"Szpital Filomeny" Graham Masterton | KONKURS | mistrz współczesnego horroru

Mistrz współczesnego horroru w opowieści o dawnym szpitalu wojskowym i tym, co pozostało w jego murach -"SZPITAL FILOMENY" Grahama Mastertona.
📌Konkurs zakończony: Ufo Believer
📌We współpracy patronackiej z Wydawnictwem Albatros.
📌Można również poczytać na blogu (wersja dla osób niesłyszących):
wielkibuk.com/...
📜 REGULAMIN KONKURSU:
Organizator: Olga Kowalska i Wydawnictwo Albatros.
Nagroda: 1x "Szpital Filomeny" Graham Masterton.
Pytanie: Który autor/autorka grozy są Twoim ulubionym i dlaczego?
Konkurs trwa: Od 6 sierpnia do 15 września 2023.
Zwycięzcy: Zwycięzca zostanie wybrany po 15 września 2023.
Wyniki pojawią się w opisie filmu oraz w poście dedykowanym w zakładce "społeczności/community" KZbin.
📌 Nie zapomnijcie zajrzeć na:
Blog: wielkibuk.com/
Facebook: / wielkibuk
Twitter: / wielkibuk
Instagram: / wielkibuk
WBBingo2023: wielkibuk.com/...
Grupa na Facebooku: / 158682488145200
🎵 Muzyka:
"Ice Demon" Kevin MacLeod (incompetech.com)
Licensed under Creative Commons: By Attribution 3.0 License
creativecommons...
❗ Wszystkie recenzje i teksty publikowane na stronie WielkiBuk.com, jak również filmiki publikowane na niniejszym kanale KZbin, są moim tworem i zastrzeżoną własnością. Chcesz użyć lub wykorzystać w dowolny sposób - zapytaj.

[@UfoBeliever2596]

Ed Lee, zdecydowanie najbardziej ulubiony pisarz. Uwielbiam oglądać Twoje filmy, w których opowiadasz o Lee i horrorze ekstremalnym właśnie. Jego najlepszą moim zdaniem książką jest "Bighead". Książka ta zwaliła mnie z nóg i zapewniła masę niesamowitych wrażeń, tak jak mówiłaś, po Bigheadzie są już tylko smoki. Z pozostałymi książkami Lee było już z górki: Ludzie z bagien, Sukkuby, Minotauress -- moje kolejne ulubione tytuły. Te czytałem w oryginale, później na polskim rynku zaczęły się pojawiać wydania od wydawnictwa dom horroru, które moim zdaniem wykonuje kawał dobrej roboty, i wydaje książki nie tylko Lee, ale także Guy'a N Smitha, Eversona, ostatnio zakupiłem "Fleję" Arona Beauregarda, która bardzo mi się podobała. Ale wracając do Lee, zostało mi jeszcze parę jego książęk m. in.: "White trash gothic 1,2,3", "Header 3" napisany wraz z Ryanem Hardingiem, którego zbiór opowiadań "Blasfemia" (oczywiście od wydawnictwa dom horroru) bardzo mi się podobał, "Potworność/Monstrosity" oraz "Romans w Dunwitch", którego nie mogę nigdzie wytropić. A dlaczego Lee? Ano, ponieważ, nie bez powodu jest nazywany królem horroru ekstremalnego i wszystko z pod jego pióra zapewnia mi niezapomnianą, pełną obrzydliwości i krwawego smaku zabawę. Każda książka Lee jest zawsze na pięć gwiazdek 5/5⭐

[@zakochanawgujanie9496]

Oglądam i już się boję

[@WielkiBuk]

I o to chodziło :D

[@margaritachiara8364]

Moim ulubionym pisarzem powieści grozy jest Bram Stoker. Uwielbiam go za dozowanie napięcia, elementy gotyckie (które najlepiej czyta się późną jesienią 🎃), język oraz za to, że potrafi sugestywnie opowiedzieć historię w oparciu o elementy nadprzyrodzone oraz przesądy. Uwielbiam go nie tylko za rozsławionego Drakulę, ale również za jego mniej znane książki/ opowiadania nie przetłumaczone na język polski, takie jak : „the judge’s house”, gdzie lekceważenie lokalnych przesądów bywa bardzo niebezpieczne, „The Lair of the White Worm” - w którym zetkniemy się ze spadkiem, rezydencją oraz demoniczna lady March oraz „The Jewel of Seven Stars” w którym straszy nad szalony archeolog, który spiskuje aby wskrzesić egipską mumię bogini Tery. I jak tu nie kochać Brama Stokera? 🤪😁🎃👻

