Sceny, których nie da się zapomnieć

[@Aleksy2OOO]

Z przyczyn technicznych musieliśmy wrzucić ponownie odcinek. Została wgrana po prostu gorsza jakościowo wersja bez pewnych drobnych poprawek. Mea culpa, ale co złego to nie ja.

[@Dzimmson]

Chyba też zły podpis w Daredevilu ;) to chyba nie jest scena z 2015.

[@Venbarable]

@@Dzimmson to chyba był z 2003, bo ten z 2015 serial to inny aktor grał

[@leszekgizinski3471]

Szarża Rohirimmów z Powrotu Króla to moim zdaniem niedościgniony szczyt epickości. Film powoli się starzeje, ale myślę, że każdy z nas chciałby się starzeć tak godnie jak on. Do tego niesamowity sountrack rozpoczynający się od kwinty czystej zagranej na waltorni następnie rozwijany dalej na skrzypcach, wspaniały smaczek dla mnie, jako muzyka. 11/10

[@ukaszkostanciak7652]

ostatnia scena z La La Land. To spotkanie Mi i Sebastiana bez wypowiedzenia żadnego słowa. Ta wymiana spojrzeń, to wzajemne rozumienie siebie. Generalnie cały film jest świetny. Niecierpie musicali a ten film uwielbiam

[@kalach369]

Ja przytoczę znowu mój ulubiony film "Terminator 2". Tutaj jest kilka scen, które zapadają w pamięć. Pierwszą, z której ten film był znany to kwestia Arnolda "Hasta la vista baby", a drugą przy, której zawsze płaczę to fragment gdy Arnold opuszcza się do basenu z gorącą "lawą" w hucie pokazując kciuka do góry.

[@marcin7054]

Z terminatora, to to co zapamiętam na zawsze to tekst "mów do ręki" ale nie pamiętam która to część.

[@kalach369]

@@marcin7054 Trzecia. Took to the hand.

[@martaszadkowska6113]

Scena tańca Jokera na schodach to coś co mnie za każdym razem rozwala totalnie. Jednocześnie przepiękne i przerażające.

[@PrimalElf]

Wszystko co Phoneix robi w tym filmie to mistrzostwo

[@gryficowa]

Memy z tego kadru są jeszcze lepsze

[@gryficowa]

To samo jest w sumie z tańczącym Pennywersem

[@kiewicz13]

Niezapomniana scena to poprzedni film na którym chwalicie ring of power, do dziś niemoge się otrząsnąć...

[@arkadiuszmikoajewski4770]

o tak, zdecydowanie serial który zawiera tak potężną ilość głupot fabularnych i niedociągnięć warsztatowych, że należy zapytać o kompetencje chwalących 🤔

[@TheQRec]

​@@arkadiuszmikoajewski4770 Zawsze zastanawiało mnie, że ludziom chce się tak bezinteresownie hejtować w internetach. Obejrzałem jeden odcinek RoP, uznałem, tak jak wy, że ten serial się nie udał i odpuściłem. Szkoda mi cennego czasu na szerzenie hejtu... No chyba, że to polityczna krucjata (Ludzie, czorne elfy, kto to widzioł!!!1!). Wtedy to ma sens.

[@kostrzu321]

A ja ich rozumiem. Tez mam znajomych co im się podobał czy np. Rodzicom. Mnie nieni tyle ale ich opinia jest okey. Ludzie zawsze maja problem Jak się nie zgadzam z kimś to nie ma Racji

[@Menelutorex]

@@arkadiuszmikoajewski4770 a ty masz jakieś kompetencje po za krytykowaniem na necie ? xD ehhhh ci internetowi znawcy myślący, że ich opinia ma znaczenie i jakąkolwiek wartość.

[@PrimalElf]

Mroczny rycerz, Jak wytresować smoka, Bękarty wojny, Gorączka i te wymienione sceny uwielbiam. Dla mnie sceną nie do zapomnienia jest na przykład. Władca pierścieni Dwie wieże i bitwa o helmowy jar która mimo swojej epickości i wielkości to jest jeden dialog którego nie zapomnę a mianowicie: Gimli - Legolas zabiłem 2-wóch Legolas - A ja 17 Gimli - CO?! Nie dam się pokonać elfowi Pozdrawiam

[@MM-zg4wu]

"Ale to się liczy jako 1!" :⁠-⁠)

[@PrimalElf]

@@lobokilla1094 o kurde sorry błąd poprawiam

[@PrimalElf]

@@MM-zg4wu Gimli: Rzuć mną Aragorn: co? Gimli: Nie skoczę musisz mną rzucić Gimli: Aa tylko nie mów elfowi Aragorn: ani słowa

[@tomaszkurzeja6013]

Szarża Rohimirów. Dobry materiał na serię!

