WYUCZONA BEZRADNOŚĆ - Jak rozpoznać? Jak sobie z nią radzić?

[@djfull4442]

Mam to odkąd pamiętam. Jeszcze niczego nie zacząłem, a już jestem wykończony.

[@Zardzewialy95]

Wyuczona bezradność bardzo często skutecznie uczy szkoła.

[@cindarle]

racja

[@Raul-pp1uh]

Właśnie! Czasami jak "nałuczyciel" się uweźmie na ucznia, to nawet jak napisze sprawdzian najlepiej w klasie, to i tak wystawia uczniowi słabą ocenę. Potem uczeń dochodzi do wniosku, że po co się uczyć skoro najgorszy głąb w klasie, który nic nie robi (a którego tatuś jest stosunkowo wysoko postawiony) przechodzi z klasy do klasy, a ten który chodzi do szkoły nie opuszczając zajęć i uczy się, dostaje podobne oceny.

[@Lena-cz6re]

Ja się nie zgadzam. Radzenie sobie w szkole uczy sprytu w życiu. Nie chodzi o to, żeby być we wszystkim najlepszym, tylko żeby zdać bez problemu i wyciągnąć dla siebie to, co cię ciekawi. I żeby zachowywać się rozsądnie, nauczyciele to też ludzie i nikt raczej nie planuje się "uwziąć" na jakimś uczniu bez przyczyny, dla przyjemności. Moim zdaniem nieradzenie sobie w szkole raczej koreluje z wyuczoną bezradnością, ale w żadnym wypadku nie stanowi jej przyczyny.

[@jacekszkutnik6294]

@@Lena-cz6re tak samo można pochwalić obóz koncentracyjny.

[@bartoszm1121]

U mnie wychodzenie z takiej bezradności przypomina trochę wychodzenie jakby z tunelu po pochyłym, śliskim podłożu. Ilekroć uda mi się dojść na jego koniec, widzę, że jest to możliwe, w tym samym czasie opadam z sił i zsuwam się z powrotem do punktu wyjścia. Kosztuje mnie to za każdym razem sporo wysiłku, jednocześnie po każdej próbie i "zsunięciu się" motywacja i chęci do działania znacznie spadają. Nie wiem jak temu zaradzić.. Pozdrawiam serdecznie.

[@annam-kw2qv]

Do tej definicji dodałabym jeszcze jeden element, zauważyłam że często wyuczona bezradność paradoksalnie dotyka ludzi o ponad przeciętnej inteligencji, widzą więcej, wychwytują więcej niuansów z otaczającej rzeczywistości, takich które umykają innym mniej spostrzegawczym osobom, ma to jednak swoją mroczną stronę, kiedy widzę więcej, dostrzegam również więcej zagrożeń, których przeciętny Kowalski jest kompletnie nieświadomy, co niestety po dłuższym okresie trwania prowokuje efekt wyuczonej bezradności.

[@homoxymoronomatura]

Są na to jakieś badania?

[@adamusabrhminus7570]

Człowiek sie nie moze rozwijac jak sie musi bronic czyli jak jest zagrożony a osoby inteligentne emocionalnie sa wwo co dla np narcystycznej osoby znaczy jako cos slabszego🙄i wwo bedzie odczuwać jako zagrozenie i nie bedzie sie rozwijac =✌🔥😉

[@quartosomadre]

@@adamusabrhminus7570 ja jestem jednocześnie wwo i narcyzem

[@adamusabrhminus7570]

@@quartosomadre przeciez narcyz nie jest empata i nie jest wrazliwy moze masz traume

[@pucia200]

@@quartosomadre chyba rozpatrujesz pojęcie narcyza w innych kategoriach, niż tutaj użyte.

[@bartoszpufal6251]

Jestem bardzo dobrze opłacanym nauczycielem i mój cel to sukces moich uczniów. Gdy spotykam się z ich pernamentom bezradnością to poddaje ich próbie wykonując na początku proste zadania a następnie coraz trudniejsze. Bezradność to tylko i wyłącznie nastawienie. Jeżeli chodź raz powiesz sobie "nie dam rady" to masz rację. Natomiast następnie pomyśl co należy zrobić aby się dało. Jestem pewien, że znasz odpowiedź a jeśli jej nie znasz to szukaj odpowiedzi.

[@ItsMy149thTimeHereHelp]

Pozdrawiam wszystkich szczęściarzy optymistów!

[@MrJanek91]

Bardzo ciekawy odcinek, zdecydowanie wart obejrzenia. Wg mnie, w moim przypadku sprawdziły się zajęcia z psychoterapeutą, on mnie odblokował, dodał pewności siebie i obecnie już zmieniłem swoją postawę, nastawienie, gdy pojawia się problem, trudniejsza do rozwiązania sytuacja.

