84 proc. Polek doświadczyło molestowania seksualnego | 7 metrów pod ziemią

Poznaj metodę 5D, która wskaże Ci jak zachować się w chwili molestowania ulicznego. Wykonaj 10-minutowe szkolenie i reaguj: bit.ly/3g1xHSA
Czy wiesz, że 84 proc. Polek doświadczyło różnych form molestowania seksualnego? Niestety tylko 31 proc. osób w ogóle zareagowało i ruszyło z pomocą. To zdecydowanie za mało! Ten problem dotyczy również mężczyzn, dlatego tak ważne jest, abyśmy nauczyli się, jak reagować.
Nigdy nie stój obojętnie, gdy jesteś świadkiem molestowania. Reaguj:
• dekoncentruj
• dołącz innych
• dokumentuj
• daj wsparcie po
• dojdź do głosu
Każda reakcja pomaga!
#WeStandUp #StandUpPoland #wspolpracaplatna #LorealParis
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Mój Instagram: / rafal_gebura
Mój Facebook: / 7metrowpodzi. .
Mój TikTok: www.tiktok.com/@rafal_gebura?...
🎬 Zostań Patronem kanału i pomóż mi zrealizować film dokumentalny o pracy seksualnej w Polsce 👉 patronite.pl/7MPZ
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
„7 metrów pod ziemią” w formie podcastów:
🎙Spotify 👉 spoti.fi/2UsCz7w
🎙Apple Podcasts 👉 apple.co/2Ksv7ER
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
„7 metrów pod ziemią” to internetowe wywiady o tematyce społecznej. Zaciszna atmosfera garażu sprawia, że rozmówcy wyznają prawdę, na którą nie zdobyliby się w telewizyjnym studiu. Rozmawia Rafał Gębura.
🎥 Wideo: Grzegorz Skonecki, Sławomir Nadolski
🫦 Make-up: Klaudia Kempska
🎵 Oprawa muzyczna: Nice Guys Studio
🎞Produkcja: Press Play

[@przemyslawsiewierski9449]

Loreal i ich troska o dobro kobiet :D mam wiele znajomych, kobiet, ktore pracuja dla tego korpo, ponizanie kobiet w ich butikach przez pracodawce, glodowe pensje, warunki ktore nic nie maja wspolnego z BHP i prawem pracy, brak przerw, toalet, co dla kobiet chociazby menstruujacych bywa istym dramatem, ponizanie, faworyzowanie gejow w branzy beauty itd...wiec mi tu nie pierdolcie, ze ta firma ma dobro kobiet na sztandarach...chwytliwy temat, ktory sie sprzeda, zysk, zysk zysk, tylko to sie dla nich liczy!

[@wg4441]

To nie ma znaczenia. Korpo wie za ciebie lepiej.Kampania jest? jest. W excelu dla prezesa się wszystko zgadza.

[@lubiekoty7748]

Loreal to kosmetyki a butiki to sklepy z odzieżą.

[@danielgmerek933]

@@lubiekoty7748 To bez znaczenia korpo to korpo i człowieka traktują jak śmiecia. Potrzebujesz żeby ktoś ci to dobitniej wyjaśnił?.

[@weronika2463]

Tak samo jak Pride Month w czerwcu. W większości o hajs chodzi, tylko niektóre firmy rzeczywiście wspierają LGBT, np. FB.

[@lubiekoty7748]

@@danielgmerek933 Kłamstwo pozostanie kłamstwem. Nie odnosiłam się do warunków pracy ale do tego czym ten koncern się zajmuje.

[@Agnesss7]

Jako 10latka miałam sytuację, gdzie wracałam ze sklepu pod blokiem i jakiś starszy pan jadący na rowerze przejeżdżając pokazał mi swoje przyrodzenie... Jakiś czas później bawiłam się z koleżankami na podwórku, przyszedł do nas jakiś gościu z ulicy i zapytał się nas czy chcemy zobaczyć se*s na basenie... Kilka dni później spotkałam go wracając ze szkoły autobusem... Straszne jest to co się dzieje na świecie. Temat powinien być nagłaśniany. Takie osoby nie powinny pozostawać bez kary. 😢

[@gosiush6012]

Współczuję wszystkim ofiarom przemocy. Kobietom, mężczyznom, dzieciom. Jako dziecko byłam molestowana przez starszych braci. Nikt o tym nie wie. Braci nienawidzę i wszyscy myślą, że mam trudny charakter. Prawdy powiedzieć nie mogę, moja mama nie udźwignęłaby tego, może nawet nie chciałaby tego wiedzieć.

[@misiu90210]

Współczuję Ci. Nie jest to jednak sytuacja bez wyjścia, a co do "trudnego charakteru" - każdy z nas zakłada czasami maskę. Ile jednak można żyć z maską? Całe życie? Mama kiedyś odejdzie. Nie odpuszczaj im. Powinni wiedzieć co zrobili i żyć z tym cały czas, tak ja Ty.

[@klaudiaa.7098]

Nie mówiąc tego na głos niestety wyniszczasz siebie i płacisz dużą cenę za milczenie, a pamiętaj, że nie Ty jesteś winna!! Nic nie zrobiłaś. To oni są odpowiedzialni za swoje straszne czyny! Proszę powiedz o tym kiedyś na głos.

