Utrata Prawa jazdy za przekroczenie Prędkości . CO ZA BZDURA !!

[@SwiatWedlugMicha]

Dla tych co nie zrozumieli , zabieranie prawka ok , ale nie sztywno z automatu , tylko po ocenie sytuacji , ponieważ infrastruktura drogowa jest czasem tak absurdalna że nie możemy porównać sytuacji gdzie przekraczamy o 51 km/h w mieście centrum a przekraczamy na krajówce bo komuś się znak postawiło tak o z czapki , nie wrzucajmy od razu wszystkich do jednego worka , tylko miejmy możliwość obrony, to tak jak by karać za pobicie na 5 lat za kopniak jak i kibola na 5 lat za zakatowanie kogoś dla zabawy

[@maciejhebda2814]

W takim wypadku znajdzie się kierowca złotousty co się zawsze ze wszystkimi dogada oraz taki co na sam widok Policji panikuje i z pokorą przyjmuje kare. Wiadome jest, że kontakt z władzą niektórych paraliżuje. Nie ma złotego środka.

[@TheKiwent]

Nie ma takich miejsc na drogach krajowych, że możesz jechać 100, a nagle spada ograniczenie do 50 bo zawsze wcześniej jest obniżenie prędkości do 70 lub innej pośredniej wartości. Jak ktoś jest zaskoczony terenem zabudowanym to znaczy, że nie jest odpowiedzialny i nie zwraca uwagi na znaki.

[@ralf081992]

+Świat według Micha Dokładnie nie sztywne reguły, wg. mnie dobrze byłoby utrata prawka w centrum lub pobliżu przejść oraz szkół od +20, a w mieście od +30, a na wsiach 50. PS. Kiedy zdecydowana większość się będzie stosować do obecnych przepisów, to wtedy dopiero będzie można na wsiach zwiększyć limit prędkości, sam uważam że w wielu miejscach można te 70 jechać ale nic więcej. A tak jak obecnie postawią 70 to znajdą się tacy co pojadą zamiast 90 to 110

[@hopkin666]

Świat według Micha MICHU Ale zrozum że jak jedziesz nawet te 51km/h szybciej niż dozwolona to nie przekraczasz prędkości o 1km/h ale o 51km/h ! No to jest chyba kuzwa dość spory margines 50km/h :) Najwięcej praw jazdy jest zabierane w dużych miastach ma dwupasmówkach, gdzie jest podniesienie do 70-80km/h, a mimo to ludzie zapierdalają po 130-140km/h i tracą prawka "no bo prosta, ładna, szeroka droga - prawie jak autostrada tylko w centrum miasta - no i w nocy, to czemu nie, nic się nie stanie". A później się coś dzieje i jest olaboga, trzeba karać surowiej !

[@kostcheygopoor9777]

Mógłbym się z tym zgodzić gdyby nie to, że to przekroczenie o 50km/h. Ciężko jest to zrobić nieświadomie, więc chcącemu nie dzieje się krzywda.

[@krystianr4404]

Michał widać, że masz poukładane w głowie. Mądrze mówisz i dobrze się słucha. Walcz z nimi o prawa kierowców. Leci sub i łapa w górę. Pozdrawiam 💪

[@mariuszsalamon7440]

Też dałem łapkę w dół bo niestety jestem zdanie że skoro są przepisy to należy ich przestrzegać a prawko zabierają za "drastyczne" przekroczenie prędkości. Od siebie dołożył bym taką samą karę jeśli chodzi o teren niezabudowany tylko nie 50km/h za dużo a przy zdublowaniu prędkości. Zdając na prawo jazdy i chcąc jeździć po drogach publicznych zgadzaliśmy się na przepisy kodeksu drogowego i powinniśmy je przestrzegać. Co do zabieranie prawka w całej europie możesz je stracisz jak przeginasz. Jeżdżąc po europie jakoś nie widzę aby nasi rodacy byli tacy odważni jak u nas i przeginali przepisy. Tam się da przestrzegać przepisów a u nas niestety nie.

[@SwiatWedlugMicha]

ale przekaz jest jasny lecisz tam gdzie można 90 lecisz 100 i nagle nie wiadomo z skąd znak 50 boo takk , a zdarza się często i wtedy ciach policaj

[@mariuszsalamon7440]

Wiem o tym ale na zachodzie też tak się zdarza i jakoś tam potrafimy zwolnić. Osobiście zrobiłem już ponad bańkę kilometrów i powiem tak że jak będę jechał wolniej to i tak nic nie stracę a mam spokojną głowę że jadę dalej.

[@patryk9390]

Niech zabierają jak się ma 50km/h za dużo ale na terenie miast, a nie wsi gdzie czasami jadąc w terenie zabudowanym nie ma żadnych zabudowań.

[@michapopowski6221]

Mariusz Salamon ta twoja bańka km to chyba mydlana bo takie glupoty piszesz

[@lukasss6128]

Mariusz Salamon Głupoty gadasz .obecne przepisy nie poprawiają bezpieczeństwa .

[@wonszzeczny529]

Tam gdzie naprawde zap... po osiedlach policji nie ma, za to bym i na rok zabierał i na badania. A hondziarzom tjuningerom jeszcze wpi...

[@hopkin666]

Po osiedlach nikt nie zapierdala. Za to zapierdalają w dużych miastach na głównych dwupasmowych albo trypasmowych ulicach, które debile traktują jak autostradę. Zwłaszcza w nocy. Wojska Polskiego i JanaPawła II u mnie w Częstochowie. Al. Włókniarzy w Łodzi. W Warszawie jeszcze więcej takich ulic. Jednym zdaniem im większe miasto tym bardziej zapierdalają na każdym odcinku, gdzie jest więcej niż jeden pas.

[@Yerkyo]

+Sebastian Amen.

[@hubertdworniok]

Ojej kolejny cwaniak internetowy. W pysk liscia bys dostal i z miejsca do mamusi lecisz sie poskarzyc haha

[@hubertdworniok]

W bejcach? Bejca to taka farba do drewna! A jak jade maluchem nie moge sie "scigac"? Frajerze!

[@KamilK3]

internetowi napinacze ^

[@klejnos94]

A może taryfikator w postaci mandatów np 10 .20 .30 % zarabianej pensji? bo dla jednego 500 to jak podetrzec dupe a dla drugiego być albo nie być na kolejny miesiąc

[@soohymcs]

Tak dokładnie powinno być, bo wtedy działało by na każdego tak samo. Chyba najbardziej sprawiedliwe rozwiązanie. Teraz z jednej strony jest niestety "ło Matko Bosko kuniec świata..." a zdrugiej "aaa... jebać to". A powinno być zwyczajnie "szkoda tyle kasy"... może cza sie opamiętać. Tylko wtedy policja przerzuciła by się na lepsze auta ;)

[@PetrolShakyor]

klejnos94 Niby racja, ale z drugiej strony z jakiej racji ma płacić więcej osoba, która ciężko pracowała na swój sukces, uczyła się albo miała na siebie jakiś pomysł? Dla takiego delikwenta takie rozwiązanie też nie będzie sprawiedliwe 500zł to rozważna cena, zawsze można ją uregulować w jakiś inny sposób. Zresztą z reguły mandaty jakie się dostaje są rzędu 50-100zł, czasem sięgają 200-300zł. 500zł to z reguły cięższe wykroczenia, które powinny być dotkliwe A to, że ktoś więcej zarabia to już jest sprawa prywatna tejże osoby. Jak mu się udało w życiu to nie zabierajmy mu więcej bezpodstawnie tylko dlatego, bo ma więcej...

[@mateusz6111]

Więc skoro ciężej pracował, albo się uczył, albo coś, to znaczy, że ma nie odczuć tego, że popełnił wykroczenie lub stworzył zagrożenie w ruchu?

[@KapitanZbik2138]

Może do więzienia też wsadzajmy młodych na dłuższe wyroki, a starszych na krótsze, bo przecież te kilka lat dla młodego to nic, a dla starego "być albo nie być"?

[@yzwiazwiezekotekodkopaprez5428]

Rozumiem twój argumenti wpełni się z tym zgadzam, ale to czy ktoś jest mniej lub bardziej majętny nie powinno zmieniać jego stosunku do litery prawa w tym wymiaru kary relatywnie do zarobków.

[@wojtekpitera4468]

Świetny kuźwa temat i zajebista wypowiedź, i o alkoholu i o prędkości. Nie tylko ten, ale i poprzednie np o LPG, ogółem łapka w górę i popieram !

[@adam30273]

Bardzo dobry przepis. Cieszę się że takim osobom zabierają prawo jazdy. Mnie ostatnio na pasach gościu by trachnął. Ale w ostatnim momencie skręcił i wyleciał z drogi. Nie szkoda mi takich ludzi.

[@KrzychuPL-rz9rq]

Ja raczej wziąłbym się za ludzi jeżdżących bez prawa jazdy. Dajecie policji tzw widzi mi się. Policja za widzi mi się , jak w jednym filmie gościu jechał, policjant widział z daleka że wyprzedzał na ciągłej linii i chciał mu wlepić mandat. Tylko kamerka go uratowała.

[@MrKamilles]

Kurde Michu, super :D Wreszcie ktoś się zajmuje tematami motoryzcji oraz przepisów w Polsce :D Życzę powodzenia i trzymam kciuki :)

[@hopkin666]

9:30 "Przekroczyłeś o ten JEDEN kilometr, czyli 51" - nie Michu przekroczyłeś kurwa o 51, a nie o jeden :)

[@dragocorleone5835]

Ale w prawie jest napisane POWYŻEJ 50 kilometrów na godzinę przekroczonych.

[@fancommie]

Masz rację, Sebastian1985_12. To oczywista manipulacja ze strony Micha.

[@magisterinzynier5326]

Sebastian1985_12 jedz do matki sie wyplakac z ta informacja

[@milenasobanska6891]

Ale patrzcie też na to że w niektórych miejscach to ograniczenie jest dosłownie bez sensu

[@R4TEL]

chodzi o to, że za 99 nie zabierają, a za 100 zabierają. Różnica 1km, a Ty pozbywasz się prawka albo nie.

[@JustiNxSSJ]

Jest w tym sens, tak jak powiedziałeś fajnie żeby było widełki np. 20-500zł, bo wykroczenie wykroczeniu nie równe, oraz to kwestia z prawo jazdy też brzmi mądrze, pozdrawiam

[@IGBTxMLS]

Prawo nie może być skomplikowane. Powinno być zrozumiałe dla każdego i akurat ten przepis jest bardzo prosty. Przekraczasz o 50km/h i możesz się liczyć z konsekwencjami. Kto tego nie rozumie, niech nie jeżdzi autem.

[@PatrykTech]

⚡Dobrze gadasz Michu! Ja uważam, że na niektórych drogach w zabudowanym terenie na jakiś wioskach - na tzw. zadupiu powinna być legalna jazda 70km/h, a nie żałosne 50. I tak jak słusznie mówisz - czym innym jest jazda ok 100 km/h w zabudowanym gdzieś w centrum miasta, a czym innym jest taka jazda w zabudowanym na zadupiu, gdzie nie ma żywej duszy ;)

[@madaf666]

Podsumowując: gruby ma ciężką nogę, ale nie pije, więc nie przeszkadzają mu NIELEGALNE kontrole trzeźwości, ale zaczyna miauczeć cienkim głosem, gdy mają mu zabrać prawo jazdy (naucz się to odmieniać) za przekroczenie nie o, jak to przedstawia, 2 km/h, a o 51 km/h. Mój sprzeciw wobec akcji, gruby dopisany do prywatnej listy tępych złamasów.

[@mflj1]

Dzięki Michu za luźny komentarz do tego co napisałem n/t badania trzeźwości, pozdrawiam.

[@arturchestowski5599]

Ogólnie rzecz biorąc, jestem bardziej za uporządkowaniem oznakowania naszych nieszczęsnych dróg, niż za grzebaniem w przepisach. Prawidłowe, sensowne oznakowanie byłoby lepszym rozwiązaniem.

