Top 10 niepodrabialnych podróbek Gwiezdnych Wojen

[@Zagrajnik]

Świetny film! Nie miałem pojęcia, że tyle się namnożyło tanich podróbek Gwiezdnych Wojen :D

[@GromKuba]

Eragon opierał się na starych, dobrych schematach z przygodowych książek, tych samych na których oparł się Lucas, więc podobieństwo ogólnego zarysu jest dość przypadkowe. Więcej jest tam nawiązań do Harry Pottera, Ziemiomorza i Władcy pierścieni, czasem dość wyraźnych

[@_Ploton_]

Taaak, uwielbiałem kiedyś Spoony Experiment, jego materiał o Yorze do dziś uważam za jedną z najlepszych rzeczy jakie widziałem na YT.

[@zarowa1285]

W Eragonie rzeczywiście jest wiele podobieństw do Gwiezdnych Wojen, ale film i książka TAK SIĘ RÓŻNIĄ OD SIEBIE, że chyba nie było jeszcze takiego większego przypadku w historii.

[@TheMalliniak]

A to niespodzianka na dobranoc :) idę oglądać!

[@scoobert666]

Dla mnie Eragon to ciekawy film i nigdy nie przyszło mi to do głowy, że to podróbka star wars.

[@Asertywni]

Film Eragon nie ma prawie nic wspólnego z książką ;)

[@BogdanCiechomski]

#4 pamiętam, że bitwa wśród gwiazd była parę razy w polskiej telewizji.

[@vikuserro]

Zostaw Jar Jara w spokoju ;x!

[@Wartator]

Starchaser tu jest. Jestem z Ciebie zadowolony jako fan animacji :)

[@lstelmach89]

Kolejny tydzień, kolejny filmik :)

[@DevJeremi]

o jeny tak jak ty oceniasz Star Wars to do innych filmów to wszystko historią będzie podobne do Star Wars. I to nawet to co powstało przed Star Wars. A to dlatego, iż wszyscy ci twórcy kierowali się koncepcją "Podróży Bohatera" Josepha Campbella

[@lstelmach89]

Jeremi360 No shit. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale filmik powstał głównie po to by zaprezentować kilka dziwacznych filmów, a nie jako materiał dydaktyczny. Plus, z tą tezą i tak można dyskutować, bo o ile Lucas się Campbellem kierował, tak twórcy tych filmów? Um, nie chce mi się wierzyć, zresztą w paru przypadkach podobieństwa do SW nie dotyczą wyłącznie szkieletu fabuły

[@DevJeremi]

trochę się pośpieszyłem z tym komentarzem - napisałem go po obejrzeniu połowy zanim obejrzałem do końca odcinek

[@KiwamiCube]

Ichabod (ihbd.arhn.eu) Bardzo fajnie było by zobaczyć Star Crash w rozszerzeniu.

[@darthrevanii5424]

Ichabod (ihbd.arhn.eu) nie wiem jak ale strawiłem (cudem) portugalskie i tureckie gwiezdne wojny i wiąże się z tym dziwna historia kiedy moja mama zobaczyła co oglądam to chciała mnie do psychiatryka wysłać ale jakoś się uwolniłem od tej kary :P

[@infinitethejackal7231]

Film eragon wygląda jak wczesna wersja trailera filmu na podstawie książki. Chociaż było parę fajnych scen.

[@TheStarwarsik272]

Gwiezdne Jaja są zajebiste ! :D

[@Badkage]

Jestem zainteresowany tą animacją. Chętnie zobaczyłbym jej recenzję.

[@kingajensz428]

W Eragonie to tylko to o księżniczce jest podobne. Wuj jest od strony matki, akcja w dawnych czasach, Brom to jego ojciec, Murtagh syn największego współpracownika króla wychowywany na królewskim dworze przez służbę a jednocześnie jego (Eragona) przyrodni brat i mogę tak wymieniać godzinami. Seria składa się z 5 tomów a film to tylko małe liźnięcie to jagbyś próbował odkryć świat gwiezdnych wojen oglądając tyko kreskówki. Więc radzę dobrze zapoznaj się z tematem zanim błędnie określisz cała jego fabułę:)

[@vellamore3136]

Dziękuję za wręczenie mnie.