[@RadRatKID]

Blade Runner 2049, pod koniec filmu, kiedy Gosling spotyka wielki hologram Joi. "What a day, ha?" Przy całym napięciu i ładunku emocjonalnym bohatera, po prostu niszczy ci kawałek duszy.

[@RaraGrowler]

Zdecydowanie najlepsza scena według mnie to rajd Rohirirmów na orków w bitwie pod Minas Thirith (Władca Pierścieni: Powrót Króla). To zawsze sprawia, że mam ciarki na całym ciele.

[@beyondprog]

Dla mnie, pierwsza scena w Szeregowcu Ryanie. Miałem czternaście lat jak zobaczyłem ten film w kinie, do tej pory wracam do tego dzieła.

[@kostrzu321]

1. Scena jaka będę pamiętał zawsze to scena w skazany na shawshank kiedy jest komisja z uznaniem czy ktoś jest zresocjalizowanym i Red odpowiada czy żałuje za swój czyn. I aby nie marnowali Jego czasu. 2. Scena to zielona mila ze słowami im tierd boss

[@PrimalElf]

Albo scena jak Andy puszcza muzykę i jest monolog Reda.

[@marcinzywy9444]

Byłem jakoś w połowie podstawówki, kiedy zaczęli puszczać Thriller Jacksona. Przez scenę zmiany w wilkołaka bałem się zasypiać przy zgaszonym świetle. Jak na tamte czasy, to było arcydzieło.

[@lootownica]

Scena z tytanika gdy statek już tonął, i pokazano starsze małżeństwo leżące na łóżku czekające spokojnie na śmierć, gdy wokół wzbierała woda 😭

[@gryficowa]

Jeden moment lepszy niż cały film

[@lootownica]

@@gryficowa Dokładnie

[@marekfiedoriwicz9532]

I jeszcze tak wtuleni w siebie 😭

[@polskipatriotazonierzwojsk1320]

Co do wspomnianej Gorączki Michaela Manna, to niezapomnianą sceną,która jest arcydziełem to ta słynna długa strzelanina na ulicy Los Angeles, zaraz po napadzie na bank. Ta strzelanina już przeszła do kanonu klasyki kina sensacyjnego. Zresztą sama Gorączka jest jednym z najlepszych filmów sensacyjnych lat 90 tych, no i ogólnie w światowej kinematografii.

[@PrimalElf]

Nie zapomniany jest tu pierwszy aktorski pojedynek twarzą w twarz między Pacino a De niro.

[@StepsisterStuck]

Scena przeładowania broni automatycznej (nie będę się szarpał i to czy była to M4 czy M16) wryła się mocno w środowisku wojskowym, że pokazują ją na szkoleniach z obsługi broni automatucznej

[@Daiktar]

"And I am Iron Man" z "Avengers: Endgame"

[@PrimalElf]

AVENGERS.....ASEMBLE!

[@blackburn6630]

xd

[@wincentyaderberowicz]

Tak jest! Pierwsza scena z Bękartów Wojny wymiata - kocham ją i boską cześć jej oddaję - ale najcudowniejszą sceną we wszechświecie jest ta w piwnicy, również z Bękartów, zwłaszcza od momentu pojawienia się oficera gestapo (August Diehl). Oglądanie jej to nie oglądanie... to nabożeństwo. Nie będziesz miał innych ulubionych scen filmowych ponad scenę w piwnicy i nie wymawiaj jej imienia nadaremno! Święć, czcij i nie pożądaj innych scen!