[@detektywmonk7]

O na to czekam,czekam

[@WielkiBuk]

Warto warto 😁

[@carloberselli2532]

Jeśli mówicie, że Masterton przeraża, to sięgnę po niego. Do tej pory S. King. Audiobuk, park koło domu w którym często biegam że słuchawkami na uszach, pewnego dnia starego dobrego Kinga posłucham, myślę sobie. Ale mi stracha napedzil, co chwilę się odwracałem, odskakiwalem jak przebiegał pies czy ktoś na rowerze, park pełen dzieci, pikniki, staruszki z pieskami na spacerku, a ja cały roztrzęsiony, król grozy to dla mnie King, (tak jak królowa muzyki to Queen), tak już mam.😊

[@ryszardkotuła]

Jest trochę autorów grozy których cenie i bardzo lubię czytać ich powieści. Ale z rozmysłem wybieram tego od którego zacząłem przygodę z horrorami właśnie. Brian Lumley, autor sagi o Nekroskopie. Urzekło mnie to jak rozbudowal świat w tej książce. Czego tutaj nie było, telekineza, tajne rządowe projekty, nekromanci, rozmowy ze zmarłymi, teleportacja w pętli Mobiusa i w końcu najstraszniejsze literackie wampiry na jakie trafiłem 😱

[@marzenas4739]

Witaj kochana😘 Uwielbiam Mastertona .Ostatnio czytałam Ogrod zła. Twoje recenzje są genialne. Zachęcają mnie do czytania choć ja i tak jestem molem książkowym .Dziękuję za to że Jesteś 😘😘😘

[@WielkiBuk]

Ooo

[@responsibility22]

Moja ulubioną autorką powieści podszytych grozą jest Daphne du Maurier. Ostatnio przeczytałam "Ptaki i inne opowiadania" i przepadłam. Nie dziwię się wcale, że była muzą Hitchcocka. W piórze Daphne podoba mi się nienachalność grozy oraz fakt, że zawsze czuję ten dreszczyk na karku. Nie jestem w stanie oderwać sie od prowadzonej przez nią historii. Wyobraźnia mi działała nieprawodpodobnie intensywnie i za to właśnie cenię ją najbardziej ❤.

[@patrycjakili5164]

Artur Urbanowicz i jego Galeziste jak i Inkub wciagnely mnie niesamowicie i nie pozwalaja Panu Arturowi spasc w rankingu najlepszych autorow horrorowych w moim odczuciu. 😊 Jestem bardzo ciekawa szpiatala Filomeny bo Dom Stu szeptow Grahama tez bardzo mi sie podobal 😉

[@annagasecka6936]

No i muszę przeczytać😊

[@WielkiBuk]

Czekam na wrażenia z lektury!

[@dondominicoseliga8723]

Pozdrawiam💙🌊🌊💙

[@WielkiBuk]

Pozdrawiam i ja - dzisiaj Mastertonowo :D

[@Kamis846]

Moim ulubionym autorem jest oczywiście Graham Masterton. A dlaczego? Ponieważ był to pierwszy pisarz, którego powieści naprawdę mnie przestraszyły. Nie czułem lęku czytając Lśnienie Stephena Kinga, Cmentarz zwierząt, Miasteczko Salem etc. Za to Masterton ma w sobie to coś, co przeraża czytelnika. Po ukończeniu wielu jego książek nieraz bałem się spojrzeć w lustro, przebywać w ciemnych i ciasnych pomieszczeniach, rozmawiać o śmierci itp. Uważam, że książki tego autora są ponadczasowe i potrafią przerazić po dziś dzień.

