Jak mialam lat 16 troszkę mi ciążyło, że mieszkam na wsi szczególnie jak do szkoły średniej trzeba bylo jechać 40min, potem studia i kilka lat w dużym mieście. Teraz po latach nie wyobrazam sobie żyć w mieście, kocham wieś spokój, ciszę i tą społeczność która żyje totalnie inaczej jak w mieście. Już nie mogę się doczekać kupienia własnego kąta i życia na swoim,, siedlisku''
@k.k.5714 жыл бұрын
Jestem mieszczuchem, mieszkam od urodzenia w mieście. Kiedy byłam mała, rodzice kupili ziemię na wsi i zbudowali dom letniskowy. Do najbliższego mniejszego miasteczka jest 15km. Zawsze jeździliśmy tam na wakacje, więc miałam dużo koleżanek i kolegów, czułam się jak w drugim domu. Całe życie mówiłam że jestem mieszczuchem i na zawsze nim zostanę. Często słyszałam że mi się zmieni i będę chciała ciszy i spokoju, nie zmienia się... Do Naszego domu na wsi jeżdżę na wakacje, ale po tygodniu już mi się tęskni do miasta. Oczywiście uwielbiam kawę na tarasie i obserwować przyrodę, ale tęskni mi się za zgiełkiem i spacerem po rynku w moim mieście... Uważam że to zależy o charakteru i potrzeb, mi energię do życia daje miasto, na wsi odpoczywam ale byleby nie za długo... Pozdrawiam Ulu serdecznie
@KasiaQobadi4 жыл бұрын
Ogród to niesamowita odskocznia po pracy, nawet nie mam ochoty wchodzić do domu po przyjeździe, pierwsze co to przechadzka dookoła, oglądam każdy krzaczek i kwiatek który rozkwitł 🌻🦔🌺 a wieczorkiem po kolacji już nie mogę się doczekać aby chwycić waż, nastawić ulubione przeboje i podlewać spragnione roślinki. To dla mnie lepsze niż psychoterapia! W mieszkaniu czuje się jak w klatce... mieszkałam będąc dzieckiem i nastolatka a jedyne co wtedy ratowało, ze wszyscy bawili się na dworze a latem wyjazdy na obozy harcerskie czy do dziadków na wieś ♥️
@vixiboom4 жыл бұрын
Hehhe, wieś wsi nie równa :) :) Ja wychowałam się w gospodarstwie, miejscowość z liczba ludności 100. Do najbliższego sklepu - 5km, co nie stanowi problemu bo wszystko mamy na miejscu, u siebie w domu: jajka, mleko, ryby, chleb, ser, miód, mięso, owoce i warzywa, a nawet bimberek :) :) Dlatego dziś umiałabym oprawić całą swinke i zrobić z niej wędliny, upiekę chleb, ubije masło, czy zrobię swój ser 😊 W dzieciństwie codziennie z bratem chodziłam ponad 1km na najbliższy przystanek PKS, żeby dojechać do szkoły :) sąsiad był 100 metrów z prawej i 200m z lewej. A do dyspozycji 20ha łąk, pagórków, pol, staw i swoj las. Za nic na świecie nie zamieniłabym tego życia, tego dzieciństwa... Na studiach mieszkałam w mieście, potem rok Turcji, trochę w Grecji, na koniec w Gdańsku, a teraz z narzeczonym mieszkam w Walii, w mniejszym miasteczku na północy. Wszędzie było super :) Ale ten moment, gdy wracam do DOMU... To jest istny raj na ziemi... Z rodzicami, babcia, pieskami, braćmi i cała masa zwierząt :) Dlatego sama buduję swój dom w Polsce, niedaleko domu rodzinnego, w pobliżu lasu i jeziora, gdzie widok jest tak zabójczy, że aż postanowiłam oszklic całą jedna ścianę budynku 😅 Jestem przykładem typowej wieśniaczki, która jest dozgonnie zakochana w miejscu, z którego pochodzi ❤️❤️❤️ Pozdrawiam!
@joannanela67274 жыл бұрын
Pani Kasiu, jak czytalam pani komentarz to pomyślałam, że to ja pisałam. Za nic w świecie nie zamieszkalabym w mieście. Współczuję ludziom, którzy muszą,,dusić,, się w blokach, nie mają swojej prywatności itd. Dziękuję losowi za to, że mieszkam na wsi:-)
@madziarek19854 жыл бұрын
@@joannanela6727 jeśli chodzi o prywatność, to akurat wydaje mi się, że więcej jej jest w anonimowym blokowisku niż na wsi, gdzie każda sąsiadka widzi, o której wracasz do domu i słyszy o czym rozmawiasz w ogrodzie. Ja przez 30 lat mieszkania w blokach nie spotkałam się z taką wścibskością sąsiadów, jak przez pół roku mieszkania u teściów w domku poza miastem. W żadnym wypadku nie krytykuję, ani nie gloryfikuję żadnej z opcji, ale akurat aspekt prywatności postrzegam trochę inaczej.
@annazalewska30094 жыл бұрын
Oo
@vixiboom4 жыл бұрын
@@madziarek1985 A to trochę racja :) Chociaż też zależy od ludzi, podejścia i okoliczności :) Jako młodą dziewczynę czasem oburzały mnie komentarze sąsiadów o każdym chłopaku, z którym wyszłam na spacer i akurat ktoś na wsi zobaczył (bo o to czasem u mnie cięzko, jak już pisałam, jest raczej pusto). Jednak z czasem przestałam to traktować jako złośliwości. Bo to była czysta ciekawość (może nawet troska?), w miejscu, gdzie raczej uwarunkowane jest to kulturowo. Z opowieści rodziców i dziadków wiem, że teraz to nic! Kiedyś sąsiedzi wiedzieli o sobie wszystko, wysiadywali na ławeczkach przed domami i często się spotykali. Teraz społeczeństwo nieco się zamknęło na siebie. Pamiętam jak tragicznie zginął nasz 33letni sąsiad. Podczas prac na polu. Wdowa z trójką dzieci i teściowa zostały same. W domu było raczej biednie, brudno, trochę alkoholu... A pogrzeby i stypy robiło się u siebie. I wiecie co? Cała wieś pomogła. Przez dwa dni odgracano mieszkanie, sprzątano je. Rozumiecie to? Sprzątać czyjś "syf", bez oceniania, z czystego współczucia. Moja Babcia, jako kucharka, przez kilka dni przygotowywała całą stypę i jedzenie dla kilkudziesięciu ludzi. A ja mając 15 lat chodziłam tam z nią codziennie, żeby po prostu pomóc ogarnąć. Inną kwestią, dla mnie bardzo kiedyś ważną, były... imprezki :) Nigdy nie zapomnę, jak w wakacje przyjeżdżała cała horda znajomych ze szkoły czy studiów, na kilka dni, pod namioty. Na ognisko, grilla, przy dźwiękach gitar, czy bardzo głośnym akordeonie (tak, młodzież u nas gra na akordeonie :p) i śpiewach. I nigdy, u nikogo, nikt nie wezwał policji, bo cisza nocna. Te śpiewy czasem trwały do 4-5 rano. I niosły się ehem po lasach i pagórkach. Co się wtedy działo? Młodzi z sąsiednich domów po prostu przychodzili zwabieni dźwiękami, a starsi... Wychodzili na dwór by słuchać pod rozgwieżdżonym niebem i wspominać swoją młodość... :) (zresztą na moim kanale jest chyba jakiś film na pamiątke takiego zajścia) Teraz, jak odwiedzam rodziców, patrzę na to inaczej, z nostalgią i pewną... czułością? :) Jak wszyscy w promieniu 10km się znają, witają się, gawędzą w sklepie, pomagają sobie, wymieniają produktami typu rybka za miodek :) Oczywiście jest też czasem zazdrość, są też ploteczki ale raczej... Nie jakieś szkodliwe i krzywdzące :) Zresztą - jak wszędzie :) Pozdrawiam!
@biednybitcoin55994 жыл бұрын
Pięknie ujęte:)
@liisiialy4 жыл бұрын
Przeprowadziłam się z miasta na wieś ponad pol roku temu. Mieszkalam w mieście od urodzenia, mam 22 lata i nie wróciłabym nigdy do bloku. Uwielbiam przyrodę, lasy... Syn ma swój plac zabaw, ogród, do miasta mamy autobus, autem 10minut. Nie muszę się martwić o miejsce do parkowania auta, jest spokój, przestrzeń, a wieś tętni życiem :)
@ikaskadai84114 жыл бұрын
Ja napiszę tak miasto czy wieś w każdym miejscu będzie nam dobrze jeśli będziemy mieszkali otoczeni dobrymi kochanymi ludźmi bo dom to nasze serce i dusza pozdrawiam wszystkich ☺
@alicjapisarzak16974 жыл бұрын
Wspaniałe jest to.... tego mi było potrzeba .... takich słów
@maddie130504 жыл бұрын
Ja mieszkam na wsi od urodzenia i nie narzekam cisza spokój i wszystko co najlepsze ja lubię takie klimaty 😘😘 uwielbiam cię oglądać ☺️☺️
@mila87724 жыл бұрын
Ja tak samo mieszkam na wsi od dzieciństwa
@wyjatkowioni35134 жыл бұрын
To prawda. cisz i spokój a nie jak w bloku hałasy u życie ze sąsiadami.JA ROWNIEZ CENIE TAKIE klimaty
3 жыл бұрын
ja od dziecka chciałem na wieś i teraz to się realizuje - uciekam z miasta (m.in. przez pandemie) ale nie wszystko tu takie proste jak sie wydaje. Z resztą jak ktoś chce posłuchać to zapraszam na kanał :) a jak by nie było prawdziwa polska wieś (nie małe miesteczko albo duże tuż obok) dopiero ma klimat !