[@DonSalieri181]

Aż dziwne, że nikt nie wspomniał o "chłopcach z ferajny" i scenie w barze (Uważasz, że jestem zabawny?). Tym bardziej, że - podobno - nie było jej w scenariuszu, ale każdy tak dobrze wczuł się w rolę, że zostało w filmnie

[@kacperz5683]

Jedna ze scen, których nigdy nie zapomnę, to scena rozmowy Jasona z Bruce'em pod koniec filmu "Batman: Under the Red Hood" oraz następująca po niej cała sekwencja końcowa. Nigdy nie zapomnę tej wymiany emocji i poglądów, której przysłuchuje się sam Joker, a także ostatniej sceny przed napisami. A kiedy już przy tym jesteśmy, wspomnę też scenę ostatniej konfrontacji Batmana z Jokerem w "The Dark Knight Returns". Szczególnie fragment ich dialogu: - Ci wszyscy ludzie, których zabiłem, pozwalając ci żyć! - Nigdy ich nie liczyłem. - Ja tak. Ładunek emocjonalny tego typu scen jest ogromny. A pomyśleć, że niektórzy w ogóle animacji nie oglądają...

[@KubekDwuuszny]

Mi zapadła w pamięć kulminacja "Ghost in the Shell". W ogóle, zróbcie pls materiał o "Ghost in the Shell" i ogólnie o cyberpunku w kinie.

[@Pietrek252]

Podczas przywołanej sceny z "interstellar" pomyślałem o bardzo podobnej z filmu "Moon" z 2009 roku. Wywołała ona u mnie o wiele większe emocje. O wiele większe... Przy czym oglądanie jej osobno nie robi tego efektu, trzeba mieć kontekst.

[@piotruspan7711]

Dla mnie w Interstellar najbardziej poruszająca scena to jak główny bohater po pożegnaniu się z rodziną, jedzie przez przez pole kukurydzy, niepokojąca muzyka i w tle odliczanie do startu.

[@PrimalElf]

@@piotruspan7711 Świetna i smutna scena ale i również Świetna scena jest z Dokowaniem .

[@AnakinSkywalker-kg3yi]

Mnie absolutnie zniszczyła sekwencja z rozkazu 66 w Zemście Sithów... do tego muzyka perfekcyjnie zgrała się z tym co widzimy na ekranie. Zawsze jak to oglądam to są ciary Kolejną sceną jest ta z Gladiatora, gdy Maximus idzie przez pole do swojej już nieżyjącej rodziny

[@BunnyOfChaos]

"Zamknijcie mordy, chcę to nagrać" Oooo!!! PRZYJAŹŃ

[@AxyreCos]

Scena z Gladiatora kiedy Maximus wolnym krokiem przechadza się po polu.

[@TheGrigori13]

To niesamowite zwieńczenie filmu. Muzyka Enyi pięknie dodaje emocji. Zawsze silnie się wzruszam w tym momencie.

[@PrimalElf]

Albo scena jak się ujawnia Comodusowi na arenie. I am Maximus Decimus meridus.....

[@PrimalElf]

@@lobokilla1094 U mnie top 10

[@piotrb7718]

"Złoto dla zuchwałych" - scena podejścia do Tygrysa. Genialne.

[@danielsliwinskipriv]

Jest ich wiele, ale teraz pomyślałem o scenie z Battleship bitwa o ziemię. W momencie, kiedy załoga uruchamia zabytkowy pancernik w tle słychać Thunderstruck z AC/DC i wychodzą w morze. Scena tak mi wpadła, że musiałem obejrzeć kilka razy i czasem jeszcze sobie obejrzę/posłucham.

[@daruo]

1. Końcowa, przerażająca scena z doskonałą muzyką w "Requiem Dla Snu". 2. Końcowa scena koncertu z "Whiplash". 3. "I drink your milkshake" i co następuje we wspaniałym "Aż poleje się krew".

[@nejihyuuga531]

Requiem o tak.

[@PrimalElf]

Mr daniel? Eheheeh I finished

[@marekfiedoriwicz9532]

ASS TO AAAAAAAAS😂

[@polandsilver3419]

O matko! To Storyteller!

[@Maddeline]

Oj dużo jest takich scen. Scena z "Siedem", a w zasadzie dwie. 1. Scena, gdy bohater grany przez Brada Pitta odkrywa, co jest w pudełku. 2. Scena, gdy okazuje się, kto jest zabójcą. "Milczenie owiec" ze sceną, w której Hannibal mówi "I ate his liver with some fava beans and a nice Chianti." Ostatnia scena "Lęku pierwotnego" z Edwardem Nortonem To te, które przychodzą mi na szybko do głowy.

