ZAWP 44 - Światło w terenie - latarki, czołówki, zasilanie [PORADNIK]

[@sonixen3573]

Można powiedzieć, że kompendium wiedzy poparte własnym doświadczeniem. Dziękuję za tyle przekazanych informacji do dalszych przemyśleń. 👍🏻

[@totutotamtv]

Krótko i na temat. To cenię

[@izaak.salomon5048]

Cieszę się ,że coraz częściej nagrywasz,kolego! Dziękuję! Super kanał! Super informacje! Pozdrawiam serdecznie! 👍👍👍💪💪💪

[@zaparatemwplecaku]

Dzięki! Naprawdę miło się czyta takie komentarze, to dla takich słów daję na ten kanał ile jestem w stanie :) P.S. Właśnie puszczam do renderu wyjątkowy odcinek - pojawi się na tysiąc subskrypcji. Pozdrawiam Cię.

[@izaak.salomon5048]

@@zaparatemwplecaku Dziękuję i pozdrawiam!!!!!👍👍👍🎖️🎖️🎖️🎖️🎖️👍👍👍

[@tomizet6671]

Z wszystkich czołówek, które testowałem, to najlepszą okazał się Ledlenser mh11. Moc 1000 lumenów z zoomem, 320 metrów zasięg, plus kolor zielony, niebieski i czerwony. Integracja przez bluetooth z aplikacją w telefonie, gdzie można ustawiać sobie wszystko poczynając od trybów świecenia, mocy itd. A co jest bardzo fajne, to jak w telefonie pokazuje w procentach stan naładowania akumulatora.

[@zaparatemwplecaku]

Dzięki za Twój komentarz! :)

[@blaisefennel]

Osobiście korzystam ze Skilhunta H-03 w wersji z ładowaniem magnetycznym i dyfuzorem. Po przygodach zarówno z Petzlem jak i BD padło na Skilhunta, którego aktualnie uważam za najbardziej uniwersalne źródło światła. Latarka może służyć zarówno jako typowa czołówka, po wyjęciu z paska i uchwytu jako szperacz o dużej mocy, a z dodatkowym tanim uchwytem jako latarka rowerowa, W ten sposób łączę zalety Conwoya i typowych czołówek BD i Petzla w jednym. Obsługa latarki wg mnie nie jest trudna, w praktyce bowiem sprowadza się do trzech trybów mocy światła więc na ogół max 3 kliknięć. Są dodatkowo w ramach każdej mocy dodatkowe "podmoce" i jest tryb stroboskopowy ale nie są to funkcje których często używamy. Na plus również pełna wodoodporność, przetestowana już przeze mnie podczas pływania w jeziorze i bardzo wysoka wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne. Jedyne czego mi przy niej brakuje to dodatkowa czerwona dioda. Na szczęście najsłabszy tryb świecenia jest na tyle słaby, że też nie jest jakąś przeszkodą przy czytaniu mapy czy nocnym ogarnianiu się w schronisku bez budzenia innych. Dzięki kablowi magnetycznemu nie muszę zaś kupować żadnej dodatkowej ładowarki. Skilhunta naładuję bez problemu z powerbanka czy przez ładowarkę od telefonu z gniazdka w schronisku tak więc mając Skilhunta nie kupuję dodatkowych ładowarek, kabli, zwykłych baterii i co najważniejsze alternatywnych latarek na inne wyjazdy - jest to dla mnie ważne bo finalnie jestem do przodu finansowo i nie produkuję tylu elektrośmieci (bo wiadomo, że wszystko co kupujemy kiedyś tym śmieciem się stanie). A i jeszcze jedno, Skilhunt ma też dodatkowy magnes w podstawie latarki dzięki czemu można ją podczepić np do maski samochodu podczas naprawy, czy metalowej futryny drzwi w pokoju schroniska by ładnie oświetlić pokój. Mała rzecz a cieszy. Natomiast dla zwykłego turysty wydaje mi się, że najlepszych stosunkiem jakości do ceny może pochwalić się decathlonowska czołówka Trek 900, będąca niczym innym jak właśnie Petzlem Core o którym wspomniał Kuba, tyle że w bardziej przyjaznej cenie. Latarka ma akumulator własny i ładowanie przez USB, ale akumulator można podmienić na koszyczek na paluszki AAA. Przy wyjazdach od schroniska do schroniska zabieramy akumulator, przy wyjazdach dalszych, z mniejsza pewnością naładowania latarki bierzemy dwa zestawy paluszków AAA. Regularna moc światła to 200 lumenów, ale można odpalić na krótko tryb boost dający nam 400 lumenów, idealny by np sprawdzić odległy znak szlakowy itp.

