Rozsady własne - jak zacząć, akcesoria niezbędne, pomocne i zbędne

[@agnieszkakrupinska6862]

Świetny wykład dla takich młodych ogrodników, jak ja. Wszystkie informacje jasno i klarownie przekazane

[@teska1264]

Baardzo, bardzo przydatny kanał 👌, a pani Małgosia ma dar przekazywania wiedzy. Super 👍🏻🌹🌹🌷🌷

[@nataliadoman6874]

Przyznam szczerze, ze czasem wlaczam filmiki dwa razy. Raz dla wiedzy, drugi raz dla wiedzy i zeby posluchac glosu Pani Malgosi 😊

[@martalesniak2221]

Wszystko krok po kroku dziękuje za te cenne informacje 😊

[@ulac2002]

Świetnie przygotowany film dla początkujących , bardzo dokładnie ,krok po kroku prowadzi do uprawy własnych warzyw.Dziekuje Pani Małgosiu🤗

[@pasjonatgrzybofil]

Moja Babcia i Prababcia brała ziemię z kretowisk z matki natury i tak było robione od 1925 roku. Było u nas w rodzinie. Sianie wszystkich nasion warzyw bez żadnej kombinacji. Mikroorganizmy bakterie i grzyby muszą być w tej ziemi wtedy rośliny są mocniejsze lepiej się przyjmują i rosną. Pozdrawiam serdecznie

[@perma-kultura]

Dziękujemy za przypomnienie o ziemi z kretowiska, na pewno poruszymy ten temat...Pozdrawiamy 🙂

[@annapakulska5574]

Jest bardzo dobry sposób na wydobywanie roślin z wielodoniczek, w otwór na spodzie doniczki wkładam ołówek i delikatnie wysuwam roślinkę z ziemią

[@viola5]

Dziękuję za kolejny wartościowy filmik. Oprócz satysfakcji z pracy mamy dokładnie takie odmiany jakie chcemy. Kupione sadzonki bardzo często okazują się innymi roślinami od oczekiwanych. Nie ma co się zniechęcać, w ubiegłym sezonie z moich lichutkich sadzonek pomidora malinowego wyrosły krzewy 170 cm. Gałęzie łamały się pod wpływem ciężaru owoców( pomidory sadzone w gruncie). Moi sąsiedzi zasadzili okazałe sadzonki zakupione od ogrodnika a w rezultacie krzaczki urosły niskie i niezbyt wydajne. Grządki ściółkowałam skoszoną trawą. Dopiero rozpoczynałam przygodę z permakulturą a efekty już były większe od oczekiwanych. Ogórki i inne warzywa również urosły piękne. A gleba nie była jeszcze dopieszczona. Sąsiedzi narzekają że ziemia słaba ale worki z bio odpadami wystawiają.Twierdzą że ta pleśń powstająca w procesie rozkładu masy zielonej jest mega szkodliwa. Strasznie się dziwili że ziemi nie kopiemy. Jeszcze trochę czasu musi minąć zanim większość przekona się że zasobność gleby zależy od nas samych. Pozdrawiam cieplutko

[@pasjonatgrzybofil]

Witam Panią serdecznie, może Pani podać jak się nazywa odmiana tej malinówki co Pani wyhodowała. Ja polecam Pani pomidora Malinowy Warszawski bardzo pyszny pomidor. Pozdrawiam Panią serdecznie.

[@viola5]

@@pasjonatgrzybofil Witam serdecznie. Nasiona firmy Legutko, odmiana pomidor wysoki „ Malinowy olbrzym” Siałam późno i sadzonki miały z dwadzieścia pięć cm. Sadziłam głęboko ok 2/3 w ziemi. Pozdrawiam.

[@pasjonatgrzybofil]

@@viola5 Ja wyśiewam swoje pomidory 14 lutego co roku i są akurat na 1-4 maja. I też zakopuje na 2/3 pomidora czym głębiej tym lepiej, czym więcej pomidor będzie miał korzeni, to będzie więcej pobierał składników odżywczych z gleby. A że mikroorganizmy, bakterie i grzyby żyją na 30 cm, także pomidora można głęboko sadzić. Ja mam co roku dylemat z pomidorami mam 242 starych odmian pomidorów i polecam Pani pomidor malinowy kapturek rośnie na 2,5 m i ma 600 malinowych pomidorków. F1 unikam, tylko ogórki dobrze, że mam swoje bo już tylko F1 można kupić polecam ogórka octopus ale jest tylko F1. A tak naprawdę F1 to krzyżówka dwóch roślin.

