To przydaje się w każdej dziedzinie życia. "Najpierw myśl, potem rób" :)
@pawewoo22778 ай бұрын
Panie Pawle jest Pan cholernie zarazajqca pozytywna osoba ogladam kanal od 2 lat -pozdrawiam imiennik Paweł
@marekniemcunowicz22718 ай бұрын
1000 Nawet najlepszych zdjęć nie da się obejrzeć w takiej ilości a co dopiero zrobić dobrych, ciekawych ujęć. Wybrać z tysiąca 1 to sztuka bo po przejrzeniu 100 ma się dość oglądania
@urszulaula97598 ай бұрын
Nasza percepcja na raz przyswaja ok 30 zdjęć. I koniec.
@jarosawflis57048 ай бұрын
Święte słowa. To wszystko prawda. Trzeba wiedzieć co fotografować i myśleć, a nie pstrykać bezmyślnie. Dużo to nie znaczy dobrze.
@maciejkwasniewski5188 ай бұрын
Mały kamyczek dołożę... Z ilością zdjęć jest jak z ilością sprzętu. Zawodowcy którzy zrobili miliony fotek i kupili i przetestowali setki sztuk sprzętu mówią że ilość zdjęć i ilość sprzętu trzeba radykalnie ograniczać. Moim zdaniem początkujący muszą kupować sprzęt i robić sporo fotek a potem analizować i wyciągać wnioski . Oczywiście z tymi ilościami w granicach rozsądku. Dzięki za fajny filmik.
@maryan42218 ай бұрын
Sugerowanie komuś, że ma ograniczać ilość zdjęć, czy na sesji, czy w zbiorach, przypomina mi wtrącanie się komuś do garnka, ile zupy ma ugotować na obiad. Najlepiej zostawić ten temat i niech każdy sam dojdzie do tego, jak urządzać swoje fotografowanie.
@urszulaula97598 ай бұрын
Najlepiej też na bieżąco usuwać nieudane. Ja tak robię.
@marioomariowski7358 ай бұрын
Najlepszy kanał o fotografii i najlepszy nauczyciel! :) Do tego zaraża pozytywną energią.Własnie kupilismy aparat z obiektywem i zaczynamy naukę na nowo czyli z teorią pójdzie praktyka.Czekamy z żoną na ten moment,aby możliwości finansowe pozwoliły teraz zostac patronami tegoż niesamowitego kanału choćby po to,by odwdzięczyć się za tę wiedzę,która już zdobyliśmy na tym kanale.💗Co do tego dzisiejszego odcinka zasada im mniej tym lepiej sprawdza się i tyczy rónież do pociągania spustu migawki..Choć na początku,aby obeznać się z aparatem i wiedzę teoretyczną połączyć z praktyką robi się mały galimatias w głowie,więc de facto zdjęć trzeba zrobić więcej tak przynajmniej jest u nas😄
@piterus7328 ай бұрын
Oooo juz czwartek ;)
@paweosinski42598 ай бұрын
i to mnie niepokoi. Już za trzy dni poniedziałek...)-:
@piterus7328 ай бұрын
@@paweosinski4259 leci ten czas 😞
@jarekhughes8 ай бұрын
Możesz powiedzieć jak robić zdjęcia 2 aparatami na raz? W sensie przyciskam spust migawki i 2 aparaty robią w tym samym czasie zdjęcia. Potrzebne do fotografii sportowej
@rafamiosek78578 ай бұрын
👍🏻📷
@user-ih2zc2xr4v8 ай бұрын
to się czasem nie sprawadza hoć w więksości dziedzin faktycznie lepiej zrobić kilka zdięć ale lepiej ustawionych niestety np. w fotografi dziakiej przyrody jest to niewykonalne sam fotografuję ptaki i staram sie robić mało zdięć aby puźniej nie przeglądać tysięcy zdięć ale puźniej kończy się to tym że nie mam momentu który chciałem uchwycić
@paweosinski42598 ай бұрын
No pewnie, że na analogu uczyliśmy się wolniej, ale zdjęcia były mniej więcej przemyślane. Ograniczenie było mocne 36 lub 12 na średnim formacie. Jak nie wiedziałem co fotografować robiliśmy sobie "grupówki na tle" - nawet taki kadr ma dziś (po 40-stu latach) jakąś wartość.
@piotrqpl8 ай бұрын
Panie Pawle, to ja doleję oliwy, przepraszam. Nie zawsze mamy czas na myślenie o zdjęciach gdy je robimy. Chodzi mi o efekt 'japońskiej wycieczki'. Jadę gdzieś, chciałbym pozwiedzać, nacieszyć się widokiem i okolicznościami, a przy okazji zrobić jakieś zdjęcia. Wiem, właśnie się podłożyłem, sam to nazwałem "jakieś zdjęcia". Zdaje się, że niektórzy nazywają takie zdjęcia "pstrykami". Ale do meritum: Ja nie znalazłem lepszego sposobu niż robienie 1000 zdjęć na wycieczce. Ale BARDZO CHĘTNIE dowiem się jak Państwo sobie z tym radzicie. (Nie mowię o wycieczce która jest plenerem fotograficznym, mówię o wycieczce gdzie mamy ograniczony czas, trzeba przejść określoną trasę w określonym czasie i dodatkowego czasu na myślenie o zdjęciach brak.) Dziękuję i pozdrawiam :)
@pawepluta48838 ай бұрын
No normalnie. Po prostu myślę przy robieniu zdjęć. I wychodzą mi z dwutygodniowego wyjazdu dwie-trzy rolki filmu na karcie SD. A, pomaga też niezap*erdalanie na czas z wycieczką, tylko spokojne zwiedzanie.
