W roku 2048 dzieci rosną w kapsułach, które można kupić w sklepach

[@MovieKot]

Myślisz, że tak będzie w przyszłości?

[@autobusiara.z.ostrowaa]

Ciekawe by to bylo

[@AErKart]

Będzie wyglądał tak, czyli jak. Bo ja oglądam dopiero część Ale jestem pewien że w przyszłości nie będzie tak jak to Hollywood projektuje ponieważ Hollywood specjalizuje się w zastraszaniu ludzi różnymi głupotami będąc religią Bis. Każda religia to w istocie sekta a sekty mają to do siebie że zapraszają ludzi negatywną wizją rzeczywistości a, szczególnie przyszłości. Religie i kościoły odeszły do lamusa ponieważ telewizja dużo lepiej manipuluje ludźmi i ich skutecznie zastrasza. Kościół co jakiś czas głosił wizję Apokalipsy i końca świata a teraz zajmują się tymi straszne filmy i horrory. Straszenie ludzi złymi wizjami to jest sekret siły władzy. Ponieważ Jak trwoga to do Boga a obecnie Jak trwoga to do prezydenta lub innego lidera. Dobra żartowałem przyznam się że wkręcam was😜 w 1/3 filmu Nawet scenariusz mi się spodobał tylko jak znam hity netfliksa to później coś ich pożre na końcu Obecna narracja w kinie wygląda mniej więcej tak że żyli sobie szczęśliwie ludzie którzy technologia zniszczyła ich życie. Wszystko wydaje się być klepa na jednym scenariuszu doktora Frankensteina.

[@AErKart]

@Ytilorpok_kom Na czym polega taki ateizm i w czym się przydaje? Wobec możliwości zmiany religii na inną która niczym nie zastrasza

[@AErKart]

