Wermikompostownik w domu - jak dbać o dżdżownice?

[@izabelaczubek3384]

Łapanie dżdżownic - jak to łatwo zrobić (podobno). Jutro musicie kupić chleb albo bułki🥖🫓🍞🥐 Dziękuję❤za Państwa pracę, filmy i humor. Subskrybwuję kanał:) Teraz do dżdżownic.🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱 Jakieś 20 lat temu przeczytałam w artykule, że jest coś takiego jak dżdżownice kalifornijskie. Są podobno cudowne, ale na zimę trzeba je wyłapać, bo inaczej zginą z zimna. Podano tam przepis do wyłapania - otóż bochenek chleba. Trzeba go umieścić w kompoście pomiędzy frakcją już przerobioną, a tą górną. Podobno, wejdą do chleba i przenosi się taki bochenek w całości z pełną zawartością do miejsca przyjaznego. W tym artykule nie mówiono o wermikompoście ani żadnym innym dobrym miejscu dla tych żyjątek (wskazano na miejce odpowiednie). Nie wiem, czy to prawda ale warto spróbować z tym chlebem. Ja liczę na rodzime dżdżownice. Na te nie trzeba chuchać i dmuchać -rozmnażają się bez zachodu. Zawsze się sprawdzały. W moim kompoście dżdżownice (te zwykłe) rozmnażają się w niezgniecionych skorupkach po jajkach. Nie mielę i nie zgniatam skorup po jajkach tylko układam skorupkę w skorypkę, bo od lat obserwuję, że właśnie w nich są setki malusieńkich dżdżownic. Sorry, że taki wyłład😘 Osobiście uważam, że jest tak mało dżdżownic u Was w tym wermikompoście, bo może jeszcze nie czas na rozmnożenie, zbytnia pielęgnacja, ża dużo grzebania, za dużo jedzenia, za mało czau. Dajcie im spokój i kilka całych skorupek (niemielonych) po jajkach oraz całą bułkę lub mały chleb. I zostawcie je w spokoju aż zjedzą, bo widać, że mają na bogato. Za bogato -też nie dobrze. I wcale nie jest prawdą, że dżownice potrzebują dużo wody. Biorą ją z odpadów kuchennych. Pozdrawiam z sercem♥i życzę ZIELONEGO 🌿 i mnóstwa dżdzżownic . Uwielbiam. 🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱

[@kinio723]

Super sprawa, cudowne żyjątka , które użyźniają kochaną ziemię.

[@elabar3994]

Rodzina dzików chyba się z Państwem zaprzyjażniła, podglądają co się dzieje w domku 💚😀💚

[@perma-kultura]

Tak, to już stali goście, chociaż prawda jest taka, że to my gościmy na ich terenie 🙂

[@viola5]

Ostatnio oglądałam filmik pana który hoduje dżdżownice na przynętę na ryby. Miał on ich w kompostowniku olbrzymie ilości. Oprócz wytłoczek karmił je jabłkami w dużych ilościach. Ponoć są one przysmakiem dżdżownic. Ja jadę pozbierać spady z nad polnej drogi 😊 Może mieć to sens gdyż jabłka trzymają wilgoć. Ponoć takie podgnite najlepsze😜 Pozdrawiam cieplutko🌞

[@perma-kultura]

Dajemy jabłka, ale może za mało, właśnie kupiliśmy 🙂

[@viola5]

@@perma-kultura Może jeszcze liści dodać. W tym roku w moich workach z liśćmi zadomowiły się dżdżownice, przerobiły je na ziemię liściową w kilka miesięcy. Od kwietnia do września. Byłam zaskoczona, ponieważ tak olbrzymich egzemplarzy dżdżownic nigdy wcześniej nie widziałam. Liście z jabłoni i orzecha włoskiego. Pozdrawiam😊

[@ligogarden]

A ja daję swoim owoce z kompotu, obierki z jabłek, albo resztki niedojedzonego dżemu. Wcinają , aż miło...

[@wiolettaj8051]

A ja ucieram w makutrze. Gradację możesz sama śnie ustalić od grubego przemiału do proszku😊

[@AJsGreenTopics]

Worms are great for the environment. 🙂

[@GrazynaWieraszko-wz2mn]

Trzeba spryskuwac , bo tak, to się potopią. Wczoraj tak zrobiłam. Pomimo, że lalam delikatnie z butelki. Potopiły się.

[@magorzatanoszczyk6400]