[@viola5]

@@pasjonatgrzybofil Dziękuję za cenne wskazówki. Ja niestety nie mam dostępu do nasion starych odmian. Na naszym terenie jeszcze nie ma społeczności z takimi zainteresowaniami. Czasem jadę do cioci mieszkającej w kujawsko pomorskim wtenczas staram się kupić nasiona z Bydgoszczy. To tereny typowo rolnicze i nasiona są lepszej jakości. Akurat zakupiłam nasiona polecanej przez Panią odmiany ogórków. O nasiona pomidorów spróbuję się postarać. Niestety większość rodziny i znajomych na działkach zasiało trawę i zrobiło sobie tereny rekreacyjne. Wolą wszystko kupić w markecie ponieważ problemu z przechowaniem nie mają. Ja mam dosyć dużą działkę przy domu więc podzieliłam ją na strefy. Rabaty kwiatowe głównie z roślinami dla zapylaczy. Latają nawet fruczaki gołąbki (polski koliberek) kilkanaście szt. Przyciąga je werbena patagońska i super petunia vista. Larwy żerują na wiciokrzewie. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za cenne wskazówki😊

[@a.k4623]

Polecam!!red pear pychota,oxheart-bawole serce

[@alinkawyka]

Bardzo konkretny i jasny przekaz. Dziękuję Państwu za te wszystkie porady w filmikach i serdecznie pozdrawiam🙂

[@perma-kultura]

Serdeczności 🙂

[@paulinawyroba9234]

Bardzo super filmiki. Każdy jeden rzetelny, prosto a zarazem na spokojnie i 100% wiadomości wpada do ucha. Uwielbiam oglądać Państwa filmiki. I dla osób które, chcą się poddać to jestem tego przykładem, żeby się nie poddawać! Tylko walczyć do końca. Przez jeden i drugi rok. Totalna klapa. Ale w tamtym roku niewiele bo nie wiele warzyw, ale plony były niesamowicie duże. A w tym roku powiększam bo wiem, ze się uda. I oczywiście nie kupuje rozsad, co prawda niektóre z nasion zakupionych w sklepie ale, ale juz na przyszły rok planuje pobrać ze swoich tegorocznych zbiorów. Pozdrawiam serdecznie;) i życzę udanych plonów :) dla Wszystkich ::)

[@perma-kultura]

Wzajemnie samych wspaniałości 🙂

[@paulinawyroba9234]

@@perma-kultura Serdecznie dziękuję :) Pozdrawiam :)

[@izabelabrocka6129]

Dzień dobry. Bardzo przydatne informacje. Odpowiem jak lekko wyciągać sadzonki z wielo doniczki 2/3 dni nie podlewamy przesuszona ziemia lekko wychodzi. W całości bez uszkodzenia bryły korzeniowej

[@perma-kultura]

To prawda, dziękujemy za przypomnienie 🙂

[@magdakopec5637]

Dziękuję za filmik. Właśnie od tego roku zaczynam.przygodę z uprawą warzyw. Będę śledziła filmiki i korzystała z rad doświadczonych ogrodników😀 pozdrawiam

[@perma-kultura]

My 3 sezon ale doświadczenia wspaniałe 🙂

[@pasjonatgrzybofil]

Ja z własnych nasion wyhodowałem pomidora 2,5 m wysokości i 600 pomidorów.

[@janjankowski5247]

Witam. Podziwiam Pani wiedzę i chęci jej zdobycia i przekazania. Jako dziecko pomagałem ojcu właśnie w przygotowaniu ziemi do wysiewu rozsady bo w domu uprawiano tytoń. Oczywiście warzywa też ale tylko dla siebie. Dziękuję za ten przekaz wiadomości. Pozdrawiam.

[@wiolettaj8051]

W tym roku robię ziemię liściową do wysiewu. Liście dostawałam od znajomych mieszkałam z obornikiem kurzym bo mam😊 a na wiosnę będę mieszać z trawą . Ponoć nic lepszego.

[@a.k4623]

Też tak robię i zbieram różne pojemniki po miesie jogurtach ,smietanie itd..po kwiatkach,sadzonkach od znajomych ..

[@ewa2114]

Ja zaczynam i drugi sezon i sadzonki robię sama. Jedynie krzewy, drzewa kupuje. Kwiaty typu prymule, bratki chryzantemy jak już kończy kwitnienie wywożę na działkę wysadzam do gruntu. Ale w tym roku sporo zaplanowałam nasadzeń i robię rozsady krwawnika, jeżówki itd. Bo cenowo wychodzi dużo taniej.

