Wioletta Grzegorzewska „Tajni dyrygenci chmur"

  Рет қаралды 1,206

Rozmawiam, bo lubię.

Rozmawiam, bo lubię.

Күн бұрын

Пікірлер: 3
@RaDo3
@RaDo3 5 ай бұрын
Dziekuje za piekny wywiad Pani Weroniko. Nie jestem w stanie oddac tego, co czulam sluchajac Pani Wioli (przepraszam za spoufalosc), autorki ksiazki "Tajni dyrygenci chmur", ktora spiesze zamowic i przeczytac. Dziekuje Pani Weroniko za czula rozmowe z tak cudowna Autorka. Jestem o kilka lat starsza od prawzoru bohaterki ksiazki, pochodze z polnocnej czesci Polski (znad Zalewu Wislanego), ale jakze wiele wspolnych wspomnien z dziecinstwa nas pniekad "laczy"! To chodzenie do Biblioteki jak do kulturalnego sanktuarium (celowo pisze z duzej litery), ktora i w mojej malutkiej miejscowosci byla pierwszym oknem na swiat, a pewnie i przepustka do swiata. Jako jedynaczka wlasnie w ksiazkach odnajdowalam bratnie dusze, uczylam sie czytac ludzi, i poznawac swiat (slynna seria Tomka w krainie ... Szklarskiego). No i ukochanie drzew w sadzie dziadka - papierowki, renety - pena zgoda - najpiekniejsze smaki dziecinstwa. Drzewa sa dla mnie najcudowniejszym lacznikiem tak z ziemia, jak i z .... chmurami. I choc moje wychowywanie sie "na wsi" (bardziej letniskowej niz rolniczej) przywoluje troche inne wspomnienia niz Pani Wioli, to mimo to jest wiele, wiele podbnych wrazen. Pelna zgoda, ze nasi rodzice czy dziadkowie - tak bardzo zapracowani w walce o codzienny byt (czy to w fabryce, czy na roli) kochali swoje dzieci tak samo mocno jak dzisiaj, ale inaczej to nam okazywali. Wlasnie przez zoladek, przez takie male drobne gesty zaopiekowania, jak ta symbolicza walizka dla Loli - niby zwyczajne, a pamietamy je do dzisiaj. Moja Mama w swoim tytanicznym zapracowaniu byla raczej szorstka w okazywaniu serdecznosci, ale niezapomniane sa nasze wypady na zachody slonca na zalew, albo na przylaszczki, konwalie, poziomki czy prawdziwki do lasu. Albo wspolne gier planszowych z rozkladowki z "Plomyczka". Albo dzierganie na drutach pieknych swetrow. I z czuloscia te wspominam wyprawke, jaka dostalam wlasnie na kolonie zakladowe, zeby nie odrozniac sie od innych dzieci, zwlaszcza tych z miasta. I tez prawda jest ze ludzie na wsi, choc po tzw. siedmiu klasach, czytali rownie duzo jak ci bardziej wyksztalceni z miasta - moja Mama na naszych spacerach do lasu streszczala mi niektore lektury, przez ktore bylo mi trudno przebrnac (bo i takie bywaly). Pani Wiolu - zycze Pani wiele serdecznosci i powodzenia. I z checia zapoznam sie z Pani ksiazkami. Jeszcze raz bardzo, bardzo dziekuje za te bogata we wruszenia rozmowe. Serdecznosci - Dorota (Bømlo)
@jolantaszwakop1622
@jolantaszwakop1622 7 ай бұрын
Cudowna, szczera i autentyczna rozmowa! Kupię książkę jak najszybciej Dziękuję 😊
@katarzynae969
@katarzynae969 7 ай бұрын
Bardzo ciekawa rozmowa! Dziękuję.
Weronika Kostryko „Róża Luksemburg. Domem moim jest cały świat".
1:33:18
The evil clown plays a prank on the angel
00:39
超人夫妇
Рет қаралды 53 МЛН
coco在求救? #小丑 #天使 #shorts
00:29
好人小丑
Рет қаралды 120 МЛН
小丑女COCO的审判。#天使 #小丑 #超人不会飞
00:53
超人不会飞
Рет қаралды 16 МЛН
Marcin Matych/Dr Nerwica „Bliskość i lęk".
1:37:50
Rozmawiam, bo lubię.
Рет қаралды 3,9 М.
Małgorzata Serafin o książce „Depresja. Wszystko, co warto wiedzieć".
1:29:34
Rozmawiam, bo lubię.
Рет қаралды 1,8 М.
Anna Dziewit-Meller „Juno"
1:11:31
Rozmawiam, bo lubię.
Рет қаралды 2,1 М.
#25 Joanna Chmura | Przewodnik po Świętach bez ciśnienia
1:06:08
Marta Dzido. Od „Sezonu na truskawki" do  „Babiego lata"
1:34:19
Rozmawiam, bo lubię.
Рет қаралды 465
PRZEWIDZIAŁA WOJNĘ I PANDEMIĘ. TERAZ UJAWNIA CO WYDARZY SIĘ W 2025
40:31
Książki. Magazyn do słuchania: Wioletta Grzegorzewska
1:02:12
Gazeta Wyborcza
Рет қаралды 672
The evil clown plays a prank on the angel
00:39
超人夫妇
Рет қаралды 53 МЛН