@dzidziamichalski43363 жыл бұрын
@ Zazdroszczę !!!!!!!!! A jaki to kanał !!!!
3 жыл бұрын
@@dzidziamichalski4336 dokładnie tak jak nazwa "Łopatą i Młotkiem" a seria nazywa się "Siedlisko - reanimacja". Już kilka odcinków wpadło :)
@andruszko844 жыл бұрын
Mieszkałam na wsi 19 lat. Potem poszłam na studia i zostałam w mieście. Szczerze mówiąc ja mieszkanie na wsi wspominam okropnie. Jest ogrom pracy przy domu, ogrodzie,polach - ciężka praca zero urlopu. Ludzie niezbyt mili,wsibscy; w niedzielę biegną do kościoła godzinę później obrabiają tyłek wtykając nos w sprawy innych. Do liceum dojeżdżałam 2 godziny dziennie. Nie miałam dostępu do biblioteki, nie uczeszczałam na naukę języka bo wracając do domu o godzinie 17:00 albo później nie mialam na to czasu ani możliwości dojazdu.Nie bylo możliwości,żeby się z kimś zaprzyjaźnić bo wszędzie trzeba było dojechać. Teraz jak odwiedzam rodziców to mam odczucie,że mimo zmiany pokoleniowej na wsi jest tak samo ludzie dalej są tacy sami.
@aga33304 жыл бұрын
Pójdzie Rysio do liceum, to się przeprowadzą do Warszawy.
@elaa3264 жыл бұрын
@@aga3330 Wątpię,Ula nigdy o tym nie mówiła,a poza tym też nie sądzę,aby zostawiła swą ukochaną wieś.I dobrze!
@ulaoldak4 жыл бұрын
Bardzo dobrze, że poruszasz temat dzieci! Nie tylko rodzicom może być wygodnie a reszta ich nie obchodzi, dzieci czy ktokolwiek inny. A jednak potrzeby dzieci też są ważne..
@katarzyna398453 жыл бұрын
Więc rodzice mają siedzieć w klitce w mieście bo dzieciak chce chodzić na imprezy i po galeriach? Bez przesady. Będzie dorosły, zrobi prawko to będzie jeździł. Rodzice to nie niewolnicy dzieci
@patrycjabal644 жыл бұрын
Mieszkam na wsi i za nic w świecie tego nie zamienie!!! Piękne spokojne poranki. Swoje warzywa!! Świeży koper czy pietruszka. Miejsce na grilla... zapach świeżego prania prosto że sznurka. Aaaahhhh... doceniam to coraz bardziej i nie oddam za nic w świecie
@AnnaAnna-md2xw4 жыл бұрын
W miescie tez mozna sobie posadzic koper i nie tylko no i grila tez można zapalić.Mieszkam 20 lat w mieście
@zlamarcia23574 жыл бұрын
uwazam tak jak Ty Patrycjo
@alapolska37564 жыл бұрын
Zazdroszczę
@ejgosiek60824 жыл бұрын
Aż zatęskniłam za tym życiem... pozdrawiam z szalonego Berlina 🙈
@agaga36673 жыл бұрын
Ja też. Miasto jest jedną wielką kumulacją hałasu 24/24. Pierdzenie sąsiada za ścianą też do przyjemnych nie należy 😉
@kalinaszymczyk98844 жыл бұрын
Mam na wsi dom po dziadkach taki z duszą i charakterem o jakim mówisz, niewyobrażam sobie żeby go nie było. Dla mnie on był tam od zawsze a dziadek całe swoje życie poświecił przyrodzie, naturze, prawdziwej pracy na roli. Czasem mam wrażenie, że każdy kawałek domu, podwórka czy ziemi przesiąknięty jest jego zapachem, dotknięty jego stopą. Dopiero teraz dorosłam do tego żeby to docenić i chcieć tam być i to czuć.
@anic1313134 жыл бұрын
Jedyne co mnie przeraża przed wsią, to historie znajomych oraz z filmów, kiedy miejscowi są zazdrośni, boją się, czują się gorsi. Znajomi na wsi z 6 lat temu wybudowali dom. Wieś dosyć biedna, a oni wybudowali dom spory, ale nie jakiś wielki. Do tego mają ładny ogród. Zdarzało się, że przyjeżdżały nocą auta, wrzucano różne rzeczy do ogródka, raz nawet ktoś strzelał z wiatrówki (do psa, w okna, w trawę - nie wiem). Nie pójdzie się do sąsiada po ziemniaki czy świeże jajka, bo mówią, że to na ich użytek, mimo że w sklepie są warzywa, chleb i jajka właśnie od sąsiadów. W filmach czy serialach również widuje się, jak to miejscowi mówią "ty zawsze będziesz miastowa i nie tutejsza". Moja mama parę lat mieszkała na wsi. Znalazła tam paru znajomych, miała od kogo wziąć mleko, zawsze byli wszyscy mili, bo jej mąż miał tam status (choć również był przyjezdny, bo wraz z nią się tam sprowadził). Mimo to docierały do niej niemiłe, krzywdzące i kłamliwe plotki na jej temat. No to jak to jest? Tak jak z pracą - zależy na kogo się trafi?
@UlaPedantula4 жыл бұрын
Chyba tak. Moja wieś jest bardzo otarta i życzliwa, więc to chyba zależy od ludzi.
@waldemarwojewodzki98243 жыл бұрын
Cześć Ula my się wyprowadziliśmy z miejskiej dżungli 5 lat temu i też było daleko,dużo owadów,dojazdy,a dzisiaj moja żona mi dziękuje wraca do oazy spokoju,cieszę sie że znalazłem Twój kanał.Pozdrawiam
@othenia4 жыл бұрын
Ula, trafiłaś idealnie z tym tematem! Właśnie jestem w ciąży i jesteśmy z mężem w momencie, w którym rozważamy mieszkanie poza miastem i w mieście. Jestem Warszawianką z urodzenia, zawsze przy Trasie Łazienkowskiej, zawsze w zgiełku i zawsze w tłumie. Przez większość mojego życia nie wyobrażałam sobie funkcjonowania poza miastem. Kochałam tą energię i pęd, ale po 30-tce i prawie 10 latach w korporacji coś się we mnie zmieniło. Moja mama kupiła działkę i do dziś nie jestem w stanie opisać tego uczucia, które poczułam, gdy stanęłam w naszym własnym ogródku.... Kocham to miejsce i kocham tę wieś. Natomiast dotychczas uznawaliśmy z mężem, że w związku z moimi dojazdami do pracy raczej pozostaniemy w mieście. Aż tu nagle gdy przyszło co do czego, to się okazało, że ceny mieszkań w Warszawie są ABSTRAKCYJNE. Autentycznie cały czas przeglądam te oferty i nie mogę uwierzyć, że za 70m2 trzeba zapłacić minimum 600000 zł, jeśli mieszkanie jest całe do remontu. W innym wypadku jest to 700 0000 - 800 000 zł! Dzielnica nie ma większego znaczenia. No i znaleźliśmy dom, dużo tańszy z dużo większym metrażem pod Warszawą, jest kolejka, są szkoły, przedszkola. Zakochaliśmy się i rozpoczynamy naszą podmiejską przygodę już niebawem. Trzymaj za nas kciuki!
@UlaPedantula4 жыл бұрын
Trzymam mocno! Jestem pewna, że docenisz wieś jak będziesz mogła spokojnie wystawić sobie wózek do ogrodu i napić się kawki!
@koprolity4 жыл бұрын
Ja jestem doskonałym dowodem na to, że człowiek może wyjechać ze wsi, ale wieś nigdy nie wyjdzie z człowieka.
@ezrealxshsh54604 жыл бұрын
Zabrzmiałoby nawet śmiesznie, gdybyś nie pisał zawsze tylko o sobie xD
@superkrogulec51004 жыл бұрын
To prawda... 😏
@martamar89874 жыл бұрын
Niewiarygodne jest to uczucie wyjść na ogrodek zrobić przyjęcie i naprawdę się nie martwić o powrót. Spędzić cudownie czas z rodziną a najlepsze ze wszystko czego potrzebujesz masz w zasięgu ręki. ☺️
@monikaem96764 жыл бұрын
Pani Ulu wspaniały film. Taki prawdziwy. Plusy i minusy trafione w sedno. Wyprowadzam się na wieś i podzialalam dokładnie z Pani wytycznymi. Choć dom duży to działka ok 6 tys m. Wkoło las, 5 innych domków i to na tyle. Teraz mieszkam w mieście od 6 lat i nie znam większości sąsiadów. Na wsi choć jeszcze nie mieszkamy to znamy się już wszyscy i mamy za sobą wiele sąsiedzkich przysług.
