WSZĘDZIE szukałam SIEBIE a znalazłam destrukcyjną społeczność - Ania 2/2 365

[@jagodal.7927]

Płakałam słuchając - ze wzruszenia, ale też z poczucia zrozumienia. Dzięki Ci, Aniu, za Twoje świadectwo walki o siebie i za Twój bardzo mądry apel. Tak po prostu, wszyscy, którzy potrzebujemy: leczymy się - dajmy sobie prawo przestać cierpieć

[@beatus70]

Dzięki za tę rozmowę , robicie coś bardzo ważnego. Pozdrawiam z Gdańska.

[@Swiatusy]

Dzięki i pozdro dla Gdańska 😃

[@henrykadubaj6752]

Ja jestem pewna, że pomożecie wielu osobom,bardzo budująca rozmowa.pozdrawiam cieplutko 👍👍👍👍👍👍😀😉😉😉😉🥰😃😊😊😊😊😊

[@NataliaEwa]

Dobrze mi się słuchało tej rozmowy. Ania, gratuluję Ci samoświadomości w tak młodym wieku. Jeśli chodzi o stabilizację finansową, trzymam mocno kciuki - nigdy się nie poddawaj. 🙂Życzę Ci wszystkiego, o czym marzysz - z kozą włącznie.

[@monikanadolna2304]

Aniu- jestes bardzo świadomą osobą, która dużo przeszła, więc życzę Ci spełnienia tych marzeń 💜💜 a będąc aktualnie mamą dwójki nastolatków, ( ciągle pracująca nad swoim rozwojem i spokojem umysłu) wyciągam kolejną lekcje z Twojej historii🥰

[@joannag.p.137]

Super rozmowa! Pierwsza część była bardzo trudna pod względem śledzenia głównego wątku, ale im dalej tym ciekawiej. Ania, trzymaj się! Odnalazłaś SIEBIE. ❤️ żyj szczęśliwie. Joa

[@Mic-ir1uc]

Sara I Edwin to się tak wyrobili biegiem lat w których tworzą ten kanał, że tylko patrzeć jak zamiast robić naklejki zaczną prowadzić talk show w TV.

[@annaw45715]

Dziekuje Aniu. Mam 63 lata, w wieku 45 lat na skutek psychozy, miałam to ogromne szczęście, że trafiłam do dobrej psychiatry, a potem przez nią pokierowana do dobrej pani psycholog na terapię. Diagnoza...chroniczną depresja i borderline. Fakt, że ta psychoza uratowała mi życie. Słuchając Ciebie to jakbym słuchała o sobie. Niestety ale bordelina przyciąga do siebie podświadomie narcyzów, a niektórzy nawet są psychopatami. Dlatego dziewczyny i chłopaki pamiętajcie, żeby nie pozwolić im na odcięcie od rodziny i przyjaciół. Mnie to spotkało. Ale jak widać na moim przykładzie, nawet po 40 tce, 50 tce, itd. udaje się wyzwolić . A na to dręczące pytanie kim ja jestem zastanowić się a co ja lubię robić, co umiem robić dobrze i małymi kroczkami zacząć to robić. Bo wiecie jak jest napisane...po owocach ich poznacie. Czyli po tym co robicie... Nie wiem jak inni, ale ja to pytanie kim ja jestem już dawna sobie odpuściłam. Naukowo stwierdzono...nie ma gorszej przemocy niż narcystyczna, więc uważajcie proszę na siebie. Pozdrawiam Ciebie Aniu. Tez Ania

[@annasekalska4375]

Dziękuję ❤ i pamiętaj, walcz do końca bo warto o każdą godzinę!

[@grazynagrace6818]

Nie mogłam się oderwać od tej rozmowy. Nie mam i nigdy mie miałam takich problemów jak Ania, jestem pełna uznania dla Niej i jestem przekonana, że to co opowiedziała, w jaki sposób - stanie się terapią dla wielu, którzy wysłuchali Jej historii. Życzę Ani i Wam Światusy wszystkiego co najlepsze i najważniejsze w życiu, pozdrawiam serdecznie

[@ewakurek7524]

Wspaniały wywiad! Chociaż bardzo trudny do zrozumienia. Kolejna dawka wiedzy o której nie miałam pojęcia. Pomyślności dla Ani ❤❤❤. Żeby udało Jej się znaleźć szczęście i spokój. A Wam gratulacje za kolejny, profesjonalny wywiad ❤. Jestem od Was uzależniona 😅❤.

[@annasekalska4375]

To prawda 😅 jestem mistrzem dygresji do dygresji

[@martita9673]

Super rozmowa i super gość :-) Ania jesteś bardzo mądrą, młodą osobą ❤ życzę Ci wszystkiego co najlepsze ❤

[@kanya1134]

Właśnie dlatego a propo zaburzeń osobowości i spektrum Autyzmu czy ADHD , ja mam Autyzm właśnie i dlatego ten kobiecy wygląda w ten sposób a nie inny. Kobiety diagnozowane późno wykrztałciły sobie ewolucyjną umiejętność zwaną maskowaniem autystycznym. Udają i uczą się zachowań spolecznych, do stopnia wręcz idealnego potrafią udawać osobę inną i taką jakiej inni oczekują od niej ,przy osobach z rodziny czy znajomych udają osobę neurotypową by być akcptowanymi i kochanymi albo nie paść ofiarą przemocy. Oglądam materiały na tym kanale właśnie ze względu na asd. My kobiety autystyczne jesteśmy bardzo łatwym celem dla potencjalnych prześladowców , sekt i grub destrukcyjnych bo nie rozumiemy czasem intencji ludzkich lub jesteśmy na tyle samotne i naiwne,że szukamy kogoś kto by nas chciał w swoim gronie. Chcę się bronić a żeby się bronić przed takimi grupami trzeba mieć o nich wiedzę, bo w pewnej chwili zdałam sobie sprawę,że prawie padłam ofiarą kobiety ,która mogła być w sektę bardzo zaanagażowana. Nauczycielka na indywidulanym nie tylko podkreślała moją wyjątkowość i mówiła językiem sekty, dała mi coś w rodzaju ulotki o bardzo sekciarskiej treści. Pokazałam ją rodzicom,bo wydawała mi się dziwna, mama przyznała mi rację żebym nie szła na żadne spotkanie bo jeszcze coś mi zaczną tam wpajać i wpakuję się w kłopoty. Ale gdybym jej nie pokazała to nie wiem co by się stało.