[@lukasss6128]

Świetnie źe coś robisz w tym kierunku . Podpisuję się pod tym . Powinno być tak źe jak kierowca zbiera punkty ujemne to tez powinien zbierać punkty dodatnie.

[@er3cepte]

70% osób tutaj widzę, że ma problem ze zrozumieniem jasnego i wytłumaczonego przekazu...

[@bob1988y]

W Norwegii tracisz prawko jeśli przekroczysz prędkość o 26 km/h. Tam łatwo jest się zapomnieć jeśli np. chcesz przyspieszyć pod górkę, żeby nie jechać na drugim biegu całą drogę, a ograniczenie jest np. do 40km/h A tam mało gdzie jest płasko, przeważnie to zjazd albo wjazd. Ale u nas pomylić np 40km/h z 90km/h to już chyba tak łatwo nie jest.

[@bob1988y]

Po drugie. To co proponujesz, żeby policjant mógł, a nie musiał zabrać prawo jazdy, prowadzić będzie do patologii łapówkowych.

[@DuDzio1995r]

Mój ociec jest kierowcą ciężarówki i utrzymuje całą rodzinę, zabrali mu prawko bo motocyklem o 23:00 na wylocie z jakiegoś zadupia miał 53 za dużo. Ja miałem podobną sytuację w której też powinienem stracić prawko ale Pan Policjant był na tyle wyrozumiały że wpisał na mandacie o 49 za dużo. Długa prosta, dobra widoczność, wiocha zaczynała się jakieś pół kilometra dalej ale znak stał i co Pan zrobisz?

[@RafiTok]

DuDzio1995r mógł nie zapierdalać.;)

[@CastielMichael88]

Jak Ci się nie śpieszy to zacznij chodzić na nogach.

[@SPONTAN83]

chyba jeździsz rowerem że tak gadasz

[@kolog3981]

Zwolnię?

[@SPONTAN83]

Macie rodzinny speed i trzeba się po prostu ogarnąć ( Takie przepisy). Ja prawko straciłem za punkty i odzyskałem je w dwa tygodnie i winić mogę tylko siebie za niestosowanie do przepisów ruchu drogowego :-)

[@74krzysztof74]

Dobrze że nagrywasz te filmy, jak dorośniesz będziesz miał dowód jaki byleś nierozsądny za młodu. Dlaczego jestem przeciw: 1. Mamy stare samochody gdzie co drugi jest po poważnym wypadku. 2. Wielu kierowców nie dba o stan techniczny i przeglądy u mechanika, a ilu robi okresówki "na lewo". 3. Fantazja kierowców przekracza ich wyobraźnie o kilkaset procent. 4. Święte krowy i tak prują nawet ponad 100% w zabudowanym. 5 Na zachodzie jest większe obostrzenie kar , dlaczego skoro kierowcy mają lepsze samochody i są bardzie poukładani?

[@vader1127]

Po obejrzeniu filmiku miałem to zostawić bez echa, ale jak to mówią "Nie znam się a wypowiem się" 1. 0:40 - Nie wszystkich Panie, bo mnie nie boli takie rażące naruszenie przepisów. 2:10 - Trzeba patrzeć na znaki. Także te o ograniczeniu prędkości, a nie tylko te gdzie fotoradar i można depnąć. 2:24 - "Teoretycznie na 70-tce przekroczyłbyś o 30..." Teoria Panie to w szkole a nie na drodze. 2:42 - Jeśli jest sytuacja, gdzie ktoś uważa, że danego znaku nie powinno być w danym miejscu to powinien poczynić odpowiednie kroki, czyli zgłosić to do organów, które się tym zajmują, a nie, bo skoro jest pusta droga jak w westernie to wcisnę gaz do dechy. Łamanie przepisów z premedytacją. 3:08 - Wielokrotnie nasi policjanci mierzyli mi prędkość i żaden nie robił afery i nie stopował mnie o przekroczenie 5 czy 10 km/h, a tutaj mowa o 2 km/h :D 3:13 - Rozmawiasz z ludźmi, którzy stracili w ten sposób prawo jazdy? Bo przekroczyli prędkość o 2 km/h? 3:20 - To w końcu przekroczył prędkość o 2 km/h czy 51km/h? 3:43 - Tracisz uprawnienia do kierowania pojazdem, a nie kawałek plastiku. 3:49 - Jeśli jesteś handlowcem, taksówkarzem, zarabiasz na swoją rodzinę to wiesz, że prawo jazdy to Twoje narzędzie pracy i nie jedziesz na 50-tce 100 albo więcej bo masz taki kaprys, bo jest to równoznaczne z bezrobociem. Tylko tępe dzidy są w stanie tak zrobić. 4:25 - Teren zabudowany to teren zabudowany. W kodeksie nie ma rozróżnienia czy jest to kozia wólka czy centrum miasta, gdzie jeszcze przejeżdżasz na pomarańczowym. 5:05 - Nie pozbawiamy ludzi pracy tylko oni sami siebie tej pracy pozbywają. I jechanie z prędkością dwukrotnie większą niż dopuszczalna nie jest absurdalnym przewinieniem, jak to nazwałeś. 5:53 - Fajny macie tam urząd skarbowy :D 5:57 - Zaczynasz się bać, nie wiesz co zrobić? Chyba Ty tak masz. Ja idę i załatwiam. Nie patrzę na to czy obsługuje mnie Pani Halinka po 90-tce czy Heniek z poczty, robię swoje i wypieprzam. 6:22 W jaki sposób według Ciebie policjant ma rozgraniczyć to w jaki sposób Ty zarabiasz i ile masz na koncie? No zastanów się. 6:30 - "Bardzo źle, że tracimy to prawo jazdy" Właśnie bardzo dobrze. BO SKORO JEST OGRANICZENIE 50 TO NIE JADĘ 100 LUB WIĘCEJ!!! 9:11 - "Bądźmy trochę ludźmi dla siebie..." No facet, a jak taki typek gnający ponad 100 na godzinę w zabudowanym, w nocy, bo pusta droga, kozia wólka i tak dalej walnie w kogoś? To nie będzie co zbierać. I co, wtedy rodzinie też powiesz-:Bądźmy ludźmi dla siebie"? 9:31 - Chłopie jaki 1 kilometr? :O 51 kilometrów Panie. Matematyka się kłania. 10:00 - Co jest zależne od sytuacji? Jest znak, jest ograniczenie, masz się dostosować. Prosty schemat jak budowa cepa. Podsumowując: Jeśli jest jakiś remont drogi czy coś w ten deseń, tym bardziej zwracam uwagę na znaki i ograniczenia. Zachowuję szczególną ostrożność. Jednym słowem patrzę na znaki i się do nich stosuję a nie wbijam gaz do dechy, a gdy złapie mnie policja na suszarkę to mam pretensje do całego świata i ustawodawcy tylko nie do siebie. Nie szukam winowajcy w ustawie. Przekraczając prędkość o drugie tyle niż jest dopuszczalne liczę się z konsekwencjami. I nie ma tu mowy o żadnych widełkach Michu.

[@TheKiwent]

100% Racji. Popieram opis do każdego odniesienia się w materiale. Pozdrawiam i oby więcej takich osób.

[@kamilo6835]

Popieram! Najlepiej to jeździć jak na egzaminie na prawko, wtedy nie będzie wypadków, a nie dawać fory jak w tym filmiku.

[@robertregua5140]

Vader wszystko, co napisales to 100% prawda. Wspominanie o tym, ze za 1km/h traci sie prawko to cholerne naduzycie. Nie za przekroczenie o 1 tylko o 51km/h a to duza roznica... nic nie stoi na przeszkodzie, by celowac w przekraczanie ograniczen o +40 a nie +49,5km/h, wtedy miszcz szyPkiej jazdy bedzie mogl byc spokojny o swoje lejce... Chyba ze zbierze punkcikow za duzo. Samochody prowadzą dorosli, potrafiacy odpowiadac za swoje czyny ludzie. Jesli jest inaczej, taka osoba w ogole prawa jazdy miec nie powinna. Tym razem material mocno nietrafiony.

[@cezlewy9066]

nie znasz kolego jeszcze życia dlatego tak to wypunktowales. domiemam że jesteś jeszcze młodym człowiekiem który myśli że wszystkie rozumy zjadł no ale cóż, młodość ma swoje prawa. przykład. "obszar zabudowany to obszar zabudowany" ostatnio na wlocie do Torunia DK80 wstawili taki znak w środku lasu.... do tej pory było tam 90. las jak był tak stoi, nic się nie buduje. a już z tym urzędem to już taką mądrość napisałeś że aż. wchodzisz i załatwiasz? może i 10 razy Ci się uda ale 11 raz to urzędnik Cię tak załatwi że np. musisz zwinąć swoją firmę. ale Ty w urzędzie do tej pory byłeś pewnie tylko po dowód osobisty tak więc piszesz takie mądrości. popatrz na wszystko z różnej perspektywy.

[@vader1127]

***** Wcale nie uważam, że pozjadałem wszystkie rozumy, wręcz odwrotnie-muszę się jeszcze wiele nauczyć :) Natomiast odnośnie Twojego komentarza... "Obszar zabudowany to obszar zabudowany", rozumiem to w ten sposób, że skoro stoi znak i obowiązuje ograniczenie, a ja świadomie jadę dużo szybciej to nie mogę być zdziwiony jak dostanę fotkę z fotoradaru czy policja złapie mnie na suszarkę i wlepi mandat lub zabierze prawko. I na nic będą moje tłumaczenia i wymówki, bo odpowiedź policjanta będzie jednoznaczna: "A patrzy Pan na znaki? Stoi przecież znak informujący o terenie zabudowanym" I koniec tematu, możemy sobie pogadać do buta. Natomiast Drogi Kolego kwestia ustawiania znaków w miejscach, w których nie są one niezbędne to już zupełnie inna sprawa. Przyznam, że sam widziałem wiele razy , nazwijmy to "niepotrzebny" znak.Osobiście jestem za tym, aby dawać takie sygnały do wójta, starostwa czy jakiejkolwiek odpowiedzialnej za to instytucji, że w niektórych miejscach pewne znaki stoją bez sensu :) Pozdrawiam.

[@m16averick]

w okolicy mojego miejsca zamieszkania ostatnio był gruntowny nawet nie remont, tylko stworzenie od nowa infrastruktury dróg - a na nich zrobione parę zjazdów, przejazdów w taki sposób, żeby naturalnym odruchem było złamanie prawa (na przykład zakazu skrętu) w miejsach, w których być go nie powinno. za to jest specjalne miejsce (wysepka), w którym akurat mieści się policja i ze 2 inne samochody. po trzeciej łapance nauczyłem się zapierdalać na około, ale to jest zagranie poniżej pasa - tam prawie każdy łamie przepisy a psiarnia tylko łapie jednego po drugim. teraz dziennie nadrabiam po kilka kilometrów kręcąc po własnym osiedlu.

[@banachowicz-art]

warto dodać jeszcze zawyżanie prędkości przez licznik.. mamy nie wiem ograniczenie do 70... + 51 = 121... a żeby realnie tyle jechać to mamy licznikowo prawie 140 (czyli dwukrotność) na 50tce podobnie -> 101... czyli na liczniku ponad 110 km/h...

[@keymil8364]

To chyba tylko Tobie tak licznik zawyża

[@hopkin666]

Dokładnie tak. Każdy licznik, jeśli są zamontowane koła o obwodzie zgodnym z zaleceniami producenta ma około 4-5% tolerancji i takie są wymogi dla producentów.

[@arturchestowski5599]

Sebastian1985_12 Tylko że 5 % ze 120 to 6 a nie 20... :)

[@hopkin666]

Doktor rehabilitowany :D Zgadza się. Kolega trochę przesadził :) Ale jednak jak jedziesz realne 100km/h wg GPS to na liczniku jest już 106-107. Chodzi tylko o zasadę. Michu twierdził że 102 jedziesz i po prawku. No zgadza się. Tylko jadąc 102 na blacie już masz prawie 110 więc nie da się powiedzieć "ojej nie wiedziałem, myślałem że tylko 2km/h wiecej".

