zostawcie wersow w spokoju

[@gadziegardo7588]

Absolutnie nie zgadzam się z podejściem do sprawy Blake Lively. Ta drama nie zaczęła się przez brzydki plakat czy jej głupie wypowiedzi w trakcie wywiadów. Tylko przez to jak potraktowała Justina Baldoni który jest reżyserem i drugim głównym aktorem w tym filmie. Blake chciała sobie zrobić swoją Barbie i promowała ja w podobny sposób całkowicie pomijają kontekst przemocy domowej. W tym samym czasie Baldoni chciała głównie się skupiać właśnie na przemocy domowej i wykorzystać ten film alby poruszyć ten temat w przestrzeni publicznej. Sam Baldoni jest od lat moci zaangażowany w walkę z toksycznymi wzorcami męskości itp. Ta strategia marketingowa nie podobała się Lively bo ciężko sprzedawać kosmetyki do włosów mówiąc jednocześnie o problemie przemocy domowej w Stanach. Więc wykorzystała to, że jest bardziej wpływową osobą od Baldoniegi w Hollywood i nastawiła przeciw niemu całą obsadę, jej mąż przepisywał film i robiła swoją infantylną kampanię marketingową. I to ludzi wkurzyło. To, że osoba uprzywilejowana wykorzystuję swoją pozycję żeby zniszczyć karierę innego twórcy. Wtedy też zaczęto wyciągać jej rzeczy z przeszłości. W tym te rasistowskie albo jak traktowała współpracowników na plantacji innych produkcji np ktoś wystąpił w mniejszej ilości odcinków niż zaplanowano bo Blake nie chciał z nim pracować. Denerwuje mnie próba sprowadzenia tej sprawy do "uwzięli się na nią bo jest kobietą".

[@bielecleszczak]

Otóż to, skoro bawimy już się w „równouprawnienie”, to traktujmy sprawiedliwie i kobiety i mężczyzn. A tu widzę faworyzowanie tylko ze względu na płeć, tylko w drugą stronę.

[@annacho7288]

Wow, no to grubo. Ja widziałam tylko ten sławny wywiad i w przeciwieństwie do Ani ciężko mi usprawiedliwić taki brak szacunku do kogokolwiek. Ta druga babka zdała mi się nawet gorsza. Zgrzytałam zębami jak to słuchałam

[@AniaGemma]

Moze masz racje. Nie umiem nie zauwazyc ze w twojej narracji Blake ma superpowers, bo przy filmie pracuje tyle osob I przekonanie ich wszystkich na pewno nie jest niewykonalne to jest wyzwaniem aby jednoosobowo zmienic cala strategię jest na pewno trudno. Zgadzam sie ze sprzedawanie swoich kosmetykow na tym filmie było słabe. Traktowanie mężczyzn i kobiet rowno zakalda równe traktowanie. W międzyczasie skandale na temat mężczyzn opieraja sie o to ze biją swoje zony czy molestują kogoś seksualnie a kobiet o to ze jednoosobowo zmieniły koncepcję promocyjna filmu aby się lepiej sprzedawal....

[@kashkamanna]

@@AniaGemma Blake nie ma superpowers, ale jej mąż już tak. Jest miliarderem, ma wiele biznesów i ma bardzo duże wpływy. Samo to, że mógł zmieniać scenariusz, jest dosyć dziwne.

[@gadziegardo7588]

@@AniaGemma Tylko Blake nie jest w tym sama. Stoi za nią jej mąż Ryan Reynolds, który aktualne jest jednym z najpopularniejszych aktorów i również wypuścił swój film spod szyldy Disneya. A ich osobowości medialne w głównej mierze opierają się na byciu idealną parą. I jest to nie tylko im na rękę ale tak wielkiemu koncernowi jak Disney. Co było widać min. w trakcie promowania Deadpoola. Nagle całą obsada przestała obserwować Baldoniego, nie wypowiadał się o nim chociaż jest reżyserem, czy wypuszczać takie informacje jakoby to Baldoni był tym złym min. że obrażał Lively wypominając jej wagę. A kiedy ludzie zaczęli badać skąd wyszła ta informacją okazało się, że Baldoni miał uraz pleców i pytał się o to Lively w kontekście sceny gdzie miał ją nieść na rękach. A ona przedstawiła całą sytuacja tak jakby zwyzywał ją od grubasów.

[@joannazywina6448]

jestem trochę zawiedziona ostatnio... mam wrażenie, że tematy tego typu poruszane są tu bardzo tendencyjnie i wyczuwam faworyzowanie ze względu na płeć i naginanie narracji pod źle pojmowany feminizm :(

[@AniaGemma]

Zdecydowalam zrobić wideo o tych gender Wars, bo dużo osób pisze ze jestem bezrefleksyjna. W międzyczasie polecam lekturę badań, których tytuły pojawiaja sie w wideo.

[@poluv9898]

Bo nie podoba jest się hejt?😂 szczególnie że ostro lecą po kobietach cokolwiek by te nie zrobiły, natomiast mezczyzni mogą uwikłać się w sprawy kryminalne a ludzie dalej będą ich wspierać 😂

[@MsTriangle]

też mam takie odczucia

[@raa9098]

Ta cała afera bardziej kręci się wokół słów wersow, po tym, gdy stwierdziła że wróciła do naturalnej odsłony, mimo ciągłego zmieniania wyglądu, chodzenia na zabiegi, robienia operacji, sztucznych zębów, botoksu, tego i tamtego. Głośniej zrobiło się również o tym na co zwrócił już 2 lata temu uwagę Sylwester Wardęga w jednym ze swoich filmików, czyli wpływ Friza na jej kompleksy i to że jego słowa mocno wpływały na jej działania pod względem wyglądu. Zgadzam się że niektóre komentarze są anyt okropne, ale wytykają głównie to wciskanie młodej widowni że takie modyfikacje są powrotem do naturalności. Edit: Właściwie czy afera to dobre słowo? Może bardziej "wyśmiewanie", bo jakieś skandaliczne to nie jest. Po prostu trochę smutne i śmieszne jednocześnie dla odbiorców.

[@weronikaspaleniak6853]

Przecież ludzie nie porównują Wersow do 40-latki jakby to była obelga, tylko mówią że w wieku 28 lat wygląda na 40 przez te wszystkie zabiegi którym się poddaje. Czyli ci hejterzy mówią dokładnie to co ty często powtarzasz - że próby odmłodzenia wyglądu gwiazd często prowadzą do karykaturalnych efektów takich jak pillow face. Zgadzam się z komentarzami że trochę wybierasz sobie fakty pod tezę. Hejt nigdy nie jest usprawiedliwiony, ale też nie brońmy kobiet tylko dlatego że są kobietami, bo to też jest seksizm. Moim zdaniem im więcej zasięgów ma dana osoba tym więcej odpowiedzialności ma na swoich barkach i celebryci powinni być w jakimś stopniu rozliczani z tego co promują.

[@AniaGemma]

Polecam więc zajrzeć do badań które pojawiają się na ekranie. Konstruktywna krytyka to jedno a hejt to coś innego.

[@weronikaspaleniak6853]

@@AniaGemma zgadzam się, dlatego napisałam że hejt nigdy nie jest usprawiedliwiony. Hejt powinien być zwalczany. Ale pod filmami Wersow jest też dużo konstruktywnej krytyki. Zauważenie że ktoś wygląda na starszego niż jest nie jest hejtem. I nie chodzi tu o komentowanie jej wyglądu tylko normalizowanie korzystania z medycy estetycznej na tak dużą skalę w tak młodym wieku.

[@AniaGemma]

@@weronikaspaleniak6853 rozumiem,. w takim razie żle się zrozumiałyśmy. Konstruktywną krytyke uważam za zasadną czy w stronę moją własną czy innych. sama staram się żeby moja krytyka np. zachowań Wersow czy innych influnecerelk była konstruktywna. Widzę jednak dużo hejtu, nieusprawiedliwionego i to o nim mówię w wideo.

[@millie7999]

Zgadzam się z tobą. Warto zauważyć, że większość prześmiewczych komentarzy na Insta Wersow piszą dzieci. Specjalnie to prześledziłam. Komentarze o starym wyglądzie, wielkich zębach - to wszystko wystukały dzieci albo nastolatkowie, czyli widownia na której nasza pannica od lat żeruje i ani jej powieka nie drgnęła, gdy promowała wśród dzieci skrajny konsumpcjonizm, scamowe i szkodliwe produkty (proszek wybielający), lekkie podejście do tematu plagiatu czy energetyka Black. A nie od dziś wiadomo, że łaska dziecięcej widowni na pstrym koniu jeździ. Dzieci potrafią wielbić idola, ale za chwilę mogą go pogrzebać żywcem. Nic mnie tak nie zaskakuje, jak próba robienia z Wersow małej, niewinnej dziewczynki, która nie zrobiła nic złego. Pomyślcie sami o tym, jak wyrafinowanym i kalkulującym trzeba być, żeby po tym jak zostanie się złapanym za rękę na kopiowaniu czyichś zdjęć 1:1, stworzyć fikcyjny film pokazujący rzekome zdarzenia z przeszłości, żeby oszukiwać, że nikogo bezczelnie nie kopiowała, ale po prostu zrobiła sesje z różnymi Inspiracja mi z Instagrama. A Wersow taki kłamliwy film jak gdyby nigdy nic nagrała i I nawet jak ludzie wytknęli, że widać datę na monitorze i film był nagrywany teraz, to nadal rżnęła głupa. Tak się wykorzystuje pieniądze do manipulowania dzieci. A największy zarzut jaki mam wobec niej, to promowanie pieniędzy i pustej atencji jako największych wartości w życiu. Dodam, że nie chodzi o przestaną pruderię i oburzenie tym, że ktoś ma zdjęcie w bikini na plaży. Chodzi o świadome ciągłe szukanie uwagi na ciele/urodzie i wręcz błaganie o nią. Próbę dostosowania się za wszelką cenę do mody. Nie jestem antyfanką Wersow, jestem za stara na takie rzeczy. Ale postrzegamy ją jako osobę, która całą swoją wartość opiera wyłącznie na tym jak wygląda i na uwadze z tym związanej oraz na posiadaniu. Jednocześnie jest zakompleksiona i nigdy nie jest zadowolona z siebie. Te wartości nie tylko sama posiada, ale też promuje wśród dzieci. Kłamiąc przy tym obrzydliwie, że wraca do naturalności, podczas gdy starsza widownia widzi, że zaraz jej twarz pęknie od wypełniacza, a młodsza po prostu widzi że coś jest nie tak i zrobiła sobie za duże zęby. Przesuwa świadomie granice tego, co jest naturalne, żeby samą siebie dopasować do obecnych trendów (których jest niewolnicą - wszystko kopiuje co najnowsze). Fakty są takie, że owszem - wygląda jak matka swojego chłopaka i to wyłącznie na własne życzenie, bo naturalnie była bardzo ładna.To Wersow jako największa influencerka w Polsce przesunęła granice sprawiając, że dziś mamy na instagramie dziewiętnastolatki z napompowanymi ustami, które wypinają tyłki do zdjęć i chwalą się pieniędzmi, bo uważają, że tak trzeba i to jest wartość . Jest ich protoplastką, bo robiła dokładnie to samo, ale w białych rękawiczkach. I dziś te młode dziewczyny tak naprawdę są największym problemem Wery, które na filmach z każdą młodszą, ładną dziewczyną zachowuje się dziwnie i widać, że kompleksy tam w głowie mają dyskotekę. Jestem pewna, że będzie się dalej robić i dostosowywać do tego, jak aktualnie wyglądają młodsze dziewczyny, co jest bardzo ironiczne w kontekście tego, że sama wygląda starzej niż powinna.