[@henrykadubaj6752]

Rozmówczyni jest bardzo szczera,szacunek dla niej,pozdrawiam was cieplutko 😊😊😊😊😊😊😊

[@cherryshine516]

Piekny wywiad, bardzo doceniam.

[@scandiloftscandiloft]

Ania jesteś mądra i dojrzała. Życzę Ci tej kozy nawet jakby miała żyć w bloku 😉 Jesteś wspaniała i warta miłości, pracy taką jak Ci pasuje na Twoich warunkach ✊💅✊ Ja właśnie tydzień jestem bez przedłużenia umowy bo 3 umowa ma być na stałe i nuw stać pracodawcy. Tydzień załamki ale....głowa do góry może będzie coś lepszego 🥰 Przytulam mocno 🤗😘❤

[@hania1976]

Piekny wywiad zycze ci Aniu wszystkiego co najpiekniejsze i kozy też 🎉🎉🎉🎉❤❤

[@chimey8191]

Słowiańskości! 🎉 Sama zostałam urodzona u świadków ale z wiekiem wsiąknełam w religię przedchrzescijańską. To trochę taka tęsknota za korzeniami, których nie pozwolono mi eksplorować w zborze. Zresztą, dopiero dzięki Światusom zaczęłam wyzbywać się poczucia winy z powodu eksploracji duchowości. Świetnie mi się słucha tego wywiadu.

[@rachelabee128]

Chwala

[@annasekalska4375]

Sława ❤

[@chimey8191]

Po trzykroć Sława! ♥️

[@trzeciaracja4771]

Edwin, podziwiam za inteligentne próby zrozumienia rozmówczyni. Ja wymiękłam. Szacun Wam obojgu za cierpliwość i delikatność. Ani zyczę wszystkiego najlepszego. Oby lżej jej było ze sobą oraz innym z nią.

[@wiki9422]

Podpisuję się pod Twoją opinią : pełen szacun dla Edwina 👍🏻👏

[@Mic-ir1uc]

Umocniłaś mnie duchowo siostro. Ja też wymiękłem. Nie mówie ze rozmówczyni niefajna, ale nadaje na zupełnie innych falach.

[@rachelabee128]

Ciezko ​@Mic-ir1uc zrozumiec cos, o co sie nie otarles lub nie byles świadomy, ze pewne osoby maja takie zaburzenia, ktore bylyby raczej oceniane jako cechy charakteru i predyspozycje.

[@Mic-ir1uc]

@@rachelabee128 Skąd masz opinię, że zaburzenia są oceniane jako predyspozycje? Ciekawy punkt widzenia. Czym to uzasadniasz?

[@trzeciaracja4771]

@@rachelabee128 Niektóre charaktery są tak trudne, że ciężko jest je wytłumaczyć inaczej, niż zaburzeniem. Na zewnątrz "ciekawy człowiek" ale dla bliskich, zwłaszcza tych, co taka osobę kochają, koszmar i życiowy dramat..A odpowiedzialność za to taka osoba zrzuca na otoczenie, czyli na tych, co ją kochają. Uznanie jej za zaburzoną jest jedynym sposobem, aby jej to wszystko wybaczać. W innym razie można się pochlastać. A i tak nikt bez szwanku z takiej relacji nie wychodzi.

[@zosiakozowska8839]

Wspaniała rozmowa. Nikt nie jest doskonały i na tym polega piękno drugiego człowieka, że jest inny, że jest jakiś. Ania jest piękną istotą, która niestrudzenie pracuje nad sobą- podziwiam i zazdroszczę uporu. Jestem pewna, że w życiu osiągnie wszystko czego pragnie.

[@fazi230]

Wow! Wreszcie w Waszej narracji nie chodzi o Świadków Jehowy. Słuchając Waszego kanału człowiek uświadamia sobie, jak wiele jest grup destrukcyjnych, które determinują życie jednostek. Z przyjemnością Was słucham. Spektrum postrzegania rozszerza mi się. Ania super - trzymaj się!

[@trzeciaracja4771]

Udało ci się z tej rozmowy wyłapać jakąś destrukcyjną grupę? Wow, gratulacje! Mi się niestety to nie udało.

[@fazi230]

@@trzeciaracja4771 ortodoksyjni katolicy

[@ewaplewinska7999]

​@@fazi230 Którzy uratowali p. Ani życie- faktycznie, bardzo toksyczni 😅 . Życzę, żebyś tylko na takich trafiał.

[@piotrzajac9056]

Dziękuję za ten wywiad

[@Nikola-vn7jh]

Wasza praca jest nieoceniona... a Ani zycze wszystkiego dobrego

[@dzielnakobieta7725]

Wiele lat żyłam z diagnozą borderline, ale okazało się ze to nie leczone ADHD, więc slusznie Edwin dostrzegasz podobieństwo bo te cechy sie przenikają.