[@katarzynadudek5234]

W jakim nurcie działał psychoterapeuta?

[@MrJanek91]

@@katarzynadudek5234 Działał w temacie popracowania nad moją pewnością siebie.

[@The4cyrkles]

@@MrJanek91 Czy była to terapia behawioralno poznawcza?

[@jeanne9218]

Dodalabym ze wyuczona bezradnosc wystepuje w sprawach politycznych. Polacy skrajnie malo protestuja gdy cos im sie w dzialaniu panstwa nie podoba. Zamiast naciskac na rzad przez czeste protesty, to daja sobie wejsc na glowe. Politycy o tym wiedza i to wykorzystuja. Miliardy przewalone, a Polacy dalej grzecznie podatki placa i sie nie buntuja...a osoby odpowiedzialne za przekrety dalej grzeja wygodne fotele :(

[@n0rmalna]

Niestety masz racje mieszkam pod wawa ,ludzie narzekaja maja domy, auta, ale tez 0 stabilisacji , ale na protesty chodzi tylko moja 59 letnia matka , ktora dostala mandaty na kwote 10 I 5 tysi Naszczescie na str. Jest pismo I podanie apelacjj ktore trzeba zlozyc w ciagu 7 dni I kasuja to no jest niezgodne z kobstytucja

[@ziomekziomkowski7057]

No taa a jak była sprawa aborcji to nagle wszyscy się zgrali i Wyszli na ulicę a w sprawach ważniejszych ludzie w tym kraju mają wyjebane ...

[@katarzynazajda48]

Wyuczona bezradnosc poczatkuje juz w dzieciństwie przez ludzi nadmiernie krytykujących, potem szkoły a następnie ie w pracy gdzie podcinają ci skrzydła.

[@n0rmalna]

To chyba cala polska taka jest I powinna byc to narodowa cecha

[@teresagrzegorska7368]

@@n0rmalna Mowienie o swoich zaletach i umiejętnościach uznawano niegdys za niegrzeczne i zarozumiałość. Siedź w kącie a znajdą cię , pouczano wg starego polskiego przysłowia . A nikt nie dodawał że prędzej pokryjesz sie kurzem niż ktoś cię odkryje. I tak wychowywano niestety całe pokolenia .

[@jaramxsiexrapem]

Dokladnie, i jeszcze "bądź miła, grzeczna, skromna i nie pyskuj" koniec koncow wyrasta dziecko zakompleksione, małomowne, pomiatane przez srodowisko i z niskim poczuciem własnej wartosci przez co z zyciu doroslym w ogole sobie nie radzi. Mam nadzieje, ze nikt juz tak dzieci nie wychowuje...

[@Raul-pp1uh]

Chłopstwo pańszczyźniane to była w ogromnej większości wyuczona bezradność. I niemożność na poprawę własnego losu, bo wszelkie bunty były krwawo tłumione.

[@lilianakowalska5976]

Wyuczona bezradność, społeczna, opłaca się. Nie trzeba się narobić, a wszystko się należy. Można dodać do tego jeszcze syndrom ofiary.

[@tomekrudko2903]

Ja bym podał inny przykład wyuczonej bezradności w organizacjach. Moim zdaniem o wiele częstszy. Chodzi mi o sytuację, kiedy trzeba / można coś zmienić. Np. firma od 10 lat korzysta z jakiegoś systemu do zbierania / analizowania danych. System jest już archaiczny, połowę rzeczy robi się "ręcznie". Można by to wsztsko zautomatyzować ale jest duży opór. Najczęściej ludzie wewnątrz organizacji bardzo boją się zmian - "bo my tak zawsze robiliśmy i było dobrze" albo "próbowaliśmy kiedyś to zmienić ale korporacyjne tryby i mnożenie problemów zabiło ten pomysł". I najczęściej nawet ludzie z entuzjazmem i pomysłem uczą się tej "bezradności" w ten sposób. Później już nawet nie proponują zmian, bo po co :).

[@MrMuffinRas]

Bardzo ważny materiał dla mnie i moich bliskich. Kiedy prawidłowo zdiagnozuje się problem, o wiele łatwiej pracować nad nim. Piątka!

[@MrJoygreg]

A co w sytuacji kiedy dziecko wychowuje się w środowisku gdzie dominuje przekonanie ze nie uda ci się wyrwać z naszego środowiska, nie stać cię na więcej niż nas bo nikt z nas nie zaszedł daleko. A dziecko pomimo tego próbuje i zaczynaja mu wychodzić cele w życiu, na początku małe a później coraz większe i przekonuje się ze środowisko w którym przebywał ma nastawienie nihilistyczne i otaczający go ludzie myla się w wielu sprawach

[@martasiemasz209]

Tylko pogratulować niezwykle silnej psychiki i sukcesów. Wszystkiego dobrego :)

[@emiliawysocka9947]

W takiej sytuacji dziecko juz daje sobie rade widzac innymi oczami. Powodzenia zycze, Dazenia do Celu tam gdzie dziecko chce. Napewno sie uda trzeba tylko w siebie wierzyc!!!!! Pozdrawiam

[@silmerion6528]

Kto tworzy takie środowiska?

