TANIE PERFUMY NA ZIMĘ / PERFUMOWE PEREŁKI / NIEDROGIE ZIMOWE PERFUMY / BUDŻETOWE PERFUMY NA PREZENT

[@mcsobieski]

Chłopie, kiedyś wrzucałeś wszystkich bohaterów filmu w opisie pod filmem. Czemu już tego nie robisz? Ja jestem osobą nie widomo i często nie wiem jak się pisze nazwę zapachu którą omawiasz. wróć proszę do dawnego nawyku. Może ci to pomóc w popularyzacji filmów bo wyszukiwarka jutuba działa w ten sposób, że bierze również pod uwagę słowa publikowane w opisie filmu. zatem gdy ktoś szuka informacji o danym zapachu, a on pojawia się u ciebie w opisie to jest prawdopodobienstwo że właśnie trafi na twój film.

[@brazzzi]

Dokladnie

[@skarpy24]

On pewnie robi to z tego powodu żebyś "przelecial" cały film w poszukiwaniu nazwy. Gdybyś tylko odczytał to w opisie to nie oglądałbyś filmu.

[@damianp8863]

​@@skarpy24oczywiście, że tak i co w tym złego? Każdemu twórcy zależy na dużej oglądalności - gdyby nazwy były w opisie to myślę że połowa osób by nie obejrzała filmu (lub niewidomi nie posłuchali).

[@mcsobieski]

@@damianp8863 jeśli nie znam zapachu to co mi po samej nazwie? Chciałbym obejrzeć film aby poznać opinie o nim

[@perfumolog]

Dzięki za sugestię, z pozycjonowaniem masz racje. Nie wrzucam już tych linków bo wolałbym aby ludzie dowiadywali się o perfumach z materiału a nie patrząc na opis. Muszę to jeszcze przemyśleć.

[@janepko]

Ja tej ciepłej zimy noszę Afnan Turathi Brown.

[@boypl73]

Lattafa Oudain flakon można nabyć za ok. 100 zł. / 100ml. zapach wg mnie baaaardzo na zimę! a trwałość wręcz genialna. Jeśli ktoś lubi zapachy typu Oud, to ten jest bezkonkurencyjny w swojej cenie. Długo utrzymuje się na skórze. Jest wyrazisty, ale nie nachalny. Ja wyczuwam w nim najmocniej aromat palonego drewna i suszonej śliwki. Max 3 psiknięcia bo większa ilość może "zabić" otoczenie ...:-))) Pozdrawiam

[@perfumolog]

Dzięki za polecajkę - właśnie jestem w fazie testowania różnych perfum Lattafy :D

[@hubertmaciejewski2214]

W budżecie do 200zł dla fanów cudownej wanilii polecam Mercedes Benz Club Black. Rewelacyjne pachnidło. Słodkie, gustowne, przyjemne, a bergamotka praktycznie od początku do końca dodaje tej przyjemnej świeżości. Bardzo polecam!

[@perfumolog]

One mocno podrożały przez to, że są tak dobre i zostały zauważone przez perfumaniaków :D

[@Dekameron_]

jeden z niewielu dobrych slodziakow, bardzo je cenie. mają mimo słodyczy taka lekka wytrawnosc. mimo wzrostu ceny uważam że warto.

[@pasciakarek8214]

Oud Touch - Panie Miłoszu, w punkt. To są przecudowne perfumy jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości i w ogóle same w sobie są jakościowe. Natomiast nie jest to zapach do zakupu w ciemno. Ten przytłaczający oud... 2 psiki są w stanie mnie zabić. Jaipur Home - chyba moje odkrycie roku. Piękna kompozycja 😊

[@perfumolog]

Polecam sprawdzić też inne perfumy Franck Olivier :D W tej cenie mają bardzo fajne zapachy

[@mcsobieski]

Ja teraz najczęściej noszę Lattafe Khamrah i Lapidusa Black Soul

[@perfumolog]

Jak oceniasz podobieństwo do Angels Share?