[@AD-pm4mp]

To już któryś raz kiedy bronisz kobiet tylko dlatego że są kobietami 😐 i Wersów i Blakey mają o wiele więcej za uszami niż powiedziałaś

[@agata9116]

Dokładnie

[@AniaGemma]

Zapewne maja. Tymczasem taki hejt faceci w polskim czy międzynarodowym internecie dostaja ze względu na mol**stowac se**ualnie . Czy jest to porównywalne ze zmianą kampanii promocyjnej filmu? Wg internetu tak.

[@Wrozka_Kostuszka]

@@AniaGemma kampanii promocyjnej filmu o przemocy, udając, że film jest komedią romantyczną, a jest filmem o przemocy - to naprawdę ważna kwestia. Co do krytyki mężczyzn - przypominam sobie, jak próbowano scancelować Mietczynskiego za to, że X lat temu miał jakiś mały epizod z Gargamelem. Faktem jest, że u Gargamela rozbija się wszystko o przemoc względem kobiety, ale Mietek ręki do tego nie przyłożył, a też oberwał od niektórych ludzi, według których facet wiedział o wszystkim i jest tak samo winny jak Gargamel, bo nic nie powiedział o.O Więc no, mężczyźni też są krytykowani nad wyrost, nie tylko kobiety :|

[@AD-pm4mp]

@@AniaGemma Mamy bardziej ulgowo traktować kobiety, bo są kobietami?

[@AniaGemma]

@@AD-pm4mp nie. ale hejt nie jest spoko niezaleznie od tego jakiej płci są hejtowani ludzie. A dzisiaj sekcja komentarzy to usprawiedliwienie hejtu tym, że ktoś coś zrobił i tym że jeśli dotyczy to kobiet to osoba wytykająca hejt jest stronnicza...

[@kashkamanna]

Tylko dziennikarka nie pytała tak po prostu o ciuchy… film dotyczył lat 30 XX wieku, więc mogło być to ciekawe jakie stroje nosiła, kto pracował przy kostiumach itd. I myślę, że można w inny sposób dać znać, żeby dziennikarka nie poruszała tematu ciąży. A Blake zachowała się po prostu chamsko.

[@AniaGemma]

Jeszcze dwa trzy lata temu takie odpowiedzi na pytania o ubrania skierowane do aktorek byly normalne. Czy sa spoko? Jak widac w czasie ta odpowiedz sie zminia.

[@kashkamanna]

@@AniaGemma Ale to zależy w jakim kontekście pada to pytanie. Kostiumy w filmie są bardzo ważne, często aktorom pomagają wejść w rolę. A takie stroje z lat 30 to perełki.

[@Odlotx]

@@kashkamanna cieszę się, że ktoś to napisał! to pytanie było normalne, neutralne - w porównaniu do wywiadu, który miała bodajże Scarlett Johansson i pytania, które skierował do niej "dziennikarz/prowadzący" o to, czy nosiła pod kostiumami bieliznę! takie pytania są niesmaczne, co innego normalne pytanie o kostiumy, które jak każdy chyba wie, że w danym filmie czy serialu grają dużą rolę.. albo ma się klasę, albo nie. Niewygodne pytania i wścibskich dziennikarzy trzeba umieć "gasić", ale w tamtym wypadku to w mojej opinii było totalnie nieuzasadnione.

[@czowiekpismo9541]

dziennikarze niejednokrotnie poruszają tematy, o które byli proszeni nie pytać

[@annach5563]

​@@AniaGemmanie znam za bardzo tematu, ale sama sugestia, że pytanie o stroje w filmie jest czymś nie ok - dla mnie to już ekstremizm. Doszukiwanie się drugiego dna we wszystkim, nienprowadzi do niczego dobrego. Czasme warto zrobić krok do tyłu i pomyśleć czy czy nie idziemy za daleko w doszukiwnaiu sie nierówności.

[@TheApril165]

Aniu, niestety zabieram suba (oczywiście wiem - świat bez tego przeżyje). Mam wrażenie, że temat Blake został przedstawiony bez większego riserczu, przez co wyszło to nieco koślawo w kontekście (Twoim zdaniem) niezasadnego wieszania psów na Blake. Dla osoby nieznającej zupełnie tematu jest to moim zdaniem skrzywiony obraz całej sytuacji. Z jednej strony mówisz, że nie jesteś w stanie ocenić jej wypowiedzi/zachowania, a później sytuację i tak oceniasz... Oczywiście hejtu nic nie usprawiedliwia, tego zupełnie nie kwestionuję. Natomiast krytyka? W tej sytuacji myślę, że jak najbardziej jej zachowanie na to zasługuje. Obca krzywda nie jest na sprzedaż, a ona na tym robi reklamę (i to jeszcze alkoholu, na Boga). Co do dwóch pozostałych "afer", to nie mam za bardzo wiedzy na ten temat więc się nie wypowiem, i takie podejście uważam za najbardziej odpowiednie.

[@AniaGemma]

Nie mowie o niezasadnym wieszaniu psów na Blake, tylko o różnicy pomiędzy konstruktywna krytyka a hejtem oraz o badaniach udowadniających, że dla kobiet standardy są o wiele wyższe niż dla mężczyzn. Np. Obarcza się Blake cala odpowiedzialnością za promocje filmu tak jakby nikt inny przy nim nie pracował. W tym samym czasie tego typu błędów mężczyzn nawet się nie zauważa, ponieważ jesteśmy zbyt zajęci krytykowaniem ich za o wiele bardziej obrzydliwe zachowania.

[@thisisme9940]

Nie wiem, jakie treści do Ciebie docierają, ale wszystkie na jakie w ostatnim czasie trafiłam, traktują o tym, ze Wersow jest ofiarą toksycznego Friza i w zasadzie krytyka dotyka jego, a nie jej. I niestety taka jest prawda, Wersow ma niskie poczucie własnej wartości, w efekcie czego zamiast odejść od toksyka, spełnia JEGO wizualne zachcianki. I tak, ich zachowania, cała relacja, powininny byc krytykowane - ponoć tresci publikowane przez tę kobietę są family friendly, trafiają do nastolatek. Broniąc Wersow przeczysz sama sobie.

[@AniaGemma]

Do mnie dotarla olbrzymia ilosc krytyki, analiza jej zachowania, zwiazku, jej stanu psychicznego, jej motywacji. O Frizington tez cos slyszalam ale onniej duzo duzo wiecej. Moze kwestia mojej banki

[@thisisme9940]

@@AniaGemma możliwe, bo u mnie wszystkie drogi prowadzą do Friza.

[@annaball7420]

Przepraszam ale mam wrażenie ze nie za bardzo zaglebilas sie w ogole w caly problem z Blake, ciezko sie tego sluchalo a bardzo cie lubie

[@AniaGemma]

Możliwe że o czymś nie wiem. Czy zachowała się jak odklejona? Tak. Jedyne co mówię to ze ilość hejtu za zmiane strategii promocji filmu jest większa niż ilosc hejtu w strone nie jednego aktora który dopusci się o wiele gorszych czynów.

[@OlaArk]

@@AniaGemma Ale to nie działa tak, że nie można kogoś krytykować, bo ktoś inny w tej samej branży zrobił coś gorszego. Idąc tym tropem nie będzie można krytykować złodzieja, bo po świecie chodzą przecież mordercy. I nie podoba mi się fakt, że całą sytuację z Blake spłyciłaś w tym momencie do "zmiany strategii promocji filmu", bo to nie jest sobie pierwszy lepszy film o miłości - to film o przemocy domowej i sposób jego promocji powinien być adekwatny do problemów w nim poruszanych, a w tym momencie według mnie nie jest.

[@agmat7833]

Niestety w tej kwestii musisz zrobić większy research, bo naginasz fakty pod cierpienie kobiet. Krytyka nie wzięła się znikąd

[@AniaGemma]

Nie mowie o krytyce a o hejcie. To dwie rozne rzeczy

[@praska.]

Chamstwo w kierunku Wersow przekracza granice przyzwoitości, ALE - jej w tym momencie zbiera się za całe lata działań. Od początku miała bardzo młodą widownię, ale część z tych osób już zdążyła stać się młodymi dorosłymi i sami zaczynają dostrzegać pewne manipulacje. Odwrócili się, więc jej nie bronią, a często nawet podbijają hejt. Głównym zapalnikiem jest ciągłe opowiadanie o akceptacji i naturalności przy jednoczesnym zmienianiu w sobie wszystkiego drogimi zabiegami. Od lat krytykowano ją za to w normalny sposób, ale te głosy zduszano (nazywanie wszystkiego hejtem, mobilizowanie młodych fanek do obrony, granie na emocjach, banowanie, uatawianie wywiadów etc.). W końcu po latach konsekwentnego uciszania tematu wewnątrz fanbazy, sytuacja wybuchła i przeszła w pożywkę dla ludzi spoza tego kręgu, a to już nie są 14letnie Amelki, oni już litości nie mają xD

[@AniaGemma]

Myślę że masz rację. Lata działań na to wpływają.

[@emiesio]

Tą krucjatą przeciwko "hejtowi" bronisz szkodliwe społecznie jednostki

[@AniaGemma]

Nawet szkodliwe jednostki nie zasluguja na hejt. Sa inne sposoby aby sobie radzic z takimi sytuacjami.

[@MsTriangle]

Naprawdę; nie brońmy chamstwa miliarderów, bo to już jest kuriozum (tak, rodzina Lively-Reynolds ma majątek szacowany na 14 miliardów dolarów, pozdrawiam).

[@AniaGemma]

Hejt to nie ejst reakcja nawet na chamstwo a pozatym #eattherich

[@paulusiax33]

Kolejny stronniczy film, słabo.