[@perma-kultura]

Wspaniale...Pozdrawiamy 🙂

[@marzenagracka1617]

Wielodoniczki są super, a roslina kiedy jest gotowa do wysadzenia ,wyciąga się bezproblemowo, ponieważ korzeń wypełnia całą przestrzeń i bez problemu wyciągamy je..jeśli chodzi o tacę to powinna być większa, ponieważ właśnie w to puste miejsce wlewa się wodę, bez konieczności zalewania roslin z góry lub podnoszenia palety w celu dodania wody..pozdrawiam 😃

[@katarzynadrozdowicz]

Dokładnie, tak. Pozdrawiam 🙂

[@sylvialedzianowski9584]

Super filmik 💪👏💪....idealny i motywujący 👏💪👏 ....może jeszcze taki o nasionach hybrydowy, F1, F2 itd. oraz o nasionach populacyjnych by się przydał 🙏🙏🙏

[@perma-kultura]

Zajmiemy się tym tematem...Serdecznie pozdrawiamy 🙂

[@pasjonatgrzybofil]

Nasiona F1 to heterozyjne nasiona uzyskiwane w wyniku krzyżówek innych odmian. Tajemnicze F to botaniczny skrót oznaczający pokolenie. Jeśli więc mamy nasiona F1 - będzie to pierwsze pokolenie po krzyżówce, F2 - drugie i tak dalej. Krzyżowanie różnych odmian często daje rośliny łączące cechy odmian z których powstały - czasem te dobre, a czasem te złe... Oczywiście jeśli mówimy o nasionach sprzedawanych jako F1 będą to krzyżówki, które powielają najlepsze cechy swoich różnych przodków - np. wyjątkowo duże owoce po jednej odmianie i ich wyjątkową słodycz po drugiej. Zanim zostaną wypuszczone do sprzedaży, w firmach nasiennych dokonuje się wielu kombinacji między różnymi znanymi odmianami i obserwuje się ich skutki. Jeśli tak uzyskane rośliny odziedziczą najgorsze cechy, to oczywiście nikt takich nasion nie będzie sprzedawał. Jedynie nieliczne krzyżówki dadzą rośliny wyjątkowe i to te po oznaczeniu jako F1 trafią na sklepowe półki.Zanim się jednak ucieszymy, że to prosta droga do lepszych roślin, to musimy pamiętać o tym, że niestety w przyrodzie jest tak, że tymi wyjątkowymi walorami obdarzone są często tylko rośliny w pierwszym pokoleniu po krzyżówce, czyli właśnie F1. Pokolenie drugie będzie powielało te cechy jedynie w niewielkim stopniu. Dlatego właśnie występujące w sprzedaży nasiona oznaczane są symbolem F1 - abyśmy wiedzieli, że to te najlepsze pokolenie i otrzymane rośliny będą cechowały się wyjątkowymi właściwościami, ale niestety jeśli sami zbierzemy z wyhodowanych roślin nasiona, będzie to już następne pokolenie F2 - tym samym rośliny nie będą w większości przypadków tak bujne, czy tak smaczne jak te, z których zbierzemy nasiona. Ba, część z nich może być nawet gorsza niż rośliny, które były krzyżowane! Tak się dzieje z powodu mechanizmów genetycznych, które za chwilę postaram się wyjaśnić. Ale zanim przejdę do tego, dlaczego tak się dzieje, to warto zwrócić uwagę na słowa "mechanizmy genetyczne". Nasiona F1 przez wielu uważane są za modyfikowane genetycznie i osławione GMO, które ma swoich zagorzałych przeciwników. W przypadku nasion F1 nie ma jednak mowy o żadnych genetycznych manipulacjach i nikt nie wszczepia genów obcych gatunków do nasion. Cały proces jest zupełnie naturalny, do zapyleń między odmianami, czy nawet gatunkami w przyrodzie dochodzi dość często. Pyłek niesiony przez wiatr nie ma kompasu, który kieruje go tylko na rośliny tej samej odmiany. Zresztą jeśli sami hodujemy na działce różne dynie i cukinie (te bardzo łatwo się zapylają między odmianami), to z pewnością już dawno zaobserwowaliśmy, że z pozyskanych nasion raz na jakiś czas wyrośnie jakiś dziwoląg- ni to jedno ni to drugie. To właśnie wynik takiej samoistnej krzyżówki. Są też rośliny samopylne, gdzie do zapylenia zazwyczaj dochodzi wewnątrz jednego kwiatu, wewnątrz którego pyłek opada na słupek. W takim przypadku do krzyżówek dochodzi trudniej, ale zdarzają się, np. w wyniku przypadkowego przeniesienia pyłku przez owady. Niektóre rośliny wymagają takiego przeniesienia, gdyż np. wytwarzają osobne kwiaty męskie i żeńskie, lub pyłek dojrzewa w innym terminie niż słupek, inne zaś są samowystarczalne w tym zakresie, ale czasami dochodzi do takiego sztucznego przeniesienia pyłku i krzyżówki.