[@RenataMilosz]

Życzę stabilizacji i kozy. Bardzo mądry wywiad.

[@_amtb_]

Aniu, jesteś super!

[@magorzatauba5726]

Jest 1:30, a ja słucham i płaczę. To nieprawdopodobne, jakie problemy dotykają młodych ludzi. Bardzo to przykre. Aniu, życzę Ci przede wszystkim zdrowia i wiary w siebie. Dziękuję za ten wywiad ❤❤

[@kinashy8863]

Dobrze wiedzieć, że sytuacja Ani się poprawia i życzę żeby poprawiała się dalej a jej marzenia spełniły

[@henrykadubaj6752]

Ja życzę również Ania miłości, miłości,i jeszcze raz miłości,no i tej kozy ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤

[@annaw45715]

@@henrykadubaj6752 a także dzieci, bo to miodzio na serce ta miłość dziecka w pierwszych latach dziecka, a z Ani świadomością na pewno nie popełni błędów rodziców i to wystarczy.

[@AgnieszkaPopielska]

ANIU, JESTEŚ CUDOWNA!

[@BeaMa918]

Super wywiad. Edwin ja jak szukałam za dziecka mojego różańca to właśnie mówiłam gdzie moje koraliki z krzyżykiem 😁 a jak komuś kto nie był katolikiem tłumaczyłam co to jest różaniec to też mówiłam to takie koraliki z krzyżykiem 👍 dobrze to opisałeś 👌 Aniu życzę ci znalezienia swojego miejsca na ziemi, kozy 🐐 i też stabilizacji. Dobrych i wyrozumiałych ludzi do okola, powodzenia i mocno trzymam kciuki 🩷

[@michagoralczyk3723]

Już was znalazłem, dzięki

[@gww15]

Ciężka rozmowa. Bardzo inteligentna osoba. Bardzo dziękuję na pewno wielu osobom pomoże

[@zyciowyfighter103]

Brawo za odwagę.

[@kolorowoowocowo]

Z jednej strony współczuję Ani, że dzieciństwo spowodowało u niej zaburzenia osobowości, ale z drugiej zazdroszczę, że w tak młodym wieku zyskała tak dużą samoświadomość. Wszystko, co dobre jeszcze przed Anią❤

[@katarzynakrawczyk1800]

Ile pani Ania ma lat

[@kinashy8863]

​@@katarzynakrawczyk1800 nie pamiętam dokładnie ale więcej niż się wydaje

[@paulinapawlik6096]

Piękny wywiad ❤

[@agnieszka4567]

Genialne uchwycenie wpływu faryzeuszy na wszystkich innych… chyba każdy się zetknął z takimi fanatykami w życiu i to jest przykre jak bardzo chcą nam meblować życie. pozdrawiam rozmówczynię 😊

[@dorciata]

czytałam 'uratuj mnie' - też polecam, pozdrowienia i najlepsze życzenia dla Ani

[@rachelabee128]

19:25 sluchalam tego fragmentu chyba z 6 razy i sie przerazilam... jak ty to pieknie opisalas... kilka lat temu przeczytalam "uratuj mnie" i jakos nie widzialam sie w zachowaniach tej kobiety.. ale jak powiedzialas o tych 9 kryteriach i tej pustce i bolu to mnie to ukłuło ...

[@ewaewa2016]

Mega inteligentna dziewczyna. Mam nadzieję, że wyszłaś już na prostą. Powodzenia

[@MS-lq8ik]

Pozdrawiam serdecznie 😊

[@ArturZbroszczyk]

Przeważnie jest tak że w wielu sferach bywa tak że się przechodzi że skrajności w skrajność najważniejsze jest znaleźć złoty środek choć nie zawsze jest to możliwe.

[@jolantakicula3291]

Mina prowadzacych ,kiedy Ania tlumaczy, co ro rozaniec Hahaha - bezcenna😂. Różniec czyli liczydło haha😂. Dobre porównanie😂.

[@ewaplewinska7999]

Bardziej prymitywnie się nie dało? Brawo dla ciebie Jolanto ! Osiągnęłaś "bezcenne" dno ! 😝

[@agnieszkarogala9948]

Anna będzie Dobrzeń 🍀

[@urszulazieba7637]

No instynkty trzeba kontrolować, ale w taki sposób zeby nie zaspakajać instynktów publicznie, regulowanie ich zeby nie stały się uzależnieniem, zebyś umiał szanować granice i potrzeby partnera , czy partnerki. U mnie tak się stało, że przeszlam pranie mózgu co do sexu , ale w to nie wsiąkłam. Terapia pomogła mi zdrowiej korzystać z sexu. Nie utożsamiam sie z borderline. Podejrzewam o to moją bliską osobę. Mam ogromny deficyt miłości i lęk przed odrzuceniem. Ale u mnie to objawiało się tak, że rezygnowałam ze związku, czy innych relacji, gdy tylko przychodziły trudności, po to zeby nie poczuć się odrzuconą.

[@Scherrie66]

Przesłuchałam do końca I nadal nie wiem o czym to było...