[@ryszardaczaja6276]

Trzeba powiedziec mysl o sobie. Czemu niby mama ma tego nie slychac. Czemu bierzesz to na siebie i to cie niszczy. To oni niech sie drecza i wstydza. .

[@Grywktoregrajaludzie]

Współczuję ale zachęcam do powiedzenia mamie bo za duzy ciężar bierzesz na siebie, wszystko bierzesz na siebje. Mozesz tego nie znieść zasługujesz na zrozumienie i współczucie. Miej odwagę zawalczyć o siebie

[@dorota7032]

Noszenie gazu niczego nie daje. Kurs samoobrony nic nie dał. Kiedy wracałam z walizką, jakiś koleś klepnął mnie w tyłek i uciekł; czułam się sparaliżowana. Kiedy wysiadam z tramwaju i słyszę oblecha komentującego "ale masz balony" to nie dam mu w pysk bo jest większy, nikt nie stanie w mojej obronie. Kiedy poszłam do ginekologa potwierdzić ciążę lekarz badając mnie stwierdził że "ten mój to ma się czym bawić"; jak miałam zareagować mając 22 lata i będąc półnaga, bo przecież komentarz rzucony w trakcie badania? Czy to kobiety powinny się uczyć bronić? Czy kobiety to jakieś zwierzyny na które się poluje? Czy przypadkiem to nie jest wina mężczyzn, którzy w ten sposób się zachowaują i komentują? Dlaczego odpowiedzialność za te zachowania ponoszą ofiary a nie sprawcy? I wreszcie - dlaczego chłopcy/ a później mężczyźni są wychowywani/ traktowani w ten sposób by czuli że ich zachowanie jest w porządku/ świadczy o męskości/ sile/ zainteresowaniu? Niestety jak już ktoś napisał pod tym filmem osoby które powinny wynieść z niego lekcję zapewne go nie zobaczą, a nawet jeśli, to efekt będzie żaden, bo przecież "babom się w dupach poprzewracało/powinny się cieszyć że ktoś okazuje zainteresowanie". Myślę, że kilka pokoleń musi wymrzeć by cokolwiek się w tej kwestii zmieniło. A i to niczego nie gwarantuje.

[@paulusp9552]

Podaj przykład z tego rzekomego procesu wychowawczego, który "uczy" chłopców że takie zachowania są w porządku?

[@paulpaul5831]

Jesteś kobietą, spotkałaś się z jakimiś negatywnymi zachowaniami skierowanymi przeciwko sobie (które oczywiście z całych sił potępiam) i na tej podstawie uznałaś, że kobiety są ofiarami, a mężczyźni agresorami. Każdy człowiek w przeciągu swojego życia spotyka na swojej drodze dziesiątki tysięcy innych ludzi, spośród których, statystycznie, jakaś część musi być patologią. Różnica polega na tym, że ja nie ekstrapoluję zachowania pijanej karyny, chwytającej mnie za krocze w autobusie i mówiącej że usiadłaby mi na twarzy, na całą żeńską populację. Przecież ja również mógłbym zacząć zadawać podobne do Twoich pytania. Dlaczego kobiety są wychowywane w przekonaniu, że wszystko im wolno? Że mogą bezkarnie okładać mężczyzn po twarzach i znęcać się nad nimi psychicznie? Że mogą kopać kolegów z klasy w krocze albo zakradać się do nich od tyłu i ściągać spodnie ku uciesze tłumu? Myślisz, że dresy zaczepiające Cię nocą na ulicy przepuściłyby Cię bez zaczepki gdybyś była facetem? Sobre sobie. Przemoc nie ma płci i należy przypominać o tym wszem i wobec. Jestem przekonany, że przynajmniej 90% społeczeństwa doświadczyło w ciągu życia jakiejś formy przemocy, należy takie zachowania z całą stanowczością potępiać, ale budowanie narracji w myśl której jedna z płci jest ofiarą, a druga agresorem jest krzywdzące i niesprawiedliwe.

[@weronika2463]

@@paulusp9552 Niektórzy tak, niestety, uczą, że chłopak to ma być jurny, a dziewczyna skromna.

[@paulusp9552]

@@weronika2463 I myślisz że bez tej "nauki" nie byłby jurny a ona nie byłaby skromna?

[@wojbas471]

Dlatego że każdy facet myśli o kobiecie jak o worku na spermę brutalne ale prawdziwe 🤣🤣🤣

[@mistrz3900]

Największy problem z tym odcinkiem jest taki, że ludzie na których potencjalnie miałby on wpłynąć to raczej go nie obejrzą.

[@6669kupa]

Nie zgadzam się. Zdaje się, że wszyscy jesteśmy targetem tego filmu, jako osoby, które mogą zareagować. Bohaterki filmu nie raz wspominają o kompletnym braku reakcji ze strony otoczenia. Nie wydaje mi się, żeby docelowym odbiorcą miał być zboczeniec, ich ten dyskomfort drugiej osoby podnieca, chcą tego poniżenia.

[@Tasza019]

@@6669kupa Zgadzam się :) ewidentnie jest to akcja uświadamiająca, a więc skierowana do każdego poza tymi którzy molestują. Choć chciałabym wierzyć że i do nich jakoś to trafi, albo do osób im bliskich którzy maja swiadomość problemu. Ile jest ludzi którzy sa głusi na zboczencow w najbliższym otoczeniu bo albo sie ich boją albo ich wiecznie usprawiedliwiają.