[@mcsobieski]

@@perfumolog przyznam, że podobieństwo jest ogromne choć Khamrah ma swój własny pazur którego np. brakuje w Zarze Sand desert on sunset. Podoba mi się bardziej niż Kismet I uważam, że to najlepszy Klon. Teraz wyszedł flankerQahwa do którego dorzucono nuty kawy. Jak przetestuje to dam znać

[@wojtoolp.1922]

Spicebomb zwykła wersja edt - zamiast 90 ml czy większej można zakupić np fiolke 20 ml lub 30 ml - wciąż będzie tanio a zyskamy na okres zimowy zapach niebanalny, wysokiej jakości i długo trzymający. polecam!

[@perfumolog]

Zdecydowanie wolę Extreme :)

[@damianp8863]

W tym roku naprzemiennie używam Lattafa Ameer Al Oudh intense oud, lattafa oud for glory, al haramain detour noir i flavia italian leather (świetny klon TF Tuscan leather i rasasi la yuqawam 🙂). Pod choinkę jeszcze wpadnie afnan 9pm.

[@DreameR95.]

Afnan 9pm dużo lepszy od pierwowzoru

[@perfumolog]

Afnan 9pm stały się bardzo popularne :D

[@yanku1980]

Co do Burberry to zgadzam się z Tobą. Na mojej skórze trwałość tych perfum to jakaś porażka. Też chyba już nie kupię że względu na parametry. Chociaż zapach nieporównywalny do niczego innego.

[@DreameR95.]

Bardzo przyjemne i poprawiające nastrój... ale parametry kibel 😊

[@perfumolog]

Niestety jest tak jak piszesz.

[@Dekameron_]

moim zdaniem upowanie tych perfum to pozwalanie na brak szacunku do nas i naszych pieniędzy.

[@arnoldzienciak3996]

Moim numerem jeden na okres świąteczno zimowy są perfumki CK Obsession . Szkoda że tak krótko o nich wspomiałeś . Ale w okresie tym używam również Bentleya for men Intense , Bentleya Absoute , różowego JOOP-a , czasem też lubię sobie przypomieć zapach Afnan Supremacyb icense i Lattafa Ameer al oud . Wszystko zależy od okoliczności . Ostatnio przypasił mi też AL-eXTREME od Lalique ze swoimi przepięknymi kadzidełkami . Protoplastę Al-extreme również posiadam , ale powiem szczerze , że od roku ich nie używałem. Nawiązując do Twojego filmiku , to powiem że w liście do Pana św. Mikołaja , poprosiłem między innymi o Barberry London. Zapach bardzo mi się podoba , co prawda prysnąłem tylko na nadgarstek w rosmanie i nie pamiętam jak z trwałością , ponieważ starałem się obwąchać jak największą liczbę zapachów , ale doszedłem do wniosku , że to nie tędy droga , ponieważ tak na prawdę to ja nic nie wiem (jeden kocioł zapachowy). Jeśli chodzi o Barberry London , to rosmanie cena zaporowa i oderwana od rzeczywistości .... 329 zł . Toż to szok... Fajnie że od czasu , do czasu pochylasz się nad tańszymi (budżetowymi) perfumami...

[@krzysiek1980ful]

Burberry London to bardzo fajne perfumy, ale jak to bywa parametry poniżej średniej. Nosiłem je parę dni temu i po powiedzmy 12 strzałach na ciało i ubranie dało się wyczuć po 8 godzinach pracy. Nie wiem jak wtedy było z projekcją, bo nikogo nie pytałem. Można je dostać dużo taniej niż w R. Powiem szczerze, że ze względu na parametry nie wiem czy je jeszcze zakupię, chociaż zapach super. Bardziej je czuć z ubrania niż skóry.

[@marekrudzik773]

@@krzysiek1980ful Przecież Burberry London to perfumy które można wyrwać w okolicach 130zł...!!! więc nie przesadzajmy z wymaganiami odnośnie parametrów - zawsze można się dopsikać 😉 Fakt faktem ze w okolicach stówki można znaleźć perfumy o bardzo dobrych parametrach, ale płacąc stówkę za perfumy raczej nie dostaniemy mocarzy na poziomie Interluda czy Laudano Nero...