[@Przylepek11]

Jak zwykle jesli chodzi o temat kobiet to brak rzetelności bije. I wiesz co mnie martwi? Że skoro w temacie feminizmu naginasz fakty, przeinaczasz i mówisz z czapy, to czy nie robisz tego z innymi treściami, w których nie mam wiedzy i nie mogę tak szybko zweryfikować? Niestety chyba nie ma po co dłużej oglądać tak nierzetelnego kanału, bo po prostu tracę zaufanie do twoich treści, a marnować czas na wciskanie kitu to nie dla mnie

[@elfkat]

No on już tak ma

[@Przylepek11]

@@elfkat jeśli tworzy się jakieś treści i za każdym razem dostaje się krytykę za brak rzetelności, a potem dalej wrzuca takie filmiki to jedynie skok na kasę i nic bardziej etycznego niż osoby, które krytykuje

[@AniaGemma]

Czy masz jakiś konkret czy po prostu narzekasz? Czy chodzi o to ze brak rzetelnosci oznacza inna opinie niz twoja? Czy ty też jesteś z tych co przyszli tu mówić ze hejt jest zasadny kiedy oni go uzasadnia?

[@karolinakarolina3940]

Nie wiem Aniu czy ty na pewno obejrzalas wszystkie klipy z Blake odnośnie nowego filmu? Bo ona sie wypowiada tak niestosownie w tematyce przemocy domowej, ze kompletnie nie dziwie sie, ze jest krytykowana. No jest odklejona i ludzie zaczeli to dostrzegać. Powinna miec przygotowana gadke na pytania odnosnie tego gdzie moga sie zglaszac osoby pokrzywdzone przemoca domową, czy nikt jej nie prowadzi PRu? I mysle ze powinnas obejrzec tez inne wywiady Blake kiedy jest w ciąży, gdzie potrafila ladnie podziekować na komentarz o ciąży. Ale w tym ferelnym wywiadzie byla masa innych momentow gdzie Blake sie nie popisala. Pytanie dziennikarki o ubrania uwazam za odpowiednie bo to była promocja filmu z poczatku XX wieku wiec kostiumy graly tam duzą role. No i Blake skomentowala to pytanie o ubraniach "ze fecet nie dostalby takiego pytania" po czym i tak przez dluzsza chwilę gadaly o ciuchach. Moze lepiej ze nie dostala bardziej dojrzałych pytań bo widac przy promocji It end with us jej nie idzie odpowiadanie na nie :(

[@AniaGemma]

Zgadzam się z Blake. Jest odklejona jak oni wszyscy. Nie umiem jednak nie zauwazyc ze mezczyna potrzebuje zachowac się dużo bardziej karygodnie niż zmienic kampanie marketingowa filmu aby otrzymać taka ilość hejtu...

[@axolotlismybeautystandard]

@@AniaGemmaja się tu do końca nie zgodzę. Bo wystarczy chwycić na przykład z naszego podwórka - Gonciarza, który też się mocno odkleił i z czasem zaczęły wypływać na jego temat coraz bardziej niepokojące rzeczy. Jednak upadek jego popularności zaczął się tak na prawdę od jednego złego wywiadu u Stanowskiego - i tylko tyle wystarczyło żeby jego widzowie zaczęli zmieniać swoją opinię o nim. Choć faktycznie dostrzegam to, że kobiecie dużo łatwiej jest „zasłużyć” sobie na reperkusje. I myślę, że to kwestia warunkowania całego społeczeństwa już od lat dzieciństwa kiedy od dziewczynek wymaga się zdecydowanie więcej w kontekście „grzecznego” zachowania, a chłopcy to tylko chłopcy i nie ma co wymagać od nich odpowiedzialności za swoje zachowania.

[@kamilagaszcz5996]

Ania, ja się zgadzam że hejt jest straszny. Ale podepre się moim dzieckiem, sama masz syna i często przez ten pryzmat patrzysz. Ja mam malutka corke i jak sobie myślę że trafia na filmik wersow gdzieś mówi o naturalnosci kiedy wykonala na sobie tyle zabiegów to mnie mdli i ciesze się że jest krytykowana za swoje slowa i jest zwracana uwaga na skutki ktore jej slowa moja nieść dla mlodych dziewczynek. A nie jestem ani przeciwniczka medycyny estetycznej ani nic do Wersow nie mam, niech sobie robi co chce. Tylko niech nie mówi że to naturalnosc. Więc nie zgadzam się z tytulem filmu by zostawić Wersow w spokoju. Być milszym - jasne. Ale to inna para kaloszy.

[@AniaGemma]

Wiadomo konstruktywna krytka jest jak najbardziej wazna. Ja raczej odnosze sie do komentarzy porownujacych ja do transformers, czy tak obrzydliwych ze nawet nienchcialam ich tu wrzucac.

[@holyhongki5010]

pomijając fakt, że kobiety w internecie hejtuje się tylko dla zasady, to uwielbiam jak sprawnie pomijasz niewygodne fakty, żeby pasowały pod twoją tezę, bo krytyka w stronę tych gwiazd jest jak najbardziej uzasadniona. krytyka, a nie hejt

[@AniaGemma]

Sama krytykuje wersow. Krytyka to krytyka a mowienie ze jest transformersem to drugie

[@holyhongki5010]

@@AniaGemma a bronienie kobiet tylko dlatego, że są kobietami to trzecie :) i znowu sprawnie omijasz wszystkie fakty, żeby było, że jedna osoba na tysiąc się na niej wyżywa, gdy reszta uważa ją za ofiarę. ale sama mówisz, że nie znasz tematu ale wypowiedzieć się koniecznie trzeba XD

[@AniaGemma]

@@holyhongki5010 mezczyzn tez bym broniła przed hejtem i nie raz to robiłam bo wg mnie hejt nie jest spoko. niezależnie od tego jak bardzo ktoś chce hejt usprawiedliwiać. zdania nie zmienię i ot tyle.

[@bartoszmiedzinski3232]

@@AniaGemma No ale ona jest jak transformers.

[@holyhongki5010]

@@AniaGemma no i dalej robisz fikołki XD

[@alicjan42]

Blake Lively zachowała się chamsko w stosunku do dziennikarki, poza tym, jest o wiele więcej sytuacji w których zachowała się źle. Film o przemocy w związku promowała jako romans, na który można ubrać się w kwiatuszki i zabrać ze sobą na niego znajomych. Okropna osoba publiczna.

[@AniaGemma]

widziałąm ten klip o ubieraniu się w kwiatuszki. Potem obejrzałam ten wywiad i w innych częściach mówiła o problematyce tego filmu. Było to bardzo niefortunne co powiedziała (świadczące może np. o braku empatii o którym wspominam), ale po obejrzeniu całości wywiadu na pewno nie mogę powiedzieć, że promowała ten film jako komedię romatyczną.

[@jolapiszek9208]

Dzięki za kolejny kontent. Nie lubię influencerek, takich jak Andziaks, Wersow itd ,uwazam, ze ich dzialalnosc jest szkodliwa i wywieraja fatalny wplyw na mlodych ludzi. Niestety ❤

[@mariamazurek4101]

Wchodzenie z butami do Waszego życia? A co sądzisz o youtuberce, która w szczegółach mówi o swoim życiu, o swoim rozwodzie, o swoim byłym mężu w sposób gorszy niż treści komentarzy pod jej filmami, upominające ją , że tak się nie robi.Ona też uważa, że te komentarze to ingerowanie w jej życie i jak można takie pytania jej zadawać. Wyzywa te komentujące w niewybredny sposób i sama przeklina.

[@AniaGemma]

Nie wiem o kim mówisz. Jeśli ktoś dzieli się swoim życiem Czu opowiada o wygladzie to wg mnie pozwala na konstruktywna krytykę w tym kierunku

[@mariamazurek4101]

@@AniaGemma Nie chcę wywołać burzy pod Twoim filmem, dlatego nie wymieniam nazwy kanału. Wspomnę, że to jedna z pierwszych youtuberek, o dużym zasięgu.Konstruktywna krytyka w tym przypadku uważana jest za hejt i blokada.

[@Mizu55]

Hejt w internecie dotyka każdego, nie tylko twórców kontentu czy celebrytów więc szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem co miał udowodnić ten film. Po prostu celebryci dostają go proporcjonalnie więcej. Wspomniane osoby jak najbardziej zasługują na napiętnowanie i nie powinniśmy zostawiać w spokoju celebrytów, którzy wywierają tak duży wpływ na swoich odbiorców.

[@AniaGemma]

Czyli zasługują na hejt? Czyli jesteś za tym żeby był hejt dla wszystkich proporcjonalnie duzy co do obecności w internecie?

[@Fajniejest7]

Troszkę to chyba jednak naciagasz pod swoja tezę "obrywa im sie, bo są kobietami". Obrywa im sie za ich zachowanie. Nikt rozumny nie popiera hejtu, ale hejterzy też podpinają sie też pod komentarze z uzasadniona krytyką! Jeden komentrz dziennie byloby świetnym rozwiazaniem ;-)

[@AniaGemma]

Okey, to proszę podpowiedź mi ilu facetom oberwało się porównywalnie za zmiane strategii marketingowej filmu.

[@Fajniejest7]

Hmm też nie przypominam sobie mężczyzny promującego swoimi produktami do włosów i kwiecistymi koszulami filmu o przemocy wobec mężczyzn :-)

[@AniaGemma]

@@Fajniejest7 Ryan Reynolds promowal swoja marke alkoholu w 2015 podczas promocji filmu o naduzywaniu alkoholu, Mathew McConaughey promował swój alkohol podczas promocji filmu filmu o epidemi AIDS i problemu uzależnień, George Clooney promował w 2011 roku swoja marke alkoholu podczas jednoczesnej ppromocji filmu o problemach w rodzinie i naduzywaniu substancji... ale definitywnie tylko blake jest problemem....

[@Fajniejest7]

Okey, tego nie wiedziałam ;) widocznie sprawa nabrała rozgłosu bo nawarstwiło sie więcej elementów jej hmm nie przemyślanego, żeby nie powiedzieć chamskiego zachowania. Tak jak wspomniałam wyżej i chyba większość osób tak uważa w komentarzach, krytyka jej się należy, nie hejt. Oczywiście z krytyki może wyciągnąć wnioski i następnym razem z większą empatia lub choćby szacunkiem podchodzić do współpracowników, fanów i dziennikarzy

[@riviera537]

Mi w temacie Wersow przeszkadza tylko kwestia „naturalności”. Nie miałabym problemu gdyby mówiła wprost: tak zrobiłam sobie bo chciałam, bo miałam kompleks tego i tamtego. Aleee ona mówi o powrocie do naturalności, gdzie wiemy, że korzysta z dobrodziejstw medycyny czy kosmetologii. Jej widownia to albo dziewczynki albo młode kobiety, a przyjmuje tego typu retorykę. To mi się nie zgrywa. Obraźliwe komentarze natomiast są nie na miejscu i na to nie ma mojej zgody.