[@tomaser99]

Sebastian1985_12 Audi a4 licznik i GPS idealnie ta sama predkość przy 100km/h, wiec nie każdy licznik zawyża. punto z nauki jazdy przy 100 licznikowych 86 :P

[@kwitol1]

Dobry temat, dzisiaj jechałem przelotówką, ale znak 40 został prawdopodobnie po robotach... Ryzykowałem i jechałem z normalną dozwoloną ;)

[@rysiulek83]

ludzie kur... prawo jazdy może Wyłącznie odebrać sąd na wniosek policji. Policja odbiera tylko dokument a nie uprawnienia . Proponuje zapoznać się z przepisami . Art 136 prawa o ruchu drogowym. Jeśli nie pokażesz prawka przy kontroli to cię mogą pocałować w dupę... co najwyżej mandat 50 zł za brak dokumentu

[@pokrec]

Nie, policja nie odbiera prawa jazdy, tylko je ZATRZYMUJE. Poza tym jak masz zatrzymane prawko i złapią Cię za kółkiem, to masz extra 6 miesięcy bez prawa do prowadzenia pojazdów. A jak mimo tego złapią Cię po raz drugi za kółkiem z zatrzymanytm prawem jazdy - to chyba idziesz do więzienia. Zresztą nie trzeba się godzić z interpretacją policjanta w czasie kontroli - zawsze możesz poprosić o skierowanie wniosku do sądu a sędzia już ma spore "widełki". Jeśli uważasz, że sędzia uwzględni Twoje tłumaczenie o świetnej pogodzie, suchej nawierzchni, braku żywej duszy w zasięgu wzroku i znaku ograniczenia nie sprzątniętym przez ekipę remontową - droga otwarta.

[@privmrw5001]

I własnie przez myslacych w ten sam sposob co niejaki adamek jankesik nigdy w tym kraju nie bedzie lepiej bo on nie mysli zeby jechac przepisowo tylko jakby to od dupy strony wszystko wziac.

[@mkarweta]

Michu, tak po mojemu to sensownym sposobem wymierzania kary za przekroczenie prędkości byłoby określenie procentowo, to znaczy: inna jest sytuacja jak po osiedlu (gdzie jest ograniczenie do 30 km/h) zapier*alasz 70 km/h po wąskich uliczkach (przekroczenie dozwolonej prędkości o 133%), a inne sytuacja jak po autostradzie spokojnie lecisz 180 km/h (przekroczenie o niecałe 30%). A 'de iure' to jest to samo przekroczenie...

[@Kwazartex]

Jestem kierowcą od wielu lat i nie rozumiem tego skomlenia o bezsensowności zabierania prawka na 3 mc z powodu przekroczenia prędkości?! Uważam, że kary nadal mamy za małe za wykroczenia drogowe. Na drogach nie brakuje debili szarżujących grubo ponad 50km/h w terenie zabudowanym! Łamiesz przepisy to licz się z konsekwencjami. Koniec kropka! Straciłeś przez to prawko i przy okazji pracę… to czyja to wina? Kto zap...ał jak wariat?

[@KrzychuPL-rz9rq]

Ja raczej wziąłbym się za ludzi jeżdżących bez prawa jazdy. Dajecie policji tzw widzi mi się. Policja za widzi mi się , jak w jednym filmie gościu jechał, policjant widział z daleka że wyprzedzał na ciągłej linii i chciał mu wlepić mandat. Tylko kamerka go uratowała.

[@marcinpindel1]

Może kara była by dobra, ale rzeczywiście w terenie zabudowanym, a nie w szczerym polu gdzie stoi znak "teren zabudowany"

[@damianwojakowski3006]

Zgadzam się z tym, że jest wiele znaków bezsensownie postawionych (wspomniane przez Micha pustynie), jednak zabranie prawka po przekroczeniu o 50 km/h jest dobrym pomysłem, nawet kosztem tych źle postawnionych znaków (na pustyniach - nie jest ich aż tak wiele), kiedy na chwilę musimy niepotrzebnie zwolnić. Znaki nie pojawiają się "nagle", nie ma "bach i znak 50 km/h", znaki widać z daleka, jest czas aby zwolnić. ; ) Najważniejsze, że jadąc przez teren zabudowany wielu spogląda na liczniki pilnując limitu - kiedyś tego nie było.. ; )

[@dominikmackowiak9474]

W Finlandii nikt nie przekracza prędkości nawet o 1km/h.

[@ukasztuaza4773]

Michu, w 100% się z Tobą zgadzam - jak raz się dostanie po kieszeni, to się później człowiek zastanowi, dlatego wg mnie, niech to będzie na zasadzie np. 40% twojej pensji, ale np. nie mniej niż 1000 pln - w ten sposób nie wykombinujesz, żeby to ominąć. Natomiast, wiele osób po stracie prawa jazdy traci (w teorii) źródło dochodów. I przez to jeżdżą na ryzyko i bez niego. To że czasem się zapie.dala nie znaczy, że jesteśmy debilami, bo są w życiu różne sytuacje, czasami trzeba przycisnąć i robimy to z pełną tego świadomością. Czasem człowiek się po prostu zamyśli i nie zauważy, że jest ograniczenie, a tu misiek z suszarką i dupa ;) Pozdro dla Ciebie i M4K :)

[@NotAnotherBoringChannel]

1. Jeżeli ty w terenie zabudowanym jedziesz ponad 100 i według ciebie jest to w porządku, bo "zarabiasz na rodzinę" to halo? Ziemia? 2. Droga publiczna to droga publiczna a nie prywatna i przepisy na niej obowiązujące dotyczą wszystkich i są dostosowane tak, aby wszyscy byli bezpieczni, bo nie wszyscy są kierowcami rajdowymi a ty nie jesteś jedynym kierującym. 3. Jeżeli uważasz, że jesteś dobrym kierowcą to zbuduj sobie prywatne drogi i rób na nich co tylko sobie chcesz, ale kiedy uczestniczysz w ruchu z innymi kierującymi na publicznych, zbudowanych za pieniądze nas wszystkich drogach, szanuj przepisy, a jeżeli ci to nie odpowiada, zawsze możesz przesiąść się na rower.4 Jeżeli chodzi o interpretowanie przepisów przez policjantów, to dam ci radę: jeżeli nie będziesz zgrywał przed policjantem pseudoprawnika to może uda ci się jakoś dogadać. To przecież też ludzie, tacy jak ty czy ja. Oni są poprostu w pracy, ale wielu nie potrafi jeszcze tego zrozumieć. Oni też boją się, że mogą paść ofiarą prowokacji i spieprzyć sobie życie, dl;atego zanim wyciągniesz telefon i zaczniesz nagrywać, pomyśl 3 razy co na tym zyskasz (gówno). 5 Zatrzymanie prawa jazdy na trzy miesiące za przekroczenie... to bardzo dobre rozwiązanie. Szkoda (a może dzięki Bogu), że nie dowiemy się nigdy ilu ludziom uratował on życie. A może to byłeś właśnie ty? No ale popsioczyć zawsze można, ot pare złotych z YT wpadnie. A te przerywniki filmowe są fajne, pod warunkiem że nie wstawiasz ich co 5 sekund. Jednym słowem, ciężko się to ogląda, ale reszta ok.

[@adampiotrzaboci3758]

Jestem strażakiem od kilkunastu lat najgorszy "MÓJ" wypadek jak chłopak (ok 24 lat) w terenie zabudowanym stracił panowanie nad samochodem staranował 5 letnie dziecko (zmarło podczas próby naszej reanimacji) i wbił się w ogrodzenie, byliśmy pierwsi przed policją oraz pogotowiem. Dzieciak był trzeźwy ale chciał "zaszpanować" kolegom. Wypowiem się się TYLKO ZA SIEBIE jak dla mnie mogą postawić fotoradary co 100 m. i dawać jak najwyższe mandaty za przekroczenie prędkości.

[@R4TEL]

bla bla bla

[@wrobelek300]

Święta racja..Kara powinna być nawet surowsza. Kara ma odstraszać !!!! Pobłażanie ??? Każdy może powiedzieć w terenie zabudowanym "Panie bo ja nie widziałem"

[@johnybrawo647]

@@wrobelek300 Głupota ludzka nie ma jednak granic, cieszyć się z kar nałożonych na społeczeństwo to jak ciąć gałąź na której się siedzi. Prawda jest taka że znaki w Polsce są ustawiane różnie, nawet na odcinkach gdzie jest super widoczność i prosta droga a patologia ustawiania znaków czy malowania podwójnych linii ciągłych jest w Polsce powszechnie znana. Wolał bym budować ekrany odizolowujące drogę niż stawiać ograniczenia robić pod górkę kierowcom zwłaszcza gdzie jest prosta droga i trzeba zwolnić na odcinku 20m do 50 by znów jechać 90 i więcej. Transport drogowy jest jak krew w organizmie jakim jest państwo jak płynie wolno i nie efektywnie umiera.

[@floro5842]

W końcu ktoś dobrze mówi, zgadzam się z tym że w centrum miasta nie można zapierdalać 100km/h ale na wioskach często te 50km/h mija się z celem...z perspektywy motocyklisty jedziesz sam chcesz zapierdalać to zapierdalaj - bo przypadków w których motocyklista potrącił/zabił przechodnia jest na prawdę niewiele dwa wyhamować motocyklem ze 100km/h a samochodem to jest olbrzymia różnica

[@szymonwojt9903]

w norwegi gdzie kolwiek pojedziesz szybciej niż 25km/h za szybko i cię złapią to tracisz prawojazdy (wiem bo mieszkam w Norwegii i mam norweskie prawo jazdy)

[@debumcykcyk]

I dzięki temu w Norwegii jest bardzo wysoka kultura na drodze :)

[@pawepanek1389]

Ale w Polsce jak w lesie

[@lordblack5837]

M@KO dokladnie chlopaki

[@szymonwojt9903]

"zdobądź" haha wcale trudno nie jest

[@shiroikuma770]

to je zeskrob i pomaluj wapnem na biało. Albo przeprowadź się do jakiegoś normalnego mieszkania, jak ci obora nie pasuje.

[@MsBronx12]

mój podpis Masz na pewno :) Sam się nadzialem. przekroszenie o 55 w "zabudowanym" Wałbrzyska strefa, szsroka drogą po dwa pasy, pas zieleni na środku. Nieoznakowany radiowóz schowany na wjeździe do jednej z firm, w ciemnym miejscu, jechałem lewym pasem i uszczelili mnie. Prosiłem, blagalem ich żeby jakoś przymkneli oko na to Ale funkcjonariusz twierdził że się nie da nic z tym zrobić to nie zalezy od niego, zwłaszcza że dopiero zacząłem pracę i muszę dojeżdżać jakieś 30km. Co do tego, że jak nie masz prawka przy sobie nie mogą Ci zabrać nie był bym taki pewien. znajomy tak powiedział i musiał odesłać w ciągu siedmiu dni prawo jazdy.

[@radoslaw555]

jak dla mnie to obecnie nie ma problemu, jak ktoś traci prawko w ten sposób to tylko i wyłącznie na własne życzenie, kto mu każe zapierdalać więcej niż jest dozwolone i to przekroczyć o 51km/h, za dużo było by przyzwolenia gdyby nie było takiego zabierania, dalej by przekraczali prędkość i byli by potencjalnymi mordercami, kto zagwarantuje że taki klient nie zabije kogoś na przejściu, nie pójdzie na czołówkę bo przekroczył prędkość i nawierzchnia była śliska, zabierać prawko i tyle

[@Elvis-ub6xf]

Dobrze gada. Kierowca kierowcy nie równy. Samochód samochodowi nie równy Centrum a wylot ... Potrzeba uelastycznienia przepisów i tyle

[@jjpolak4899]

Zabieranie prawa jazdy + mandat + punkty , czy to nie za dużo jak za jedno przewinienie ? Wszyscy prof, mgr , inż , lekarze ,sędziowie ,komornicy ,policjanci itp , itd , za fuszere powinni stracić prawo wykonywania swoich obowiązków , na pół roku . wtedy dopiero by się działo .