[@rachelabee128]

Hhhhhhh o wplywie grupy destrukçyjnej / wychowanie w duchu religijności ustalanej wg rodzicow/ na życie młodych ludzi, którzy nie mogą decydować o tym, kim chcą być, w co chcą wierzyc z kim się przyjaźnić i są pozbawieni woli samodzinego myślenia. Dorastali w poczuciu, że rodzice się nie mylą i wiedza wszystko najlepiej i nie mogą się im przeciwstawiać, bo wtedy "Bog" ich ukarze. W przypadku rodzin SJ jest to na porządku dziennym. Ania opowiada o tym, ze bedac katoliczka też przeżywała pewnego rodzaju rozjazdy bo wpadała ze skrajności w skrajność. Ja rozumiem jej potrzebe wypełnia wszystkich zakazów i nakazów. Jej deficyt - brak zdystansowania się do pewnych narzuconych przez ludzi zasad. Bycie precyzyjnym,żeby nie powiedzieć perfekcyjnym .. to działa w skrajnościach- można pojsc w drugą stronę- utożsamiając się z grupą destrukcyjna .. Żeby ich zrozumiec trzeba między nich wejść. Szukanie siebie, potrzeba akceptacji, wpędzanie się w poczucie winy, przeżywanie lęków, z którymi nie można sobie poradzić. Bardzo zanizone poczucie własnej wartości chociaz ludzie z zewnątrz powiedzieliby, że to człowiek pewny siebie, zarozumialy i narzutzajacy innym swoje poglądy. W tym wszstkim jest jakas potrzeba wypelnienia pustki, ktora sprawia, ze osoba tak naprawdę nie wie kim jest. Ja sie widze w tym procesie jak kameleon .. w zaleznosci z kim mam do czynienia to ucze sie tych zachowan i wartosci .. eksperymentowanie ze swoja osobowoscia, nawykami czy wierzeniami .. szukanie akceptacji u innych. Brak przynaleznosci gdziekolwiek powoduje dysonans, a najtrudniej zniesc odtracenie I odciecie od rodziny. Gdzies w dziecinstwie mialo miejsce odrzucenie przez jednego z rodzicow, potem moze przez rowiesnikow, pozniej w pracy ... Przyczyna zaburzenia osobowosci .

[@alicjaor.9093]

cieszę się, że nie tylko ja

[@gosiab7316]

Bardzo jestem za Cieszę się

[@milenawoszczyna]

Ja może nie byłam nigdy w żadnej grupie destrukcyjnej, ale pamiętam jak byłam w przedszkolu i chciałam chodzić na religię, a katechetka mi powiedziała, że nie mogę wejść na lekcje religii bo nie mam zeszytu do religii takiego z Jezusem albo z jakimś symbolem religijnym. Miałam inne zeszyty w których mogłabym na razie notować czy coś wyklejać czy rysować. Pamiętam do dzisiaj jak bardzo mi było wtedy przykro, a to było w przedszkolu, teraz mam 29 lat. Jak przy następnej okazji poszłam z dziadkiem po zeszyt do religii też pamiętam, że wybrałam moim zdaniem najładniejszy w twardej oprawie.

[@urszulazieba7637]

Jak zwykle super ciekawy wywiad. Fascynujące jest to gdy ktoś z zaproszonych gości opowiada o innym wyznaniu, a Sara i Edwin próbują to porównać ze Świadkami Jehowy. Albo dopytują szczególowo o rzeczy dla mnie oczywiste, nie wiedza za bardzo jak o to zapytać , a potem bardzo uważnie słuchaja wyjaśnien gościa, Zyjąc cale zycie w religii , nie zdawałam sobie sprawy ze ktoś nie zna jej zasad. Niby to oczywiste. Mnie to fascynuje.

[@Misora470]

Kolejna ciekawa rozmowa, do której myślę że będę wracała...

[@qwertyasdfgh9176]

A propos małżeństwa Edwina i Sary (oboje uważani są za nieochrzczonych, bo chrzest u ŚJ nie jest uwazany za chrzest chrześcijański) to według Kościoła katolickiego, jest to małżeństwo naturalne i jest ważne, uznawane przez Kościół i nierozerwalne (chyba, że jedno z nich by się nawróciło, a drugie przeszkadzałoby w praktykach, to wtedy można takie rozwiązać małżeństwo na podstawie tzw. przywileju pawłowego). "Między ochrzczonymi nie może istnieć ważna umowa małżeńska, która tym samym nie byłaby sakramentem", takie jest stanowisko Kościoła i zawarcie małżeństwa w USC nie jest formą kanoniczną, chociaż w ekstremalnych przypadkach moze być uznane za małżeństwo sakramentalne.

[@MariuszDaniel-lj2vl]

...dokładnie,od 04:25 można to nazwać"ojcze,nie poczytuj im tego.. bo nie wiedzą co czynią"Ś.p.Jezus Chrystus,Szczepan..👏👏❤

[@MariuszDaniel-lj2vl]

🫶Y.

[@rachelabee128]

4,5 roku temu 23 letnia studentka medycyny odebrala sobie zycie bo wlasnie ta pustka i bol nie pozwolily jej zyc. Byla wsrod tych 20% ..

[@anecia9493]

Moj byly teść należał kiedys do takiej grupy przykościelnej, "rodzina rodzin" nigdy nie zastanawialam sie jak to wplywa na niego. Wrecz z perspektywy lat wydaje mi sie ze byl gorszym czlowiekiem przed ta grupa niz w czasie. Choc w czasie trwania tej grupy wcale nie byl dobrym, emoatycznym czlowiekiem. W moich oczach zawsze wygladalo to tak ze ręce sklada ale poza wychodzi z niego bestia. Niby trzeba kochac wszystkich ludzi a z drogiej strony najlepiej sie ich pozbyc. Obluda

[@AnnJo24224]

A może też miał swoje rany, traumy, którymi próbował sobie tak radzić zamiast pić czy ćpać czy jeszcze coś gorszego. Przypominam że jeszcze nie tak dawno Internetu i dostępu do każdej informacji nie było tak jak dzisiaj, żeby żyć świadomie.