[@perfumolog]

Burberry London spokojnie kupisz w okolicach stówy :)

[@piotrromanski8124]

Witaj Miłosz miło cię widzieć i słyszeć .. pozdrawiam

[@perfumolog]

Witam i pozdrawiam

[@danielswidnicki8674]

Burberry London to ładny zapach. Posiadałem flakon parę lat temu. Niestety nie zakupiłem kolejnego ze względu na kiepską trwałość.

[@perfumolog]

Ja też następnego nie kupię ;/

[@8art3cz3k]

@@perfumolog ja to samo, macie jakąś najbliższą alternatywę z lepszymi parametrami?

[@workwork5694]

Już trzy perfumy polecane przez Ciebie zakupiłem i okazały sie strzałem w 10. Szczególnie te tanie psikacze robiące wrażenie, bo z górnej półki juz każdy chyba ma swoje typy, ale Perles Lalique, Dunhill czy Bentley poraziły mnie. Pozdrawiam i tak trzymaj:)

[@perfumolog]

Dzięki! :) Wybrałeś naprawdę dobre perfumy :)

[@marekrudzik773]

Burberry London kupiłem kiedyś tylko dlatego że trafiłem na spektakularnie niska cenę. Uważam że są dobre ale dla mnie to perfumy tylko na święta(Boże Narodzenie) i chyba większość ma takie odczucia 😉Na mnie parametry średnie ale i tak warto poznać. Kiedy pierwszy raz powąchałem Oud Touch... o panie... takie pachnidło za tak marne pieniądze - nic tylko brać !!! Parametry naprawdę bardzo dobre ale o ile doceniam kompozycje to niestety perfumy nie dla mnie - za dużo tu róży, na mojej skórze wychodzi jej naprawdę BARDZO DUŻO... Tak jak wspomniałeś to nie perfumy dla początkujących bo naprawdę potrafią przytłoczyć ! Zachęcam jednak do spróbowania. Azzaro na święta jak najbardziej chociaż to trochę nie moja bajka. Podobnie jak mówi fragrantica bardzo przypomina mi Drakkara Intense. Jaipur niestety nie znam...😔

[@perfumolog]

Ja zakwalifikowałem Oud Touch podobnie - ciekawe ale nie dla mnie :D

[@pawelebelt2881]

Mam takie same odczucia co do Burberry London, bardzo mi siadł ten zapach ale trwałość mizerna. Ja na zimne dni kupiłem na próbę Lattafa Al Areeq Silver, mi się podobają ale żonie niekoniecznie 😂

[@perfumolog]

Muszę sprawdzić :)

[@ManensInDeo]

Chętnie obejrzał bym odcinek o dobrym klonie Burberry London 👍👏😉☺️

[@perfumolog]

Nie znam takiego zapachu, żeby był mocno podobny :P

[@ManensInDeo]

@@perfumolog Jasne, rozumiem i dziękuję za info 😉👍

[@ArturHanys]

Z tanich na zimę to Bentley intense edp i Joop Absolute edp. Mozna kupic w okolicach 100zł. Joop dzieki mocnej nucie pieprzowej ma coś z nutki zapachu pierników na zimę. Mnie to odpowiada. Ostatnio miał przeciętne parametry. Trwałość maks 5h na skórze, na ubrabiach zdarza sie, ze cały dzień. Bentley bardziej intensywny, tylko parametry losowe. Kupiłem sobie i na prezent. Jedne pachną cały dzien a drugich po paru godzinach nie czuć.

