Esker no 5 .0 w romizarze s ma mostek 6cm wiec trzeba wziaz poprawkę ze w gravelach mosyki sa duzo ktotsze niz w szosie

Gumka z Garmina Varii u mnie była taka słaba, że podczas jazdy po wybojach radar mi spadł i później 30 min chodziłem z licznikiem i sprawdzałem, gdzie łączy mi sygnał i w którym krzaku leży sprzęt ;)

Ramy Aero są ładniejsze niż Ramy Endurance. Bynajmniej ja z tego powodu wybrałem rower Aero.

Thx

Podjalem ryzyko i bedac na granicy rozmiarow kupilem S ( wedle producenta 165-175) majac 175-176 cm. Ok, kilka jazd zajelo by nauczyc sie mniejszego roweru, ale ile problemow nagle zniklo jak reka odjal ! Absolutny strzal w dziesiatke, a dodam ze rower tez duzo lepiej " sie slucha" !

Człowieku zanim zaczniesz gadać głupoty jak większość ileż to bar trzeba pompować koła to powiedz ileż ważysz, 2 bar to jak ktoś waży 60-70kg 😂ja ważę 100 kg i na 3 bar bezprzerwy na tufo lapaleem kapcie..obecnie jeżdżę na 5.5 bar w różnych terenach i od 1000 km zero kapci

Dobrze wypunktowane. Obecnie składam nową sztukę dla siebie. Ramę i sporo osprzętu wziąłem bezpośrednio.... z chin, reszte z Niemiec. Ceny w sklepach to dla mnie nadal abstrakcja biorąc pod uwagę sytuację na rynku. Dla przykładu Niemcy się już trochę ogarnęli i próbują opróżniać magazyny przecenami do 70%. A nasze rodzime sklepy? Eh... po staremu. Janusz da rabacik 5% na model z 2023 i masz się cieszyć. Magazyny mają zawalone pod sufit i czekają na dopłaty do elektryków, jakby to miało ich zbawić. Liczą na to, że to całą branże ruszy, i że uda im się wcisnąć stare modele po nominalnych cenach. Dramat. Jeśli nasze "Janusze sklepowe" się nie ogarną to ja tu widzę sporo bankructw w tym roku. Na co oni czekają?

Dodatkowo nie wiem czemu ale sami producenci potrafią wprowadzić w błąd. Szukałem gravela który zapewni mi bardziej sportową niż wyprostowaną sylwetkę. Finalnie zdecydowałem się na Treka Checkpoint i według rozmiarówki wpadałem idealnie w rozmiar 58. Dla mnie 58 był duży, kupiłem 56 i jest idealny.

ja do tej pory jeździłem cały czas rowerem crossowym. Jako że jeżdżę głównie po asfalcie, to przymierzam się do zakupu swojej pierwszej szosy. Zbytnio nie wiem, jak się do tego zabrać. Na pewno będzie to szosa typu endurance, bo jeżdżę sam, bez ścigania.

Ten temat bym na twoim miejscu sobie odpuścił

Ja zawsze wypadam między rozmiarami i biorę ramę większą. Chodzi o wygodniejszą pozycję. Przykładowo Cannondale Topstone, który ujeżdżam w rozmiarze L jest tylko 15 mm dłuższy (reach) od M (co łatwo zniwelować mostkiem) a za to różnica w wys. główki ramy między M i L to aż 40 mm. Celuję w długie trasy i ultra i taki wybór mi się sprawdza.

Przydalby sie test jazdy rowerow na baranku z rozna dlugoscia mostkow, od ilu cm sa niestabilne? 60-70mm? A na max dlugosc bez ograniczen? Nie moge sobie mostka wyobrazic ponad 10 cm

Gadasz bzdury, kolejny ekspert od kolarstwa 🙂🙋‍♂️

No bardzo lubię Twoje filmy. To tym filmem się nie popisałeś.