[@mikael1637]

Scena, monolog Roya Batty’ego (Rutger Hauer) na dachu po walce w filmie „Blade Runner”.

[@PrimalElf]

Piękna scena

[@Kjorn90]

Śmierć Neda Starka. Do tej pory, filmy i seriale przyzwyczaiły nas, że bohatera kreowanego na główną postać zwykle ratuje się w ostatniej chwili, a jeśli już ma zginąć, to pod koniec historii i z patosem godnym greckiej tragedii, podkreślającym poświęcenie bohatera. Tu było inaczej. Było brudno, bezkompromisowo, a przede wszystkim nagle. Żadna późniejsza śmierć w Grze o Tron nie wywołała u mnie tak silnych emocji.

[@lukaszproczek]

Scena na dachu z Sherlocka (TV) gdy Moriarty zaczyna monolog od Stayin alive.

[@Givikuk]

Oprócz szarży Rohirimmów z "Powrotu Króla" w pamięci zapadł mi monolog więźnia z początku "Psów 2". Pan Sławomir Sulej zagrał to świetnie.

[@stanekbdz1923]

00:02 Ekipa oooo ekipaaa ! :D hehe Pozdrooo

[@dobrakm9010]

Scena z animowanego Króla Lwa, kiedy Simba spotyka mufase. Ta scena zawsze wywołuje u mnie fale emocji

[@aligator5257]

Końcowe sceny z Łotra jeden. Ten moment w którym widać wreszcie jakim badassem jest Vader

[@Tobnjuks]

MATRIX posiada niezapomniane sceny

[@TheHobbitka]

Aleksy, powinieneś powiedzieć: jaka scena zapadła Wam w pamięć pozytywnie, lub negatywnie nie licząc smoka w Wiedźminie. 🤣 Swoją drogą polski Wiedźmin ma kilka dobrych scen. Ja bardzo lubię np. rozmowę Geralda z Nenneke w szklarni.

[@Machefi]

Kina 3D powstały dla tej sceny z "Jak wytresować smoka?" Moją niezapomnianą sceną, którą znam niemal na pamięć, jest scena konkursu tanecznego z "Dirty Dancing 2".

[@bilbo4786]

Dwie moje ulubione sceny to walka w korytarzu w Oldboy'u i scena chrztu w There Will Be Blood

[@nejihyuuga531]

Oldboy o tak.

[@stopek5]

Scena pojedynku Achillesa z Boagriusem otwierająca film Troja 👌

[@PrimalElf]

ACHILLES!!!

[@Sheen10000]

Moje 2 ukochane sceny, których nigdy nie zapomnę, to "AU!" z 300 i pościg Batmobilem Z Batmana 2022.

[@PrimalElf]

AU? z 300? A nie THIS IS SPARTA. A Batman 2022 haha I got you I got you freaken Psycho I got you hehe. Uwielbiam tą scene.

[@Sheen10000]

@@PrimalElf Au wywarło na mnie większe wrażenie. Najpierw się na spokojnie Greków pyta o ich zwykłe profesje, a następnie pyta się swoich ludzi, którzy jak jeden mąż krzyczą te Au!. Oglądałem to w kinie jak jeszcze dzieckiem byłem, to efekt był dla mnie mocniejszy i od razu zrozumiałem kim oni są w porównaniu do Greków. Ta scena bardziej mi powiedziała czym jest Sparta od "this is Sparta!". A co do Batmana, to jestem fanem motoryzacji i jak zobaczyłem chargera z silnikiem od odrzutowca goniącego po autostradzie nocą w deszczu (gdzie przy tych warunkach często taki sobie efekt pościgu wychodzi moim zdaniem) pingwina wywoływał u mnie ciarki. Jak po skoku zobaczyłem jeszcze to jak świetnie zawieszenie w nim działa, to jeszcze bardziej się podjarałem :D

[@PrimalElf]

@@Sheen10000 W kinie na 300 jako dzieciak? Musiałeś być naprawdę twardym.

