Typ kanibal

[@tameforjam1658]

Pro tip. Gdy ktos wam grozi popelnieniem samobojstwa dzwoncie na pogotowie lub pod 112. Jest to zagrozenie zycia wiec maja obowiazek go zabrac. Nierzadko konczy sie to przymusowa obserwacja w szpitalu psychatrycznym. Po takiej akcji nie predko toksyna bedzie chciec to powtorzyc

[@gabrielapawlik1135]

Oj, wezwałam, uciekł z domu wtedy. I wysłał mi zdjęcia z za bloku karetki na sygnale 🎉 hit

[@tameforjam1658]

@gabrielapawlik1135 trzeba było naciskać na służby (policję) aby go szukali bo groził ze się powiesi itp przy tym pięknie to wyolbrzymić itp Zrobił ci to drugi raz?

[@gabrielapawlik1135]

@@tameforjam1658 nie, zerwałam kontakt 💖

[@ForButAgainst]

Mój ex to był taki hit, że sam w ramach grania na moim poczuciu winy i szukania atencji kazał się zawieźć do szpitala psychiatrycznego, gdy groził, że sobie zrobi krzywdę. Płakał, trząsł się. Oczywiście ja, idiotka, go zawiozłam. Chciał w ten sposób wszystkim pokazać, jak bardzo jest poszkodowany, że się z nim rozstałam. Chciał, bym go pożałowała i do niego wróciła. Nawet próbował mi dać pierścionek zaręczynowy w poczekalni w szpitalu. Naprawdę chwytał się brzytwy, by mnie odzyskać. Później, gdy okazało się, że jednak nic tą akcją nie ugrał, miał dla wszystkich argument, że go "wpędziłam do psychiatryka", wyrzucał mi też, że nie odwiedzałam go podczas pobytu tam, obrócił swoją rodzinę przeciwko mnie, no generalnie cały arsenał manipulacji był z tym związany i festiwal karania mnie za to, że nie dałam się jego chorej strategii. Tak więc z tym dzwonieniem na 112 też u niektórych egzemplarzy trzeba uważać xD

[@gabrielapawlik1135]

@@tameforjam1658 nie, zerwałam kontakt z debilem

[@Aurora15]

Popłakałam się, za te wszystkie skrzywdzone osoby i też za siebie. Strach,brak zaufania, wątpliwości przy wysokiej wrażliwości, empatii i wewnętrznej potrzebie widzenia dobrych cech u innych, to mieszanka , która zostaje po złych i przykrych związkach oraz naszych cech charakteru. Bardzo poruszający odcinek. Dziękuję Asiu i życzę wszystkim dużo miłości ❤

[@alicja8171]

Mam odruch wymiotny jak tego słucham. Jestem ofiarą takich zachowań i choć minęło już 15 lat od momentu jak się uwolniłam to trauma siedzi we mnie mocno i głęboko.

[@zaneczka2488]

Dziękuję Ci za ten odcinek. Wiele razy chciałam do Ciebie napisać. Opisać swoją historię. Nie byłam wstanie. Podziwiam wszystkie dziewczyny, które w tym odcinku przebrnęły opisując te historie. Ja nadal nie jestem w stanie do tego wrócić.

[@86adzia]

Przytulam i rozumiem... Ja tak samo, od ponad roku próbuje się poskładać, udało się na tyle że policja jest zaangażowana i powiedzialam kilku osobom z bliskiego otoczenia przez co przechodzę. Ale na maila do Asi jest za wcześnie, czuje ze pisząc to wszystko rozlece się na milion kawałeczków. Jest za wcześnie dla nas ❤

[@katikati37]

Przesłuchałam ten odcinek w ratach. To jest straszne co jeden człowiek może drugiemu człowiekowi zafundować. Dobrze że o tym głośno mówisz.

[@mimasstudio]

Jestem po rozwodzie 10 lat i wiecie, że nadal nie odpuszcza... wyjechałam z kraju, zmieniłam całe życie a typ dalej nie odpuszcza. Tylko teraz po latach leczenia i terapi juz nie robi to na mnie wrażenia❤ trzymajcie się Kochane Idiotki i Idiotkowie❤

[@patek6214]

Dziwnie słuchać słysząc swoje imię ale dalej jestem wdzięczna za to co robisz. To wielka rzecz Bing! Cieszę się, że tu z nami jesteś i mogę słuchać twoich podcastow. Dzięki Okuniewska. Bardzo ważny temat poruszyłaś.. ciężko słucha się tych histori.. ale myślę, że potrzebne.

[@klaudiawazna6756]

Najmocniejszy odcinek ku przestrodze, choć i tak nie uda się przewidzieć wszystkiego. Sama przerobiłam dwie takie relacje ale bardzo krótkie bo w porę udało mi się uciec i ogromie szczęścia jakie miałam. Niestety jeden gagatek jeszcze przez rok nie dawał spokoju co powodowało rozstrój żołądka. Serio jedyne czego wtedy chciałam to aby znalazł sobie inny obiekt i dał mi spokój.