[@A3n7]

Pozytywne jest to, ze bezradnosci mozna sie oduczyc. W swiadomej praktyce oczywiscie. Dziekuje.

[@Eragon30971]

Jak

[@damiang4787]

Ja bym jeszcze dodał wymiar politologiczny: całe społeczeństwa niepotrafiące wyjść z pewnych schematów. Sam mieszkam w Rumunii i bardzo mocno to tutaj widać. Rumunii są bardzo pracowici, ale wybitnie mało kreatywni i proaktywni. Jednocześnie mają problemy z oszczędzaniem. Wydaje mi się, że ma to związek z ich historią. W zasadzie nigdy nie zbudowali silnej klasy mieszczańskiej i szlacheckiej. Jednocześnie przez całą historię - przy tym posiadając poczucie pewnej tożsamości w stosunku do sąsiadów - byli atakowani i grabieni (ale często nie byli zabijani). I nie ma się co dziwić. Jak czegoś było odrobinę więcej to trzeba było przeimprezować, bo w przeciwnym razie zaraz nam to ukradną. A ile byśmy nie mieli to i tak zostawią tylko tyle, żebyśmy ledwo dotrwali do wiosny... Swoją drogą, z tych samych powodów wykształtowali umiejętności dyplomatyczne i myślę, że to dlatego Rumunia jest dziś dobrze zjednoczona, a (o wiele mniej zróżnicowane) Bałkany Zachodnie nie mogą znaleźć wspólnego mianownika...

[@mmartyna1557]

Głęboka analiza

[@mariamarianna6453]

To niezupelnie tak. Mieszczanstwo czy szlachta to drobny ulamek spoleczenstwa. Podobnie w Polsce - 90% Polakow pochodzi ze wsi, a ta przedwojnna byla wyjatkowo zacofana a klasom wyzszym nie zalezalo na podniesieniu jej poziomu.

[@marti160]

A co ma wspólnego bycie mało kreatywnym z historycznym brakiem klasy mieszczańskiej i szlacheckiej? I jeszcze wyuczona bezradność do tego i oszczędzanie? Pomieszanie z poplątaniem. Ludność większości państw na świecie pochodzi głównie ze wsi i niższych klas, ale teraz prosperują różnie. Żeby podać przykłady to choćby dania, Szwecja lub Islandia. Chłopskie narody, do niedawna jeszcze biedne, ale ogarnęły się wzbogaciły i teraz są pewne siebie. Rumunia i Polska miały tragiczniejszą historię, jeszcze dekadę temu biedne jak myszy kościelne i nadal mają mentalność taka że tu nic się nie da i nie osiągnie bo od niepamiętnych czasów tak było. Ale to kwestia tego że okropna bieda jest jeszcze świeżo w pamięci ludzi, tu chodzi zwyczajnie czy się akurat wiedzie danemu narodowi czy nie. Jak się wzbogacą to wyjdą z takich schematów że nic się nie da.

[@oswieconyzwyboru]

Ja tam doświadczyłem samej bezradności, dobry odcinek.👍

[@xxxxxx-q5e]

I znowu o mnie...🙂 Alkoholik siedzi i czyta książkę religijną. Przychodzi sąsiadka, przygląda się uważnie i mówi: - Słuchaj N., ta książka prawdopodobnie nie jest dla ciebie?; - zapamiętasz P., ona jest tylko dla mnie. Tutaj zapisane jest nawet moje imię; - Twoje imię); -Tak, grzesznik jest tutaj wydrukowany. 🙂

[@reszka84]

Nie popieram eksperymentów ale taka jest historia i dzięki wielu drastycznym rzeczom wiemy dziś tyle ile wiemy. Posłuchajcie o rozwoju medycyny na przestrzeni setek lat - oczywiście na ludziach, to się dopiero nameczyli... Gdyby tego nie było dalej tkwilibysmy w ciemnogrodzie

[@celinagritzner5330]

Wspaniały wykład . Takie " eksperymenty " życiowe przeszłam . I żeczywiście wyuczyłam to na sobie że nie mogę nic nie robić . To błąd . Ale zawsze nasuwała mi się myśl z Bibli . Że zło należy zwyciężać . Pozdrawiam 🤔

[@kattunge-zw1xh]

Temat bardzo ciekawy, chętnie posłuchałoby się o nim więcej, dłużej :) W ogóle nie odczuwało się kiedy minęło te 17 minut, dosłownie chwilka

[@izaakgrinsberg6413]

Bardzo wartościowy film. Dzięki!