@agnieszkaagnieszka44524 жыл бұрын
Siedze słucham i we wszystkim trafiasz w punkt. Mam 26lat cale zycie w miescie a tu pyk od 3 lat wies a najlepsza zmiana dla mnie to rozpalanie w piecu... Uwielbiam to
@wiktoriak7374 жыл бұрын
Urszulo, jest dokładnie tak jak mówisz. Nie dla Wszystkich, to samo!!! Wszystkiego są wady i zalety.
@wyjatkowioni35134 жыл бұрын
Różni są ludzie.Jeden ceni ciszę a drugi woli jak cos SOE dzieje. TAKIE ZZCHowsnia zależne są od typów osobowości. Introwrrtyk woli cisze i spokój ekstraeertyk ludzi i hałasy.
@elwka34184 жыл бұрын
Mnie ciągną duże miasta. Może dla tego że jest tam m. in. dostęp do lepszej edukacji, zajęć pozalekcyjnych, pracy, rozrywek też. Codziennie spotyka się innych ludzi, bardzo różnych. I komunikacja miejską można dojechać wszędzie. I każdej porze. Owszem bardzo miło jest wyjść na spacer po polach na wsi czy cieszyć się zielona trawą ale to na prawdę tez się może znudzić ( bo ileż można chodzić w te same 3 miejsca) a zima to nawet spacery odpadają ( idziesz do pracy czy szkoły ciemno, wracasz ciemno). Może to po poprostu zależy od etapu w życiu na jakim jest człowiek.
@agatapaluch65904 жыл бұрын
Zgadzam się. Nie lubię życia na wsi.
@pawerzonca9447 Жыл бұрын
Prawda. Ja mieszkam w małym mieście w środku lasu i każdy kto słyszy o tym od razu wpada w zachwyt. Tak, tylko, że przez 20 lat to wszystko się znudziło, ciągle te same drzewa i miejsca. Z pracą ciężko i jak nie masz samochodu to jesteś w trudnej sytuacji, bo gmina i powiat mają problem żeby ogarnąć komunikację.
@maamiss55614 ай бұрын
Jak się jest w wieku 40+ i dzieci odchowane - to miasto daje możliwość wielu zajęć rozwojowych typu basen/sauna, joga, warsztaty dla kobiet ... A jak się jest singielką po rozwodzie, co w dzisiejszych czasach jest bardzo częste, to utknięcie samej na wsi może być ciężkie psychicznie.
@anetaraczkowska34714 жыл бұрын
Luna cudna bohaterka drugiego planu i perfekcyjna pani domu - lozko wytrzepane perfekcyjnie ☺
@UlaPedantula4 жыл бұрын
Ona mnie kiedyś dosłownie wygryzie!
@anetaraczkowska34714 жыл бұрын
@@UlaPedantulana czas nagrywania musisz jej odpalac jakas porzadna kosc, inaczej moze byc tak jak napisalas zostaniesz wygryziona 😂
@mojyoqueen3503 жыл бұрын
Mieszkam sobie w bardzo małym miasteczku i uważam, że to dobry kompromis między miastem, a wsią. Z jednej strony wszystko jest pod ręką, a z drugiej strony jest cicho i spokojnie. Ponad to miejscowość w której mieszkam stoi sobie od czasów wojny z Krzyżakami [albo i dłużej] dzięki czemu ma ciekawą historię i kilka zabytków.
@opiekunmedyczny88624 жыл бұрын
Piekny ogrod (zazdrosc) i sliczne ma pani wlosy,troche przypomina mi pani ksiezna Diane.pozdrawiam
@kacerkacers18604 жыл бұрын
Prosze Cie! kolo ksieznej Diany nawt nie stała bez przesady. Ksuezna Diana nie miala takiego okronego nosa.😂
@edytajarecka95374 жыл бұрын
Od urodzenia mieszkałam w bloku, po ślubie zamieszkałam na wsi. Nigdy więcej blokowiska.
@sioneczkooo47784 жыл бұрын
Je też od urodzenia wbloku, teraz w domu i marzę o powrocie do bloku
@wyjatkowioni35134 жыл бұрын
Dobrze zrobilas blokowiska to tortury swiry za ściana tupansko egizm odpusc dziewczyno to tortura lepiej mieć własny domek
@riviera5374 жыл бұрын
Moi rodzice zadecydowali, że osiądą w małej miejscowości(jeszcze na obrzeżach) gdzie do większego miasta było 30km. Powiem szczerze mimo jakiś tam plusów(ogród, spokój itd) nigdy nie czułam się tam dobrze. Niestety nie dla mnie takie życie. Już nie wspominając o wsi, nie lubię za dużej ciszy. Od kilku lat mieszkam w dużym mieście i jestem super zadowolona. Marzy mi się tylko domek letniskowy aby fajnie sobie czasami wyskoczyć ale na co dzień lubię miejskie udogodnienia:) zależy kto jakie ma priorytety: ja nie planuję dzieci więc nie mam potrzeby dużego domu. Ula fajnie, że o tym mówisz :) Na pewno komuś to pomoże!
@UlaPedantula4 жыл бұрын
No właśnie. Gdyby nie dzieci moja potrzeba ogródka byłaby z pewnością mniejsza, za to potrzeba kina czy restauracji pod nosem dużo większa ;)
@mariolusiam70194 жыл бұрын
Ja mieszkam pod miastem i to super rozwiązanie. Swój dom i ogród a do miasta 10 min autem.
@theedytablack92494 жыл бұрын
Od urodzenia mieszkam na wsi i zostanę na niej 😊 uwielbiam pracę w ogrodzie i te wolność 😊 jednak wszędzie trzeba dojechać, do sklepu, do pracy, do lekarza czy do szkoły, ale dla chcącego nic trudnego 😊
@magorzatastrupinska63684 жыл бұрын
Od roku jestem mieszkanką niewielkiej wsi i czuję się szczęściarą :) Niedawno zachwycałam się, podczas spacerów, kwitnącym rzepakiem, teraz oglądam cudowne maki i chabry, a za chwilę poczuję zapach akacji... Po prostu cudo. Nic lepszego nie mogło mnie spotkać :) PS. Super jest obejrzeć Pani program bez reklamy zbędnej do życia chemii.
@rampampamparamparam22884 жыл бұрын
Mieszkam w mieście i jedynym plusem jest to, że mam wszędzie blisko. Reszta to same wady, hałas z ulicy i krzyczący menele w lato nie pozwalają spać czy otworzyć okna na noc, ściany w bloku tak cienkie ze słyszę wibrowanie telefonu z alarmem rano mojego sąsiada u góry, z psem ciężko gdzieś wyjść, bo wszędzie zakazy wyprowadzania psów, problemy z sąsiadami szczególnie jeżeli są starszymi ludźmi i wszystko im przeszkadza itd
@akitka4 жыл бұрын
Mieszkam od roku na niemieckiej wsi. Mam ogrod, zwierzeta i jest cudownie. Do duzego miasta mam 30 min, mimo to wies jest typowa wsia. Mimo, ze zawsze bylam mieszczuchem nie wyobrazam sobie juz zycia w miescie.
@mariarymarczyk6494 жыл бұрын
Lepiej bym tego nie powiedziała 😁 Dobrze, że mówisz Ula o minusach, bo większość mediów i reklam podkreśla same plusy. Przeprowadza się potem taki ludź z miasta i zdziwiony, że kogut pieje o 6 rano, że wiosną przez parę dni śmierdzi, bo sąsiad gnojówkę na pola wywozi, że jak są prace polowe, to od rana ciągniki i balownice grają ...Fajnie też powiedziałaś o tym, że jak się już w tym domciu zakopiemy, to naprawdę nie chce się już nigdzie wyjeżdżac, bo szkoda czasu i jak się pomyśli ile trzeba zorganizować 😉 Tak samo z kawusią na tarasie - ja co niedziela sobie taką serwuję z mężem i .... w szlafrokach, z kubkiem kawy w rękach chodzimy po ogrodzie, patrzymy jak co rośnie, gdzie trzeba coś poprawić, co można, a co trzeba zrobić 😁 Naprawdę polecam mieszkanie na wsi, własny dom i ogród - ale tylko podjęcie świadomej decyzji będzie nagrodzone spokojem i radością 😊 Nie wiem czy oglądałaś filmik Zima w Karkonoszach? Też podobna tematyka, ale zdecydowanie polecam oglądanie bez dzieci 😄
@agnieszkajanoszczyk45194 жыл бұрын
Nigdy nie mieszkałam w mieście więc nie wiem jak to jest. Od urodzenia mieszkam na wsi. Jak byłam nastolatką a potem już studentką to trochę wstydziłam się tego że pochodzę z maleńkiej wsi. Dzisiaj nie wyobrażam sobie życia gdzie indziej. Ta cisza, spokój i zieleń jest czym wspaniałym. Pozdrawiam 🤗
@anetahet10454 жыл бұрын
Urodziłam się na wsi, na czas studiów przeprowadziłam się do dużego miasta. Mieszkając tam tylko marzyłam o powrocie na wieś. Teraz mam swój domek i wielka działkę. Czuje się cudownie, brak sąsiadów, robię co chce i o której chce ;)
@elamamet20774 жыл бұрын
Lubię oglądać ule pedantule i słuchać jej dobrych porad . Ja mieszkam od paru lat na wsi i jest właśnie tak jak mówisz dużo plusow., ale minusów też.