[@Katherine-fh3ro]

Nie wiem jaki research robisz ale do tego filmu to wyszło słabo. Pomijasz niewygodne fakty i bronisz kobiet tylko dlatego, że są kobietami, olewając te, które faktycznie obrony potrzebują. No ale temat klikalny to trzeba zarobić. Wersow i jej scamy, jej "naturalność" po 50-tym zabiegu i totalne olewanie tego, jakie wartości wpycha swoim młodym fanom do głowy, Blake i jej próby zrobienia swojego własnego trendu Barbie, gdzie film opowiada o przemocy domowej... Przy tej gromadce bogaczek Chappell Roan to nawet nie wiem czemu została tu wrzucona, jako jedyna niesłusznie spotkała się z krytyką. EDIT: Gwiazdeczki, celebryci i influenserzy nie powinni być zostawieni w spokoju bo to nie są przeciętni kowalscy co pracują za najniższą krajową. Zarabiają i bogacą się na ludziach i za byle dolara są skłonni oszukać swoich widzów/fanów.

[@AniaGemma]

Konstruktywna krytyka a hejt to dwie różne rzeczy.

[@Katherine-fh3ro]

@@AniaGemma A widzisz gdzieś hejt w moim komentarzu? Odnoszę się do wątpliwych praktyk Wersow i Blake napędzanych chęcią zysku.

[@84ssee]

@@Katherine-fh3ro Tylko AniaGemmie w tym filmiku chodzi o hejt w stosunku do gwiazd, a nie o to żeby ich nie krytykować i tak Ci odpowiedziała w komentarzu

[@AniaGemma]

@@Katherine-fh3ro ja nie mówię, że mnie hejtujesz. mówię, że Wersow spotyka hejt.

[@Katherine-fh3ro]

@@84ssee Przy okazji pomijając wszystkie wymienione powody dla których te osoby spotyka krytyka/hejt.

[@hype5331]

ale czemu się oberwało profilowym z anime? xD

[@karolinaanonimowa774]

no dosłownie , zawsze to musi być ten szkodliwy stereotyp

[@Niekumak]

? Litości. Aniu, Ty naprawdę wierzysz w jakiś problem hejtowania "gwiazd"? Czyż "ciężkie życie" i "traumy" tych medialnych produktów nie są wymarzonym paliwem wykorzystywanym a zapewne również produkowanym przez ich agencje, patronów, manago.?

[@annach5563]

Widzę, że pod wieloma komentarzaminpiszerz, że krytyka ok, ale Ty się odwolujesz do hejtu. A ja sobie myślę, że hejterzy hejtuja wszystko i analizowanie wybiórczo tego co hejtuja, nie ma sensu. Właśnie o tym, że coś jest szeroko krytykowane, można już coś mówić. A jeśli krytyka jest uzasadniona, to tym bardziej nie ma co się dziwić, że hejterzy też się uaktywnili.

[@magmag1223]

ona nic sobą nie reprezentuje natomiast jest przykładem jak niszczy się młode pokolenie zarabiając na tym bezwzględnie kasę ... tu jest problem i niestety tym trzeba się zająć strategicznie

[@AniaGemma]

okey, to zamiast ja hejtowac odniesmy sie do tego co robi.

[@magmag1223]

@@AniaGemma myślę ze ona powinna się wyciszyć zająć sobą i rodzina to by pomogło a nowe przepisy powinny dbać o bezpieczne treści w sieci .... czasem pseudo celebryci sami proszą się o hejtnowanie ....zamiast zastanowić się nad treściami które promują spokojnego

[@KirvamacY3BÅÇ]

Nie wiem czy dobrze usłyszałem Ale usłyszałem coś o amber heard i że ludzie ja tak strasznie atakowali I biedna ona A to ze jest psychopatką dręczyła typa fizycznie i psychicznie to spok zostawcie biedną damę XD DX?

[@AniaGemma]

Nie ze biedna a ze do tej pory de facto musi sie ukrywac. Nie wiem jak mozna bronic zachowania takiego jak grozenie gwaltem i smiercia....

[@mikkosuriamo1015]

Nie, Wersow nie jest krytykowana za zmiany w wygladzie. Jest krytykowany Friz za to co robi tej dziewczynie aby te zmiany robiła, i jak strasznie destrukcyjny ma wpływ na nią. Blake natomiast przychodzi na wywiad o Filmie a dziennikarka gratuluje jej brzucha-to nie jest profesjonalne.

[@kingaprvanovic3624]

Trochę nie rozumiem po co w ogóle zajmować się dramami celebrytek... Po co to oglądać i inwestować swoją energię w dyskusje na temat obcych ludzi, o których tak naprawdę nie wiemy nic. Po co zastanawiać się nad wyglądem Wersow?? Jej ciało, jej decyzja, ma prawo robić ze sobą co jej się podoba. A jeśli Wam się to nie podoba, po prostu nie klikajcie w jej treści, nie róbcie jej zasięgów, zablokujcie ją. Skupcie się na własnym życiu i własnych problemach

[@dotmissdot2877]

Dokładnie tak! Ludzie często tracą tyle czasu (życia) dla spraw im odległych, obojętnych lub zbędnych.

[@joannexdd5628]

to jest kolejny twój film, który jest rozczarowaniem. wypadałoby zrobić research i trochę się zastanowić przed wypuszczaniem takich treści

[@magda_lena_0_0]

Nigdy nie mogłam pojąć, jak to jest, że ludzie oglądają treści kogoś, kogo nie lubią, tylko po to, żeby mu dojechać w komentarzach. Jak smutne życie i niskie poczucie własnej wartości trzeba mieć, żeby coś takiego robić. Co do wywiadu z Blake, to jednak zupełnie inaczej go odebrałam. Dziennikarka nie chciała rozmawiać o ciąży, po prostu na początku wywiadu pogratulowała Blake, a ta zamiast podziękować i move on to jej dowaliła. Bo co? miała dosyć, że ciągle jej wszyscy gratulują? Po co takie chamstwo? Cały wywiad był mega niezręczny przez zachowanie dwóch pań aktorek, które ignorowały dziennikarkę i rozmawiały głównie ze sobą, jakby tam za karę były, nie wiem, ktoś je zmusił do tego wywiadu i się odgrywały na dziennikarce.

[@ivyalice18]

Aniu zrób proszę więcej rozeznanie w tym co mówisz proszę..bo trochę sama sobie przeczysz..bo o ile te gadki o białych zębach, wyglądzie u niej są nie ok..to nie idzie hejt..a o to, a o to co ona mówi i zaprzecza rzeczywistości jaka jest. Na to ludzie zwracają uwagę wersow. Dla mnie to świetna dziewczyna, której widać, że jej zależy na rodzinie itd. To prawda, że dużo pracuje itd. Sama mówi, że można wszystko jak się chce bo Ona spełnia marzenia, a spełnia je bo ma pieniądze.. To trochę dla mnie kłamstwo, bo ma to wszystko bo zaczęła kręcić z bogatym chłopakiem i tyle..jak się ma kasę to można dużo taka prawda. Dla mnie to przekłamywanie rzeczywistości. Sama powiedziała, żeby zrobić trasę koncertową najpierw musiała założyć ponad 200 tyś, ile dokładnie to nie wiemy. Nie chciałabym aby moja córeczka oglądała jej treści, w których mówi, że jest naturalna a ma same zabiegi za grube hajsy..bo co takie dziecko ma pomyśleć? co mam jej powiedzieć? że w młodym wieku musi robić zabiegi estetyczne bo inaczej mężczyzna żaden jej nie będzie chciał, że musi wyglądać jak lalka zrobiona..a gdzie budowanie wartości takiego dziecka.. jedynie popatrzeć na siebie w lustro i zastanowić się dlaczego Ona wygląda tak a nie inaczej bo mamusia nie ma kasy na zabiegi. Możliwe, że Ona dostaje podpowiedzi co ma mówić i nie do końca to ma czas przemyśleć. Za to podoba mi się, że na swoim kanale nie przeklina, jak dużo mówi o rodzinie.. ma trochę podknięć..Najbardziej przykre jest to jak friz ją traktuje bo to naprawdę dobra dziewczyna.

[@AniaGemma]

Jeśli śledzisz moje tresci to wiesz ze nie jestem fanką tego co promuje. W wideo Mowie o hejcie nie o krytyce tego co robi. Wg mnie hejt czyli obrażanie jej odbiera sile krytyce.

[@ivyalice18]

@@AniaGemma ale nie zrobiłaś filmu tak jak powinnaś..serio wszyscy zwracają uwagę na wiele kwestii w Twoim filmie. Przykre, że Twórca nie umie powiedzieć, że skaszanił sprawe i przyznać sie do błedu. Przez to jakie robisz filmy wymaga się od Ciebie kompetencji i sprawdzania informacji, jak wiele tego typu kanałów w tej tematyce. Poruszony powinien być cały zakres o co poszło. Wybielasz te osoby tylko dlatego, że są kobietami. O ile czasem fajnie było tu zaglądać, to teraz nie ma to sensu bo wiedza okazała się nie rzetelna i straciłaś zaufanie.

[@sylwuniap4951]

Ok ale kobiety tez mozna krytykowac kochana nie mowie o hejcie.

[@AniaGemma]

Wiadomo. Sama to robie

[@MsTriangle]

Bardzo słaby research zrobiony do materiału. NIechęć, która spotyka teraz Blake Lively, jest podyktowana latami zachowań, na które przymykano oczy. Przykładowo: jej chamskim zachowaniem w stosunku do Leighton Meester, której przyjaciółkę grała w Gossip Girl. Genezą tego ruchu jest to, że ludzie zauważyli, żę cała obsada It Ends With Us nie pozwala fotografować się z reżyserem, unika pytań na jego temat, nie chce poruszać tematyki przemocy domowej... Baldoni był potraktowany przez obsadę jak zgniłe jajo. Tymczasem nawet teraz, kiedy Blake doświadcza swojego "J.Lo 2.0." nie padło żadne oficjalne rozsądne oskarżenie w kierunku reżysera. PR TEam Blake puścił plotkę, że poczuła się fatshamowana, bo Baldoni zapytał jej trenera personalnego, ile waży, żeby lepiej przygotować się do sceny podnoszenia jej (podobno od lat ma problemy z kręgosłupem). No to jest domowe przedszkole, a nie problemy. A co do samego wywiadu, to kiedy ktoś gratuluje ci oficjalnie ogłoszonej na socialach ciąży, to odpowiednią odpowiedzią raczej nie jest "spierdalaj", a tak to właśnie zabrzmiało ze strony Lively. Pytanie o kostiumy jak najbardziej na miejscu, były w Cafe Society istotne. Kjerstii może nie jest najlepszą dziennikarką, od lat ją kojarzę i zapamiętałam, że jest "typową Norweżką" jeśli chodzi o zachowanie, ale nie popełniła też żadnego faux pas, czego nie można powiedzieć o Blake Lively i jej sympatycznie przewracającej oczami koleżance Parker Posey.

