SZOK DLA POLAKA W STANACH

[@artembezrukavenko4037]

Napiszcie co was zaskoczyło !? ;)

[@Thomas-iq6br]

Przystojniak 👍

[@danutapopieuszko5195]

Super mówisz po polsku

[@biao-czerwony7557]

Polacy, Rodacy, czy ten koleś to nie jest nasz nowy zukrainizowany Mariusz Max Kolonko ;-)

[@artembezrukavenko4037]

A kto to jest?😀

[@biao-czerwony7557]

@@artembezrukavenko4037 spr na you tubie :-)

[@artembezrukavenko4037]

wit Nie wiem czy wspieram jego poglądy Haha. Ale w każdym razie jest mi daleko do niego😊 będę uważał to za komplement

[@biao-czerwony7557]

@@artembezrukavenko4037 Chodzi o amerykański akcent mówiony po polsku ;-) Max Kolonko, to znany polski dziennikarz i Polacy śmieją się, że to Polak, a jak mówi po polsku to dodaje mocno amerykanki akcent jak by zapomniał jak się mówi po polsku.

[@thereclus]

Cześć. Świetnie się oglada twoje filmiki. Oglądałem już ich mnóstwo ale pisze komentarz po raz pierwszy. Świetnie mówisz po polsku i też pewnie niegorzej po angielsku, gratuluję. Bardzo trafnie i interesująco porównujesz oba kraje zwracając uwagę na ciekawe aspekty funkcjonowania tu i tam. Czekam na kolejne!

[@femmeNikita27]

Dużo lodu daje się żeby rozcieńczyć alkohol. To powszechne np. w Hiszpanii. Dzięki temu kanjpa traci mniej alkoholu, a klient zostaje dłużej i kupuje więcej drinków bo może dłużej pić. W innych krajach zapobiega to zbyt szybkiemu upijaniu się w gorącym klimacie. Tak jest np. w Hiszpanii.

[@artembezrukavenko4037]

Tutaj nie chodzi o alkohol. Chodzi o wodę, coca cole i wszystko inne. Co do drinków jako osoba która pracuje w restauracji 3 lata się nie zgodze. Drink zawsze ma jeden shot nieważne czy to jest z lodem czy nie wiec nawet jeżeli ktoś poprosi bez lodu i tak mu naleją tak samo tylko w mniejszym kieliszku naprzykład.

[@dariuszb.9778]

W Polsce aż do lat 70'-80' popularnym modelem była pralnia i suszarnia w budynku wielorodzinnym. Kiedyś to były pralnie opalane węglem i drewnem, więc brało się klucz na pół dnia i robiło WIELKIE PRANIE, czyli gotowało wodę w wielkim kotle, prało i wywieszało bieliznę w suszarni, po czym klucz do pralnie brała druga osoba. Potem było nowocześniej i w niektórych domach pojawiły się pralki z nakładanym mini-maglem (najpopularniejszy był model "Frania"), więc niektóre mieszkania rezygnowały z pralni. Potem pojawiły się jeszcze pralki automatyczne i mało kto w ogóle korzystał z pralni. Pralnie zamieniono na wózkarnie lub graciarnie i potem jeszcze długo pozostały tylko suszarnie przydatne do suszenia wielkiego prania. Dzisiaj nawet większość suszarni zlikwidowano i pozostały tylko komercyjne magle, do których nosiło się pościel do krochmalenia i maglowania, Od ok. 15 lat magle stały się rzadkością, a popularne zaczęły być pralnie automatyczne jak w USA, a popularność wynikała głównie z tego, że ludzie nie chcieli przeznaczać w domu cennej powierzchni na pralkę lub wynajmowali mieszkanie, w którym nie wolno prać lub suszyć ubrań i pościeli (ze względu na hałas lub na wilgoć), więc muszą prać, wirować i suszyć poza domem. Od 5-10 lat w niektórych miastach są pralnio-suszarnie działające w trybie 24/7. Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety. W Polsce tylko instytucje finansowe (głównie banki, instytucje kredytowe) mogą chyba badać wiarygodność kredytową klienta. Nie słyszałem, aby deweloper mieszkaniowy mógł zaglądać do tak wrażliwych danych. Po prostu mieszkania nikt na kredyt nie sprzedaje. Kredyt trzeba brać w banku, a bank ma dostęp do historii kredytowo-pożyczkowej i ewentualnie o problemach ze spłatą. To są tzw. dane wrażliwe i na pewno żadna dziewczyna nie ma do nich wglądu, poza tym każdy bank ma własne algorytmy do wyliczania zdolności kredytowej i nie ma centralnego mechanizmu ustalania wiarygodności. Generalnie, ze względu na oprocentowanie, kredyty są dla biedaków, bo każdy bogaty raczej kredytów unika. W Polsce nadużywanie klimatyzacji w tzw. "bogatych krajach" jest powszechnie krytykowane. Często można usłyszeć historie typu "na zewnątrz było +35C, wszedłem do sklepu gdzie było +20C i się przeziębiłem". Inne sprawa to przeciągi, których w Polsce uczy się unikać już małym dzieciom (zwłaszcza, jeśli ktoś właśnie się kąpał i ma mokre włosy).