[@luiza3943]

Serdecznie dziękuję za cenne porady.

[@markowa33]

bardzo dziękuję

[@naturalniebyewa]

Cudnie że Pani robi to robi. Kocham Pani filmiki o glos❤️❤️❤️❤️

[@magdalenaadamowicz-mozoa6478]

Z ogromną przyjemnością słucham Pani filmików 😘💕 Pozdrawiam 🙂

[@pasjonatgrzybofil]

Nasiona F1 jest bardzo skomplikowana i wymaga przeprowadzenia testów, aby ocenić jakie krzyżówki dadzą odmianę o lepszych cechach (np. linię odmian wczesnych krzyżuje się z odmianą późną ale znacznie bardziej plenną). Następnie wybrane pary linii krzyżuje się aby uzyskać potomstwo o największym wigorze. Często wymaga to ręcznego usuwania pręcików z roślin matecznych i nanoszenia na nie pyłku zebranego z linii męskich. Proces jest zatem żmudny i pracochłonny.

[@pasjonatgrzybofil]

Nasiona F1 to heterozyjne nasiona uzyskiwane w wyniku krzyżówek innych odmian. Tajemnicze F to botaniczny skrót oznaczający pokolenie. Jeśli więc mamy nasiona F1 - będzie to pierwsze pokolenie po krzyżówce, F2 - drugie i tak dalej. Krzyżowanie różnych odmian często daje rośliny łączące cechy odmian z których powstały - czasem te dobre, a czasem te złe... Oczywiście jeśli mówimy o nasionach sprzedawanych jako F1 będą to krzyżówki, które powielają najlepsze cechy swoich różnych przodków - np. wyjątkowo duże owoce po jednej odmianie i ich wyjątkową słodycz po drugiej. Zanim zostaną wypuszczone do sprzedaży, w firmach nasiennych dokonuje się wielu kombinacji między różnymi znanymi odmianami i obserwuje się ich skutki. Jeśli tak uzyskane rośliny odziedziczą najgorsze cechy, to oczywiście nikt takich nasion nie będzie sprzedawał. Jedynie nieliczne krzyżówki dadzą rośliny wyjątkowe i to te po oznaczeniu jako F1 trafią na sklepowe półki.Zanim się jednak ucieszymy, że to prosta droga do lepszych roślin, to musimy pamiętać o tym, że niestety w przyrodzie jest tak, że tymi wyjątkowymi walorami obdarzone są często tylko rośliny w pierwszym pokoleniu po krzyżówce, czyli właśnie F1. Pokolenie drugie będzie powielało te cechy jedynie w niewielkim stopniu. Dlatego właśnie występujące w sprzedaży nasiona oznaczane są symbolem F1 - abyśmy wiedzieli, że to te najlepsze pokolenie i otrzymane rośliny będą cechowały się wyjątkowymi właściwościami, ale niestety jeśli sami zbierzemy z wyhodowanych roślin nasiona, będzie to już następne pokolenie F2 - tym samym rośliny nie będą w większości przypadków tak bujne, czy tak smaczne jak te, z których zbierzemy nasiona. Ba, część z nich może być nawet gorsza niż rośliny, które były krzyżowane! Tak się dzieje z powodu mechanizmów genetycznych, które za chwilę postaram się wyjaśnić. Ale zanim przejdę do tego, dlaczego tak się dzieje, to warto zwrócić uwagę na słowa "mechanizmy genetyczne". Nasiona F1 przez wielu uważane są za modyfikowane genetycznie i osławione GMO, które ma swoich zagorzałych przeciwników. W przypadku nasion F1 nie ma jednak mowy o żadnych genetycznych manipulacjach i nikt nie wszczepia genów obcych gatunków do nasion. Cały proces jest zupełnie naturalny, do zapyleń między odmianami, czy nawet gatunkami w przyrodzie dochodzi dość często. Pyłek niesiony przez wiatr nie ma kompasu, który kieruje go tylko na rośliny tej samej odmiany. Zresztą jeśli sami hodujemy na działce różne dynie i cukinie (te bardzo łatwo się zapylają między odmianami), to z pewnością już dawno zaobserwowaliśmy, że z pozyskanych nasion raz na jakiś czas wyrośnie jakiś dziwoląg- ni to jedno ni to drugie. To właśnie wynik takiej samoistnej krzyżówki. Są też rośliny samopylne, gdzie do zapylenia zazwyczaj dochodzi wewnątrz jednego kwiatu, wewnątrz którego pyłek opada na słupek. W takim przypadku do krzyżówek dochodzi trudniej, ale zdarzają się, np. w wyniku przypadkowego przeniesienia pyłku przez owady. Niektóre rośliny wymagają takiego przeniesienia, gdyż np. wytwarzają osobne kwiaty męskie i żeńskie, lub pyłek dojrzewa w innym terminie niż słupek, inne zaś są samowystarczalne w tym zakresie, ale czasami dochodzi do takiego sztucznego przeniesienia pyłku i krzyżówki.

