Test: Wyścigowy gravel Canyon Grail CFR Di2 - szybki i super pewny w terenie!

[@jarosawzon4272]

Matko Boska, po co tyle komplikacji. Montuję błotniki, w stary, tradycyjny i najprostszy sposób na stałe i tyle. Nigdy mi się błotniki nie telepały po wertepach, a tym bardziej nie uszkodziły roweru, za to wydłużają życie roweru, bo syf nie jest walony w napęd, przerzutki, stery i w lakier. Dodatkowo oszczędzamy odzież i nie mamy wypiaskowanych zębów. W czasie, gdy inny myją rowery i zęby, to ja piję kawę i oglądam filmy. Odkąd je założyłem, to moje podstawowe, cało roczne wyposażenie roweru. Gdy jest mokro, to wiadomo, a w suche dni, żwir mi nie dzwoni po ramie i nie jestem zaskoczony, gdy nagle napotkam zabłoconą drogę. Mogę sobie wyobrazić jazdę bez wielu rzeczy, ale nie bez błotników.

[@pawesochacki1409]

Jarosaw, Ty to jednak masz zasady i konkretnie podchodzisz do życia. Widzę, że nie pier...lisz się w tańcu i idziesz przez życie jak taran. Na pewno masz szacun na dzielni, a od dziś także u mnie.

[@jarosawzon4272]

@@pawesochacki1409 Life is brutal and full of zasadzkas ;)

[@pawesochacki1409]

@@jarosawzon4272 Pozdro ! 😁

[@Diament666]

Zgłupiałem bo ostatnio oglądałem filmik na kanale Króla Rowerow I on powiedział że jak ma się blotnik to właśnie syf leci na napęd a jak się nie ma napędu to syf spokojnie sobie leci

[@jarosawzon4272]

@@Diament666A to trzeba być jakimś geniuszem, żeby zobaczyć co się dzieje naprawdę ? Zobacz, jakie up...lone rowery mają ci goście, którzy jeżdżą bez błotników. Jak myślisz, kto mówi prawdę i który rower pożyje dłużej ? Mam błotniki, przejechałem w zeszłym sezonie 5000 km (w tym po bezdrożach), rower przetarłem tylko raz, bo nawet nie musiałem myć. Po serwisie przed nowym sezonem, wszystko wewnątrz (piasty, stery, support) było czyściutkie, okazało się, że serwis nie był potrzebny. Mając błotniki, nie wyglądam pro, ale nie mam też piasku między zębami i mam mnóstwo wolnego czasu, po jeździe. Kiedy goście myją rowery i wymieniają smary, ja w tym czasie piję kawę i oglądam filmy. W zasadzie nie wiem, kiedy przyszła moda na tą głupotę, żeby jeździć bez błotników, dawniej każdy rower miał błotniki, bo każdy, kto miał odrobinę oleju w głowie, nie jeździł by bez nich. Pewnie to jest dziecko czasów, kiedy to sprzedawcy zaczęli oszczędzać na wszystkim i zaczęli sprzedawać rowery bez błotników.

[@MrGes536]

Nabój i łyżka 👌👏😆

[@pawestelmach7337]

Jest git nawet cenowo ok

[@frycin84]

bardzo fajny merytoryczny filmik ale mam kilka pytań: 1) gdzie i jak zamontować światła przód i tył oraz odblaskowe (wg prawa obowiązkowe wyposażenie roweru) 2) skoro nie mam kokpitu pod akcesoria to jak mam założyć licznik. chce kupić do użytku codziennego. rozmawiamy o rowerze: Grail CF SL 8

[@pl.sargento]

ad.1 kupujesz sobie paski pryzmatycznej folii odblaskowej (z takiej robi się znaki drogowe na autostradach w Polsce, albo okleja naczepy ciągników siodłowych) w kolorze białym oraz czerwonym i naklejasz biały z przodu np. na kierownicę a czerwony z tyłu, na sztycę. 100% zgodności z Rozporządzeniem. ad. 2 "mostek" kokpitu Cp0045 posiada pod spodem 2 otwory wzdłuż swojej osi, właśnie do montażu liczników, światełek, komputerków etc.

