Toyota Camry V20 kombi - marzenie prywaciarza

Toyota Camry w dyzlu była mokrym snem tzw. prywatnej inicjatywy schyłkowego PRL-u. A ta została zakupiona właśnie przez przedstawiciela takowej.

[@czarnykurczak]

Gwarancja w Toyocie jest chyba równie często używana jak kierunki w buniach.

[@vitalioz]

W tamtych Toyotach z pewnością.

[@marekmarek243]

Kolejny samochód RST w filmach poświęconych klasykom. Jakieś zagłębie fajnych aut, były już Złomnika, Garbacza i jeszcze tu😆

[@wonad1]

Pamietam jako dzieciak te toyoty na początku lat 90-tych ten tył kombi to był kosmos...

[@dan911911dan]

Jakość i trwałość już dziś nie osiagąlna w nowszych autach:-)

[@zakzak2410]

Bardzo fajne auto. Toyota robiła i nadal robi świetne auta.

[@rosberg4276]

Bardzo interesujący odcinek mimo że na początku długość filmu nie zachęcała.Łapka w górę!

[@tephra2493]

Samochód dla kota - CaMru Toyota 😊😊

[@tephra2493]

Tojka, prawie każda zawsze na plus 😊

[@DanielRJan]

Świetny odcinek, ciekawie opowiadasz, autko też niczego sobie pamiętam go z '90 lat.

[@KRIS_W86]

Ciekawy film, czekam na więcej, wesołych!

[@michart3073]

Ostatnia prawdziwa solidna Toyota.

[@DanielRJan]

Wesołych świąt :)

[@Bassdriver]

Wesołych!

[@MrBielitzer]

Słuszny kierunek obrał Towarzysz BassDriver

[@Bassdriver]

No raczej.

[@paweniklewicz1977]

V6 jest piękna 😍 wiem co mówię 😍miałem taką 😍

[@kow4l526]

Fajny film

[@skildertwoo]

Ta duma urodzić się w państwie którego już nie ma

[@kam5018]

Co chłop wrzucił film po 22 xd Nie no dobrze jest 👍

[@Bassdriver]

Wcześniej nie wyrobiłem się z obróbką.

[@mariuszszarek1992]

Oooo, czasy podstawówki, to była fura-kosmos.

[@michael14tzr]

Oj tak, też marzę o tabliczce dla siedzących mi na zderzaku... Drugi komunikat, dla kierowców Ducato, brzmiałby "ustaw światła". Zdrowych, rodzinnych świąt oraz obfitującego w graty i sukcesy rajdowe 2021r Jarku ;)

[@staron8001]

Jeździłbym nawet teraz

[@romanmichalak2206]

miałem taki,cud maszyna serce mechanika super,trochę rdzewiał ,sprzedałem a raczej oddałem kuzynowi z przebiegiem grubo ponad 600 tyś

[@misiukisiu]

Ta tablica przyrządów nie jest bez polotu. Jest tam dużo fajnych zakamarów, tylko kolor pluszowej myszy je wypłaszcza. Absurd z najbiedniejszymi wersjami był związany z tzw. podatkiem od luksusu, który nakładał „kary pieniężne” na przesadne wyposażenie. - Nara! Dobrego 2021!

[@Bassdriver]

Kilka lat temu przejechałem się egzemplarzem z bordowym wnętrzem (dopasowanym do lakieru). Szkoda, że takie rzeczy szły tylko na amerykańskie rynki (USA i Kanada). A co do podatku od luksusu - rozumiem, że mogli czepić się klimy czy elektrycznych szyb (tzn. nie rozumiem, ale wiem, że tak było), ale PASÓW Z TYŁU??? Przecież Poldy je miały! Oraz dobrego! Oby był lepszy niż ten.

[@misiukisiu]

@@Bassdriver Nie pamiętam dokładnie jak to było, ale mój osobisty ojciec upalał służbową Vectrę 1.7D (ale to szło....) z niczym na pokładzie i w kolorze beżowym. Chyba miała klimę, ale szyby korbowe. Każde dodatkowe wyposązenie było "karane" stsowną, wysoką akcyzą. Jeśli w wersji bazowej Toyopeta nie było pasów z tyłu i nie było takiego obowiązku homologacyjnego - a mogło nie być przez przyjęciem regulacji UE, to i pasy były luksusowe i poduszki powietrzne też.

[@GitaTV]

Karny Polonez za nie odwiedzenie mnie, a prawie złapałeś moją jamę zła w kadrze. Zresztą, Mażdziocha stoi tam prawie codziennie, i Sub***an też. :)

[@Bassdriver]

Kręcone rano, między jednymi obowiązkami a drugimi, tak więc wiesz, no ;-) Zresztą hejże, adresu nie mam, a poza tym nie zwykłem wbijać się ludziom ot tak. Biorąc pod uwagę powyższe, karny Polonez to zbyt surowa sankcja. Ale plus (nie Polonez) za Jamę Zła.