[@maciejhebda2814]

Dużo przekroczone - dużo stracone. Rozumiem, że można się zamyślić i przekroczyć prędkość o 20 a nawet 30km ale przekroczenie o 50 jest już odczuwalne i taki kierowca robi to z premedytacją.

[@maoindiriable8776]

nie było by komu pracować. lekarze mają milionowe ubezpieczenia, wiec jak kogos ciachna to odszkodowanie i renta. w innych branzach pewnie podobnie

[@wymiatcz333]

szkoda że nie napisałeś politycy

[@Speedpl03]

Zabieranie prawa jazdy jest w ogole sprzeczne z konstytucja bo dostajemy podwójną kare za jedno wykroczenie a nie moża karać dwókrotnie za to samo. Po drugie zgadzam sie z Tobą odnośnie zabierania prawa jazdy ponieważ nie mamy w polsce rozwinietej infrastruktury drogowej tak jak niemcy czy inne kraje zachodnie i musimy sie tłuc po tych malych miejscowościach żeby gdziekolwiek dojechac. Sam jestem wieloletnim kierowca i jak gdziekolwiek jade to zawsze ale to zawsze wybieram droge szybkiego ruchu nawet jak mam 30-60 km wiecej do przejechania ale przynajmniej jade sobie spokojnie te 90-120km/h i wiem ze nic mnie nie złapie ale niekiedy sie po prostu nie da i musze jechac przez te małe miejscowości co jest niezwykle denerwujące i szczerze zabieranie prawa jazdy na 3 miesiace powinno być jedynie jak ktoś jest bezmózgiem który jedzie 120 w terenie zabudowanym i jest to centrum duzego miasta a nie jakas przelotówka gdzie masz 4 domy na krzyż i jeden sklep... Dodam że na szczescie i oby tak pozostało to nigdy nie dostałem mandatu za predkość a jedynie raz za brak świateł wiec nie nie jestem piratem drogowym i nie szaleje na drogach. A lubie jezdzic i chcialbym spokojnie jezdzic a nie czuc oddech policjanta na kazdym kroku. Nie zbudują sieć autostrad i dróg szybkiego ruchu tak aby można było spokojnie wszedzie sie dostać to wtedy mogą prawo jazdy zabierać za przekroczenie o 51 km/h.

[@basalowicz]

mylisz pojęcia co do karania.

[@Speedpl03]

barteksalata nie ma to jak elokwentna wypowiedzieć z uzasadnieniem :) brawo Ty !

[@kosmo3776]

Speedpl03 według twojego rozumowania mandat + punkty to podwójna kara...

[@Speedpl03]

Wiesz czym jest mandat a czym kara administracyjna ? No to Ci wytłumacz obecnie masz podwójny wymiar karania gdzie na kierowce który w terenie zabudowany przekroczy dopuszczalna predkosc o 51km/h dostaje on MANDAT który jest w formie pinięznej oraz punktowej (to jest jedna kara ponieważ Mandat jest to grzywna jak i punkty które sa forma karania od których mozesz sie odwołać) oraz druga kara którą jest karą administracyjną i od niej nie ma odwołania ponieważ policjant na miejscu zabiera CI prawo jazdy a nie dopiero wtedy jak Ci sąd udowdni że tyle jechałeś dlatego masz podwójne karanie. Gdyby zabieranie prawa jazdy wpisali do kodeksu wykroczeni i bylby integralną rzeczą Mandatu to wtedy dopiero sąd zaberałby Ci prawo jazdy jezli nie przyjąłbyś Mandatu.

[@pokrec]

OK, mogę się zgodzić z tym argumentem. Pozostańmy przy samym zabieraniu prawka. Punkty to najczęściej kara typu "poczekam rok i się skasują" a te 500 zł mandatu to już naprawdę śmiech na sali. Zwłaszcza, że trudno leciwą polówką takie przekroczenie zrobić, żeby w mieście pojechać ponad 50+, to trzeba mieć już lepszy wóz, Polo się nie rozpędzi między rogatkami... Samo zabranie prawka na 3 miesiące wystarczy.

[@MrBzdziu]

przykro mi ale nie moge sie zgodzic. w takiej wlasnie koziej wolce, gdzie psy prawie szczekaja dupami wlasnie ta ochrona powinna byc jeszcze wieksza. dlaczego? ano dlatego, ze ci ludzie tam mieszkajacy czesto maja jedna droge ktora dzieli miejscowosc na dwie czesci i te dzieciaki ktore tam zyja czesto narazaja swoje zycie przechodzac przez taka droge. jest kilka takich odcinkow drog gdzie mamy dwu/trzypasmowki w obie strony. jest nawet jakies tam przejscie... ale nim ktos sie zatrzyma i pusci ludzi... albo uszanuje chocby to aby nie wyprzedzac/omijac stojacych tam pojazdow to... no badzmy szczerzy, te ograniczenia od czegos sa. ograniczenie 70km/h nie oznacza ze trzeba jechac 70 i wiecej ale do 70ciu. to, ze przez chwile pojedziemy wolniej nas nie zbawi, nie urwie nam d bo zwolnilismy. jestesmy kompletnie porabanymi ludzmi gdy wsiadamy za kolko. nie tylko nie szanujemy innych w ruchu, ale zwyklych przepisow ktore jednak po cos sa. jestesmy na czolowce panstw potracen na pasach. to nie bierze sie znikad. to my sami to powodujemy i nad tym trzeba zapanowac. wysokie kary, odbieranie prawka i jeszcze powinni za pewne rzeczy wyciagac i prac po ryju. przykro mi, ale jak widze patologie na drodze ktora realnie powoduje zagrozenie dla innych to nie moge inaczej myslec. chcesz bardziej liberalnych przepisow? ok, ale niech za kolkiem beda sami normalni ludzie ktorzy jezdza normalnie. w polsce jeszcze dlugo nie bedzie normalnie. na koniec, mowisz ze to jest widzimisie policjanta. nie kochany. to nie jest widzimisie policjanta. przepis jest znany, obowiazuje kazdego. to ty lamiac go z wlasnej i nieprzymuszonej woli zmuszasz kogos do tego odebrania. to ty sobie sam je odbierasz w przypadku zlamania tego przepisu. nikt inny nie jest za to odpowiedzialny tylko ty sam! wiec nie policjant zly, ze odebral. to ty jestes zly bo jechales za szybko, nie uszanowales przepisow i nie zadbales o bezpiecznestwo na drodze. tylko ty mozesz byc tego winnym i jedynym sprawca. nie odwracaj kota ogonem. sprawca to sprawca.

[@rafalwallen]

moje krótkie zdanie w tym temacie jest takie... wsiadając za kółko "podpisujesz" regulamin (jaki on by nie był) obowiązujący w danym kraju i trzeba się liczyć z konsekwencjami... tez dostałem mandat i to nie jeden ale tylko z własnej głupoty choć też nie spowodowałem jakiegoś realnego zagrożenia... ale poczuwałem się do winy i zapłaciłem za swój błąd... Podsumowując 50 km/h jest w mieście po to by kierowca wykonujący jakikolwiek manewr miał pewność że zdąży go wykonać nie wymuszając pierwszeństwa innemu uczestnikowi ruchu... ale skąd kierowca ma to wiedzieć skoro jest jakiś procent kierowców którzy uważają że jazda setką jest jak najbardziej normalna... Jeżdżąc trochę ciężarówka nie raz źle oceniłem prędkość innych pojazdów co poskutkowało otrąbieniem mnie tylko za to że nie widziałem nadjeżdżającego ze zbyt dużą prędkością auta... Także nie jestem za tym by ignorować znaki ograniczenia prędkości i to nie tylko w mieście... chociaż większość kierowców w moim regionie nawet nie przyhamuje silnikiem widząc tabliczkę "teren zabudowany" bo przecież za 200 metrów już będzie znak odwołany... Nie chcesz stracić prawa jazdy jeździj tak jak się jeździć powinno... W dzisiejszych czasach każdy chce zmieniać istniejące prawo zamiast się do niego ustosunkować...

[@RaXoNn1]

Co do mandatów może w zależności od zarobków dać procentowe mandaty?

[@pawepanek1389]

może jeszcze cenę chleba uzależnijmy od zarobków.. i wszystko inne też. Wtedy nie będzie różnicy kto ile zarabia. Marzyć każdy może ;p

[@RaXoNn1]

z tego co pamiętam w Szwajcarii lub Finlandii tak jest i jakoś działa... poza tym chleb nie jest karą za złamanie prawa więc porównanie słabe ^_^ mandat uzależniony od zarobków byłby sprawiedliwszy, każdy otrzymałby tak samo po dupie

[@pawepanek1389]

W sumie może masz rację :-)

[@RaXoNn1]

zarabiając 1 000 miesięcznie mandat 100pln to aż 10% zarobków, za to dostając miesięcznie 10 000 jest to jedynie 1% więc cały ch...

[@MatiAndroid]

RaXoN Pl każdy powinien płacić tyle samo, nie wolno kogoś karać, za to że jest człowiekiem sukcesu, dobrze radzi sobie w życiu przez co więcej zarabia

[@michal190790]

Z tym ustawianiem się że tak powiem w krzakach, choć w moim przypadku jak najbardziej na miejscu. Rok temu pracowałem na kurierce, robiłem dziennie 400-500 km, bo miałem trasy, Jechaałem drogą od Szypliszek w stronę Gołdapi, teren kręty więc ograniczenie do 60 km/h później do 40 km/h, wiedziałem że za górką ograniczenie jest odwołane więc pog górkę zacząłem się rozpędzać, nie zauważyłem że drogowcy przekręcili znak a więc odwołania nie było, był piątek po południu iżywej duszy przy drodze, kogokolwiek kto by coś przy tej drodze robił, a ja miałem 84 km/h, z kilkudziesięciu metrów widziałem miśków że już kogoś mają początkowo nawet nie wychamowywałem dopiero jak zobaczyłem lizaka to wiedziałem że coś już jest nie tak. I pan milicjant zaproponował mi mandat w wy. 300 zł i 8 pkt. karnych, ten drugi już by poczekał aż odjadę ale nie, miałem otwarte drzwi i usłyszałem dialog : "Zdążymy jeszcze jednego ?" na to ten co ze mną rozmawiał powiedział że już muszą się zawijać :/ później mcno żałowałem że nie pomyślałem o nagraniu tzw. policjanta :/, a tak jak powiedziane w nagraniu stali sobie no normalnie w krzakach.

[@tombil4741]

pytanie do autora; właściwie jaki jest cel Twojej działalności?

[@piotr.pruszek1286]

Dobry ziomek :D Dobrze gada :D Trzymaj łapke oraz suba! :D

[@umarlaktv4675]

nie zgodzę się z tym co mówisz że przekroczył ktoś prędkość o 1 czy 2 km bo ten ktoś przekroczył prędkość aż o 51 czy 52 km/h i ja bym takich ludzi na badania wysyłał jeszcze czy wszystko z głową jest ok

[@Szymon_r6]

ja juz zaczelem wdrażac rower i rolki do zycia polecam bardzo przydatnE i zdrowe !!!

[@Szymon_r6]

NIE ROZUMIEM ? o czym chcesz mi powiedziec coś cie boli ?

[@erebeuzettezuebere5236]

Ironia. Nie "zrozumisz".

[@Szymon_r6]

420

[@Krajann]

mandaty są za drogie ? dla kogo ja się pytam oczywiście dla kowalskich dla mnie czy dla ciebie jak zarabiamy 1500 zł miesięcznie i dostaniemy np 500 lub niech będzie w skrajnych przypadkach można nawet chyba 1000 zl dostać to fakt dużo ale osobę którą będzie śmigać rocznym merolem lub jakiś innym drogim furakiem w wartości mieszkania to co to ja się pytam jest 1000 zł ? dla niego to jak splunąć i dalej będzie przekraczał prędkość punkty sobie zbije albo będzie jeździł bez prawka. Na to powinno się znaleźć jakiś sposób i karać żeby każdego równo klepało za złamanie prawa a nie tylko tych biednych.