[@JoannaK74]

Tak sobie myślę, skoro zdarza się, że nasi( tak "nasi" bo ja też słuchając rozmawiam z gościem) zapomniał czegoś powiedzieć to można by zaprosić ich ponownie....

[@michagoralczyk3723]

Tak jak wcześniej stwierdziłem nie ma sensu w komentarzach dyskutować na temat własnej wiary, wybaczcie Saro i Edwinie ale umilknę, kawka leci chodź już późno

[@michagoralczyk3723]

Może być na jutro rano, bo nie zaśnięcie dziś

[@karolinas5478]

Jestem katoliczką, praktykującą.Oglądam Was że względu na ciekawe rozmowy.Bardzo lubię Wasz podcast. Jednak dziś zrobiło mi się naprawdę przykro jak padły prześmiewcze słowa o modlitwie różańcowej. Jest to dla mnie nie zwykle ważna modlitwa. Trzymała mnie przy życiu w najgorszych chwilach, kiedy moje dziecko zachorowało. Różaniec Dał mi nadzieję ...

[@Mic-ir1uc]

Różaniec bardzo przypomina modlitwę pogańską gdzie po wielokroć powtarza się te same słowa. Należy też dodać, że w biblii napisane jest że tylko Jezus jest pośrednikiem do stwórcy więc cały różaniec trąci mocno tym co chrześcijanie odrzucają.

[@ojtamojtam-il5zb]

Karolino, czy mogłabyś wytłumaczyć,w jaki sposób różaniec daje nadzieję?

[@Mic-ir1uc]

@@ojtamojtam-il5zb Pozwól, że ja odpowiem: W dokładnie taki sam jak każde urojenie, Chory myśli że coś widzi, słyszy i w to wierzy.

[@NataliaEwa]

@@Mic-ir1uc Z tego, co widzę, to to pytanie było do Karoliny...

[@rachelabee128]

Bylam na wakacjach, w hotelu z nieznajoma kobieta, ktora sie z nikim nie integrowala. Zauwazylam ze modli Sie uzywajac różanca.co mi po takich modlacych osobach, jesli sa nietolerancyjne, ucinaja rozmowy, nie dotrzymuja slowa?

[@Crystalfly23]

Co za książkę poleca? Ze słuchu nie mogę znaleźć o kim mówi. Ktoś pomoże? :)

[@annasekalska4375]

Uratuj mnie - Rachel Reiland

[@Anna-ul1lo]

❤

[@ewadominiak-gorska979]

Jestem wierząca katoliczką, słucham was od dawna. Jedne wywiady bardziej mi się podobają inne mniej. Niemniej uwielbiam wasz duet. Natomiast słuchając tej rozmowy czułam często złość. Ponieważ bohaterka opowiada o swoich doświadczeniach z taksyczna rodziną. Z ludźmi z których poglądami ja również się nie zgadzam. Chciałam podkreślić że poglądy tych ludzi nie są żadnym oficjalnym stanowiskiem kościoła! To są prywatne, wypaczone poglądy tych ludzi. Kosciol dopuszcza kremację zwłok,komunie dla osób rozwiedzionych jeżeli nie żyją w związku niesakramentalnym również. Dla osób rozwiedzionych żyjących w ponownych związkach są duszpasterstwa,nie wyklucza się takich osób. Podsumowując, dziewczyna z dużymi problemami trafiła na toksyczna rodzinkę. Opowiada swoje doświadczenia a nie oficjalną naukę kościoła. U Świadków zakaz krwi jest oficjalną nauka,w KK nie takich zakazów. Pozdrawiam serdecznie

[@ewaplewinska7999]

Ta " toksyczna rodzina" katolicką uratowała jej życie I odwiedzała w szpitalu psychiatrycznym. Pani Ania ocenia ludzi schematycznie ( może to efekt zaburzenia ) . Jej zdaniem albo są wspaniali , albo destrukcyjni ( i potem opowiadanie o nich jest pod tą tezę ).

[@annasekalska4375]

Właśnie mówiłam o konkretnej grupie, a nie o całym kościele, było to wyraźnie zaznaczone w cz 1

[@annasekalska4375]

​@@ewaplewinska7999 mówiłam że to im zawdzięczam, ale to że ktoś zrobił coś dobrze nie wyklucza też złych zachowań, myślę że ich intencje były dobre, natomiast sposób postępowania według nich prowadzący do zbawienia już nie koniecznie

[@ewaplewinska7999]

@@annasekalska4375 Odniosłam się bardziej do wpisu w komentarzu powyżej, niż do Pani wypowiedzi. Tak , wspomniała Pani i o jednym i o drugim aspekcie znajomości z grupą "ortodoksyjnych katolików" ( określenie wymyślone przeze mnie dla potrzeb tego wpisu, w rzeczywistości nieużywane). Ale skoro odezwała się Pani do mnie ( co jest miłe), to zwrócę Pani uwagę jeszcze raz na postępowanie tej rodziny ( abstrahuję od postępowania ich syna, bo o tym za mało wiem ). Oni nie odceli się od Pani z powodu pobytu w szpitalu psychiatrycznym, z powodu Pani poważnej jak rozumiem choroby, lecz wręcz przeciwnie, odwiedzali Panią, choć nie musieli, a więc robili to z dobroci serca, bezinteresownie ( bo nawet nie ze wzgledu na syna, który w tym czasie zerwał kontakt z Panią). Czy nie myśli Pani, że takie miłosierne postępowanie to efekt ich wiary? Może ich wiara jednak prowadzi do zbawienia ? Nie wszyscy są luzakami katolickimi w stylu pewnego znanego dominikanina. Przynajmniej ja tak to widzę jako tradycyjna katoliczka 😊. Oczywiście nie znam szczegółów relacji, które zna tylko Pani i Oni. Ale z grubsza - dla mnie ci ludzie są zdecydowanie w porządku wobec Pani. Zresztą to Pani doszła do ich grupy (poprzez syna) a nie Oni "wpakowali" się na siłę do Pani życia ( co ma miejsce w wielu wysłuchanych na tym kanale opowieściach). Może tylko popelnili jeden błąd - za szybko zaczeli traktowac Panią jak swoją nie dostrzegając sztucznosci sytuacji, tego że weszła Pani w ich grupę tylko ze wzgledu na miłość do ich syna , a nie mocną, ugruntowaną wiarę, jaka była po ich stronie. W każdym razie taka jest moja refleksja po wysłuchaniu Pani. Serdecznie Panią pozdrawiam i życzę dobrego życia , a może i odkrycia na powrót drogi do Pana Boga, kto wie ? Każdy ma swój czas , niczego nie da się przyspieszać z zewnatrz, co widać na Pani przykładzie. 😇