[@GitaTV]

@@Bassdriver Ale wystarczyło skrobnąć że będziesz w okolicy a zawsze jesteś mile widzianym gościem. Jama zła zawsze na propsie!

[@Bassdriver]

@@GitaTV nie zdanżyłbym żadną miarą. Zresztą jestem w rejonie regularnie w piątek k. 16-17 i w poniedziałek k. 8 ;-)

[@dan911911dan]

Gwarancja niema żadnego znaczenia bo jedyne co się mogło zepsuć to spalić żarówka, którą łatwo wymienić ;-)

[@jozefmichalski5393]

Świetny samochód. Dzięki za ten test. Co do wyposażenia to nie masz racji. Mieliśmy w rodzinie w 1990 roku nową toyotę camry też kupioną w PolMot na Stalingradzkiej. Też turbo diesel. Tylko była to wersja sedan. Miała welurową tapicerkę z zagłówkami z tyłu oraz elektryczne 4 szyby. Wiecie jakie to wtedy robiło wrażenie. Także były wersje lepiej wyposażone.

[@Bondo9o]

@Waldemar Batura 125p co to ma do Poloneza?

[@Bondo9o]

@Waldemar Batura 125p chyba sobie żartujesz, porównując Toyotę z lat 80 do tego paździerza, nawet mimo braku wyposażenia.

[@kubamedrek]

Pienkna :D

[@marekjanczewski]

Te stare autka bardziej mi się podobają niż współczesne.Chyba się starzeję...

[@Bassdriver]

To znaczy, że ja się zestarzałem już w dzieciństwie :D

[@c4n15lupu5]

ale zajebisty wóz..

[@Bassdriver]

No raczej.

[@DanielRJan]

👌👍👍👍🤟✌

[@Reliantification]

One były wąskie przez bodajże przepisy podatkowe występujące w Japonii

[@8Hshan]

Tak, o ile dobrze pamiętam żeby zmieścić się w jakiejś tam klasie podatkowej nie można (nadal) przekroczyć wymiarów 4,7x1,7 metra i pojemności 2.0 - stąd takie wynalazki jak wąskie linie modeli na Japonię czy 2.0 V6 turbo w... starej Hondzie :)

[@Bassdriver]

Dokładnie tak.

[@user-T90]

Kolega miał przez wiele lat sedana 91r w benzynie - niezabijalny sprzęt przeżywał wszystko.

[@Bondo9o]

Dziwnie gniją te stare Toyoty. O ile małe modele rdzewieją na potęgę, tak większe bardzo wybiórczo, wydają się lepiej zabezpieczone. Sam mam Camry 3 generacji z 92 roku, i pomimo regularnego darcia w zimę, podłoga jak i elementy konstrukcyjne jakoś nie chcą rdzewieć. Jedynie delikatna korozja na elementach poszycia typu dół błotnika przedniego, czy rura wlewowa paliwa. Same auta niesamowicie wygodne i świetbie wykonane, mimo że nie nazwałbym tych modeli luksusowymi - o czym przypominają detale jak np. całkowicie plastikowe wykończenie schowka w 3 generacji. No i np. demontaż wnętrza jest przyjemny względem europejskiej konkurencji - wszystko wydaje się mocno przemyślane i dopracowane.

[@Bassdriver]

XV10? To było moje marzenie

[@Bondo9o]

@@Bassdriver dokładnie, XV10. Zabezpieczałem tylko woskiem profile zamknięte, choć trzeba będzie zainwestować w bardziej radykalne sposoby. :) Gdybyś miał kiedyś jeszcze okazję kupić, to mocno polecam, niezabijalne żelazo. O ile wcześniej nie wykończy go średnia dostępność części, jak np. belka tylna lub szyba przednia w XV10, podejrzewam że w drugiej generacji jest jeszcze gorzej. 😃

[@gustawwieckowski9774]

Wiem jaki współczesny samochód by Ci odpowiadał ! Toyota sienna ! V6- √ Automat - √ Klima - √ Japonskie spasowanie - √ Mega komfortowe zawieszenie - √ Wejdzie bas ? - √ Wejdzie 8x10 ? -√

[@Bassdriver]

Tej, mosz recht.

[@telspvm650]

Jeździłem tą budą w sedanie z USA 2.5 V6

[@Bassdriver]

Zacnie.

[@telspvm650]

@@Bassdriver Pasy elektryczne pamiętam, później ją ukradli...

[@Lutus2]

Zawieszenie starych toyot czy jednak hydrocytryna? Bo tak komplementy, że brzmi jak ten sam poziom.

