Przyjemny wywiad do towarzystwa przy szykowaniu do pracy. Duża wartość merytoryczna zarówno dla pracodawcy, jak i dla pracownika - dziękuję :)
@EwelinaPodrezSiama3 жыл бұрын
I ja dziękuję za miłe słowa :)
@riviera5373 жыл бұрын
Przesłuchałam podcast i powiem szczerze, że jest to jedna z lepszych rozmów jakie ostatnio "zaliczyłam". Otwarta i bezpośrednia rozmówczyni! Świetnie, że chciała się podzielić swoim doświadczeniem:) Pozdrawiam!
@EwaPewniak3 жыл бұрын
Powrót wywiadów w wielki stylu. 😍 Piękne nawiązanie od bólu pleców do rekrutacji. Jesteś mistrzem! 💪
@MalaWielkaFirma3 жыл бұрын
Dzięki! :)
@kittykate25043 жыл бұрын
Niesamowite. Pierwszy raz pierwsza i to jeszcze przy tak aktualnym w sytuacji odcinku. 💙🌷
@qubafootbag3 жыл бұрын
Ciekawa rozmowa, fajnie, że poruszyłeś też wątek zatrudnienia pierwszego pracownika. W ogóle uważam, że jest to ciekawy materiał na odcinek, sam obecnie noszę w sobie ciężką decyzję o zatrudnieniu pierwszej osoby oraz o tym czy w ogoóle ma to sens. Czy lepiej budować "zwykłą" firmę i mieć pracowników którzy chodzą do biura (lub nie) czy też raczej otaczać się podwykonawcami i nie mieć nikogo na etacie i żyć w pojedynkę jako sprofesjonalizowany freelancer. Tak czy inaczej, dzięki za ciekawą rozmowę, miło widzieć że jest coraz więcej w naszym kraju przedsiębiorców o nowoczesnym podejściu i janusze biznesu lat 90 odchodzą na zasłużony śmietnik historii :)
@MalaWielkaFirma3 жыл бұрын
Dzięki za podzielenie się opinią. :) W kwestii zatrudniania (lub nie) pracowników polecam jeszcze ten odcinek podcastu: kzbin.info/www/bejne/n6qcoKVmqMmKpqc Pozdrawiam!
@tjpywanie34373 жыл бұрын
U mnie sitem jest prosba o wysłanie CV na meila. Połowa osób zainteresowa ogłoszeniem na FB nie wysyła meila wiec nie chce pracować z nimi.
@jarosawsobolewski65013 жыл бұрын
"Nie zatrudniamy kalek..." wypadło niezręcznie jak na firmę zajmującą się przygotowywaniem treści. ;) Dużo o odpowiedzialności na początku, a na końcu o tym, że proces rekrutacyjny może trwać u Was nawet rok, a zamieszczenie oferty w sieci nie jest równoznaczne z aktualną chęcią zatrudnienia. Z perspektywy oczekiwań kandydata może się to wydawać nieuczciwe. 5 osób w miesiąc da się zsynchronizować bez najmniejszego trudu, a to, że pojawi się bardzo atrakcyjny kandydat przekraczający założony budżet można wcześniej przemyśleć. Co do długiego procesu rekrutacyjnego w małej firmie, to w umysłach kandydatów rodzi to podejrzenie/przeświadczenie, że w firmie panuje paraliż decyzyjny i brak poukładania podstawowych działań. Należy pamiętać, że dobry kandydat też ocenia firmę i to jeden z parametrów, które są bardzo ważne szczególnie, że o tych naprawdę dobrych toczy się na rynku walka. Dla agencji rekrutacyjnej rozważającej podjęcie współpracy tak luźne podejście do oczekiwanego terminu ostatecznego zatrudnienia to w zasadzie dealbreaker. Mimo uwag merytorycznych fajnie się słucha, bo Pani Ewelina ma przepiękny aksamitny głos i nie przesadzę jeśli powiem, że przypominał mi śpiew skowronka. To sprawia, że bez wysiłku połyka się całość. Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów.
@EwelinaPodrezSiama3 жыл бұрын
"Nie szukamy kalek kolejnych osób, wręcz przeciwnie. Bardzo nam zależy na tym, by zespół się uzupełniał - to nam daje dużą siłę." - tak brzmiały dokładne słowa. Panie Jarosławie, tu poprosiłabym o niewyrywanie fragmentu zdania z kontekstu, bo na podstawie komentarza może to zostać odebrane zupełnie inaczej, niż zostało wypowiedziane. Jeśli uważa Pan to za niezręczność to być może, osobiście jej nie widzę, ale nie zajmuję się tworzeniem treści, moją własną karierę zbudowałam wokół SEO. Myślę, że na Pana uwagi merytoryczne odpowiedziałam w samej rozmowie - choć budżet i czas mamy zazwyczaj dobrze oszacowany to podejmujemy działania najwcześniej jak się da i szukamy osób naprawdę dopasowanych do obecnie 10-osobowego zespołu. Tłumaczymy to kandydatom już na samym początku, przy pierwszym spotkaniu, mówiąc o tym tak otwarcie jak w dzisiejszym nagraniu. Najdłuższy nasz proces rekrutacyjny trwał 9 miesięcy, ale kandydaci, którzy nie przeszli dalej, otrzymywali informację w ciągu tygodnia - dwóch od rozmowy. Nie sądzę by mogli poczuć się w jakikolwiek sposób potraktowani nieuczciwie. Jeśli to jest dealbreaker dla agencji rekrutacyjnej to w porządku - z żadną nie mamy na ten moment potrzeby współpracować. I tak, uważam, że jeżeli pojawia się gotowość do zatrudnienia specjalisty w danej dziedzinie to należy wystawić ofertę. Ponownie ważny jest kontekst - mówiliśmy o jednoosobowej działalności. Jeśli w międzyczasie sytuacja budżetowa się drastycznie zmieni to można (i trzeba) się z niej wycofać i wyjaśnić to kandydatowi - umieszczenie oferty nie jest cyrografem i zobowiązaniem za wszelką cenę. W rozmowie jednak tłumaczę wyjątkowość tego typu sytuacji, a także to, że z mojego doświadczenia bywa inaczej. Cieszę się natomiast, że odcinka przyjemnie się słuchało. Pozdrawiam serdecznie, wszystkiego dobrego.
@qubafootbag3 жыл бұрын
A gdzie intro mówiące o przyjemności słuchania?! :(