[@kiz_da]

To ze ty masz inne doswiadczenia z katolicyzmem nie znaczy ze inni mają jakies przeklamane doswiadczenia bo niestety ale duzo osob w takich srodowiskach wlasnie dorasta ;) Ja mam dosc podobne doswiadczenia z katolikami co Ania (obłuda, nietolerancja, widzenie wszystkiego czarno-biało, świętsi od papieża,wiara w jakies spiskowe teorie itd). I generalnie tacy ludzie ci powiedza ze to wlasnie oni maja recepte na prawde, ze oni wiedza jak interpretowac zasady kosciola a cala reszta jest „zlewaczona” albo „letnia” itd ;)

[@michagoralczyk3723]

Bym coś napisał, ale obiecałem że nie będę już, w końcu jestem tu w mniejszości i jestem z własnego wyboru.

[@galaxy-stern6216]

tez bym cos napisal , ale nie napisze .

[@alicjaor.9093]

I ja bym coś napisała ale nie napisze

[@janekkwiatkowski5703]

Odniosę się do hasła podcastowego na ikonce YT ."Chciałam istnieć za wszelką cenę".Każda istota żywa ma instynkt przetrwania,bo gdyby tak nie było życie by się zakończyło już dawno temu na planecie Ziemia.Niektórzy twierdzą:"Że bóg wpisał wieczność w ich serca".A jeśli chodzi o zaburzenia snu ,fajnie leki nasenne wspiera ekstrakt z Waleriany w dawce 1000 mg-co kilka tygodni trzeba robic przerwę i Melatonina w "końskiej" dawce -10 mg.

[@annaw45715]

@@janekkwiatkowski5703 tak, fizyk prof.Dragan w wywiadzie na YT powiedział, że mózg działa na przetrwanie, 90 procent naszego umysłu pracuje na to a tylko 10 zajmuje się czymś innym. A jak próg. Dragan tak mówi, to znaczy że są na to niezachwiane dowody. Niemniej zebrano fakty i 20 procent borderline popełnia samobójstwo. Czyli mózg jest zaburzony, być może są silne blokady hamujące przepływ impulsów i na to nie ma silnych. Ogólnie mówiąc, nie u każdego człowieka mózg działa tak jak powinien i trzeba umieć codziennie budząc się na to życie się się decydować.

[@Jolanta-eh4jn]

Robaki nie jedzą zwłok gdyż tam nawet nie mają możliwości się rozwinąć i żyć .

[@alicjaor.9093]

Polecam książkę "Jak usunąć wujka z podłogi" o sprzątaniu po zgonach, jest tam lista robaków, które zjawiają się w mieszkaniu po rozpoczęciu rozkładu ciała i roznoszą krew po ścianach i meblach. I nawet po zabraniu ciała korzystają z resztek płynie ustrojowych które wsiąkły w podłogę

[@AnnJo24224]

Wiecie co ..ta rozmowa to zwykła reklama nietolerancji dla innych poglądów i wyznań. Dziewczyna w tym studio robi dokładnie to samo o co oskarża te rodzinę. Jak dla mnie ta rozmowa była zupełnie nietrafiona.

[@jacek2pasje603]

Jakiego wyznania jesteście obecnie???

[@towiem]

Ateiści 👍

[@annakopec328]

Hmmm...ale rozwodnicy moga przyjmowac komunie i chodzic do spowiedzi. Dostaną rozgrzeszenie pod warunkiem że nie zyją w grzesznym zwiazku😂

[@_xblueberryx]

zapewne Ania użyła skrótu myślowego i miała na myśli rozwodników, którzy są w nowych związkach (np małżeństwie cywilnym) + to też odnosiło się do tej „rodziny”, więc ich zdanie nie jest doktryną kościoła tylko pewnych osób, którzy tą wiarę wyznają

[@ArtystaP403]

Czy chciałabyś żyć wiecznie?? 🤔

[@alicjaor.9093]

przerażająca wizja moim zdaniem, nieskończoność i Ty w niej, wiesz, że zawsze już zawsze będziesz istnieć, nigdy to się nie skończy, nie ma mety nie ma kresu, zapętlenie ♾️

[@ArtystaP403]

@alicjaor.9093 Cudowna wizja. 🙆

[@rachelabee128]

Ania jak opowiadasz o kims, przytaczasz jakies dialogi czy relacjonujesz czyjes zachowania, to przyszlo mi do glowy, ze moglabys pisac komiksy. Twoj humor, dosadnosc tekstow, zwroty .. OWW mowia szybciej niz mysla, czy myśla tak szybko, ze nie nadazaja w wyrazaniu swoich mysli?

