Wypadek w górach. Tatry Kozi Wierch Dolina Pięciu Stawów Polskich. Poślizgnięcie, potknięcie

Górski wypadek...
Mimowolnie sfotografowałem wypadek na Kozim Wierchu w styczniu 2022 roku. Wykonując zdjęcia poklatkowe (timelapsy) sfotografowałem turystę, który prawdopodobnie poślizgnął się, upadł pod szczytem Koziego Wierchu, po czym zjechał w niekontrolowany sposób do podnóża góry. Pokonał drogę około 700 metrów. Przy Kozich Turniach osiągnął prędkość około 120 km/h. Interweniowali ratownicy TOPR. Mocno poobijany turysta został przetransportowany helikopterem do szpitala. W tym dniu był 2. stopień zagrożenia lawinowego i około -10 stopni Celsjusza. To był dzień po świeżym opadzie śniegu (około 5-7cm). Porywa śniegowa miała postać określoną jako "beton" . Wiał słaby, do umiarkowanego wiatr. Długi weekend i piękna pogoda przyciągnął całą rzesze spragnionych wrażeń turystów

[@SzymonZdunczyk]

Dzięki temu filmowi i udostępnieniu go w internecie poszkodowany odezwał się do mnie. Żyje, jednak odniósł liczne, poważne obrażenia. Mimo to, jest duża szansa na całkowite wyzdrowienie. Umówiliśmy się, że zadzwonię za jakiś sensowny dla kuracjusza czas. Jak będzie miał ochotę, to opowie co się wydarzyło tego pechowego dnia. Relacja miałaby dużą wartość edukacyjną.

[@SzymonZdunczyk]

Kontaktowałem się z żoną poszkodowanego. Turysta doszedł do siebie mimo wielu złamań różnych kości. Wszedł tego lata na Krywań.

[@SzymonZdunczyk]

Poszukuję poszkodowanego aby dograć zakończenie tej historii. Może być anonimowa rozmowa. Nie zarabiam na wyświetleniach na YT.

[@marekmarkowski9571]

120 km/godz na dupie!Szacun😁