[@zaparatemwplecaku]

Super że dzielisz się z nami swoim doświadczeniem! Dzięki za tak obszerny i merytoryczny wpis :)

[@krystianflieger8127]

Cześć! Fajny materiał, właśnie przymierzam się do mojej pierwszej czołówki i na podstawie moich potrzeb wybór waha się pomiędzy dwoma modelami; mianowicie: - Black Diamond Storm 450 (+bateria) - Petzl Actik Core 600 (z baterią w zestawie) Obydwie mają hybrydowe źródła energii co mnie bardzo przekonuje, ich cena (z wliczoną baterią) jest prawie identyczna (Petzl o 20zł droższy). Niestety widoczne są pewne różnice, które utrudniają mój wybór; Petzl ma więcej lumenów, oraz uważam ładniejszy i wygodniejszy system ładowania i wymiany baterii (chociaż znalazłem opinie, że jest on awaryjny, tj. ciężko się go otwiera, oraz jest lżejszy (no i dorzucają super pokrowiec w cenie!), z kolei Black Diamond wydaje się posiadać inteligentniejsze, bardziej rozbudowane i łatwiejsze w korzystaniu sterowanie, oraz posiada większą pyło i wodoodporność. Od publikacji wideo minęło trochę czasu, a modele trochę się pozmieniały. Czy mógłbyś z swojego doświadczenia doradzić mi wybór jednej z tych dwóch czołówek, albo wypowiedzieć się na ich temat żeby pomóc mi w wyborze? Byłbym jak zwykle nieocenienie wdzięczny:)

[@zaparatemwplecaku]

Cześć, z przykrością muszę przyznać, że jakość Black Diamonda spadła. To nie są już te świetnie przemyślane i niezniszczalne czołówki turystyczne co pierwsze stormy. Ja ostatnio używam Nitecore NU25UL - maleństwo superlekkie z fenomenalną jakością światła. Ładuje się tylko przez USB, ale jakość światła naprawdę świetna - ładne rozproszenie, barwa i wysokie CRI. Nitecore to chińczyk, mają sporą ofertę ale nie wszystko jest super. Godna polecenia jest ta NU25UL. Co do Petzla - też jestem mocno sceptyczny. Nie wiem jak nowy model, ale stary bardzo migotał na wideo kręconym w 25 lub 50 klatkach, co dla mnie jako yutubera było nieakceptowalne. :) Na moim kanale jest też recka bardzo dużej i bardzo mocnej czołówki od Nitecore, możesz sobie obejrzeć, choć nie jest to model jakiego szukasz.

