piotrkowalczuk5686]

Przyłącze się trochę właśnie nie rozumiem czemu szajbajki trenuje na Rowerze do XC Enduro niby fajnie ale jednak jak się nie wyczuje sprzętu to później może być lipa.

[@astrogator1980]

Brzmi paradoksalnie ale za wolno pojechałeś:)

[@domcio1028]

Mi się wydaje że zbyt wolno jechałeś można było to przeskoczyć podrzucić przednie koło, taka moja opinia

[@271pabloo]

Hej, mysle ze przede wszystkim zmęczenie, wiadomo jak się jest zmęczonym/przetrenowanym to trudniej się rozluźnić i człowiek jedzie bardziej spięty, sztywny no i możne jakbyś miał trochę niższa pozycje na rowerze to tez by było inaczej, pozdrawiam i szybkiego powrotu do zdrowia,a przy okazji zapraszam do siebie:-)

[@djmeshua]

Jak dla mnie to zmęczenie itd ok na bank miało wpływ ale takie przeszkody się skacze a nie orzejezdza. Na zawodach takie coś sobie lecisz coś Ala mini drop i tyle. Ktoś wspomniał o pozycji na rowerze. Wiadomo podjazd dupa wysoko zjazd siodło na dol. Próbujesz wszystko przejechać a w tej dyscyplinie co się da się przelatuje. Zwłaszcza takie elementy.

[@piotrjamroszczyk7369]

Zdarza sie najlepszym ..ja dopoki nie zsiade z roweru staram sie nie jarac ze juz zakonczylem szlak !;) pozdrawiam

[@gregorio__80]

Skutki takie, bo to Twoje pierwsze O T B w życiu, trzeba się nauczyć upadać, miękko, elastycznie i nie stawiać oporu upadkowi(czyli się toczyć). Co do roweru, to da się to zjechać nawet na rowerze z marketu tylko z niewielką przyjemnością. 20 lat temu też się po bezdrożach jeździło, a technologia i geometria nie miała z obecnymi rowerami wiele wspólnego. Prędkość pomaga i musisz w to uwierzyć, bo inaczej będziesz często przed rowerem leżał, a jak dupę dasz za daleko to najwyżej otrzesz tyłek na oponie albo stracisz kontrolę i wylądujesz na boku ale nigdy przed rowerem.

[@kamilkusmierek7309]

Nie zgodzę się z twoją teorią że lepiej lecieć na skręconej kierze niż proste. Gdybyś miał rece na wprost to zamortyzował byś upadek rękoma a nie barkiem

[@jacekpaz8532]

Jak kilka komentarzy wyżej, trening judo czy aikido ładnie uczy upadać. Przedramię -> bark -> plecy -> tyłek -> i wstajesz na nogi :-). Tyle w temacie. Pozdrawiam

[@WZ_PL]

Na testach gadaliśmy o tym, że widzowie czekają na Twoją glebe, i stało się :-/ Wracaj do zdrowia i na rower :-)

[@SzajBajk]

Właśnie Twoje słowa sobie przypomniałem wstając z asfaltu :)

[@robocopp7009]

No nie przyjemna sytuacja, dobrze że się gorzej nie skończyło... Powrotu do zdrowia życzę! :-)

[@Gitman94]

SzajBajk nie rozumiem czemu usilnie starasz sie przejeżdżać wszystkie przeszkody, zjeżdżasz z progów itp. Nie wiem na ile wysoki był ten zjazd gdzie była gleba, ale wydaje mi się, że o wiele łatwiej i bezpieczniej byłoby przyspieszyć i zeskoczyć z niego, nawet pisał o tym Domcio 102. Wszelkie progi, uskoki zawsze lepiej przejechać manualem, lądujesz na dwóch kołach, a nie niekomfortowo przodem w dół. Piszę to tym bardziej dlatego, że przecież chcesz pojechać w zawodach, prędkość będzie większa więc chyba warto poćwiczyć taką technikę, bunnyhop też na pewno się przyda. Wracaj do zdrowia ;)

[@michapiechutowski3845]

Gitman94 może zrobił tak że względu na asfaltową drogę zaraz za tym uskokiem. Jeżeli po prostu by zeskoczył to od razu wylądowałby na drodze

[@domeldesign]

prawdziwa przyczyna to : kąt główki roweru xc

[@ukaszfester7354]

On chyba nie zauważył tego dropu.