[@lilannanieduza-grzywacz9153]

Bardzo Ładnie opisane. Zawsze byłam ciekawa i też myślałam że F1 że to jakaś mutacją. Dziękuję.

[@pasjonatgrzybofil]

@@lilannanieduza-grzywacz9153 Kukurydza jest GMO w Stanach nagrali film o tym jak genetycy ingerują w geny rośliny i a tą roślinę stworzył Bóg.

[@joannapaczkowska2304]

Pozdrawiam i

[@pasjonatgrzybofil]

Tak na Allegro jest elektronika z lampami ledowymi full spectrum za 28 zł

[@pasjonatgrzybofil]

Ja wysiałem papryki z marketu F1 i trzeci rok zbieram nasiona i papryki są takie same, cały czas czyli nasiona F1 powtarzają cechy danej rośliny.

[@ukaszkamyk7642]

Ja w tym roku testuje swoją ziemię liściowa... Narazie pelargonie kiełkują...

[@ЗояМатвеева-с3ш]

Смотрю вас и учу польский язык! Uczmi sie polskiego/ Witam bardzo sierdecznie!

[@mariusztv4339]

Do doświetlanie polecam barwę światła 6500k

[@bozenasmiaowska1589]

Zgadza się, nie ma sensu wydawać mnóstwo pieniędzy na oświetlenie LED, wystarczą dwie świetlówki linowe jedna o mocy 2400lm - 6500K i druga 1850lm - 4000K. Rozsada rośnie pięknie i nie wybiega 🙂

[@pasjonatgrzybofil]

Najlepsza lampa to jest ledowa full spectrum na aledrogo za grosze

[@emiliaromankiewicz2974]

Wielkie dzięki za szczegóły😊,bardzo się przydadzą. Proszę napisać, gdzie państwo kupili tą przenośną mini szklarenke??

[@lidia_MM]

Również jestem ciekawa, chętnie bym kupiła, bo mam mało miejsca na parapetach

[@ligogarden]

Ja widziałam w Jula i Obi.

[@barbaraprzekora7069]

Chyba są tez w ikea

[@pasjonatgrzybofil]

Na Allegro są miniszklarenki

[@pasjonatgrzybofil]

I jeszcze jedną zaletą jest siania własnych nasion, że mamy stare ekologiczne warzywa, które smakują wyśmienicie w porównaniu z żywnością marketową

[@sylvialedzianowski9584]

To już zależy od tego, jakich nasion użyjemy....

[@sylvialedzianowski9584]

Dokładnie! Zbieranie nasion robi nas jeszcze bardziej nie zależnych od masy nasion zmodyfikowanych .....

[@pasjonatgrzybofil]

@@sylvialedzianowski9584Witam panią serdecznie, tak ja mam same stare nasiona pomidorów, papryk i innych warzyw te nowoczesne nasiona F1 nie mają smaku ani aspektu zdrowotnego. Trzeba zbierać własne nasiona bo nie wiadomo co w h o zrobi, może być tak, że w ogóle nie będzie nasion lub będą bardzo drogie. Polecam pani pomidora malinowy kapturek rośnie na 2,5 m i ma 600 malinowych pomidorów, oraz ogórka octopus ale jest tylko F1. Nasiona F1 unikam choć to są nasiona ze skrzyżowania dwóch roślin. Pozdrawiam Panią serdecznie

[@perma-kultura]

@@pasjonatgrzybofil Jeżeli ma Pani nadmiar tych nasion to proszę o tel...[phone] Serdeczności 🙂

[@pasjonatgrzybofil]

@@perma-kultura Witam panią, kupiłem po 10 sztuk kolekcjonerskich nasion także nie mam dużo nasion pomidorów. Będę miał na jesień dużo tych nasion. Pozdrawiam serdecznie

[@WiejskieInspiracjePL]

U Ciebie o akcesoriach ;) - super! - a u mnie kalendarz ogrodnika, czyli co i kiedy wysiać ;) Zapraszam.