[@mistrz3900]

To ja bym przekornie to obrócił, że często reakcja tych kobiet lub dziewczyn również była zbyt słaba. Warto krzyknąć, bronić się aktywnie, na wszelkie sposoby, a nie milczeć i czekać aż ktoś dostrzeże, że dzieje się coś niedobrego. No bo czy naprawdę widząc, że ktoś płacze mam obowiązek zareagować? Pewnie większość pomyślałaby, że dziewczynę rzucił chłopak albo dostała jedynkę z przyrody. Kolejny przykład to Pani z pociągu, którą ktoś maca, a ona jest tym faktem tak sparaliżowa, że w zasadzie nie reaguje, pozwala swoją biernością by to trwało. W tamtej sytuacji nie było świadków. To ofiara powinna wyraźnie zaprotestować i szukać pomocy. Z boku naprawdę tego typy sytuacje nie muszą wyglądać jednoznacznie. Jeśli wymagacie reakcji otoczenia to również reagujcie, musicie reagować! Nie można wymagać reakcji od otoczenia, samemu nie robiąc nic.

[@izukens]

@@mistrz3900 snilo Ci sie kiedys, ze probujesz biec, ale nie mozesz sie ruszyc? To jest wlasnie ten paraliz, i niestety ofiara nie moze sie ruszyc, nie moze krzyknac. Gdy mnie zaczal obmacywac facet w pociagu nie moglam sie ruszyc, stracilam kontrole nad swoim cialem. Chcialam krzyczec a nie moglam. Chcialam uciec, nie moglam wstac. Nie wiem ile to wszystko trwalo.

[@wiktoriawozniak6703]

@@mistrz3900 Każdy reaguje różnie, ale tak jak Pan napisał - jeśli ktoś jest sparaliżowany do tego stopnia, że NIE MOŻE zareagować głośno to nie jest to zależne od niego. Proszę mi wierzyć, każdy reaguje w taki sposób w jaki w danym momencie potrafi, bo nikt nie chce doświadczyć przemocy seksualnej ani żadnej innej. Zwalanie choćby części odpowiedzialności za takie sytuacje na ofiary, mówiąc że powinny głośno protestować nie jest na miejscu, bo każdy to robi na tyle na ile jest w stanie i nie nam to oceniać czy ktoś krzyczał odpowiednio głośno. Pamiętajmy też, że dużo osób molestowania doświadcza w bardzo młodym wieku i często nawet nie wie jak powinno się zareagować. Jest to traumatyczne przeżycie, a ten filmik i tego typu akcje apelują jedynie o to, by zareagować jeśli jesteśmy świadkami takich sytuacji. Zapytać czy wszystko w porządku. Tylko tyle i aż tyle.

[@magdalena5785]

Moim zdaniem powinniśmy większą uwagę zwrócić na to, w jaki sposób wychowujemy dzieciaki. Pochodzę z miasta, w którym pełno jest patologii, kiboli, wspomniane sytuacje spotkały mnie wiele razy jednak z perspektywy czasu nie odcisnęły na mnie swojego piętna. Dlaczego? Rodzice w odpowiednim momencie nauczyli mnie reagować. Krzyczeć, głośno mówić nie. Zwracać się o pomoc bezpośrednio do wybranej z tłumu osoby, a także reagować gdy komuś dzieje się krzywda. Boisz się konfrontacji? Podejdź, udaj znajomego osoby, której dzieje się krzywda. Zrób cokolwiek. Aż gotuje się we mnie na samą myśl jak wiele jest dziewczyn innych ode mnie, wrażliwych, którym trudno jest poradzić sobie w takich sytuacjach. Nie wyobrażam sobie nie odezwać się, nie odepchnąć od siebie osoby, która próbuje mnie dotknąć, pozostać bierną.Trzymam mocno kciuki za to, abyśmy wszystkie potrafiły dusić takie sytuacje w zarodku, nie bały się i potrafiły domagać poszanowania naszej osoby.

[@danielgmerek933]

Pochodzę z Poznania ale jak słyszę te denne historyjki gdzie ktoś idzie do klubu czyli do patologi i dziwi się że tam spotyka patologię to jest po prostu kretem przez duże K.... Jak chce się zadawać z normalnymi ludźmi to idę do biblioteki, a nie do klubu gdzie są ludzie naćpani lub nachlani.

[@magdalena5785]

@@danielgmerek933 a do biblioteki w jaki sposób się transportujesz? Mama zawsze podwozi, czy musisz przejść parkiem, ulicą lub podjechać autobusem? Biblioteki w różnych miastach znajdują się w różnej okolicy, zdarza się że ulicę dalej masz otwarty całodobowy i już możesz doświadczyć przykrej sytuacji.

[@gosiag4631]

Otóż to pani Magdo, w takiej sytuacji od razu trzeba odepchnąć łajdaka, uderzyć w twarz, uciec, słownie obrazić, żeby w pięty poszło (chociaż takie buraki czasem myślą, że nie znaczy tak), odsunąć się, cokolwiek, ale nie stać, nie rozmawiać, nie pozwalać sobie na naruszanie granic cielesnych i intymnych

[@pkhtr]

Jak na razie kampania planuje uczyć dziewczynki paranoicznego lęku przed mężczyznami i reagowania krzykiem, wrzaskiem i policją na rzeczy które wcale nie muszą być molestowaniem.

