Szef placówki polskiego wywiadu w Bydgoszczy agentem niemieckim?

W 1938 roku szef Referatu Wschód w polskim wywiadzie oskarżył majora Żychonia, szefa Ekspozytury nr 3 polskiego wywiadu w Bydgoszczy o to, że jest na agentem niemieckim i źródłem inspiracji niemieckiej dla polskiego wywiadu. Był to odprysk afery majora Sosnowskiego. Czy oskarżenia okazały się zasadne?
Wsparcie kanału możliwe poprzez:
Bez rejestracji i subskrybcji na BuyCoffe: buycoffee.to/h...
Patronite: patronite.pl/h...
KZbin: / @historianieoczywista
Bardzo dziękuję.
Zapraszam do rzeczowego i kulturalnego komentowania.
Źródło: Robert Majzner "Mjr Jan Henryk Żychoń a „afera Sosnowskiego” - drugi kanał inspiracji?"

[@historianieoczywista]

Sprawdź bonusy za wsparcie kanału. Spotkania na żywo online z dyskusją, oczywiście o historii: Patronite: patronite.pl/historian KZbin: kzbin.info/door/zBwLmWByaamdsgexn6XlRAjoin Bez rejestracji i subskrybcji na BuyCoffe: buycoffee.to/historianieoczywista Bardzo dziękuję.

[@darekwiex]

Właśnie dział wschód wywiadu nie miał sukcesów w rozpoznaniu sytuacji w Cccp.

[@user-pb5ry2ug9o]

od 1935 sukcesow nie bylo

[@Erwin88888]

Świetny kanal

[@maciejostrowski720]

Lux!

[@aganemnon77]

a nie było czasem odwrotnie że szef referatu Wschód był agentem sowieckim?

[@dasboot5903]

Wlasnie w tym temacie napisalem powyzej !!!!

[@user-pb5ry2ug9o]

wielu historykow maja te podejrzenia

[@grzegorzdomysawski5413]

Szkoda ze zdjęcia oficerów nie sa opisane.

[@bogdanmulak6726]

w tej historji brakuje informcji na temat utraty calego archiwow wszystkich agentow operujacych w Niemczech przez mjr Zychonia we wrzesniu 1939 Oni wszyscy zostali aresztowani i straceni

[@krystynacichocka]

Człowieku doczytaj coś. To o czym piszesz to bzdury powielane przez Stefana Mayera na emigracji. W ekspozyturze w Bydgoszczy zniszczono wszystko. Archiwa zostały w Forcie Legionów a przepadły na skutek braku wydania instrukcji zniszczenia akt. Żychoń nie miał z tym nic wspólnego

[@rozastolarczyk3836]

Walka o własne ego - ot co!

[@przemyslawkorbal7524]

Brednie .

[@korsarz3461]

Jakby miał być agentem to by do końca wojny zył wygodnie. A nie ginął pod Monte Casino.

[@andrzej21111]

Trzeba pamiętać że często agenci działają na dwie strony.

[@sylwesterczepizak747]

Nie w tym przypadku