[@weronikakozowska1410]

Moim ulubionym autorem jest zdecydowanie Graham Masterton. Dlaczego? Wiadomo Masterton ma swój jedyny w swoim rodzaju styl pisania, który przyciąga. Humor przeplatany w horrorze to wymierzony przystanek pośród drogi grozy, którą przeżywam. Jednakże najważniejsze dla mnie jest to że właśnie to Graham Masterton wyciąga mnie z zastoju czytelniczego! (A miewam często) za to jestem dozgonnie wdzięczna! 😊😊

[@katarzynakozyra7502]

Mi ostatnio przypadł do gustu Riley Sager, a w szczególności "Wróć przed zmrokiem" i "Dom po drugiej stronie jeziora". Lubię takie klimaty nawiedzonych domów i małych społeczności, gdzie dzieją się niepokojące rzeczy. Polecam z całego seruducha obie książki ♥️

[@Nergal89]

😁Szkoda że mniej Pulpowo ale i tak zakupiłem bo każdy horror Grahama muszę mieć. Moi ulubiony Pisarz to Graham Masterton najbardziej okres lat 80 i 90 początki , Guy N. Smith prosto szybko krwawo , Edward Lee uwielbiam niema tabu

[@pannamarzenka3086]

Jakie ciężkie pytanie dzisiaj! 😁 W ciągu ostatnich dwóch lat, poznałam bardzo dużo dobrych autorów. Jeżeli jednak muszę wybrać tego jednego, postawie na samego Mistrza - Stephena Kinga. Nie mogę przejść obojętnie obok takich pozycji jak "Bastion", "TO", czy "Miasteczko Salem", które skradło moje mroczne serce. Pamiętam również o tym, że to właśnie dzięki prozie tego autora, polubiłam literaturę grozy. Gdyby nie on, nie byłoby mnie dzisiaj tutaj 😁 Stephen King niejako ukształtował mnie jako czytelnika i sprawił, że od książek wymagam więcej, niż dawniej. Miłego dnia!

[@michalmiodek5368]

moim ulubionym pisarzem jest Graham Masterton gdyż pierwszy horror jaki przeczytałem już 25 lat temu bała jego książka pod tytułem "Drapieżcy" i to ona sprawiła że zajarałem się horrorem i do tej pory pamiętam o czym ta książka jest i jakie emocje we mnie wzbudziła. Oczywiście po drodze poznałem innych nawet czasem lepszych pisarzy od niego ale z Mastertonem jest jak z pierwszą miłością, nigdy nie rdzewieje

[@jacekradkiewicz3542]

Witaj w klubie!!!! Ja zacząłem czytac Grahama praktycznie w wieku 12lat😱😱😱😀😀😀(a teraz mam 43!!)...mało tego:przez pewien czas czytałem tylko jego książki ale tak jak ty pòźniej odkryłem innych oczywiście niejednokrotnie lepszych pisarzy ale sentyment i sympatia pozostały.Przeczytałem chyba z ponad 20 książek Mastertona i Zawsze będzie moim ulubieńcem😀😀😀😀 "Drapieżcy" są świetni....wogòle moim zdaniem tak gdzieś druga połowa lat 80 tych i lata 90te to najlepszy okres w jego karierze,oczywiście nie mòwię że teraz jest "gorszy"...piszę po prostu trochę inaczej ale to wciąż stary,dobry Graham!!!Wiem że nie jest to pisarz wybitny ale jeśi chodzi o warsztat pisania to na pewno co najmniej bardzo przyzwoity👍👍👍👍👍

[@ania9480]

Z literaturą grozy mam relację hate- love. Boję się czytać takie książki i jednocześnie ogromnie w głebi serca chcę je przeczytać. Ale ostatecznie ciekawość zwycięża- ZA KAŻDYM RAZEM. Zaczynam się bać, ale nie mogę przestać czytać dalej. Moja wyobraźnia szaleje. Uwielbiam Kinga. Jego pióro mnie fascynuje i przeraża jednocześnie. Uwielbiam jego pokręcony umysł, opisy scen które mrożą krew w moich żyłach. Czytając jego książki czasem aż boję się je trzymać ręku. King to był pierwszy pisarz tego gatunku po którego książkę sięgnełam. "TO" nie przeczytałam do dziś. Stoi ta książka nawet zafoliowana. I czeka.... podobnie jak clown na jej okładce :) Obejrzałam film. Coś okropnego, a jak wiadomo książka przeraziłaby mnie bardziej :) Także tak.... KING to mój nr 1 :)

[@MajorZagloba]