[@kingajensz428]

+Czarny Kot spoko

[@kagiza4003]

Eragon jest spoko

[@mysha4381]

Ech, czekałam na Star Balls. A tak ogólnie, to Dziedzictwo jest jedną z moich ulubionych serii, i nie przeczę, że widać podobieństwo do Star Wars (inni chyba też to zauważyli), ale film zupełnie różni się od książki (Eragon dowiedział się o tym, kim jest Brom w ostatnich chwilach jego życia, a Arya bynajmniej nie była przytomna podczas pogrzeby starca). Wydaje mi się, że w kolejnych częściach książki nie wygląda to tak podobnie, a co do pierwszej: Ludzie! Paolini miał wtedy z 16 lat! I tak szacun dla niego, że napisał coś takiego! Nie chcę hejcić filmiku czy co tam jeszcze ludzie sobie mogą pomyśleć. Ja po prostu wyrażam opinię, tak jak wy wyrażacie swoją. A tak ogólnie, chłopie, to świetny film. Leci kciuk w górę! (;

[@DanielNoetzel]

Do autora. Nie wiem czy słyszałeś o schemacie campbella? 12 etapów bohatera. Gwiezdne wojny, powstały na tym schemacie. Eragon jest nietrafiony.

[@MrRzepa158]

No film Eragon, a książka Eragon to... ehm... niebo a ziemia. Nie to, że to dzieło wybitne (oczywiście czyta się bardzo dobrze), ale film jest właśnie jakby nieudolną podróbką.

[@xEvilBadDay]

Hail Hydra

[@devd_kvmil]

Będzie jakiś film, o kreskówce The Clone Wars z 2003? :)

[@devd_kvmil]

MistrzSeller Hmmm... ważne, żeby zrobił materiał :D

[@madrianzorroonio85]

11:30 - Star Crash ma więcej wspólnego z Jasonem i Argonautami z 1963, niż Star Wars. Niektóre sceny są wręcz przeniesione. Ale jak uznamy, że KAŻDY film w kosmosie ze "Star" w tytule, to "podróbka Star Wars", to da się naciągnąć.

[@badangel777]

Uwielbiam Cię :D

[@MetalGearSmoku]

Jest szansa na materiał o tych podróbkach Rambo, o których wspomniałeś?

[@eduart3rok351]

Skąd masz taką fajną koszulkę Hydry?

[@ukaszwachowski791]

Gwiezdne wojny i Eragorn opierają się na tzw. 12 etapach podróży bohatera, czyli schemat mitu. Treatment powszechnie wykorzystywany przez Hollywood :)

[@TheWoostergirl]

Przy brazylijskich Gwiezdnych Wojnach miałam wrażenie, że oglądam nieśmieszny klon Benny Hilla.

[@TheRobsterStudio]

Niedługo X-men Days of Future Past :3 niemogę się już doczekać twojej recenzji :D

[@Roychil10]

Skąd masz koszulkę?!!!!

[@Wertix665]

Jeśli już możemy wybierać, to ja bym chętnie zobaczył jakiś materiał o Starcrash.

[@MetalGearSmoku]

Starcrash również jest jakby nie patrzeć Włoskiej produkcji w dodatku z budżetem Rogera Cormana, więc takie combo nie mogło się nie udać. Warto dodać, że w rolę hrabi wciela się genialny Joe Spinell, znany z roli Franka w Maniacu jak i mafijnego bossa Gazzo w Rocky'm.

[@maciejspisak3995]

Zaraz mnie rozerwie!!! Film "eragon" nie ma prawie nic z książki!

[@barbarakudach1121]

gdybyście poczytali eragona to byłyby jeszcze: stary sędziwy mistrz ukrywający się na zadupiu (yoda) , zabicie głównego złego przez jego ucznia (vader) , rządzenie imperium przez dowódcę rebeliantów (leia) i odtwożenie zakonu przez bochatera (luke)

[@TheAlexG90]

Szanuję Cię jako recenzenta więc mam pytanie. Czemu nie ma "Gwiezdnych Jaj"?

[@lstelmach89]

1. Bo każdy zna Gwiezdne Jaja 2. Bo Gwiezdne Jaja są filmem wysokiej jakości, jeśli chodzi o realizację 3. Bo Gwiezdne Jaja są zamierzoną parodią. Jeśli film spełniał te 3 punkty, to nie łapał się na listę ;)

[@robkrol1101]

była jeszcze jedna produkcja wydaje mi się że grał tam buźka z bondów z moorem (albo ktoś cholernie podobny) gdzie ów bohater po czyszczeniu umysłu został pomocnikiem jakiegoś uzdolnionego dzieciaka obdarzonego mocami było tam sporo scen podebranych z SW zwłaszcza z statkami kosmicznymi za chiny tytułu nie pamiętam

[@MrMultichris234]

Trochę tęsknie za Ichabodem mówiącym o kinie klasy B...

