tłumaczę okres, tylko że bardziej

[@UGT1A1pl]

Jak byłem mały, to myślałem, że kobiecy okres ma kolor niebieski. Bo w reklamach podpasek, zawsze wylewali na nią jakiś niebieski płyn xDDD

[@PsychoLoszka]

Wiec to jest ta słynna szlachecka błękitna krew xd

[@cyanidecoffee]

ale zajebiscie byłby mieć krew menstruacyjną niebieską

[@kikiuwu4470]

@@cyanidecoffee ale nawet jeśli, plamy i tak byłyby widoczne np na spodniach

[@cyanidecoffee]

@@kikiuwu4470 plamy są zawsze widoczne, chyba że na czarnych ale na czarnych nie widać żadnej plamy

[@kikiuwu4470]

@@cyanidecoffee no niestety plamy są zawsze widoczne...

[@sylvie2142]

Niby kichanie i okres tak samo naturalne ale kiedy je połaczysz to dzieje się jakiś zart

[@mincemirene]

x: i tampon, który się z tego powodu przesuwa w niewygodne miejsce );

[@QKLIX]

Boże tak xD to jest takie prawdziwe

[@aleksa9623]

@@mincemirene tampon tamponem, kubeczek menstruacyjny to jest dopiero ruletka!

[@tequila._.7415]

Prawe screena zawsze robię

[@duzypokoj1151]

a w połączeniu ze sraniem?

[@bubel767]

Rodzic: Nie chcę edukacji seksualnej dla mojego dziecka! Ten sam rodzic: Czemu moja córka jest w ciąży?

[@Fifsson_]

To wina lewakuf z do ałszwicu z nimi

[@teddygirl5720]

XD

[@lilbitch3306]

bo nie nauczono jej o antykoncepcji..?

[@pewneru6845]

Psychomenstruoloszka

[@schorek9]

Tamaki Amajkiki!

[@pewneru6845]

@@schorek9 Hewoo

[@양송-k2g]

tymczasem mój tata, totalnie na ludzie, wbija mi do pokoju i jest rozmowa typu: - córka, idę do sklepu, potrzebujesz czegoś? *i zawsze pyta czy mam podpaski itp, a ja bez skrępowania odpowiadam* zawsze też się upewnia, że w domu są moje leki przeciwbólowe i jest bardzo wyrozumiały, kiedy mam wahania nastroju, albo zwyczajnie zdycham w łóżku przez pół dnia albo dłużej. zamknie mi drzwi do pokoju, ja się prześpię, zrobi rosołek i herbatę i o mamo, to jest najszczęśliwszy moment mojego życia jak widzę, jak się troszczy o moje samopoczucie wtedy. kiedy mam okres kilka dni przed i dwa dni po tym jak dostałam jestem bardziej wrażliwa niż zazwyczaj, więc taki ciepły rosołek to spełnienie marzeń ;-;

[@Viviennee28]

To przekochane z jego strony! Tak powinno byc to normalne, w rodzinie i w zwiazku, że faceci tez rozumieją że okres to jak najbardziej normalna rzecz a także że podczas okresu mozemy czuć się gorzej! Moj ojciec tez zawsze jadąc do rossmanna pyta mnie czy nie potrzebuje czegoś i jak tak, to żeby mu pokazac w internecie jak wyglada opakowanie podpasek/tamponów żeby sie na pewno kupic dobre i się nie pomylic. Jeden mój były chłopak też zawsze jak go poprosiłam czy wracajac do domu mi kupi coś bo mi sie skonczyly, kupił bez problemu, pamietał nawet sam jakie używam produkty i robił mi zawsze herbatke jak widzial ze sie czuje źle, żebym sobie poleżała i napiła się czegoś ciepłego. Nikt nie każe nikomu robic nie wiadomo jakich rzeczy, wystarczy to zeby okres był dla kazdego normalna rzeczą a nie mistycznym taboo o ktorym nie wolno mowic oraz żebyśmy nie musiały sie wstydzić że go mamy. [już szczególnie przed naszymi bliskimi]

[@양송-k2g]

@@Viviennee28 dokładnie. mamy super ojców :v

[@drozdz00wka]

Tymczasem ja, nie rozmawiająca z żadnym że swoich rodziców. I nie tylko o takich tematach. O niczym nie rozmawiamy

[@kochammicka]

Ja niestety taty nie mam, więc tak nie robi, ale moja starsza siostra i mama gdy miałam pierwszy okres to się mną opiekowały itp xD

[@cvc7747]

też tak mam tylko ze starszym bratem ^^

[@kloskosia]

Wstydzisz się wyjść do łazienki z kosmetyczką w dłoni? Wstydu nadszedł kres! Wystarczy, że zamiast z kosmetyczką, pójdziesz do łazienki zeeeee.... szkolnym klejem! Tadam!

[@orzeszek0535]

I życie jest piękniejsze

[@MinecraftssakTM]

Fakt wstydzę się pójść z kosmetyczką. Dlatego wyjmuje podpaskę z niej zanim pójdę do toalety, a kosmetyczkę zostawiam w plecaku :P

[@-nikczemna]

No tak, lepiej żeby dyżurująca nauczycielka myślała że znowu idziesz sztachnąć się klejem z psiapsiółami w szkolnym kiblu niż że o fuuu będziesz se wsadzać kawałek skręconej waty w samo centrum czerwonego gejzeru. Tego drugiego by nie wytrzymała ;)

[@agnieszkaniedbaa6729]

W szkole wyjście na przerwie z butaprenem do łazienki budzi respekt

[@This_is_meyes]

no ja np. trzymam w tylnej kieszeni tampon i na lekcji pytam się pani czy mogę to toalety (jakoś nigdy żadna mi nie odmówiła xd) i proszę bardzo, pełen spokój i prywatność.

[@ink5200]

sama na wdż chodziłam tylko w podstawówce, w gimnazjum i liceum odpuściłam sobie tą przyjemność, bo zarówno ja, jak i rodzice stwierdziliśmy, że moja mama ogarnia temat lepiej od katechetki która te zajęcia prowadziła. i okazało się, że dobrze się stało, miałam naoczny przykład jak bardzo przez brak porządnej podstawy programowej potrafi zaszkodzić; w gimnazjum moja koleżanka (nie jakaś bliska) dostała okresu, a akurat jak zapomniała kosmetyczki i o boziu... wtedy sie dowiedziałam, że to nadal jest jakiś temat tabu. dziewczyna (nazwijmy ją kasia) totalnie spanikowała i nie wiedziała co ma zrobić. sama dowiedziłam się o jej problemie bo weszłam do łazienki akurat jak ona płakała. na początku nie chciała mi powiedzieć co się stało i szczerze mówiąc porządnie się wystraszyłam całą sytuacją. jak już kasia wyznała, że "ciotka przyjechała" to zapytała się czy mam podpaski. sama wolę korzystać z tamponów, więc zgodnie z prawdą powiedziałam jej, że tylko to posiadam. i tu całkowicie zrozumiałe jest to, że ktoś może preferować podpaski (sama na początku trochę bałam się korzystać z tamponów) ale powód który podała dziewczyna mnie rozwalił; pani katechetka od wdż powiedziała na lekcji, że "jak założysz tampon to tak jakbyś uprawiała seks z szatanem i wgl stracisz dziewictwo a ten tampon tam utknie" iks kurwa de. tu już byłam porządnie wnerwiona, więc dałam koleżance moją bluzę (miała plamę na dzinsach, a moja bluza zasłaniała jej tyłek) i powiedziałam, żeby poszła sobie do higienistki i poprosiła ją o podpaskę. wstydziła się, więc zaproponowałam, że pójdę razem z nią. kiedy szłyśmy do gabinetu higienistki, to kasia z daleka zauważyła, że ta rozmawia w drzwiach z dyrektorem. już po jej minie widziałam, że dalej nie pójdzie, więc zaoferowałam jej, że ja to załatwię, a ona niech poczeka w łazience. podeszłam, przywitałam się, powiedziałam, że zaskoczył mnie okres (kij z tym, że nie mój) i potrzebuję podpaski, dyrektor zrobił się czerwony, pielęgniarka ochrzaniła go, że ma się zachowywać jak dorosły, dostałam podpaskę, podziękowałam i poszłam dać ją koleżance. jeszcze w ramach wisienki na torcie szkolna banda patusów przechodząca akurat obok gabinetu higienistki zaczęła się ze mnie nabijać, ale to już standard, oni nabijali się nawet z tego, że ktoś nosił okulary. przez brak jakiekolwiek konkretnej edukacji seksualnej i uczenie, że okres to temat tabu ja się wkurzyłam, koleżanka najadła się wstydu i stresu zupełnie za nic, dyrektor dostał chyba nadcisnienia, a ty straciłeś jakieś 3 minuty na czytanie tego (jak wolno czytasz). do dzisiaj mnie to denerwuje. a i to nie były lata 90. to było w 2016.