@magdajaruga2644 жыл бұрын
Też mieszkam w domku, niestety w mieście w Łodzi. Kocham ogród ,prace związane z nim,zmęczenie po ogrodowej gimnastyce. Nie zamieniłabym nigdy domku na bloki. Jedynie zazdroszczę Tobie Ulu i wszystkim którzy mieszkają właśnie poza miastem chociaż kilka kilometrów i mają właśnie więcej tej przestrzeni ogrodowej anizeli 1000 m2..Pozdrawiam wszystkich ogrodomaniaków i pasjonatów natury.
@tontobugsym.96534 жыл бұрын
Ula daje wspaniałe wskazówki, wszystko przemyślane, z praktyki życia wzięte. Co do metrażu działki i domu to już wogóle! Wszystkiego dobrego Wam oraz całus za optymizm!
@agustrybus4 жыл бұрын
Super odcinek ja bym jeszcze dodała ze trzeba wziąć pod uwagę sprawę jeżdżenia z dziećmi do lekarza my mamy 15km od nas przychodnie i gdy mieliśmy 1 samochód to mąż musiał jeździć później do pracy bo najpierw dziecko do lekarza. Jest też minus że dzieci nie mają tu kolegów ta obok jak ja miałam mieszkając w mieście w bloku. I jak z kimś się polubią to trzeba do kogoś jechać i to jeszcze matka innego dziecka musi chcieć się spotkać a to też nie zawsze tak kolorowo. Nie ma wypadu do sklepu po każda pierdole tak jak mogłam wyjść na miasto kiedy chciałam. I jak mówiłaś każdy wypad to istna wycieczka i nam też się nie chce jechać do teatru czy na cokolwiek. Nawet do połowy sklepów nie jeżdżę typu Rossmann bo to osobna dodatkowa wycieczka. A jeszcze trzeba mieć opiekę do dziecka jakby się chciało samemu gdzieś. Albo u nas na wsi przedszkole tylko do 13 i potem musisz odebrać dziecko więc do pracy na 8h też nie pójdziesz. Super odcinek dobrze ze go poruszyłaś bo ludzie nie zawsze myślą o wszystkim. Ja w sumie też o wielu rzeczach nie myślałam jak właśnie brak kolegów dla dzieci co by mogli wyjść przed dom i z kimś się pobawić. To jest dla mnie największy minus.
@asik9164 жыл бұрын
My się dopiero w lutym przeprowadziliśmy na wieś. Mamy dom 180 M2 i działkę 7000 M2. Uwielbiam tu przebywać i (jak narazie 😀) uwielbiam wszystkie obowiązki ogrodnicze. Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie wrócić do miasta 🙂
@Cestmagnifique4 жыл бұрын
No niestety, wszystko ma swoje plusy i minusy. Mieszkałam i tu, i tu, więc znam to z obu perspektyw. Dom to fantastyczna sprawa, ale... tak jak mówisz, zawsze jest coś do zrobienia: zapchana rynna, przeciekający dach, trawa do skoszenia, trzeba napalić w piecu (bo nie zawsze jest podciągnięte inne ogrzewanie) i tak ciągle. Do tego dochodzi często do włamań i te dojazdy. Od razu potrzebne są 2 samochody. W bloku nie ma takich zmartwień. Ale jednak w domku mamy ogród, sąsiad nam nie skacze nad głową, jest taka swoboda. Coś za coś :) Ale mimo wszystko dla osób, które codziennie są w biurze minimum 8/9 godzin, to dom może okazać się męczarnią, gdy wrócimy do niego przed 20:00.
@paulinaiwaniuk18774 жыл бұрын
Trzeba też pamiętać że jeśli ktoś zdecyduje się na zamieszkanie na wsi gdzie prowadzone są gospodarstwa rolne, to musi być przygotowany na hałas zwierząt i maszyn, nie zawsze przyjemne zapachy, kurz itd.
@karolinajerzy81934 жыл бұрын
My z mężem mieszkamy na wsi mały domek duża działka i staw do sąsiadów mamy około kilometra i jest super własny lasek kocham wieś 😀😉
@monikaz87364 жыл бұрын
Mieszkałam 25 lat na wsi i teraz 5 lat w mieście i z wszystkim się w 200% zgadzam. Zazdroszczę domu na wsi. Marzę o domku i mam nadzieję że kiedyś się spełni.
@przygodynawsi3 жыл бұрын
*_My trochę inaczej podeszliśmy do wsi. Nie przeprowadziliśmy się, ale mamy drugi dom za miastem i to tez jest fajne rozwiązanie. Dom z 1938 roku, stary dom, z duszą ale bez wygód. No i potrafi nas pochłonąć do reszty, sporo łatania i pracy wymaga._*
@ewakociubinska52363 жыл бұрын
W palacu , w willi , w bloku , to nie ma znaczenia najwazniejsze nasze nastawienie , istoty empatyczne radosc , madrosc .Kazde schronienie jest dobre / architektura = bezpieczenstwo czlowieka / ,przed upalem , zimnem , deszczem , burza sniegiem / to jest glowny cel , posiadania schronienia ,
@martynabiernacka29904 жыл бұрын
Ilekroć mam okazję być przez kilka dni w Warszawie, zawsze mam poczucie, że nie mam tam co robić :D Co innego na wsi - praca fizyczna w domu i ogródku daje mi ogromną satysfakcję. Codzienne dojazdy do pracy są bardzo męczące, ale mimo to nie zdecydowałabym się na mieszkanie w mieście.
@Justyna-jr7ut4 жыл бұрын
Cudowny filmik! Patrząc na Ciebie ciągle się uśmiecham! Super, że jesteś...
@zanetawodarczyk2724 жыл бұрын
Zgadzam się ze wszystkim co powiedziałaś. Ponad 20 lat na wsi, zawsze coś do zrobienia, zawsze potężna operacja logistyczna, aby zobaczyć się ze znajomymi i duża wyprawa do kina czy basen. Bez auta, to można zapomnieć nawet o zakupach ;) Na chwilę obecną miasto do życia codziennego, ale w weekendy wieś zdecydowanie. Teraz w mieście jest po prostu łatwiej logistycznie, ale w przyszłości.. kto wie ;)
@eustoma824 жыл бұрын
Pani Ulu, dziękuję za waspaniały odcinek. My z mężem w zeszłym roku kupiliśmy działke na ogródkach działkowych. Zostaliśmy działkowcami :D :) :D Mamy małe mieszkanie w centrum Poznania bez balkonu i teraz w czasach tej permanentnej izolacji te 300 metrów kwadratowych ogrodu jest dla nas istnym wybawieniem. Córka która dwa dni temu skończyła 2 latka ma gdzie się wybiegać, ma swoją osobistą piaskownicę i huśtawkę. Ja poznaje uroki ogrodnictwa a mąż odkrył w sobie smykałkę do majsterkowania. W naszym przypadku połączyliśmy zalety miasta i urok życia pod miastem. Od marca-kwietnia do wrześna-października (wszystko zależy od pogody i kiedy na działkach włączą i wyłączą wodę) będziemy na działce a na zimę wrócimy do naszego mieszkanka. Prawdę powiedziawszy planowaliśmy przed narodzinami córki zakupić dom poza miastem ale ceny sprowadziły nas na ziemię. Teraz bardzo cieszymy sie z naszego małego raju na ziemi. Serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejnie Pani wpisy na blogu, filmy na you tube no i oczywiście nową książkę . Jagoda
@annaj48294 жыл бұрын
Właśnie po prawie 9 latach wracamy z Rodzinką do miasta 😊 Dzieci rosną, potrzeby wzrastają, i tak jak wspomniałaś dojazdy najbardziej męczą i są kosztowne. Wszystkiego dobrego!