[@annasekalska4375]

Oj, uwierz mi że tak 😅 często mam ten problem nie tylko tutaj. Dygresja do dygresji to moja ulubiona dyscyplina olimpijska

[@KarolYT-n2t]

Ja odniosę się do różańca przez pryzmat litanii, czyli innej, podobnej modlitwy. Są tam zdania jak: "Gwiazdo zaranna, módl się za nami", "Bądź wola twoja" To są cudze modlitwy, których treści nie rozumie modlacy, bo się nad tym nie zastanawiał, lub nie ma wiedzy. Gwiazda zarabia w Biblii jest okresleniem szatana, więc odmawianie litanii jest tak naprawdę nieświadomą modlitwą do szatana i akceptacji jego woli, czyli jest elementem satanizmu.. Te modlitwy są powtarzalne po to, żeby ich treść wcisnąć na siłę do umysłu, z pominięciem swiadomosci i ich zrozumienia. Manyry, litanie, rozance i wszystkie podobne modlitwy. Chodzi o podświadome wyznawanie satanizmu, modlenie się do szatana i akceptację jego woli. Dlatego nieświadome, bo świadomie większość ludzi się na to nie zgodzi Proszę się zastanowić i zrozumieć sens każdego zdania modlitwy. Zastanowić się nad sensem powtarzania cudzych modlitw, czyli cudzych próśb i do jakiego boga są one kierowane. Chyba w języku perskn, słowo Pan, oznacza Szatan. Amen to imię jakiegoś demona. Słowa Pan i Amen są powtarzane w wszystkich odmawianych modlitwach (czyli powtarzanych bez zastanowienia, cudzych modlitwach)

[@ddreporter9852]

Zwoj Mojżesza z 800rpne to szach mat dla judaizmu i chrzscijanstwa

[@Mic-ir1uc]

Jak również zdrowy rozsądek :)

[@ArtystaP403]

Jaki zwój Mojżesza? Udowodnij, że coś takiego istnieje.

[@ddreporter9852]

@ArtystaP403 i jak tu w diabla nie wierzyc? Mesjasz nauczał ani jedna jota...W 19 wieku o zwoju Mojżesza z czasów Izraela,gazety rozpisywały się jako najważniejsze w historii odkrycie,nie zawiera praw z rozdziału 12-26 ale zawiera dodatkowe 10 te przykazanie będziesz kochał brata okrzyknięty byl falsyfikatem dziś wiadomo ze był prawdziwy Jer 31:31.Od Pawła wszyscy się odwrócili i nauczał swoja ewangelie,polecam google openlibrarary valediction of Moses ew.pomoc deeplkropkacom jako tłumacz wszystkie klamsta są obalone

[@MariaKrajewska-i3i]

Ja nie wiem po co to szukanie siebie,przeciez siebie mamy zawsze przy sobie🤔

[@katarzynabozek4415]

Chodzi o wyrzeknięcie się siebie dla innych. Nie jesteś wtedy sobą a wymyśloną przez siebie istotą żyjąc w fałszywych tożsamościach i nie będąc tego świadomą. Duch Święty pokazał mi taką prawdę o mnie

[@agnieszkawyszomierska4516]

Grupa ddstkeukcyjna nie pozwala na bycie sobą. Kilka osób robi pranie mózgu jednej, zazwyczaj młodszej osobie. Po takim wypraniu z własnych przekonań i wartości, musimy odnaleźć je spowrotem.

[@ArtystaP403]

A nie miałabyś ochoty zakochać się znowu?

[@alicjaor.9093]

no przecież ma chłopaka

[@ArtystaP403]

@@alicjaor.9093 Ale często się zakochuje!

[@mirosawasyska817]

Z całym szacunkiem dla Pani, ale twierdzi że była katoliczką, a nie potrafi wytłumaczyć jak odmawia się różaniec i pompejańska nie trwa 40 dni jak Pani twierdzi a 54 dni.

[@weszaczfutrzacz9210]

Jakie znaczenie ma ten komentarz, co on wnosi, po co? Dobrze,że Pani wie jak sie odmawia

[@Mic-ir1uc]

A Pani jako katoliczka zna wszystkie źrodla wiary? Katechizm, naukę biskupów? Oj...

[@jesussaves8386]

Dotarła do 40 i już nie wytrzymała tego klepania xD

[@BeaMa918]

Pani Ania również powiedziała że ma zaburzenie borderline, troszkę ADHD i ze denerwuję się. Może warto było by wziąć to pod uwagę. Ludzie którzy są tylko w stresie potrafią zapominać, mylić się a tu jeszcze dochodzą dodatkowe czynniki sprawiające że rozmówczyni może się pomylić. Gdyby rozmowa była perfekcyjna, trzymająca się planu i była bez pomyłek, gdyby każde słowo było wyważone i przemyślane można było by zastanawiać się czy osoba nie kłamie że ma te zaburzenie.

[@kiz_da]

Tez bylam bardzo zaangazowaną katoliczką, jakies 9-10 lat temu odmawialam nawet pompejanke, aktualnie od 3 lat nie chodze do kosciola i tez po takim czasie bym mogla sie w jakichs liczbach pomylic, bo to normalne ze ktos cos zapomni i w stresie nie umie wytlumaczyc xd

[@marekspisak3647]

I co, szukamy jakichś dziwolągów zamiast trzymać się tradycji.