[@pucia200]

Zawsze kiedy słyszę o tych eksperymentach, jest mi smutno :(

[@sarenkabiala]

Aż się serce łamie :(

[@justanoldsnufkin9747]

No coz, dzieki nim nauka poszla do przodu i mozemy sie dowiedziec czegos o nas samych na podstawie czyjegos poswiecenia. Jest to przykre, ale cos dobrego z tego wyszlo

[@pucia200]

@@justanoldsnufkin9747 Podobnie jak z eksperymentów na niemowlętach, osobach niepełnosprawnych czy nie-białych.

[@silmerion6528]

Ludzie to ludzie, zwierzęta to zwierzęta. Nie mają sensu takie eksperymenty

[@pucia200]

@@silmerion6528 ?

[@jeszczeczego]

Bezradność jest czymś co odbiera radość życia, a niekiedy może doprowadzić do samobójstwa. Tak jak ww

[@ciekawskiwonsz6895]

nieśmiało zapytam, czym jest ww?

[@jeszczeczego]

@@ciekawskiwonsz6895 wyżej wymieniono

[@mibo747]

Super wyklad i ważne informacje

[@MsMariamoss]

Ja mialam z Panem zajecia na UTH, a teraz chętnie wracam na kanał;) Serdecznie pozdrawiam!

[@CzowiekAbsurdalny]

To znaczy chyba, że nie były takie złe :) Dziękuję i pozdrawiam!

[@majanawrota7329]

@@CzowiekAbsurdalny to oznacza, że były co najmniej dobre :-)

[@piotrmadon9792]

Bardzo dobrze mówisz, sam łapie się na tym w przypadku gdy problem jest trudny rozwiązania go wymagają długofalowych działań (miesiące lata) i nie mogę jednoznacznie z całą pewnością stwierdzić że się uda szczególnie jeśli istnieją czynniki niezależne ode mnie. To właśnie mam taką rezygnację chęć rzucenia tego (w pizdu), choć wiem że można jedynie iść na przód bo jakoś to będzie i zawsze jest. To pojawia się ochota rezygnacji poddania się. A jest to wyniesione z dzieciństwa. Pisząc to pomyślałem że to w sumie normalne reakcje w obliczu niepewności na wielu płaszczyznach i tyłu zmiennych na które nie zawsze mam wpływ. Czy może nie?

[@enoraalter242]

Ciekawy, pouczający i pomocny filmik. Dużo się z niego dowiedziałam. Dziękuję i pozdrawiam. 😊🍀

[@tosk4674]

Pozdrawiam ciepło Tomek 😆

[@enoraalter242]

@@tosk4674 Widzę, że świat wirtualny jest bardzo mały, mimo, że tak ogromny... 😉😅 Pozdrawiam.

[@milciauwu8091]

W sumie coś takiego u mnie zachodzi xd Matka nigdy nie reagowała jak ktoś ją krzywdził, albo coś się działo A teraz mi ciężko zareagować w takiej sytuacji i jest to dla mnie niesamowicie wymagające

[@martaczaplicka6471]

Dziękuję a proszę więcej jak z tym sobie radzić

[@filmomaniaczka97]

A jak żyć z osobą bezradną? Jak uczyć ją radzenia sobie w różnych sytuacjach i łatwo przestać wyręczać ją w wielu sprawach?

[@sogilemi-9480]

Może kiedyś jakieś spotkanie z widzami w jakimś mieście, by móc sobie na spokojnie porozmawiać? Co ty na to?

[@PostPandemicMadonna]

Albo mozna pojsc jako wolny sluchacz na wyklady Pana Absurdalnego w UTH

[@Patrycja.G.]

Okropne badania :'(

[@husarzognia5882]

Genialne :O

[@marcinfior]

Czy brak akceptacji rodziców , a propos własnego życia może być też prZyczyna wyuczonej bezradności ?

[@nxnx.26]

będzie kontynuacja podcastu na spotify? jest to super opcja

[@kaliatoy8775]

Może coś o strachu przed sukcesem

[@sarenkabiala]

Może następny filmik o wpływie zwierząt na ludzi? ☺

[@kodymeyers9126]

dobry temat 💜

[@katarzynas3392]

Niezwykłe!

[@krotock]

Najlepszy twój film!

[@bulionwarzywny7136]

Propozycja na następny odcinek: może coś o cichym borderline? Zauważyłem, że niedużo się o nim mówi i ciężko znaleźć informacje na temat tej odmiany.

[@kodymeyers9126]

a co to za nowy fake ?