[@slonskl]

Bez urazy Szajbajk ale mam nieco inne zdanie. Zmęczenie i brak koncentracji na koniec może w pewnym małym stopniu się przyczyniły do upadku. Niestety główną przyczyną był brak podniesienia przedniego koła, mała prędkość oraz niezablokowany przedni amortyzator. Wpadłeś w zagłębienie gdzie przy większej prędkości i z zablokowanym amorem, siłą pędu przednie koło wyszłoby z tego bez problemu. Miałem kiedyś podobnie a teraz dzielę się swoim doświadczeniem. Pozdrawiam. Good job, keep on going!

[@TheBartekowy]

A ja zgadzam się bardziej z Szajbajkiem. Kiedyś na zawodach na zjeździe mającym jakieś 2-3 m po przejechaniu wcześniej jakiś 12-15 okrążeń gdzie było dużo hamowania (jak szajbajk, opierania się na rękach też) zaliczyłem glebę właśnie ze zmęczenia, nie miałem w ogóle mocy w rękach. Właśnie tak jak Szajbajk poleciałem na bark, a gdybym miał więcej siły w rękach nie dałbym kierownicy skręcić i pociągnąłbym ją jeszcze do góry, ale brak koncentracji sprawił że tego nie ogarnąłem w porę. To był wyścig więc nie poczułem jak doleciałem jeszcze 1 - 1,5 km, ale potem czułem że ciężko było rękę podnieść :P

[@Lumperator]

Szajbajkowi wykręcili koło na korzeniu w tym dołku. Możliwe ze utrzymałby to mając szerszą kierownicę.

[@zipp6907]

Ja coś podobnego zrobiłem przy prędkości około 35 km/h w małym betonowym rowie wylądowało mi koło poleciałem 2 metry w przód na asfalt. Efekt? 2 lekko ubite zęby i dużo obtarć. Rower stracił klamkę hamulcową. Nie polecam.

[@hubertrydz2635]

Nie chce się chwalic ale upadłem w taki sam sposob wracajac z treningu i złamałem sobie nadgrastek

[@witoldgruzowty]

Haha! Ja rozwaliłem nadgarstek podjeżdżając pod krawężnik. Tak było. Ale już wiem jak nie brać wysokich i mokrych krawężników ;)

[@damianbuszuje]

Też wyglebiłem przez bark w zeszłym roku. Po 6ciu miesiacach nawet przestało boleć i wrócił pełny zakres ruchu :)

[@szymonfaowski5945]

Myślałem, że będzie upadek przy trochę większej prędkości. Ale i tak musiało boleć. Ja w tym roku też pierwszy raz się wyłożyłem. Można zobaczyć na moim filmiku z Bike Maratonu w Bielawie od 1:10:00. Aż mi się kierownica przekręciła. W moim wypadku to wina trochę zmęczenia ale przede wszystkim zignorowania trasy. Dwa tygodnie bólu, a potem kolejny wyścig. Ps. polecam sztycę regulowaną. Na techniczne trasy rewelacja. Pozdrawiam wszystkich, a Tobie Szajbajku duuuużo zdrowia!!!

[@dj.antaro]

W bardzo podobnej sytuacji równiez miałem glebę zeszłej zimy. Zbyt stromo, chwila nieuwagi, przednie koło staje bokiem a ja robię OTB. Efekt ? Koło Stansa za 1.5kafla tak scentrowane ze do wyje**** :( ps: co sie dzieje z kołami karbonowymi ? Po prostu pękają ? Bo wydaje mi sie ze ich sie nie centruje, czy sie mylę ?