[@AniaGemma]

Hejt to nie odpowiedz nawet jesli ktos jest burakiem.

[@A-drian]

Ostatnio na twitterze widziałem też, że niektórym się nie podoba Margot Robbie w ciąży. Czytam teraz Zachowuj się Sapolskiego i tam też było o mniejszej empatii zamożnych

[@A-drian]

A propos kultury indywidualizmu. Też u Sapolskiego przeczytałem, że w Chinach ludzie stali genetycznie bardziej kolektywistyczni, bo uprawa ryżu wymaga więcej współpracy. W badaniach było nawet porównanie z Chińczykami, którzy mieszkają w regionie, gdzie się uprawia pszenicę i oni byli większymi indywidualistami. No i faktycznie pomyślenie po tym, że drugi człowiek jest jednostką i co byśmy myśleli w jego sytuacji zmniejsza ryzyko hejterskiej reakcji.

[@AniaGemma]

Oooo, w ktorej pracy? Kolektywizm w azji mnie fascynuje

[@A-drian]

​@@AniaGemma No właśnie w Zachowuj się, przypis kieruje do źródła: T. Talheim Large scale Psychological Differences within China Explained by rice versus wheat agriculture "Sci" 344 (2014): 603

[@qwertek8413]

7:46 ale ty sama stwierdzasz ze to jest obraza XD poza tym to chyba oczywiste ze 30letnia kobieta nie chce wygladac jak 40letnia

[@Derkio2137]

W mojej opinii to video jest bardzo, bardzo słabe, w dużej mierze nawet nazwę je pseudointelektualistycznym. Wiele rzeczy mogłabym wymienić, aby nie moje słowa nie były rzucane na wiatr: Począwszy od sprawy Blake, jaka już jak widzę po innych komentarzach do ciebie dotarła dotarła i jak już pewnie wiesz, została przedstawiona przez ciebie naprawdę słabo, przejdę dalej do wątku "Hejtu z avatarami anime, nie mając odwagi cywilnej by przyznać się do swojego zewnętrznego wyglądu czy imienia i nazwiska", jaki tak, odnosi się w twoich słowach tylko do negatywnej części takich osób, ale piętnowanie ich tu, z konkretnym wyróżnieniem akurat tej grupy, powoduje piętnowanie całości użytkowników, jacy kryją się za takimi personami. Ja sama mam avatar z gry OneShot, bo sobie ją cenię i chcę w ten sposób jakoś wykazać swoje uwielbienie dla treści w niej zawartych, natomiast korzystanie z pseudonimu traktuję jako sposób na zachowanie tej choć niewielkiej prywatności, jakiej dobrowolne wyzbycie się, byłoby dawaniem moim potencjalnym - z braku lepszego słowa - "przeciwnikom", dostęp do personaliów. Jest wiele osób, jakie ze względu na moje mocno lewicowe poglądy czy przynależność do ostracyzmowanych grup społecznych, chciałoby zrobić mi krzywdę. Z innych przykładów znanych na youtube: Dajmy na to Koroluka, jaki kryje się za avatarem psa, a jaki tworzy bardzo rzetelne treści i w ten sposób jest w stanie uchować się przed potencjalnymi nieprzyjemnościami w życiu prywatnym, związaną z działalnością w sieci. To ostracyzmowanie jednak uważam za coś, co wynikło w tym filmie nieświadomie i nie było w twojej myśli obwinianie całej tej grupy, a konkretnie tych toksycznych dzieciaków z anime waifu na profilowych. Przejdę więc teraz do kolejnych, bezpośrednich zarzutów. Mamy więc Wersow - Kobieta, wraz z Frizem sami zrobili ze swojego życia show na własne życzenie, w imię popularności i fortuny. Niedziwnym więc jest, że ludzie, często z negatywnym podejściem do zmian jakich dokonuje, będą na ten temat dyskutować. Jasne, należy piętnować te skrajnie bezcelowo podłe komentarze, ale sam fakt rozmowy, z negatywnymi opiniami na jej temat, to coś na co mniej lub bardziej świadomie przybiła pieczątkę. Sama się na to zgodziła, tak prowadząc swoją osobę w sieci, taki koszt jej życia, jakie jest monstrualnie aż fatastyczne; Czy naprawdę powinniśmy jakoś wybraniać tej kobiety i pochylać się nad nią ze smutkiem w oczach, mówiąc o tym, by odczepili się od niej ci, którzy powodują biedę w jej życiu. Ostatnim zaś problemem, jaki chciałabym nakreślić, jest przewijająca się narracja "Mężczyźni robią tyle złego, a to kobiety dostają za byle co, piekło kobiet." Niemal miałam wrażenie oglądając, jakoby samo video powstało pod tę tezę, a nie by myśl wywiodła się przy powstawaniu filmu. I tak, wielu mężczyzn robi krzywdzące rzeczy, to rzecz jasna prawda, ale czy to powoduje, że nagle nie można krytykować kobiet za mniejsze błędy, niż robią tamci? A co z mężczyznami, którzy też są krytykowani za niewielkie rzeczy? To koncepcja, skoro inni kradną miliony, to jak możesz oceniać mnie za kradziesz tysiąca. Rzecz jasna jedna zbrodnia jest gorsza od drugiej i nie można ich równoważyć, ale obie to właśnie: zbrodnie i należy się za nie informacja zwrotna. Tego typu narracja to budowanie niepotrzebnych murów między płciami, jakieś podkreślanie "my i oni". Tym bardziej utwierdziłam się w tym przez twoją odpowiedź na jeden z komentarzy i osobiście tak jak z tymi anonimowymi osobami: Jasne, nie masz zapewne tego na myśli, ale nieświadomie dajesz właśnie w świat taką narrację, tworzącą podziały na Marksowskich wykorzystywanych i wykorzystujących.

[@klindaba]

niee czemu wszyscy na polskim youtube źle czytają Chappell Roan

[@BikZom]

Hejt na wersow nie wziął się znikąd a sama główna aktorka mówi jedno a robi co innego + wywiera olbrzymi negatywny wpływ na swoje fanki zakrzywiając wizerunek "naturalnej kobiety". Internet to takie miejsce że można nakłamać, ale później wszystko to zostaje ci podstawione pod twarz żeby się z tego wytłumaczyć.

[@AniaGemma]

jasne. krytykujmy ja za to co robi. wg mni hejt nie jest ursprawiedliwiony... hejt sprawia ze krytyka sie rozmywa i przestaje byc traktowana powaznie.

[@AniaGemma]

zreszta, ja sama w tym tygodniu podeszlam krytycznie do jej komentarzy w innym wideo. jest wg mnie jednak granica pomiedzy hejtem a krtytyka

[@jadowitapieczara3722]

Mam nadzieję że któregoś pieknego dnia te wszystkie straszne komentarze przestaną się pojawiać ,ludzie przestana się interesować życiem infulancerów i zajma się własnym ,przestana analizować szczególowo wygla np.Wersow bo przeciez nie taki jest kontent jej kanału mozna sie niego wiele dowiedziec z dziewdziny nauki ,kultury i sztuki (sarkazm) . I wtedy kanał Pani weroniki przestanie istniec a ona sama wyladuje na kasie w żabce.Sorry ale niesamowicie drażni mnie to biadolenie - hejt hejt hejt . Bo co ? Bo ktoś napisał ze lepiej wygladała przed metamorfoza ?,że myli się w zeznaniach? No własnie jak sama przynałaś jej kontent to uroda i life style no i to podlega ocenie ,Gdyby prowadziła kanał popularno naukowy zapewne atakowana byłby na podstawie postawionych przez nią tez. Sa oczywiście również komentarze nie do przyjecia ale takie osoby się blokuje .Ponadto uwazam że najwiekszy hejt wylał sie na Karola ktorego obwinia sie o to co dzieje sie z wersow .Oczywiscie mozna uznać że jest mało empatyczny i niewspirajacy ale jeżeli kobieta pod wpływem sugestii faceta biega od chiruga plastycznego do chirurga plastycznego to znaczy że ma cholenie słabą psychikę . Zamiast do chrurga to do dobrego terapeuty i odciąć się na jakiś czas od yt .Tym bardziej że ma małee dziecko powinna byc w doberej kondycji a takie dramy temu nie służą..

[@kicham]

Ja się jak najbardziej zgadzam że ten hejt to przesada, ale nie jestem zdania że to tylko prześladowanie kobiet kolejne... nie wiem może to przez to że zawsze byłam ślepa na płeć ale mam wrażenie że twój nacisk na to jak to akurat kobiety mają źle jest lekko przesadzony Też widzę gdzieniegdzie jak ludzie mówią jak sobie zasłużyły gwiazdy na takie traktowanie, jednak uważam że nikt na to nie zasługuje i dosłownie przemoc słowna jest obrzydliwa w każdym przypadku. Ten problem że oczekuje się od gwiazd przytulenia i zrobienia sobie zdjęcia z każdym przechodniem tym bardziej przeraża w czasach gdy gwiazdą można się stać z dnia na dzień na tik toku nawet niekoniecznie będąc osobą która to publikuje i niekoniecznie będąc tego świadomym

[@AniaGemma]

Moze masz racje. Moze przesadzam w tym przypadku. Nie umiem jednak niezauwazyc ze podpieram sie niezaleznymi, peer review badaniami, ktore opieraja sie o statystyki wiec moze nie jest tak ze sobie to wymyslilam. skoro tyle niezaleznych akademickich zrodel to potwierdza to moze taka jest po prostu rzeczywistosc i cisniemy po kobietach bardziej, ale poniewaz jest znormalizowane to nie widzimy w tym nic zlego.

[@book3466]

Aniu, liczba osób, nie ilość. Policzalne vs niepoliczalne

[@AniaGemma]

Dziekuje

[@oriatori6198]

Co do filmu "it ends with us" w sumie to chyba dobrze że taka "burza" powstała. Chociaż przez nią, serio miałam zupełnie inne wyobrazenie jak przemoc zostanie tam przedstawiona. Ale po obejrzeniu filmu troche sie nie dziwię że moze on być promowany jako film o miłości - bo w sumie go tak odebrałam. O miłości trudnej, o wielu płaszczyznach, rodzajach, o problemach, przemocy, zamiataniu pod dywan i nie zauwazaniu pewnych rzeczy. Podoba mi sie ze pokazana przemoc w związku nie była "tak głośna" - bo od tej strony wczesniej tego nie widziałam. Dlatego myślę, że koniec końców taka promocja filmu duzo dobrego zrobiła

[@hellmoon6376]

Usłyszałam komentarz a propos filmu, że celowo pokazuje przemoc w taki zawoalowany sposób - bo często przemoc w domach też jest subtelniejsza, a ofiary mogą nie wiedzieć, że nimi są i wybielają drugą stronę. Jeszcze nie widziałam filmu, ale przez całą dyskusję nad nim zrobiłam się ciekawa i w końcu obejrzę :)

[@oriatori6198]

@@hellmoon6376 polecam obejrzeć, bo po mimo różnych komentarzy na jego temat jest ładnie zrobiony (ładne ujęcia, kolory, dynamika też całkiem całkiem). Ja do teraz jak sobie o nim pomyśle to mam takie: hm... A jak film skłania do refleksji to myślę że jest dobry. Np. przy Barbie tak nie miałam.