Moim ulubionym autorem zdecydowanie jest Pan Artur Urbanowicz, który jako jedyny potrafi wciągnąć mnie na cały dzień. Odkąd pierwszy raz przeczytałem "Gałęziste" rok temu to udało mi się przeczytać większość Jego powieści i z niecierpliwością czekam na kolejne choć trochę zawiodłem się na "Demanie". Czytając książki Pana Urbanowicza kompletnie zatracam się w światach przez niego stworzonych i zapominam o tym rzeczywistym. Niestety nadal nie przeczytałem "Inkuba", ponieważ nie ma go ani w żadnej bibliotece w mieście, ani nikt kogo znam, a jako 15-latka nie stać mnie na kupowanie książek (na szczęście mam znajomych, którzy też czytają). Wiele dobrego słyszałem o Panie Grahamie Mastertonie ale nigdy nie przeczytałem żadnej Jego powieści, jednak z chęcią to zmienię 🙂

[@januszjaruga715]

Moim ulubionym autorem grozy jest "Król Horroru", czyli Stephen King. Pisarz, którego chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Autor komiksów, opowiadań, scenariuszy. Jest mistrzem w swoim fachu, a jego książki do końca trzymają w napięciu. Spod jego pióra wyszły takie bestsellery, jak: "Lśnienie", "Smętarz dla zwierzaków", "Miasteczko Salem", "Zielona Mila" czy "To". King to niesamowicie pracowity rzemieślnik, któremu nie sposób odmówić pasji i wytrwałości. Jego twórczość na stałe wpisała się w popkulturę i zaczęła nadawać jej określony kierunek i kształt. Uniwersum, jakie stworzył Stephen King jest tak obszerne, że nie da się go zrozumieć od razu w całości. Lubię jego małomiasteczkowy klimat i to, że nie zaprzestaje pisania już od kilkunastu lat. Dostarcza fanom swojej twórczości regularnie powieści i opowiadania. Raz za razem można powracać do świata wykreowanego przez autora.

[@anitastanisawska6524]

Witaj Olgo🙂 Dziękuję za bardzo interesującą i zachęcającą recenzję. Przypomniałam sobie moment, w którym zachwyciła mnie książka Edgara Allana Poe - "Zbiór opowiadań". Cóż za niezwykła to była lektura! Niepowtarzalny klimat pełen grozy i niepokoju. Niezwykła i napisana genialnym językiem. Poe jest najbardziej intrygującym w moim odczuciu twórcą literatury grozy. Należy przy okazji wspomnieć, że jest on prekursorem horroru, a ciekawostką jest to, że jako pierwszy stworzył postać detektywa w literaturze. Wizje przedstawianych przez niego historii są niebywałe śmiałe, niekiedy nawet niedorzeczne. Czytając te niezwykłe przesycone elementami fantastyki i horroru dzieła zawsze zastanawiam się nad portretem psychologicznym nie tylko występujących w nich postaci, ale także samego autora🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie🌺

[@annawojciech139]

Dla najbardziej autora grozy. To Stephen King. Dlaczego? Fajny tytuł był "Sklepik z marzeniami". Czytając opis diabła był tak wiarygodny i realny. Bałam się tak tego diabła, że idąc do pracy czułam oddech tego diabła. Jakby czatował na mnie.

[@edytasawicka76]

Ja w tej chwili rozkoszuję się Grahamem Mastertonem. Jest moim nauczycielem i przewodnikiem w tym wszystkim.

[@kamykNK]

od 30 lat zbieram książki Mastertona. W swojej kolekcji już mam 99 Jego książek. Ulubioną serią jest 6 tomów z cyklu Manitou :) Książkę Szpital Filomeny przeczytałem w 12h. To świetny horror, który czyta się z zapartym tchem i odczuwa się go całym sobą. Kawał dobrej lektury w klasycznym stylu. Jest to stary, dobry Masterton, który serwuje nam powieść z szybkim tempem akcji. Jest tu kilka drastycznych opisów, jak to u Mastertona. Za to żadnej sceny seksu. Może dlatego, ze wolał o covidzie wspominać, średnio co kilkanaście stron. Spodobało mi się, że Masterton do swojej fabuły potrafi wpleść wątki dość nieoczywiste i niespotykane. W tym wypadku chodzi o wierzenia i legendy innej kultury - z Afganistanu. Zakończenie mnie nawet zaskoczyło, nie spodziewałam się po głównej bohaterce tego co zrobiła.