[@ink5200]

@wesolekcleaner W taaaa, właśnie dlatego starsi koledzy, dalsi kuzyni czy tam inne wujki chodzący do szkoły w latach 90' nigdy w życiu nie śmiali się jak banda sześciolatków gdy usłyszeli słowo "menstruacja"i nie udawali nigdy wymiotów na samą wzmiankę o okresie. A nie czekaj... Jednak udawali. A co do tego pokolenia idiotow, to zwróć uwagę na to, że w tej sytuacji nie jest winny uczeń tylko pierdolnięta nauczycielka, opowiadająca te brednie, a ta urodziła się w latach... 70'-80' co oznacza że system edukacji seksualnej końcówki XX wieku musiał być gorszy niż ci się wydaje (gdzieś się przecież musiała tych głupot nasłuchać skoro je powtarza).

[@theWinduru]

Tak czytam i czytam i myślę sobie: No ta, tak było na przełomie 90/00. I potem data. O chuj D:

[@theWinduru]

@wesolekcleaner W Wat. Gościu, ja pamiętam czasu bez internetu i to były czasy idealne to pielęgnowania takich bzdur, bo informacja była trudniej dostępna.

[@theWinduru]

@Jakub Guzek No tak, na przykład taka bardzo męska Ink, która pomogła koleżance. I bardzo męska pielęgniarka. A w tym czasie "prawdziwy mężczyzna" spłonął rumieńcem i był bezużyteczny. Ty w ogóle czytać umiesz ze zrozumieniem?

[@ink5200]

@Jakub Guzek jeżeli to prowokacja to i tak się nie wdam w tą dyskusję, a jeżeli nie to jesteś po prostu idiotą.

[@bengbeng8407]

Co się dziwić że okres jest tak demonizowany gdy już w szkole podczas WDŻ chłopcy są wypraszani z klasy gdy mowa o okresie no niby spoko żeby dziewczyny nie czuły się niezręcznie ale chyba lepiej by było gdyby od początku to było uznawane jako coś normalnego a nie powód do wstydu. Nauczycielka WDŻ kazała nam szybko schować podpaski gdy była o nich mowa bo chłopcy wchodzili do klasy, to co się dziwić że później okres "trzeba" ukrywać

[@ala7798]

Serio? Przecież edukacja seksualna powinna własnie też uczyć ze np okres to nie powod do wstydu :/

[@prokrastynacja2009]

Miałam tak samo :/ dziewczyny z 6 klas (!) wyciągnięto z lekcji i zwołano do sali, gdzie dali nam po 2 podpaski, i pani, która przyszła z Always i tą markę reklamowała, gadała jak działa podpaska... W sensie, no fajnie, ale połowa dziewczyn na sali miała już okres od dawna a wszystkie to co ona mówiła już wiedziałyśmy... Na koniec babka powiedziała coś w stylu: nie pokazujcie tych podpasek chłopakom bo się będą śmiać a tak poza tym to wstyd!... Masakra.

[@zimioliowo7395]

Ja w czwartej klasie na WDŻ miałam oddzielne zajęcia. Pół roku chłopaki, następne dziewczyny.

[@ala7798]

@@zimioliowo7395 ja w od 4 mam tak że pierwsze półrocze w roku razem a w drugim w jednym tyg chłopacy później dziewczyny i na zmiane (chyba, bo już nie chodze bo mam beznadziejne osoby które tego ucza)

[@zimioliowo7395]

@@ala7798 Ja też przestałam chodzić po 4 klasie

[@ski1707]

Ogólnie obejrzałam film już wcześniej, ale wróciłam tu, bo właśnie dostałam okresu. Mieszkam z obcymi współlokatorami i zawsze trochę się krępowałam odgłosów otwierania podpaski w toalecie. Po Twoim porównaniu, przestałam się wstydzić i otworzyłam ją na pełnej kurwie. Dziękuję.

[@Fifsson_]

Na pełnej kurwie, z ogniem i mieczem, cytując hrabiego Reuvena.

[@sylwiabrya5755]

Hahaha i zajebiście!

[@emiliajaworska3844]

Ej stara, bo ja wiem, że się umówiliśmy na to kieszenie ogórków, ale słuchaj jest taka sytuacja, że mam okres i sama rozumiesz

[@shirvae]

Byłam kiedyś u chłopaka i akurat był taki dzień kiszenia może nie ogórków ale kapusty i jego dziadek powiedział, że jeśli mam okres to nie mogę kisić xD To chyba jest przesąd, że jeśli kobieta ma okres, to kiszenie może się nie udać xd

[@mincemirene]

Nie ma się co śmiać, moja mama do dzis twierdzi, ze spierdzielone ciasto jest wynikiem miesiączki.

[@wiktorszymczak4760]

@@shirvae znaczy, dzisiaj to jest wszystko dość higieniczne. Ale kiedyś, nie było podpasek tamponów, tylko np. ew. wata albo nie wiem co innego. I wtedy, jestem w stanie sobie wyobrazić że mogło się łatwo zrobić niezbyt higienicznie. A takie przesądy mogą z łatwością przetrwać i sto lat.

[@kikiuwu4470]

@@wiktorszymczak4760 tu chodzi o przesąd że kiszenie się nie uda a nie że nie było higienicznie

[@weronikadziwura9806]

Moja koleżanka nie kisiła ogórków bo jej mama też tego nie robiła.Bała się,że nie będą jadalne,ale xd tam krwi nie dodaje się.Mamy 21 wiek trza pomału przesądów się pozbywać z otoczenia

[@marcelinas267]

Kiedy masz okres akurat wtedy, gdy psycholoszka wstawia film o okresie-

[@kalafioreg]

+1

[@solonyhiacynt6291]

0o

[@marcelinas267]

@@solonyhiacynt6291 ooo, hej :v

[@panipajak1441]

+1 XD

[@Dziudelka]

Łączę się w bólu i przeciekającym kubeczku menstruacyjnym.

[@btok-pop1954]

Moja mama nigdy nie rozmawiała ze mną o okresie. Wszystko co wiem to z internetu i szkoły. Na szczęście moja nauczycielka od edukacji seksualnej to nauczycielka biologii.

[@hananatsu]

u mnie tez wdz uczyla biolozka, ale na lekcjach mielismy o kolorach milosci i przyjazni, filmiki aborcji w podczerwieni i dokumenty o leczeniu homoseksualizmu. najlepsze jest to, ze potem miala pretensje, gdy ktos sie wypisywal xd

[@ninamoo]

@@hananatsu mnie uczyła wdz katechetka..

[@louska9825]

Moja była katechetka..

[@julasz6162]

Masz edukację seksualną? Zazdroszczę. Ja mam z takich rzeczy WDŻ, i prowadzi je katechetka...

[@martynanovak6560]

U mnie katecheta i mówiła że prezerwatywy wcale nie chronią A jedynym sposobem na nie zajście w ciążę jest nie uprawianie seksu, bo ona nie wie jakim facet musi być potworem by kazać kobiecie brać tabletki antykoncepcyjne.