[@marekk1337]

Ile razy za drogi? a) tylko 2 razy b) 3 razy c) taniocha

[@Juliusz6555O]

👍

[@grzegorzszmigiel7806]

Cześć. Mam blisko 185 cm wzrostu wew. Dl nogi wewnątrz ok 89.5. Canyon sugeruje mi rozmiar M. Blisko też do L. Ile masz wzrostu i co sądzisz o rozmiarówce?

[@piotrberdzik226]

Hej, ja jeździłem na M, podobnie jak Ty jestem na granicy rozmiarów, tylko pomiędzy S i M (mam 178cm wzrostu). Chętnie spróbowałbym S, bo zwykle wolę rowery mniejsze, ale w takim wypadku pewnie potrzebowałbym innego kokpitu(wersja Pro z dłuższym mostkiem).

[@cocledocle]

Siema, jaki rozmiar w końcu zamówiłeś? Jestem dokladnie tego samego wzrostu i zamówiłem M.. jeszcze czekam wieć troche jest nerwowo, najwyżej odeśle i wezme L. Pozdro!

[@Krzysiek]

@@cocledoclei jaki rozmiar wybrałeś ?

[@cocledocle]

@@Krzysiek M

[@jarosawniekrasz5123]

cena jak 3 passaty B6

[@vbfgghgghg]

Błotniczki faktycznie super. Materiał super. Ale presfit, i to w karbonie, really? MASKRA i GŁUPOTA!!!

[@karolzuk3456]

Press Fit jest bardziej efektywnym rozwiązaniem. Problem polega na tym, że producenci ram często olewają jakość i precyzję budowania ram w okolicach suportu. Nie znam się, ale polecam materiał o tej tematyce. kzbin.info/www/bejne/eaXMdpuvedykbrs&ab_channel=KrolRowerow

[@marekk1337]

Kazdy suport krotko zyje w ciezkich warunkach, a malo kto go serwisuje poki nie padnie czy nie wyda niepokojacych odglosow. Presfit w mtb umieral u mnie bardzo dlugo az lozyska zmielilo i luzy byly potworne.

[@janisz4045]

Z całym szacunkiem, Wszyscy macie jakiś problem z machaniem rączkami !

[@robertostrowski5499]

W Polsce nie ma dróg grawerowych więc użytkowanie grawela w Polsce kompletnie nie ma sensu. Dlaczego? Bo gravel oznacza szuter a w Polsce nie ma dróg szutrowych. Zamiast dróg szutrowych mamy drogi kamieniste, piaszczyste, gruntowe oraz ich mieszankę. Najbliższe drogi szutrowe mamy w Estonii, Finlandii oraz w Szwecji gdzie gładkość dróg szutrowych jest na znacznie wyższym poziomie niż drogi asfaltowej. Zatem użytkowanie gravela w Polsce ogranicza się do dróg szosowych więc...po co kupować gravela jak można szosówkę? 😂😂😂😂😂😂

[@pejtrol]

I tu się kolego bardzo mylisz. Mamy ogrom pożarowek które są zazwyczaj w bardzo dobrym stanie technicznym, z całkiem fajnym szuterkiem. ;-)

[@pl.sargento]

zgadza się, nie ma dróg graweRowych. Chyba, że jakiś pan grawer sobie wybuduje przed domem lub punktem usługowym.

[@robertostrowski5499]

@@pejtrol drogi pożarowe, mówisz? Ile km one mają? 2, 5 czy może aż 10 km? 🤣🤣🤣🤣🤣🤣

[@TheSuperRobertrobert]

@@pejtrol A czy te pożarówki zapewniają jakąś ciągłość komunikacyjną do interesujących miejsc? Zdecydowanie nie. Te pożarówki są gdzieś na uboczu jazda nimi jest tylko i wyłącznie jeżdżeniem bez celu. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