[@robcioLBN]

Z tym zabieraniem to lekka przesada. Mandaty powinny być jakoś % od zarobków, bo tak ktoś zarabia 1200zł i ma zapłacić 500zł za 40 kilka km więcej, bo chciał kogoś wyprzedzić albo coś to musi brać jakąś pożyczkę a;bo coś na mandat. Natomiast jak ktoś zarabia ponad 10 tyś. zł to nawet tych 500zł nie poczuje później pójdzie na jakieś jazdy szkolenia itp i jeszcze trochę punktów mu anulują i już w ogóle jest bezkarny w takiej sytuacji..

[@kmicic8093]

5:49 Najpierw nasmarkał sobie na rękę, potem przykleił na czoło ;-DDD

[@andrzejp2078]

W Polsce jedno jest wiadome podwyżki wszystkiego co rok ;-). Z a 2 czy 3 km raczej nie zabiorą bo jak wiadomo każdy licznik inaczej pokazuje.Ja tak miałem kilometr przed wsią postawiony znak z za zakrętu wyskoczyłem miałem 103 na liczniku a tu 50tka,zarobiłem 400 zł i 8 punktów.dodam że to było 5 lat temu.Pan policjant powiedział gdybym o 10 czy 20 km przekroczył to by nie łapał .Widełki mogły by być w postaci że każdy punkt ileś kosztuje np 200 zł i wtedy mam wybór jak rzadko jeżdże to niech zabiorą prawko a jak nie to płace.T co ty Waldku proponujesz to niezbyt dobre rozwiązanie że ten co ma mniej to niech mniej płaci.taki będzie łamał cześciej przepisy.

[@PAN_CYGA_PRZEJMUJE_INTERESY]

kanal fajny, tematy ciekawe, ciebie lubie, ale prosze skoncz z tymi wskawkami... nie idz ta drogą. ja uwazam ze w miescie przekroczenie o ponad 50 km to powinni zabierac i w chuj kara finansowa. ale na wioskach i obszar zabudowany zadnych budynkow, maly ruch i mozna jechac 50 km to debilizm

[@radekkowalkowski9466]

Pan Cyga przejmuje interesy starych masz na mysli ze na wioskach powinno byc dozwolone wiecej niz 50 km/h?

[@PAN_CYGA_PRZEJMUJE_INTERESY]

tak

[@radekkowalkowski9466]

Pan Cyga przejmuje interesy starych z jednej strony znam takie miejsca ze kilkanascie metrow od drogi stoi kilka domkow na odcinku kilometra i to jest traktowane jako teren zabudowany ale jesli chodzi o wioski to nie zapominaj o dzieciach bawiacych sie przy drodze oraz zwierzetach ktore bardzo czesto przechodza przez drogi. Wies nie miasto ale ograniczenie do 50 jest uzasadnione

[@pelek17]

Dzieci trzeba pilnować chyba że ktoś ma siano w głowie i puszcza na samowolkę to trudno,dobrze wychowany dzieciak wie co może a czego nie może.

[@glapes464]

Pan Pelek zgadzam się z tym ale nie w 100 % bo czasami człowiek nie zdąży puścić bąka a dziecko jest już 3 M dalej. więc wszystko z głową Pozdrawiam

[@januszlubczynski8807]

Michu: oglądam Twoje filmiki z warsztatu mechanicznego i do tej pory wszystko jest ok. Lubię je ponieważ są potwierdzeniem mojej wiedzy lub też wprowadzają coś nowego z zakresu Twojego doświadczenia warsztatowego. Natomiast jeśli chodzi o przepisy to radziłbym zostawić to przygotowanym do prowadzenia takich pogadanek. Często wydaje mi się że ktoś wpuszcza Cię w kanał, szczególnie jeśli chodzi o pytania w testach egzaminacyjnych. Jeśli chodzi o mandaty to nie decyduje o tym policjant lecz taryfikator. Takie mamy prawo i nic na to nie poradzisz chyba że spowodujesz jego zmianę. Nie jest to krytyka z mojej strony lecz dobra rada.

[@tomaszmankowski4899]

skoro zarabiasz samochodem - nie łam tak drastycznie przepisów (przekroczenie o 50 km/h), a nie stracisz prawa jazdy, o czym tu gadać, przynajmniej część sebixów wie, że ma bat nad głową

[@KERSON1337]

Ja sobie ostatnio pozapierdalałem, (tak brzydko powiem), i tak straciłem prawo jazdy. Dopiero po stracie tego dokumentu dotarło do mnie gdzie jechałem, jakie były warunki pogodowe. Było grubo po północy, mżawka, zimno, niby podwójny pas, ale wciąż w zabudowanym, wszędzie przejścia dla pieszych, droga niekoniecznie dobrze oświetlona a ja sobie mknąłem o niczym nie myśląc. Dotarło do mnie, ze tak nie można jednak robić, bo często naginałem przepisy ruchu drogowego i nie zarzekam się, że tego nie będę robił bo przyznajmy racje, że dużo jest miejsc i sytuacji, gdzie walnięta jest pięćdziesiątka tam gdzie ona nic nie wnosi i chroni przed niczym. Ale w sytuacji którą opisałem powyżej, na pewno już nigdy nie zachowam się tak samo. W tej chwili tyko dziękuje przemiłym panom z drogówki, że dostałem tylko 400 złotych mandatu i tylko 10 punktów karnych bo przysługiwało znacznie więcej :)

[@cezarykozicki8962]

Miałem taką samą sytuację ale dostałem 500zł. Też się wiele nauczyłem. Pozdrawiam

[@pitrpitr6911]

Mam wrażenie że próbujesz zamienić dwie sprawy, jazdę z prędkością 50km/h i przekroczenie tej prędkości o 50 km/h. Jaka jest droga hamowania przy jednej i drugiej prędkości, jakie są szanse zauważenia pojazdu przez pieszego lub inny pojazd włączający się do ruchu, jak byś zareagował gdyby dzień w dzień pojazdy jeździły 100km/h obok szkoły do której chodzą dzieci, przystanku autobusowego, twojego domu. Te obostrzenia są po to by nie dopuścić do takich patologii, bo pamiętajmy, że ludzie są różni. Osobiście dziwę się, że dotyczy to tak dużej wartości przekroczenia bo mam nadzieję ,że kiedyś obniżą ten próg. I jeszcze jedno Nie chciał bym żeby poruszenie tego tematu i w taki właśnie sposób miało na celu zdobycie sobie fanów (subskrypcji). Są mądrzejsze tematy. Za tem filmik łapka w dół :(

[@pitrpitr6911]

P.S.Żeby zobrazować moje obawy dodam, że wystarczy popatrzeć na (łapki w górę\łapki w dół) by zobaczyć ilu widzów było by w stanie zostać "świadomym zabójcą" na drodze.

[@romanklucha6024]

Jeżeli szkoła mieści się obok ruchliwej trasy, a wiesz że twoje dzieci są ćwokami które mogą wejść pod samochód to szukasz szkoły w bezpieczniejszej okolicy.

[@gangun2126]

@@romanklucha6024 Ja widzę tu tylko jednego ćwoka.

[@arotrawajaro]

U mnie kiedyś była strefa zamieszkania... "normalna" prosta droga gdzie teraz jest strefa 40 kilometrów na godzinę, była strefą zamieszkania (ograniczenie do 20km/h). Wtedy też policja bardzo lubiła tam stawać i suszyć. A co do zabierania prawa jazdy, to nawet jeśli bym je stracił to chyba dalej bym jeździł, bo w jaki sposób dotrzeć do pracy? Połączenie w jedną stronie "miejskimi" autobusami to 2 godziny, samochodem 20 minut. Po 22 dotarcie do domu to jedynie z buta albo taksówką.

[@marios8253]

Chciałbym, żebyś pojeździł jeden dzień po wypadkach zobaczył i porozmawiał z ludźmi, którzy ucierpieli w wypadku przez jakiegoś gamonia, który miał ograniczenie prędkości w nosie. Nie mam nic do Twojej osoby, ale najgorsze jak wypowiadają się ludzie, którzy mają słabą wiedzę na pewne tematy.

[@PatrykTech]

Taa, najlepiej wszystkich do jednego wora wsadzić... Niech dotrze do Twojego mózgu, że bardzo wiele osób ogania bezpieczną jazdę z prędkościami wyższymi, niż te, które są dopuszczalne na danej drodze!

[@ajronmenfull]

Śliski temat poruszyłeś, dałem łapkę w górę, ale mam nieco inne zdanie. Zatrzymanie uprawnień do kierowania pojazdami miało być batem na piratów - w pewnym sensie się to sprawdziło, przy czym przekroczenie o 50 km/h nie sprawia, że ktoś jest piratem drogowym, no umówmy się. Tym niemniej uważam, że jest to potrzebne, zwłaszcza kierowcom zawodowym, dla których jest to zapierdol, żeby zarobić na chleb - powinni szanować ten plastik. Być może nie w tej postaci jak to powiedziałeś - zabieramy i bez dyskusji - ale nie ma jak na razie żadnego organu do weryfikacji czy na ograniczeniu do 30km/h kara powinna być taka jak na popularnej 50, czyli przesiądź się na rower. Wielu się może narażę, ale widać gro taksówkarzy, kurierów, przedstawicieli handlowych czy inni akwizytorów (akurat do kierowców ciężarowych samochodów się nie przypierdolę, bo kat. C+E to nie kategoria którą przysłowiowo znajduje się w cipsach) którzy jeżdżą jak naćpani. Bardziej uderzyłbym w popierdoleńców, którzy na krajówkach (nie tylko tam, ale właśnie poza obszarem zabudowanym) puszczają wodze fantazji. Teraz nieważne o ile ponad 50 przekroczysz prędkość poza OZ, mandat 500 zł i EWENTUALNIE przy rozsądnym policjancie zatrzymanie uprawnień, jeśli stwierdzi rażące naruszenie przepisów jadąc np. 160 km/h. Jednakowoż wygłoszę być może nieprzychylną wielu kierowcom opinię, ale mandaty za to przewinienie i przy okazji wyprzedzanie na przejściu dla pieszych powinny być od 2000zł w górę. Bez prawka można jeździć, może się uda, może nie i znowu zabiorą na pół roku, ale taki chuj w dupie w postaci mandatu potrafi zaboleć. Można co prawda ubiegać się o rozłożenie płatności na 2 raty w komisariacie w miejscowości, w której się dostało mandat, ale nadal jest to potężny prztyczek w nos.

[@raadek71]

Ktoś traci prawo jazdy, nie bo jechał 102 km/h, ale dlatego, że drastycznie przekroczył prędkość dopuszczalną tj. o 52 km/h.

[@marcingrzeszczak1807]

Michu, Polacy to "kozaki". Każde uratowane życie to sukces tego przepisu. Jestem kierowcą zawodowym i lubię zapierdalać, ale nie w terenie zabudowanym we wsi gdzie z za krzaka wybiegnie dzieciak za piłką. W tym momencie wolę stracić prawko 300metrów wcześniej. Jak jedziesz 102km/h to czy nie możesz jechać 99km/h??? Ten przepis jak najbardziej jest ok, jaśli cie raz nie nauczą odebraniem kwitu na trzy miechy, to niech ci zabiorą kwit na sześć, a potem na stałe bo jesteś idiotą-matafora.

[@wawrzus1927]

Wystarczy nie zapier***** i nie pić a potem jechać. Proste? Proste..

[@fragles231]

Jestem za. Robisz dobra robotę i tak dalej 👍 😉

[@PatrykTech]

Dokładnie! Mądrze gada w tym filmie.