[@wojbas471]

W Polsce mało kto gwałci

[@grywak]

Przydałyby się jakiś linki do badań oraz pytań na podstawie których dane procentowe były formułowane.

[@WalkerSurvivor]

nie nie, wyszłoby wtedy na jaw że badanie nie rozróżnia pomiędzy niekomfortowym przytuleniem a wsadzaniem ręki pod bluzkę. Ważne że wyszło 84%.

[@perasperaadastra780]

kzbin.info/www/bejne/mHyWaWqJidV2iJY tu masz wytłumaczenie manipulacji

[@danielgmerek933]

Niema takich badań bo byś musiał wziąść do badania wszystkie kobiety z całej planety...

[@wojbas471]

Lewackie brednie

[@ononaion]

@@danielgmerek933 to chyba nie bardzo można rzucać takimi liczbami jak w filmie przez co jest on po prostu śmieszny

[@Owsikowy]

Złapałem jakąś grypę i poszedłem do lekarza. Przyjmowała pani ok. 55-60 letnia. Kazała mi zdjąć koszulkę, osłuchała, ale przy tym trzymała rękę na mojej klatce piersiowej, złapała później jeszcze za ramię (w tamtym czasie dość intensywnie trenowałem) i wydała z siebie tekst, rzekłbym, podniecenia. Takie "uuhmmmm". Nie czułem się szczególnie niekomfortowo, ale było to co najmniej dziwne. Sytuację pamiętam, choć traumy z nią związanej chyba nie mam. Zdecydowanie gorzej było kilka lat wcześniej, co odbiło się na moich późniejszych relacjach. W trakcie seksu z ówczesną dziewczyną ta powiedziała mi, że ze mną zrywa + nigdy mnie nie kochała. I oczekiwała, że "ten ostatni raz" jeszcze z nią spędzę. Z mętlikiem w głowie próbowałem, mimo braku chęci i ostatecznie okazało się, że nie byłem w stanie. Później śmiała się ze mnie, że "wymiękłem". Spowodowało to, że zamiast czerpać przyjemność z późniejszych związków, bałem się ich, a zamiast skupić uwagę na partnerce w trakcie stosunku w głowie miałem tylko "nie opadnij".

[@agnieszkakwasniewicz]

ależ Ci pojechała ta była .... :-/ współczuję.

[@paulusp9552]

@@agnieszkakwasniewicz Ależ ci pojechał ten nieznajomy łapiąc cię za dupe.. współczuję

[@madchell5330]

mam nadzieje, że już wszystko sobie poukładałeś, a tamta laska zachowała się jak ostatnia szmata i mówię to jako inna dziewczyna ;)

[@celebezz]

Powinenes byl okazac dominacje, zerznac ja jak szmate i na koniec spucic jej sie na morde. Niestety zjebales, moze w nastepnym zyciu sie uda.

[@Owsikowy]

@@madchell5330 Było to prawie 10 lat temu, więc miałem na to mnóstwo czasu. Dałem radę się ożenić - chyba nie jest źle. ;) Niemniej dzięki za miłe słowa. :)

[@mariuszszymanski2291]

Jestem ojcem dziś 22 letniej córki. Ten podkast otrzymałem od niej. Kiedy skończyła 15lat kupilem jej paralizator i uczyłem ją jak używać tego urządzenia w sytuacji zagrożenia. Chętnie kupilbym jej damski pistolet. Dziś jest mi wdzieczna jak potrafi sobie radzić i niestety unikać okoliczności stanowiących ryzyko. To jest jeden z powodów aby każdy miał prawo do obrony. Nawet mając gaz czy broń. Dziękuję za temat. .

[@MajorzBombasu]

Jak będzie miała 30 to kup jej karabin maszynowy.

[@mariuszszymanski2291]

Sama sobie kupi jak zechce.

[@tomekprzytarski9167]

I co będzie strzelała do przechodzących gapiów, którzy nie będą w "jej typie"

[@typektypowy]

@@tomekprzytarski9167 to zakładaj wór na łeb i ci nie zagrozi :)

[@cateyeswarlock]

W szkole jeden chłopak z mojej klasy mnie molestował. Proponował mi pieniądze za seks, za nudesa itp. a wszyscy wokół się śmiali. Nie wiedziałam co zrobić. Rodzice poszli do pani pedagog zgłosić takie sytuacje, ale ona tylko zrobiła prezentacje "jak sobie radzić z hejtem". Kiedy już zaczęłam bać się chodzić do szkoły to sama spróbowałam iść do pani pedagog. Powiedziała mi, że z nim porozmawia, ale na następny dzień mi powiedziała, że on też ma jakieś problemy i będzie z nim rozmawiać. W tedy czułam, że to jest moja wina, że coś takiego mi ten chłopak robi. Pod koniec roku szkolnego kiedy oprócz tekstów typu "sprawie, że będziesz dla mnie nago tańczyć" doszło jeszcze wyzywanie. Poszłam do wychowawczyni to zgłosić. Kilka dni później ten chłopak mnie przeprosił tylko za to, że mnie wyzywał, a wychowawczyni mi powiedziała, że powinnam z nim porozmawiać, bo ja też mu krzywdę robiłam. Miałam w tedy jakieś 12/13 lat i jedynym sposobem jakim znałam na samoobronę, to kopnięcie albo wyzwiska. Może nie najlepszy sposób, ale byłam wystraszonym dzieckiem.