[@lolakowalska8968]

Doskonale przygotowany odcinek...A przedstawione w nim historie wręcz przerażające.Ja dużo zrozumiałam i utwierdziłam się w tym co już wiem,że to nie "miłość" tylko uzależnienie emocjonalne.

[@olalk_]

Dziekuję ten odcinek. Asiu, Dziweczyny- wysyłam Wam dużo miłości i dziekuję za podzielenie się swoimi tak trudnymi historiami ❤.

[@laurie5072]

Czy ktoś też słuchając miał reklamę od yt "szkolenie: odzyskaj związek" - jak odzyskać kontakt z ex 💀 algorytm didn't pass the vibe check

[@jadwigakaplon2807]

Asiu, dzięki za wspaniały, wartościowy i wymagający odcinek. Uświadomiłaś mi, że mam duże szczęście, że nie trafiłam w swym życiu na żadnego psychopatę, a jednocześnie uświadomiłas, że trzeba być czujnym...dzieki bardzo! ❤❤❤

[@maam8206]

Dziewczyny, 13lat wspólnego życia bez ślubu i chciał żebym z tego wyszła z walizką gaci. Zabrałam dużo rzeczy ktore kupiłam sobie i za swoją kasę, oskarżona że go okradam. Bałam się go ale nie chciałam by dalej mnie wykorzystywał. Bierzcie faktury imienne, nie musicie mieć NIP, nie ma potem dyskusji co jest Twoje a co wspólne, to przykre ale tego nauczyły mnie doświadczenia.

[@darialove8319]

Polecam przeczytać książkę "Pieniądze szczęście dają". Można ją pobrać za darmo. Wiele świetnych porad dla kobiet wokół tego tematu.

[@klaudiapodczaszynska9389]

Świetny odcinek Asiu. Smutny, ale bardzo ważny i potrzebny

[@zanetasotys8300]

Przeraża mnie, że te historie wydarzyły sie na prawdę... Mam nadzieje że wszystkie te osoby, które zostały skrzywdzone znajdą szczęście na które zasługują i przepracują te wszystkie traumy.

[@Fkr523]

Ooo. Filmik najbardziej o mnie Se wszystkich. Bardzo za niego dziękuje. Tego nie zrozumie ktoś, kto nie przeżył.

[@aleksandraczyz71]

A propos oczerniania I plotek, usłyszałam, że nie mam się co przejmować, bo prawda zawsze się obroni i karma wróci :) to największe kłamstwa jakie słyszałam w życiu...

[@dorlib4856]

Śniłaś mi się dzisiaj Joasiu (pozwolę sobie na Ty), słuchałam tego odcinka przed zaśnieciem. Śniło mi się, że rozmawiałyśmy właśnie o tym co tu nagrałaś. Jestem zdumiona, że masz tak mało subskrybentów, ale może to lepiej - idziemy na jakość nie na ilość. Wspaniały odcinek, dziękuję.

[@adaost7600]

Niesamowity odcinek, nie mogłam się oderwać, twoje podcasty uwielbiam i idiotki słucham od 2019. ❤️❤️

[@Tylkologicznie]

Asia bardzo Ci oraz innym bohaterkom odcinka współczuję. Dodam tylko, że największą karą dla opisywanych gnębicieli jest to, że muszą być ze sobą i znosić siebie i swoje paskudne myśli całe życie.

[@blonde19]

O matko, taki długi odcinek to jak lek dla mojej duszy 💗💗

[@Meeeri985]

Trzymaj się Asia ❤ Twoje podcasty dają mi siłę

[@strongamI]

Przerażające. Raz byłam w takiej relacji, ale chyba udało mi się z niej wydostać, gdyż nie dałam się zastraszyć, i zamiast wejść w rolę ofiary, stałam się nieobliczalną wariatkę. Nie okazałam strachu i typ po prostu zaczął bać się mnie. Do dziś mam ograniczone zaufanie

[@Nano.3]

Przytulam. Dobrze, ze Ty i Twoj organizm zadzialalyscie ochronnie dla Ciebie ❤ ale jest to dalej siedzi w Tobie to zastanow sie nad wizyta u psychologa, to moze pomoc

[@paniwiosna2560]

Miałam to kilka lat temu odeszłam,wytrwałam w nie reagowaniu półtora roku, oczerniał , stalkował, robil z siebie ofiarę . Ja uprzedziłam wszystkich znajomych że może się kontaktować i rozpowszechniać złe rzeczy na mój temat więc byli przygotowani . Wreszcie się odczepił..... Dzieki temu jestem o wiele mądrzejsza👌

[@natiuszka]

To nic złego korzystać z AI by zrozumieć ludzi - to po prostu szybsze niż poświęcanie kilka godzin na analizę wypowiedzi z forów i grup. Jestem w spektrum autyzmu i przyznaję się, że używam GPT żeby wesprzeć czymś swoje wnioski i wiedzieć jakie zachowania są odpowiednie, by je u siebie wdrożyć. To bardzo pomocne narzędzie i wiem, że nie jestem jedyną osobą, która to robi mając podobne problemy z odczytywaniem intencji.