[@kradoxpaaskudack]

4:31 Kiedyś koleżanka nie chciała mi pożyczyć kleju. Już wiem dlaczego

[@kooki2483]

Nigdy nie zapomnę, jak kiedyś z tatą pojechałam w odwiedziny do dziadków i akurat złapał mnie okres. Jako bohater domu, mój tata poszedł mi po zestaw ratunkowy (tabsy przeciwbólowe, podpaski i po tampony (po wytłumaczeniu, które ma kupić)) i stwierdził, że zestaw ratunkowy jest nic nie wart bez czekolady 😂💘

[@Majkelina17]

nie każdy bohater nosi pelerynę ;) no chyba ze Twój Tata nosi

[@hadleyravennight3296]

Fajnego tatę masz - mój jak powiem "okres" to od razu się na mnie patrzy jakbym zaczęła mówić że kocham PiS 😅

[@eso843]

4:36 Nagle pojęcie "Sklej pi*de" nabiera szerszego znaczenia.

[@Fifsson_]

O jezu, ale głupie. Aż mnie rozbawiło.

[@_.olkaaa8910]

@@Fifsson_ mnie też

[@Wodospad_z_Deszczoskrzydlych]

XD

[@annanowak8704]

Mój tata pracuje jako ginekolog i spotkał się z dwoma mitami: Pierwszy: Pewna pani potrafiła nosić jeden tampon przez całą miesiączkę. Drugi: Jedna kobieta usłyszała kiedyś od babci, że w trakcie menstruacji nie wolno się... myć

[@HG-yw3hs]

COOOOOOOOOO :O aż mnie zmroziło z przerażenia

[@mimi_mimi4391]

O rany...1 tampon przez.cały okres😧🤢

[@TTTups]

jakim cudem tak szkodliwe bzdury są dalej rozpowszechniane w dzisiejszych czasach?

[@PaulinaG999]

O tak samo mój tata jest ginekologiem 👍🏻☺️

[@_.olkaaa8910]

*co jest*

[@lisclaurowyd704]

W mojej szkole na jednej z przerw, chłopcy z mojej klasy zabrali jakiejś dziewczynie podpaske i się nią rzucali jak jakimś skażonym, napromieniowanym oraz oklejonym w gównie przedmiotem ;). Myślę, że gdyby edukacja w szkołach na takie tematy byłaby bardziej rOzWiNięTa to takich sytuacji byłoby poprostu mniej Imao

[@halynka2137]

Debile są oporni na edukacje

[@lisclaurowyd704]

@@halynka2137 też prawda :'D

[@klaudiak3282]

U mnie w gimmazjum chłopcy wykradali dziewczynom podpaski i psilali je dezodorantem, a później takie podkładali na miejsce "żeby je swędziało" jak użyją hehe takie śmieszne 🤦🏻‍♀

[@Fifsson_]

@@klaudiak3282 ruchanie zegz beka

[@oliwiamamrot4264]

Trafienie na patusów nie oznacza, że nie wiedzą nic na temat okresu, ani że wszyscy tacy są. :)

[@kirugai]

Najgorszy mit jaki słyszałam o okresie.. Dawno temu jak byłam mała (to była podstawówka) na lekcji WDŻ siostra zakonna (a jakże) opowiadała nam, że przez używanie tamponów stracimy dziewictwo i przyszły MĄŻ nas już nie będzie chciał. A poza tym to grzech.

[@kawaiikrokuva6232]

Jezu, sama miałam nawiedzoną panią od wdżr, która uważała że seks służy prokreacji, ale to już jest wyższy poziom, współczuję Ps: Bardzo szanuję za Asha na profilowym

[@mincemirene]

Mit o tym, ze tampony mogą przerwać błonę dziewiczą jest ultrasilny ): pamietam ze kiedy jako 15latka chciałam spróbować tamponów, to moja matka orzekła, że "to nie dla panienek". Swoją drogą błona dziewicza to kolejny temat rzeka, zupełnie jakby jej istnienie/brak definiował dziewczynę oO

[@IwonaKlich]

No są takie przypadki że kobieta traci dziewictwo dopiero w czasie porodu :) no prawie niepokalane poczęcie... Bywa że się błonę rozcina w ramach zabiegu, bo jest jak pancernik Potiomkin i robi 'you shall not pass'...

[@tynia728]

Ja miałam podobną sytuację na WDŻ, tylko to było tak że katechetka (a jakże inaczej) wspomniała, że młode dziewczyny nie powinny używać tamponów, a kiedy się zapytałyśmy dlaczego to kręciła i próbowała zmienić temat żeby nie odpowiedzieć XD! I jeszcze taki trochę off top, ale pamiętam jedną z pierwszych lekcji WDŻ, na której dowiedziałam się że rodzina to tylko i wyłącznie mama+tata+dziecko/dzieci. Coś tam próbowaliśmy z nią dyskutować, że przecież jest dużo osób które mają tylko jednego rodzica i nadal to jest rodzina, katechetka oczywiście swoje, że nie, tylko mama+tata+dziecko i innej opcji nie ma. Najsmutniejsze w tej historii jest, że jedna dziewczyna z grupy wyszła z tej lekcji cała zapłakana, ponieważ żyła tylko z mamą, bo ojciec je porzucił :/

[@1skrzat1]

@@tynia728 nie bez powodu nazywa się to rozbitą rodziną :/

[@zacnyczeku1432]

Ja raz miałam sytuację, gdzie mi przeciekła podpaska na lekcji i później czekałam, aż reszta wyjdzie, ale koledzy zauważyli i zaczęli się śmiać. Jednak później dziewczyny z klasy mnie pocieszały, bo ja się aż popłakałam i naprawdę się cieszę, że chociaż one zachowały się w porządku

[@cheetopuff8888]

Mnie wkurza to, że dużo ludzi podchodzi do tematu miesiączki jak do jakiegoś tematu tabu, zakazanego słowa, albo co gorsza, uważają to za dobry temat do h3h3 żarcików. A te DIY okresowe też nie pomagają, pogłębiają tylko ten wstyd w dziewczynach, żeby tylko ktoś nie zobaczył ich z tymi strasznymi podpaskami czy tamponami! To normalna rzecz że mamy okres, a podpaski i tampony to tylko środki higieniczne, moim zdaniem nie są bardziej dziwne od bandaży, czy plastrów i powinniśmy normalnie je nosić w torebce zamiast je kitrać jak jakiś nielegalny towar. XD

[@aleksa9623]

Pamiętam że raz moja matka się przyczepiła że mówię o okresie i tamponach... Podniosłam ręce do góry i zaczęłam mówić "łuuuu podpaska, łuuuu tampon, łuuuuu miesiączka, łuuuu WAGINA" xD

[@quokkaa.__]

@@aleksa9623 XD

[@iwanttodie7490]

@@aleksa9623 jaka była jej reakcja? XD

[@aleksa9623]

@@iwanttodie7490 oburzenie xD i takie "kurwa, serio?" w oczach

[@iwanttodie7490]

@@aleksa9623 XD

[@jaeger2465]

Kolega myślał, że podpaski przyczepia sie do miejsca intymnego, a nie do majtek.....

[@Livkaaaaa]

Też słyszałam o takim XD

[@MinecraftssakTM]

Jak byłam mała też tak myślałam. Potem w 5 klasie zrobili nam lekcje o tym jak się nosi podpaski

[@AlicjaHaus-Gołaszewska]

Moja ciocia (siostra mojej mamy) też tak uważała, a później był tylko płac, bo nie mogła zdjąć podpaski heh

[@marta0128]

Ja myślałam, że podpaskę zakłada się jedną na cały okres 🤡 Dostałam miesiączki bardzo wcześnie, bo jako 10-latka i wtedy jeszcze nikt ze mną nie rozmawiał na ten temat, bo nikt nie myślał, że mogę mieć okres tak wcześnie. Ale jak już dostałam, to się wszystkiego dowiedziałam.

[@xlr5322]

Świetnie że poruszasz ten temat. Jako chłopak często spotykam się z "pseudo śmiesznymi" żartami z dziewczyn na temat okresu, czego kompletnie nie rozumiem i nie powielam. Dobrze, że jesteś w stanie w sympatyczny sposób to wytłumaczyć, bo jak widać po statystykach i chociażby zachowaniach w m.in. mojej szkole to jest bardzo przydatne. Pozdrawiam :)

[@yuuutsu2209]

Aż mi się przypomniało jak moi koleżki z gimbazy testowali tampony na gąbce do mazania i zastanawiali się co się stanie. Ich mina i reakcja na widok wodnistej drugiej gąbki niezbędna XD

[@Karmelek_123]

szanuję

[@czeresniakowa]

miałam znajomą, która miała tak rozregulowany cykl miesiączkowy, że miała krwawienie przez jeden dzień co 1-2 tygodnie, ale nie wiedziała, że to jest coś złego i była pewna, że każdy tak ma :) z mama nigdy na ten temat nie rozmawiała i dopiero pod koniec gimnazjum, czyli po paru latach okresu, poszła do ginekologa to zbadać...