[@Anonimmm19]

Wydaje mi się, że jednak "ludzi dobrej woli" jest więcej i więcej jest krytyki tych wypowiedzi Wersow, że wróciła do naturalności, niż chamskiego hejtu np odnośnie zębów. W dodatku Frizowi chyba się bardziej dostaje, że doprowadził ją do takiego stanu. Tbh ten hejt wobec celebrytów to trochę sprawa jak z gwałtem. Winny jest tylko i wyłącznie sprawca - nie ma wątpliwości co to tego. Jednak, tak jak dla własnego bezpieczeństwa lepiej po zmroku nie łazić po szemranych dzielnicach, tak samo bezpieczniej jest jednak nie sprzedawać całej swojej prywatności będąc influencerem. Można, ale zawsze jest to jakieś ryzyko. Ludzie chcą łatwego i szybkiego zarobku, a potem jest płacz. Zobacz - Ty musisz przygotować cały materiał, żeby cokolwiek na tym zarobić. A jak ktoś chce zarobić na tym, że obcy ludzie oglądają jego prywatne życie (co jest łatwiejszą drogą) - to sam stwarza pole do tego, że będzie ono komentowane. Szkoda mi Wersow, bo wydaje się być miłą i sympatyczną osobą. A te komentarze tylko będą nakręcać niekończącą się sporalę, że będzie się coraz bardziej "robić". Jednocześnie - jest dorosła, sama podejmuje decyzje. Trochę trudniej mi współczuć dziewczynie w chanelce, co tydzień odwiedzającej nowy kraj w zamian za hejt, niż np bezdomnemu.

[@Fkr523]

Masz absolutna racje. Internet potrzebuje krwi. Nagonka na kogoś dobrze się sprzedaje. Słyszałam o aferze Wersow i Blake i obejrzałam kilka filmików na ten temat a kompletnie mnie te Panie ani ich treści nie interesują. To niepokojące

[@nephone]

Mam mieszane uczucia do Blake Lively w tamtym wywiadzie. Babka wykonuje swój zawód i traktowanie jej tak lekceważąco przez całą rozmowę (bo sama uwaga o tych ubraniach czy nawet tekst "congrats on YOUR little bump!" to moim zdaniem nie jest przesada, miała prawo się zdenerwować) było nie fair. Można odpowiedzieć złośliwie a potem już rozmawiać normalnie, nie trzeba się pastwić nad kimś kto nawet nie miał nic złego na myśli. Z drugiej strony nie wiadomo czy coś między nimi nie zaszło poza kamerami, no i ten wywiad pojawił się akurat w momencie konfliktu Lively z tym reżyserem (jest odcinek podcastu H3H3 na ten temat) więc pewnie było to wykalkulowane na nakręcenie hejtu na nią.

[@AniaGemma]

o, obejrzę H3H3 nie wiem jak mi umknęło. Nie bronię Blake, profesjonalne zachowanie zawsze jest mega ważne. Po prostu nie rozumiem AŻ takiego hejtu za bycie średnio sympatyczną i lekko oderwaną osobą, w sytuacji gdzie wiele osób przejawia o wiele bardziej problematyczne zachowania.

[@annamaria4056]

Aniu, czy to nie jest czasem tak że twórcy /niektorzy/w pewien sposob żywią się tym igniem wokół nich? Im więcej jadu, im głośniej tym więcej zainteresowania. Że wydaje im się że są odporni i liczy się tylko siano? Czasem mam takie wrażenie.

[@AniaGemma]

Może tak być

[@podfruwajka6712]

Czuję jakby ludziom wydawało się, że dostają przyzwolenie na obrażanie kogoś, jeżeli zrobi choć najmniejszą rzecz i przez to wręcz na siłę tych najmniejszych przewinień szukają. Najbardziej widzę to przy Wersow przy tej sprawie z jej naturalnością. Nagle ludzie czują przyzwolenie żeby jechać ją od góry do dołu za każdy element jej wyglądu, kiedy sama ta "afera" rozniosła się też o friza krytukującego jej wygląd na jakiś filmikach. Czy to było wycięte czy toksyczne to już nawet nie wnikam. Tylko ta ironia losu mnie zaskakuje, że zaczeło się od zwrócenia uwagi na friza krytykującego wygląd Wersow, a teraz to internauci sami obrażają jej wygląd : /

[@jadowitapieczara3722]

Ale ona samą siebie wykreowała niemalże jako produkt to do kogo pretensje ?. Jak zbierała ochy i achy i "tłukła" kase na wyswietleniach filmow typu wyadłam 40 tyś na walizke to okej ale jak pojawia się krytyka to juz - kto im dał prawo do oceniania? . To jest internet .Dzis jestes gwiazdą juto krytykowana celebrytka . Jesli ktos nie jest gotowy by sie z tym mierzyć to niech do tej przestrzeni nie wchodzi .

[@podfruwajka6712]

@@jadowitapieczara3722 Tylko zauważ, że mieszasz dwie rzeczy - krytyke za faktyczne przewinienia, i obrażanie za te przewinienia. Wezmę za przykład tą ostatnią sytuację jak mówiła o swojej naturalności. Krytyką w tym przypadku było zwracanie uwagi na to, że jest po wielu zabiegach, a uważa się za naturalną, może to źle wpływać na najmłodszych dobiorców itp. Natomiast obrażanie w tym przypadku polegało na wstawianiu prześmiewczych memów o jej zębach, wyciętych screenach z filmików gdzie wygląda "strasznie". Także uważasz, że na to obrażanie ona zasłużyła czy tylko na krytykę, rozumiem, że można było nie zrozumieć mojego komentarza dlatego pytam. Jako osoba publiczna musisz się liczyć z tym, że będziesz krytykowany za swoje zachowania, oczywistym jest, że takie osoby spotka też hejt ale twój komentarz brzmi jakbyśmy powinni ten hejt normalizować i nie walczyć z nim zupełnie. Powtórzę jeszcze raz, chodzi mi o walczenie z tym hejtem, a nie z krytyką. Chciałabym też spytać w jaki sposób ludzie przestają być ludźmi i zaczynają być produktem według ciebie i czy serio uważasz, że takie osoby nie zasługują na żadny szacunek?

[@itsyoumiyo]

Z jednej strony krytykujesz hejt, a z drugiej aprobujesz chamskie zachowanie uprzywilejowanej Blake. Kurde... jak zawsze wydawało mi się, że mogę na tym kanale trafić na treści na trochę wyższym poziomie to się mega zawiodłam. Cała sytuacja z Blake Lively nie jest jakąś krytyką wyssaną z palca, bo ludziom się nie spodobał plakat... sama bez zagłębiania się w ten temat nawet nie usłyszałam o takim "argumencie" a co dopiero po poczytaniu o sprawie. Jeśli normalnym jest pyskowanie i bycie opryskliwym do dziennikarza, który pyta o ubrania w filmie kostiumowym (!), który o ile dobrze pamiętam był nominowany lub nagrodzony w powiązanej kategorii to czy normalne jest robienie kwiatkowych pokazów mody, opowiadanie o tym jakie to się super stylizacje zrobiło z ubrań z własnej kolekcji i promowanie nowej marki własnych kosmetyków przy okazji promocji filmu o przemocy domowej? Zapraszanie ludzi na film w stylu "Zabierzcie przyjaciółki i ubierzcie się w kwiatki!" SERIO? Na film o przemocy? Sama Blake może każdy wywiad o to opierać, ale w filmie, w którym kluczową rolę grają ubrania już nie? Jak można pochwalić kobietę, która inną kobietę, dziennikarkę, która swoją swoją drogą jest ponoć bezpłodna, potraktowała bardzo niesympatycznie, bo pochwaliła jej "brzuszek" PO TYM jak Blake Lively oficjalnie ogłosiła ciążę... a to jak aktorki po tym komentarzu bez ukrywania kompletnie olewały dziennikarkę przyprawia nie o mdłości. Jakbym oglądała Mean Girls. Ludziom nie spodobało się takie toksyczne traktowanie a nie sam fakt, że nie chciała rozmawiać o ciąży, co mogła też zasygnalizować jak normalny człowiek. O tej całej sytuacji można by gadać i gadać, nie wspominając jak potraktowany został w tym wszystkim reżyser filmu albo co mądrego miał do powiedzenia Brandon Sklenar. Hejt, obrażanie, z tym nie można się kłócić, ale obrona powyższych zachowań jest dla mnie absurdalna. Jeśli to jest ten "entourage" wykreowany dla pastwienia się nad kobietami to z chęcią będę omijać kolejne tak porządnie przestudiowane materiały.

[@AniaGemma]

czyli hejt ma byc okey wtedy kiedy opinia publiczna stwierdzi ze ktos byl chamski?

[@itsyoumiyo]

@@AniaGemma napisałam, że jest i obrażanie nie jest kwestią dyskusyjną

[@itsyoumiyo]

Miało być hejt i obrażanie* autokorekta 🤦🏻‍♀️

[@AzureRuby96]

1. Autorka może nie wiedzieć, ale w internecie "hejtuje" się nie tylko kobiety 2. Nikt nie pisze negatywnych komentarzy po to, by się wybić, tylko po to, by wyładować swoją frustrację. 3. 13:47 💀💀💀💀💀💀💀💀💀💀💀💀😭😭😭😭

[@AniaGemma]

Polecam zapoznanie sie ze statystkami zanim zrobi sie z siebie gluptasa.

[@elka2354]

Z Wersow chodzi o to, że jak była biedna to mówiła, że kompleksów nie ma. A nagle jak się dorobiła to co chwilę coś w sobie zmienia. Gdyby nie miała kompleksów i kochała siebie taką jaką jest to by nic w sobie nie zmieniała a ona niestety już przestaje siebie przypominać... Jest nieszczera i tyle 😅😅

[@monikastachulska8493]

Aniu, super WIELKI kawał dobrej roboty dla nas robisz. Doceniam każde Twoje wideo. Często sięgam do tych sprzed lat, nic nie tracą na jakości i ważności , nie ulegają też przeterminowaniu.

[@akapitow]

Okuniewska mowila chyba nawet o 1 komentarzu na miesiąc. Mi się wydaje że to nie jest dobre że Wersow mowi o powrocie do naturalnego wyglądu, ktory naturalny nie jest - a ogladają ją młode dziewczyny i to im może zaburzac obraz tego, co jest naturalne. Ale komentarze i memy na temat jej zębów są słabe - to jest tez czlowiek, a nie postać z serialu, a tak trochę traktujemy twórców.

