Рет қаралды 2,427
Po trzech dniach ciągłego pedałowania, Daniela i Arka dopada wielki kryzys, mięśnie nie chcą współpracować, a tyłki proszą o dzień przerwy. Na kolejny camping postanawiają dojechać pociągiem. Zgodne z planem jedzie tylko Paweł, który pod wieczór dobija do pozostałych kompanów. Trasa tego dnia jest malownicza i widokowa, jeden z fajniejszych odcinków na całej zachodniej trasie.