[@monikapasternak7345]

To nie jest fake istnieje coś takiego. Tylko bardziej ukryte borderline się nazywa

[@izabelamancewicz7301]

Czyli to utrata nadziei...

[@UndeadAbomination]

Hmm, ciekawe, czyli wychodzi na to, że ten temat przeplata się bardzo z teorią stylów przywiązania. Tu atrybucja, tu przywiązanie - bardzo podobnie to działa. Dzieciństwo jako jedna wielka, dobrze jednak ukryta, pułapka zastawiona na mniej fortunnych czy wrażliwszych na otoczenie i emocjonalnych.

[@payapo1497]

:) To właśnie cała psychologia i całe masło maślane w niej. Wyuczona bezradność, style przywiązania, mentalność ofiary czy nawet Borderline, CHAD, osobowość antyspołeczna, unikająca, depresja itd itp... - to wszystko w zasadzie jedna strona tego samego medalu.. jedynie trochę inaczej ponazywane albo przedstawione z trochę innych perspektyw. Robią kolejne DSMy czy innne ICD zamiast jakoś to uporządkować i wyczyścić.

[@UndeadAbomination]

@@payapo1497 W wielu dziedzinach nauki się tworzą clustery, nagromadzenie niepotrzebne definicji i teorii na siebie nakładanych, ale akurat tutaj w pewnym sensie, jak się już ma wiedzę w jednym temacie, można łatwo znaleźć paralele z innymi. Zbyt płynne tu są i będą zjawiska zawsze, żeby bardziej jednoznacznie się do nich odnosić. Zaś z perspektywy badanych to i tak są zawsze rzeczy do przepracowania, a brak możliwości przeciwdziałania im zawczasu. No bo w sumie jak?

[@payapo1497]

@@UndeadAbomination Ja coraz bardziej skłaniam się ku tezie, że: 1. Te wszystkie teorie zaczynają utrudniać zrozumienie Psychologii i nikt już nad tym wszystkim nie panuje 2. 'Przepracowanie psychoterapeutyczne' takich traum jak 'wyuczona bezradność' czy 'złego stylu przywiązania', to w dużej mierze niestety mit. Ale to inny temat.

[@UndeadAbomination]

@@payapo1497 Też jakoś nie znam osobiście ludzi, którzy by jakoś "przepracowali" faktycznie takie grubsze akcje, że naprawdę ta terapia była potrzebna i żeby ona wiele zmieniła. "Lekomania" jest częściej grana na pewno, bo tak łatwiej i szybciej dla obu stron.

[@tamaragoma7222]

Jak zawsze 👍👍👍👍💪💪💪💪💪🌻🌻🌻🌻d z i e k u j e m y !!

[@justynasa1295]

A może pomysł na odcinek: co się dzieje gdy człowiek zachoruje w ciągu mniej niż 10 lat przed 30 ma kilka chorób przewlekłych? W sensie stan psychiczny. Ja akurat mam 24 lata i od 5 lat endometrioza i walka z niepłodnością, od roku boczne przyparcie rzepki, które już nie ulega większej poprawie przy leczeniu i zaczynam się godzić z myślą, że tak mi zostanie oraz wrzodziejące zapalenie jelita grubego, moja mama na to choruje, a ja od miesiąca tez. Okropna choroba, na tą chwilę nieuleczalna. Może tez coś o wykluczeniu takich chorych osób z życia społecznego i zawodowego, a przecież na te choroby nie przysługuje renta... 😑😔

[@sylwiam6514]

Popieram! Bardzo ciekawy temat! Sama zmagam się z kilkoma przewlekłymi chorobami, które bardzo ograniczają a na pierwszy rzut oka ich nie widać. Moja psychika jest na huśtawce. Bo nie oszukujmy się, kiedy szwankuje ciało trudno pozostać optymistą na codzień. Pozdrawiam Cię Justyno! 💜

[@baltazargabka_]

Trzymaj się dziewczyno. Życzę wytrwałości i korzystnego obrotu spraw! Pozdrawiam.

[@n0rmalna]

Musisz poczytac o azjatyckich metodach , sama jestem emigrantka moze nie az tak jak ty ale tez problemy ze zdrowiem trochetopuja

[@kodymeyers9126]

współczuję, ale to żadna nowość, należy w naszym kraju zarabiać i odkładać jak najwięcej gdyż musisz liczyć tylko na siebie w takich przypadkach

[@sylwiam6514]

@@kodymeyers9126 Zgadzam się. Choć czasem trudno zarabiać tyle, by odkładać, jeśli choroby nie pozwalają Ci na podjęcie pracy w pełnym wymiarze godzin.

[@MrSuluben]

Taka jest prawda a nie fałsz ogółem.

[@aleksandrajursza7721]

Dziękuję za filmik. Mam pytanie, czy może pan polecić najlepiej audiobooka w temacie? Albo jakiś dobry podręcznik... jak sobie z tym fantem poradzić...