[@axolotlismybeautystandard]

W kontekście całego filmu ciekawy wydaje mi się rzucony mimochodem przykład Amber Heard, bo podobnie jak Lively jest przykładem na to co się dzieje kiedy kobieta próbuje zrobić z siebie ofiarę i wykorzystać taką narrację na swoją korzyść (bo w przypadku Lively wszystko zaczęło się od oskarżeń Baldoniego o niewłaściwe zachowanie na planie). I jak ta narracja obraca się przeciwko niej w sytuacji kiedy one same były co najmniej współwinne. Trochę jest to dla mnie dowód na jak to się „opłaca” kobietą kłamać na temat doświadczanej przemocy ze strony mężczyzn. Tyle, że bronienie ich obu w tym wypadku wydaje mi się kontr produktywne, bo obie działają jednie przeciwko faktycznym ofiarą. Zwłaszcza Blake, która na dodatek robi to przy okazji filmu o przemocy właśnie, który już od samego początku był bardzo problematyczny (bo powstał na podstawie powieści autorki romantyzującej przemoc i jej sprawców). A po wypowiedziach Blake widać, że ją ta tematyka w ogóle nie interesuje, ona jedynie chciała zagrać w filmie na podstawie bestsellerowej książki - co w moim odczuciu było główną osią jej konfliktu z reżyserem tego filmu.

[@AniaGemma]

Mam wrazenie, ze moja niechęć do hejtu jest odebrana jako bronienie kogoś. Sama nawet w tym wideo krytykuje, więc nie do końca rozumiem czemu ejst tak to odebrane. Jak myslisz?

[@KatyaStrom107]

Aniu, dziękuję za to, co wybierasz do omawiania, szczególnie w kontekście hejtu wobec jakieś grupy. A za siostrzeństwo w internecie to Cię uwielbiam ❤ Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂 PS. Ślicznie wyglądasz w takim ujęciu włosów.

[@AniaGemma]

Dzieki

[@megholt3641]

Szapel Roan? Zadbanie o poprawną wymowę naziwsk osób o ktorych mówisz nie jest aż tak trudne...

[@cebulia.9057]

Dzień dobry! ❤

[@sylwuniap4951]

Jak sama zauważyłaś ona otworzyła furtkę do swojego życia prywatnego, często o swoim wyglądzie zabiegach i operacjach opowiadała innym. W tym porównaniu do 40 latek raczej chodzi o to, że wygląda na o wiele więcej niż ma. Zgoda, że niektórzy jadą po niej chyba po to żeby ulżyć swoim frustracjom. Niestety tak to wygląda w socjal mediach, ludzie czują się anonimowi.

[@gaminggod_2028]

Ogólnie to podzielę się taką pewną dygresję. Nie znam żadnej osoby spośród wymienionych oprócz Wersow. Zatem przejdźmy do sedna sprawy. Po pierwsze dlaczego postulujesz jeden komentarz dziennie, każdy z nas w sieci ma prawo wypowiedzi, po to jest wolność słowa. Po drugie nie tylko kobiety są hejtowane, faceci również, tylko nie za wygląd, a inne aspekty życia. Po trzecie to ktoś kto nie ma na profilowym swojego zdjęcia nie oznacza, że jest pieprzonym nerdem i hejterem, w większości przypadków nie chce pokazywać swojego wizerunku w internecie, i spoko, ma takie prawo. Natomiast Wersow zarabiając na swoim wyglądzie i życiu musi liczyć się z krytyką i hejtem, choć nie powinien on występować. Również przyłączam się do głównego przesłania filmu, czyli zaprzestania hejtu, lecz trzeba liczyć się z opinią na temat wyglądu, jeśli się go świadomie pokazuje. I ostatnie, będę sobie komentował i krytykował, a czasem obrażał(w sposób umiarkowany) kogo chcę.

[@AniaGemma]

To dla ciebie jest dzisiejsze wideo

[@mascarada341]

Skoro dużo osób pisze coś negatywnego o Twoim wyglądzie, to ja chciałam tylko wspomnieć że masz cudownie gęste włosy i gurl ta pomadka na Twoich ustach wygląda ślicznie

[@Aleksandra-kp9jn]

Aniu, jak zwykle bardzo wartościowe treści. Dziękuję!

[@AniaGemma]

Dziekuje ❤️

[@magdade1511]

Pani Aniu, tu się nie wypowiem na temat,bo ( na szczęście) te dramy mnie ominęły, ale muszę zwrócić uwagę ,ze wraz z Marceliną z Miniwersji Pani kanał tworzy absolutnie najbardziej wartościowe treści na polskim youtube odnosnie minimalizmu i treści pobliskich. Oglądam wszystkie filmy i te o tematach ważniejszych i tych bardziej błachych z ogromnym zaciekawieniem i nawet jeśli nie ze wszystkim się zgadzam to barzo doceniam i szanuję Pani pracę!

[@aleksandragaj2622]

Weronika nie zmagnetyzowała rodziny czy wyglądu. Wersow największą popularność zdobyła tworząc obraz słodkiej dziewczyny z sąsiedztwa (ten sam poziom co BritneySpears na początku kariery) z pieniędzmi i popularności którą zdobyła weszła w strefę mody (sprzedaż odzieży, reklamy firm odzieżowych, kosmetycznych, napojów i jedzenia) od początku jej grupa docelowa to dzieci 7+ w tym momencie to młodzież. Biorąc pod uwagę jak bardzo rozpowszechnia się i popularyzuje zabiegi medycyny estetycznej i operacje plastyczne jednocześnie opowiadając że "to twoje ciało" "rób co chcesz" nie dziwie się że jest część ludzi która czuje że musi się zbuntować. Jestem absolutnie przeciwna popularyzacji tych zabiegów. Nie zgadzam się na pokazywanie tego młodzieży i wmawiania że to naturalny wygląd. Nie nie jest prawdą że każda infuencerka może sobie robić co chce a my mamy to akceptować. Nie będę tego akceptować bo to daje nam obraz jedynie poklasku dla wypełniaczy i zabiegów. Od lat się mówi że nie można negatywnie komentować i jaki mamy efekt ? taki że ludzie robiąc to co im się słuszne wydaje dostają aplauz i budują taki obraz świata jako jednorodnej masy w ramach jednego kanonu piękna. Obecnie w socjalach promowana jest albo otyłość albo sylwetrki wysportowane ale na sterydach albo porobione twarze. Jaki to daje obraz rzeczywistości dla naszych dzieci? Czemu mamy siedzieć cicho? może przy takiej liczbie komentarzy jakaś nastolatka zobaczy że w ogólnym odbiorze społecznym te zabiegi nie sprawiają że ona też będzie wyglądać pięknie ale również jak stara baba może to głupie argument ale do małolatów trafia bardziej niż powikłania po zabiegowe czy przyszłość.

[@safeagainwithyou]

A jak dla mnie „nieslychanie'' i „fascynujace'' to po prostu Twoje flagowe zwroty i jak ktoś sie do tego doczepia to tez na zasadzie pasywnej agresji. Mnie to wcale nie razi.

[@alternator-vx2wq]

Uważam, że przekaz filmu jest w 10. Dzięki za twoją pracę Aniu!

[@Ambuskochany]

Aniu bardzo proszę nie odbierz tego złe, może to kwestia światła, ale masz jakieś strasznie zażółcone skore pod oczami, a to jest niepokojące ze zdrowotnego punktu widzenia. Mam wielka nadzieje, ze jest to zwiażane z oswietleńiem. Pozdrawiam Cię ❤ i dbaj zawsze o siebie ❤

[@AniaGemma]

to sa siniaki po moim upadku :) juz zeszly :)

[@younglingslayer2000]

o co chodzi z jlo?

[@monikaffrydrych9224]

Lubię Pani nagrania. 😊

[@AniaGemma]

Dziekuje

[@marta9934]

Jesteśmy super, dzięki Ania! Pozdrawiam serdecznie wszystkich, miłego dnia!

[@moonLauri13]

Szczerze nie mam pojęcia kim jest ta Wersow, z czego zasłynęła itd. Nie interesowało mnie to nigdy. Jednak od jakiegoś czasu wszędzie wyświetlają mi się treści z tym że wstawiła sobie wielkie niepasujące do twarzy zęby, i jedynie z tego ją kojarzę

[@misko986]

Ja wiem,że to jakaś ekipa ,która ma lody w markecie i tez mi się wyświetlą żeby wersów mimo ,że nie kojarze twórczości tej osoby

[@katarzynastube3317]

Trudno mieć wyrąbane na krytykę skoro nie dotyczy ona przedstawianych treści , produktu tylko osoby twórcy . Część osób ma problem z różnicowaniem wypowiedzi jesteś głupi ,a głupio postępujesz:)porównywanie do form nieożywionych i odób trzecich sugeruje że z tymi trzecimi jest coś nie tak 😮 ale co😮?

[@Agnieszka_Aga_Agnieszka]

Dodałabym, ze to zjawisko hejtowania wykracza poza kobiety, poza celebrytów. Jest w człowieku coś, co chce coś odepchnąć (tak mentalnie), ponarzekać, złorzeczyć, a tylko zmienia sie osoba / sytuacja. Jak nie zly celebryta, to nie takie osoby w pracy, zła pogoda. Takie hejtowanie "złej" celebrytki to sposób na wyładowanie swojej agresji w społecznie akceptowalny sposób

[@HabirRibah]

A ty przypadkiem nie zarabiasz na dramach w internecie? Gdyby nie hejeterzy byłabyś bezrobotna

[@AniaGemma]

Nie.

[@HabirRibah]

@@AniaGemma chyba jednak tak

[@Dziefcina88]

Czy Chapelle nie brzmi momentami jak Gwen Stefani?

[@anerzka]

Niestety tak już jest. Krzysztof Ibisz i Agata Młynarska są w podobnym wieku. Oboje na oko widać stosują botoks w podobny stopniu. Ten pierwszy jest wychwalany, że wygląda zawsze młodo. Ta druga krytykowana, bo nie starzeje się z godnością i wygląda sztucznie... Wiśniewski ma wielkie białe zęby i jest ok. Takie same zęby zrobi Andziaks czy Wersow i jest to temat do szerokiej dyskusji. A najgorsze, że w większości przypadków to kobiety hejtują inne kobiety. Przykre 😏

[@Anonimmm19]

Czy ja wiem, z Ibisza to bardziej beka, że się odmładza na siłę.

[@ag.nessi92]

Dokładnie

[@bursztynowymotyl6771]

A za co była krytykowana Lopez? Może ktoś przybliżyć temat, bo nie słyszałam o tym.

