Рет қаралды 185
#UNESCO #saudiarabia #jeddah
Wyobraźcie sobie, że jesteście milionerem zarządzającym średniej wielkości zabytkowym miastem. Chcielibyście coś zmodernizować, naprawić, odnowić - ale nic nie możecie, bo wszystkiego zabrania konserwator zabytków. A teraz wyobraźcie sobie, że nie jesteście jakimś biednym milionerem z ledwością wiążącym koniec z końcem, tylko szejkiem miliarderem, któremu taki konserwator to boi się nawet spojrzeć w oczy. Od razu świat staje się piękniejszy i możecie spełniać swoje marzenia…
Dwa i pół roku temu - wiosną 2022 roku - miałem przyjemność wędrować po bezkresach Arabii Saudyjskiej. Podczas tej włóczęgi odwiedziłem drugie pod względem wielkości miasto tego kraju, liczącą sobie niemal cztery milionów mieszkańców, leżącą nad Morzem Czerwonym Dżeddę (Jeddah). To miasto wspaniale starożytne, założone około 500 roku naszej ery przez przybyszów z południa Półwyspu Arabskiego, z terenów dzisiejszego Jemenu. Jego nowoczesna część jest ulubionym miejscem saudyjskich miliarderów - włącznie z rozgrywanym tutaj Grand Prix Formuły 1, czy będącym w budowie najwyższym budynkiem świata, mającym liczyć docelowo 1 kilometr wysokości Jeddah Tower. Jest fajnie, stosunkowo chłodno, i oczywiście na bogato.
Mnie jednak w podróży interesowało zupełnie coś innego; tutejsza stara dzielnica o nazwie Al Balad. To zajmujący 18 hektarów obszar, na którym zachowana została ścisła XIX-wieczna zabudowa miejska pełna wąskich uliczek oraz charakterystycznych tzw.wieżowych domów. W tekście brzmi to może mało ciekawie, ale wystarczy, że spojrzycie na zdjęcia i od razu wszystko stanie się jasne.
Jednak to nie tylko wieżowe domy stanowią o niezwykłości tego miejsca. Dżedda - a w szczególności właśnie jego stara dzielnica Al Balad - to tzw. Brama do Mekki. Miasto od wielu stuleci jest jednym z największych portów morskich Zatoki Perskiej, znajduje się jednocześnie w pobliżu dwóch najważniejszych dla muzułmanów miejsc świętych - Mekka leży zaledwie 65 kilometrów na wschód od miasta, a Medyna 360 kilometrów na północ. Z tego powodu każdego roku (i dzieje się tak od setek lat!) tutejszy port jest miejscem do którego przybywają miliony pątników z całego islamskiego świata w ramach swojej obowiązkowej pielgrzymki do miejsc świętych.
W północnej części dzielnicy Al Balad znajduje się charakterystyczna ceglana brama - jeden z ostatnich fragmentów murów obronnych, które kiedyś otaczały całe miasto - przez którą wyruszały do Mekki każdego dnia tysiące osób. Miejsce to było początkiem ostatniego etapu ich podróży, wędrówki ku słynnej Al-Kabie - mieszczącej Czarny Kamień najświętszej świątyni i sanktuarium islamu. W tym właśnie miejscu,przy owej bramie, rozpoczęliśmy zwiedzanie Starego Miasta.
Dalszy ciąg przeczytacie na moim blogu: 40latidopiachu...