[@marynen7]

Ja też. Dziwię się, że przy tym, że wcześniej było mówione o przemocy psychicznej i seksualnej, akurat radzenie się AI zostało określone jako "najbardziej p**bane".

[@ქოოყ]

Myślę, że może chodziło o to, że babka radziła się AI ale przy tym je okłamywała żeby ją poparło. Albo to, że prosiła żeby pisał za nią wiadomości. To jest trochę dziwne. Osobiście sama czasem proszę chat o pomoc w zrozumieniu różnych zagadnień. Ostatnio nawet w temacie próbowałam zrozumieć czy to mój były był toxic, czy to jednak ze mną jest coś nie tak 🫣 Wiadomo może chat nie jest idealny ale potrafi pomóc w zrozumieniu ludzkich zachowań i przyzwyczajeń.

[@MissKathleen13]

Też miałom z tym problem, bo mój partner tak robi, ale jak zobaczyłom historię rozmów i to jak chat jest w stanie schłodzić emocje to samo lorzystam

[@zosiamuller9779]

Mam znajomą, która przez toksyka nabawiła się poważnych problemów z nadciśnieniem... Jeździła po różnych lekarzach i nic nie umieli poradzić, żadne leki, nic. Unormowało się dopiero, gdy się rozstali... Nagle problem prysnął

[@PaniTosia]

Dziekuje za ten odcinek. Poruszający. Doceniam też poziom merytoryczny i dystans do swojej wiedzy w kwestii psychologii. ❤

[@gosiakwasigroch2492]

Cieszę się że znów Cie słyszę. Jesteś cudowna Aśka i nie zatrzymuj się. Trzymam za Ciebie kciuki, za Twój związek, córeczkę. ❤

[@zirael5944]

Zapisuje na jutro, teraz asmr i do spania🤠🩷

[@Konkubinanr1810]

Jeszcze dosłownie wczoraj, bedac z mamą zobaczylam swojego kanibala, mama uznała ze wychodzimy a ja o dziwo, nie czułam juz strachu Po 4 latach nadszedl moment w którym poczulam sie na tyle pewnie zeby zalozyc folder z dowodami

[@wayard]

O boże ja też miałam i dalej miewam ten koszmar, że ktoś chce wejść mi do domu i mimo że zamknęłam drzwi, to ktoś przekręca mi klamkę i wchodzi

[@december125690]

Wiem, że to nie na temat, ale mam typy toksyny sąsiadów. Przez to z mężem i dzieckiem musimy się przeprowadzić. Wyzwiska, groźby, nawet atak fizyczny sąsiada na mnie, dręczenie latami przez mnóstwo złośliwości, a do tego kłamstwa. W sąsiedztwie jesteśmy pomawiani o nietworzone rzeczy, choroby psychiczne, oskarżanie nas o rzeczy, które oni nam robili. Po napaści przez sąsiada, opowiedział takie rzeczy na mój temat, że kolejnego dnia napadła na mnie agresywnie sąsiadka, że mam go przeprosić, a policja uznała po rozmowie z nim, że nic się na pewno nie stało. Nie wiem jak toksyny to robią, ale mają niesamowity dar przekonywania. Pomówienia i kłamstwa bolą strasznie

[@magdalenaciesielska1282]

Kiedyś szukaliśmy działki do kupienia i pytaliśmy sąsiadów jak im się mieszka. Jak jeden zaczął opowiadać że sądzi się z drugim o parkowanie czy coś podobnego, że ma pełny monitoring podwórka z uwagi na akcje sąsiada. A z drugiej strony nie wiadomo czy to on nie był prowodyrem - zrezygnowaliśmy z zakupu. Koleżanka np. sprzedała działkę na której miała się budować, bo sąsiad podał ją do jakiegoś urzędu, że pryska nielegalnie rośliny, a ona odchwaszczała działkę raz na jakiś czas oczywiście legalnymi środkami.

[@cybernetyka7709]

I to jest dowód że na takie osoby można trafić wszędzie, nawet jeśli nie dążymy i nie mamy personalnych relacji z nimi

[@aleksandrasz.4116]

HISTORIA z Gruzinem u mnie była prawie identyczna... 2, 3 kobiety równocześnie to chyba u nich norma... u mnie przemocy nie było, ale pozostałe pisane rzeczy już tak. Dodatkowo straszenie, że porozsyła moje nagie zdjęcia (nie miał takich), że mnie zhańbi... wyjechał na 2 msc do Gruzji po powrocie chciał spotkać. Ja pobiegłam oczywiście szybko. Na spotkaniu powiedział, że żeni się w Gruzji za 2 tygodnie... Jestem teraz w trakcje terapii, leczenia przerabiania tej traumy. Zdrowieję, ale nie zapomnę tego nigdy. Uważajcie na siebie

[@martadybal9183]

