WspiNart- Zjazd w "wysokim przyrządzie", na linie połówkowej

Materiał nagrany w sierpniu 2012 w masywie Gran Paradiso.
Po skończonej fajnej drodze, ewakuujemy się ze ściany zjazdami.
UWAGA!
Nie jest to film szkoleniowy!
Nie powinien stanowić podstawy nauki ukazanych technik.
W filmie można zaobserwować następujące błędy wynikające z ówczesnego stanu naszej wiedzy i otoczenia w którym się znaleźliśmy.
Najbardzej kłują w oczy :
- auto (z liny) Tusi wpięte w karabinek auta (z liny) Zwierza- wynik braku wyraźnego punktu centralnego w stanowisku (dwa maillony w dwóch plakietkach; po wpięciu HMS'a Tusi osobno w ten sam maillon, ten mógłby się przełamywać)
- wypinanie HMS'a z przyrządu celem umieszczenia go na skraju lonży, co później skutkuje wpinaniem przyrządu w lonżę za pomocą "oczka" zamiast od razu drutem
bloker wiązany z reep'a z dyneemy co obecnie wiadomo, że może powodować całkowite zniszczenie dyneemowego rdzenia na skutek przegrzania tarciem po linie zjazdowej
- komentarz odnośnie wiązania końcówek liny sugeruje osobne węzły, a aktualnie zaleca się związanie obu razem...
Nie należy uczyć się wspinaczki, asekuracji oraz bezpieczeństwa w skałach i górach z filmików, jeśli nie umiemy zweryfikować ich aktualności i poprawności...
Dlatego zapraszam na moje kursy wspinaczkowe zgodne z najnowszymi standardami PZA oraz na moją stronę: wspinart.pl/.

[@michakurek2353]

Zderzak można zapleść 3 lub 4 razy i już się lekko rozwiązuje. na filmiku wpiął luźno lonżę w karabinek a ja sugerowałbym na karabinku krawat lub wyblinkę bo jak się przypadkiem karabinek wypnie z lonży podczas manewrów to idziemy do bozi... No i dyneema założona na tarcie...! Dyneema ma większą wytrzymałość ale i niższą temperaturę topnienie, dlatego nie wolno jej stosować do zjazdu jako węzła zaciskowego...

[@eldorado6883]

Dokładnie na tarcie lepiej poliamid zamiast dynemy !

[@HondaDCT]

Kluczka kilka lat temu została (z tego, co wiem) uznana, za równie dobry i poprawny węzeł we wspinaczce, co inne. Kiedyś jednak, jak ktoś wiązał kluczkę, to obrywał po łapach od instruktora :)

[@disarm1977]

No pewno , że tylko kluczka. Bardzo dobrze przesuwa się przez przełamania skały. Ósemka zabezpieczona dwoma połówkami węzła podwójnego zderzakowego jest za duża i często klinuje linę, zaś sam węzeł podwójny zderzakowy po obciążeniu liny jest często ciężki do rozwiązania.

[@konradfurmanek298]

profeska :)

[@Bezczelny420]

Konrad Furmanek kiedys profeska, teraz amatorka

[@SukinSzkot]

przeczytałem że występuje tu Zwierz to pierwszą moją myślą było: Kurtyka ;)

[@RusuRusu-lt3bl]

Ok

[@RysiekOchucki78]

a lonża nie powinna byc przypięta do łącznika a tylko do tych oczek gdzie sie przewleka główna line czyli jak ósemke do uprzezy?????

[@disarm1977]

+RysiekOchucki78 Właśnie dlatego przez te "oczka" przechodzi łącznik - aby do niego przywiązać lonżę...

[@RysiekOchucki78]

Mój Drogi Disarmie1977,sprawdzałem w ksiazkach fachowych jak powinno byc i jest tak, że przez te oczka powinna przechodzic lonża i do nich byc zamocowana tzw "krawatem" czyli kluczka zaciskowa

[@disarm1977]

+RysiekOchucki78 Jeżeli się wspinasz to rób to w taki sposób jak uważasz, ja i w tym przypadku Zwierzu będziemy to robić tak jak uważamy :) Takie wpięcie lonży jest całkowicie prawidłowe - Waldek Niemiec również poleca wpinanie lonży tak jak mówisz Ty - ale nie dlatego , że to jedyny prawidłowy sposób , tylko dla wygody. Łącznik to bardzo pewny element uprzęży i uwierz mi Zwierzu nie popełnił tu żadnego błędu - tak lonżę wpina większość osób jakie spotykam w górach . pozdrawiam

[@RysiekOchucki78]

+disarm1977 oki dziekuje za odpowiedz :)pozdrawiam bardzo serdecznie

[@eldorado6883]

@@disarm1977 Zwróć tylko uwagę, że jak łącznik się urwie (był taki przypadek ostatnio w hiszpani smiertelny) to lecisz do Bozi, a jak przewleczesz przez dwa oczka masz powiedzmy "dwa punkty" jest to oczywiscie bezpieczniejsza opcja.

[@azbestusa8107]

nie wyciagasz tylko wybierasz line