[@lstelmach89]

soon :)

[@MrMultichris234]

Łukasz Stelmach Remake Top 13 najlepszych najgorszych filmów? Bo ten coś zniknął. Chyba że coś pominąłem... Tak czy siak, czekam :D

[@tynka8490]

Komentarz co prawda ostro spóźniony, ale jeśli chodzi o Eragona: film jest kompletną klapą (dla mnie), DUŻO lepsza jest książka ;)

[@sichalaka]

Od kiedy Yor jest na DVD? *.* Muszę go kupić!

[@lstelmach89]

Odkąd pamiętam, jest w jakimś śmiesznym gazetowym wydaniu w tekturowej kopercie

[@ZoneMatiz]

Ocenianie serii,, Dziedzictwo" po filmie Ergonomiczny, który był kompletną kaszaną swoją drogą, boli.

[@ZoneMatiz]

*Eragon

[@Lukewci]

Ale ta książka w jest zrzynką z Gwiezdnych Wojen, a jakość filmu, który jest słaby, nie ma tutaj znaczenia... :p

[@hyperscorpiopl]

Zgodze się czytałem eragona i widziałem film. Nie widziałem gorszego filmu oraz tak dobrej książki eragon i star wars są zupełnie inne albo chociaż niewyczuwalne w książce.

[@Lukewci]

HyperScorpio PL Są, są...

[@hyperscorpiopl]

Lukewci Co są ?

[@piotrurbaniak8401]

Porównując tak wybiórczo dobrane elementy, to i Star Wars można uznać za plagiat Kota w butach.

[@WielkaAutorkaaD]

A gdzie można kupić Yora?

[@WielkaAutorkaaD]

ok, spróbuję, dzięki

[@PituDituOfficial]

Wracając do tego artykułu pod koniec roku: kiedy dotarłem do the Black Hole pomyslałem, że to brzmi niepokojąco podobnie do fabuły Interstellar xD

[@Massiv1027]

Ja liczę na recenzję Lifeforce ;) No i Hail Hydra!

[@madrianzorroonio85]

3:30 - Po prostu Star Warsy opierają się na starych, wyświechtanych schematach fabularnych, obecnych w baśniach i legendach od stuleci. W zasadzie nic nowego Star Warsy nie wprowadziły, poza dość kompletnym uniwersum. Jeśli jednak pójść tropem inspiracji, to zadziwiająco dużo wcześniejszych filmów ma podobne motywy. Lucas jak i reszta Hollywood, zrzynali na potęgę, szczególnie z kina azjatyckiego i starych, przedwojennych i niemych filmów. Bo co nowego można wymyślić w filmie drogi czy filmie o przemianie protagonisty w kogoś innego? Zaczynasz, rozwijasz się, uczysz, dorastasz. Osiągasz cel.

[@karolkaminski5993]

Erogon przecież był strasznie wzorowany tylko że nie na Gwiezdnych wojnach a na świecie wykreowanym przez Tolkiena nawet nazwy są podobne niektórych miejsc.

[@TTakatoX3]

Jak słyszę "podróba Star Wars", to pierwsze co mi przychodzi do głowy to Gwiezdne Jaja, ale ten film jest bardzie 100% parodią niż podróbą. Ps.: Dla mnie Jar Jar jest spoko ;)

[@AlZaheirPL]

4:37 Spock? To ty? ._.

[@gothic2fans233]

A może tak recenzja star wars christmass special?

[@glueplay]

Może zrobiłbyś film o Odyseji Kosmicznej Kubricka, jak sobie radzi w dzisiejszych czasach?

[@grzek1638]

Ponoć Luke Skywalker miał się nazywać starkiller jeszcze kilka tygodnie przed kręceniem.