[@michakocher1392]

Twoje filmy sprawiły, że Fromm mnie zaciekawił. Które jego książki najbardziej polecasz?

[@fosfxn]

przejmę pałeczkę i odpowiem w swoim imieniu - zacznij od "Mieć czy bieć" jeśli chcesz zahaczyć temat egzystencji/sensu. Jeśli interesuje Cię tematyka snów to bardzo polecam "Zapomniany język Wstęp do rozumienia snów, baśni i mitów", następnie tematyka wolności jednostki/społeczeństwa "Ucieczka od wolności", w kwestii miłości "O sztuce miłości", a co do trudniejszych pozycji to zdecydowanie "Anatomia ludzkiej destrukcyjności"

[@LeonLopatheus]

Świetny materiał na bezsenność. Widać, że wykladasz na uczelni.

[@adamagosiajarosz910]

Zdaje się, że taka wyuczona bezradność może dotknąć naszą psychikę nie tylko w wymiarze całościowym - obejmować nasz sposób odbierania wszystkich kwestii w życiu - ale może też być częściowa, a więc dotykać jakieś konkretne aspekty naszego życia; - prawda?

[@margareta1593]

Może warto by zajrzeć do Pierra Bourdieu mówiąc o wyuczonej bezradności w kontekście socjologicznym, i poszukać jego przyczyn w habitusie jednostki.

[@pispotosamo6141]

Te doświadczenia na zwierzętach to dowód na to, że człowiek najgorsze bestialstwo jest w stanie usprawiedliwić wyższą koniecznością. Badający mechanizmy leżące u podstawy zachowań, zapomnieli o zwykłej empatii... Tu należy zadać pytanie, do czego posunie się człowiek w celu zdobycia wiedzy....

[@adamusabrhminus7570]

Uwazam ze narcyzm jest przeszkoda w zrozumieniu filozofii czy psychologii czlowieka... bardziej pasuja do technicznych zawodow .czlowieka bardzie zrozumie prawdziwy czlowiek wrazliwy empata

[@ciekawskiwonsz6895]

a co ma wspólnego narcyzm z tym odcinkiem, bo nie wyczuwam żadnej więzi pomiędzy powyższymi.

[@adamusabrhminus7570]

@@ciekawskiwonsz6895 jest to zrodlo tego problemu o ktorym mowa w tym filmie.

[@popkulturalnasciana7818]

Gdzie można pójść tanio na skałki w Warszawie? Tak bardzo mi na tym zależy. Słyszałem coś o jakimś osiedlu na Bemowie. Jak się za długo na coś czeka to to jest niezdrowe. Mam 22 jestem i osobą niepełnosprawną, mam też zaburzenia lękowo - depresyjne i nie mam pracy, ani matury ani prawa jazdy oraz mieszkam jeszcze z rodzicami. Jestem wolnym słuchaczem Fizyki na UKSW, ale platforma online nie przewidziała mojego udziału. Rok akademicki kończy się chyba 30 czerwca. Jak mam kiedykolwiek wypożyczyć książkę z biblioteki skoro moi rodzice wszystko weryfikują, są toksyczni i opresyjni? Śmieją się z tego, że chcę studiować coś czego nie umiem. Zawsze im muszę mówić gdzie i po co jadę. Chciałem wypożyczyć książkę z biblioteki uczelni, ale jak to zrobić w tajemnicy przed rodzicami? Grzebią mi po torbach, raz znaleźli prezerwatywy i skończyło się na spojrzeniach, było mi bardzo przykro.

[@janekkrawiecki4654]

Ale prezerwatywy są dziwne co najwyżej u 14 latka

[@popkulturalnasciana7818]

@@janekkrawiecki4654 Rodzina, ach rodzina...

[@kodymeyers9126]

Ja dopiero po wyprowadzce odżyłam, bo miałam to samo. Ciągle wtrącanie się w moje życie i 'złote rady' przy każdej mojej decyzji.

[@popkulturalnasciana7818]

@@kodymeyers9126 Mam zrzutkę na wyprowadzkę trzeba wpisać : "zbieram chociaż na pokój w Łodzi".

[@anitach5901]

Ja mogę zdefiniować nowy rodzaj wyuczonej bezradności , którą bym określiła jako bezradność pandemiczna . Jest to tępe podążanie niczym błędne owce za reżimem sanitarnym,bez żadnego przekonania ,że to ma sens ,ale z poczuciem,że i tak nie ma się na tę sytuację jakiegokolwiek wpływu.