[@Damiand-fc7yy]

i glupim

[@amel.ka1]

To wielki błąd że z reguły wychowuje się dziewczynki na grzeczne i miłe. Ile razy usłyszeliście "dziewczynce Nie wypada"? No ja dużo... Nie ch.lera, nie trzeba być miłym i grzecznym! To co mnie uderzyło, to bierność ofiar, oprócz bierności obserwatorów oczywiście. Ja mam historię trochę inna, jako dziecko ok 9letnie przechodząc obok przystanku pełnego ludzi, pewien dziadek chyba chory psychicznie czy coś złapał mnie nagle za kurtkę i podniósł laskę żeby mnie nią uderzyć... Wyobraźcie sobie że również nikt nie zareagował, nikt się nie ruszył, sama mu się wyrwałam 🤦🏼‍♀️

[@wojbas471]

A na co mi nieposłuszna kobieta ???

[@amel.ka1]

@@wojbas471 no na nic właśnie, żadna kobieta

[@wojbas471]

@@amel.ka1 poco mi laska co nie daje sexu wtedy kiedy chche albo nie zrobi mi obiad . Dlatego już każdy normlany facet woli azjatke bo tam kobiety są tylko do usługiwania!!! Oby konfederacja wygrała i znowu będziecie nam bezwzględnie posłuszne !!!

[@amel.ka1]

@@wojbas471 widocznie nie zasłużyłeś nawet na obiad 😂 powodzenia, najlepiej jedz do tej Azji i nie wracaj

[@wojbas471]

@@amel.ka1 Nie bój się PiS jak będzie zadzic to tu berzirmy mieć Azję 🇵🇱🇵🇱🇵🇱

[@kasiabednarczyk23]

Historia jakich wiele. Jechałam z mamą autobusem. Ja ok. 8 lat, mama wtedy 34 lata. Pan obok nas zaczął się masturbować. W autobusie było sporo osób, ale jemu to średnio przeszkadzało, myślę że wręcz przeciwnie. Był zwrócony w naszą stronę. Mama zasłoniła mi oczy i powiedziała do niego "Proszę Pana, nie ma czym się chwalić". Mama zawsze jest odważna, ja gdybym teraz miała taką sytuację to pewnie bym uciekła, ona nie. Nie wiem, czy ten tekst mojej mamy go speszył, ale na następnym przystanku wysiadł. Myślę, że każda z nas powinna starać się być odważna, kiedy widzimy, że zagraża coś innej osobie lub nam.

[@MajorzBombasu]

Twoja mama obrobiłaby mu kolbę gdyby miał większego.

[@asia.275]

@@MajorzBombasu Ten obrzydliwy komentarz wisi tutaj od ponad miesiąca. Co na to twoja mama? Co na to babcia, partnerka, kuzynka, czy siostra lub córka?

[@MajorzBombasu]

@@asia.275 Nieistotne.

[@zdeneek]

84% gorzej u nas niż w Szwecji, Francji czy nawet Sierra Leone. Szkoda, że wszystkie badania pokazują coś zupełnie odwrotnego. Plucie na własny naród i kraj coś wspaniałego!

[@k0rba]

Dokładnie, wstyd robić zasięgi na kłamstwie

[@smoczegaming8454]

Te 84% to już stalin byłby mniej bezczelny w tworzeniu fałszywych liczb

[@Lily-ic7uf]

Jestem wdzięczna za ten film i dziękuję bardzo mocno. Mając zaledwie 5-9 lat byłam dotykana przez własnego ojca. WIELOKROTNIE dotykana. Dopiero w wieku 11 lat zdałam sobie sprawę, że to nie było normalne i nigdy nie powinno mieć miejsca. Tym bardziej że to był mój własny ojciec. Aktualnie boję się dotyku i bliższych relacji, nie jestem w stanie nikomu zaufać. Potrafię dostać ataku paniki, gdy jakaś osoba stoi za blisko mnie lub zacznie się do mnie „nachalnie” odzywać. Czuję się, jakbym nigdy nie miała żadnej wartości, jakby moje ciało nigdy nie należało do mnie, bo od małego byłam nauczona, że każdy może z niego korzystać.

[@Damiand-fc7yy]

no to masz problem

[@marta880916]

ja jako 12 latka bylam w stroju kapielowym a stary dziad sasiad zaczal sie masturbowac na moj widok....zauwaylam to i sie przestraszylam....powiedzialam mojemu ojcu a on na to ZE POWINNAM SIE CIESZYC!!! 🤮🤮🤮🤮

[@epatsis]

Przerażająca w naszym polskim społeczeństwie jest znieczulica ludzka. Takie rzeczy nie powinny się dziać kiedy wokół jest mnóstwo ludzi. Wiele razy byłam świadkiem agresji, na którą zareagowała dosłownie jedna osoba, reszta się gapiła. Najgorszym jest fakt, że ani w szkole ani na policji nikt ci nie pomoże i nie zareaguje. To jest przytłaczające. Jak widzę komentarze facetów o "me too", że to ściema, to zastanawiam się gdzie są matki tych durniów, jakim cudem nikt go nie uświadomił czym jest molestowanie.