Poznałam kiedyś kolesia na czaterii, kiedyś była to platforma wyszukiwania znajomości. Facet z patologicznej rodziny,ojciec bił jego i matke. Wydawał sie ok, do momentu w którym powiedziałam mu że ide nałożyć makijaż i wybieram sie do miasta. Nagle wpadł w szał, bo przecież maluje sie pewnie po to, żeby podobać sie innym. Nie byłam nawet z nim w związku. Na szczęscie była to znajomość online, nie znał mojego adresu. Po tej akcji zablokowałam go w telefonie. Drugiego poznałam przez wspólnych znajomych, na początku super, ale też chorobliwie zazdrosny. W pewnym momencie postanowiłam zakończyć ten związek, powiedział że sie zabije… nie dałam sie zastraszyć i bylam konsekwentna, ze wsparciem rodziny i przyjaciól. Kilka miesięcy później zginął w wypadku samochodowym. Nie było to samobójstwo, nie on był nawet kierowcą i zostało to potwierdzone, ale jednak trauma została. To wszystko sie działo jak byłam bardzo młoda, po tych przykrych wydarzeniach poznałam faceta, z którym jestem już 17 lat- jest moim mężem i ojciem naszego dziecka ;)

[@magdalenaciesielska1282]

Niestety zakończenie związków z taką osobą to krytyczny moment - zdarzają się zabójstwa, i to często kobiety i też dzieci. :(

[@sisi3345]

Bardzo dobry podcast. Daję suba i słucham dalej

[@MissKoletta]

O rany, z tym pisaniem do wszystkich dookoła to jest klasyk. Znajoma była w związku z takim palantem, którego ledwo znalam, a on po rozstaniu z nią i związaniu się z inną moją kumpelą, napisał do mnie kilometrowy wys*yw na temat tej pierwszej. Jego najwiekszym zarzutem było to, że te dziewczyny miały okazję pogadać na imprezie i ex powiedziała obecnej szczerze, że ten człowiek nie rokuje szans na stabilny związek i raczej zawsze juz bedzie tak, że jego sprawy są ważniejsze niż jej. Nie skłamała, bo każdy we wspólnym środowisku to o nim wiedział. Mało tego, każdy wiedział też, że już po rozstaniu koleś mieszkał u niej pół roku za friko (bo wzbudził litość, dawał nadzieję na powrót etc.) i na jej chacie umawiał się z innymi laskami - pewne rzeczy po prostu trudno ukryć 🤡 Ale rozumiecie, ona go, jego zdaniem, "prześladuje" - bo powiedziała prawdę. Finał jest taki, że ziomek jest sam, bo ta nowa dziewczyna też szybko miała dość.

[@Takajedna12]

Moj kolega opowiedzial mi o swojej kolezance ktora tak byly przesladowal, ze wlamal sie do niej do mieszkania, wynajal bardzo podobna do niej prostytutke z ktora wiadomo co robil i nagral to wszystko a potem wysylal po znajomych, wspolpracownikach itp... oczywiscie akcji bylo znaaaacznie wiecej

[@frontbench6621]

Współczuję tej koleżance 😢 PS Prośba: nie "prostytutka" tylko np. sexworkerka 🙏

[@karolinalo4065]

@@frontbench6621 to przecież to samo

[@justynapasajta]

Ale długi odcinek ❤ cudownie, zawsze żal jak się szybko kończy

[@pozytywnewibracjezeszczeci6276]

To sie dzieje! Brawo ❤

[@magorzatadziurskafrsncuz68]

Dziękuję

[@izabelasekua9127]

Odcinek zakończył sie sztosem 😮

[@f_laneuse]

Dziękuję za kolejny wartościowy odcinek ❤❤❤

[@ZaspaneToronto]

Zgłaszanie te sprawy dziewczyny! Zbierajcie dowody i idźcie na policję!

[@zuzannasmolicz547]

Oglądałam na 3 razy. Mocne

[@elabu2068]

Wysłuchane jednym tchem, dzięki.

[@MegaKonieczko]

Ta historia z czatem mnie rozwalila, dawno sie tak nie uchachałam. Ludzie nie przestaja mnie zaskakiwać. AI jeszcze dużo brakuje, żeby dobić do ludzkiego poziomu sp....lenia xd

[@MissKathleen13]

