#TET

[@channelchangedname]

Awesome video

[@wheelsandhills]

Thank you 😊

[@MarcoFrantz]

Awesome scenery and tracks. Cheers from Brazil

[@mariuszjastak8406]

Szacun dla Pani gratuluję odwagi i pasji dzielonej z partnberem LwG

[@annawenerska1741]

Obejrzałam z duszą na ramieniu....jesteście bardzo dzielni 😍😍😍

[@ktmfuzzy]

super

[@MotoPodhale]

Brawo! :)

[@wheelsandhills]

☺️🙌

[@stanislavk.4823]

Nice video, continue to enjoy the rides, each other. The lady must urgently buy knew bracelet. In a couple of situations in this video, it could break the ligaments of the knee or damage the meniscus.

[@wheelsandhills]

Thank you Stanislav 🙂 once we're planning a new adventure, I will definitely think about new gear. Thanks and take care! :))

[@rfk76]

Fajne te Wasze wyprawy i filmy. Jakie plany na 2022 (oprócz zmiany motocykli 😄) ?

[@wheelsandhills]

Dziękuję! ☺️ Poki co planów konkretnych nie mamy - będą spontany! A u Ciebie?

[@rfk76]

U nas coś zaczyna kiełkować, ale w obecnych czasach to póki co pisanie palcem po wodzie. Jednym z tym planów jest pojechanie Waszymi śladami, acz chyba dojedziemy do Bratyskławy, a tam wsiądziemy z motocyklami w nocny pociąg do Splitu. A w którym miesiącu Wy byliście? Bo zastanawiam się nad Durmitorem na początku czerwca. Już raz się odbiliśmy od Durmitoru przez śnieg, ale to była Majówka.

[@wheelsandhills]

@@rfk76 ciekawy pomysł z pociągiem. Nigdy tak nie robiliśmy jeszcze. My autem z przyczepą jechaliśmy do Splitu, tam rozpoczęła się nasza przygoda na motocyklach. Przez Makarskę, Kravice Waterfalls, Mostar i TETem do Albanii Theth, w dół Shkoder i wybrzeżem powrót do Splitu. Byliśmy w sierpniu. Więc żar lał się z nieba, trzeba było uważać, bo na horyzoncie co rusz pożary.

[@rfk76]

@@wheelsandhills Nocny pociąg brzmi dość emerytalne, ale my rok temu przeskoczyliśmy nocą z Wiednia 1000km do Livorno, a tam na prom na Korsykę. Polecam, bo zdecydowanie redukuje się "pałowanie" autostradą. Noc może być spokojnie przespana w kuszetce i jazda od rana jest w docelowym klimacie.

[@-ride-]

Looks like partly hard work ;-)

[@wheelsandhills]

well... that's what makes a great adventure, isn't it?:)

[@discme01]

TET Bosnia it's a hard offroad?

[@wheelsandhills]

@@discme01 it was, but very rewarding at the same time - we loved every moment of this adventure:)

[@irekoskroba4539]

Dojeżdżacie do danego państwa na lawecie a później już na miejscu latacie moto? Czy jak wyglada dojazd? Edit. Aha. Przeczytałem komentarze 😉 coś wyczytałem ze zmienicie moto. Na jakie?

[@wheelsandhills]

Cześć! Jeśli chodzi o Moto to jeszcze nie mamy planów... Narazie czekamy na słońce i chcemy polatać w górach na eMTB. Chcemy tak trochę dla odmiany popróbować czegoś innego. Rok temu zaczęliśmy i wkręciło nas. Są dwa kółka, natura, widoki ekstremalnie piękne no i bez ciężkiej zbroi i ciężkiego sprzętu. Adrenalinka podobna jak na moto. No zobaczymy, może być tak że w tym roku rowery a motorki okazjonalnie. A Ty czym smigasz?

[@irekoskroba4539]

@@wheelsandhills ja smigam litrowym DL :) narazie tak sie rozgladam i probuje przejsc na cos lzejszego z czasem.

[@wheelsandhills]

@@irekoskroba4539 my wcześniej na GS jeździliśmy, zmieniliśmy właśnie dlatego że były za ciężkie na terenowe latanie. Pozdrawiam:)

[@irekoskroba4539]

@@wheelsandhills w sumie. Tak się zastanawiam… Może macie zapamiętane jakieś szutrowe traski w Czarnogórze lub Albanii dla litrowego motocykla? Opona 50/50🤔