[@geborysek]

Nie rozumiem skąd zdziwienie niektórych osób, ze 84 % kobiet padło ofiarą molestowania. Myśle, ze KAŻDA kobieta chociaż raz w życiu miała nieprzyjemną/niebezpieczną sytuacje na tle seksualnym . Molestowanie to nie tylko gwałt! Sama miałam takich sytuacji kilka. Jedna z nich miała miejsce o godz: 12, środek dnia lato. Ja idąca na spacer z psem nieopodal domu w sportowym ubraniu. Zaraz za mną jechało auto, bardzo powoli( była to droga wewnętrzna). Wszędzie pełno domów, wiec nie przyszłoby mi do głowy sie bać. Szlam dalej, w pewnym momencie gdy odwróciłam sie zorientowałam ze kierowca tego auta, wpatruje sie we mnie i” robi sobie dobrze”. Spanikowałam, bo rozejrzałam sie i mimo ze wszędzie w koło domu to ze względu na godzinę nigdzie nie ma ludzi. Ruszyłam w druga stronę, on ruszył autem za mna. Stanął, wyszedł i kazał mi wchodzić do auta. Byłam przerażona, wzięłam psa na ręce i zaczęłam uciekać. Coś krzyczał, ale odpuścił. Na szczęście nie miałam daleko do drogi i uciekłam. Minęło 12 lat, a ja boje się pójść sama na spacer z psem w miejsce gdzie nie ma ruchu mimo ze jest dzień. Drodzy mężczyźni, wystarczy zapytać swoich najbliższych kobiet z otoczenia czy miały w swoim życiu podobne historie. Ktoś kto umniejsza temu problemowi przyczynia się do dyskomfortu kobiet w tym temacie.

[@szymongustab4002]

Wiesz,że jak jeden psychol zrobił ci taką traumę i ty dalej masz jakieś akcje to już nie z pretensjami do mężczyzn ? Czy jak siedziałem na ławce i widziałem jak zulowka wystawa brudna psioche i szcza obok sprawił,że jestem potrzaskany an naście lat i boję się usiąść w parku na ławce ? Nie była to obrzydliwa sytuacja i tyle, dowiedziałem się,że jakbym był ginekologiem to bym źle znosił takie eventu

[@Miszka74]

Dziwne, że w internecie można znaleźć badania, w których prezentowane są zupełnie inne statystyki. CBOS z 2018: "Co czwarta osoba zatrudniona lub ucząca się (25%) była w swoim miejscu pracy lub nauki świadkiem molestowania seksualnego." Z uzyskanych deklaracji wynika, że obiektem niechcianych zachowań, propozycji lub żartów o charakterze seksualnym było 12% dorosłych" 12% wszystkich dorosłych to nie 84% kobiet. Ktoś tu chyba coś miesza?

[@Natalia-sp3wu]

@@Miszka74 Ogarniasz jak działają takie badania? Skąd się te 25% wzięło?

[@007arek]

Jestem ciekawy jak kategoryzowali molestowanie w tym badaniu. Jakby zrobili podobne badanie w grupie mężczyzn, to też ta liczba byłaby duża. Jedynie faceci nie będą tak dramatycznie do tego podchodzić, ponieważ są silniejsi.

[@geborysek]

@@szymongustab4002 porównywanie strachu o swoje życie do obrzydzenia do czegoś jest nieadekwatne. Do zrozumienia pewnych rzeczy potrzebna jest dojrzałość emocjonalna, której autor porównania jie rozumie.

[@shinyhiko5733]

Jak miałam 17 lat byłam na obozie w Bułgarii z moim chłopakiem. Poszliśmy z opiekunami do klubu, żeby potańczyć jakiś starszy typ jak przechodziłam włożył mi rękę w biust i mega go to bawiło. Ja mam mocny temperament, odrzuciłam jego rękę i zaczęła na niego wrzeszczeć w każdym znanym mi języku. Nikt nie zareagował, poszłam do opiekunek i one nic nie zrobiły, moj chłopak zgłosił to do ochroniarzy wtedy wyrzucili tego faceta. Rozczarowała mnie postawa opiekunek

[@rozrywka6333]

Bułgar po prostu znał polki 😆

[@shinyhiko5733]

@@rozrywka6333 miałam 17 lat on z jakieś 30 to nie jest śmieszne. A i od razu zaznaczę wyglądam na dużo młodszą niż jestem

[@rozrywka6333]

@@shinyhiko5733 Czyli stara dupa byłaś

[@mateuszfaustriak2691]

@@rozrywka6333 to teraz niech lewica i feministki wpuszczą nielegalnych imigrantów , to będziemy mieli taki sam burdel jak za granicą i będzie mi to też obojętne skoro kobiety same to wybrały ... to ja nie będe się mieszał

[@klaudiaa.7098]

@@rozrywka6333 mam nadzieję, że jesteś z siebie dumny, bo nikt inny nie jest. Twój komentarz jest idiotyczny. Dorośnij!