[@Szymixer]

nigdy w życiu nie kupiłbym na takie trasy roweru do MTB.... czyli takiego jak twoja Merida jadąc na enduro nawet byś tej dziury* nie poczuł i to jadąc ze znacznie wyższą prędkością osobiście jeżdżę na Trek Slash 9 2013r i podczas wyprawy na Śnieżkę i z powrotem doceniłem w pełni ten sprzęt, a uwierzcie mi że zjazd ze Śnieżki czarnym szlakiem to nie lada wyzwanie

[@marcinbenisz4251]

Cannondale CAADX Tiagra 2017 Cyclocross Bike Szajbajk jakbyś ocenił ten rower? Poszukuje czegoś na długie trasy nie tylko po trasach górskich czy polnych ale i po asfalcie. Mógłbyś coś polecić proszę

[@kryspinkilichowski6579]

Cześć Danielu każdy musi to przeżyć bez tego nie było by adrenaliny,ja jeżdżę po takich trasach co dzień,większa prędkości szersza kierownica i regulowana wys.siodła,zdrowka narka

[@no__name5718]

Ja bym się na tą trasę tą meridą nie wybierał... nie miałbym tyle odwagi. To jest środowisko rowerów do Downhillu z zawieszeniem jak pojazd kosmiczny :D

[@blackhawk8851]

Czekam na nowe odcinki jakby to był film wyczekiwany od 3 lat ;D *EDIT* Biedny Szaj ;c Wracaj na 2 kółka jak najszybciej!

[@kubaznojek1242]

Też zaliczyłem taką glebę tylko w warunkach miejskich. Ręka złamana 6 miesięcy bez roweru, a forma leci

[@ambrozy1312]

Spoko. Ostatnio wydzwonilem na zjeździe przy 40km/h. Zlamane żebro ale żyję :-)

[@kurtXhecticXpl]

Obejrzałem jeszcze raz...damn, jak nie polecasz, świetnie ta trasa wygląda. Dla mnie Idealna, tyłek do tyłu i wio!

[@robertk1975]

Wszystkie dobrego i szybkiego powrotu do zdrowia SzajBajk . Pozdrawiam

[@iwonet1587]

to nie jest rower do enduro. jeszcze ten mostek w dół. przemęczenie. znam. nie polecam

[@karolkubik5926]

Szajbajk nie wybierasz sie moze w przyszłym roku w beskid wyspowy?

[@piter6147]

gdybyś jechał szybciej po prost byś przeleciał

[@piotrwasilewski8744]

Powerball na wzmocnienie mięśni przedramion :)

[@Sarkazm79]

Daniel takie akcje uczą pokory - ten zjazd wydawał się lightowy, ale pokazał pazur:) W kwietniu przy ponad 50km/h zrobiła fikołka w powietrzu. Upadek był na tylko mocny, ze połamałem kask - przeżyłem:D Dwa tygodnie temu byłem w Świeradowie i przejezdziłem bez żadnego upadku. W zeszłą sobotę poległem na górce, w Wielkopolskim Parku Narodowym, ktorą znam jak własna kieszeń - upadek taki sam jak Twój tylko, trochę szybciej. Cóż, stłukłem mięsień i dochodzę do siebie, ale prawda jest taka, że trasa potrafi zaskakiwać:) Jeszcze niejedna gleba przed Tobą :D Powodzenia!

[@witoldgruzowty]

Mówisz może o tej górce która prowadzi na ścieżkę wokół jeziora Góreckiego na zachodnim brzegu? Którą dojeżdża się do pomostu na przeciwko wyspy? ... Miałem tam kilka ciekawych upadków...Korzenie, luźna miękka ziemia, liście itd.

[@Sarkazm79]

Nie. To była trasa jadąc od Dymaczewskiego w stronę Szpitala w Ludwikowie - na wysokości Krosinka. Jest jedna wielka gorka, piaszczysta i za chwilę za nią mała. Wielką zjechalem i glebę zaliczyłem na mniejszej bo jechałem trochę na pamięć. Niestety deszcze zrobiły duży uskok i zahaczylem pedałem, wykrecilo mi kiere, a reszta już wiadomo jak poszła :-)

[@witoldgruzowty]

Chyba znam te górki :) Tam jeszcze nie zaliczyłem gleby. No ale właśnie, warunki pogodowe potrafią zmienić trasę diametralnie, nie raz już się o tym przekonałem. Teraz jest dobra pogoda na trenowanie tam. Dobrze że tylko kask ci się rozłupał ;) Pozdrawiam

[@Sarkazm79]

Więc sam wiesz, że ta duża budzi respekt, a mała jest śmiesznie łatwa :-) No cóż czasem małe jest wielkie ;-) Może kiedyś miniemy się na trasie. Pozdrawiam

[@witoldgruzowty]

Złotawy Raleigh 29" na osprzęcie STX RC (retro). Jak czas pozwoli to będę w sobotę, lub niedzielę na tych górkach między 6-10

[@metal87power]

Ignorancja doprawdy i słabość. Przewróciłbym się prawie na pewno, ale nie obiłbym sobie mięśni, a już na pewno nie połamałbym się.