[@Sheen10000]

@@PrimalElf Ojciec mnie zabrał. Nawet chyba nie wiedziałem jeszcze wtedy, że idę oglądać film, który później obejrzę jeszcze 28 razy 😂

[@PrimalElf]

@@Sheen10000 Pewnie w kinie wtedy 2006 było spektakularnie.

[@wuojotteeka9186]

Finał Shreka 2. Absolutnie najwspanialsza scena w histori kinematografi.

[@adrianowczarek6298]

Karate Kid 2 - ostatnia walka kiedy wszyscy zebrani na festiwalu zaczynają grać na bębenkach nadając rytm ostatnim uderzeniom. Już mocno stary film, ale mimo że oglądałem go z 10 razy to za każdym seansem budził te emocje

[@destez832]

Oldboy czywiście wersja azjatycka i scena w korytarzu. Best walka ever.

[@patbar6948]

U mnie taką sceną jest "spowiedź" z końcówki filmu "Rambo Pierwsza krew", kiedy John wypłakuje się na ramieniu Trautmana. Stallone po prostu stał się w tym filmie graną przez siebie postacią i pokazał taki wachlarz emocji, jakiego nie dałby rady zaprezentować żaden uznawany nawet za najwybitniejszego aktora

[@grzegorzmalecha8919]

Jest kilka takich scen Leon zawodowiec i moment, w którym pojawia się Garry Oldman i ten tekst "nie lubisz Beethovena" Szeregowiec Ryan i koncowa scena na cmentarzu, genialna puenta Znachor i jedna z najbardziej wzruszajacygh scen polskiego kina " żyj ty z nami jak rodzony"

[@pogodanaprzygode]

My też gratulujemy za uwagę! :)

[@mirosawbul6442]

Niezapomniana scena karambolu na autostradzie (ciężarówka z drewnem) z "Oszukać przeznacznie 2" - zawsze mam przed oczami jak jadę A4 ;)

[@JokerAnagram]

Memento - scena otwierająca. The Dark Knight - wejście Jokera na imprezę, My Little Pony - przemiana Twilightsparkle w księżniczkę. 😃

[@pawea1347]

Ostatnia plaga, "śmierć pierworodnych" w "Księciu Egiptu". Ta wszechogarniająca cisza i ciemność, rozjaśniania jedynie przez Anioła Śmierci, te ostatnie tchnienia. Cudowna i przerażająca scena.

[@Sebastian_Zet_]

scena kiedy dziewczyna Asha powstaje z martwych i rozpoczyna swój diaboliczny taniec z odciętą głową, scena, dzięki której Martwe zło 2, bo o tym filmie mowa zawdzięcza swój inny polski tytuł. "Taniec diabła" pod takim tytułem oglądałem ów film wypożyczony na VHS, chodz wcześniej oglądałem go zgranego przez mojego ojca z TVG (Telewizja Polska o.Gdańsk) pod tytułem "Złośliwy nieboszczyk 2" Zresztą w tym filmie prawie każda scena dla mnie jest tak miodna że znam go chyba na pamięć.

[@mateuszdex6629]

Najlepsza scena w tym filmie to jak jelonek odwraca łeb w stronę Asha i zaczyna się śmiać ❤️

[@MinieCastevet]

"Witamy w Dulok" Shrek

[@_Patrichi_]

Sceny z Ojca Chrzestnego są nie do zapomnienia

[@PrimalElf]

Łóżko niespodzianka rano.

[@DS-ip2dl]

Finałowa scena z "Łowcy androidów" i nieodżałowanej pamięci Ruthger Hauer...

[@dr-bART]

F1. Finałowy monolog Rudgera Haurera w Bladerunner. 2. Got wysadzenie septu zakończone samobujstwem Tomena . 3. Batman. Sztuczka Jockera że znikającym ołówkiem.

[@PrimalElf]

TADA ZNIKNĄŁ

[@mateuszdex6629]

Scena z Magneto w Argentynie z X-Men First class 💪💪💪

[@94mrjohnny]

Finał Mgły daje obuchem po głowie i to jest pierwsza scena, o której pomyślałem. Końcówka Only the Brave wyciska łzy, a mnie jeszcze pożegnanie Froda z przyjaciółmi łamie serce, za każdym razem. W Bękartach Wojny zdecydowanie the baseball bat scene. Tarantino sprawił, że podziwiam nazistowskiego oficera, a chyba można przyznać, że to nie lada sztuka. No i oczywiście rajd Rohirrimów. Nie powstało (i chyba nie powstanie) nic bardziej podniosłego.