Utożsamiam sie z osoba z zaburzeniami narcystycznymi. Wiele jej doswiadczen i przezyc mam podobnie. Mam zestaw wielu diagnoz: autyzm, ADHD, borderline, histrioniczne. Wybucham agresją, w tym fizyczna. Swoich bylych uwqzam za osoby które mnie skrzywdzily. Dopiero słuchając tej dziewczyny zauwazylam ze robie bardzo podobnie: skupiam sie na moim bólu i kompletnie nie mysle o tym, co druga osoba czuje. Mialam w glowie, ze skoro mnie tak zranila, to zasluguje na to cierpienie ode mnie i ze tylko sie jej odplacam. W chwili obecnej jestem w związku. Nie jest to zdrowy zwiazek, nie jestem pewnie w stanie go obiektywnie ocenić, ja na pewno jestem agresywne, na pewno czuję sie koszmarnie, na pewno sobie nie radze. Kocham go, ale nie wiem co dalej. Dla mnie tez przyjaznie sa latwiejsze- do czasu az sie nie zakocham, nie zespole i nie wymagam od kogos wiecej jiz jest w stanie dac- wtedy staje sie potworem. I yes, w tamtej chwili czuje sie glownym skrzywdzonym. Nie potrafię czuc sie dobrze ze soba iak jestem samo- choc probuje nad tym pracowac. Potrzebuje być dla kogos najważniejsze - bo inaczej boli. Poliamoria wydaje sie byc mniej bolesna, bo w czasie gdy partner ma swoje zycie, ja moge czerpac z innych znajomosci, nie czuc sie odrzucone czy samotne. Z jednej strony nie wyobrażam sobie zycia w monogamii, z drugiej wiem ze nie dam rady być w dwoch powaznych związkach skoro przerasta mnie nawet jeden. Wyslalom filmik terapeutce i będziemy o tym rozmawiac na nastepnej terapii. Jestem przerażone, ze moja percepcja emocjonalna moze mi robic cos takiego- ja naprawde czuje bol i zagrozenie i jie odczuwam wspolczucia. Plus jeden taki, ze nie umiem kłamać i wszystko mówię prawdziwe. Tyle ze czesto dla mnie prawda jest inna bo co innego zauważam. Moje problemy z agresja zaczely sie od mamy. To jest jeszcze bardziej przerażające, bo z jednej strony mama robila wiele obiektywnie słabych rzeczy jako rodzic, kiedyś to było moją wymowka, ale z drugiej strony ja bylom agresywne, fizycznie i psychicznie. Nie chcę byc kims takim. Chcialobym zeby powstal tez podcast o takich osobach jak ja, z zaburzeniami nie wiadomo jakimi, najlepiej wszystkimi na raz. Bo słuchając wcześniejsze odcinki, po prostu nie widzialom sie w nich, bo kazde swoje zachowanie uważałom za usprawiedliwione. Mnie jak krowie na rowie trzeba tłumaczyć, co jest źle, jak sie powinno. A jakby wziac moje zachowaniq to wypisz wymaluj minimalistka ze skreconym kregoslupem i do tego kanibal. Jestem wdzieczne za ten podcast- zarowno jak mi wiele razy podnosil samopoczucie po zerwaniach jak i za to "realization" jakie mam do omowienia z terapeutką

[@gw6387]

"Daria" jest pierwszą osobą z zaburzeniami narcystycznymi o której słyszę, która jest świadoma swojego zaburzenia i coś z tym robi. Szacunek dla niej jednak to niezwykłe rzadkie. Narcyz najczęściej nie jest świadomy tego, że ma zaburzenia, nie współodczuwa, manipuluje, kłamie, zdradza, obraca kota ogonem, niszczy a jednocześnie świetnie się potrafi zaprezentować przed ludźmi którzy go nie znają.

[@marmalczyk]

Przestańcie czytać pseudopsychologiczne poradniki i wymyślać nową definicję narcyzmu, a sięgnijcie po literaturę naukową. Mnóstwo narcyzów trafia na terapię z powodu depresji i szybko dostaje diagnozę

[@gw6387]

@adolescencja333 to z autopsji a nie z pseudoporadników... Pozdrawiam

[@marmalczyk]

@@gw6387 pewnie go sama zdiagnozowałaś 👹

[@gw6387]

@@marmalczyk taka praca :)

[@gregorpaciorek5194]

Przejebane macie w tych związkach. Chyba dobrze że w żadnym nie byłem.

[@AgaAgnesita]

Kochana! Jedna uwaga. Nie ofiar, a bohaterów, zwycięzców, bo przetrwali i się uwolnili.

[@Bibkamilion]

Tak!!!

[@celinak6200]

Ciężki odcinek .. przeżyłam to mając 15 lat , byłam w krótkim związku ze starszym chłopakiem który miał ze sobą chyba poważne problemy, z kilku prozaicznych powodów rozstałam się z nim z szacunkiem i spokojnie , niedługo później zaczęło się piekło plotek , pomówień, kłamstw , szukania każdego kto miał kiedyś ze mną kontakt i nastawiania ich przeciw mnie , do dziś szuka kontaktu a minęło 8 lat , dziś na szczęście nie może mi niczym zagrozić.