[@patrycjafilipczak2864]

To straszne. Koleś obmacuje publicznie dziecko i nikt nie reaguje? To chore. Ja bym podeszła i starego dziada strzeliła w ryj, zadzwoniła na policję, zbluzgała debili w autobusie i zaopiekowała się dziewczynką w pierwszej kolejności. Mnie też kilka razy spotkały chore sytuacje więc wiem jak się czuła. Stary dziad a konkretnie pijak ojciec koleżanki złapał mnie za nadgarstki i chciał całować i namawiać do różnych rzeczy. Nie było szans żeby wyrwać ręce ale cały czas się starałam. W końcu mnie puścił. Molestowanie przez kierowcę autobusu szkolnego, kolega wujka gdy byłam w podstawówce itp. To się dzieje non stop i chyba tylko kobiety które nie chodzą same ulicami i nie jeżdżą komunikacją miejską a rodzice ich wożą wszędzie mogą się pochwalić brakiem molestowania. Polskie prawo ma gdzieś ofiary molestowania. Dobrze że jest taka akcja uświadamiająca trochę niektórych. Ale firma loreal tutaj? Trochę dziwne bo to dla nich marketing a nie faktyczna pomoc kobietom. Dobrze że mój mąż jest z tych co by zatłukli na miejscu faceta molestującego dziecko czy kobietę. Ostatnio uratował kobiecie życie. Ale nie o tym. Dziwi mnie że dziadkowie mając wnuczki molestują dzieci a stare kobiety widząc całą sytuację zamiast pomagać mojemu mężowi to jeszcze wrzeszczą że powinien faceta zostawić i nic nie robić. Tak na marginesie to chodzi o Warszawę.

[@magdalenadec6043]

"Ja od tego nie ucieknę" najbardziej przerażająca rzecz jaką od dawna słyszałam

[@minowol2844]

Warto zaznaczyć, że to dzieje się również w drugą stronę, a co gorsza teksty, zachowania kierowane w stronę mężczyzn, traktowane są jak zabawa, flirt. "No bo co to za facet, co nie lubi jak się nim kobiety interesują" " klepnięcie w tyłek, a ty robisz aferę? Jesteś gejem czy co" "Oj jaki wrażliwy". Faceci niestety prawie zawsze są zostawiani samym sobie. Coś jaka akcji 25% bezdomnych to kobiety musimy pomoc tych dziewczynom". 75% to faceci oni dadzą sobie radę. Pamiętajmy, że zawsze trzeba pomóc ofierze, a nie traktować facetów jako mało ważnych lub takich co sami sobie dadzą radę.

[@kormag1]

super, przydałoby się jeszcze podobne dotyczące mężczyzn, że o dzieciach nie wspomnę

[@annagitszel777]

Tu wypowiadają się dorosłe kobiety, o zdarzeniach z ich dzieciństwa

[@adrianstanczak6745]

Cos takiego nigdy nie bedzie mialo miejsca. Problemy mezczyzn nie istnieja w naszym spoleczenstwie. O kobietach to nagle real shit. Ale, jak facetowi stanie sie, krzywda to ludzie maja to gdzies.

[@pierzastywazquetzalcoatl2052]

Problemy mężczyzn nikogo nie obchodzą.

[@randomowaosoba2469]

@@pierzastywazquetzalcoatl2052 wyjdź

[@pierzastywazquetzalcoatl2052]

@@randomowaosoba2469 wyjdź

[@violettamajewska1366]

Z tym odprowadzaniem to jest tak. Jak on zapyta czy może mnie odprowadzić, ja odmówię, on zrozumie, nie będzie drążyć tematu i rozejdziemy się każdy w swoją stronę. To JEST OKEJ. Jak on zapyta czy może mnie odprowadzić, ja odmówię, on NIE zrozumie, będzie drążyć temat, NIE rozejdziemy się, on będzie pytał kilka razy czy jednak, a może choć kawałek, ja ponownie odmówię, a on NIE będzie dalej rozumiał, będzie próbował mnie namawiać lub przekonywać, będzie próbował za mną iść. I nie będzie słuchał moich odmów. To NIE jest OKEJ. I to jest molestowanie. Tak samo jest z kawą, randką, spacerem, przytuleniem, propozycją seksu albo drinków, numerem telefonu, ...

[@woxny1]

84 procent 😂 skąd takie dane ? Lepiej było dac 94 , byłoby bardziej dramatycznie

[@korneliajazwiecka3518]

Wreszcie ktoś zwrócił uwagę na to, że molestowanie to nie tylko gwałt!

[@ejmartynique]