[@trashhh_ey]

XDDDD

[@kaskaoska8681]

Jakież to prawdziwe 😏

[@misiugogo5829]

Mimo że się zaszczepimy, założymy maseczkę, zachowamy odstęp, zdezynfekujemy ręce- i tak nic to nie pomoże, bo zbliża się wariant Delta

[@anitach5901]

@@misiugogo5829 No wlasnie.

[@corradobart]

02:43 ciekawe w którym obozie przed 1945r. robił eksperymenty ten niemiec?

[@aniabachok4919]

Nie było tam żadnego Niemca. Polecam: „Wybór. Przetrwać niewyobrażalne i żyć” Dr Edith Eva Eger Tam jest tylko fragmencik o tym eksperymencie, ale pokazuje, że etycznie to jeszcze nie było zakazane i, że to się dzieje w Ameryce.

[@Arejen03]

O cholera, to o mnie...

[@baltazargabka4580]

To nie przez ciebie to minie i nie musisz się tym przejmować ;D

[@InternetowyNomad]

Te eksperymenty działają na wyobraźnię, a więc w dwóch słowach jest to psychiczne kalectwo

[@baltazargabka4580]

Chyba psychiczne Psychologia to nauka o psychice

[@InternetowyNomad]

@@baltazargabka4580 Co prawda nie chciałem otrzymać tak "twardego" efektu, bo psychiczne kalectwo kojarzy mi się z ciężką chorobą psychiczną, a wyuczona bezradności to przecież nie choroba, tylko jakiś model zachowań i schematów myślowych nad którym pracuje się z psychologiem/psychoterapeutą, więc dlatego napisałem "psychologiczne", by to zaznaczać i zmiękczyć. Ale ok, zwykła semantyka, luzik arbuzik już poprawione.

[@baltazargabka4580]

@@InternetowyNomad Dobra dobra widzę że poprawiłeś bląd

[@InternetowyNomad]

@@baltazargabka4580 Nom, a miałem nie poprawiać? Skoro moje słowotwórstwo nie okazało się na tyle obrazowe, na ile chciałem, to chyba wypadało, ale nie wiem, mogę się mylić xd

[@pawelkapczynski3600]

Szczur pewnie miał inne przekonanie co do winnego za swoje utoniecie.

[@BialaWilk]

Ja chyba tego nie mam bo się stawiam jak wsza na grzebieniu jak mi się coś nie podoba XD kiedyś to mialam ale jakoś teraz z tego wyrosłam

[@karolina_ina]

To niewiarygodne ile okrucieństwa ludzie potrafią okazać zwierzętom

[@karolina_ina]

@PolitManiak nie spotkałam się z takim przypadkiem, nie mówiąc o "wielu". Jest natomiast cała masa okrucieństw, jakie ludzie wyrządzili zwierzętom. I właśnie to jest niegodne człowieka.

[@marcinbaszak2179]

No niestety. Wydawać by się mogło że człowiek brzmi dumnie a często człowiek utożsamia się z kimś ponad innymi w przyrodzie....my ludzie niesamowicie się "urządziliśmy" w tym swiecie. Zwierzę zdycha a człowiek umiera...dlaczego mówi się "jestem właścicielem psa zamiast jestem opiekunem? Mogę być co najwyżej właścicielem samochodu...a wracając do tematu filmu to czasem czuję się cholernie bezradny i braki sił na uświadamianie ludziom że zwiera też ludzie lub że ludzie to zwierzęta ale pogubione trochę....

[@marcinbaszak2179]

@PolitManiak godność? Nie bardzo rozumiem

[@kina7450]

W sumie wyuczona bezradność może się przyczyniać albo jakoś korelować z syndromem oszusta. Kiedy już Ci wychodzi, a jednak nie łączysz tego ze sobą, a nawet zaprzeczasz.

[@kasiaa8897]

Podłe eksperymenty.

[@marcinwaberski4354]

...raczej ciekawe

[@Gabionfineline]

Jakoś nie mogę tego słuchać o tych eksperymentach...

[@klaudia1642]

Ja również

[@Path1988]

wszystko ok ale po co męczą zwierzęta....

[@marcinwaberski4354]

Film właśnie mówi po co.

[@Anna_eLeniwiec_Lemur]

5:05 "oczywiście mniej drastycznych" Bardzo ciekawe jest, po raz kolejny, to o czym mówisz, ale zatrzymałam się przy tym. Zwierzęta 'można' ranić, doprowadzać do śmierci, często w męczarniach, natomiast człowiek jest uprzywilejowany i w jego przypadku należy postępować łagodniej. 🤔 Nawet, gdybym do tego podeszła w sposób: no tak, mysz doświadczalna, później pies... A jak wiele osób bestialsko znęca się nad zwierzętami? Czy nie powinni zostać poddani takim badaniom w imię rozwoju psychologii, psychoterapii, medycyny? Z drugiej strony. To zależy od przypadku człowieka. Nie jestem 'fanką' "Oko za oko", ale przyszło mi do głowy, że możnaby wziąć do takiego eksperymentu tak zwanych ludzi, którzy gwałcili i torturowali dzieci. Itd. Jednak są to tak zwani ludzie tak spaczeni, tak wyłączeni z emocji, że wyniki badań na pewno byłyby inne, aniżeli w przypadku osób nie będących bestiami.