[@krystianflieger8127]

@@zaparatemwplecaku Jak zwykle dzięki za merytoryczną odpowiedź. Szkoda, że niestety w XXI wieku zamiast postępu w jakości sprzętu przeważnie spada jego jakość. Co masz na myśli mówiąc, że nie są świetnie przemyślane? Jeżeli chodzi o tryby świecenia czy też samo sterowanie czołówką zauważyłem, że są one bardzo podobne, jeśli nie identyczne do tych, które oferuje Twój Storm pokazany na nagraniu. Jeżeli chodzi o Nitecore, model NU25UL mógłby fajnie posłużyć na Backup, niemniej nie jest to niestety to czego szukam, podobnie ma się sytuacja z Nitecorem z Twojej najnowszej recenzji, chociaż przyznaję że czuć moc😊. Gdzieś przeczytałem że Nitecore to pokaz mocy i chyba faktycznie coś w tym może być. Co to Petzla się nie wypowiem, bo niestety ciężko znaleźć mi jakieś rzetelne recenzję dotyczące tego modelu. Wydaje mi się, że to tak jak ze wszystkim, w większości trzeba po prostu przekonać się samemu. Finalnie zdecydowałem się na zakup Black Diamonda Storm 450. Przekonują mnie tryby świecenia, oraz możliwość regulowania światła, czy też chwilowe odpalenie pełnej mocy za pomocą dotknięcia. Wyjeżdżam za kilka dni w góry i potrzebowałem czołówkę na już, nie miałem więc czasu na dłuższe poszukiwania, a i tak znalazłem ją w nienajgorszej cenie. Dokupiłem do niej dedykowane ogniwo zasilające wraz z ładowarką, z którego zamierzam korzystać na co dzień z ewentualnym doładowywaniem, a komplet baterii AAA mieć na Backup w plecaku. Dodatkowo ciekawostka: czołówka z dedykowanym ogniwem zasilającym jest lżejsza niż z bateriami 😊 Zapłaciłem finalnie za całość: 157zł za czołówkę, oraz 92zł za baterię z dedykowaną ładowarką, co daję cenę niecałe 250zł za komplet. Jest to moja pierwsza czołówka, więc myślę, że mimo wszystko będę zadowolony. I tak powinna być lepsza niż czołówka za 20zł z marketu. Mam więc nadzieję, że trochę mi posłuży, mimo wspominanego przez Ciebie spadku jakości nie mam niestety punktu odniesienia jaką jakość prezentowali kiedyś. Co do ilości lumenów; oczywiście tutaj bardziej Petzl Actik 600 wygrywa, natomiast porównałem sobie 450 i 600 lumenów w latarce kolegi i nie ma większej różnicy. Wydaje mi się, że wygoda w zmianie trybów będzie miała dla mnie większe znaczenie niż większa ilość lumenów, zwłaszcza że nie potrzebuję aż tak mocnego światła. Czołówka będzie wykorzystywana: - W górach, w skład czego wchodzi okazyjne zwiedzanie jaskiń - Spacery z psem po zmroku - Bieganie po zmroku (tutaj jestem ciekawy czy waga czołówki i rozmieszczenie ciężkości będzie miało znaczenie) - Okazyjne jeżdżenie rowerem po zmroku, natomiast tutaj wydaje mi się, że lumenów może być już za mało. - Ogniska / biwaki po zmroku (ale raczej nie na dziko, więc będzie ona do „doświetleń") W skrócie więc ma być ona „do wszystkiego” co jest chyba najtrudniejsze i najbardziej niewdzięczne. Na podstawie researchu którego zrobiłem ten Storm 450 powinien spełniać w większym lub mniejszym stopniu wszystko to czego oczekuję. No, trochę się rozpisałem, ale może kiedyś ktoś tak jak ja będzie poszukiwał czołówki i może mój komentarz pomoże mu w decyzji. Spróbuję po jakimś czasie wrócić z wiadomością o odczuciach związanych z korzystaniem, oraz plusami i minusami które udało mi się odczuć podczas korzystania. Szerokości na szlaku!:)

[@zaparatemwplecaku]