@kkejtkk4 жыл бұрын
hej Ula! do 18rż. mieszkałam na wsi, ostatnie prawie 9 lat mieszkam w Krakowie, najpierw studia, potem praca itd. kocham powrot na wieś, ale lubię też te wszystkie plusy życia w mieście. dlatego rozważamy z Narzeczonym zakup domu pod miastem, może uda nam się utrzymać te dwie sroki na ogony i połączyć jedno z drugim ;) świetny odcinek! pozdrawiam! :)
@martafromhowtoteach9614 жыл бұрын
Cudny filmik, jak sie milo oglada. Rowniez mieszkalam w miescie I teraz na wsi I dokladnie tak, ta cisza, spokoj, bliskosc przyrody wynagradza mi caly trud zwiazany z dojazdem do miasta. Pozdrawiam serdecznie. 🌷🌷🌳🌲🌱🌿.
@luna9010274 жыл бұрын
Gdyby nie to że po 1 bałabym się tych wydatków typu dach itp. I gdybym nie musiała codziennie dojeżdżać do pracy wraz z mężem, to bym uwielbiala donek na wsi. Do 20 roku życia na wsi mieszkałam ale trochę innej niż Pani. Działki tak podzielone ze metr od domu już płot sąsiada, a to były domy i dzialki naszych dziadków pra dziadków nie żadne nowe domki obok siebie. Dużo u nas jest takich wsi gdzie małe działki z domkiem przy drodze obok siebie a ewentualne pole ktoś ma poza zamieszkalym terenem. Tak że izolacji nie było. Dopiero jakieś 20 lat temu zaczęli się pojawiać jacyś "dziwni" przyjezdni którzy na tym wielkim polu dom budowali z daleka od innych. I taki dom na wsi to ja rozumiem. Żeby mieszkać spokojnie na wsi trzeba też dobrze zarabiać i nie budowac/kupować wielkiego domu. Nikt nie myśli w bloku muszę mieć na koncie większą kwotę bo jak się dach zepsuje to trzeba będzie naprawić. :) jak ktoś ma stabilna dobrze płatna pracę to ekstra ale wiele widzę takich osób co wybudowało dom i cały czas teraz w stresie bo cały czas wyskakują wydatki
@white72854 жыл бұрын
Szczera prawda!!! Ja mieszkam od dziecka, może już nie na takiej wsi, bo zaludniła się ona do poziomu miasteczka, ale i tak rano jest tu cisza i spokój oraz śpiew ptaków co jest cudowne 💕 Prawdą jest również, że podczas odpoczynku myślisz co jest do pracy. Wygodna jest możliwość tej przestrzeni i wolności, która na prawdę cieszy !!! Mam 20 lat (tak od 10 roku systematycznie w nim pracuje z mamą by był cudowny) i mieszkam w starszym domu o wiele, kiedyś był to problem, ale po latach pracy w końcu możemy więcej się cieszyć z jego uroków niż minusów, które już prawie zniknęły, dzięki naszej pracy 💕 Pozdrawiam 😍💕
@UlaPedantula4 жыл бұрын
To prawda, że praca jest tytaniczna, ale przynosi cudowne efekty!
@white72854 жыл бұрын
Ula Pedantula a radość z efektów rekompensuje cały wysiłek 💕
@iwonazugaj33844 жыл бұрын
Ula cudowne miejsce! moje marzenie mimo to że jest inaczej niż w mieście...kiedys zmienię to rutynowe życie za granicą na właśnie taka wies a jeśli uda się kupić taki domek z cudownym ogrodem to będzie moje spełnienie i przystań o której marzę przez ostatnie lata...dziekuje Ula xx
@Sarnaa154 жыл бұрын
Kochana, co do spania Rysia po imprezie, to ja co prawda byłam po drugiej stronie (mieszkam blisko centrum), ale po imprezkach nocowalam moich znajomych ;) fajna opcja na przedłużenie baletu, a i bezpiecznie i wesolo😘🤗😊
@katarzynaratz40244 жыл бұрын
Dobry wieczör Ula .Dom jest bardzo ladny i okolice .Kocham takie Klimaty tj.piekna wies i obcowanie z natura .Bedac dzieckiem to spedzalam tak swoje wakacje .Boze ,ale bylo pieknie .To byl najcudowniejszy czas w moim zyciu .Teraz tez mam ladny Tarasik ,gdzie spedzam na nim duzo czasu .Wychodze w pizamie w reku trzymajac kawke .Serdecznie pozdrawiam
@florystykaflor28284 жыл бұрын
Mieszkanie w domku jednorodzinnym z ogrodem to odpowiedzialnośc , tak naprawdę nie ma czasu na oddech, no chyba że ma się swojego ogrodnika , co chwilę coś , chwasty ,trawa, krzewy , tu podciąć tam posadzić, naprawić ... zawsze coś ... wiem to po sobie , pozdrawiam
@11ewelinaka4 жыл бұрын
Ja od urodzenia mieszkam na wsi. Nie wyobrażam siebie zamieszkać w mieście.wychowujemy synka i w obecnych czasach Koronawirusa dziękuję Bogu że tu mieszkam, wypuszczam dziecko na ogród w pobliżu mamy las i wiele atrakcji idealnych dla dziecka. A co do dojazdów do miasta połączenie z Krakowem mamy bardzo dobre busy kursują co 20 min. Przystanek mam kilka metrów od domu. Polecam wieś każdemu.
@tigeralex43394 жыл бұрын
Super że poruszyłaś ten temat, ja mieszkałam i w dużym mieście oraz na wsi takiej bliżej miasta😉 a teraz w mniejszym mieście ale w samym centrum i mam trochę dość bo potrzebuje spokoju, oddechu i bliskości natury więc planuje wyprowadzkę na wieś 😊
@mariolabaszczyk95384 жыл бұрын
Super to przedstawiłaś, jestem łodzianką, ale od 35 lat mieszkam na wsi,przeprowadziłam się po studiach,tu pracowałam w szkole ,a teraz odpoczywam na emeryturze w pięknym ogrodzie,kocham kwiaty, przyrodę,nie mogłambym mieszkać w mieście.Moj wnuk chętnie do mnie przyjeżdża, pozdrawiam ♥️
@hannele904 жыл бұрын
Ja się przeprowadziłam z miasta na kolonię wsi pod lasem. Minusy są, plusy są też. Ale co innego mieć śliczny domek z ogródkiem na wsi, a co innego mieć gospodarstwo rolne. Dlatego dla mnie życie po przeprowadzce to praca, praca i jeszcze raz praca. Ale niczego nie żałuję i zrobiłabym to jeszcze raz :)
@postale994 жыл бұрын
Po komentarzach widać to co Ula powiedziała-życie na wsi nie jest dla każdego. Jak jest to wiadomo - kocha się to w pakiecie. I wtedy dużo się wybacza bo chce się tam być bo to moje miejsce. A jak nie yo od razu bardziej się cierpi z powodu minusów. I tych faktycznych i tych potencjalnych😁czyli jak zawsze-grunt to umieć oszacować swoje potrzeby
@paulinabaczynska69364 жыл бұрын
He he. Witam. Widzę że raczej większość ze wsi. To super, zazdroszczę. Ja pochodzę z bloków. Jako dziecko jakoś potrafiłam tak żyć. Później z rodzicami przeprowadziliśmy się do domku na wieś. Ale jak miałam 21lat wyjechałam z domu i zaczęłam wynajmować sobie różne mieszkanka... Ale odkąd wyszłam za mąż mieszkam w maleńkim domku na obrzeżach miasta i mam zaciszną działeczkę i zakochałam się w tym kawałku ziemi. Normalnie oszalałam, zaczęłam sadzić na potęgę... Dosłownie wszystko. Jak jeździłam do znajomych to kazałam sobie wykopać kwiatki i wszystko wsadzałam do siebie na podwórko. Aż zrobił mi się super ogród. Mam nawet warzywnik... I wiecie co? Teraz wszyscy znajomi przychodzą do mnie po jakieś porady ogrodowe, kiedy ja, dziewczyna z miasta, się na tym nie znam. Ja się uczę i testuję. Poprostu wkładam w tę pracę swoje serce... Tyle. A ja się Pani Ulo Pedantulo tak przed Panią chwalę, bo ja kiedyś chciałabym spotkać się z Panią. To nie żart. Ponawiam zaproszenie :) i pozdrawiam serdecznie :*
@teresazabiego76234 жыл бұрын
Pięknie to Pani przedstawiła wady i zalety mieszkania na wsi zgadzam się dz każdym Pani słowem i prawdą miło się Panią słucha.Do 22 lat mieszkałam domu rodzinnym potem 35 lat w małym miasteczku a potem stał się cud o którym marzyłam sąsiad wybudował domek120m na 1000m działce i tylko 4 km od miasteczka w którym mieszkaliśmy mieszkamy od 7 lat Z nowym domem z tym samym środowisku i jak tu nie mówić o cudzie a był moment na przeprowadzkę do dużego miasta żeby mieszkać bliżej naszych wspaniałych córek teraz to córki do nas przyjeżdżają bo tylko 1.20 godz jesteśmy wszyscy bardzo bardzo zadowoleni Z pozdrowieniami dla Pani i całej rodzinie życząc zdrowia.