[@DonEladio_91]

Zdecydowanie scena z Matrixa, kiedy to Morfeusz trenuje z Neo👍👍👍

[@Edalontzia]

Świetny gościnny występ Działowego 💪

[@tomaszpiatkowski4336]

Mr. Shelby i Luca Changretta pierwsze pojawienie sie sie tej postaci na samym początku to było totalny popis kunsztu aktorskiego Brodiego, Scena z nim genialna

[@jedrusnowak3317]

Scena egzekucji Bruce wallace z bravehearta.... Freeeeeeeeeedooooom

[@artysta122]

Scena której nie mogę zapomnieć to cały pierwszy film MATRIX

[@Susel1989]

Scena z filmu "Szczęki". Gdy Brody wrzuca zanętę i po raz pierwszy pojawia się rekin. Wchodzi wtedy do środka kutra i mówi do Quinta: You're gonna need a bigger boat.

[@PrimalElf]

Smile you son of .....

[@agab.2200]

Oj, pamiętam jak pierwszy raz oglądałam Dystryk 9, scena w szpitalu kiedy rozcięli opatrunek na ręce 😲 niby wiadomo, że coś będzie nie tak, ale mimo wszystko, z jakiegoś powodu, do dziś doskonale pamiętam szok i niedowierzanie jakie poczułam. Kurde, to w ogóle był dobry film 🤔

[@gwiezdnypan1035]

Sceny które mam w pamięci to Monolog agenta Smitha z Matrixa i moment gdy Frollo z Dzwonnika z Notes Dame śpiewa piosenkę z dna piekieł

[@mateuszdex6629]

Matrix to cały jest wryty w banie

[@maciejnowak6020]

1.Scena w Zemscie Sithów po walce Vadera z Obi-wanem "Byłeś mi bratem Anakin Kochałem Cię" to scena która zapadła mi w pamięci i można ją oglądać i oglądać jak i cały pojedynek na Mustafar. 2. Kontynuując klimat Star Wars pojedynek końcowy Vadera z Obi-wanem w serialu Kenobi gdzie Vader mając rozcietą maskę mówi jaki słaby był Anakin i to on go zabił

[@pitersan15]

Pierwszy Mad Max i scena gdy motocykliści rozjeżdżają dziecko głównego bohatera.

[@zdzisawdyrman4235]

W sensie na plus zawsze monolog Roya Batty z Blade Runnera z gołębiem w ręku numer jeden. Druga cała sekwencja początku Czasu apokalipsy. Od napisów początkowych do momentu, gdy Martin Sheen grający Willarda uderza w lustro i płacze. Był wtedy naprawdę nawalony i coś zażył na swych 30-tych urodzinach. Z tego co wiem nie było tego scenariuszu. Coppola to wykorzystał.

[@MisiekPorki]

Ja nie mogę zapomnieć wilków z akademii pana Kleksa za dzieciaka tak się wryła w pamięć że to tej pory te wycie mam w głowie. Z takich dobrych wspomnień to ostatnia walka w zabójcza broń 4, lubię ten klimat żartu 🤔

[@arekpt5153]

Oj wiele scen z filmu " Wojna swiatòw" zaliczył bym do najlepszych, ale moja ulubiona, jest przed domem, przy moście kiedy nadchodzi burza z obcymi. Zresztą mój ulubiony gatunek filmowy to post apo. Czekam z niecierpliwością, na zrealizowanie serialu, mojej ulubionej gry obecnych czasów "The last of us"

[@marcin.kuskiewicz]

Dwie sceny z Ojca Chrzestnego: rozmowa Dona Corleone z grabarzem oraz chrzest. W tym filmie jest jeszcze kilka świetnych scen ale te dwie są wybitne

[@paulinagabrys8874]

Szczerze, końcówka Starmana. Jest i słodko-gorzka i szalenie satysfakconująca. Chrzanić E.T., Starman to jedyny słuszy film o kosmicie na Ziemi. Edit. No i początek Pierwszego Człowieka, jak Niel Amstrong leci w stratosferę klekoczącym samolotem rakietowym X-15 i te ujęcie jak zobaczył kosmos... Normalnie kosmos