[@artembezrukavenko4037]

Panie Dariusz po pierwsze dziękuje serdecznie za tak dobre rozpisany komentarz. 🙏🙏🙏 Naprawdę to doceniam i jest mi bardzo przyjemnie że mogę tak dużo się dowiedzieć ciekawego o czym nawet nie miałem pojęcia bo jestem za młody.🙂 Po drugie w USA co do kredyt score to właśnie jest bardziej wszędzie potrzebne i często pytają o tym. Ja jak pracowałem w Real Estate company u nas osoby kiedy dzwonili do nas i szukali agenta my pytaliśmy ich jak oni oceniają swój kredyt raiting nawet przez telefon bo bez tego daleko nie pójdzie ani w wynajmie ani w kupowaniu... Ja właśnie zawsze wierzyłem w przeciągi do póki nie przyjechałem do Polski i moja pierwsza pracodawca w USA powiedziała że - Artem. Dziecko. Choruje się nie od przeciągów a od wirusów. 😀 Więc od tego czasu nie wiem w summie jak to jest. Dzieki jeszcze raz za komentarz. Pozdrawiam serdecznie i proszę zostawać na kanałe. Artem.

[@dariuszb.9778]

@@artembezrukavenko4037 Amerykanie zapominają, że po pierwsze W KAŻDEJ CHWILI ma się jakieś wirusy i bakterie, które tylko czekają na osłabienie organizmu (przechłodzenie to stres dla organizmu), a po drugie, wiele wirusów ma możliwość "ukrywania" się w komórkach, tzn. wbudowują się w komórkę i w niej pozostają ale nie mnożą lawinowo (nie powodują tzw. wiremii) i nie doprowadzają do lizy komórki, dopóki nie dostaną sygnału że "to się opłaca". Oczywiście wirusy i bakterie nie myślą, ale to ewolucja wymyśliła za nie, więc one już nie musiały :-)

[@jackogoka1677]

Najwięcej w Stanach piją Polacy. :) Ale oczywiście narzekają, że to Amerykanie :) Artem w USA mam spore grono rodziny już tam rodzonych. Mnie najbardziej zadziwia jak oni się zachowują. Ich żarty i wesołość sprawiają na początku wrażenie jakby byli z lekka ułomni :) Ale spoko, już się przyzwyczaiłem do tego :) W Polsce za sąsiadów też miałem Amerykanów i częściowo wychowywałem się razem z nimi. Luzackie zachowanie :)

[@artembezrukavenko4037]

Hahah Jacko dzieki bardzo za komentarz bardzo doceniam. Powiem tak nie miałem dużo jednak styczności z Polakami w USA ale amerykanie które tutaj urodzeni piją naprawdę wiecej niż Polacy to jest moje zdanie bo bardzo dużo serverovalem osób 😃

[@martanowicka7074]

Wkurzaly mnie pralki na pieniadze, nie raz i nie dwa nie starczylo juz na suszarke 😅 Amerykanie pija duzo, ale jedza jeszcze wiecej 😄

[@artembezrukavenko4037]

ahahha to napewno co do tego jak dużo jedzą kurcze. No ale cóż dziekuje bardzo za komentarz. 😍😀🙂

[@femmeNikita27]

Po polsku można powiedzieć w mniej wulgarny sposób "pijany w sztok".