[@blackhawk8851]

A skąd ty to niby wiesz? Może i byś sobie kręgosłup połamał (Czego ci serdecznie nie życzę)

[@mymindmakesnoises]

Indyk myślał o niedzieli... Szaj :)

[@itsmilosz4932]

Mam troche masy i jak tak upadne to chwile i nic prawie nie czuje. Oczywiście siniak na następny dzień jest ale to nie prześwietlenie.

[@_mike]

Zależy od natury upadku, samego uderzenia. Tutaj nie zobaczymy ułożenia mięśni, gdzie dokładnie "wchłonęła" się energia kinetyczna, więc ciężko jest porównać dwa różne upadki.

[@syntrax-og]

That glorious 60 FPS

[@jakubgos300]

Ja naszczeście mam zbroje crossowa ;-p

[@niemyknox5675]

szybkiego powrotu do zdrowia :)

[@ConradJabba]

Szajbajk, dzięki twoim wskazówkom po raz pierwszy w życiu na zawodach miałem bilans dodatni pomiędzy pomiarami, tzn. zawsze wyprzedzałem a nie byłem wyprzedzany, od startu do mety! Dzięki!

[@ConradJabba]

A zawody to 3 Rowerowy Bieg Piastów dystans 42 km. 119/310 :)

[@pawelkasica7858]

PÓŚĆ te hample.Narka.

[@matuz1714]

Proszę o pomoc niechcący zpusciłem płyn z hamulców hyaulicznych i nie chcą działać co zrobic

[@zipp6907]

Nasraj do hamulca.

[@JanKowalski-je1wj]

Jakiej muzyka używasz?

[@hahauhuh3379]

Oj, oj powiem tyle prędkość by pomogła... Nic więcej... No i troche geometra ale to mniejsza z tym..

[@kubagajda7347]

Mam to samo wrażenie. Wystarczy zebrać jaja, puścić hamulce i przelecieć po czubkach kamieni zamiast wpadać w każdy z nich. Chociaż to nie jest defautowa myśl jeśli nie mamy doświadczenia

[@wonszzeczny529]

Klasyka gatunku. :)

[@volgasdawid7102]

Jaka nutka z początku?

[@TomaszBiegus]

Zdrówka Zycze

[@Robert-jq2eb]

Czy w oponę tubeless mogę wsadzić dętkę? Nie chce mi się bawić w mleko i uszczelnianie, a znalazłem całkiem niezłą ofertę, ale na opony tubeless.

[@norbercikgames5872]

Przyjaciel Koleżeński tak, ja tak zrobiłem :) Nie widzę żadnych przeciwwskazań ;)

[@pawea6368]

Rób mleko będziesz szczęśliwy.

[@aleks835]

Witam , ma małą prośbę czy mógłbyś kiedyś zrobić test okularów na rower bo wybór jest ogromny a tak naprawdę nie mam pojęcia co wybrać a co jest słabe co dobre czy warto inwestować . Przeszukując internet nie natrafiłem na żaden test w języku polskim.

[@torm3ntor]

Pierwszy z brzegu test: emtb.pl/zabie-oczy-okulary-endura-mullet/

[@aleks835]

Ok , lecz bardziej chodziło mi o przegląd rynku i modeli , różnych typów szkieł itd a nie test jednego modelu

[@gorskizjezdzacz3456]

Odkryj zalety sztycy regulowanej, zjeżdżałeś pewnie ze sztycą na wysokości jak do jazdy i tyle.

[@gorskizjezdzacz3456]

każdy się nadaje, ja zaczynałem z decathlonu za 1200,- i jakoś tam się jeździło, no ale 160mm robi różnice

[@kurtXhecticXpl]

Dokładnie, niech najpierw zatrzaski wywali, a potem się zobaczy. Ja np. wolę normalną sztyce, w absolutnie niczym mi nie przeszkadza.