Ciekawe...większość mówi, że z małą ramą da się zrobić dużo więcej.... Proponuję zweryfikować informacje i liczyć się z ewentualnymi konsekwencjami ;)

ciekawy temat, może jakaś seria filmów na temat bikefittingu

Dobrać to trzeba praktycznie. Kiedy szukałem gravela wyglądąło totak - Scott Addict gravel - piekny rowerek może kupię prosze w sklepie o możliwość jazdy próbnej choćby tak po placu przed sklepem - nie ma możliwości hmm, Specialized Diverge E5 no już nie taki piękny amelinium ale tańszy mierzę się wsklepie np praie fajny ale wiaodmo trzeba popedałować - nie ma możliwości, Zalamka. W końcu Kellys Soot 90 piękny tylko napęd 1x11 ale GRX prosz eo jazdę OK nie ma problemu wsiadłem pojeździłęm bardzo wygodnie kieruje się dobrze butem koła nie blokuję cena karbonu jak amelinum w Specialized biorę. I do dziś mi służy bezawaryjnie małe zmiany fittingowe robiłłem karbonowa sztyca z offsetem żeby siodęłko na środku było zmocowane kierownice dopracowywałęm rok testując rózne nastawy mostka teraz kiedy wiem jaki jest optymalny mogę pomyślec o kokpicie zintegrowanym. Dokupiłem ładne karbonowe kółeczka choć sklepowe nie są złe trzymam je na zimę lub wypad w trudniejszy teren a normalnie szosowe 32C załatwia mi asfalty i dobre szutry a dzięki temu jest w miarę szybki. Napęd 1x polubiłem aczkolwiek kaseta poszła do wymiiany na dużą rozpiętość bo jeżdzę po górach. Zedrę założę 1x13. Tuning roweru cieszy. Zasadniczo uważam że przy wyborze rozmiaru trzeba brać pod uwagę takie rzeczy jak. 1. Bezwzględnie optymalna wysokość górnej rury - nie za wysoko bo można zmiażdzyć jądra - nie za nisko aby sztyca nie była wysuwana na max choć są dosyć długie sztyce dziś. 2. Odległść siodełka od osi korby w poziomie - sprawdzić czy ułożenie osi stawu kolanoweg w poziomej pozycji korby pokrywa się osią pedału. To jest parametr najbardziej istotny bo za bardzo nie da się go zmienić kiedy jest za daleko - przy mniejszej ramie sytuację ratuje offset sztycy. 3. Odległość i wysokość kierownicy adekwatna do budowy ciała - ktoś ma krótki tułów i dłuższa rama mu niebędzie pasować ktoś ma małpią budowę i musi mieć dłuższą ramę - tu każdemu może pasować coś innego. Dlatego jazda próbna po wstępnych nastawach jest niezbędna. Mostek to kwestia długośi i wysokości czyli ilości podkłądek a także kąta - komuś pasuje pozytw a lomuś negatyw obniżający kierownicę itd. Jednym słowem skonfigutoanei roweru może trwać bardzo długo bo tak naprawdę trasy przejechane w sezonie powiedz aaprawde - - dadzą odpowiedź na pytani aczy coś nie boli nie drętwieje czy prostaty się ie uszkodziło itd. Jak najbardziej bike fitting przy zakupie jest wskazany i każdy sklep powinien to robić dla swoich klientów. Od razu rower oprócz optymaalnej ramy miałby wstawioną optymalną kierownice, siodełko ,sztycę a tak to trzeba to demontować sprzedawać kupować coś innego.

Mam Giant Contend AR 1 rozmiar L tez bylem na granicy ML czy załozenie mostka powiedzmy krótszego o 2cm bedzie odczuwalne ?