[@marymontmks]

i co wyszlo?

[@czeresniakowa]

Zenon Izetbegović szczerze mówiąc nie pamietam, byłam wtedy w gimnazjum sportowym i dziewczyna na jakiś czas musiała zrezygnować z ciężkich treningów, możliwe, ze nie mogła się przeciążać fizycznie, ale minęło od tego jakieś 9 lat i raczej sobie nie przypomnę czy mówiła mi jaka była jej diagnoza :((

[@x_Black.berry_x]

Ale jakim cudem się nie zorientowała do końca gimnazjum? Musieliście mieć na biologii przynajmniej jedną lekcję, gdzie mówili ile około trwa cykl miesiączkowy itp.

[@ulcioczeq]

Z tego filmu dowiedziałam się więcej niż przez całe życie z domu czy WDŻ.

[@niedobreliterki]

Dla mnie okres nigdy nie był tematem tabu. Czasami mówię facetom w pracy np, że mam okres i się źle czuję. Żadnego to nie bulwersuje.

[@PsychoLoszka]

To powinno być norma 💪🏼

[@duzypokoj1151]

ja za takie teksty bym ci liścia wyjebal!!!!!!! i nie mow mi ze sie nie bije kobiet bo jest rownouprawnienie

[@niedobreliterki]

@@duzypokoj1151 No dalej. Pokaż jaki z ciebie maczo.

[@niedobreliterki]

@wesolekcleaner W Nie pisałam nigdzie o równych zarobkach, tylko o tym, że rozmawiam z innymi o własnym samopoczuciu. Chyba się trochę zagalopowałeś w tej wypowiedzi.

[@niedobreliterki]

@wesolekcleaner W Ja o niebie, a ty o chlebie xD Słyszałeś o czymś takim jak konwersacja? Jeśli ktoś się mnie pyta o moje samopoczucie to odpowiadam. Nie dopisuj do tego żadnej idei. Ogarnij się koleś. Gołym okiem widać, że masz jakieś kompleksy w temacie zarobków i kobiet.

[@yuriiackermann3583]

Ja: *czytam komentarz, w którym ktoś napisał o artykule odnośnie tego, że noszenie podpasek z tyłu kieszeni spodni jest obrzydliwe* Młodsza ja w energylandii: *nosi podpaski w kieszeni koszulki*

[@kazumocha]

300 IQ

[@darling3933]

Czekaj co, ja zawsze noszę w spodniach, nawet po 2 na jedną kieszeń xD

[@yuriiackermann3583]

@@darling3933 ja akurat miałam spodnie bez kieszeni, a koszulka miała kieszeń

[@Fifsson_]

@@yuriiackermann3583 jezu kto wymyślił takie spodnie. Co za idiota.

[@yuriiackermann3583]

@@Fifsson_ niestety takie mam.. największa zmora

[@AutumnTaIes]

I te spotkania tylko dla dziewczynek w szkołach, gdzie przychodzą przedstawicielki marek środków higienicznych. Dostawałyśmy (jakieś 15 lat temu już) jakieś pudełeczka, że tam można sobie schować podpaski czy tampony to wtedy nawet jak ktoś zajrzy nam do plecaka albo wypadnie to nie będzie wstydu, że to tampon. Budowanie przeświadczenia, że środki higieniczne powinnyśmy ukrywać, sama rozmowa o okresie jest tematem tylko dla dziewczynek, zagadnień związanych z PMS lub tym jaki stan wtedy jest przeciętny a co powinnyśmy traktować jako odchylenie i lecieć do lekarza nie było. Nie było otwartego mówienia by się badać regularnie, by chodzić do lekarza, by obserwować wydzieliny, nawet samobadania piersi nie było. A to zajęcia dla dziewczynek TYLKO! Chłopcom nigdy nie mówiło się o ich fizjologii, nie mówiło się otwarcie, że regularne badania, nawet samemu, są ważne i każdy powinien to robić. Wszystko owiane w otoczkę tabu, teraz chłopcy idą do świetlicy, a dziewczynki będą rozmawiać o podpaskach. Ja w szkole edukacji seksualnej nie miałam, mieliśmy jakieś przystosowanie do życia w rodzinie, ale w podstawówce uczyliśmy się wiązać krawaty, szyć ręcznie, robić sałatki i odgrywać scenki pokazujące kłótnie, które mieliśmy pokojowo zakończyć. Wszyscy szyli, chłopaki też, tyle dobrego. Poznanie fizjologii było tylko w dziale człowiek na biologii, technicznie, surowo. Nieco praktycznych i bardziej życiowych rad pamiętam z liceum. Wciąż, nie wiedziałyśmy kiedy iść do lekarza, co się tam dzieje, co jest w granicach normy, co powinno nas alarmować, jak często robić cytologię, a o konieczności badań chłopaków nigdy w szkole nie słyszałam. I na dokładkę na grupie dla kobiet z mojego miasta czytam: Jestem umówiona na przyszły tydzień do fryzjera na koloryzację, ale będę miała okres, odwołać czy iść? W komentarzach powtarzane pierdoły o niewychodzącym biszkopcie, bo okres, inną kosmetyczka przy hennie brwi pytała czy nie ma przypadkiem miesiączki, bo wtedy kolory całej tęczy wychodzą. Nie powinniśmy mieć takich pytań. Trzeba edukować dzieciaki i młodzież, ale nas, dorosłe też należy dokształcić, bo jesteśmy zaniedbane przez system edukacji. Albo znajdziemy dobre źródła same, albo będziemy powielać te z niewychodzącym ciastem czy niezachodzeniem w ciążę w trakcie okresu. Dodam, że na ulubionym portalu dla kobiet, skarbnicy wiedzy o byciu piękną, kobiecą i seksowną (Papilot) pojawił się niedawno artykuł "10 absolutnie OHYDNYCH rzeczy, które kobiety robią podczas okresu", w którym jedną z tych ohydnych rzeczy było mówienie, że ma się okres, bądź właśnie noszenie środków higienicznych, np. podpaski, w widocznym miejscu jak kieszeń! Artykuł spadł z tego co teraz wiedzę, ale screeny tego absolutnie ohydnego artykułu można znaleźć. Jak będzie się kończyć żywotność moich kubeczków to na pewno sięgnę po ten z KAYA. :)

[@lyfier3692]

Jako osoba otoczona kobietami(bez skojarzeń, po prosty lepszy kontakt :D) szczerze krzywie sie automatycznie kiedy słysze że niektórzy dziewczynkom mówią fraze przy pierwszym okresie "gratulacje, zostałaś kobietą" dając czasamo moim zdaniem z nikąd podświadome wymagania że już niektóre zachowania nie przystoją , niżeli po prosyu wytłumaczyć dlaczego jej ciało będzie się zmieniać

[@klem1182]

mame: gratulacje Klem, zostałaś kobietą uda, piersi, itd: * ewoluują * Klem: nie, nie, to nie tak miało być D: chce być jednak chłopakiem DD:

[@pinipiii]

Ewa zrobisz film o poradach dla rodziców jak rozmawiać z dzieckiem kiedy to sie zamyka, ze względu na problemy w szkole? chętnie bym to zobaczyła i wiele osób pewnie też, mam nadzieje że się trzymasz, miłego dnia, nocy czy kiedy to widzisz

[@woytank2843]

Damn, 43 like

[@szuru_buru9298]

taaaak

[@aleksa9623]

mnie to też super interesuje bo dostaję ciarek jak myślę o tym co może się stać :(

[@korniszon8713]

Tak, proszę. Sama mam obecnie taką sytuację w szkole.