[@Plaski911]

Wydaje mi się ze istnieje jeszcze jedna przyczyna gleby i również jest to powód słabych zjazdów. Miałem przyjemność testować Metodę na której jeździsz i inny model Meridy typowo do zjazdów i roznica jest odczuwalna. Na rowerze do xc jedziemy szybko i nie tracimy mocy z pedal zas na rowerze zjazdowym enduro czy treil tracimy moc z naszych nog, ale na zjazdach z wieloma przeszkodami jedziemy jak żelazkiem i prasujemy sobie nierówności. Oba te rowery maja amory full ale zastosowanie ich jest zupełnie inne.

[@LeoxxXpl]

W tym sezonie miałem dokładnie taką samą glebę, też moja pierwsza poważna stłuczka barku.

[@SzajBajk]

Ile czasu dochodziłeś do sprawności?

[@LeoxxXpl]

Bul przy ruszaniu ręką minął całkowicie po 2,5 miesiącu. Do jazdy wróciłem co prawda po 2 tygodniach ale była to tylko typowo rekreacyjna jazda aczkolwiek wypady ponad 100 km rowerem MTB były możliwe. Bolało mnie głownie gdy unosiłem rękę powyżej barku. I gdy musiałem wykonać jakiś gwałtowny manewr kierownicą.

[@jajecNS]

Ale widać jak rama się w łuk wygiela.

[@kasper_Jr.]

ciekawe czy nie jest to złudzenie, wynikające szerokokątnej kamerki

[@Igor-oh7rp]

Cześć mam pytanie. Nie mogę się zdecydować na kupno roweru szosowego czy górskiego.Jaki radzicie? (dotychczas jeździłem na górskim)

[@nameforthemoment6493]

Część, ja Ci nie będe decydował co masz kupować ale po pierwsze weź pod uwage gdzie będziesz częściej jeżdzic no i szosowym pojedziesz na podłożu typu droga a np. po lesie nie zabardzo. A na górskim możesz wszędzie : )

[@henieq]

Kup oba :D

[@TheBartekowy]

Ja po kupnie szosy dość szybko pokochałem MTB :p Takie komentarze są pod każdym filmem szajbajka. A Szajbajk ma trochę filmów o tym, kzbin.info/www/bejne/hZCTn6h_jdJ7ftE kzbin.info/www/bejne/m4PSaHZ8rdtgbsk Opcjonalnie - kzbin.info/www/bejne/mKrPoqmelNaiitE Oraz teoria - kzbin.info/www/bejne/pWa9nZpufJ1sha8 To ostatnie szczególnie, zainteresuj się szosówkami Endurance No i jeszcze musisz znać mity i nie mity o MTB 26", 27,5", 29" a jest tego trochę. O 29" masz fajną wiedzę z filmów Szajbajka o jego nowych rowerach które dostawał, czyli Cannondale FSI 29" carbon i Merida jakaśtam ;P Wszystko znajdziesz, po za tym warto też obejrzeć filmy o jego Cannondale Killer (v600 ale mogę się mylić). Tam masz konkretną wiedzę na temat zalet 26" i w sumie to dużo "dlaczego nie są gorsze od 29". Brzmi trochę jak program edukacyjny, ale pewnie masz czas a ważne żeby dobrze wybrać i nie dać się marketingowi :P Enjoy! ;)

[@piotrkowalczuk5686]

Praktycznie w podobny sposób połamałem rękę dokładnie dwie kości z przemieszczeniem i odłamkiem ;P

[@krystian2941]

Miałem dokładnie to samo 2 miesiące temu

[@piotrkowalczuk5686]

Krystian Kacela ja 4 miesiące temu i do tej pory mam jeszcze zadrutowaną rękę

[@krystian2941]

Ja też a co najgorsze to jak się w któregoś z nich uderzę to boli bardziej niż wejście na klocka Lego bosą stopa :/

[@piotrkowalczuk5686]

Krystian Kacela mnie już nie boli ale przeszkadza strasznie więc wiem o czy mowa :/

[@Jagienka89]

Świetna trasa! Jechała bym!