[@JackNormal777]

Cóż. Rozumiem punkt widzenia pani Ani. Doświadczyła złych rzeczy, których doświadczyć nie powinna, szczególnie, jako dziecko. Rozumiem, że mogła też trafić między ludzi, którzy byli sekciarzami, albo zbyt zastraszonymi, aby prowadzić normalne życie. U siebie pani Ania to dopuszcza, a u innych już nie. Ci ludzie także mieli swoje życia, pewnie doświadczyli także zła i trafili w miejsce, w którym są, a pani Ania ich spotkała. Dlatego nie uważam, aby opinie pani Anii były obiektywne. Drugie spostrzeżenie jest takie, że bez wiary w Boga, przyjmujemy opinie innych ludzi za prawdziwe i wiążące. Niestety, nie zawsze są one dobre, mimo, że jawią się takimi. Sam jestem Katolikiem, kiedyś takim "na przymus" bo mama była wierząca i czasem wyganiała na mszę, a ja wolałem oglądać coś w tv. Przeżyłem swoje nawrócenie lata temu, przeżyłem upadki i powroty do starego, złego życia, ale Bóg ciągle upominał się o mój powrót do Niego! Wróciłem i dziękuję za to Panu Jezusowi! To najlepsze co w życiu przeżyłem. Wracałem do swojego starego życia bo także wydawało mi się, że przesadą jest unikać grzechu, okazji do niego, przesadą jest myśleć, że jakieś złe duchy są, itd... Pogaństwo nie ma nic dobrego do zaoferowania. Piszę z perpektywy kogoś, kto dziłania Boga doświadczył. Nic. Mam taką myśl dotyczącą tego co dzieje się naświecie, z ludźmi. Otóż, Bóg stał się ludziom zbędny. Nie widzą już potrzeby iść na spotkanie z Nim na mszę świętą, nie widzą potrzeby ślubować sobie przed Bogiem wierność małżeńską, nie widzą potrzeby wołania do Boga. Co się przez to dzieje? Otóż rodzice, zamiast kochać i wychowywać swoje dzieci, sami sobą nawet zająć się nie potrafią - jak mają dobrze zająć się wtedy dziećmi?! Skoro sami już nie wiedzą po co żyją, dlaczego żyją, jaki cel mają... Dzieci ponoszą skutki odejścia rodziców od Boga bo od Boga tylko dobro pochodzi. To, o czym tak ludzie marzą; miłość, akceptacja, dobroć. Kiedyś ludzie okazywali takie rzeczy bo szanowali Boga, a wtedy Bóg im to dawał, a oni mogli się tym dzielić z innymi. Czy można się dzielić czymś, czego się nie posiada?! Aniu, pogaństwo wpędzi cię jedynie w nowe cierpienie, nie idź tam. Lepiej Boga szukać, a Bóg daje się odnaleźć tym, którzy Go szukają.

[@zuza_izuk]

Ale że co? To, że Ty nie widzisz sensu bez Boga to nie znaczy, że go nie ma. Ludzie niewierzący kierują się humanistycznymi wartościami, mają cel, są dobrzy i robią mnóstwo dla innych! To największy bład wierzących - przekonanie, że tylko bóstwo daje wszystkie wazne rzeczy. To bzdura. Nie kazdy potrzebuje bata nad sobą, żeby być dobrym, wartościowym człowiekiem. Wiecej pokory. Nie macie monopolu na prawdę.

[@JackNormal777]

@zuza_izuk Takie rzeczy piszą ludzie, którzy, albo Boga nie uznali, może nie doświadczyli. Bóg to żaden oprawca, który tylko daje zakazy bo jest w nim jakaś chęć uprzykrzyć ludziom życie. Mówię o Bogu Żywym, który jest stwórcą człowieka. Skoro stworzył to wie lepiej, co każdemu potrzebne. Oczywiście, my, niewierzący sobie damy radę bez Boga bo my wiemy... Co wiecie? Dokąd idziecie po śmierci? Macie jakieś możliwości poza tymi, które Bóg ustanowił? Jakie? A, może mam uwierzyć, że możecie sobie coś później wybrać? Jeśli człowiek nie widzi nic poza życiem tutaj, na ziemi, nie dopuszcza, że po śmierci jeszcze jest coś więcej to zajmuje się tym by się najeść, napić, wyspać.. Cóż w tym wielkiego, skoro wszyscy to robą?

[@zuza_izuk]

​@@JackNormal777pitolisz. Nie masz pojęcia jakie dobre i wartościowe rzeczy robią niewierzący. Więcej pokory człowieku. Nie macie monopolu ani na prawdę, ani na wartościowe życie.

[@JackNormal777]

@zuza_izuk Prawda jest od Boga, a monopolu na nią nikt nie ma. Szczególnie ludzie, którzy Boga znać nie chcą. To oczywisty, logiczny wniosek. Bóg ma monopol na prawdę. Sam jest prawdą.

[@zuza_izuk]

​@@JackNormal777logika mowi że on nie istnieje, więc ta prawda to taka z tych trzecich ;)

[@UdacznikDuchowy]

Zgubiłaś swojá duszę? To nawróć się na prawdziwą wiarę!

[@zuza_izuk]

Nie ośmieszaj się.

[@alicjaor.9093]

czyli jaka to wiara?

[@Woman3287]

Dobrze dziewczyna powiedziala. Swiadki J tylko potrafiå istniec jesli rywalizujā,porownuja sie, dyskryminuja wzajemnie .lechtajåc uszy plotkami .uwazaj sie za wazniejszych od tego obok. Nieraz slysze jak to sie panny uwazajå za elity😂😂 Bo partner klepie od cash do cash bzdury na wykladach itp glupotach. 😂😂😂elita w zapierdzianych majtach.😂

[@dzikaorchidea2754]

❤