[@annanurczyca4763]

Wszyscy powazni a ja chociaż znam temat az za dobrze ze swego zycia pytam sie - czy ktos juz pisze prace naukowa na temat: "zaburzenia osobowsci a kukurydza z puszki" Bo to trzeba lepiej zbadać 😉

[@kingaczescik]

Zgłaszam się na ochotnika! Jestem niestabilna emocjonalnie i jem kukurydzę z puszki! 😜

[@annanurczyca4763]

@kingaczescik wspaniale Odważna ! Takich nam trzeba ❤️ w imię nauki 😃

[@PanGramofon]

Okuniewska, twoja historia jest bardzo podobna do historii Thomasa Eriksona z książki, która napisał: "Otoczeni przez psychopatów". On napisał tę książkę po tym jak psychofanka postanowiła go zniszczyć, a oni chyba się nawet nie poznali! On miał ten cykl ksiazek- otoczeni przez idiotów, mój szef to idiota itd. Polecam! Ja po przeczytaniu tej książki postanowiłem zmienić pracę , bo zauważyłem że pracując w firmie gdzie były osoby z tej samej rodziny jedna osoba wykazywała te cechy psychopatyczne. Pozdrawiam

[@Nuh_UhUhUh]

Jestem w trakcie rozwodu z taką osobą. 20 lat zajęło mi dojście do tego 🫣 Rozwód trwa już 5 lat i jest to 7 krąg piekieł. Ale ja nie o tym 😝 Ja o tym, że bez czataGPT nie poradziłabym sobie w obecnej sytuacji 😝 Ja wręcz mu nawet często dziękuję za pomoc 😅 więc proszę nie wrzucać osób które korzystają z pomocy by zostać przy zdrowych zmysłach do jednego worka z toksykami 😝

[@chujoza88]

Historia z Dima jest podobna do mojej historii z moim „ ex „ Az mialam ciarki

[@izabelasekua9127]

OSTRE. Ale trzeba o tym mówić.

[@martasiemasz209]

łał bardzo dobry odcinek

[@ynna1286]

i znów puszka kukurydzy hehe

[@ola1532]

Wszysko spoko, ale nie przejdę obojetnie przez ten slander entuzjastów chatu gpt. Nie wszyscy jesteśmy toksyczni 😅

[@tuokuniewska3365]

@@ola1532 absolutnie nie, sama z niego czasem korzystam. Ale nie pytam go, czy mój pies jest ładny 🥶

[@helpmeunderstand850]

Wszystko fajnie, ale choć to nie usprawiedliwia gróźb, trochę rozumiem tego gościa z 50 minuty. Inwestował w dziewczynę przez całe studia medyczne, pomógł jej wyjść z bagna, a ta jak już wyszła na prostą, to po prostu zostawiła "frajera", bo przestał jej być potrzebny. Przynajmniej tak to zabrzmiało. A już w szczególności, że on jej groził niszczeniem reputacji, a ona jemu niszczyła reputacje faktycznie, rozpowiadając jakim rzekomo jest psychopatą.

[@olgaostrzenska767]

Bosszz, czasami łzy się cisną do oczu. Trzymajcie się

[@monya.peretz.892]

Ta toksyczna partnerka posługiwała się GPT tylko aby uzyskać odpowiedzi. Może słyszałaś ostatnio o pewnej pani z Amsterdamu która "wyszła za mąż" za hologram mężczyzny?

[@Szarlotka-y1l]

Haha brzmi dobrze

[@100Pancakes]

Asia świetny materiał i poruszający. 1:27:54 tu mam mieszane uczucia co do możliwości by narcyz przyznał się że jest zaburzony, czy to możliwe ?

[@tuokuniewska3365]

@@100Pancakes myślę, że wiele osób będących w terapii jest już w stanie panować nad swoimi instynktami i je kontrolować, oraz każde zaburzenie osobowości ma swoje spektrum

[@marmalczyk]

Przestańcie czytać pseudopsychologiczne poradniki i wymyślać nową definicję narcyzmu, a sięgnijcie po literaturę naukową. Mnóstwo narcyzów trafia na terapię z powodu depresji i szybko dostaje diagnozę.

[@AdelaKarwańska]

@@marmalczykdokładnie, mam już dość ludzi którzy bladego pojęcia o psychologii nie mają, ale się mądrzą bo przeczytali dwa poradniki. Niestety Okuniewska zaczyna się do nich zaliczać :(

[@AlexandraJenda-oe7bx]

​@@AdelaKarwańskaod samego początku zaznacza przecież, że nikogo nie diagnozuje a przytacza otrzymane historie ze wspólnym mianownikiem które niejako wskazują na zaburzenia ✌🏻

[@gosia5922]

❤❤

[@andzulix]

Aż mnie brzuch zaczął boleć jak słuchałam. W głowie się to kurwa nie mieści ….

[@berry-w-243]

Jesli typ chce sie rozliczac za prezenty itp to tez powinno sie odjąć od tej kwoty rzeczy ktore idiotka podarowała jemu. To nie jest zniżanie sie do poziomu. Ok, poziom jest niski bo jego zagrywka jest ultra ultra beznadziejna, ale jednak chodzi o jej hajs. Wiec dlaczego nie miałaby zagrać tą samą kartą?

[@MartynaRowniak]

Straszny jest ten odcinek, w sensie przedstawione w nim historie. Jak można stosować przemoc na takim poziomie. Może warto przy tak trudnych tematach jednak dodać trigger warning.

