Super materiał :) Niesamowity przekaz stojący za projektem. Przykre jest to że jak zwykle powstawało coś wybitnego a nikt się tym nie zainteresował.
@eigenzeit2 жыл бұрын
Trochę smutkiem powiało, ale fajnie, że się chłopa... panowie podzielili tym trudnymi ale i pięknymi wspomnieniami. Dzięki Tobie!
@eigenzeit2 жыл бұрын
PS. dzięki za link, który mi przesłałeś na Pixelku :)
@flyingwhale9492 жыл бұрын
Pana Wiktora słucham regularnie w Radiu Paranormalium, jak fajnie w końcu dopasować głos do twarzy!
@FlopsPL2 жыл бұрын
To może wywiad z Docentem/Tatinkiem. On dużo fajnych historii zna (pozdrowienia ze starej brygady Symanteca). Namawiam też kolegę, żeby pozbierał materiały ze swojej gry, której nigdy nie ukończył wraz z dwoma kolegami. Z tego co pamiętam powstawała w połowie lat '90 RPG/Przygodówka z rederowaną grafiką jak w Myst na platformę PC.
@Biter2 жыл бұрын
Bardzo wartościowy materiał i niezwykle ciekawa historia gdzie pasje słychać w każdym zdaniu. Można wywnioskować że pewne rzeczy do dzisiaj sa aktualne, gry poza romantyzmem tworzenia ostatecznie są biznesem w którym budżet musi się spinać (bo twórcy muszą coś jeść) a największa sztuką jest skończenie i wydanie ostatecznego produktu. Dzisiaj to wszystko już wiemy i teoretycznie umiemy lecz w tamtych pionierskich czasach musiało być to niezwykle trudne.
@IgorHardy2 жыл бұрын
Super posłuchać więcej o projekcie, którego przez lata byłem bardzo ciekawy.
@D6team2 жыл бұрын
Materiał zaiste mocny :O Szacunek za pokazanie tej historii (wraz z ocalałymi materiałami!).
@Mariusz_Wlodarczyk2 жыл бұрын
Bardzo ciekawy odcinek o bardzo ciekawej produkcji. Taki trochę bardziej filozoficzny niż pozostałe. 😃 Gdy w 2022 roku usłyszałem tytuł „Tower of world” to zupełnie z niczym mi się nie skojarzył. Ale gdy posłuchałem tej opowieści, wreszcie skojarzyłem nazwiska i przypomniało mi się, że Jarosław Chrostowski był współtwórcą czasopisma „Amigowiec” (wydawanego w Polsce w latach 90). No i pamięć zaczęła się wypełniać jakimiś strzępami informacji. Nagle przypomniałem sobie, że w jakimś artykule (może w „Amigowcu”, a może którymś piśmie o grach) zwrócił moją uwagę wyraźny żartobliwy przytyk pod adresem Jarosława Chrostowskiego związany z faktem, że tyle lat współtworzy jakąś innowacyjną grę RPG i ten ktoś bardzo chciałby ją wreszcie zobaczyć. Nie wiem przy okazji czego była ta uwaga ale jakoś ją zapamiętałem, bo mnie to zaintrygowało. Z jednej strony ten odcinek może się wydawać nieco smutny, bo opowiada piękną historię ze smutnym zakończeniem. Ale paradoksalnie dla mnie jest motywujący. Bardzo lubię takie historie, zawsze bardziej interesował mnie proces tworzenia czegoś niż wizja ukończenia tego. 😃 Ja po tym filmie mino wszystko jestem pozytywnie naładowany i jeszcze chętniej zasiądę (jak prawie co wieczór od lat) do grzebania w swoim kolejnym zupełnie nieprzyszłościowym i komercyjnie bezsensownym projekcie dla bezsensownej platformy. Tylko po to żeby zobaczyć jakiś swój mini-świat. Może nie tak ambitny i innowacyjny jak świat „Tower of world” ale mój. 😃 Serdecznie pozdrawiam obu bohaterów tego odcinka „Retro Stories”. Dwukrotne obejrzenie filmu sprawiło mi ogromną przyjemność, bo uwielbiam takie historie (zwłaszcza z Amigą albo Atari XL/XE w tle). Ta historia została bardzo ciekawie opowiedziana, bardzo ciekawie zaprezentowana. Łukaszowi bardzo dziękuję za to, że mimo wszystko nadal ciągnie cykl „Retro Stories” sprawiając mi nim więcej radości niż całe Hollywood wszystkimi swoimi produkcjami z ostatnich 40 lat. 😃 Każdym odcinkiem pokazujesz jak dużo jeszcze tajemnic kryją pionierskie czasy polskiego mini-gamedevu. Na każdy kolejny odcinek „Retro Stories” czekam jak… jak… jak na każdy kolejny odcinek „Retro Stories”. 😃 Pozdrawiam!