[@artembezrukavenko4037]

O super dzieki bardzo bede probowal mniej przeklinać.

[@doriangreyevski1736]

ha , ha ja teraz właśnie pije drinka no oczywiście z lodem . Amerykanie to tak jakby są na chwilę i myślą o wyjeździe do Europy bo czy to jest normalne że większość z nich przeprowadza się kilkanaście razy w życiu hmmm . To tak jak europejscy gastarbeiterzy też przeprowadzają się często jadą tam gdzie więcej zarobią . Kilka razy byłem w USA i jak tylko wylądowałem to zawsze czułem jakąś wyższość no tak bezwiednie . A co do kasy to zawsze trzeba mieć jej w ch.....j to nawet inaczej na ciebie ślepią he , he nooo , to 3 05 się ziomku pozdro

[@artembezrukavenko4037]

dzieki bardzo za komentarz. Powiem że wieksoszć amerykanów nie ma nawet paszportu z 335 millionów paszport mają tylko 21 mln aby latać wiec napewno przeprowadzają się mniej i często żyją w małych miasteczkach całe życie. 🙂

[@85jdz]

Klima wszędzie to racja, dla mnie zdecydowanie ustawiona zbyt niska temperatura. Drugie zaskoczenie - Amerykanie prawie wcale herbaty nie piją!!

[@artembezrukavenko4037]

dzieki za komentarz, hahha tak tutaj ludzie lubią kawkę

[@majsteryt1793]

Wiesz co czemu tak dużo używają np.W takiej Arizonie lun Californi prze ponad 90% roku jest ciepło.Lepiej mięć chłodny napój.

[@artembezrukavenko4037]

Też tak myślalem ale tak jest nie tylko w Arizonie lub Californiia w Chicago oraz NYC jest tak samo 😀

[@MAREKPUMA777MP777]

Witam serdecznie co kraj to obyczaj jak by nie patrzeć wszędzie znajdziesz minusy i plusy życia w danym kraju , pozdrawiam z łapom na tak subem z dzwonem jeśli znajdziesz chwile zapraszam do Mnie również ja liczę na wsparcie subem i łapkę dziękuje z góry.

[@artembezrukavenko4037]

MAREK PUMA777 no time sa raczej Nie minusy;) a taki we drobne rzeczy) dzięki wielkie zasubskrybuje dziś z prywatnego konta;)

[@MAREKPUMA777MP777]

@@artembezrukavenko4037 dziękuje .

[@zbigniewmiadowski7939]

Kapitalny filmik. Najbardziej zaskoczył mnie brak pralek w mieszkaniach i picie alkoholu. Dzięki za te ciekawostki

[@artembezrukavenko4037]

Zbigniew dziekuje ci bardzo za komentarz bardzo doceniam. No tak to jesttttt tutaj co do tych pralek niestety mam nadzieje nastepne mieszkanie kurcze bede mial z pralką. Pozdrawiam serdecznie.

[@zbigniewmiadowski7939]

@@artembezrukavenko4037 Życzę ci szczęścia, abyś znalazł takie mieszkanie i również pozdrawiam

[@alicepopovski6303]

Zbigniew Miładowski glupoty , pralek moze nie byc w bardzo starych domach w biednych dzielnicach ale sa publiczne pralnie .

[@marialada509]

W NY w pralniach publicznych są karty .

[@artembezrukavenko4037]

No ale nie wszędzie. Dzieki bardzo za komentarz. 🙏