[@bu5zmen177]

Retoryka +10 dla Ichaboda :D

[@michalomatek4057]

Ichabod, a oglądałeś film SF "Ostatni gwiezdny wojownik" (ang. The Last Starfighter) z 1984? Mamy tam nieznającego swojego prawdziwego przeznaczenia późnego nastolatka (Alex Rogan - Luke Skywalker), który w pewnym momencie zostaje porwany/przygarnięty przez mentora (Centauri - Obi-Wan Kenobi), zniszczoną frakcję obrońców kosmosu (Gwiezdni wojownicy - Jedi), czarnego charaktera spokrewnionego z jedną z pozytywnych postaci, a zarazem byłego dobrego (Xur - Darth Vader), pomocnika głównego bohatera i uzdolnionego pilota (Grig - Han Solo/Chewbacca/R2-D2), romans z nie koniecznie swoim prawdziwym kochankiem (Maggie i Beta Alex - Leia Organa i Luke Skywalker), walki z pomocą myśliwców (Gunstar - X-Wing). Całość kończy się świętowaniem i postanowieniem odbudowania wspomnianej organizacji (Gwiezdni wojownicy - Zakon Jedi). Film jest też jednym z pierwszych, w których użyto CGI, więc jest warty obejrzenia. Mógłby się znaleźć na liście? Proszę o odpowiedź.

[@michalomatek4057]

Tak, są statki kosmiczne i standardowe gadżety dla filmów SF.

[@Qollo21]

Film nie musi być w domenie publicznej żeby go legalnie pobrać i oglądnąć za darmo. Możesz to zrobić nawet z jakimś niedawnym hitem kinowym (użytek prywatny) ;)

[@lampone_1471]

Eragona jestem ogromnym fanem i fakt faktem niektóre elementy są podobne, ale książek jest 5 i 1 zdecydowanie różni się od filmu, polecam poczytać. Wiem że oceniałeś na podstawie filmu i troszkę się z tym zgadzam, ale dla mnie brzmi to jak urażanie mojej ukochanej serii. Przebudzenie mocy mogło równie dobrze być wzorowane na niektórych momentach eragona więc jest to takie sranie w banie ;) za przeproszeniem. Pozdrawiam i sorry za błędy jeśli takowe się pojawiły ;)

[@MegaLP11]

Radzę przeczytać najpierw wszystkie części Eragona bo film prawie w ogóle nie opiera się na książce,a poza tym stworzono tylko jedną część z wiadomych przyczyn. I wcale nie chodzi tam o ,,ujeżdżanie smoków" jak to ująłeś. Cykl Dziedzictwo to zupełnie inna bajka i z każdą częścią coraz lepsza ;)

[@Nilx12]

Książka "Eragon" jest lepsza od filmu.

[@sylwiakaliszuk6798]

Książka (Eragon) jest całkowicie inna niż film. Osobiście uważam ze film okazał się klapą, a książka jest niesamowita. Poza tym zekranizowano tylko 1 część z 5.

[@l0kupl165]

Wróciłem tu tylko po to, żeby powiedzieć, że Yor nie jest podróbką star wars, bo jest oparty na komiksie z 1974, a nowa nadzieja powstała w 1977

[@Darksaber212]

Ja bym jeszcze dodał do tej listy Przebudzenie Mocy (mimo że sam film lubię) ;)

[@BAJUoGRach]

Schemat Voglera pasuje do wszystkiego.

[@karolk6003]

piłem herbatę i oglądałem... huba nie muszę tłumaczyć jak to się skończyło...

[@WielkaAutorkaaD]

Oplułeś ekran, czy herbata wystygła?

[@KicakenPL]

Hej, wkradł się mały błąd. Masz dwa razy miejsce dziewiąte :) [2:40, 3:45]

[@lstelmach89]

Och, racja :O Zaraz dorzuce adnotacje, dzięki

[@CarbonReactorAct]

Może po prostu SW zostało napisane schematycznie?

[@zuzannakrzywiec4368]

Tureckie Star Wars 😂😂 Leżę 😂😂😂

[@katarzynasztybel7349]

Fajna koszulka :)

[@MultiSamuelson]

Gdzie są Spaceballs?

[@Krake1226]

Niestety film Eragon nie ma całkowicie nic wspólnego z książką, jest w nim tyle błędów że aż boli Mnie jako fana książki. Trochę też głupio że wziąłeś ją na warsztat ale w sumie odnosisz się do filmu a nie do książki więc ok :p

[@robercik101]

Eragon nie jest podróbką Gwiezdnych Wojen, to całkiem inny typ filmu. Tak na prawdę SW opiera się na schemacie z książki Voglera - Podróż bohatera opierająca się na mitach i opowieściach (którą jak ktoś słusznie zauważył zaadaptował Campbell w swoje 12 kroków), tak więc skoro Eragon to podróbka SW, to mogę śmiało powiedzieć że SW to zrzynka mitów i opowiadań. Z resztą motyw magii był już wcześniej wykorzystywany. I moim zdaniem film nie jest gorszy, dla mnie ta część SW jest po prostu nudna ;)

[@ChatotPl]

a gwiezdne jaja gdzie?