@maryan42218 ай бұрын
@piotrqpl - Zgadzam się z Tobą, co do fotografowania na wycieczkach z przewodnikiem. Sam bywałem na wielu takich i wiem, jaki jest reżim czasowy. Masz dookoła siebie np. zabytki, więc chciałbyś mieć zapamiętane na karcie pamięci aparatu wiele różnych ujęć, bo każde z nich to nowa treść. Ale i obecnie mam ten sam problem, gdy wybieram się w plener leśno-parkowy, do ogrodu czy arboretum, itp. Moja filozofia fotografowania zakłada, że rejestruję przemiany w przyrodzie na wiosnę, w lecie i na jesieni, a to jest proces wielokrotnego fotografowania w zasadzie tego samego. I zawsze przywożę stamtąd najmniej kilkadziesiąt zdjęć, a bywa, że dwie, trzy setki (i tak było wczoraj). I prosta selekcja powoduje, że zdjęcia wyjątkowo nieudane (np. nieostre) wyrzucam od razu. A przy tym staram się, aby kompozycyjnie obrazy były udane i dlatego czasem wykonam kilka prób. I aby ocenić, która kompozycja jest lepsza, najlepiej obejrzeć kadr na dużym ekranie monitora w domu, a nie na małym ekraniku LCD aparatu jeszcze w plenerze. Ponadto bywa, że ten sam obiekt fotografuję w kilku wariantach ustawień technicznych aparatu i potem też wybieram te lepsze. Odnoszę wrażenie, że porady pana Pawła mają sens, jeśli ktoś ma zacięcie artystyczne, a nie reporterskie. A to dwie różne filozofie. Dla mnie reporterskie sprawozdanie dla siebie samego ze spaceru, wycieczki czy urlopu stają się przedmiotem zapamiętania ich nawet wielu setkami, a bywało, że i większą liczbą obrazów, a nie tylko na kilku. Ja nie niosę potem tych moich zdjęć na jakiś konkurs, ale trzymam je do wspomnień po latach. Czy zwiedzanie Italii zapamiętane tylko na dziesięciu zdjęciach ma sens? Czy zwiedzanie Egiptu od Abu Simbel do Aleksandrii da się sensownie zamknąć choćby w setce zdjęć? Kilkoma zdjęciami zadowoli się na pewno jakieś biuro podróży z przeznaczeniem ich do folderów reklamowych, ale nie ja. Ale nudny widok lasu nie skłoni mnie do choćby jednego uruchomienia migawki. Bo to przecież ja definiuję, co jest nudne, a co nie.
@piotrqpl8 ай бұрын
@@maryan4221 Dzieki, opowiedziales to lepiej niz ja. Sam musze sie teraz zastanowic czy robie 'reporterke' czy 'zdjecia artystyczne', gdzie dla mnie przebiega ta granica i czy sam ja rozumiem. Tego potrzebowalem.
@RobertHajdak8 ай бұрын
Nie da się. Albo zwiedzanie albo zdjęcia.
@pepe64j238 ай бұрын
Jak ograniczeniem jest tylko czas, to pełna zgoda, można strzelać jak leci. Ale jak dojdą następne ograniczenia, na przykład kończy się miejsce na karcie pamięci albo pada bateria, to się włącza myślenie 😉 Pozdrawiam.
@sebaraq8 ай бұрын
Ja to nawet na analogu jak robię to ostatnio myślę "ja pierdziele gdzie ja zrobię 36 zdjęć?!" i wracam z max 20 i potem aparat leży załadowany na półce kilka tygodni bo jeszcze szkoda wywoływać, a dzisiaj nie mam czasu/ochoty, a to pogoda nie pod ten film żeby wypstrykać do końca... Wniosek jest taki że tylko średni format 😁 12 zdjęć jest w sam raz. Ohoho 16 może nawet w 6x4.5, a co! 😁
@c64club8 ай бұрын
Zly ladr w trybie seryjnym skutkuje zwykle 29 identycznie zlymi kadrami.
@RobertHajdak8 ай бұрын
Kom"ę"tarz taktyczny.
@pawepluta48838 ай бұрын
W sprawie pryzm kamieni polecam Sudety, może w tym roku się uda. W 2/3 wysokości stoków nad wsiami pryzm kamieni do fotografowania jest mnóstwo ;-)
@FotografiajestFajna8 ай бұрын
😀😀😀
@piotrm45658 ай бұрын
To ja jednak jestem tym pstrykaczem od 50 lat bo rodzice płacili i nikt nie mówił - niepotrzebne. Potem sam na kliszy też robiłem co chciałem. Chociaż było kosztowne to nigdy nie mówiłem nie potrzebne. Ale analiza jak wyszło zawsze było.
@MrCepelia8 ай бұрын
250 zdjęć sterty kamieni to nie to samo co 250 zdjęć sikorki wracającej do budki lęgowej z robalem, również sterta kamieni to nie ludzie w miecie którzy poruszając się ciągle tworzą kompozycję :) pozdrawiam
@leswu13148 ай бұрын
Trzeba zrobić około 10 000 zdjęć, żeby zaczęło coś wychodzić!
@marcinpawlik23248 ай бұрын
Nie lubię takiego krytycznego podejścia do rypania fot tysiącami. Dla poczatkujących to działa, bo zaczyna być widać różnicę między ustawieniami, można się pobawić, można potestować. Czasami nawalanie serią jest najefektywniejszą metodą fotografowania. Przeraża mnie głupota twierdzenia, że nawalanie zdjęć to od razu bezmyślność. Kiedyś oszczędność w fotografowaniu wynikała z biedy "fotografa". Nie jakieś lepszej filozofii tylko z biedy.