@olgab.70794 жыл бұрын
25 lat swojego życia mieszkałam w domu na wsi. I powiedziałam sobie: nigdy więcej. Tak jak mówisz - wiecznie coś do zrobienia, wiecznie coś do poprawienia, naprawienia i zmiany. Kupiłam mieszkanie pod Warszawą - bliziutko, ale na tyle daleko, żeby mieć zieleń, mieć niedaleko stadninę i trochę spokoju. A spokój związany z tym, że 3/4 spraw załatwia za mnie administracja, że nie muszę co tydzień latać z kosiarką, że mogę w weekend cieszyć się czterema ścianami - bezcenne :)
@UlaPedantula4 жыл бұрын
No właśnie, bo trzeba wybrać sobie to, co komuś najbardziej odpowiada.
@magorzatakurowska77794 жыл бұрын
Oglądam dzisiaj już któryś z kolei film i muszę Ci powiedzieć, że baaaaardzo do twarzy Ci w białym kolorze :)
@ToJaM294 жыл бұрын
Ula jesteś bardzo pozytywną osobą, przynajmniej na Twoich filmikach tak wygląda ;) nawet jak życie przygniata, po obejrzeniu Twojego filmiku zawsze mam lepszy nastrój :)) pozdrawiam bardzo serdecznie
@KDeyw3 жыл бұрын
Uwielbiam Pani kanał. Jest tak fanatstyczny🥰 oglądam wszystkie pani filmy przyznam, że c,as wielokrotnie 😝 od świątecznych po porady domowe. W sumie ogladam kilka filmów każdego dnia. I chciałbym podziękować za pani twórczość bo je bardzo cenna myślę, że nie tylko dla mnie. Największą zaletą Pani kanału jest to, że można oglądać filmy kilkukrotnie bo one NIE są męczące a wręcz przeciwnie mega interesujące. Jestem ogromnym fan Pani i pani filmów. Pozdrawiam serdecznie z Warszawy 🤩 mam nadzieję, że kiedyś może uda nam się gdzieś spotkać. Było by mega miło.
@MagdiNanjo4 жыл бұрын
Dzięki za fajny film :) ja ze względu na planowane dzieci i liczne alergie no i niechęć do ciągłej roboty polno- przydomowej raczej nie zdecyduje się nigdy na wieś no chyba jak dziecko pójdzie na studia :) jednak w mieście wg mnie więcej możliwości rozwoju na wyciągnięcie ręki. ale spoko ze ktos uwaza inaczej. Pozdrawiam
@BeBA4404 жыл бұрын
Pani Ulu, ma Pani przepiękny dom i ogród ❤️❤️ wspaniała oaza spokoju , ja mieszkam w mieście, ale z przyjemnością wracam na wieś.
@BezEdycji4 жыл бұрын
Własny dom z ogrodem dla rodziny z dziećmi jest świetnym rozwiązaniem, pod warunkiem, że miejsce w którym mieszkamy ma podstawową infrastrukturę, przedszkole, szkołę.
@wyjatkowioni35134 жыл бұрын
Traktor czy kosiarka to jest nic w poroenaniu do życia w blokowisku.Wracasz z pracy do chałupy zmęczony, na wsi masz cisze w domku a co masz w bloku.Wredny sasisd sobie robi remonty do 19 wieczorem i jak tutaj odpocząć po pracy???😢 jeszcze dodatkowo są wrddni sasidxzi w bloku co choxic Nir potrafis i tak tupis i wals ze łeb boli.Ale egoistą ma ciebie gdzieś i robi sobie co chce😢😢😢pdzyjada goście chamscy będą Tupac wrzeszczec i majagdzids innych a ty sieddz i wszyscy słyszysz zza ściany .Nie ma jak własny domek gdzie masz święty spokój i ciszę
@MrZoozol4 жыл бұрын
Ula!! Słucham kolejnego filmiku... jesteś moja bratnią duszą! Mały dom i duża działka!!! Mówiłam to już 7 lat temu!!!
@MrZoozol4 жыл бұрын
Czy ma Twój syn się z kim bawić? Boję się, że moje dzieci będą mieć tylko siebie... a z kolei dzieci ze wsi bywaja różne, jak i w mieście... ale w mieście mi się wydaje ze jest większy wybór...
@UlaPedantula4 жыл бұрын
Pewnie wybór jest większy, ale syn ma super kolegów ze szkoły, więc ma co robić :)
@mateuszglen4 жыл бұрын
Właśnie zacząłem się nudzić... Aż tu nagle nowy film u Pedantuli ❤️ Ps, świetna fryzurka, twój kolor, z daleka trochę Meryl Streep w "Diabeł ubiera się u Prady" 🥰
@annakrakowiak20304 жыл бұрын
Dwa lata temu przeprowadziliśmy się z mężem z podwarszawskiego miasta ,na wieś na Podlasie. Rodzina i znajomi, jak się dowiedzieli o naszej decyzji to reakcja była jedna : ZWARIOWALI:) na stare lata . Minęło dwa lata ,nie żałujemy tej decyzji. Jest wspaniale , bo można robić rzeczy ,o których w mieście nawet bym nie pomyślała . Jedynym minusem , który jest ważną sprawą ,to jest problem ze znalezieniem pracy. Tutaj praktycznie nie ma ogłoszeń w internecie ,tylko działa poczta "pantoflowa", więc ważne jest ,aby po przeprowadzce szybko "wejść " w nowe środowisko, bo bez pomocy mieszkańców ,na początku może być bardzo ciężko. My mieliśmy to szczęście ,że mieszkańcy naszej wsi są bardzo otwarci i przyjaźni :)
@Julia-dobosz-dietetyk4 жыл бұрын
Zawsze byłam za miastem (mimo, że całe życie mieszkam na wsi) ze względu na ogrom możliwości, zarówno zarobkowych jak i rekreacyjnych/ rozrywkowych. W mieście nie trzeba wstawać godzinę wcześniej niż wszyscy. Nadal bardzo lubię miasto, w szczególności studiując. Wrocław jest przepięknym miejscem o wielu dogodnościach dla młodych ludzi. Jednak przez, a może bardziej dzięki kwarantannie i powrocie do domu doceniłam mieszkanie na wsi. W każdym momencie mogę wyjść na podwórko, na spacer bez obawy spotkania innych ludzi, mam ogrom przestrzeni i nie mam poczucia "duszenia się" w małym wynajmowanym pokoju. Zawsze znajdą się plusy i minusy. Uważam, że świetnym rozwiązaniem, o którym marzę jest mieszkanie na obrzeżach miasta, gdzie jest jednak w miarę blisko wszędzie, ale jednak spokój, albo posiadanie ogródka letniskowego poza np, mieszkaniem w centrum.
@agustrybus4 жыл бұрын
Albo tak jak moi sąsiedzi domek na wsi blisko i weekendy na wsi a w tygodniu miasto. Mają to i to
@piotrgawowski45774 жыл бұрын
Jak zawsze bardzo fajny odcinek, gratulacje Pani Ulu! Jako Pani sąsiad z podwarszawskich rubieży dodam tylko że mieszkanie w domu w porównaniu z mieszkaniem w bloku jest co najmniej 2-3 krotne tańsze w ujęciu rocznym a przeliczeniu na m2 nawet nie wspomnę.
@pawebudzynski54724 жыл бұрын
Ja mieszkam na obrzeżach miasta,ale przed moim domem mam wspaniały widok na łąki za którymi jest malutki las,a najlepsze jest to,że do centrum miasta mam zaledwie dwa kilometry, dlatego uważam, że mieszkam we wspaniałym miejscu i nie oddał bym go za żadne skarby.