Kolego gadasz głupoty, jak można wmawiać ze lepiej kupić za dużą ramę niż za małą 🤦 sorry ale po 7:45 wyłączyłem te wypociny, ludzie na słuchają się takich jak ty y-t specjalistów i przyjeżdżają do mnie i płaczą żeby coś z tym rowerem zrobić, bo kupili za duży rower, wymienili juz mostek na ekstremalnie krótki i nic to nie dało, dalej bóli itp, a wręcz przeciwnie pogorszyło bo strach jeździć na takim rowerze, druga kwestia to regulacja siodełka w przód i tył, a chodzi tu o ustawienie kolan względem osi ugniataczy mocy, nie wiem może ja się nie znam ale wydaję mi się że nigdzie nie widziałem jeszcze do kupienia sztycy podsiodlowej z dodatnimi offsetem 😂 chyba że gdzieś takie są to bardzo bym prosił o namiar, więc jak widać lepiej kupić rozmiar mniejszy bo właśnie mamy możliwość się na nim rozciągnąć jak i w przód tak i w tył, niz za duży bo tam już nie zrobimy nic. Pozdrawiam

Przecież główkę ramy mozna podnieść poprzez podkładki pod mostek.

Sam pierwszy rower jak kupowałem był to mtb i pan ze sklepu doradzał mi XL. Po kilku tygodniach wiedziałem już, że ten rower jest za duży... teraz trzeba by skracać mostek o 3-4cm.

Absolutnie da się skompensować długość główki ramy: mostek +30 stopni. Jako człowiek ponadwymiarowy muszę to robić w prawie każdym rowerze. Nie tylko efektywnie podniesie to stack, ale też troche skróci reach więc pozycja będzie zmierzać w stronę komfortu.

wystarczy wlozyc cos na tarcze w stylu zgietej twarde kartki, zaden klucz jest niepotzrebny, chodzi tylko o separacje tarczy od odkladzin...

Wszystko się zgadza, geometria roweru jest bardzo ważna, ale przy tych rozważaniach o doborze ramy, zapomina się o sztycy i kierownicy. Teraz raczej ciężko jest spotkać rower szosowy ze sztyca zero offset, a i kierownice karbonowe mają zazwyczaj reach 85mm. Także można kupić ramę w dobrym rozmiarze, a pozycja może być nie komfortowa, ze względu na duży offset sztycy i za długi reach kierownicy.

Im większy rozmiar Dogmy F i X tym bardziej zrelaksowana geometria . Te 70 tys. to cena katalogowa , ja za Dogmę X na Campagnolo Super Record WRL zapłaciłem 35000zl. Trzeba poszukać i ponegocjować ceny najlepiej we Włoszech .

Z tym skracaniem mostka też trzeba uważać. Zakładanie bardzo krótkiego mostka znacząco wpłynie na sterowność i nerwowość roweru. Może się wtedy okazać, że z za dużą ramą i bardzo krótkim mostkiem, np. zjazdy będą bardzo... stresujące ;)

Hej! Dzięki za trochę danych 🙂 Ja już co prawda jestem po zakupie swojego CANYONA i rocznym użytkowaniu go ale będę mądrzejszy na przyszłość 😉Dzięki i życzę Ci udanego dnia 🙂

Super 😊

Nie wiem, czy to tak prosto wygląda z pozycją na rowerze, jeśli chodzi o samą wysokość główki. Chyba po to wymyślono parametr stack do reach. Ten sam wynik można osiągnąć na krótszej, ale niższej ramie, jak i na dłuższej, ale za to wyższej. Dobieranie większej ramy na granicy rozmiarów też wydaje się mało popularną poradą. Jest wręcz odwrotnie, chociaż byłem i chyba dalej jestem zwolennikiem tej pierwszej, ale w pewnych tylko przypadkach. Tutaj już trzeba pogłówkować, poprzeliczać kilka rzeczy, ale amator kupujący pierwszy raz np. gravela nie zrobi tego dobrze i może się zniechęcić do jazdy. Twarde stanowisko niektórych, że mniejsza rama do sportu, a większa do dłuższych wojaży jest dla mnie powtarzaniem jakichś niczym niepotwierdzonych mitów.

Bikesizing, to zadam pytania najpierw o dostępność a później zróbmy listę gdzie można to wykonać i w jakich województwach bo niestety może w dużych miastach coś znajdziemy ale w średnich czy małych to raczej nie spotkałem.