[@RK-ug5ct]

Przecież już na początku była mowa, że będą grube akcje.

[@jolapiszek9208]

❤❤❤

[@Agata627]

Terapeutka…. Niby przewodniczka…

[@Szarlotka-y1l]

Patrz komu ufasz 😘

[@violetairirnowicka4006]

Przeżyłam to samo 4 lata różnicy wieku a kolejnej łasce i znajomym opowiadała że byłam tak stara że nie ogarniałam whatsappa i musia mnie uczyć 🤣 i że ja stalkuje a to niesprawna Do tego stopnia że upodabniała się do mnie Ja warkoczyki ona za 2 tyg takie same i w takiej samej kolorystyce Czego się dowiedziałam od znajomych? Że to ja małpowałam ją Nie odwrotnie Echhhh

[@AdelaKarwańska]

Ja poczułam niesmak, jak słuchałam o Twojej byłej, bo publicznie wyciągasz intymne szczegóły na temat związku z osobą, która wcześniej oznaczałaś na stories, więc wiadomo o kogo chodzi. Przyznajesz że udawałaś przed nią a potem zerwałaś przez internet, no to nie wiem kto tu ma „spektrum toksyczności”. Kiedyś lubiłam słuchać tego podcastu, ale ten ostatni odcinek mega niesmaczny.

[@tuokuniewska3365]

@@AdelaKarwańska to nigdy nie był związek, nie nazywaj tego zerwaniem, a ja mam prawo by się bronić. Nie opowiadałam tej historii ot tak, w przypadkowym podcaście by w kogoś uderzyć. I nie są to intymne szczegóły, nie wiesz ile zachowałam dla siebie. Oznaczam na stories wiele osób, a to, że Ty podejrzewasz o kogo chodzi nie oznacza, że po pierwsze jest to prawda, a po drugie, że to wiedza ogólna.

[@AdelaKarwańska]

@ no chyba nie oznaczałaś wiele osób, z którymi się spotykałaś, więc nie jest to wiedza publiczna, ale też nie tajemna . Coś ostatnio masz tendencję do wykorzystywania swoich zasięgów, aby publicznie szkalować inne osoby, w tym te niewinne, jakie ostatnio zdoksowalas. A związek - chodziło mi o relację, źle się wyraziłam. Jaka ona by nie była (przyjacielska, układ) to zapraszasz dziewczynę do domu, poznajesz z córką, a potem zrywasz w wiadomości? Mega słabe. A to że nie wywlekłaś bardziej intymnych szczegółów nie oznacza, że zrobiłaś to z klasą. Dla mnie to idzie w jakąś niefajną stronę, a szkoda bo lubiłam kiedyś idiotki.

[@tuokuniewska3365]

@nie wiem dlaczego zakładasz, że dziewczyny które kiedykolwiek oznaczałam były ze mną w relacjach romantycznych 🤦🏻‍♀️ a to, że kierujesz się plotkami wyczytanymi na forach oznacza, że nie masz ochoty poznać drugiej strony medalu. I mylisz szkalowanie, ze sprzeciwianiem się i odpowiedzią na wielomiesięczne naruszanie dóbr osobistych, w dodatku nazywasz osobę, która jawnie mi szkodziła i zagrażała „niewinną”. To chyba dobrze że natrafiłaś na zgrzyt w moich treściach, po prostu nie wszystko jest dla wszystkich zrozumiałe- i nie mam na to wpływu. Tak czy inaczej dziękuję za komentarz, zwiększa zasięgi :)

[@AdelaKarwańska]

@ bo przecież Ty sama opowiadasz o swoim życiu w podcaście, a tak się składa że mamy wspólnych znajomych, więc żadnych forów nie trzeba czytać, na prawdę łatwo się domyślić, i uważam że to akurat było słabe. A co do doxxingu, chodziło mi o osoby, o których sama napisałaś, że nie naruszały Twoich dóbr osobistych, a opublikowałaś ich wizerunki na swoim profilu. Napisałaś u kogoś w komentarzu, bo publicznie nie przyznałaś się do tego nigdy. Także nie odwracaj kota ;) a jeśli potrzebujesz więcej zasięgów, to chętnie będę komentować :)

[@tuokuniewska3365]

@ zgadzam się, relacje, niezależnie jakie, w które się wchodzi nie zawsze są udane, ale jeśli ktoś przekracza granice drugiej strony, stosuje przemoc, jest uzależniony, albo w jakikolwiek sposób zagraża drugiemu człowiekowi, to nie zgadzam się z przypisywaniem ofiarom winy. Niektóre kobiety nie odchodzą od przemocowych partnerów nie dlatego, że do tanga trzeba dwojga, a dlatego, że są współuzależnione i czasem same o tym nie wiedzą. A co do Twojego rozczarowania moim zachowaniem - trudno mi się do tego odnieść, ale masz prawo do swoich odczuć i nie zamierzam ich negować. Dziękuję za Twój feedback

[@annastokowska5214]

🍀🍀🍀🍀🍀🍀

[@olgaivashenko8580]

Ile moze byc reklamy w jednym odcinku.. masakra

[@AC-jl7hb]

Yb premium i masz z głowy. To nie Asia ustawia reklamy

[@annanienacek4750]

Można też odsłuchać jako podkast w apce, też bez reklam.