[@marcinbaszak2179]

Zgadzam się. Mnie ciągnie zastanawia że ludzie uważają się za takich ponad innymi zwierzętami w przyrodzie a przecież dopuszczają się tak wynaturzonych zachowań....mamy nieprzeciętne mózgi, potrafimy tak wiele a degradujemy środowisko w którym żyjemy? Niestety sporą część ludzi nadal uważa że zwierzęta to przedmioty....

[@andrzejporeda7281]

Rezygnacja zazwyczaj jest po pszez podłych ludzi i skorumpowanych prywaciarzy i prywatnych zakładów bo pszez złych i podłych ludzi dla tego jest bezradność u ludzi słabszych i też bardzo u silnych ale jest tu mądry temat pozdrawiam twórcę tego filmiku 👍👍👍👍👍

[@andrzejporeda7281]

Bardzo łatwo się panu się muwi 🤔

[@ewelina9767]

Obrzydliwe są te eksperymenty na zwierzętach... Serce pęka😓

[@MoniKa-ym7bp]

Prawda 😪

[@tomaszd.1197]

Pierwszy!

[@baltazargabka4580]

To nie moja wina że nie byłem pierwszy!

[@Baard.]

sdf

[@klaudia1642]

Ciekawy odcinek natomiast prosze nie opowiadać o tego typu eksperymentach:)

[@klaudia1642]

Pozdrawiam

[@modlich6067]

Jeśli ma być rzetelny to musi powoływać się na eksperyment który udowadnia dane zjawisko. Nie da się wykazać jak negatywne powtarzające się zdarzenia rzutują na zachowanie żywej istoty bez poddania jakiejś istoty takim właśnie zdarzeniom.

[@szmatczasu4010]

męczy mnie Twój egocentryzm i biznesowość, ale materiały masz okej. trochę mniej nadętę i może nawet dam 4

[@CzowiekAbsurdalny]

Dziękuję za szanse na ocenę dobrą, niemniej możesz co najwyżej oglądać lub nie 😉

[@szmatczasu4010]

@@CzowiekAbsurdalny nie ma się co obrażać. mój głód wiedzy jest większy niż błędne, lub nie, ocenianie charakteru. np. mojego nauczyciela od perkusji uważam za słaby przykład faceta, ale perkusistą i nauczycielem jest świetnym. dziękuję za odpowiedź, jestem tylko internetowym śmieciem, także dont worry.

[@szmatczasu4010]

@@CzowiekAbsurdalny ah i teraz do mnie dotarło. mogę co najwyżej oglądać lub nie, ale wypowiedzieć krytycznie się nie mogę? to smieszne :P dawno się tak nei śmiałem, dzięki.

[@marcinbaszak2179]

@@szmatczasu4010a zastanawiałeś się dlaczego tak oceniasz? Gdzie się nauczyłeś oceniać innych i co Ci to daje a co zabiera?

[@magnat6473]

Moja pierwsza lapka w dół na tym kanale, mimo iż wiele razy się z Panem nie zgadzałem to zawsze dawałem do góry. Im mniej osób będzie rozważało tezy w badaniach nad zwierzętami tym mniej tych badań będzie wykonywanych. Jedyny realny wpływ jaki może Pan mieć na tego typu praktyki jako profesor na uczelni i influencer a więc autorytet dla wielu to nie patrzeć na tego typu badania to odrzucać je, nie, nie podejmować o nich dyskusji, kiedy ktoś zapyta mówić ze twoja godność nie pozwala Ci rozważać tego. Muszę przyznać iż gym filmem stracił Pan mój szacunek.

[@aniajaworska9393]

Mówienie o tego typu eksperymentach jednak sprawia, że oburzamy się, dostrzegamy jak bardzo to jest nie tak. Tworzy się dyskusja i dochodzimy do wniosku, że takie eksperymenty to zło i nie powinny mieć miejsca. Nie traktujmy przedstawiającego jak osoby, która tych eksperymentów dokonała. O nieprzyjemnych rzeczach należy rozmawiać. To oczywiście jest moja opinia, pozdrawiam :)

[@CzowiekAbsurdalny]

Takich eksperymentów na psach się już od dawna nie wykonuje, ale nie dlatego, że przestano o nich mówić ale właśnie dlatego, że wielu ludzi o nich usłyszało.

[@robbas_krk1510]

„Mnie”, a nie „mi”. Pozdrawiam