[@wiktoriakaczmarska5975]

Ja: Nie będę jadła w nocy Ewa: Zróbcie sobie coś do szamki Ja: Nie ma problemu

[@4ivilo392]

Powiedziałaś to, czego powinna uczyć szkoła i rodzice. Okresowa wybawicielka😂

[@Nadia-sw9oe]

Szanuje za profilowe i nazwe ❤️

[@Nadia-sw9oe]

@@mlecznybarr9888 najlepszy zespół ❤️

[@cvc7747]

O taaak ❤️🌺❤️

[@suzzurru]

Pamiętam sytuacje z mojej 5 klasy. W wieku 11 lat dostałam pierwszej miesiączki, na początku nie było to dla mnie nic wielkiego ale w pewnym momencie jedna z dziewczyn z klasy powiedziała „(moje imie) nie zbliżaj sie do mnie bo masz okres i mnie zarazisz”. Przez naprawdę długi czas pilnowałam żeby nikt inny sie nie dowiedział, tym bardziej chłopcy. Cieszę się, że jednak coraz więcej kobiet czuje się pewniej w rozmawianiu o miesiączce ❤️

[@lisafox7801]

Kiedy miałam jeszcze wdż mieliśmy nauczycielkę dla której nie było czegoś takiego jak tabu tylko od razu mówiła nam o wszystkim nie kazała też chłopakom wychodzić z sali gdy była mowa o okresie. Tłumaczyła nam w tedy że nie ma się czego wstydzić i że jest to normalne że mamy tampony lub podpaski przy sobie lub że idziemy je zmienić. Kiedy były sytuacje że którejś z dziewczyn przeciekła podpaska, nie ma na zmianę lub zaczął jej się niespodziewanie okres nie było większego śmiania się z tego. Była też w szkole katechetka która zamiast religii wolała mówić o tym jakie tampony są złe i jak bardzo okres jest grzechem. Większość klasy raczej się z tego śmiała niż jej wierzyła.

[@Gabriel-hd3ln]

Ja: *Rozmawiam z kolegą i tłumaczę mu jak działa okres* Psycholoszka: *Dodaje idealnie o tym temacie film* Kolega: Ej ,podasz mi ten kanał ,bo wsm jestem ciekawy czego mozna sie o tym jeszcze dowiedziec? Ja: A prosze cie bardzo *podaje kanal* (Dzięki rozmowie z okresem jest nowy widz na kanale - Polecam)

[@PsychoLoszka]

Wzorowy ambasador :D

[@juliaa8803]

Ludzie: A kysz od naszych dzieci nie powinno być edukacji seksualnej to demoralizacja!!!11!!!!!!11 Pani Psycholoszka:

[@Fifsson_]

@wesolekcleaner W problemem jest, że tego nie ma.

[@juliasmj7770]

Ah dziękuję za ten film okresoloszko

[@keniuszka]

Akurat dzisiaj mam okres, tak mnie brzuch boli, że ledwo żyję. Dziękuję locha, może umilisz mi ten czas spędzony w łóżku :'))

[@olga9140]

Trzymam kciuki ❤

[@rheeyuna604]

Też mam okres, na szczęście nic mnie nie boli. Trzymaj się ❤️

[@Dziudelka]

Przesyłam Ci miłość

[@keniuszka]

Jejku, dziękuję wam wszystkim za takie miłe słowa, teraz mi ból minął i jest lepiej. Herbata to dar niebios podczas miesiączki.

[@IwonaKlich]

Deespa i problem z głowy ;)

[@yuzurunishimiya4021]

to trochę śmieszne że ta marka podpasek nazywa się Your Kaya, a pewna znana osoba imieniem Kaja mówiła o tym, że za mówienie o okresie powinno być 2 lata więzienia xd

[@drtomus6750]

Ale zbieg okolicznosci XD

[@twojstaryfanatykwedkarstwa9204]

Godek

[@drtomus6750]

Nom

[@mintlipstick5922]

Ja znam Ciałopozytyną Kaję uwu

[@natthecat2862]

@@1000o1 ja też

[@shishkee]

Tak zareklamowałaś Your Kaya, że sam miałem ochotę kupić, chociaż jestem facetem

[@igiel_swag]

był też kiedyś taki artykuł który ściągniętą z internetu po 3 latach. Tam było takie coś jak „Podpaska w tylnej kieszeni jest obrzydliwa” itp. Jak przeczytałam to pierwszy raz miałam „wtf co w tym obrzydliwego” gdyby kogoś ciekawiło jak się nazywali twórcy tego to była to strona Papiloty

[@agnieszkawojda6046]

Bo kto inny, jak nie Papiloty?

[@twojstaryfanatykwedkarstwa9204]

Papilot... Trzeba wołać fanggottena

[@orzeszek0535]

@@agnieszkawojda6046 mmmm fangotten miał parę filmów o papilotach xD Zacna stronka

[@aavaron]

nie ma to jak najbardziej rzetelny portal dla kobiet wyciągający wiedzę na podstawie badań z dupy...anie przepraszam wymysłu autora

[@orzeszek0535]

@@aavaron to jest najbardziej wiarygodny portal jaki znam

[@woytank2843]

Będąc chłopem głupio się czułem słysząc że nasza Okresoloszka zwraca się do mnie (widza) jako bezpośrednio osoby mającej miesiączkę, a ja tu tylko przylazłem się dowiedzieć czegoś więcej o naturze potwornych irytacji mojej dziewczyny które się zdarzają od czasu do czasu 🤣 Nie mam nic do tego, po prostu trochę się zdumiałem, ale rozumiem że film skierowany po prostu głównie do pań 😆 Poza tym, tak żeby nie wprowadzać nikogo w błąd, "potworne irytację" to tylko urozmaicenie wypowiedzi, nie jest przecież aż tak "potwornie" źle gdy nadejdą te dni, przynajmniej jeśli chodzi o relacje i życie wśród ludzi 😁

[@zygus5706]

Jestem chłopem i oglądając ten film co puściłaś zrobiło mi się po prostu nie dobrze,w sensie to nie są ,,Life Hacki'' to są kurwa wygłupy XD

[@muealaq9316]

Ktoś: Dostałam okresu Ja: Masz podpaski? Ktoś: Nie... Ale mam skarpetki więc się nie martw Ja: ... Okej?

[@vani_pie]

Inne dziewczyny: *wstydzą się o tym mówić* W tym czasie ja: Typo ode mnie z klasy: A ty co taka padnięta? Ja: Okres mam, nie wkurwiaj mnie

[@kasiadeleska3894]

Tak samo robię xD

[@mintlipstick5922]

Ten też typo: HAHA oKrEs

[@Fifsson_]

@@mintlipstick5922 a może właśnie nie, bo był już na tyle dojrzały, żeby rozumieć niektóre rzeczy? Nigdy nie wiadomo.

[@elleori4803]

BTW. to z tymi ogórkami (i zaprawami ogólnie) wydaje mi się, że jest ziarno prawdy w tych mitach (w sensie, że lepiej tego nie robić). Chodzi o bakterie z wnętrza pochwy, w tym bakterie gnilne. W dawnych czasach nie było tak otwartego dostępu do higieny, więc cały ten przeuroczy syf z krwawienia mógł trafić do zapraw. Teraz wystarczy pamiętać o solidnym myciu rąk albo zakładaniu rękawiczek, ale przesądy są nadal żywe w narodzie ^^

[@ania4532]

Myślałam, że chodzi o to, że niektóre kobiety podczas okresu są osłabione fizycznie, więc czasem nie uda im się dobrze dokręcić słoików więc przetwory się nie udadzą

[@Dziudelka]

7:40 z tym dentystą to po części prawda. Tzn. powinno się unikać wizyt w których możliwa jest utrata krwi tj. usunięcie zęba. Chodzi o to że w trakcie miesiączki nieco obniża się krzepliwość krwi, a obfita miesiączka plus utrata przy "krwawym" zabiegu może spowodować anemię. Dodam jeszcze że warto niektóre bolesne zabiegi upiększające takie jak depilacja woskiem, regulacja brwi czy tatuowanie zaplanować na termin "niemiesiaczkowy" bo wtedy jesteśmy bardziej wrażliwe na ból.