[@GenStarscream]

Sam nie jestem żadnym mistrzem zjeżdżania, ba, jestem w tym gdzieś na szarym końcu, ale mi to wygląda na brak rozłożenia ciężaru. Mówiłeś kiedyś, że wiele osób przesadza z wychylaniem tyłka do tyłu na zjazdach, ale to wynika z tego, że jak nawet grubo przesadzisz z wychyleniem to nic się nie stanie, ale jak odrobinę dociążysz za bardzo przód można łatwo polecieć. A co do jazdy enduro to straasznie jeździsz nierówno, bez tego ani rusz. Obserwuję jak jeżdżą moi enduro- znajomi, często nie mają wyśmienitej kondycji, ale jeśli chodzi o technikę to płyną niezależnie od warunków, nie ma przestojów, nie ma żadnego dłubania kierownicą między kamyczkami przy prędkości 1km/h. Może to tylko kwestia rodzaju roweru, szersze opony- 'szersza' pewność siebie :)

[@henieq]

Geometria ostatnimi latami mocno się zmieniła. Teraz już nie trzeba się tak wychylać z tyłkiem do tyłu jak kiedyś. GoPro bardzo wypłaszacza, więc trudno to ocenić, ale tutaj otb Szajbajkowi raczej nie groziło.

[@danielboduch6986]

Ten rower średnio nadaje się do enduro. Po pierwsze geometria nie ta a po drugie do tego lepiej 27.5. Gleb takich jak ta będzie więcej...

[@witoldgruzowty]

Szajbajk musi się nauczyć upadać wpierw. Widać że za dzieciaka nie było się w ZHP, a jak się było to skoki na tygrysa omijało się szerokim łukiem ;) Ale na serio, po prostu Szajbajku popełniłeś błąd wybierając lądowanie na lewą stronę, trzeba było nie kombinować i dać się ponieść na prawą jak już widziałeś tą dziurę, zrobiłbyś fikołka przez prawy bark i po wszystkim. Sytuacja nie była już do opanowania, upadek był oczywisty. Po za tym, siłownia jest tak samo ważna jak nabijanie kilometrów w terenie, idź na siłkę i ćwicz wyciskania na klatę (skosy, prosta itd.), ćwicz barki, ćwicz przedramiona, ćwicz chwyt jak oglądasz TV itd. To wszystko będzie procentowało na trasie. Pozdrawiam! P.S Aha, i jedz dużo czerwonego mięsa w razie takich "awarii" bo to pozwoli tobie na szybszą regenerację. Polecam steki krwiste. Pozdrawiam

[@itsmilosz4932]

Tak poza tym na przyszłość. Do enduro troche inny rower (jeżeli to możliwe) krótki mostek, szersza kierownica, wg mnie koła do 27.5, a co najważniejsze to większa prędkość.

[@Mapinguari.]

Żeby się ścigać to musimy znać swój rower doskonale. Kolarz i jego rower to powinien być przyjaciel, o którego się dba i któremu można zaufać. Musimy wiedzieć na co stać nas i nasz rower. Na ważnych zawodach nie powinniśmy testować żadnych nowych rzeczy w rowerze, co do których nie mamy pewności jak się zachowają w nieprzewidzianych sytuacjach... To tylko taka dygresja. Pozdrower!

[@panlapa]

Szajbajk nie przejmuj się ja w lipcu miałem podobną glebę ale wylądowałem cały w pokrzywach..

[@Michal_Guncar_Ganczarczyk]

Jazda enduro to zupełnie inna jazda ale technicze partie też się wolno czasem przejeżdża. Chłopaki sporo już powiedzieli tutaj o tym. Zdrowiej szybko wsiadaj na jakąś endurówę albo co najmniej ścieżkowca, szerokie opony niskie ciśnienie i najważniejsze siodło w dół ;)

[@mirekdm3918]

Szersza kiera i krótszy mostek cię ratuje!!!

[@Lumperator]

Po prostu tu potrzeba roweru enduro z większym zawieszeniem i szerszą kierą aby takie przeszkody dało się płynnie przejeżdżać. Tą trasę można i na sztywniaku zaatakować ale czy to da jakąś frajdę?

[@WINIAR4]

Delikatny Ten SzajBajk .Dwa dni na rowerze i już sił mu brakuje w rękach.Kolarze to twardzi ludzie i takie dwa-osiem dni w ogóle do mnie nie przemawia.

[@magmisiek]

Ja bym powiedział, że ta kiera trochę za krótka i koło 29" kierowało i miało inna koncepcję jazdy niż operator siodła.