@ewelinaszaj61294 жыл бұрын
Ja mam tak samo🏡
@roslinkowozabawowo48494 жыл бұрын
Ja mieszkam na wsi uwielbiam przyrode. Jedyny minus jaki widze to sasiedzi lukajacy za plotem oczywiscie ci starsi .2 sklepy market kosciol i szkola podstawowa. Przedszkole sa altobusy co h i pociag ktory widuje codziennie rachunki sa i byly czy tu czy w miescie tak samo wydatki.a i najwazniejsza kwestia wazne z kim mieszkasz dom to rodzina
@michalinakoscielska78984 жыл бұрын
Dla mnie temat strzał w dyche 😃. Dziękuję za Pani punkt widzenia 👀, lubię rzetelne i jasne wypowiedzi bez zbędnego koloryzowania. Do twarzy Pani w tym image 😃. Serdecznie pozdrawiam 🙌
@dankasmolinska33834 жыл бұрын
Mieszkałam na wsi z rodziną w naszym domku pod Wwą 16 lat. Pomijając ogrom wysiłku, który wykonaliśmy aby go mieć, z czasem stawało się to coraz i coraz trudniejsze o kolejne obowiązki zw. z dorastastającymi dziećmi: logopeda, fizjoterapia, piłka nożna, szk.muzyczna - zostałam szoferem. Cała sobota, przy "domkowych metrażach" - robota. Wszystko można było znosić i cieszyć się tym dopóki dzieci korzystały z przestrzeni, wiek 12-14 lat był dla nich przełomowy, z czasem nie korzystały wcale. Albo pokój komórka, komp, albo wciąż chciały wyjeżdżać do znajomych do Wwy, o wstawaniu o świcie do szkoły średniej w Wwie nie wspomnę...bo podstawowa część była na szczęście, na miejscu. Od 8 m-cy mieszkamy w Wwie, domek wynajęliśmy rodzinie. Do pracy jadę 20 min., a nie 2,5 h, mam przy bloku 2 piękne parki b.blisko, o które nie m u s z ę dbać , a tylko korzystam. Odżyłam, odetchnęłam, oni też, polecam :)
@UlaPedantula4 жыл бұрын
No właśnie, bo są etapy w życiu, kiedy dom jest idealny i są też przeróżni ludzie i różne potrzeby. Warto więc pamiętać, że dom to dojazdy i robota :)
@zyta73hen724 жыл бұрын
Uleńko bardzo trafne spostrzeżenia zawsze jest coś do zrobienia. Tak awaria, malowanie płotu koszenie trawy 😘😘 tak i ja kobietka muszę dużo dużo wiedzieć co gdzie zakręcić wymienić itp
@olesia42704 жыл бұрын
Piękne okoliczności przyrody 🐕🌳🌱 Luna super pies 😁
@aleksandraklimkowicz89394 жыл бұрын
Rewelacyjny filmik. Próbuję przekonac męża do przeprowadzki na wies. Mam takie jedno ulubione miejsce. Aktualnie mieszkamy w mieście w bloku i mamy niewielki ogródek. Dojazd do pracy komunikacja miejską to godzina. Autem okolo 30 minut. Jest to moje marzenie zamieszkać na wsi. A Luna genialna, mistrzyni 2 planu 🙂
@UlaPedantula4 жыл бұрын
Luna jak zwykle kranie show!
@annamisiuda87704 жыл бұрын
Dzień dobry Ulu! Dzięki za super odcinek, dość obiektywny. Chociaż nawet można powiedzieć, że plusów wsi wymieniłaś nie tak wiele, jak można by się spodziewać, ale widać i czuć, że mieszkanie na wsi sprawia Ci niesamowita przyjemność i że jest to, jak mówisz, Twoje miejsce na Ziemi :) ja osobiście w tym momencie mojego życia wolę miasto. Pierwsze 19 lat życia wychowałam się na wsi w domu jednorodzinnym i dużym polem z prawdziwego zdarzenia z wszystkimi jej zaletami i wadami i na razie mnie tam nie ciągnie, nawet po kilkunastu latach mieszkania w miejskiej dżungli :) Na wsi czuje się zawsze "u siebie", co nie dziwi, jeśli się tam żyło większość życia, ale za każdym razem tak samo chętnie wracam do ciepłego, wygodnego mieszkania. Być może za kilka lat karta się odwróci? Nie wykluczam :) Pozdrawiam ciepło i czekam na następne odcinki.
@mirellachojnacka79574 жыл бұрын
Caly czas zerkalam za Twoje plecy co ta Luna tam wyprawia!:D Uwielbiam Twoje odcinki! Cale zycie mieszkalam z rodzicami na wsi, i planuje kupno wlasnych 4 scian i mam straszny dylemat:D Z Jednej strony jak przypomne sobie ze kazdy weekend od szkoly musialam spedzac z mama w ogordzie przy koszeniu czy plewieniu ogrodu, malej dzialki gdzie byly warzywa to odechciewa mi sie go. Po prostu mam wrazenie ze moja mam zyla/zyje tylko praca, domem i obowiazkami z nim zwiazanymi;/ Do dzisiaj jak do niej dzwonie i pytam co u niej slychac za kazdym razem slysze " a mialam dzisiaj wolne to skosilam trawe zrobilam to, to to kolo domu i tak mi dzien zlecial" kiedy pyta co ja robilam, w sobote mowie jej ze ogarnelam mieszkanie w 3 godzinki na cycus glancus i teraz jestem na przejazdzce rowerowej w drodze na plaze. Mieszkam w fajnym nie duzym miescie, mam 5 km rowerem do pieknej plazy, 5km w druga strone jak pojade mam piekne lasy i wszystko mam w sumie w zasiegu reki wiec uprawiania sportow jest tu naprawde przyjemne bo jest tyle sciezek rowerowych ze nie da sie ich wszystkich odkryc po prostu. No i co najwazniejsze mam poczucie ze tutaj mieszkanie jest idealnym rozwiazaniem bo jednak jest bardzo blisko do miejsc gdzie mozesz cieszyc sie natura co wiecej mam duzo czasu po prostu dla siebie i swojego partnera. Czuje ze zyjemy i nie odczuwam ze dom zabiera mi wszystkie przyjemnosci mojego zycia. Wiadomo kazdy potrzebuje czegos innego ale w kraju ktorym mieszkam, mieszkania sa naprawde duze w porownaniu do tych polskich wiec nie odczuwam tego ze mieszkam w klatce. Wiec ja stawiam na mieszkanie w miescie ktore jest w swietnej lokalizacji i ma w okol wszystk oczego potrzebujesz:) Warszawa nie jest fajnym miejscem do mieszkania ale Gdansk jest juz duzo lepsza opcja czy inne nadmorskie miasteczka:). Mieszkalam 4 lata w Londynie, tyle udalo mi sie tam wytrzymac:D Ciagle byla praca, praca, praca i tak jak wspomnialas wychodzilam do pracy o 7 w wracalam o 18-19, nie bylo juz czasu na nic:D Tyle czasu zajmowal transport z domu-pracy mimo iz metro w Londynie naprawde jest swietne to po prostu tyle czasu to zajmuje;/.
@little_girl__22334 жыл бұрын
Mieszkałam na wsi 19 lat (tam się wychowałam), studiowałam w Warszawie, teraz mieszkam w USA W centrum wielkiego miasta. Dla mnie mieszkanie na wsi ma same MINUSY. Bardzo się tego wstydzę. Jak byłam nastolatka to była prawdziwa katorga, bo do liceum musiałam jechać już do miasta... czekanie na pociąg w -20 aż godzine, żadnych atrakcji, wszyscy znajomi z klasy imprezowali, spotykali się a ja nie mogłam dojeżdżać. Ci miastowi od małego chodzili na przeróżne korepetycje i zajęcia dodatkowe a ja takiej możliwości nigdy nie miałam. Ja osobiście nie umiem prowadzić samochodu to całkowicie jestem „udupiona” bo nie mogę nic załatwić, czy przywieźć zakupów. Zakupy raz na tydzień nie robią na mnie wrażenia. Jestem z tych którzy codziennie musza mieć chociażby świeże pieczywko czy warzywa. Dodatkowo podchodziłam ze wsi gdzie ludzie byli zawistni, zazdrośni, niezbyt inteligentni i ciagle zaglądali w Twoje życie. Wieś NIE NIE NIE i jeszcze raz NIE!
@aga67234 жыл бұрын
Nawet nie wiesz jak ja cie rozumiem połowę swojego życia mieszkałam na wsi na tzw ha dosyc, że daleko do szkoły do podstawówki 3 km a jak ja chodziłam to nogi lub rower były dostępne nie było busów zima nie zima 4 km do pociągu do szkoły nie było kawiarni pizzerii ani nic podobnego tylko do domu bo obowiązki a do tego nauka nie ma zmiłuj więc teraz mieszkam w mieście mam wygodne mieszkanie wszystko na wyciągnięcie ręki i nie narzekam choć to jedno z największych miast w Polsce
@little_girl__22334 жыл бұрын
Agnieszka Niedzielska-Bliger gratuluje Pani bardzo mieszkania. Ciesze się, ze ktos mnie rozumie...
@aga67234 жыл бұрын
@@little_girl__2233 i to bardzo
@wiesawamarzena35514 жыл бұрын
Dokładnie tak najbardziej brakowało jakichkolwiek atrakcji, miejsc gdzie można wyjść ze znajomymi. Wszędzie na piechotę i Ci wcibscy sąsiedzi ciągle ktoś przychodzi zero prywatności. Co innego jak Ula ma dużą działkę i swobodę, a co innego mieć sąsiada za płotem. Idealnie mieć mieszkanie i małą działkę na weekendy.
