#16 Szlachetny dzikus cz.1

Jako gatunek istniejemy od około 300 tysięcy lat i przez niemal cały ten czas wiedliśmy żywot wędrownych łowców-zbieraczy. Gdyby przyrównać ten okres do wieku pięćdziesięcioletniego mężczyzny, okazałoby się, że zmienił tryb życia na osiadły półtora roku temu, a za ucywilizowanego może się uważać od zaledwie dziesięciu miesięcy. Czy ta zmiana wyszła mu na dobre? Wielu myślicieli od dawna zadawało sobie to pytanie, zastanawiając się, na którym etapie swojego rozwoju człowiek był szczęśliwszy i jaki styl życia bardziej odpowiada jego naturze. Tego typu rozważania zazwyczaj miały zabarwienie ideologiczne, na szczęście wiedza zebrana przez przedstawicieli różnych dziedzin nauki pozwala nam spojrzeć bardziej obiektywnie na życie, jakie wiedli nasi paleolityczni przodkowie. Jakie to było życie? Przekonajmy się...
🔈 Spotify: spti.fi/FMa3AZV

[@Wesolawdowka22]

Dzięki za kolejny odcinek! I po co człowiek zaczął babrać się w ziemi skoro życie łowcy było bardzo przyjemne 😆

[@kerdaw]

Bardzo mądry materiał. Tło dla przemyśleń

[@krystynakrankiewicz7454]

Na wyspach triobranda jak opisywalBronislaw Malinowski z jednej strony byli szlachetni ale nie swoich traktowali źle .

[@krystynakrankiewicz7454]

Zrobienie narzędzia krzemiennego przy dużej umiejętności było dość łatwe aletzeba się było długo cwiczyc

[@PODMIOT-CYBERNETYCZNY]

CZY bycie Wolnym oznacza bycie dzikim

[@krystynakrankiewicz7454]

Była w śród nich wyraźna hierarchia

[@piotrjanicki221]

Tomasz Hobbes - XVI/XVII w

[@szymon6258]

A moze odcinek o grupie krwi rh - ? Jest ciekawa teoria ze ta grupa krwi jest wlasnie czastka Boga ;)

[@kerdaw]

Mam wrażenie że przy podziale łupów panowała kultura hojności i każdy każdemu oddawał wszystko odwrotnie niż teraz. Skąpiec był by w takim społeczeństwie niepotrzebny wyszydzany i totalnie niezrozumiany.

[@user-yq1zo2bo1x]

Lubię słuchac Pana programów ale z jedną kwestią calkowicie się nie zgadzam,chodzi o to,ze to czlowiek jest odpowiedzialny za wymarcie megafauny plejstocenu.To teoria kompletnie wyssana z palca.Ludzie polowali na zwierzeta od zarania dziejów,takze drapiezniki polują na swoje ofiary roślinożerców.Dziwne jest to,ze wymarły tylko wybiórczo poszczegolne gatunki a nie wszystkie na ktore czlowiek polował.Dzisiaj tez polujemy na gatunki łowne i co dziwne przyrost naturalny np.dzika jest na poziomie 300%.Wystarczy spojrzeć na wyniki statystyczne pozyskania zwierzyny łownej tylko w naszym kraju i od razu mozna zmienić zdanie na ten temat.W jaki sposób praktycznie garstka ludzi wybiła w pień w tak krotkim czasie tyle bardzo duzych gat. zwierzat.Dziwne jest to,ze najmniej ucierpiała własnie Afryka,a czy tam przypadkiem ludzie ówczesni tez nie polowali dla pożywienia,no na bank polowali i jakos nie przyczyniło się to do zaglady duzych ssakow tego kontynentu.Afryka stała sie kontynentem najmniej narazonym na ówczesne zmiany klimatyczne i tu jest pies pogrzebany.Przyczyną zaglady duzych ssakow megafauny były zmiany klimatyczne a nie człowiek bezposrednio.Tak oczywiście maorysi wybyli moa,podobnie ptaki sloniowe na Madaskarze,to prawda.Ale prawdziwa przyczyna tkwi w zmianach klimatycznych.Klimat na Ziemi jest bardzo zmienny,podobnie dzisiaj,Europa chce walczyć z klimatem,znamy juz takiego co walczył z wiatrakami. Pozdrawiam wszystkich zdrowo myślacych ludzi.

[@wojciechkrol3196]

Człowiek to wyjątkowo okrutne i myślące stworzenie dlatego odniusł taki sukces