[@aleksandrabajerska5007]

Zdecydowanie Riley Sager. Straszy, niepokoi i zostaje na długo pod skórą 🫣

[@gabrielarogalska1767]

Moim ulubionym autorem grozy jest nie kto inny, jak Stephen King. Był pierwszym autorem tego gatunku, po którego książki sięgnęłam i przepadłam. Uwielbiam jego opisy, to jak potrafi budować atmosferę niepokoju i dyskomfortu. Jestem także pod wrażeniem jak plastyczny ten autor potrafi być, pisząc książki na pograniczu wielu gatunków i naprawdę dobrze mu to wychodzi. Dla mnie mistrz!

[@arkadiusz2740]

Czekam cierpliwie aż książeczka do mnie dojdzie :) Ostatnio wciągnęła mnie lektura pt. "Pani England", zresztą z Twojego polecenia :)

[@arturszymczak5586]

Graham Masterton, i kolejna książka :) Stephen King i Dean Koontz mistrzowie rozpieszczą :))))

[@WielkiBuk]

Najlepszy czas 😁

[@arturszymczak5586]

@@WielkiBuk Dean Koontz - Misterium 5/5, jestem ciekaw Kinga i Mastertona.

[@tafcik000]

Dzisiaj wpadła mi w ręce w Biedrze😊A poszedłem tylko po wodę 😂

[@Panodkultury]

Najbardziej straszy mnie jego "Głód", chociaż nie ma tam duchów, demonów i potworów. Jest tylko strach przed brakiem jedzenia i tytułowy głód

[@WiolaLige]

Stephen King to mój absolutny faworyt, jeśli chodzi o grozę. A dlaczego? Ma bardzo zróżnicowane powieści, potrafi straszyć na różne sposoby. Nawiedzony hotel, krwiożerczy klaun, wampiry...a innym razem pies który z łagodnego olbrzyma zamienia się w bestię czy też groźna psychofanka pewnego pisarza. Jest tyle przeróżnych rodzajów grozy w jego twórczości, że każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie. Ja jestem wierną fanką i czytam wszystkie jego książki 😂❤

[@krystiankapica810]

Mam wielu ulubionych autorów. Wyróżnię jednak Petera Strauba za "Upiorna opowieść". Dał mi wszystko co najlepsze w horrorze w jednej powieści. To jak przygoda po świecie horroru i odkrywaniu wszystkiego co ten gatunek literacki ma do zaoferowania. Nikt by tego nie zrobił tak jak Peter Straub i za to jest moim numerem 1❤

[@hubert6990]

W każdym razie dzięki za polecenie. Właśnie czytam Dziecko Ciemności. Świetna jest, muszę sięgnąć po więcej.

[@annagasecka6936]

😍

[@WielkiBuk]

Uściski!

[@piotrp5136]

Masterton to obok Kinga ulubiony autor, dziękuje Olga jak zawsze za super recenzje i oczywiście pytanie kiedy najnowszy King ? 😊

[@WielkiBuk]

Najnowszy King już czeka w koszyku (chcę tam jeszcze "Ślepowidzenie" dorzucić jak wyjdzie) i myślę, że na początku października opowiem 😁

[@FruskaTruska]

Oj chyba nie będę wyjątkowa ale Pan Stephen King, a dokładniej TO- pamietam jak skończyłam czytać i miałam schiza na puncie strasznego klowna ✌️ no bałam się autentycznie w kilku momentach 😊

[@piotras4570]

Polecam tobie książki mastertona bo naprawdę są dobre mam w swoich zbiorach dużo jego książek Małgorzata ze Szczecina

[@piotras4570]

Ja teraz czytam książkę mastertona dziedzictwo Małgorzata ze Szczecina uwielbiam jego książki ale tej książki nie czytałam a chętnie bym przeczytała mam jego dużo książek w swoich zbiorach

[@martamwmw]

Moim ulubionym autorem grozy jest Josef Karika. "Strach" i " Wiatr" to jedyne książki, które wywołały we mnie prawdziwy strach. Wcześniej byłam przekonana, że słowo pisane nie jest w stanie mnie przerazić. W okresie nastoletnim oglądałam namiętnie horrory na ekranie i tam obraz jak najbardziej był w stanie wywołać ciary. Potem zaczęłam czytać i nie było tego efektu. Nie było aż do odkrycia "Strachu". Od tamtej pory sięgam po każdą kolejną książkę Kariki, która wychodzi po polsku i z zapowiedzi wydawnictwa wiem, że szykują się dwie kolejne, nie mogę się doczekać 😊.