@little_girl__22334 жыл бұрын
Wiesława Marzena Wie Pani co? Ta cała przyroda i teoretyczna cisza i spokoj nie oddadzą tych straconych chwil które mogliśmy spędzić z przyjaciółmi wśród wielu atrakcji i kompleksów które zdążyłam się nabawić. Mimo ze powodzi mi się dobrze, skończyłam studia to pamietam jak czułam się jak totalny głąb w liceum bo wszyscy od małego chodzili na angielski a ja ani be ani me bo rodzice pracowali w systemie zmianowym i nawet mowy nie było żeby mnie na dodatkowe lekcje zawozić... plus trzeba dodać ze na wsi nie ma prywatności. Każdy spacer i spotkanie z kimkolwiek generowały szkodliwe plotki
@patkat5124 жыл бұрын
Mieszkałam ponad 25 lat pod miastem. Do liceum dojeżdżałam ok. 1 godz. Na studia jeszcze dłużej. Nienawidziłam tego. Z drugiej strony, gdy wysiadałam z autobusu w swojej miejscowości, czułam taką niesamowitą ulgę. Na początku roku szkolnego przez ok miesiąc bolało mnie gardło, bo powietrze w mieście było paskudne. Przejażdżki rowerowe i rolki, hmmm. Niekoniecznie. Nie było na to absolutnie warunków. Rowerem kawałek wzdłuż prywatnej drogi, bo dzieci na ruchliwa krajową się nie wypuszcza. Robota na okrągło. Mieszkam teraz w dużym mieście. Nie umiem się do tego przyzwyczaić, ale wiem żebym zwariowała dojeżdżając do pracy, dowożąc dzieci itd. Może kiedyś wrócę.
@po_slonecznej_stronie4 жыл бұрын
Ja od dziecka mieszkam na wsi, do miasta ok. 20 km, 15 min autem, tam pracuje i dojeżdżam 5 dni w tygodniu. Marzy mi się swój własny dom, jestem bardzo świadoma minusów i plusów, ale tak się bronię przed miastem 😞 Dom to moje wielkie marzenie, chociaż planuję dzieci i sama wiem, jak to jest z dojazdami, np. do szkoły. I weź tu wybierz złoty środek, chyba się tak nie da 😔
@TheGizza154 жыл бұрын
Nie da się. Ja Facet wychowany na wsi mieszkałem w mieście 4 lata a teraz przenoszę się własnego domu na wsi. Sam nie mam rodziny i też się martwię jak kiedy będą dzieci to dojazdy będą nieodłączne.
@magdalenagarczynska18654 жыл бұрын
Od czterech miesięcy razem z mężem mieszkaniem we własnym mieszkaniu z małym ogródkiem mam trawę i drzewka znajduje się poza centrum miasta z czego bardzo się cieszę, ale gdyby była taka możliwość to wyniosła bym się na wieś, mogła bym hodować kury, i codziennie rano doić krowę. Bo taki miałam plan na życie jak wybierałam technikum rolnicze😃. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Pozdrawiam P.S Ale tego pięknego ogrodu to i tak Pani zazdroszczę 😄
@kinga29444 жыл бұрын
Cześć Ula, świetnie wyglądasz! :) Ja mieszkam w domu od dziecka co prawda w małym mieście i dojeżdżam ok 60km codziennie do pracy, a w weekendy na uczelnie do większego miasta (Gdańska) i wiesz marzy mi się mój własny dom właśnie poza miastem, na wsi najlepiej gdzieś pomiędzy Gdańskiem, a moim rodzinnym miasteczkiem, gdzie będzie w okolicy las i czyste powietrze. Wydaje mi się, że z tymi pracami ogrodowymi to nie jest aż tak dramatycznie, dlatego że ten kto lubi przebywać w przyrodzie polubi zagrabianie liści czy zapach świeżo koszonego trawnika i te prace będą formą odprężenia, więc nie do końca uważam te roboty ogrodowe za wadę :P Jedyną wadą może być inwestycja w sprzęty i remonty no i zgodzę się, że te nieszczęsne dojazdy... Pozdrawiam! :)
@marcin.b38024 жыл бұрын
Dodalbym jeszcze duze wydatki co roku na ogród. Nawet skromnie to dobre pare tysiecy . A jacwypas to w dziesiatki tysiecy.
@kinga29444 жыл бұрын
@@marcin.b3802 Możliwe, wszystko zależy od tego co mamy w tym ogrodzie i jaki on jest duży.
@marcin.b38024 жыл бұрын
@@kinga2944 Mozna miec malutki kswalek ziemi przed domem i kazdy kto ma dom wie ile kosztuje co roku zrobienie zeby ladnie wygladalo. . W ogóle dom moim zdaniem jest dla ludzi dobrze zarabiajacych. Niestety czesto sie slyszy mity typu no ale czynszu czy dzierżawy sie nie placi.
@marcin.b38024 жыл бұрын
@@kinga2944 Jak masz kawalek 2 metry na 2 metry; to 4 metry kwadratowe to 2 lub 3 tysiace trzeba wydac. No chyba ze przed domem i za domem trawa. Jak mieszkalem w domu to w 365 roku 200 dni pi pracy przebieralem sie w ciuchy i trzeba cos zrobic. Jak kobieta 200 dni po pracy po 8 godzina i po godzinie dojazdu przebierze sie w ciuchy robocze to polecam.
@aganova54324 жыл бұрын
@@kinga2944 A ja polecam.5 lat temu przeprowadziliśmy się na wieś.Ok 2 km od średniej wielkości miasta.Jak ktoś lubi się zajmować ogrodem to jest to dla niego.Inna jakość życia.Byle nie za daleko od miasta bo dojazdy mogą być uciążliwe.
@Karola634 жыл бұрын
Ja mieszkam w dużym mieście blisko centrum. I nie zamieniłabym się na żaden domek 🏡 mam taras uwielbiam ten gwar poranny, gdzie słychać jak otwierają się okoliczne knajpki, piekarnie, sklepiki itp. Mój syn ma 11 lat i ma wszędzie blisko, do kina może iść sam z kolegami, na pizze itp. Także nie muszę go nigdzie wozić uff 😉ale mój brat mieszka na totalnej wsi, ma psy, koty, konie,kury. I wiem, że to jest jego miejsce na ziemii. Więc każdy musi sam zdecydować co lubi, jak chce żyć i czego potrzebuje 👍😉fajnie, że jest tyle pięknych miejsc na świecie i możemy sami zdecydować gdzie zamieszkamy👍
@UlaPedantula4 жыл бұрын
Dokładnie tak!
@beatakrolikiewicz52512 жыл бұрын
Wszystko jak zawsze w punkt‼️👍😊
@elzbieta34064 жыл бұрын
Pani Ulu, marzę od lat o domu na wsi, niestety za wysokie progi na moje nogi. Miałabym duzy ogród i kilka piesków. No cóż, poprzestanę na marzeniach. Może kiedyś??? Na razie zadawalam się niedużą działką ROD, która też jest miejscem na odpoczynek i wytchnienie od codzienności. Pozdrawiam
@UlaPedantula4 жыл бұрын
Teraz taka działka to marzenie wielu osób!
@anetab.54564 жыл бұрын
Super odcinek, ja mam domek letniskowy na wsi. Zapieprzamy 😉 tam od wiosny do poznej jesieni A każdy kto nas odwiedza mówi. "Ale wy tu sobie fajnie odpoczywacie".. A ja nie mam czasu na lezakowanie przez godzinę 😉
@thedodo2534 жыл бұрын
Aneta B To po ci ten domek ?
@anetab.54564 жыл бұрын
@@thedodo253 Kupiliśmy go do całkowitego remontu, także jak go zrobimy i opanujemy ogród to może znajdę chwilę na odpoczynek
@ewas.34354 жыл бұрын
A kto ci każe tak "zapieprzac"przy nim? Nie lepiej czasem cos odpuścić
@agnieszkaagnieszka98274 жыл бұрын
Ja całe życie mieszkam w mieście, tu jest moje miejsce na ziemi i nigdy nie narzekałam.
@wyjatkowioni35134 жыл бұрын
Jak tobie to pasuje to ok
@paulinapodsiado57554 жыл бұрын
Przepiękny i wartościowy film ♥️ Dziękuję 🙂
@annapoloczek32424 жыл бұрын
Bardzo fajny filmik. Ja mieszkalam 4 lata na wsi i niestety musialam sie wyprowadzić z powodu ludzi tam mieszkajacych.....wscibskich i bardzo religijnych (ja do takich nie naleze). Bardzo sie zle tam czulam. Bo ja cenie sobie prywatnosc. Tego niestety nie da sie przewidziec....
@little_girl__22334 жыл бұрын
Prywatności i anonimowość która daje Ci miasto
@Rose87-2164 жыл бұрын
Pani dom jest przepiękny. Totalnie mój styl. O taki marzę. Obecnie mieszkam w Holandii, planuję wrócić na Polską wieś. Kocham i tęsknię - tam czuję się najlepiej 💛
@teresakryczka14464 жыл бұрын
Ja mieszkam na wsi i w mieście bym nie chciała mieszkać tym bardziej w bloku. Do miasta mam blisko 10 km autobus choć też taksówka czasami ale nie płacę 150 złotych ..swój ogródek warzywny i kwitki. Cisza spokój.
@anetakarwowska27374 жыл бұрын
Ja uwielbiam mieszkac na wsi jest świeże powietrze swoboda, swoj ogrodek i zwierzatka a najgorsze ale da sie przezyc to chyba jak jest sezon to hałasujące ciągniki i inne maszyny ale nie wyobrazam sobie zycia w mieście