[@perfumolog]

O perfumach Bentley wspominałem już wiele x - tylko dlatego nie pojawiły się w filmie

[@ukasz7148]

Jaipur edp był dla mnie nie do zniesienia, wybrzmiewał syntetycznie i drażniąco. Zupelnie inna bajka jest z wersją edt; piekny, przyprawowy, projektujacy, bogaty, edp to jakieś nieporozumienie imo

[@perfumolog]

Kwestia preferencji. Lubię zarówno EDP jak i EDT ale jednak bardziej EDP

[@maciejkalecki8274]

Hej! Jak zima i budżet to Bentley For Men Intense. Chociaż wydaje mi się, że osobą w wieku 20 kilku lat mogą nie siąść, wydają się być takie trochę poważniejsze :D

[@StaryObrotniak]

Nawet jakbym miał 80lat to nie użyje bentleya. Nie rozumiem zachwytu nad tym zapachem. To po prostu śmierdzi propolisem 🤢🤮

[@perfumolog]

Jak tylko Ci się podobają to kupuj śmiało :)

[@rafaopo1191]

Jeszcze nie zdążyłem obejrzeć, ale jak zabraknie niezmywalnego Joop-a, którym po aplikacji w grudniu pachnie się do czerwca, to będę zawiedziony

[@damianp8863]

Duża liczba perfumowych kanałów podaje właśnie Joop Homme jako jedne z tanich perfum na zimę. Bardzo mi się podoba to, że Miłosz ma swoje zdanie i podaje coś nieoczywistego - dzięki temu mogę poznać inne fajne pachnidła a nie wyhype'owane i popularne przez wszystkich zapachy.

[@perfumolog]

Jak dla mnie parametry to jedyna zaleta tych perfum :D

[@perfumaniacpl]

Miałem Burberry London jakieś 5 lat temu i utrzymywały się na mnie około 6h. Nie wiem jak obecne wersje ale spotkałem się z wieloma opiniami że się popsuły pod względem parametrów. Szkoda bo sama kompozycja jest świetna i jak najbardziej kojarzy się ze świętami :)

[@perfumolog]

5 lat temu miały na mnie równie beznadziejne parametry :D 6h jak na te perfumy to super wynik

[@teriva7880]

Mam 10 letnie Burberry London z osadem w środku przypominającym drobinki cynamonu i pachną tak doskonale, że żal używać a używam tylko w grudniu. Pewnie jeszcze syn odziedziczy. Porządne pachnidło do stołu wigilijnego będzie pasował jak ulał.

[@perfumolog]

Grudzień to idealna pora na te perfumy :)

[@annbg1867]

Super ❤

[@rob31263]

Oud touch hm może i ladne te perfumy ,dość intensywne i trwałe ,ale dla mnie to perfumy dla kobiety ,na stronie Franka Oliviera są jako uniseks ,oddalem siostrze

[@perfumolog]

Dla mnie unisex :)

[@marekmyjak3978]

Franc teraz po reformulacj upadł na kolana to nie są juz te same co dawniej 👹pozdro

[@perfumolog]

Mam chyba świeżą odlewkę, parametry bez zarzutów. Ale jeszcze to sprawdzę

[@marekmyjak3978]

@@perfumolog ale nie ma tak duzej projekcji jak dawniej co z tego że się trzyma skóry jak nie jest wyczuwalny za bardzo dla otoczenia ale każdy ma swój gust ✋✋✋

[@yankes7889]

L'Erbolario Acqua Di Profumo Meharees teraz jest bez napisu acqua di profumo/di oasi in oasi na butli, to ten sam zapach?

[@perfumolog]

Podejrzewam, że tak

[@fanzakolimichaapola4396]

Ja obecnie w ck one shock latam

[@koza6547]

Jak opinia?

[@koza6547]

Też jestem nimi zainteręsowany

[@arnoldzienciak3996]

A co kolega może powiedzieć o trwałości i projekcji CK one shock ?

[@konradgargol7102]

Ck to super zapach w super cenie! Ale trwałość jest żadna, dlatego 200 ml za 105 zł. to super opcją i może korzystać kilka razy dziennie. Sam zapach bardzo ładny

[@fanzakolimichaapola4396]

@@koza6547 kupiłem 200 ml za 100 zł za tą cenę to spoko deal, trwałość tak 6 godzin przyjemny

[@Kulfon85]

Czesc, czy znasz moze jakies perfumy ktore maja jako glowna nute drzewo herbaciane?