Myślę że za duże ramy to najczęstszy błąd, widać to zwłaszcza w grawelach które są często pierwszym barankiem. Potem się widuje te koszmarki na kierownicy która jest wykrzywiona na góry a klamki zamiast prostopadle do ziemi pokazują kierunek jazdy

Dźwięk coś nie teges, czy mi się wydaje?

Co do ram karbonowych jest kanal na KZbin i tam je prześwietlają i przecinaja badając ich konstrukcję.

Bardzo ciekawy i wartościowy materiał, super przedstawiony! Dziękuję! 👍😀

Zarówno Wahoo jak i Elite są w rzeczywistości warte maksymalnie 300 złotych . Wahoo buczy niemiłosiernie bo elektronika sterująca zrobiona po totalnej taniości. W Elite podejrzewam jest to samo. Wahoo śmierdzi jak najtańszy chiński badziew . Fakt jest taki ,że pomimo tych mankamentów robią swoją robotę. Elektronikę można zmodyfikować przez dodanie falownika . Jest wtedy obłędna kultura pracy i cisza ( od buczenia). Duszący ostry smród plastiku mam nadzieję ,że kiedyś odpuści.

Można gdzieś znaleźć linka do GPXa od Ciebie?

Chinczycy w motocyklach też zaczynali od taniego szrotu, a teraz Benelli, Keewaya niczym nie odstaje od konkurencji.

Czy z suszarki czyść zapach ozonu?

Suuuuuuper odcinek

le col teraz też ma fajna wyprzedaż

14:42 bardzo dobrze, że takie marki istnieją. Niektórzy na co dzień, w pracy itp nie chcą, nie potrzebują, albo z powodu dress code, czy roboczych ubrań nie mają możliwości ubrać czegoś „modnego” „drogiego” „prestiżowego”, a z jakiegoś względu czują taką potrzebę i mają taką okazję/możliwość by to wykonać na rowerze, czy przy bieganiu (w bieganiu też są takie ciuszki). A limitu oczywiście nie ma. Mam wrażenie, że będą kosmicznie drogie kolaboracje, albo na przestrzeni lat powstaną jeszcze droższe marki.

Lepiej kupować polskie. Nie ma się czego wstydzić. Quest raso martom danielo

Które ciuchy mają wysoką jakość ale ceny jeszcze są akceptowalne? Dawajcie swoje typy

Kurcze nawet nie znałem tych marek odzieżowych. Zawsze tylko Quest albo Danielo kupuje.

Fajny film, fajna analiza. Kolarstwo (a bardziej posiadanie kolarskich rzeczy i zdjęcia w nich na socialach) stało się popularne wśród bogatej grupy 30-40sto latków. Mają kasę, nie mają wyników w jeździe, więc jedyną rzeczą jaką będą się wyróżniać są drogie ciuchy i drogie rowery. Ta grupa imponuje sama sobie, nie koniecznie innym ludziom ze świata rowerowego. Trochę jak z ludźmi co noszą rzeczy od balenciaga.

Ludzie poprawiają sobie samopoczucie i poczucie własnej wartości kupując coś drogiego i się z tym obnosząc. Taki jest świat wiec czemu ma być inaczej wśród rowerzystów?

Nie znalazłem wkładek Prius Pad w wymienionych firmach spodenek. Podeślesz link bo ciężko znaleźć.

Niesamowite jak dzięki Frajhetowi co rusz widzę Wiliery, Spece i inne szosy premium od dwóch lat.

No z tym trendem numer 3 to nie do końca mogę się zgodzić. Głownie amerykańskie marki wycieły modele aero, zastępując je uniwersalnym rowerem. W przypadku zwykłych śmiertelników ma to sens, sam mam rower 'do wszystkiego', ale są marki które wprowadzają jednak nowe szosy aero takie jak BMC, Colnago i Van Rysel, którą swoja droga wymieniłeś jako markę posiadającą jeden model. W pro peletonie ta proporcja znów odwraca sie na korzyść dwóch typów rowerów, Nawet chiński X-lab oferuje dwa modele dla Astany

vezuvio ma dobre ubrania i nie niedrogie