[@browaros271]

ciekawe jakbyś mieszkał ma końcu też koziejwułki i miałbyś 3 dzieci , jechałby taki handlowiec z telefonem przy uchu 101km na godzinę .Dzieci grają w piłkę na łące , piłka wypada na ulice . dalej sam dopisz . Fajnie sie tobie gada ale pomyśl o czym mówisz , czy w terenie zabudowanym przekraczając prędkość o 50km to nic takiego . Chłopie są przepisy które starają sie regulować takich wariatów . takie gadanie że tam nikogo nie było to przycisnąłem do 100 mnie nie robi . Może ta kara ma zmusić takich baranów do myślenia . Czy będzie 500 czy 1500 mandatu nic nie zmieni , handlowiec czy taksówkarz będzie jeździł jeszcze szybciej na cb-radiu czy janosiku .Michu nie strzęp Michy na takie polemiki , przepisy są aby je przestrzegać tym bardziej w terenie zabudowanym . rozumiem jakbyś mówił że na autostradzie za duże ograniczenie , zła infrastruktura drogowa . AAAAle takie coś .

[@lukasss6128]

Leszek B Myślisz źe jak kurier straci prawo jazdy to pozbawi się pracy ? Nie !On dalej będzie jeździł bo musi za coś źyć i żaden mandat nie uchroni twoich dzieci . to auto powinni zabierać na trzy miesiące

[@browaros271]

Właśnie wróciłem dziś z Danii , aż miło się patrzy jak Polacy potrafią przepisowo jeździć

[@ErhidTV]

Niech jedzie dalej, przy następnym złapaniu go bez prawka po tym jak zostało mu odebrane dojebałbym mu karę z 30 tyś i dał jeszcze karę więzienia tak na 3 lata aby wiedział, że zrobił źle.

[@dzinhan3613]

A czy Ty masz prawko ????To nie pierdol o pudle i 30tysiach.bo bez leiców o niby co?????A TY TO ŚWIĘTY???to pyrgnij w mnie kamieniem.

[@ErhidTV]

Dzin Han mam prawko od 13 lat i ilość mandatów za przekroczenie prędkości w ilości 1 i to z czasów kiedy to prawko otrzymałem :) a ogólna ilość mandatów to 3 :) i uprzedzając Twoją głupią odpowiedź tak samochodem jeżdżę codziennie i w rok to ok 20 tyś km.

[@marekgasido4502]

Miałem sytuację gdzie sporo przekroczyłem prędkość w zabudowanym i dodatkowo na 40 (roboty drogowe), cała akcja została ładnie zarejestrowana, ale trafiłem na bardzo miłych panów, którzy ukarali mnie mandatem 1000 zł. oraz 15oma punktami karnymi.... nadszarpnęło to mój budżet, ale śmiało mogę im podziękować za podejście do sprawy (napiszę że profesjonalne) prawa do jazdy nie straciłem! :) i podpisuję się pod twoją petycją o "luźnej" interpretacji zaistniałego zdarzenia!!!!! ps. Dobre programy Marek

[@janwrobel3061]

ktoś mi powie czemu obywatele są mądrzejsi od władzy i potrafią dostrzec błedy w prawie/ustawach/przepisach wszelkiego rodzaju ?

[@pawelpawel1717]

Jan Wróbel Jak by nie obywatele nie bylo by wladzy!!!!! A Twoja wladza o obywatelach nie pamieta. Rok 2017 musi byc rokiem zmian gdzie to ludzie tworzą kraj i wladze a nie wladza "kaczor prezes" tworzą ludzi pod siebie wykorzystując starych ludzi powiazanych z kościołem. Tak byc dłużej do kurwy nie moze.

[@devilishgriiin]

Z jednej zasadniczej różnicy. Czy dieta posłów jest uwarunkowana całkowitą skutecznością decyzji które podejmują jak w każdej racjonalnie działającej firmie? Nie. Więc skoro bezpośrednio ustawodawcy nie dotyczy dane prawo (np. immunitet) to co będzie się zastanawiać nad konsekwencjami długoterminowymi albo dowolnymi innymi poza jego "podwórkiem"? Jego słupki z dochodów się zgadzają więc nie dziwmy się, że lekko podejmują decyzje w sposób często negatywny w skutkach dla niektórych obywateli. Gdyby ich wypłata była połączona z efektami ich decyzji to uwierz mi - zastanowiliby się dwa razy zanim powiedzieli by tak lub nie albo złożyli wniosek do głosowania. ;P Drugi temat bardziej rozległy to czy ustanawiający mają wymóg posiadania kwalifikacji lub chociażby doświadczenia w temacie w którym decydują? Takie już fatum gospodarowania bez ponoszenia konsekwencji, że czują Ci za których się decyduje, a nie decydenci.

[@markus9863]

Łysy jesteś wielki. Bardzo lubię twoje filmy bo ty w przeciwieństwie do rządu patrzysz realnie.Prawdą jest iż nasze służby patrzą na alkomat i klient ma 0,23 promila a ja jestem pewien iż on pojedzie bezpiecznie.Inna sytuacja z młodym gniewnym ja tak to nazywam co że trzeźwy jak brak doświadczenia. Mam kolegę pilot rajdowy powiedział jedno jestem już do dupy mam za dużo latek tu trzeba młodych bo oni mało wiedzieli i szaleją mnie rozsądek trzyma.

[@Lukasz447]

40 sekund zbędnego pierdolenia po czym przejście do tematu brawo

[@SwiatWedlugMicha]

a dziękuję :)

[@olafkwiatkowski6035]

Świat według Micha Reakca bezcenna 😃😃😃

[@witoldradomski4354]

Ja to widzę tak, prawo jazdy to jest taka forma umowy, kontraktu, pomiędzy obywatelem (kierowcą) a resztą z nas. Ten "kontrakt" mówi tak, pozwolimy Ci prowadzić ponad tonowy pocisk i zatruwać powietrze spalinami po to żebyś mógł(a) się wygodnie poruszać. W zamian przestrzegasz przepisów drogowych płacisz dodatkowe podatki (akcyza)i nie zaiwaniasz 100 km na godzinę na terenie zabudowanym gdzie kogoś możesz zabić !!!!. Jeżeli nie podoba Ci się taki kontrakt, jeździj rowerem ! Jeżeli masz jakieś stany lękowe że Ci policjant zabierze prawko mimo że będzie 95km/hr to no kurde jeździj tam 40 ! Jeżeli masz problem z infrastrukturą i uważasz że powinno być tam 70km/h to poświęć swoją energię na walkę z tą infrastrukturą. Ja uważam że prawo jazdy za >100 km na zabudowanym powinno być zabierane na rok. Przy recydywie dożywotnio I ten rok jest po to żeby ktoś tłukąc się autobusem mógł w pełni docenić jakim komfortem jest auto. Pozdrawiam, co złego to nie ja

[@tomaszk.7058]

wystarczy jeździć w miarę zgodnie z przepisami i nikt prawa jazdy nie straci ,a każdy kto przekracza predkość o 50km /h w terenie zabudowanym robi to świadomie i wie jakie są konsekwencje .

[@DoskonalySpartan]

Są kraje w których przekroczenie prędkości o kilka km grozi surowym mandatem i ludzie żyją, jeżdżą i się szanują i stosują przepisy. Więc u nas jeszcze nie jest tak źle. Poza tym kiedyś brałem udział w takim szkoleniu SkodaAuto na lotnisku na Bednarach. Prowadziłem auto jadąc 50km/h i za każdym razem hamowanie z większej prędkości, 60,70,80. Uwierzcie mi, że takie auto zatrzymywało się za każdym razem o kilkadziesiąt metrów dalej. Więc wszystko dla naszego bezpieczeństwa. Kary finansowe nie uczą polskich piratów. Natomiast co raz częściej widać większą kulture co cieszy to tak na marginesie troche odbiegając. Pozdrowionka. Łapka w górę ;)

[@wacek4001]

Trochę się od złej strony zabierasz do tego. Zamysł, że o 50 więcej prawko jest zabierane jest ok. Tylko jest to strasznie niedopracowane, twój pomysł że policjant miałby decydować kiedy zabrać prawko i tak by spalił na panewce, bo ten wyżej i tak by dał bezwzględny nakaz zabierania prawka ku chwale statystyk. Na początek zmieniłbym status z kary administracyjnej na taką, że można było się odwołać i kara by następowała, po rozprawie, a nie przed, gdzie w Polsce czasami się czeka na rozprawę więcej niż 3 miesiące. A najważniejsze to przegląd oznakowania(głównie pod względem terenu zabudowanego, gdzie czasami jedziemy przez szczery las przez parę kilometrów i nadal mamy teren zabudowany). Następna ważna rzecz to sprawny sprzęt pomiarowy dla policji, a nie co co mamy teraz(gdzie w 80% są jakieś uchybienia). Najgorzej to masz racje co zrobić z wjazdem do terenu zabudowanego, jedyny mój pomysł to, że można by zrobić strefę buforową np. 500m(czy ile tam będzie uważane za słuszne), gdzie nie możemy stracić prawka, ale już jest 50km/h i dla bezpieczeństwa nie ma zabudowań. Podsumowując doszlifować ten przepis, a zabrać się za oznakowanie i sprzęt pomiarowy wątpliwej jakości.

[@maciekkob320]

teren zabudowany jest wtedy jak przejeżdzamy przez wieś czy miasto, a gdy jedziemy drogą ekspresową gdzie nie ma żadnego domu przy tej drodze to stawianie znaku teren zabudowany na takiej drodze,no nie da się jechać 50km/h, a miśki z suszarką susząą i zbierają punkty, teraz jak będą brali prowizje od mandatu to bedą one wypiisywane masowo, bo wiadomo, że pies zawsze będzie leciał za miską

[@kamilb2609]

teren zabudowany to TEREN ZABUDOWANY! Jak ktos ma prawko to wie co robi, widzi znaki, wie co go może czekać.

[@Bandzioras]

Michu zgadzam się z tobą,ale jak dekiel jedzie 100 km/h w miescie obok szkoły gdzie dzieciaki biegają i wiadomo jak to się może skończyć to jeżeli o mnie chodzi to prawko zabierać na te 3 miechy z automatu. A reszta to dokładnie tak jak to Ty powiedziałeś w tym materiale. Pozdrawiam

[@TheKarasso]

Dałem łapkę w dół nie dlatego ze się z autorem nie zgadzam ale za to, że nie widzę spójności w poglądach w prezentowanych filmach. Represje w postaci zabrania prawo jazdy jeżeli przekroczymy prędkość o te 50km/h są po aby kierowcy jeździli przepisowo m.in dla naszego BEZPIECZEŃSTWA. Nic tak nie działa na świadomość kierowcy jak fakt, że może pożegnać się z uprawnieniami do prowadzenia pojazdu, żadne mandaty itp itd kasę można pożyczyć od babci, dziadka,żony, córki albo pójść na inwentaryzacje do Amazonu i sobie zarobić. Natomiast w jednym z filmów autor jest za tym aby odpowiednie służby mundurowe dokonywały badań trzeźwości nawet naginając prawo dla naszego bezpieczeństwa bo jest ono najważniejsze. Drogi autorze jak to jest w końcu z tym bezpieczeństwem na drodze według Ciebie - jest ważne czy nie? Bo wariat zapierdzielający o 50km/h za dużo jest tak samo niebezpieczny na drodze jak najebany albo naćpany kierowca.

[@666Rycek]

Ty masz tez racje ale uważam ze jak przekroczysz nawet te 5km/h i zabierają to słabo :P Pozdrawiam :)

[@flyingspur6799]

no to sprobuj jezdzic przepisowo po tym kraju wypowiadasz sie na temat o ktorym nie masz zielonego pojecia co do najebanych to sie zgadzam karac jak najsurowiej ale zabieranie prawka to pomylka moj kumpel stracil prawko za 103 km na godz. w miejscu gdzie najblizsza chalupa stala pol kilometra od szosy i zywego ducha tam nie bylo oprocz panow sierzantow z suszarka wcinajacych kebaby az sos po mundurze kapal no i gdzie tu bezpieczenstwo? a o sprawiedliwosci juz nie wspomne kazdy chyba pamieta jak szef ITD smigal po Warszawce grubo ponad setke sluzbowym wozem za nasze pieniadze bez sygnalow dzwiekowych i swietlnych oczywiscie i co z tego mial- wielkie gowno! a niebezpieczenstwo na drodze stwarzaja cioty jadacy 40 km\h srodkiem z lbem w szybie tak gleboko ze lusterek nie widza.Widac ze jezdzisz okazjonalnie lub rekreacyjnie bo gdybys zawodowo to robil to bys takich bzdetow nie pisal.