[@skarpy24]

Czy jest jakieś podobieństwo Azzaro Pour Homme Intense i Bentley for men intense? Chodzi o to, ze uzywam zimą Bentleya, ale obawiam sie, że roznica będzie niewielka, gdybym uzywal ich zamiennie.

[@perfumolog]

Moim zdaniem nie są podobne.

[@janepko]

Co lepsze? Jaïpur EDP czy EDT? Wiem, że różnią się nieco zapachem.

[@perfumolog]

Obydwie dobre, ja wolę EDP

[@przenim9383]

Mam pytanko, podopwiedzcie mi. Poszukuje perfum czy wody po goleniu, dość wyrazistych i "ładnych" , ale nie agresywnych. Takich, które przez godzinkę po goleniu wypełnią swoim zapachem pomieszczenie w którym przebywam czymś miłym, odświeżającym, o cytrusowo KREMOWYM aromacie. Bo od lat nie mogę na takie trafić, choć czasem wyczuwam je na ulicy. Jakieś podpowiedzi, propozycje? Pozdro wszystkim!

[@DreameR95.]

Zobacz kaheela Platinum - Paris corner 😊

[@krzysiek1980ful]

Z założenia wody kolońskie nie są trwałe. Sam się ostatnio zastanawiałem czy nie zmienić mojego balsamu po goleniu Nivea i nie wypróbować czegoś innego. Na razie biorę pod uwagę Floid The Genuine, tylko taka klasyka lekko słodsza lub już zupełna klasyka 4711 Echt Kolnisch Wasser. Zobacz, nie są drogie i może coś podpasuje :)

[@perfumolog]

Obczaj sobie serię Acqua di Parma. Mają sporo propozycji, które spełniają wymienione przez Ciebie kryteria. Pozdrawiam

[@przenim9383]

@@perfumolog Tylko te ceny...

[@Dekameron_]

burberry london to jedne z moich ulubionych zapachow których już nie kupię. Nie bede wspierał pieniedzmi firme ktora celowo robi perfumy o zerowej trwałości.

[@hjkhjk3239]

Nawilż swoją skórę i psiknij dwa razy w jedno miejsce, a uzyskasz świetne parametry. Poza tym fajnie, że nie są głośne i wulgarne

[@krzysiek1980ful]

@@hjkhjk3239 Akurat te perfumy nie są drogie, to trochę inna bajka, ale do mnie nie przemawiają opinie w stylu "perfumy intymne", "do biura", "Netflix and chill" itp. Kiedyś większość perfum była mocna i taka miała być z założenia. Kupujesz drogi flakon, żeby było czuć że masz na sobie coś z klasą, coś co się podoba, co Tobie i innym sprawia przyjemnośc, co dopełnia Twój wizerunek. I tu nie chodzi żeby emanować czy epatować bogactwem. Po prostu, jak kupuję drogie perfumy, to chcę je czuć, a nie zastanawiać się po 3 godzinach czy jeszcze coś pachnie, czy może się muszę znowu dopsikać. Zresztą, nie wiem jak inni, ale dla mnie to jakieś takie nie męskie nosić w torbie flakon perfum i wychodzić co 3 godziny do łazienki, żeby ponowić aplikację. Po prostu robią Nas w wała obniżając parametry perfum, za które musimy płacić coraz więcej. Daleko szukać, dzisiaj w S psiknąłem sobie Dior Dune Pour Homme i co z tego, że świetny klasyk, jak cena ponad 400 zł ( sklepy internetowe) i czuć może z 4-5 godzin. Uważam, że jak chce słabszego działania np. idąc do biura, to zamiast 6 strzałów aplikuję 2 i po problemie, a nie noszę ze sobą flakon czy muszą 5 ml wywalić na raz żeby dniówkę wyrobił.