[@mirellak98]

Howard Phillips Lovecraft. Absolutny mistrz opowieści z dreszczykiem, król horroru, którego książki od wielu lat rozpalają mój umysł.Kategorycznie nie można pominąć tego nazwiska. Jego książki to świetny pomysł na to, żeby wejść do krainy literatury grozy, dlatego w pierwszej kolejności koniecznie trzeba przeczytać „Zew Cthulhu”. ☺️

[@czarownica2433]

Po Pani recenzji jestem już po "Pustych mogiłach" a także po "Nocnym domu". I obie mi się bardzo, ale to bardzo podobały ❤ Tą również zapisuje ❤ Co do ulubionego autora to oczywiście Guy N Smith oraz Tomek Siwiec. Od tych Panów biorę wszystko w ciemno w każdej ilości. Te książki sa proste, krwawe, straszne a przecież właśnie o to chodzi ☺ Takie pytanie wroci Pani do cyklu Złotej ery horroru? 😊

[@echothesilence5925]

Edward Lee - pisarz dla którego temat tabu nie istnieje 😊

[@horrfanbookspace8819]

Uwielbiam horrory i grozę, więc wstyd się przyznać, że Grahama Mastertona jeszcze nic nie czytałam. Moim ulubionym autorem horrorów (i nie tylko) jest Dan Simmons. Simmons ma niezwykle gawędziarski styl pisania, słowami potrafi malować obrazy, tworzyć bardzo realistyczną grozę sytuacyjną, przeplatać ją wątkami historycznymi, a nawet łączyć z fantasy i sci-fi. Powiedzieć, że jest utalentowany, to jakby nie powiedzieć nic.

[@tomaszpogodzinski3557]

Cześć .Motyw wojny i różnych szpitali to częsty motyw horrorów . Dlatego chciałbym wygrać tą książkę 😉 .Czytając różne gatunki od 30 lat ,nie znalazłem ulubionego pisarza grozy .Rywalizacja dwóch Mistrzów pióra trwa.Maserton jest bardzej mroczny ale King .potrafi wciągnąć w opowieść .Guy .N .Smith , Maxime Chattam Jean-Christophe Grangé. Nie znam jeszcze polski autorów grozy .. Może tam czai się Mistrz ? Pozdrawiam serdecznie

[@danielbalix]

Moim ulubionym autorem książek grozy jest Stephen King a jego dzieło Lśnienie dowodem tego majstersztyku jak i w książce jak i na ekranie:) aczkolwiek książka wydawała się straszniejsza :D

[@magdakrasna]

Bardzo zaintrygował mnie opis tej powieści i zgłaszam chęć udziału w konkursie. Nie jestem jakimś wytrawnym znawcą horroru. Ale raczej wszystkich "najistotniejszych" pisarzy już poznałam. Chyba nie będę oryginalna w opinii, ale cóż... St. King jest wsganiały, W. Gunia, mrozi i pali ogniem strachu, E.A Poe to klasyka gatunku sama w sobie. Jednak moim faworytem jest bezapelacyjnie Artur Urbanowicz. Bez względu na dzieło, w każdym mnie przestraszył. Naprawdę. W każdym zafascynował tajemnicą i ciemnymi zaułkami, w których bohaterowie trzymają swoje mroki. Mrok wyziera z kart powieści. Ale my chcemy ten mrok, mimo strachu i ciarek na plecach, wciąż penetrować. I to jest sztuka. Bo to jest pisarz, którego się obawiasz, a jednak nie odłożysz jego powieści, póki nie zgłębisz czarnych zakamarków i sekretów ukrytych w słowach. A może między słowami uknutymi przez Artura Urbanowicza. Ponadto to nasz rodzimy autor i opisy np.wyglądu miejsc, są tak straszne, niepokojące, a jednocześnie bliskie. Nie umiem tego uczucia wytłumaczyć, ale to jest niesamowite; bo siedzisz w swoim domu pod kocem z kawką, a czujesz taki dziwny chłód. Któż inny tak potrafi pisać...