Przyznam, że pierwszy raz widzę, taką zabawę z dżdżownicami kalifornijskimi. Najgorsze jest to, że zamykacie pojemniki wieczkiem, gdzie dżdżownice nie mają powietrza, a przecież one oddychają tlenem! Możliwe jest także to, że większość z nich nie przeżyła, dlatego w pojemniku, jest ich bardzo mało. Następna sprawa, to taka, że dżdżownice kalifornijskie, nigdy nie schodzą na sam dół, żyją 20-30 cm. pod powierzchnią, wychodzą do góry, aby oddychać, oraz gdy zostało wyłożone dla nich jedzenie. W pojemnikach tego nie zobaczycie, bo jest za płytki, w nim, to wszystkie będą na dnie. Mam w moim ogrodzie duży kompostownik i od 6 lat, żyją w nim dżdżownice kalifornijskie, które 6 lat temu kupiłam. Nigdy ich nie przenosiłam do domowych warunków, ponieważ przy takiej ilości materiałów z ogrodu, mają co przerabiać i gdzie się schować w zimę, aby nie zginęły. Pokarmem dla nich, są nie tylko rozkładające się rośliny, ale dostają owoce i warzywa, drobno pokrojone, aby nie musiały czekać, aż owoce zaczną gnić, aby zaspokoić apetyt, tym bardziej, że mało nie jedzą. W tym roku, będę stawiała drugi wielki kompostownik, bo w tym, jest już za dużo dżdżownic i chcę je wykorzystać, do tworzenia większej ilości wspaniałej ziemi do ogrodu. Życzę powodzenia w uprawach.

[@ireneuszpilarz9560]

Dobra ilość dżdżownic to ok. 500 na wypełniony 10 l. pojemnik. Ten karton na spód to lepiej suchy. Będzie wchłaniał nadmiar wody a jednocześnie utrzymywał wilgoć. Te dziurki w pojemniku są po to aby nadmiar "płynu" wylądował w drugim pojemniku i nie potopił dżdżownic. Lepiej więc całość zraszać. Pozdrawiam🤗

[@katarzynazwolinska7717]

Lubię Wasze filmy... ale ten traktuję jak opis jakiegoś eksperymentu, a nie instruktaż jak hodować dżdżownice. Pozdrawiam

[@perma-kultura]

Tak, pokazujemy również to, co robimy pierwszy raz..Pozdrawiamy 🙂

[@magdaroszyk2470]

Dzień dobry, po jakim czasie wermikopost jest gotowy?

[@dobrezycie2]

Byłam właśnie ciekawa, co u dżdżownic. Oglądałam u Miastowej na końcu wsi, jak jej na balkonie namnożyły się.

[@izabela5864]

Mam pytanie: czym Kochani mielicie skorupki jaj? Ostatnio mieliłam młynkiem do kawy, jednak troszkę szkoda mi tępić jego ostrzy.

[@perma-kultura]

Wałkiem do ciasta, my nie mieniliśmy, ale Małgosi mama nam wałkowała i są super... 🙂

[@izabela5864]

@@perma-kultura Dziękuję. Spróbuję wałkiem, ponieważ sporo mam ich wysuszonych 😊 Całe szczęście, że nagraliście ten film, ponieważ zajrzałam do mojego wermikompostownika i okazało się, że było w nim troszkę za sucho

[@ligogarden]

Witam, przyznam, że początkowo też próbowałam w młynku do kawy, ale kiedy skorupek było już dużo, to się przegrzewał. Teraz wkładam osuszone skorupki do plastikowych worków po ziemi ogrodniczej i w nich tłukę skorupki, również rozgniatając je wałkiem do ciasta, albo tłuczkiem do mięsa. Dla pewności można założyć dwa worki, jeden na drugi. Efekty są naprawdę dobre, przecież to nie musi być kompletny proszek?

[@perma-kultura]

@@izabela5864 U nas dzisiaj zauważyliśmy, że wdarła się biała pleść, usunąłem ją i spryskałem mikroorganizmami, może było za ciepło... przeniosłem do garażu, jest chłodniej...ale dżdżownice mają się dobrze 🙂

[@dobrezycie2]

Mielę w blenderze kielichowym.

[@bezamalachit5133]

Oj, chyba nie będą zadowolone ...

[@beteamea3138]

Hodowalam dżdżownice w duzej donicy w domu i wiem cos na ten temat żeby sie rozmnozyły trzeba sporo czasu co najmniej por roku to po pierwsze a po drugie ile ta dżdżownica moze z siebie wydalic ? prosze pomyslec logicznie .Na ten płyn po nich oj to bedziecie musieli długo czekac chyba ze wlozycie ich tam 1000

[@perma-kultura]

Mieliśmy kilkanaście, kilkadziesiąt, wielkie dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem 🙂

[@agnieszkatucznio2451]

To nie oglądaj! Ktoś cię zmuszał do oglądania czegoś czego nie pojmuje twój rozum?

[@perma-kultura]

Pani Agnieszko... usunąłem post tej pani, ponieważ wszystkie jej posty są obraźliwe i negatywne...absolutnie jesteśmy wdzięczni za konstruktywną krytykę...ale obraźliwe posty będę usuwał...Serdecznie pozdrawiam 🙂

[@ligogarden]

@@perma-kultura szkoda, że tak szybko Pan usunął ten zapewne obraźliwy post, bo czasami warto w kulturalny, acz stanowczy sposób udzielić riposty takim nieokrzesańcom, którzy sieją zamęt na różnych kanałach i negują dosłownie wszystko. Czy mogę prosić o podanie nicka tej osoby?

[@perma-kultura]

@@ligogarden Chyba ewadors...ale nie pamietam....pewnie jeszcze nie raz skomentuje nasze filmy...Bardzo nam żal takich osób..bo są to osoby z bardzo niskim poczuciem własnej wartości...ale najczęściej nie jest ich wina....