[@AniaGemma]

Zrobila film autobiograficzny, ktory sama sfinansowala I ktory po prostu nie jest dobry, przedstawia ja w negatywnym swietle I zmienil percepcje opinii publicznej nanjej temat

[@zofiatadeusz114]

Za to, że przypisywała to jak wygląda używaniu oliwy z oliwek, a oczywiste jest, że przecież korzystała z rozmaitych zabiegów upiększających. Tyle ja słyszałam

[@Aleksandra-kp9jn]

Wydaje mi się, że za zakłamanie historii, od której zaczęła się jej kariera - "Jenny from the block", "Jenny from the Bronx". Co okazało się później kłamstwem, nie pochodziła z biednej rodziny, a wykorzystała to jako zabieg marketingowy. Ale to moja dedukcja na podstawie artykułów w necie. Ogólnie w dokumencie na swój temat nie pokazała się z najlepszej strony. Zdołałam obejrzeć jakieś 20 minut, bo jej egocentryzm mnie przerósł i nie dałam rady 😢

[@oliwiaweronikamoksik]

odzew w komentarzach świadczy o rzetelnosci filmu szczerze

[@AniaGemma]

odzew w komentarzach swiadczy przedewszystkim o tym ze ludzie maja luz na hejt jesli wg nich jest zasadny.

[@oliwiaweronikamoksik]

@@AniaGemma Nie podzielam twojej opinii, dosłownie większość osób w komentarzach próbuje wytłumaczyć, że także nie zgadza się z hejtem. Poza tym, patrząc tak obiektywnie -- jeśli TAKA ilość ludzi nie zgadza się tym jak został poprowadzony ten materiał to musi być jakiś zgrzyt i niekoniecznie jest tutaj wina w odbiorach. Samorefleksja też jest istotna. Ja osobiście uważam, że hejt pojawia się w tym samym czasie, co konstruktywna krytyka -- różnica jest taka, kto dany komunikat wysyła. Hejt jest z reguły od osób zamkniętych, szufladkujących wszystko w odcieniach czerni i bieli, gdy konstruktywna krytyka pojawia się, gdy mamy styczność z osobą otwartą i bardziej empatyczną. Internet to specyficzne miejsce, gdzie pojawi się i to i to, hejt będzie istniał zawsze. Tak samo jak mowa nienawiści, szydzenie itp. a to dlatego, że istnieją tacy ludzie. Wiadomo, trzeba walczyć z chamstwem, jednak problemy w tym materiale, które wytykają osoby w komentarzach nie odnoszą się do hejtu (tzn. nikt go nie popiera), tylko do równie krzywdzącego zachowania celebrytów, o którym powinno się rozmawiać.

[@AniaGemma]

@@oliwiaweronikamoksik troche to dziwne. ja mowie ze hejt nie jest spoko, a ludzie slysza ze krytyka nie jest spoko. potem w komentarzach probuja mi wmowic ze mowie cos innego, gdzie w wideo doslownie to mowie.... sama krytykuje celebrytow, i moje najpopularniejsze wideo z zeszlego miesiaca jest wlasnie krytyka slow wersow nt naturalnego wygladu. jest jednak granica i ta granica lezy min w porownywaniu jej do transformersa. jesli zgadzasz sie ze mna ze konstruktywna krytyka jest spoko a hejt nie, co doslownie mowie w wideo, to mamy takie samo zdanie. jesli z kolei znajdujesz powody aby hejt usprawiedliwic to mamy inne zdanie i tyle. wg mnie usprawieliwianie hejtu kiedy nam pasuje prowadzi do tego, ze hejt jest tak znormalizowany ze az setki ludzi w komentarzach beda tego hejtu bronic, "bo jak inaczej tych ludzi trrakotwac". rzeczowe argumenty nie potrzebuja byc wulgarne czy obrazliwe. jesli takie sa, to moze wcale nie sa rzeczowe.

[@Agnieszka_Aga_Agnieszka]

Po komentarzach widac, jak osoby nie chca skonfrontowac sie z brzydką prawdą na temat ich samych, ze maja wielka potrzebę hejtowania kogos i tylko zmienia się osoba - cel tego hejtu (bardzo trafnie opisałaś to zjawisko). Ten film zahacza o destrukcyjną cechę natury ludzkiej, a duzo oglądających kokentuje w ogóle inny temat "ale nie masz racji, bo ta kobieta naprawdę jest taka zła :D, tak bardzo zapętlili sie w tę spiralę hejtu)

[@dorza89]

Myślę sobie, że to po prostu wyraz jakiejs wewnetrznej frustry bez refleksji jakie sa tego konsekwencje. Ludzie hejtuja nie tylko anonimowo, widac to na fejsbuku. Kiedyś sie gadalo do telewizora i co najwyżej Twoja rodzina byla karmiona ta negatywna energia. Teraz można pocisk rzucic tworcy. Wezwanie do autorefleksji jest spoko.

[@hellmoon6376]

Ja mam w głowie taką myśl, że nie mamy pojęcia, co się dzieje za kulisami :) Mamy tylko wycinki życia i działalności pewnych ludzi, to nie jest cała prawda o nich i tym, kim są, jak się zachowują, nie mamy pojęcia, jak traktują ich osoby w ich otoczeniu - i tak dalej. Na sto procent każdemu człowiekowi zdarzają się wpadki, każdy czasem daje się sprowokować, każdy zostanie potraktowany niesprawiedliwie, każdy ma kompleksy i każdy stara się poradzić z nimi w jakiś sposób. Nawet, jeśli coś mi się w kimś na świeczniku nie podoba, to serio - nie mam wszystkich informacji i w związku z tym nie widzę sensu w sianiu nienawiści do innych :)

[@soloamor2913]

Szkoda że faceci nie są tak krytykowani. Jak mi się coś nie podoba to nie lajkuje ani nie komentuje żeby nie podbijać algorytmów. Nie mam nic do ukrycia więc każdy mógłby do mnie zadzwonić i powiedzieć mi że jestem głupia lub owaka. Ciekawe ile osób skorzystało z tego? Łatwo się krytykuje gdy jest się anonimowym.

[@malwinamalwina6589]

Super odcinek :)

[@joannag6194]

W sumie twój filmik uświadomił mi, że faktycznie po sławnych kobietach jedzie się w internetach dużo bardziej. Celebrytom się obrywa za skandale seksualne z nieletnimi, a kobietom za dużo mniejsze "przewinienia". Sławni faceci też są odklejeni od rzeczywistości, też miewają niefortunne komentarze.

[@tatianasamborskaia3063]

Dzięki za film! Moje życie jest zdecydowanie ciekawsze dzięki Twoim treściom!

[@azi6598]

❤❤❤❤

[@agnes466]

Ludzie są śmieszni z tym wrzucaniem Wersow w odpowiedzialność za bycie wyznacznikiem trendów. Wyznacznikiem trendów jest dla ciebie ten komu na to pozwolisz. Niby dlaczego mamy czuć się zobligowani do podążania z tym co robi Wersow. Jak jesteś głupi to cierp. Wersow ma prawo mieć tyle kompleksów i zabiegów ile chce skoro ją na to stać. Nawet jeśli ja uważam to za głupie. Lively natomiast reklamuje film tak jak on na to zasługuje. Podrzędne romansidło, które na siłę próbuje się przedstawiać jako wielki manifest przeciwko przemocy domowej. Tak jakby przemoc domowa istniała od kilku miesięcy i nagle mamy jakiś problem do rozwiązania. Ona istnieje od początków ludzkości. W sumie Blake jest krytykowana za swój typ osobowości. Jest wręcz książkowym przykładem osoby ENFP. One nie potrafią dyskutować na prywatne i trudne tematy z przypadkowymi ludzi. Czują się z tym niezręcznie i natychmiast instynktownie obracają wszystko w żart.

[@AnnaNowak-nv8ce]

Nie potrafią rozmawiać a już tym bardziej kulturalnie odmówić odpowiedzi na pytanie, ale za to potrafią klepać męża po tyłku kiedy ten udziela wywiad na oczach kilku kamer? 😂 Proszę Cię...

[@agnes466]

@@AnnaNowak-nv8ce A co ma jedno do drugiego? Nie mieszaj pojęć.

[@AnnaNowak-nv8ce]

​@@agnes466 to, że Blake nie ma takiego problemu z robieniem prywaty w trakcie publicznych wywiadów

[@aleksandraskubiszynska5170]

❤

[@asta7874]

Kto to jest Wersow???

[@Zwyczajnakobieta]

Dziękuję Aniu za Twoje filmy

[@bartoszmiedzinski3232]

nie wiem kim jest Wersow.

[@mamaami11]

J.Walkiewicz powiedział : z koniem się nie kopać. Ze świniami w błocie się nie taplać. Nie ma za co.

[@pandorakaze4038]

Jedno mnie zastanawia - kto ma czas wypisywać hejterskie komentarze na necie...?

[@jadowitapieczara3722]

A Ty skąd masz czas wypisywać swoje komentarze ? Nie atakuje Cie ale pomysl - skad ludzie biora czas na spacery po parku ,ogladanie seriali czy podlewanie ogródka ? Nie jestesmy maszynami i nie pracujemy bez przerwy .Ludzie spozytkowują swój wolny czas w rózny sposób a że niekiedy te sposoby sa dośc dziwne to inna sprawa . Ja postawiłabym inne pytanie - po co? co im to daje ? skąd biora checi i energie by to robic ?

[@pandorakaze4038]

@@jadowitapieczara3722 nie porównywałobym spaceru do wylewania jadu na inne osoby. Pomijając groźby karalne i podobne hece. Wylewanie hejtu wydaje mi się kontrproduktywne z każdego możliwego punktu widzenia. Wdawanie się w np. pyskówki nie wydaje się być sposobem na relaks. Ale tak, psychologicznie to ciekawe (i przerażające).

[@jadowitapieczara3722]

@@pandorakaze4038 Ale przecież, nie porównujemy skali szkodliwości bo zupełnie inny temat . Pytałaś skąd biorą na to czas i ja w tym temacie odpowiedziałam Tobie .

[@juliaromanowska2373]

Komentarz dla zasięgów

[@hearbeat1354]

Ja lubię Wersow i staram się tępić indywidua ją atakujące gdziekolwiek tylko je napotkam. Ale, na inny temat, myślę, że źle robisz używając słowa "indywidualizm", gdyż jest to słowo permanentnie niedookreślone, niejasne, mętne. Nie wiadomo co ono oznacza. Bowiem wszystkie te terminy z dziedziny socjologii czy psychologii są niejasne, mało tego: dwuznaczne. Określają dwie przeciwstawne rzeczy, nigdy nie wiadomo co osoba tymi terminami się posługującą ma na myśli. Używanie przez Ciebie słowa "indywidualizm" nie służy treściom, które usiłujesz przekazać. Zbyt filozoficzna i zbyt naukowa się stajesz gdy używasz tego słowa.

[@os190791]

❤