[@hjkhjk3239]

@@krzysiek1980ful ja bardziej wolę pachnieć dla siebie, a nie projektować na kilka metrów i spotykać się ze skrzywionymi minami otoczenia. Dziś specjalnie ubrałem Londona, żeby sprawdzić ile trzyma, minęło ok. 9 godzin, a ja nadal je czuję. Dla mnie dyskusje na temat parametrów są bez sensu, na każdym to wygląda inaczej, są też różnice w aplikacji, niektórzy nakładają ostrożnie jak aptekareczka, a inni zlewają się perfumami i dla nich jest to standard, i jeszcze te ciągłe teorie spiskowe na temat reformulacji, teraz na celowniku jest Bois Imperial, dla jednych mocarz, a wyznawcy kościoła reformulacyjnego uważają, że nic nie czują

[@krzysiek1980ful]

@@hjkhjk3239 Oczywiście zgadzam się że skóra i Ph odgrywają bardzo ważną rolę, ale trzeba realnie spojrzeć, że jak są perfumy mocne, to na każdym będą dobrze siedzieć, a słabe w zależności od skóry będą albo bardzo słabe albo w najlepszym przypadku przeciętne. Tak jak napisałem wyżej, jeżeli chcę delikatnie pachnieć do pracy, to wolę mniej zaaplikować, a idąc na miasto w mroźny dzień mogę strzelić więcej i będzie mnie czuć. Nie lubię jak za moje pieniądze to producent decyduje, że mam pachnieć dyskretnie. To nie perfumy z Biedronki, tylko niejednokrotnie płacimy sporo kasy za flakon i oczekuję od takich pachnideł dobrych parametrów. Co do używania perfum " dla siebie" to też mam swoją teorię. Uważam że, owszem perfumy muszą Nam się podobać, ale nie ukrywajmy, że używamy też ich aby podobały się innym, żeby ładna dziewczyna zaczepiła na ulicy i powiedziała komplement, żeby kumpel z pracy zapytał "co tak zajebiście pachnie:) Wiesz, to tak jak zapytasz kogoś np. czemu chodzi na siłownię, to najcześciej pada odpowiedź " dla siebie i dla zdrowia", a to tylko po części prawda. Każdy chodzi żeby lepiej i atrakcyjniej wyglądać, żeby kobiety zwróciły uwagę, żeby wzbudzić respekt wśród facetów, a kto tak naprawdę w wieku 20-40 lat myśli o zdrowiu?:)Czemu dziewczyny podkreślają swoją figurę obcisłymi leginsami czy ubierają krótkie spódniczki? Dla siebie? Nie sądzę. :) Większość otwarcie o tym nie mówi ze względu na wrodzoną lub wyuczoną skromność, ale każdy z Nas lubi być zauważonym, skomplementowanym, poczuć się miło i męsko. Zadam Ci pytanie. Mając dwa flakony tych samych perfum za powiedzmy 500 zł, kupisz ten który będzie dyskretnie projektował i siedział na skórze 6 godzin, czy kupisz ten który będzie miał dobrą projekcje i trwałość 12 godzinną ? Mnie szczerze wkurza to kastrowanie z parametrów, bo mógłbym wymienić mnóstwo dobrych perfum które albo nie kupię albo JUŻ nie kupię, bo tak słabo pachną, a niestety kosztują więcej niż kiedyś. Pozdro.

[@perfumolog]

Niby tak. Ale jeszcze w tej cenie jestem w stanie przymknąć na to oko. Gorzej gdy drogie perfumy niszowe mają niewiele lepsze parametry od Londyńczyka

[@kompozyt1]

CK Shock

[@przenim9383]

Wigilia w butelce! Ależ to zabrzmialo pejoratywnie i po polsku... Od siebie dodam, iż u mnie na wigilijnym stole, od lat tradycyjnie gości dwanascie butelek... Pozdro!

[@krzysiek1980ful]

Plus jedna dla strudzonego wędrowca :)