[@michaelnajder6171]

Scena wyciagnięcia Excalibura z kamienia w filmie Artur: legenda miecza od Guya Ritchiego. Wiem, że film nie przyjął się jakoś wybitnie ale scena ze spowolnieniem czasu w momencie szczekania psów zrobiła na mnie wrażenie

[@riper2658]

Dla mnie najbardziej niezapomnianą sceną jest zbiórka avengersów w bitwie o Nowy Jork

[@Gonzor24]

Moje ulubione sceny to zazwyczaj te najbardziej wzruszające ;) Ostatnio taką sceną, która mnie całkowicie rozmontowała była końcowa scena z filmu Ojciec z mistrzowską rolą Anthonego Hopkinsa. Tak jak Aleksy kocham wszystko co Nolan wypuści ;P Uwielbiam scenę dokowania w Interstellarze czy walkę w korytarzu w Incepcji

[@eleoskajmanos]

pominięcie sceny pierwszej z ojca chrzestnego to profanacja xd serio brak jej jest tak kuriozalny, że nie jestem w stanie dać polubienia

[@gryficowa]

W "The owl house" jest tego sporo, więc nie dam rady tego wymienić :V Chyba najbardziej emocjonalny jest finał (Obu sezonów) SPOILER Pocałunek Luz i Amity (W usta) i opętanie Huntera przez Belosa (Który zabija Flapjacka, w sensie, żyję, ale potem oddaje swoje życie Hunterowi, który zmarł przez utonięcie, gdy walczył z Belosem, który go opętał) W "Gravity Falls" to opętanie Dippera przez Billa i finał (Ucieczka Mabel, usunięcie pamięci Stanleyowi) W "Zwierzogrodzie" to wspomnienia Nicka i kłótnia z Judy (A bardziej rozczarowanie tym co powiedziała o drapieżnikach) Cóż, pewnie jest tego więcej, ale wiadomo, większe emocje zagłuszyły tę poprzednie

[@gryficowa]

Albo jak w TOH wyszło na jaw, że Belos i Philip to ta sama osoba, a Hunter to Grimwalker

[@Sobstus]

Ojciec Chrzestny (1972) - Look how they massacred my boy. Scena, w której przepotężny i mogący wszystko Don Corleone, patrzy na zmasakrowane ciało swojego syna i zdaje sobie sprawę, że nic nie może zrobić. Do tego ton głosu, jakim Don wypowiada te słowa - choć stara się tego po sobie nie pokazać, słychać jego załamanie i rozpacz. Za każdym razem ta scena mnie chwyta za serducho tak samo mocno. Co prawda memy zmieniły ton tej sceny na śmieszkowy, ale gdy widziałem film pierwszy raz lata temu, popłakałem się razem z Donem.

[@forest751027]

Scena, która tkwi w mojej głowie zawsze i tam już pozostanie - KIubrick "2001" i małoplud, który masakruje rywala kością. I potem go cholerne cięcie, które pokazuje, jak można zrobić film. Druga- oczywiście deszcz i Hauer w "Blade Runner". Ach i jeszcze raz Hauer - w słabym "Ladyhawk"- scena o poranku, gdyprzez kilka sekund mogą spojrzeć sobie w oczy. Tylko dla tej sceny warto pamiętać ten film.

[@malgorzatadmitrowicz5661]

Witam jestem trochę że starszego pokolenia. Scena która utkwila mi w pamięci to z filmu Pożegnanie z Afryką. Jak Robert Redford myje włosy Meryl Streep najpiękniejsza scena uczuciowa. Polecam obejrzeć

[@sebastiansek7061]

W pełni zgadzam się z ostatnim wyborem, według mnie jedna z najlepszych scen w historii kina

[@jacekpalachowski646]

Harry Angel - Robert De Niro jedzący jajko w restauracji Niezniszczalni - scena na schodach Once Upon A Time In The West - początek z harmonijką Dwie Wierze scena podejścia orków pod Helmowy Jar Ale ja stary jestem :)

[@StepsisterStuck]

Terminator 2 - scena kiedy Brian znajduje się pomiędzy dwoma terminatorami, nie zdając sobie jeszcze sprawy z tego, że tylko jeden z nich przybył by go zabić. Ta bezradność i przerażenie w oczach w jednym zostały zagrane tak naturalnie, jakby spoglądał w oczy samej śmierci.