[@666Rycek]

nie chce mi się czytać > .

[@loordgabriell5694]

A co ci przeszkadza wyrywkowa kontrola trzeźwości? chyba na gazie jeździsz skoro taki komentarz skrobnąłeś

[@TheKarasso]

Nie przeszkadza mi. Jestem za obowiązkowymi codziennymi kontrolami trzeźwości, za suszarkami ustawionymi na każdym skrzyżowaniu i rekwirowaniu prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50km/h, ponieważ to powoduje zwiększenie naszego bezpieczeństwa na drodze po przez wpływanie na świadomość kierowców. Jak chcesz sobie pozapierdzielac to jedziesz na tor. Tak jak napisałem trzeźwy wariat jadący w mieście 100km/h jest tak samo niebezpieczny jak odurzony kierowca - nie ma wyjątków, Nawet nie wiem jakbyś dobrym był kierowca to fizyki nie oszukasz tzn nie zatrzymasz 1,5 tonowego auta jadącego 100km/h w miejscu czy na kilku metrach. Uważam, że jeżeli chcesz być osobą publiczną to twoje poglądy dotyczące spraw o których się wypowiadasz np. bezpieczeństwo muszą być spójne. IMO w przypadku autora tych filmów nie są dlatego dałem łapkę w dół.

[@andrzejw3390]

Chyba niektórzy nie słuchają... Bo nikt nie mówi o zaprzestaniu zabierania prawo jazdy tylko o nieco innej interpretacji. Jeżdżąc rocznie 80K km, poznałem wiele dróg gdzie znaki z ograniczeniem, były wstawione bez sensu, często są miejsca gdzie przez 10 lat było 70, po wyremontowaniu drogi zrobieniu poboczy, wysepek nagle zrobilo się niebezpiecznie i jest 40.:// świetnym tego przykładem było właśnie porównanie ograniczenia do 50 w centrum miasta, gdzie w pobliżu są centra handlowe, szkoły, przejścia dla pieszych i takiego samego ograniczenia na zadupiu gdzie przejeżdża 10 samochodów dziennie, ograniczenie to samo, a warunki zupełnie inne. Mimo wielkich różnic kara identyczna. Coś jednak chyba nie tak. Świetny materiał, bardzo dobra inicjatywa. pozdrawiamChyba niektórzy nie słychają... Bo nikt nie mówi o zaprzestaniu zabierania prawo jazdy tylko o nieco innej interpretacji. Jeżdżąc rocznie 80K km, poznałem wiele dróg gdzie znaki z ograniczeniem, były wstawione bez sensu, często są miejsca gdzie przez 10 lat było 70, po wyremontowaniu drogi zrobieniu poboczy, wysepek nagle zrobilo się niebezpiecznie i jest 40.:// świetnym tego przykładem było właśnie porównanie ograniczenia do 50 w centrum miasta, gdzie w pobliżu są centra handlowe, szkoły, przejścia dla pieszych i takiego samego ograniczenia na zadupiu gdzie przejeżdża 10 samochodów dziennie, ograniczenie to samo, a warunki zupełnie inne. Mimo wielkich różnic kara identyczna. Coś jednak chyba nie tak. Świetny materiał, bardzo dobra inicjatywa. pozdrawiam

[@lone100wolf]

michu, poniosło cię , jestem za zabieraniem prawka, widziałem kupę wypadków w terenie zabudowanym i w miastach i na wioskach których przyczyną była nadmierna prędkość. Także nie piernicz

[@Tomo514TS]

I co myslisz ze zatrzymywanie uprawnien wyeliminuje ten problem otoz NIE czy kara wiezienia za jazde bez prawka to pomoze, rozumu w pusty leb nie nalejesz jesli ktos go nie dostal w genach, jesli nie cpales, nie piles nie jechales na 30km/h 200km/h na zakrecie 90 stopni, nie pajacowales ze znajomymi na na tylnej kanapie na zakrecie lecac bokiem swoim e36, prawda jest taka ze jestesmy niewolnikami swojej glupoty,podnietki,wymyslow ale i tez wybieramy politykow ktorzy nam tylko zycie utrudniaja, jestesmy krowami do dojenia i bedziemy jeszcze gorszymi. Z doswiadczenia wiem ze ktos jadac dzis bez prawka jezdza bardziej rozwaznie niz ty lub nawet twoja matka maja papiery w kieszeni,a posiadanie papierow powoduje ze myslimy caly swiat nalezy do nas, moj wujek jezdzi cale zycie bez kwitow (45lat) i nigdy nawet ocierki nie mial Dobranoc!

[@gangun2126]

@@Tomo514TS Większe głupoty, to tylko w sejmie wygadują :D.

[@agmizgalski]

Powinien zrobić jak w Niemczech przekroczenie powyżej 31km do 40km w terenie zabodowanym a poza terenem zabudowanym 51km 60km zabierają na 1 miesiąc ale masz czas do pól roku kiedy chcesz oddać prawko sam wybierasz kiedy ci pasuje, na 3 miesiące zabierają jak przekroczysz o min.70km

[@aaanonymus376]

pomozemy jak cza bedzie to sie podpsze

[@szilton19932]

Jestem jak najbardziej za! Mam podobnie w okolicy. Glowna droga, szerokie pobocze wszystko widac. Przy drodze 2 domy jedno gospodarstwo i auto komis. Oczywiście teren zabydowany. Naszczescie policjanci sa tak wyrozumiali ze lapia od 70 km/h, bo wiedza doskonale ze jadac 50 doslownie tamuje sie ruch. Kolejna sytuacja. znak ograniczenie do 30 km/h z powodu uskoku na grodze. Zrozumiale, ale juz za nim nie ma odwolania 30, a do najblizszego skrzyzowania jest prawie kilometr. Gdyby sie uparli to mogli by lapac kazdego pokolei, wlacznie z kolarzami

[@lenkamilko2379]

Uważam, że wygadujesz bzdury. Mówisz, że powinniśmy być ludźmi, że powinniśmy rozumieć drugiego człowieka? Z jakiej racji? To właśnie ta próba zrozumienia drugiego człowieka, to bycie ludźmi doprowadziło do sytuacji, jaką mamy na drogach na co dzień. Codziennie jeżdżę samochodem i obserwuje wyprzedzających na przejściu dla pieszych, wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, nadmierne przekraczanie prędkości, zajeżdżanie drogi, itp. Przykładów można mnożyć, a mnożyć. Polacy to ludzie, którzy w większości nie potrafią jeździć i zachowują się jak dzikusy. Nie dość, że ryzykują własnym życiem, to i jeszcze życiem innych ludzi. Nikt nie dał im prawa do takiego postępowania i coś takiego z pełną stanowczością należy tępić. Co do policjanta, to najwyraźniej nie rozumiesz, że jest to osoba od egzekwowania prawa a nie od jego ustanawiania. To nie policjant decyduje od obowiązującej na danym odcinku prędkości. To nie policjant ustawia znaki ograniczające prędkość. Dalej. Zasłaniasz się niskimi zarobkami. A ja się pytam, co mnie to obchodzi, że nie stać Cię na mandaty? Może by tak zacząć jeździć zgodnie z przepisami, to i mandatów nie będzie? Co, o tym się nie pomyśli? Przekroczyć dozwoloną prędkość nieświadomie to można o 10, czy 20 km/h, a nie aż o 50 km/h. Wsiadając za kierownicę po alkoholu lub po innych używkach też robi się to świadomie, bo nikt na siłę tego w Ciebie nie wpoił. Nie mam też zrozumienia dla ludzi, u których stwierdzono niewielką ilość alkoholu. Masz być całkowicie trzeźwy i nie ma tu żadnego zmiłuj się. Ja za kółko wsiadam całkowicie trzeźwa i nie mam z tym żadnego problemu. Jeśli u kogoś stwierdza się jakąś ilość alkoholu, tzn. że ten ktoś jest najwyraźniej alkoholikiem i może czas najwyższy pomyśleć o leczeniu? Wracając do głównego tematu, to myślisz, że zagranicą jak jest? Myślisz, że tam się ktoś patyczkuje z ludźmi, jak u nas? Otóż nie! Tam można od razu trafić za kraty, stracić prawko i auto, bo tam nie ma cichego przyzwolenia dla łamiących przepisy. W Anglii za brak obowiązkowego OC auto konfiskuje się na parking policyjny, za który naliczana jest opłata. Za nie wykupienie ubezpieczenia i nie dostarczenie tego na policję w określonym czasie nie ma mowy o odebraniu pojazdu. Mało tego, taki pojazd niezależnie od swej wartości trafia do kasacji. Nie opowiadaj, że przepisy są surowe, bo nie są. Są kraje, gdzie przepisy są ostrzejsze niż u nas. Dzięki tym przepisom wprowadza się u nas trochę normalności, która w innych krajach gości od dawna. I nie opowiadaj, że kogoś w ten sposób pozbawia się pracy, a więc możliwości utrzymania rodziny. Jeśli ktoś poprzez prowadzenie pojazdu zarabia na życie, to mając to na uwadze będzie jeździć w taki sposób, aby nie stracić uprawnień, a więc zgodnie z przepisami.

[@PatrykTech]

BZDURY, to Ty wygadujesz! Chcesz, to sobie jeździj zgodnie z DEBILNYMI przepisami! A kto się w końcu weźmie za urzędasów, którzy na drodze dwupasmowej - gdzie infrastruktura drogowa pozwala bezpiecznie jechać np. 90-100, daje ograniczenie 50?! Na wielu drogach tak jest do dziś i robione jest to tylko po to, aby milicja mogła walić mandaty! To ma G**WNO wspólnego z bezpieczeństwem! Maszynkę do łupienia kierowców z kasy sobie zrobiły urzędasy, posłowie i milicja! ⚡Dlaczego nie ma kładek dla pieszych robionych górą lub pod drogą tam, gdzie można to zrobić? Lepiej wpierd***ć światła i robić sztucznie korki! Do tej pory ze świecą można szukać dobrze oświetlonych przejść dla pieszych, a to jest przecież bardzo ważna sprawa! Mówię tutaj o tzw. przejściach aktywnych. Oczywiście na to nie ma pieniędzy jak zwykle, bo po co - niech ludziska giną.... Lepiej winę zawsze zwalić na kierowców oraz do absurdalnych kwot podnosić mandaty - bo to niby rozwiąże problem... ta już to widzę.....

[@devilishgriiin]

Michu, będziesz w Warszawie to stawiam wódkę bo dobrze gadasz. :D

[@olgiert7550]

I bardzo dobrze powinno się odbierać prawojazdy bo jadąc w mieście 110km/h gdzie można 50 można zrobić krzywdę sobie i komuś a jak tak dziecko wybiegnie na drogę? teren zabudowany

[@b4rt3kk23]

Widać, że jesteś durniem, który w życiu samochodu nie prowadził. Są przypadki, że teren zabudowany się ciągnie przez kilkaset metrów lasu czy innego pola, wtedy takie ograniczenie nie ma sensu. Co innego faktycznie, gdy ktoś tyle po mieście jedzie, ale to są odosobnione przypadki. Głównie policja poluje na długich, prostych i pustych odcinkach, gdzie jakiś cwaniak zupełnie bez sensu znak postawił.

[@klochowicz1990]

Dobra - podaj przykład, gdzie teren zabudowany ciągnie się przez kilkaset metrów lasu.

[@b4rt3kk23]

S19 - wjazd do Kraśnika ze strony Lublina przez Lasy.