@@krystianflieger8127 super rozłożyłeś temat na wątki! Myślę, że będziesz zadowolony z tej decyzji. Jakość BD spadła dosłownie na wszystkim: w moim modelu wyciągnięcie 4 paluszka graniczy z cudem, trzeba go podważyć czymś. Nie rozumiem jak mogli tak popsuć coś, co działało w poprzednich modelach doskonale. Jakość gumy też spadła, zaczyna się utleniać i wycierać - moi koledzy mają swoje BD całkowicie poździerane. Zamknięcie klapki jest delikatne, otwieraj ją uważnie, bo mój kumpel rozwalił zamknięcie pierwszego dni wyprawy Ladą Niva którą relacjonowałem na kanale. Myślę, że jeśli ją już kupiłeś i będziesz ją po prostu z ostrożnością traktował, to posłuży latami. NU25UL nie jest złym pomysłem jako backup, lub standardową czołówka na wypady z psem. Serio, genialne światełko. Ludzie polecają fenixa i inne światełka na ogniwa 18650, nie wszystkie jednak są wygodne i mają tryby, których potrzebujemy. Ja na przykład nie wyobrażam sobie czołówki bez czerwonego światła.

[@Nearly2MetersAboveTheGround]

Z latarkami ludziska mają różne gusta, niestety STORM ostatnio spadła z jakości a niezawodność była jej atutem, Petzl ma niesamowite modele light (NEO), natomiast Nightcore to typowy pokaz mocy. Jest jeszcze Fenix którego używam HP30 (ogniwa-18650) po za odkrytą w Tatrach wadą (trzeba pilnować aby nie zostawiać odchylonego korpusu - inaczej się włączy w plecaku sama i wyładuje) stawia na uniwersalność, jeszcze nie zdarzyło się abym zużył całe ogniwa podczas tygodnia, no i funkcja powerbanka która ratuje dupę gdy gps w smartfonie wyładował baterie. W połączeniu z 18650 w funkcji ładowania zwykłą ładowarką z telefonu zmniejsza wagę całego zestawu no i zasobnik nosisz przy ciele co mniej "szarpie" po bateriach - ale jak mówiłem to bardzo specyficzna konstrukcja.

[@zaparatemwplecaku]

Dzięki za Twój głos Szymek, fajnie, że odpowiedziałeś o szperaczu ;)

[@wolu44]

Kuba, jedne z lepszych baterii to Energizer Ultimate Lithium, przy tym lekkie i cholernie drogie :)

[@wiktorczosnowski2828]

o ile się nie mylę to czołówki z Decathlonu są robione przy współpracy z Petzlem. ten sam system zasilania jak w Petzlu jest w FORCLAZ trek 900. mam poprzednia generację BD i niezbyt się lubimy. musiał bym wziąć w łapy tą najnowszą. Ale to wiesz.

[@ElSorPL]

Zamiast Skilhunta lepiej zakupić ArmyTeka. Ta 1wsza to chińska i niestety często awaryjna natomiast ta 2ga nie do zajechania (Wizarda mam ponad 10 lat i wymieniam tylko paski i akusy). Petzl nie warty swojej ceny ... był dobrą alternatywą tak ponad 15 lat temu, jak na rynku nie było dużego wyboru.

[@zaparatemwplecaku]

Od pewnego czasu testuję Nitecore NU25 UL - ultralekką czołówkę. Bateria trzyma dostatecznie długo, ładuje się szybko z USB-C, barwa światła, rozproszenie, moc i CRI na rewelacyjnym poziomie. Jestem szczerze zaskoczony jak wiele potrafi to maleństwo. Moja nowa ulubiona czołówka! Z kolei do kieszeni trafił brelok TIP SE tego samego producenta. Jasny, wygodny w obsłudze, solidna metalowa obudowa nie boi się tarcia o klucze i scyzoryk.

[@piotrbogacki1465]

Cześć. Mam czołówkę Petzla i jestem z niej bardzo zadowolony, ale ich akumulator core trzyma bardzo krótko, za krótko na noc w lesie lub kilka dni w górach. Zrób może film o nawigacji, mapa, zegarek, GPS i polecane aplikacje. Pozdrawiam.