[@jakubpiat7841]

Czy to źle, że gdy czytam wasze komentarze (czy po prostu słyszę od kobiety o waszym cyklu), to budzi się we mnie wewnętrzny "opiekun" i chęć "pomocy"? Dziwne, prawda

[@my_better_side9678]

To dobrze haha

[@vafar2652]

Haha to urocze

[@ewelinaozynska3715]

Bardzo dobrze, to urocze

[@milenalisica]

Awww, urocze 😂

[@1skrzat1]

Wpływ mediów, jeszcze czekoladę przynies

[@TTTups]

Najwcześniejszy mit poznałam na lekcji WDŻ z historykiem prawdopodobnie po szybkim szkoleniu, mianowicie powiedział nam, oczywiście samym dziewczynkom, że podczas okresu najlepiej myć się w zimnej wodzie, bo to spowalnia krwawienie. O niczym bardziej nie marzę podczas okresu, gdy boli mnie brzuch i mam podły nastrój, niż zimny prysznic, w końcu okres jest jak skaleczenie na palcu. W gimnazjum babka na wdż mówiła, że lepiej żeby dziewice nie używały tamponów, wiadomo dlaczego. W pierwszej klasie liceum spotkałam się z niedoinformowaniem, które prawdopodobnie jest bardzo powszechne, konkretnie kolega zastanawiał się, jak krew wydostaje się z pochwy przez błonę dziewiczą. O ile pamiętam, wytłumaczyłam mu, że błona dziewicza nie ma formy jakby typowej błony, którą się przebija, ale faktem jest, że sama w tamtym czasie od niedawna to wiedziałam. Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek przybliżono mi na lekcji budowę i sposób działania błony dziewiczej, czy chociaż rozwiano takie mity jak to, że kobiety zawsze krwawią po pierwszym razie.

[@florialbert]

W sensie, z tą zimną wodą to chyba ta sama zasada jak z krwotokiem np. z nosa - zimno sprawia, że naczynia krwionośne się zwężają i mniej krwi leci, a ciepło je rozszerza. Chociaż nie wiem, czy to działa tak samo przy okresie, ale po sobie obserwuję, że chyba jednak działa

[@nonsens8721]

Imagine kleić klej klejem 4:45

[@baguette918]

Oh shit XD

[@knucktuskaktus422]

W bodajże 4/5 klasie przyszłam do domu i opowiedziałam mamie o czym mieliśmy wdż. Tak naprawdę niewiele się z niego dowiedziałam, oprócz tego że podpaski istnieją i mają skrzydełka(Chłopcy cały czas stali pod drzwiami i podsłuchiwali, ale tą żenadę już przemilczałam). Mama na spokojnie mi wszystko wytłumaczyła i jestem jej za to bardzo wdzięczna. Niestety wiem, że nie każdy ma taką sytuację, i też nie każdy rodzic będzie profesjonalnym seksuologiem, więc może nam nagadać głupot. To przykre, że zrobiliśmy z tego taki temat tabu, kiedy powinna to być zwykła część nauczania, tak samo jak matma czy polski.

[@kiraqwq6220]

+1000

[@littlesun8065]

U mnie w podstawówce ( jakieś 4/5 lat temu) chodziła plotka między dziewczynami, że jak kobieta zostawi tampona na 3h bądź dłużej to z rośnie się z macicąXD

[@Carbon814]

Z tej strony GorszychDniLoszka

[@abcdef-ii6og]

Powinno się mówić „na tapet” :) nie odbierz tego kąśliwie, po prostu zwracam uwagę, żeby wiedzieć na przyszłość! c:

[@ThePa3ka]

@Mister Cross Archive Mowa o tym, że przedstawiając jakiś temat nie mówi się "bierzemy na tapetę" jak zostało powiedziane w tym filmie, ale "bierzemy na tapet" ;)

[@pciolek5917]

Serio sie tak mówi? XDD

[@ThePa3ka]

@@pciolek5917 Serio. Przecież nikt nie pisałby o tym gdyby było powiedziane poprawnie ;)

[@ilonakaczmarska3772]

@@ThePa3ka Tapet to był stół, przy którym obradowano. To stare powiedzenie, nie chodzi o tapetę, którą oklejamy ściany 😉

[@ThePa3ka]

@@ilonakaczmarska3772 Ale to chyba nie miała być odpowiedź do mnie :P Ja wiem o co chodzi z tym powiedzeniem, to ktoś piszący do mnie nie rozumiał o co chodzi :P

[@333nels]

Ja pamiętam jak dziewczyny w szkole dostały podpaski, i ja je wzięłam w rękę i dziewczyny do mnie „ejjj weź je schowaj bo chłopaki zobaczą” a ja zamiast je schować wzięłam je do góry i z nimi tak chodziłam :) ich mina była bezcenna

[@raxor_3593]

Luj z tym że jestem chłopakiem , jak film u psycholoszki to trzeba obejrzeć xD

[@Kala5661]

Panom ta wiedza się jak najbardziej przyda! 😊

[@raxor_3593]

@@Kala5661 no wsm zgodzę się😊

[@tareag993]

Tbh chciałabym coś usłyszeć o meskich problemach Przez to ze mieliśmy wdż z chlopakami osobno dość późno się dowiedziałam jak działa penis i męski układ rozrodczy XD

[@raxor_3593]

@@tareag993 no wsm ja tez chciałbym zobaczyć jak by to nasza psychoseksuoloszka by nam to przedstawiła xD

[@Livkaaaaa]

@@tareag993 Ja się dużo dowiaduję od mojego partnera, na serio :D A mam ponad 20 lat. Zresztą on o okresie tak samo. Raz zapytał, czy może mi założyć podpaskę xd Dobrze, chciałabym, żeby w przyszłości umiał pomóc naszej córce w tych sprawach, kiedy mnie nie będzie w pobliżu.

[@YujiGinHi]

Mi dentystka tłumaczyła tak, że podczas okresu jest większa skłonność do krwawienia dziąseł podczas zabiegu ;>

[@maxi3727]

Podczas okresu jest obniżoną krzepliwość krwi

[@barbarapotaczek8957]

Ma to znaczenie tylko przy ekstrakcjach, bo może być problem ze skrzepem. Jak przy wszystkich zabiegach chirurgicznych. Inne zabiegi stomatologiczne nie są przeciwwskazane.

[@johnisidore1630]

Też dlatego,że kobiety są wtedy bardziej wrażliwe na ból

[@YujiGinHi]

@@johnisidore1630 Ja jestem zawsze wrażliwa na ból XD

[@michellerattlehead8677]

@@johnisidore1630 no i też generalnie jeśli ktoś się źle czuje przez sam okres to po co sobie jeszcze dokładać dentystę XD

[@violettaborecka4446]

6:15 jeżeli mam być szczera, to ja też zawsze np.w szkole, starałam się ukryć moje przybory do higieny tak , by nikt ich nie zauważył. Myślę, że jest o spowodowane tym,że u mnie w domu nigdy nie rozmawiało się na ten temat. W końcu inne kobiety też mają okres, ale kiedy moje siostry mnie o o pytają, to zawsze się zawstydzam i automatycznie zaprzeczam.

[@neekoniecznie]

Wiem, że nie na temat i wgl ale piękne paznokietki w krówkowy wzorek ❤️🐄

[@bocianizaba916]

Najgorsze co można zrobić to obejrzenie jakiegoś głupiego filmiku dotyczącego okresowych trików w młodym wieku. Miałam może 13scie lat jak trafiłam na równie mądry filmik diy z pomysłami na ukrycie podpasek, później trafiłam nawet na kanał kobiety, która podpowiadała jak ukryć podapaske przed chłopakami z klasy. 🤦‍♀️

[@diabeeek3234]

Ciekawe ile dziewczyn które dzisiaj to oglądają mają okres XD

[@jakublewandowski5511]

To nie jest ciekawe

[@rasowyczarnyszatan9790]

😐

[@KoyaanisqatsiTiVi]

W sumie albo jestem z tych dziwnych chłopaków albo coś, ale w gim mieliśmy taką dosyć zgraną paczkę i jak koleżanka dostała okres to jakoś nie miałem problemu z tym, żeby zapytać za nią bo się wstydziła czy nauczycielka ma może podpaskę jakąś i czy może koleżanka do toalety pójść :d

[@xbzvu]

To się szanuję (wiem, data)

[@agatahyra4949]

No to super z was paczka!