[@beatasoboniak2509]

Oczywiście klasyka: Mary Shelly, M.G.Lewis, A. Radcliffe❤

[@quantum_bard]

💀 *Graham Masterton* fascynuje mnie swoją umiejętnością łączenia tradycyjnych elementów horroru z głęboko zakorzenionymi motywami kulturowymi i historycznymi. Nie ogranicza się do prostego straszenia; zamiast tego, jego twórczość daje czytelnikowi coś więcej - moment zastanowienia nad naturą ludzkiego strachu oraz sposobem, w jaki jest ono powiązane z naszą kulturową i duchową tożsamością. Jego narracje są zawsze dynamiczne i wciągające, a postaci - wielowymiarowe i autentyczne. To sprawia, że każda jego książka jest nie tylko emocjonującym doświadczeniem, ale również głęboko satysfakcjonującym z intelektualnego punktu widzenia. ☠

[@Volksman_91]

Kurczę, odpowiem trochę sztampowo! Graham Masterton! Z jednej przyczyny. Jestem bardzo, bardzo wybrednym czytelnikiem który czyta w krótkich seriach czasowych i łatwo się nudzi. A przez "Sabat czarownic" i "Szkarłatną wdowę" zawaliłem dzień pracy bo zaczytałem się przez całą noc, czytając dwie książki non stop jedna po drugiej! Czy jest lepsze świadectwo niż bura od szefa?

[@michalmichal4334]

Król jest tylko jeden a mianowicie H.P.Lovecraft. Wszystko co po nim jest tylko próbą dorównania mu, a przecież wiiadomo że Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn.

[@alicjawojciechowska2070]

Pierwszy pisarz który mi się nasuwa na myśl to Stefan king. Jego niektóre powieści potrafią nieźle przestraszyć aż ciarki przechodzą po ciele. P.. S mam do Pani pytanie wczoraj wysłałam do pani emeil. Bo wygrałam książkę z konkursu, "dom obok." Wczoraj dopiero przeczytałam że wygrałam. Mam i moje pytanie jest takie czy doszedł. Ślicznie Pozdrawiam.

[@WielkiBuk]

Doszedł, doszedł Kochana - miałam odpisać wieczorkiem :) Przesyłam dane do Wydawnictwa i od nich poleci do Ciebie paczucha :)

[@alicjawojciechowska2070]

@@WielkiBuk dziękuję ślicznie.

[@kamilcholewa]

Nie będę oryginalny, tylko Stephen King 🤷😁 przyznam, że mnie jest bardzo ciężko przestraszyć, wzbudzić jakiś niepokój, na horrorach zwykle się śmieje 😂 ale King potrafi wzbudzić taki dreszczyk emocji za sprawą prawdziwych ludzkich podświadomych strachów, oczywiście King często idzie w fantastyczne motywy, nadprzyrodzone, ale u Kinga groze wzbudzają ludzie, ich okrucieństwo, chciwość, dążenie do swoich celów dosłownie po trupach. Mnie właśnie najbardziej przerażają ludzie 😏

[@Matthew-wm8gn]

Apropo nowych książek danego autora zrecenzujesz nową książkę S.Kinga? ;)

[@agnieszkanowicka8317]

Nie będę oryginalna ale zdecydowanie Stephan King od wielu już lat 🙂

[@allaboutangie4502]

Nie czytam horrorów, ale kto wie? Może i na nie przyjdzie kiedyś czas🙂

[@WielkiBuk]

Jest filmik o horrorach niestrasznych - to dobry kierunek na początek :D

[@thomson7689]

Zakupione, czeka na stosowną chwilę...

[@monikalipowska549]

A ja będę oryginalna i powiem ze nie mam swojego ulubionego autora gatunku grozy, dopiero szukam kogoś kto mnie w ten temat wprowadzi i zatrzyma na dluzej. Moze to będzie Masterton?😊

[@hubert6990]

Ostatnio obejrzałem kilka starych polskich wywiadów z Grahamem i każdy popełnia ten sam błąd. Mianowicie "h" w imieniu Graham jest nieme. Powinno się to wymawiać Graam albo Greaam. Tak samo jak Tottenham. Ale chyba Masterton już oswoił się z tym jak Polacy wymawiają jego imię.

[@littlemummy00]

Jeżeli chodzi o pisarzy horroru to na mysl przychodzi mi Stephen King. Jego powiesci wywoluja ciarki na plecach. Mowa chociażby o "To", "Carrie ",Cujo czy chociażby Smętarz dla zwirzat. Wszystkie te powiesci zostaly zekranizowane i wyszlo im to swietnie. Ten pisarz ma swoj niespotykany styl ,ktorym urzeka i nie sposób go nie lubić.