[@zaparatemwplecaku]

Dzięki za podzielenie się Twoja opinią. Dla odmiany 4 paluszki AAA w mojej BD Storm 375 trzymają bardzo długo, to też duża jej zaleta. Odcinek o nawigacji z pewnością się pojawi, ale chętnie zaproszę do niego Łukasza Sueprgana... Także realizacja trochę potrwa. Pozdrawiam serdecznie!

[@piotrbogacki1465]

@@zaparatemwplecaku Petzl na 3 bateriach AAA również działa dużo dłużej niż na dedykowanym akumulatorze. Łukasz film o nawigacji już miał (bardzo ciekawy) więc może gdy zrobisz go sam zaprezentujesz inne spojrzenie.

[@zaparatemwplecaku]

@@piotrbogacki1465 widziałem materiał Łukasza i dlatego uważam, że fajnie mógłby uzupełnić przedstawiane przeze mnie metody. Ja nawiguję tylko z pomocą telefonu i klasycznych map papierowych (choć ostatnio głównie telefon). Kilka słów o tym mówiłem w odcinku "ZAWP 1" + krótkie sceny jak nawiguję w relacji z MSB, GSŚ i Green Velo. Nie posiadam zegarka lub dedykowanego urządzenia do nawigacji.

[@RadeKKow]

Serio? oj .... widzę że komercja i to co popularne i modne.... a gdzie Convoy? Skilhunty? Wizzard? Nitecore? wpadnij na grupy latrkowe na facebooku !

[@zaparatemwplecaku]

Czy na pewno oglądałeś cały materiał? Przecież dwa Convoye S2+ leżą na stoliku, Nitecore NU25 mam w planach zakupić i oczywiście wspominam o marce w materiale, a o Skillhuncie wspomniałem bo kolega używa, także też miałem styczność... ;) Super komentować coś, czego nawet nie obejrzałeś.

[@RadeKKow]

@@zaparatemwplecaku obejrzałem cały. I moim zdaniem za mało mówisz o dobrych latarkach. Naprawdę jeśli chodzi o ten materiał i latarki to bardzo słaby. I jeśli ktoś sie skusi na któraś z tego filmu to się rozczararuje.

[@zaparatemwplecaku]

@@RadeKKow Na samym początku materiału wyraźnie mówię jak wiele kontrowersji budzi ten temat i że przedstawiam to co używam, a nie to, co jest "najlepsze". Jednocześnie zaprosiłem oglądających do pisania w komentarzach ich rekomendacji. O ile dotąd wszyscy komentujący dobrze zrozumieli mój przekaz i zaproponowali swoje rozwiązania podając dokładne modele i argumenty, to Ty kolego jedynie wylałeś tu kilka zdań hejtu. Spójrz zresztą w jakim tonie komentowałeś nie znając nawet całego materiału. Używam sprzętu tej samej marki, której oświetlenia używali pierwsi zdobywcy K-2 zimą, dla mnie jest on niezawodny i genialnie łatwy w obsłudze. Cena i logo nie mają znaczenia, nadmiaru mocy też nie potrzebuję. Niestety nie zgadza się to z Twoim światopoglądem :)

[@Diodek]

@@RadeKKow Ja się skusiłem na s2+, polecam z czystym sumieniem. Wiem co mówię, mam mocno ponad 20 sztuk tego modelu latarki, każda inna :]

[@RadeKKow]

@@Diodek wiem. Ciebie też ogldam. Sam mam 3 convoy s2. Teraz czekam na 2x convoy s8 (dla taty i brata bez strobo i proste w obsłudze).

[@madatravelstory8384]

fajny materiał, ale szkoda, że zwracasz się tylko do jednego męskiego odbiorcy..

[@zaparatemwplecaku]

Też zauważyłem to już w chwili montażu. Zwykle staram się nie być "słownym szowinistą". Wybacz proszę, pozdrawiam. 🙂

[@madatravelstory8384]

@@zaparatemwplecaku ok. Dobrze, że zauważyłeś.