[@JanJan-fs8mw]

Nie cierpię miękkich zawieszeń, wystraczy że wymęczy mnie A4B5 a co dopiero mysleć jeszcze o miększych, wolę twarde jak w civicach :) człowiek przynajmniej ma kontakt z drogą i czuje drogę a nie na jakiejś łajbie na wodzie :)

[@Bassdriver]

Na daily Toyka, na sezon i weekendy - stare hydro. O.

[@Bassdriver]

Ja z kolei nie znoszę jak mi coś przestawia organy wewnętrzne. Nie traktuję drogi jak toru a samochód ma mnie relaksować :-)

[@Bassdriver]

Ale Trabant był cholernie twardy! A jaką Cytrynkę przytulasz?

[@dawid9408]

Zawsze zastanawiało mnie skąd ludzie w PRL-u mieli na takie auta, skoro wszyscy zarabiali ,,nic", ewentualnie trochę więcej. Prywatna była zła, a w państwowych fabrykach wszyscy zarabiali na wódkę i ocet, bo reszta przecież była na kartki.

[@Bassdriver]

Badylarze zazwyczaj ;-)

[@klio123]

dokładnie taką ukradli mojemu ojcu ok 1996

[@Bassdriver]

O masz. No przykro cholernie. Wtedy to była plaga.

[@dbwlkp]

Musieli dodać kontrolke od turbo kiedy się załacza żeby kierowca wogle wiedział że ma turbo i coś sie załączyło taki muł xD

[@dan911911dan]

Ja mam naklejkę z pasami zolto-czarną na całą szerokość klapy "zachowaj odstęp!!" na większość debili działa:-),

[@krzysztofkopec9096]

Czyli jak dbasz tak masz. W sensie że nie zgniła jak była pilnowana.

[@Bassdriver]

Oj, trochę gniła i trzeba było parę rzeczy robić. Np. o ile pamiętam przednie błotniki były wymieniane. A z podejściem "jak dbasz tak masz" spróbuj się zmierzyć np. z dieslem 3.0 V6 Isuzu. Albo 1.4 Twinchargerem TSI. Albo z Syreną :D

[@bartoszcygan4935]

wypowiem się jako właściciel ;) blacharsko jest i było bardzo dobrze, jak na ten rocznik Toyoty ;) Błotniki są oryginalne ale fakt ranty miały lekka rdzę dlatego zostały oczyszczone i całe pomalowane (wiem... kolor nie jest idealnie trafiony), kielichy tylnych amortyzatorów były poprawione i to by było na tyle. Za to drzwi, progi, podłoga, podłużnice zachowały się w 100% w oryginale, bez rdzy. Oczywiście słupki, dach, podszybie i maska też. nie wiem jakim cudem ale tak jest :)

[@wojteksmag8286]

Ale do dbania musi być solidna podstawa. Ni może być auto gnijące już na desce projektanta, "pasowane stopami" czy wykonane z g...litu. Bo wtedy niezależnie czego byś nie robił to Twoja dbałość nie przełoży się na trwałość.

[@wojteksmag8286]

@@bartoszcygan4935 Różnicę w kolorze widać - myślałem, że przez "ostatnie kilka lat" się przytrafiła przygoda.

[@szczepmysiedupami]

PRL - tak samo jak wyparował Krzysztof Bęgowski? Zniknął, zamiast tego mamy A. Grodzkie

[@aleksandralikas8837]

Gomendarz dla zdadyzdyg 🎉

[@robertsieger7500]

kolejny sprzet AGD Nudaaa

[@Bassdriver]

No nie? Jak tak można bezawaryjnie i wygodnie jeździć. Przecież to nudy. Nie to co fascynująca loteria FSO czyli "co odpadnie dzisiaj" czy jedyny w swoim rodzaju turpizm deski rozdzielczej 125p, za każdym razem wywołująca zadziwienie, że coś można było zrobić tak szpetnie i chujowo. Walka z materią i rzeźba w gównie - to dopiero prawdziwa motoryzacja! Nieprawdaż?

[@robertsieger7500]

@@Bassdriver Dla mnie samochod musi miec charakter czyms mnie przyciagnac/wyrozniac dla mnie ta toyota czy moj drugi samochod passat b4 jest dla mnie sprzetem AGD. "no tam jest cel B tam dojezdzam zero emocji.Takie auta tak naprawde roznia sie znaczkiem i miejsce produkcji

[@Bondo9o]

@@robertsieger7500 masochizm.

[@cryptoproctaferox7166]

KAMURI TURUBODIZERU

[@xyzlucekxyz4841]

Ciekawe po co to maske ma na ryju

[@Bassdriver]

A co, masz z tym jakiś problem? Bo jeśli tak, jest to Twój problem, nie mój. A ryj obejrzyj sobie w lustrze.