[@perma-kultura]

Byliśmy 🙂

[@WiejskieInspiracjePL]

@@perma-kultura Bardzo nam miło, musimy kiedyś wspomnieć o Was na naszym kanale ;) Dzisiaj będziemy zachęcać do kontaktu Jutuberów, film się właśnie zaczyna ;)

[@guciab8223]

Przepraszam że pytam o kwiaty ale tylko u państwa widziałam film o kleome ciernistej. Uwielbiam te kwiaty i kupiłam nasiona. Jak je wysiewać? Potrzebują stratyfikacji?

[@pasjonatgrzybofil]

Kleome ciernista nie trzeba stratyfikować, najlepiej rośnie na stanowiskach słonecznych i ciepłych. Optymalne podłoże jest przepuszczalne i żyzne (warto dodawać do niego kompostu). Zwykle roślinę rozmnaża się przez wysiew nasion do inspektu w marcu lub kwietniu. Młode okazy najlepiej wysadzać na miejsce stałe w drugiej połowie maja w 50 cm odstępach

[@guciab8223]

Bardzo dziękuję

[@irena1795]

Najtrudniejsze jest zorganizowanie miejsca doświetlonego na wysiewy nasion, a później na pikowane rośliny. Pozdrawiam

[@gabrielasobczyk9321]

Czy można zrobić rozsady nasion żmijowca ,ogórecznika i wrotycza.pozdr.

[@JC-ig2mb]

Ogórecznika się nie opłaca. Szkoda miejsca . Wystarczy dać 2 ziarenka do gleby i będzie się rozsiewał do końca życia i jeszcze następnie pokolenie .

[@pasjonatgrzybofil]

Witam serdecznie z każdej rośliny można zrobić rozsadę.

[@perma-kultura]

Oczywiście, oprócz wrotyczu robiliśmy te roszady. Z wrotyczu nie, bo rośnie go mnóstwo 🙂

[@izabelabrocka6129]

Mam pytanie jak mogę się z Państwem skontaktować mieszkamy w tej samej gminie. Mimo chęci nie mogłam być w Bykowie z powodu choroby. Pozdrawiam

[@perma-kultura]

Proszę o tel. [phone] 🙂

[@izabelabrocka6129]

@@perma-kultura dziękuję

[@iwonna61]

🙂

[@marzenagracka1617]

Bloki do wysiewu, zbędna rzecz to prawda..

[@elzbietasankiewicz2538]

Tak nie w temacie czy pani maz np zamiast puszczac na koniec swoj utwor moglby nam sam go zaprezentowac .mysle ze wielu z nas to by sie spodobalo .

[@perma-kultura]

Wprawdzie to pierwsze takie życzenie, ale z przyjemnością je spełnię np. na pianinie, bo całe utwory były nagrywane w studio, dziękuję, to miłe i całkiem fajny pomysł...Pozdrawiam Krzysztof 💕

[@elzbietasankiewicz2538]

@@perma-kultura ciesze sie ze moj pomysl wam sie spodobal :)

[@bozenaczapska7111]

🌟🦋💕🦋🌼

[@beciaka5513]

Powiedziała pani, ze ziemię można wypiekać w piekarniku na 90 stopni, ale na ile minut ją tam pozostawiamy.

[@pasjonatgrzybofil]

Nic Pani nie wypieka, ja sieje co roku na ziemi z kretowisk i wszystko mi ładnie rośnie. Pozdrawiam serdecznie

[@perma-kultura]

Pradziadek tak robił, wypiekał 30 min i potem schładzał...

[@marzenagracka1617]

@@pasjonatgrzybofil zgadzam się z tym, ziemia z kretowisk jest idealna, wystarczy tylko ogrzać, pozostawić na kilka godzin w ciepłym miejscu i tyle.

[@agnieszkakrupinska6862]

Pani Małgosiu, powinna Pani napisać jakiś poradnik ogrodniczy. Naprawdę rzetelnie przekazana wiedzą dla laików