[@zakan4898]

02:45 tutaj twórcy zwykłym chodzeniem o lasce dziadka potrafili trzymać w napięciu i wzbudzić emocje, a w rings of power przez całe 8h nie czułem żadnych... To nie są seriale nie do porównania, a ten kto tak mówi odwraca kota ogonem.

[@SurrealizmAutentyczny]

trzecie starcie godzilli z gidorah gdy padają słowa "za Serizawe!"

[@lukasz351]

Scena otwierająca Bekarty to jest to

[@jestesblazen]

Mi zapadła w pamięci scena z filmu " synalek" , ta kiedy matka stoi przed wyborem kogo uratować.

[@szczepanwoszczyo6954]

Ze złych scen to walka Kazaków z Cyganami w "Złotym Kompasie"

[@pizzasteve8241]

Taa scena z Bękartów Wojny faktycznie jest niesamowita ;) Moje klimaty

[@JacekWoj]

Ostatnia scena Petera Capaldiego w Doctor Who. Po niej zapragnąłem go zobaczyć w jakiejś solo sztuce teatralnej. Może kiedyś się uda ;) Miał więcej świetnych scen (np. granie na gitarze na czołgu w średniowieczu), ale to był potężny ładunek emocji, po kilku odcinkach agonii Doktora. Obawiam się, że jego wysoki poziom gry aktorskiej na koniec mocno wywindował poprzeczkę czemu Jodie Whitaker nie sprostała albo po prostu jej Doktor był źle napisany. Albo nawet jedno i drugie. Link: kzbin.info/www/bejne/r3vUpIN4jMenoM0

[@sebaseba6233]

Dla mnie to scena z "Awakenings" jak Robin Williams pierwszy raz wybudził Roberta De Niro. Chyba nie ma bardziej pozytywnego zwrotu akcji w kinematografii

[@paulinadobronska8446]

Król Lew, scena po śmierci Mufasy, gdy Simba odnajduje go po złamanym drzewem. Titanic, gdy Rose ucieka z szalupy i znajduje Jacka przy drewnianych schodach (mistrzowska mimika DiCaprio). Incepcja i budynki do góry nogami, oraz bączek na końcu. Pulp fiction i scena z kawą ☕️ gran torino i scena śmierci głównego bohatera

[@styparulez]

Pierwsze pojawienie się tripoda w wojnie światów, a dokładnie jego "tripod horn". Dzieciak w kinepolis na największej sali i drżenie całego ciała na ten dźwięk. Piekno

[@tomaszysiak5175]

Truman show i ostatnia scena

[@PrimalElf]

Good afternoon Good evening and good night

[@Orionn070]

Autostrada z Matrixa Reaktywacji :)

[@Norbert-xy1nz]

Zabawne ale na początek do głowy przyszła mi sceną z Toy Story 3. Końcówka gdzie oszukane zabawki przez misia tulisia suną supem wprost do spalarki. Część jeszcze walczy o życie ale co raz to kolejne zaczynają godzić się ze śmiercią. Narastającą muzyka łapią się za łapki? Zamykają oczy byłem jak zahipnotyzowany obróciłem głowę na moją córkę i siedziała cała we łzach spojrzałem dalej dzieciaki płakały. Niestety twórcy nie odwarzyli się zakończyć serii z przytupem i wszystko zakonczylo się szczęśliwie. Szpoooon 🤷‍♂️🙉

[@pansorbifer8435]

1. Scena z restauracji z Sensu Życia: kzbin.info/www/bejne/fam1n5ikhr56bas 2. Scena końcowa z Harry Angel, winda: kzbin.info/www/bejne/hYTLn5WhZsSJpLc 3. Scena obiadu z Koloru Purpury: kzbin.info/www/bejne/sKbNY2OIfsl-ftE

[@jakubdabrowski3846]

"Alien" z 1979 r. Scena posiłku na statku Nostromo i Kane dostaje "czkawki"

[@artura5720]

Niezapomnianą scena - rozmowa Bogusia z Pietrzykowskim o wnykach i elektrycznym pastuchu, Kapitan Bomba

[@marcin7054]

najbardziej niedoceniony komentarz pod filmem.