[@rabatacebulowa]

Myślę, że lepiej nawet w szkole iść do łazienki z tamponem/podpaską niż z klejem w ręce. To jest jeszcze bardziej dziwne

[@Wiedzma999]

Ja to chyba za wcześnie chciałam z córą o tym pogadać. Widząc jej przerażone oczy zmieniłam szybko temat... Wyjaśniłam pare lat później😅 Taka ciekawostka: moja mama kiedy dostała pierwszy raz miesiączkę babcia( mama mamy) dowiadując się, dała jej w twarz... taka tradycja...

[@Livkaaaaa]

Super tradycja '-' Dam ci w mordę za to, że jesteś zdrowa

[@Fifsson_]

@wesolekcleaner W old problems requires old solutions.

[@amelka_sto_]

Osobiście czuje się bardzo niedoedukowana na ten temat, moja edukacja seksualna aka WDŻ to był jeden wielki żart i jedyne czego się dowiedziałam to to, iż "kobieta ma okres raz w miesiącu i nosi wtedy podpaske". Ciesze się, że obejrzałam ten film, dowiedziałam się rzeczy o których nie wiedziałam i bardzo dobrze (chociażby kolory krwi)

[@224ruda]

Z tym chodzeniem do dentysty to wzięło się stąd że kobiet które mają obfite krwawienie nie powinny w czasie okresu chodzić na zabiegi gdzie też może pojawić się krwawienie - np wykrywanie zęba.

[@tareag993]

Meanwhile ja: oddawanie krwi w drugi dzień okresu

[@pomidorpomidorowy1372]

Dzięki za film. Wczoraj padłam ofiarą tej czerwonej zmory 🥀🙄

[@agatalodowska9300]

Jezu, dziś mialam chyba najboleśniejszy okres w moim życiu, zwijałam się z bólu ze łzami w oczach dopóki nie wzięłam ketonalu :') Jak dobrze, że istnieje ktoś kto potrafi idealnie poprawić humor :3

[@fairyprinc]

Trzymaj się kochana ❣

[@tareag993]

Polecam ketonal fast w proszku

[@florialbert]

Mi nospa pomaga zawsze :D

[@fredericam.-b.260]

Jak się człowiek uczy całe życie? Myślałam, że o okresie wiem już wszystko, a teraz się dowiaduję, że kolor może mieć coś wspólnego z moim zdrowiem. Kurde, oglądamy! :) EDIT. Kurde. Teraz mi tak to dało w twarz, że faktycznie to się ukrywa. Sama ukrywam środki higieniczne, zmierzając do toalety...

[@werkaaa1713]

Mnie akurat mame nauczyła, że okres to żadne tabu. Wymieniamy się podpaskami czy tamponami, jak którejś zabraknie. Nigdy nie bałam się kupować też takich akcesoriów czy iść z nimi w ręce swobodnie. W szkole w podstawówce uczyli nas ukrywania się z tym, ale od gimnazjum potrafiliśmy przy całej klasie pożyczać sobie podpaski. W technikum nawet kolega poszedł mi na lekcji kupić podpaski (napisałam do niego, bo był jedyny aktywny na msg wtedy), gdy mu z toalety napisałam, że siedzę w kiblu i nie mam jak wyjść i doniósł mi je bez problemu do damskiej łazienki. Życzę każdemu takiej swobody w temacie okresowym ✌

[@wilianatwardowska]

Nie wszyscy wiedzą, ale mówi się na tapet a nie na tapetę. Możesz sprawdzić na internecie, bierze się to z starego mebla coś ala stołek, który nazywał się tapet. Mówię to, żeby rozpowszechnić informację, absolutnie nie złośliwie

[@malen2832]

Ja tam zawsze miałam wyjebane czy mi przypadkiem gdzieś w szkole podpaska nie wypadła z plecaka, do łazienki też lajtowo z podpasia w ręce. Nie rozumiem wstydu z tym związanego :/

[@Fifsson_]

Nwm, chłopcy w gimbazie typu "ruchanie zegz podpaska hehe beka"?

[@malen2832]

@@Fifsson_ nie ma co się przejmować debilami którzy jeszcze niedojrzali do takich rzeczy. Ja się raczej otaczałam ludźmi którzy szkoły już pokończyli wtedy i mogłam z nimi na luzie pogadać o wszystkim a wielu z nich, w tym chłopaki czasem wyjaśniali mi takie rzeczy o których bym nie pomyślała a były bardzo przydatne. Wywalone w ludzi którzy muszą trochę dojrzeć i tyle

[@Fifsson_]

@@malen2832 no fajnie by było, gdyby wszędzie się tak dało. Mam nadzieję, że w liceum do którego idę będzie mało takich ludzi.

[@malen2832]

@@Fifsson_ w liceum już na pewno będzie lepiej, ale nawet jeśli to nie zwracaj uwagi na takie rzeczy i się nie przejmuj nie warto serio

[@Fifsson_]

@@malen2832 Wiem, tylko nie lubię tego uczucia tracenia wiary w ludzkość.

[@juszhi]

U mnie się w domu nigdy o tym nie rozmawiało więc kiedy dostałam pierwszą miesiączkę żeby uniknąć rozmowy z rodzicami bo się wstydziłam wydałam całe kieszonkowe na kubeczek menstruacyjny.

[@Mizerykordia]

Bardzo lubię Your Kaya, od 3 miesięcy mam u nich subskrypcję, cieszę się, że tak starannie dobierają sobie osoby do współpracy ❤️ A tak à propos miesiączki, to często słyszałam od kolegów, że dziwią się, że nie mam problemu powiedzieć, że np. dziś nie piję, bo mam okres i od alkoholu mocniej krwawię. Dla nich to długo było dziwne, że mówię na głos samo słowo miesiączka xd

[@rockflovver]

Ktoś kiedyś mi powiedział, że podczas okresu nie można myć włosów, bo można dostać zapalenia opon mózgowych i w konsekwencji umrzeć 😲

[@putonators]

Jak? XD

[@rockflovver]

@@putonators prawdopodobnie powiedział mi to ktoś starej daty, a że mało się wiedziało to człowiek uwierzył 🙈 I mimo tego, że teraz wiadomo, że to kit to i tak zawsze mi się przypomina to kiedy myję włosy, bez kitu XD

[@lolipka]

4:45 Wyobraźcie sobie, że w tym momencie ktoś pyta, po co bierzecie klej do toalety albo potrzebuje kleju i pyta, czemu go nie dasz XD

[@naciurska4006]

Pozdrawiam z rodziny ginekologów (w wieku 10 lat pogadanka o okresie, ale to dobrze) ❤️🐢

[@katarzynanowak2207]

Nie mam problemu z tym żeby powiedzieć szefowi lub koledze z pracy, że mam okres ale szczerze mówiąc tampon czy podpaska jest w kieszeni gdy idę do toalety.. Jakoś nie potrafię z takowym przedmiotem dumnie kroczyć w kierunku toalety 😅

[@zjaraj]

swietnie ogladac film o okresie podczas okresu :)

[@idasr5599]

Ja miałam raz taką sytuację, że miałam podpaski w kosmetyczce i postanowiłam sobie zmienić. Więc na lekcji poprosiłam panią, czy mogę wyjść do toalety. I wzięłam ze sobą kosmetyczkę. Totalnie nikt tego nawet nie zauważył, tylko parę dziewczyn z mojej klasy. Po lekcjach normalnie wyszłam ze szkoły, a tam stały te dziewczyny. I nagle obskoczyły i zaczęły mi wypominać, że ta kosmetyczka była za duża i na pewno każdy zauważył. Ja powiedziałam, że nie obchodzi mnie to i o co w ogóle im chodzi, czemu mi mówią co mam robić. Następnego dnia wszystkie gapiły się na mnie jak na nie wiadomo kogo. A potem okazało się, że uważają, że ja wyszłam z klasy z kosmetyczką, bo UWAGA! chciałam się pochwalić. No kurwa ciekawe czym.

[@mirosawzajac382]

Do przedszkola chodzisz, czy do szkoły specjalnej.