@Ytilorpok_kom według mnie religia i ateizm to są dwie skrajności które wzajemnie wykluczają się. To raczej są ideologie skrajne nie nie nastawione na poszukiwania *prawdy, która* prawdopodobnie (jak to się mówi) *leży gdzieś pośrodku.* To tak jak skrajna prawica i Skrajna lewica mają wykluczające się poglądy które nie wydają się być praktyczne (mając zastosowania) w życiu, a bedac będąc skrajnymi ideologiami ( do skłócenia ludzi) bardzo oderwanymi od rzeczywistości. Zarówno chrześcijaństwo jak i ateizm Lub ogólnie mówiąc religia i wykluczenie świata duchowego jest według mnie oderwane od rzeczywistości która jest dualna materialno duchowa ( ponieważ duchowy świat to świat wewnętrzny każdego człowieka - którego nie da się wykluczyć ponieważ się jego doświadcza na co dzień. Jak na przykład własne uczucia własne wewnętrzny dialog własne myśli). Dlatego ja nie popieram ani ateizmu ani religii uznając, że obie te filozofie wprowadzają w błąd (min odcinając się od drugiej połowy natury dualnego i harmonijnego życia). Oddaj drodze środka mówił też Budda Zastanawiając się nad sensem idealnego życia (odkrył harmonię między tymi dwoma skrajnościami. Dlatego mówi się że buddyzm to nie jest religia tylko filozofia i to bardzo luźno interpretowana gdzie każdy odczytuje to nie jako wiarę w coś tylko zalecenia tego duchowego nauczyciela). Jednak ja nie jestem buddystów a z buddystą, a też z buddystami jak i z chrześcijanami spieram się najczęściej ( dużo częściej niż z ateistami, którzy po prostu nie dają okazji do dyskusji bo nie narzucają swoich poglądów tak jak w fanatycy religijni lub ideologi, głoszącej chyba wypaczoną wersję nauk Buddy mówiącą o wyrzeczeniu się materii). Ja jestem sam sobie mistrzem i sam się uczę chociaż to nie jest łatwe ani szybkie. Jednak daje mi poczucie wolności wobec różnych skrajnych ideologii ( w których każda mówi że tylko u niej jest prawda, karząc brać to na wiarę - ja dociekam starając się przekonać co jest prawdziwe na podstawie tego, że jest to bardziej praktyczne, jako że przydatne w codziennym życiu). Tak dotarłem do trzeciej drogi która jest usystematyzowaną w formie tak zwanych nauk ezoterycznych czy tam okultyzmu ( Według mnie jest to najbardziej praktyczny pogląd tylko że dla osób dojrzałych duchowo które faktycznie chcą znać prawdę o życiu. KZbin będącym interesującą drogą poszukiwań tejże prawdy. Gdzie Dopiero gdy komuś znudzą się te poszukiwania A pragnie bardzo to wtedy ta prawda się jemu ujawnia). Test jak wyjście z labiryntu różnych kłamstw gdzie z jednej strony są ateiści negujący świat duchowy a z drugiej strony są chrześcijanie i inne negatywne sekcja negujące świat materialny - nazywając go złym. Cały konflikt dobra i zła wynika z prania mózgu ludzi którym zasugerowano że istnieje jakieś zło którego my mieliby się bać lub unikać. Z tym że każda Skrajna ideologia wskazuje na coś przeciwnego do drugiej mówiąc że zły jest świat materialny lub że złe jest odrealnienie w świat duchowy. Dla mnie wszystkie konflikty tego typu rozwiązuje trzecia droga która mówi że nie ma żadnego zła, tylko różne negatywne sugestie które w umyśle mają zdolność do przekształcania się w negatywne doświadczenia (jeżeli ktoś uwierzy w jakąś głupotę - to tak jak molestowane seksualnie dziecko. Dopóki nie dowie się, że to jest złe (to znaczy, że ma się z tego powodu źle czuć) to prawdopodobnie będzie się z tego cieszyć - Oglądałem film dokumentalny z wywiadami z takimi dziećmi. Gdy dziewczynka powiedziała że była bardzo zadowolona że wujek przejawia takie zainteresowanie nią głaszcząc ją i przytulając. Czuła się anulowana dopóki ktoś nie powiedział jej w szkole że to jest złe. To jest zabawne że dopiero gdy ktoś przekonał ją do innej interpretacji zaczęła czuć się z tym źle z czym wcześniej czuła się dobrze. W takim kontekście widać wyraźnie że Zło i dobro nie istnieje obiektywnie tylko że zależy od wiary w to, że coś jest złe lub dobre. Przynajmniej w jakimś zakresie bo subiektywnie to dla niej jest dobre bo przyjemne jednak obiektywnie dla społeczeństwa jest złe ponieważ duże schematy zoptymalizowane pod kątem zakładania rodziny i płodzenia zdrowych dzieci. Jeden z poważnych wykładowców na filozofii twierdził że jest przekonany, że w przyszłości dzieci będą miały prawa dorosłych do dysponowania swoją seksualnością w sposób dowolny. Ci co wiedzą więcej widzą wyraźnie, że ten świat się bardzo zmienia także w zakresie wartości wiary w różne rzeczy. Podałem skrajny przykład mając nadzieję że obyczajowy automat KZbin tego nie ocenzuruje ( bo to tylko dowód to jak działa ludzki umysł - gdzie kwestia dobra i zła prawdy i fałszu jest zaszczepiona w procesie wychowania, a nie jakaś obiektywna naturalna. Z tego powodu ludzie z różnych kultur mogą się wspierać w nieskończoność wierząc że coś jest dobre złe lub prawdziwe podczas gdy inni mając inne wychowanie będą mieć zupełnie inne zdanie). To pojawia się trzecia droga osoby świadomej która sama zastanawia się nad tym co jest prawdą, a co jest fałszem co jest dobre a co jest złe ( nie tworząc reguł ale podejmując decyzję w zależnie od okoliczności. W takim kontekście wiara w Boga może się przydać W niektórych sytuacjach, a w niektórych sytuacjach wręcz przeszkadzać w samorealizacji). Dlatego ostatecznie Nie jestem ani religijny ani ateistą tylko sam sobie Bogiem, który rozważa wszystko szczególnie myśląc ciągle.