[@pawerybicki6723]

Zgadzam się w większości - czyli z prawem do obrony, to powinien mieć każdy, a często jest to zabierane i do czasu wyjaśnienia sprawy mieć możliwość prowadzenia auta. Zgadzam się również ze znakami w idiotycznych miejscach - to jest nagminne i jest ich za dużo. Nie zgodzę się z tym, że 0.22 promila to nie powinno być traktowane tak samo jak u takiego co ma 1 promil bo wczoraj wypił, a dziś ma kaca. Przepraszam alkomaty nie kosztują tysiąca złotych i każdy może mieć większy/mniejszy do tego dostęp. Piłeś nie jedziesz nawet dzień później jak masz kaca. Może w wydychanym jest 0.22 a w krwi 0.5 i wcale nie masz takich super zdolności motorycznych jakbyś miał na trzeźwo. Już parokrotnie byłem dmuchać po weselach imprezach itd. będąc pewnym, że coś wydmucham bo nie czułem się trzeźwy i co? Okazywało się, że mam 0.00 to i tak nie prowadziłem bo uważałem, że nie jestem w 100% sprawny. Druga sprawa double speeding - co z tego, że mało zarabiamy tutaj w kraju? To zwalania nas z tego by nie być karanym za przeginanie pały? Argument trochę nie trafiony - sytuacja materialna ma się nijak do tego kto jak powinien być karany, bo co mam traktować biednego lepiej niż bogatego lub na odwrót? Sorry wszyscy jesteśmy równi wobec prawa. W USA za coś takiego jak podwójne przekroczenie prędkości wyciągają Ciebie z auta i zakuwają w kajdany.

[@v0iteq]

Szkoda że materiał tak kurewsko pocięty. Wygląda to tak jakbyś nie umiał powiedzieć 2 słów bez cięć

[@jarekdudzio]

w uk prawko moze zabrac tylko sąd.jesli policja złapie cię na przekroczeniu o 100% limitu to cię aresztuja a auto jest odstawiane na policyjny parking i kosztuje cię to 200 funtów za dzień. mandaty zaczynają się od 100 funtów do kilku tysiecy i 3 punkty do 12 na raz. limit punktów to 12 i zerują się co 3 lata. jeśli w międzyczasie zrobisz kolejne wykroczenie to czas wyzerowania punktów przeskakuje na ostatnie wykroczenie. jeśli przekroczysz prędkość do 10 mi powyżej limit masz wybór dostania punktów i 100 kary lub kurs przypominający zasady ruchu drogowego który to kosztuje około 85 i nie dostajesz punktow

[@konradukaszek526]

ponad 100 w zabudowanym dla mnie przesada... dobrze ze zabieraja

[@mothertucker1000]

Konrad Łukaszek na szczescie sa madrzejsi, co ustalaja prawo. przyjecie pieszego na maske przy 100km/h = śmierć!bardzo dobrze zabierac lejce IDIOTOM!

[@life4ever855]

jak dla mnie powinni w ogóle przekraczania predkosci zakazac albo zrobic o 10 zabranie prawka na miesiac o 20 zabraie na 2 miesiace o 30 na 4 miechy o 40 na 8 miesiecy 50 na 16miesiecy a powyzej 51 utrata uprawnien na 2 lata ale juz +60 na 4 lata, +70 na 8 lat +80 na 16 itd i to powinno obowiazywac na kazdym terenie niezalenie czy zabudowany czy nie czy autostrada i powinno dotyczyc wszyskich niezaleznie czy polak niemiec czy inny obcokrajowiec

[@kodycyt]

np. masz 2 pasy wszystkie przejścia z światłami chodniki po obu stronach, jakieś parki trochę w oddali osiedla, i pojedziesz 70 i mandat dostaniesz a w dobrych warunkach to i 100 masz bezpiecznie

[@MrMariuszek1993]

Michiu oglądam cię i szanuję twoja wielka wiedzę motoryzacyjna. super robota. nie znam cie prywatnie ale wyciągając wnioski z filmów jesteś "fanem śmiesznych papieroskow" I tutaj.przechodzac do sedna moich wypocin co sądzisz o prowadzeniu pojazdów w ruchu drogowym (samochód rower motocykl dorsza czy kurna rydwan) pod wpływem marihuany. Wielu moich znajomych twierdzi że to nijak nie wpływa na ich umysł i blancik ich tylko rozluźnia i są lepszymi kierowcami. ja tam nie wiem nie pale zbyt często ale po sobie wiem że Kubica po blancie to ze mnie nie jest. Daj znać jaka twoja opinia na ten temat pozdrowienia 600 i trzymaj dalej ten zajęliśmy poziom !

[@alitwin16]

jestem za zabieraniem prawo jazdy piratom drogowym Wesolych Swiat

[@paullarsen555]

Mieszkam w norwegji i strata prawka tu obowiązuje po przekroczeniu o 49% prędkości którą wskazuje znak drogowy. Muszę sie przyznać straciłem prawo jazdy na 6 miesięcy bo jechałem 61 na końcu 40 😩 byłem zły ale to funkcjonuje ludzie jeżdżą wolniej. MICHU nie masz racji, to działa małolaci tez jeżdżą wolniej i bezpieczniej bo po zdani prawa jazdy przez 5 lat obowiązuje ich podwójny taryfikator punkty x2 mandat x2, i statystyki pokazują ze kierowcy w przedziale wiekowym 18-27 są najmniej kolizyjnymi i najmniej przekraczającymi kierowcami ☺️ TO DZIAŁA. A co do mandatu za przekroczenie mogłem dostać od (nie chodzi o kwotę bo przeliczenie wysokości mandatu to zaraz ktoś powie ze cię stać ale to była kwota 37,5% ) to dużo jak na Norwegię muszę zapłacić kredyt co pochłania 55% dochody kupić żarcie 25% dochodu no i paliwo a płacimy za litr benzyny 15 kr to jest 7,5 zł a wy narzekacie. Aby zapłacić mandat musiałem wsiąść kredyt rozłożyli go na raty 12 miesięcy ale to nie kwota do mnie przemówiła tylko to ze nie mogłem jeździć przez pół roku teraz jak widzę 60 to jadę 58 😂 Pozdrawiam

[@klimatxxl]

skoro ktoś zarabia to tym bardziej powinien przestrzegać przepisów i chuj... ograniczenie do 40 a lecisz 91 to chyba jest różnica ✌ ps. to nie na amen tylko na 3 miesiące więc da dla Januszy napinki trochę do myslenia.

[@karolzuk3456]

Bardzo często masz rację, ale w tym konkretnie przypadku nie mogę się z Tobą zgodzić. Sam jestem zawodowym kierowcą kategorii C+E, wydałem sporo kasy na mandaty i w sporej części działań, prowadzonych przez polską drogówkę, mogę nazwać "polowaniem na czarownice". Ale utrata prawa jazdy nie jest następstwem przekroczenia dopuszczalnej prędkości o 2-3 km/h, tylko powyżej tych 52-53 km/h w terenie zabudowanym. Niejednokrotnie przekroczenie prędkości to ponad 100% jej dopuszczalnej. Nie można usprawiedliwiać aż takiej nonszalancji kierującego. Teren zabudowany to nie ekspresówka, czy autostrada. To przejścia dla pieszych, brak chodników na "przelotówkach", wiejskie szkoły i przedszkola które stoją tuż przy drodze. Pochwaliłbyś jazdę na polskiej autostradzie z prędkością 281 km/h? Przecież to tylko lekko powyżej 100% dopuszczalnej prędkości. Pozdrawiam

[@mothertucker1000]

gosciu to nie "policjancik" decyduje czy zabrac czy nie zabrac.... zrobi to obligatoryjnie, bo MUSI! pretensje do ustawodawcy nie do policji.

[@dawidcharleshamilton]

super kanal! rob dalej takie filmiki, jestem fanem

[@QuCykuS]

Ale co wy za problem macie? Jeździjcie tak jak mówią znaki i nikt prawka nie straci. Ja osobiście tak robię i gdzieś mam, czy mnie filmują, mierzą czy jadą za mną. Nie zdarzyło mi się jeszcze zatrzymanie za przekroczenie o 5 czy 10kmh. A robię ponad 25 000 km rocznie i pierdyliard razy byłem już laserem mierzony. Moim zdaniem dobrze, że zabierają. Dlaczego? No powiedzcie, ile trzeba mieć rozumu, żeby jechać przez miasto, czy nawet wioskę ponad 100 kmh? Polacy to niereformowalny naród, a wszyscy to cwaniacy. A co drugi to ura bura szef podwóra za kółkiem a w spodniach pusto. Ludzie może trochę zmądrzeją przez te 3 miechy. P.S. Ja też zarabiam przy pomocy auta, bo do pracy mam 40km. Jak ktoś jest mądry to będzie jeździć tak, żeby uprawnień nie stracić. Ale jak ktoś jest debil to potem płacze...

[@privmrw5001]

dobrze prawisz polać Ci

[@Venchilex]

Z tym, że np. o 3 w nocy kiedy nikogo nie ma, a na 3 pasmowej drodze gdzie nie ma pieszych jest ograniczenie do 50 to tracisz prawo jazdy jeśli przekroczysz prawo jazdy jeśli jedziesz 101km/h chociaż warunki pozwalają na więcej.

[@drAgU66]

no chyba, że ktoś będzie wracał z imprezy i jadąc tyle go nie zobaczysz i skasujesz

[@Venchilex]

To znaczy, że nie powinien chodzić po takich drogach w takim stanie, już raz miałem sytuacje gdzie jadąc 30km/h z uwagi na warunki mało co sam się nie rozjebałem przez jakiegoś chlejusa i amatora wódki. Żałuje tylko, że go nie przejechałem. Ja mogłem skończyć w szpitalu, a on rano by się obudził nic nie pamiętając w jakiejś stodole po ciężkiej tułaczce środkiem ulicy w ciemnych ciuchach na nieoświetlonej drodze. Pić trzeba umieć, ja nie będę ryzykował swojego życia na rzecz kogoś takiego

[@epitojatek]

Zgadzam się z Tobą w 100%. Duża część policjantów posługuje się formułką " niedostosowanie prędkości do warunków jazdy" w przypadku jakiegoś wykroczenia które popełniliśmy jadąc z dozwoloną prędkością ale np. podczas ślizgawicy. Niech ten "przepis" zacznie obowiązywać również w drugą stronę, teren zabudowany, chodnik dla pieszych, 12 w nocy a my jedziemy 101km/h.

[@nemesis100]

Kurcze Michał zlituj się. 50 km to jest taki margines błędu, że można się tego po prostu trzymać. Na mnie w petycji nie licz, sorry.

[@marcinw7040]

w DE wybiera się miesiące na które ci zabierają prawko i wtedy można zaplanować urlop i sobie z tym poradzić... z drugiej strony jak by ci ktoś dziecko przejechał z wynikiem 0.22 to jak byś się czuł...kogo byś winił... na pewno pytanie GDYBY BYŁ CZYSTY zostało by ci do końca życia....z jednej strony dobrze jest a z drugiej żle.

[@wezprzestan6691]

ja dalem łape w dol bo mi sie ta seria nie podoba.

[@SwiatWedlugMicha]

spokos nie musi to nie seria a prywatny kanał :)

[@wezprzestan6691]

mniej wulgarnie. to mozna pochwalic. pozdrawiam.

[@kosmita5552]

bo jesteś gliną

[@shiroikuma770]

wez przestan to po co oglądasz? Nie podoba Ci się, to nie odpalaj filmu. Nikt nikogo nie zmusza do oglądania.

[@wezprzestan6691]

ogladalem bo wczesniej robil i pewnie nie raz zrobi inetresujacy film.

[@ZespolAlfaInfo]

Michu, nie masz racji, tolerancja 50km/h jest bardziej niż wystarczająca do tego żeby nie tłumaczyć się "ło panie, bo mi noga drgnyła, no nie zauważyłech". Bardzo dobrze że jest. Oczywiście osobną sprawą jest jakość pomiarów naszych prędkości jakie stosują nasi policjanci czasami...