@bearisland6382 жыл бұрын
Racja! Chrostowski - redaktor kultowego Amigowca! wiedziałem, że skądś kojarzę to nazwisko :) Dzięki temu magazynowi dowiedziałem się między innymi o demoscenie. Z wypiekami zaczytywałem się w recenzje demek z pięknymi pixel artami zamieszczonymi obok - to był tajemniczy i ekscytujący świat. Stanęło na tym, że zebrałem ekipę z trójmiasta i pojechaliśmy na swoje pierwsze demoparty "Gelloween" do Bydgoszczy. Przez następne kilka lat jeździłem na kolejne, ale tamten zlot jesienią 94 roku, to klimat którego nigdy nie zapomnę.
@Mariusz_Wlodarczyk2 жыл бұрын
@@bearisland638 Ja miałem dokładnie tak samo. Nazwisko wydawało mi się bardzo znajome ale za nic w świecie nie mogłem sobie przypomnieć. Dopiero gdy ktoś gdzieś wspomniał o Amigowcu to mózg połączył fakty. I wtedy przyszło też wspomnienie, że faktycznie wtedy mówiło się o tym, że redaktor Amigowca jest "zamieszany" w robienie jakiejś gry RPG i trwa to już bardzo długo. Jednak jakoś nigdy nie skojarzyłem tego z tytułem "Tower of the World". A co do Gelloween 1994 to niestety nie byłem (zacząłem od Intel Outside 2 w 1995). Ale oczywiście słyszałem o tym party, bo jest wręcz legendarne. :) Słynna impreza, która zawsze będzie mi się kojarzyć z obrazkiem narysowanym przez Seq pt. "Farfunda". Niesamowite jest to, że wtedy znaliśmy na pamięć wszystkie średnie i dobre obrazki tworzone na demoscenie. :) Oglądało się je setki razy, rozpoznawało styl tych ludzi, wyłapywało "zapożyczenia". ;) Bardzo fajne czasy, które oczywiście miały swoje wady ale czas dawno je zatarł i zostały tylko bardzo miłe wspomnienia. 😃
@bearisland6382 жыл бұрын
@@Mariusz_Wlodarczyk Farfunda Seq'a - o tak, pamiętam. Wtedy też odkryłem Yogę, obok Lazura top grafików na polskiej scenie imo. Ze względu na sentyment Gelloween na zawsze w serduszku, ale Intel Outside II to chyba najlepsze party na jakim byłem. Czyli musieliśmy się gdzieś minąć wtedy, Caro też był? :D
@Mariusz_Wlodarczyk2 жыл бұрын
@@bearisland638 Tak, byliśmy obaj. Podczepiliśmy się pod ekipę legnicko-wrocławską i bardzo mocno przejęci i podjarani pojechaliśmy zobaczyć jak w rzeczywistości wygląda party o których do tej pory tylko słyszeliśmy. 😃 No i akurat trafiliśmy na chyba największe polskie party. Każde kolejne wydawało się już mniejsze. Nie było trudno się tam minąć. Było chyba ponad 1000 osób. I to w czasach gdy komputer w domu nie był jeszcze czymś normalnym. Prawie 100% uczestników to podjarani głównie Amigowcy. Rety, jakie to było piękne! 😃😂 Gdy po prawie 5 godzinach stania w kolejce, kupiliśmy bilety i weszliśmy, od razu zobaczyliśmy XTD. Oczywiście nie śmiałem przejść obok niego bliżej niż 2-3 metry (nie mówiąc o oderwaniu się). Ale pamiętam to wrażenie. On istnieje naprawdę! 😂🤣
@bearisland6382 жыл бұрын
@@Mariusz_Wlodarczyk hahah miałem podobnie z Extendem :D
@przemoharp2 жыл бұрын
Coś podobnie jak dziś Dwarf Fortress, gdzie oprócz symulowanej pogody, stref klimatycznych, fauny i flory - mamy takie rzeczy jak DROBIAZGOWĄ historię całego świata (wydarzenia, bitwy, państwa, królowie, bohaterowie) generowaną przez program. A z każdą grą generuje się zupelnie inny świat. Cięzko ogarnąć.