[@AErKart]

@Ytilorpok_kom wobec czego sensem życia jest połączenie świata duchowego (wewnątrz siebie) i świata materialnego (na zewnatrz) kompensując te skrajności w sobie, by żyć praktycznie! Zamiast spierać się, że tylko jedna z nich jest dobra a inna zła. Religia odrzuca sferę materialną ateizm odrzuca sferę duchową ludzkiego życia. Co wprowadza w błąd tworząc konflikty wewnętrzne i zamieszanie w świecie.

[@FigurkiSwiata-lk4qm]

Czyli jajko z niespodzianką

[@Amir-371i]

😂

[@wojciechsetlik3252]

W sumie to nie wiadomo co przyniesie nam przyszłość, serdecznie pozdrawiam i miłego dnia lub nocy życzę 🙋🏻‍♂️

[@Todrix806]

w tych latach jusz tesz powoli roboty zaczynają się żądzić

[@Nick-Cooper]

W dziedzinie sztucznych macic jesteśmy na tak wczesnym etapie że nie ma sie czym jarać. Kto wie czy tego dożyjemy. Poza tym im młodsze dzieci udaje sie utrzymać przy życiu, tym więcej mają chorób rozwojowych. To naprawdę nie wygląda optymistycznie. Człowiek to nie żaba żeby wystarczyło zapewnić odpowiednią temperaturę i wilgotność aby reszta sie zrobiła sama. > Opieka neonatologiczna. Przeżywalność dzieci urodzonych po skończonym 23 tygodniu ciąży wzrosła na przestrzeni lat z 20% do 60%. Nigdy nie udało sie żadnego ssaka utrzymać przy życiu od sztucznego zapłodnienia aż po czas narodzin poza organizmem matki. Rozwój inkubatorów to nie rozwój komputerów które co 2 lata są 2x mocniejsze. Im mniej tygodni dziecko spędziło w łonie matki tym słabszy ma układ odpornościowy. I tym większe prawdopodobieństwo wad rozwojowych. To naprawdę nie wygląda optymistycznie.

[@amonra4046]

Wiedziałem ze upozorowała śmierć ciekawe czy John Snow też o tym wiedział. Tylko gdzie ma smoka zdechł? 😲😲

[@LidiaChmenia]

Nie chcę żeby przyszłość taka była 😬😬 Ci rodzice dobrze postąpili wyjeżdżając z dzieckiem na wieś

[@ILoveLasagna01]

Battlefield 2042 x Star Wars Clonewars

[@Kapturek312]

przed filmem wyświetliła mi sie reklama alerabat XDDD

[@mirosawflorynski4460]

Bo to będzie dostępne w promocji w Lidlu i Biedronce

[@Kapturek312]

@@mirosawflorynski4460 1+1 gratis XDDD

[@tojaerix]

2:25 chyba w inkubatorze z pokemonów

[@monikaflorkiewicz41]

Jak dla mnie to nie normalne. Ja uwielbiam być w ciąży. Bliźniaczej. Te ruchy.ich ciągła walka o miejsce to coś nie do opisania

[@soraja8905]

Tytuł filmu ,,Generacja przyszłości'' (2023).

[@kapitanhunter24]

Jak się nazywa ten film? Tytuł miał być podany na początku filmu i go nie ma :(

[@soraja8905]

Generacja przyszłości (2023).

[@kapitanhunter24]

@@soraja8905 dziękuję

[@oskaX]

Nawet git ale teraz lepiej jest

[@kard1593]

TO JEST 3890 rok😂😂

[@AErKart]

Teraz mamy 2024 rok już do końca Stulecia jest pewne że praca zostanie zautomatyzowana. Po 2000 lat nadal ludzie pracują to jak średniowiecze

[@Kucharg1995]

Nie mogę tego oglądać te jajko jest tak żenujące do oglądania, kto to kurwa wymyślił?

[@beatabucheld5722]

like plis

[@Miko_bike]

😅

[@kard1593]

NWM MOŻE

[@wiesiekWiesiek]

głupota głupot

[@andrevida8171]

Nie mysle oni chca tak zrobic te benkarty diabla odlatuja po wyzej sufitu