[@olgaivashenko8580]

@ YT sie robi nieznośny bez premium xd masz racje lepiej jako podcast

[@Aledupa12]

adblock

[@betix2138]

Oj Asia, Ty jednak jesteś naiwna. To komentarz odnośnie kobiety z NPD. Niestety, ale nie jesteś w stanie pojąć jak doskonałymi manipulatorami są te osoby, jak świetnie grają i jak baaardzo są przekonujący. Naiwnie jej uwierzyłaś, a zapomniałaś o tym, że współczucie jej i dawanie jakiejkolwiek formy uwagi (tym bardziej na antenie) karmi jej zaburzenie. Przedstawianie się jako połamana jednostka również jest formą zyskania zainteresowania i uwagi, której narcyz tak potrzebuje. To tylko inna odmiana narcyzmu, tzw. ukryty narcyzm. Jeśli chodzi o terapię osób z NPD przeprowadzono wiele badań i wykazano, że w długim okresie czasu ich terapia nie działa.Zwyczajnie wracają do swoich zachowań, ponieważ życie pełne jest różnych sytuacji stresogennych, a efekty ich terapii utrzymywały się tylko w sytuacjach, które nie generowały dużego stresu. Rok terapii? Porozmawiamy za 5 lat, wtedy będę skłonna odwołać swoje słowa. Zachęcam do sprawdzenia u źródła: na portalu PUBMED. Absolutne NIE dla podsycania nadziei, że taka osoba może stać się lepsza. Nie może. To zbyt głębokie zaburzenie, by dało się trwale wyprostować. No i na koniec: szczerość u osoby z NPD? Hahaha, dobre sobie. To są osoby u których kłamstwo jest jak oddychanie. I owszem, są też osoby z NPD, które wierzą w swoje kłamstwa, tak jak mitomani.

[@roseee91]

100% prawda! Nie zapominajmy ponadto że osoby z zaburzeniami osobowości nie poddają się jakiemukolwiek leczeniu. To tak jakby próbować komuś wymienić twardy dysk w głowie.

[@weronikamizioek9442]

​@@roseee91Skąd taki pomysł, że osoby z zaburzeniami osobowości nie poddają się leczeniu? Oczywiście, że takie osoby mogą się skutecznie leczyć, przede wszystkim w psychoterapii długoterminowej. Jest mnóstwo badań i podręczników na ten temat. Zaburzenia osobowości różnią się znacznie między sobą specyfiką oraz głębokością trudności.

[@TheCytrussek]

Obrzydliwa i niepotrzebna stygmatyzacja zaburzeń osobowości, którą tu przejawiacie. Dyskryminacja i dyskredytacja żadnej osoby ze względu na jej diagnozę nie powinna być akceptowalna. Tym bardziej, że są to twierdzenia z d*, nie poparte żadnymi badaniami i niezgodne z wiedzą naukową.

[@MartynaRowniak]

To podaj te badania skoro istnieją. Victum blaiming, który uprawiasz jest obrzydliwy.

[@ewabehr4861]

Przecież Pubmed to jest wyszukiwarka. To tak, jakby podawać Google jako źródło.

[@dorotal.3935]

Odcinek zagrażający zdrowiu psychicznemu, stygmatyzujący osoby z zaburzeniami osobowości, Autorka nie jest specjalistą, dobiera informacje ze świata psychologii w ten sposób aby potwierdzić tezę Nie jest to jedyny podcast/twórca stygmatyzujący osoby z zaburzeniami, dużo się klika, szkoda

[@tuokuniewska3365]

@@dorotal.3935 czy w ogóle odsłuchałaś ten odcinek i doszłaś do części w której prosiłam o nie stawianie diagnoz, sprzeciwiając się stygmatyzacji i oddałam głos osobie zdiagnozowanej, dla ukazania perspektywy? :)

[@dorotal.3935]

Myślę, że dobrze Pani zrobiła w przypadku odcinka o przemocy/uzależnieniu, gdzie przygotowała go Pani z pomocą specjalisty. Uważam, że w odcinku gdzie nie raz pada wprost nazwa diagnozy zaburzeń osobowości warto jest zbudować materiał w oparciu o perspektywę profesjonalnego spojrzenia. A tak, wyszło stygmatyzująco.

[@tuokuniewska3365]

@@dorotal.3935 zaznaczyłam na początku, że słowa „narcyz” będę używać cytując książkę lub badania. Sama nie wystawiałam diagnozy wobec żadnego z bohaterów. Ale dziękuję za komentarz, planuję serię odcinków o różnych rodzajach przemocy we współpracy z fundacjami i policją, mam nadzieję że te okażą się wspierające.

[@wiolettaf2637]

❤