[@latajace_sandaly]

Ja se tez kupie podpaski nie bede gorszy :D

[@Ktonsens]

Okres: *jest* Psycholoszka: *nagrywa o okresie* YT: No ładnie. To damy ci specjalnego gościa Demonetyzacja: No hej

[@weronikaturek5261]

Ten moment, kiedy pożyczasz klej na lekcji, otwierasz a tam tampon xd

[@rafins7961]

Największy problem i bół jeśli chodzi o "mit" a może bardziej "przekonanie", że dziewczyny wykorzystują okres bo im się coś nie chce odbiło się na mnie jak zaczełam go mieć.. a nawet do teraz. Zawsze pierwsze dni miesiączki są usiane niesamowitą ilością bólu brzucha, pleców czy głowy. Towarzyszą temu oczywiście mdłości (a czasem nawet wymioty), gorączka i rozhisteryzowanie (kto by nie miał dość z takim bólem). Jak jeszcze znosze takie objawy przez x lat to przykre jest kiedy ludzie z mojego otoczenia (jeszcze do niedawna nawet rodzina), gadali mi ze "przesadzam" i pewnie "nie chce mi się gdzieś iść i wymyślam". Jest to ogromny problem szczególnie w pracy przez co zmuszana byłam co miesiąc do brania L4... takie urlopy menstruacyjne przydały by się bardzo. Jak na razie pozostaje wiara, że trafi się na wyrozumiałych ludzi albo chociaż lekarza, który pomoże z L4 ~! Trzymajcie się tam wszystkie kobitki!

[@m.b624]

Jeśli twoje objawy podczas okresu są tak silne, że musisz brać L4 może warto przebadać się w kierunku endometriozy?

[@rafins7961]

@@m.b624 Pierwszy raz słyszę w ogóle takie pojęcie (właśnie robię mały research w google) co jest aż dziwne, że żadna ginekolok nawet tego nie podejrzewała... jedyne co to przepisywały mi hormony. Na nastepnej wizycie spytam się o to. Dziękuje bardzo za odpowiedź! Może jednak nie okaże się to "bo tak" i będę mogła temu jakoś inaczej zapobiegać nie narażając tak organizmu na szaleńśtwo hormonalne..

[@m.b624]

@@rafins7961 Nie każdy ginekolog się na tym zna niestety.. ale warto poszukać jakiegoś co ogarnia temat Mimo wszystko życzę Tobie powodzenia 👍

[@zuzaz1863]

@@rafins7961 ja 4 lata chadzałam do specjalisty zanim zdjagnozowano u mnie endometriozę. Jeden ginekolog zwalał mój ból na "taki tam ból mięśni bo mięśnie pamiętają kiedy zostaną nadwyrężone".

[@necromorti]

Od 3-4 miesięcy używam podpasek wielorazowego użytku. Nie mam podrażnień skóry, nic mnie nie uciska, nie odczuwam dyskomfortu, nie ma dramatu podczas jazdy rowerem. Pranie jest bezproblemowe, nic się nie kulkuje (gdy mowa o materiale i wkładce wewnętrznej wszytej w każdą podpaskę) jest komfortowo i ok. Teraz warto sobie policzyć, ile zaoszczędziłam, jeżeli raz w miesiącu mam okres przez 4 dni :)

[@ojo5267]

2:20 Netflix dla tamponów XDDDDDDDD

[@paulakjfsk1982]

Ten cały mit z kiszeniem ogórków znam od babci. Polega na tym, że gdy kobieta ma okres i tego dnia kisi ogórki, to zwyczajnie wyjdą niedobre. Na szczęście babcia zawsze używa tego mitu, żeby zażartować, gdy ogórki wyjdą nie tak jak powinny, ale przez to zakładam, że ktoś kiedyś musiał dostrzec taką korelację miedzy okresem a niesmacznymi ogórkami, a potem wieść się rozniosła. Jednak jestem w szoku, że tak wiele osób nadal wierzy w takie rzeczy,... Bardzo potrzebny filmik! Oby takich więcej! Pozdrawiam :D

[@elvirie3430]

Ratujesz mi życie, dziewczyno, z tymi kolorami krwi na końcu odcinka. Ja zawsze mam taką czarno-bordową krew na sam koniec okresu i strasznie się bałam tego co to może znaczyć. Dziękuję ❤❤❤

[@karog2845]

Naprawdę dobry film. Jestem dumna że coraz więcej i częściej mówi się o okresie i rzeczach z nim związanych, bo wiem że jest masa osób, które ciągle mają z tym problem. Kochana Psycholoszko oby więcej ❤️ ❤️ ❤️ ❤️

[@Sloth-tr7bd]

Ten uczuć gdy twoja matka nie rozmawiała z tobą na temat okresu i w ogóle nie rozumiała że zdycham(ona miała całkiem bezbolesne miesiączki) i nie ruszać mnie wtedy. Tymczasem tata wytłumaczył najważniejsze fakty, próbuje wspomóc jak umieram, wyrozumiały jest że mogę mieć wahania nastroju i jeszcze się upewnia bym miała spokojnie podpaski gdy okres przyjdzie.

[@KigaraLW]

Yourkaya jest super! Szalenie ich szanuję. Dziękuję za ten film. Powinien dotrzeć do jak największej liczby osób.

[@redmax6167]

plemnik "Rambo" xd

[@natsowe1559]

O okresie jako o czymś wstydliwym przestałam myśleć w wieku 15/16 lat. Kiedyś nawet podczas wyjśca z kolegami, wstąpiłam z nimi do drogerii po tampony. Jakie było moje zdziwienie, jak usłyszałam, że oni nawet nie wiedzą do czego służą! I zaczęłam swoją amatorską edukację okresową wśród znajomych mi dorastających mężczyzn. Na wszelkie krzywe spojrzenia, niesmak i pretensje, że jak ja mogę im o tym opowiadać odpowiadałam zdaniem: Słuchaj mnie uważnie, bo kiedyś będziesz miał dziewczynę, a później żonę i być może spłodzicie córkę albo trzy i okres stanie się częścią twojego życia czy tego chcesz, czy nie. To nie jest nic fajnego, więc jeśli je w tym czasie zrozumiesz i im pomożesz, będziesz ich bohaterem. DZIAŁA ZA KAŻDYM RAZEM! Uczcie się o okresie, chłopaki, bo to nie jest tak, że to Was nie dotyczy! ;)

[@Buuuuka]

Zapomniałaś że dorzucają krówki do opakowań. To też jest super, kochajmy ich

[@zdziszym]

Psycholoszka, po twoich filmach czuję się bardziej świadomy tych wszystkich procesów. Dziękuję za twoją twórczość ❤️

[@DrAndrewDudu]

7:43 jako osoba zainteresowana biologią i chcąca zostać lekarzem też myślałem że na nie można. Ale w tedy miałem 10 lat :D

[@dziedzic6729]

Słyszałam, że podczas okresu kobieta nie powinna myć włosów..xD

[@mincemirene]

Farbować!

[@Livkaaaaa]

@@mincemirene Nienie, farbować to w ciąży nie można! :D

[@Robinskateboard]

Kurde wychodzi na to, że będąc facetem wiem więcej o okresie niż niejedna kobieta :/ A przecież to najzwyklejszy proces fizjologiczny, po co robić z tego takie tabu.

[@SheWolf95]

Dzięki, czekałam na taką markę, która stworzy naturalne podpaski itp. i ich opakowania, super... odglądam dalej od 2:50

[@patrycja3332]

Z tym pieczeniem ciast to akurat u mnie prawda bo np za chuja nie ubije białek o dziwo tylko tak mam podczas okresu

[@patrycja3332]

Mister Cross Archive ja o tym nie wiedziałam, dopiero po chyba 8 takim nie wypale zaczęłam szukać i się dowiedziałam

[@karolabed]

Może podczas okresu miałaś większą ochotę na słodkie, dlatego głównie wtedy piekłaś ciasta i to mogłaś zaobserwować? Albo jesteś akurat wtedy mniej cierpliwa i tak wychodzi? Takie wytłumaczenia mi się nasuwają.

[@patrycja3332]

Karolina Bednarska bardzo możliwe