@rafotat57982 жыл бұрын
Fajnie posluchac takich wspomnien😎
@c4g52 жыл бұрын
Świetny film. A problemy twórców dalej bardzo aktualne w dzisiejszym gamedevie (i nie tylko).
@virusnornorbert36302 жыл бұрын
Świetny wywiad , szkoda że chłopakom nie udało się dowieźć projektu do samego końca. Dzięki za link do filmu. Pozdrawiam.
@pecetowo2 жыл бұрын
Oj jak ja na to czekałem! Wyśmienity materiał i kawał ciekawej historii - szkoda, że bez happy endu.
@Ostrymiecz2 жыл бұрын
Coś pięknego. Rewelacyjny materiał. ❤
@rafalkwasniewski87562 жыл бұрын
Dzięki za ten materiał, super się oglądało.
@rafotat57982 жыл бұрын
Pogralbym nawet dzisiaj. Bardzo innowacyjna gra jak na tamte czasy. Na Amidze bylby to hit
@crimsonjack46762 жыл бұрын
Świetna historia, dobry film!
@MichaelZi2 жыл бұрын
świetny materiał, dobrze się oglądało
@vicvega19872 жыл бұрын
Świetny materiał. Nieco brakuje, ilustracji opowieści ruchomym obrazkiem bezpośrednio z tych 70% skończonej gry. Planujesz wersję zmodyfikowaną o materiał,o którym wspominasz na początkowych czarnych planszach?
@Szafazgrami2 жыл бұрын
To co widac w drugiej połowie filmu to wszystko co jest :)
@deejayremix6 ай бұрын
To naprawdę mogła być piękna gra, jeżeli autorzy mają kod zachowany społeczność to dokończy, swoją drogą piękny pixel art!
@KonradakaRenton2 жыл бұрын
*NARESZCIE* !!! 🔥🔥🔥
@Saberman2 жыл бұрын
Poprawcie podpis pod filmem - nazwisko pana Wiktora Żwikiewicza i imię - Jarosław (z dużej litery)...
@Szafazgrami2 жыл бұрын
Ale wtopa! Już poprawione. Dziękuje i przepraszam panów :(
@maciektrybuszewski99642 жыл бұрын
Dobra, to kiedy gra?
@bearisland6382 жыл бұрын
Może na Kickstartera niech wrzucą "chłopaki" :D
@maciektrybuszewski99642 жыл бұрын
Nie no, to chyba w ramach żartu. W 2022 robienie gry o takim rozmachu na ograniczoną platformę po prostu mija się z celem. Gry na komputery retro robi się po to żeby przypominały graficznie lub grywalnie dawne dni, ewentualnie w ramach ćwiczenia programistycznego. To są z założenia małe projekty, przy takiej skali założeń zostają już tylko pecety i konsole.
@spearPYN2 жыл бұрын
Troche smutne, ze Wiktor Zwikiewicz bedzie teraz bardziej rozpoznawalny jako autor niedokonczonych gier komputerowych niz autor ksiazek sci-fi. W latach 80 Fantastyka pisala o nim dosc czesto. Razem ze Snergiem-Wisniewskim to zapomniani bohaterowie polskiego sci-fi. Dzis juz nikt tak nie pisze, malo tego dzis literatura sci-fi nie istnieje -- kompletny chlam, tak zreszta jak i cala wspolczesna branza gier komputerowych.
@bearisland6382 жыл бұрын
Widzę to trochę inaczej. Myślę, że Żwikiewicz zostanie (jednak) przede wszystkim zapamiętany jako autor literatury SF. A jego przygoda z grami doda smaczku i egzotyki do już i tak nieszablonowego życiorysu tego oryginalnego faceta.
@pinmojo76702 жыл бұрын
@@bearisland638 Jak to literatura fantastyczna z calego swiata zalega polskie ksiegarnie i jest to chlam , te tysiace tytułów z przepieknymi okładkami ???