[@SzySzla]

6:23 eyyyyy??

[@eeezadyiwalety]

5:31 69 przypadek? :D

[@michalomatek4057]

Ostatni gwiezdny wojownik?

[@grzegorzkowalski5227]

a czy są polskie star Warsy

[@brakknoruler4030]

3:14 Ta czerwona flaga wygląda jak ta Najwyższego Porządku. 8:50 Statek ze Star Wars z tyłu. The Black What?!?!

[@Haller1873]

Na bluzce masz herb Hydry

[@poprostuKajtek]

Kiedy Godzilla ?

[@trzeciakk2731]

Eragon to nie podróbka pierwsza książka powstała przed star wars. 😂😂😂😂

[@haunter77]

Hmm... to w sumie Przebudzenie Mocy nie było aż tak złe :D

[@wheredebloodylancet1547]

2: 26 teletubisie?

[@blondozaurka8245]

Transformers z 1986 ma napisy takie jak w Star Wars.

[@damianosiadacz7651]

bliskie spotkanie z gofrownicą... 😂

[@larry60ify]

Czytałem eragona i nie jest klonem star warsów

[@lolekkowalski3745]

Ale wszystko zżynają

[@glenio8083]

A gdzie gwiezdne jaja ?

[@gimiter7463]

jakbyco książki eragona są o wiele lepsze

[@micharymaszewski1156]

+nie nagrywam Toż książki to gówno w najczystszej postaci xDDD

[@kagiza4003]

+Lord Kiciuch Książki są dla mnie lepsze niż telewizja

[@micharymaszewski1156]

Mój komentarz odnosi się do serii książek ,,Eragon". Nie zaś do książek jako takich.

[@kagiza4003]

Lord Kiciuch Aha :P

[@zenekmietek502]

beattle beyonde the stars..osobiscie lubie

[@oskarmarek2739]

akurat eragona oglądałem i moja ocena to 7/10

[@wochaty2gaming933]

Jak mogło się tu nie znaleźć kosmicznych jaj

[@cyber8551]

6:30 nowy dumbledor

[@micharymaszewski1156]

,,[...] o wiele bliżej do fantasy." Cóż, może dlatego, że SW był space fantasy i bazował na archetypach i schematach rodem z baśni (,,Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce...").

[@ACPokeEgg]

Eragon (książka) to akurat totalna kopia dzieł Tolkiena(np.urgal =nazgul), Ursuli K. Le Guin(pradawna mowa= prawdziwe imiona ) i kilku innych autorów których nie znam. Choć możliwe że dzieciak oglądał Star Wars i ogólny szkielet hym..hymm "Powieści" ma w sobie schematy z SW.

[@OrdinaryJanek]

Eragon to bardzo słaba ekranizacja książki. Oryginał literacki może nie jest dziełem wybitnym, jednak trzyma stosunkowo wysoki poziom i przede wszystkim składa się z 4, dość rozległych tomów. Film natomiast bierze pod lupę jedynie pierwszy z nich, spłycając część wątków w celu "dopięcia" scenariusza (chyba sami twórcy nie wierzyli w powstanie sequela)

[@prostyyy6752]

Starcrash pls xD

[@kagiza4003]

Przecież jar jar binks jest zajebisty

[@jangesek8433]

NickTheCeratosaurus no chyba kurwa nie >:(

[@Mr_Death10000]

A moja ksyfka to Stachu Jones.

[@karoltylutki5120]

Niezłą paradią gwiezdnych wojen jest moonraker

[@cherek2829]

Zrób eragona

[@lampone_1471]

I wcale nie gorszy eragon, bo ten awanturnik okazuje sie bratem eragona i jest zmuszony do posłuszenstwa galbatorixowi, czyli temu złemu]

[@Es_Flores]

Like

[@MrGizd]

Proszę tylko nie film Eragon... kpina dla fanów książek - może i Paolini dał tam motyw gwiezdnych wojen, ale myślę że nie użyłbym tam słowa podróba a tylko lekka inspiracja.

[@HidekiShinichi]

nie ma gwiezdnych jaj? To chyba jakies jaja xD

[@janekxyz7020]

Masz fajną koszulkę