Trzeba pamiętać o tym że są różne typy zachowania się człowieka podczas stresu i zagrożenia swojego życia (jak np. W temacie odcinka), jeden typ to jest walcz i uciekaj a drugi to udawaj martewgo, który doprowadza do tego, że ofiarą, tak jak opisały dziewczyny i kobiety w filmie po prostu zamiera i nie robi nic. A w tym momencie przestępca posuwa się dalej. Dlatego walczmy o swoją asertywnośc. Mi bardzo pomaga w takich sytuacjach głośno komentowanie tego co robi przestępca by usłyszeli to wszyscy do okola w komunikacji lub w innym miejscu np. "a co Pan tutaj robi?!!!! Nie wstyd Panu penisa pokazywać publicznie?!", ja to mówię krzycząc, z bardzo stanowczym tonem ale w środku się trzęsę, jak galareta. Taki sposób ratowania siebie pomógł mi przetrwaćxbo wiem że, jak tak zacznę mówić to wszyscy zaczną się gapić, a oprawca będzie też to widział i czuł, że wszyscy się gapią i może poczuć wstyd i uciec lub przestać. Jakby doszło do rękoczynów to wiem że na pewno by ktoś już zareagował, bo wszyscy by widzieli sytuację. Nie bójmy się mówić na głos pewnym głosem patrząc w oczy ofiarze "a co ty odpie**alasz z tą ręka, zabierz ją ze mnie zboczeńcu, łapy przy sobie" uwierzcie mi, że już taki komunikat publicznie wypowiedziany, powoduje że przemocowiec, nie jest tak pewny siebie i się wycofuje. Oni mają niskie poczucie własnej wartości, oni wyglądają na pewnych siebie ale to jest krucha pewność siebie xjak cienki lód.

[@krzysztokrzyszto8371]

kzbin.info7GV3gMQBBRA?feature=share

[@lalaala231]

Bardzo trafny komentarz!

[@krzysztokrzyszto8371]

@@lalaala231 tipy 3.

[@patkapaula]

Jestem takiego samego zdania. Komentarz trafiony w sedno

[@mirceaistrate1864]

Jest jeszcze typ "Fawn". Najczęsciej wystepujacy u osob, które np. doświadczały traumatycznycg przezyc od swoich rodzicow, gdzie te osoby najzwyczajniej musiały zyc z rodzicem, ktory taką osobę bił itp. Polega ba tym, że osoba zachowuje się w sposób tłumaczący i broniacy, tak jakby próbowała pomóc swojemu oprawcy, o ile dobrze rozumiem to zjawisko. Polecam wygooglować "reakcja fawn".

[@CaliforniaFreak]

Ludzie, wychowujcie swoich synów! W każdym takim zwyrolu kryje się mały chłopiec, któremu nie poświęcono wystarczająco dużo uwagi i nie nauczono go szacunku do innych ludzi

[@sprytnyjacek4555]

Kobiety, wychowujcie swoich synów.

[@omnivore6607]

Tutaj "przemocowiec i molestator" wg tej ankiety, bo moja była mnie fałszywie oskarżyła. Miałem piekło na ziemi do momentu aż jej koleżanka w sądzie przyznała, że to zmyślone. Niedawno nocowałem w delegacji w holelu. Za ścianą był krzyk kobiety, że jest gwałcona i potrzebuje pomocy. Po moich doświadczeniach jedyna myśl to "kolejna szmata chce zniszczyć życie facetowi". Po dłuższej chwili jak hałas nie przestawał to poszedłem sprawdzić - i faktycznie ona była krzywdzona. Chociaż potem się okazało, że jakiś czas wcześniej ona groziła mu śmiercią. Wniosek kłamliwe szmaty przyczyniają się do krzywdy innych kobiet. Kobiety wychowujcie swoje córki do szacunku do innych ludzi!

[@bambiqqx]

@@sprytnyjacek4555 a ojcowie? A tak spierdalają od rodziny

[@sprytnyjacek4555]

@@bambiqqx No to właśnie mówię. Ojcowie spierdalają, i dzieci są wychowywane przez kobiety na jakichś zwyrodnialców.

[@omnivore6607]

@@shaerinn2593 Jeszcze raz, bo szowinistki się nie uczycie: nie chłopców a ogólnie dzieci (też córki) trzeba wychowywać

[@dziwyicuda]

Przykre 🙁🙁🙁 Ale pamiętajmy, że mężczyźni także tego doświadczają (zwłaszcza ci delikatni, wrażliwcy). I mówię to jako kobieta.

[@wiktoriam7998]

Bardzo ważny komentarz

[@chadofthexxthcentury4741]

Dziękuję.

[@maciekkowina5467]

@@wiktoriam7998 Zgadzam się. Najlepsze jest, że do publicznej propagandy weszły 84% Kobiet, natomiast na stronie pseudokampanii wskazano, że molestowanie dotyczy Polaków obojga płci. Szczerze, może i mi wstyd, jednak ja nie czuję się Kobietą, a w świetle kuriozum L'Oreal - współtworzę te 84%. xD

[@anuskas9244]

Prawda. I doświadczają tego nie tylko ci delikatni i wrażliwi ale o tym się nie mówi, a jeśli... To wtedy jest wyśmiewane. Należy wiedzieć, że każde zachowanie, nie tylko fizyczne w stosunku do drugiego człowieka, na które nie ma przyzwolenia jest molestowaniem i należy o tym pamiętać

[@paulinasugier2607]

Bardzo ważny głos, Przyjaciółko.

[@Pawele_stary_dziad]

84%? Możemy prosić o jakieś konkretne dane? Bo czytając te rewelacje wychodzi na to, ze nie warto spojrzeć na kobietę ani nawet zapytać o numer telefonu, bo to podchodzi pod molestowanie.

[@izabelaprywatka3533]

2 lata temu jechałam metrem Warszawskim, jak co rano bardzo duży tłok. Stałam tyłem do jakiegoś pana lat ok 60, nie przyglądałam się. Miałam wrażenie że dotknął mnie między udami ale uznałam że jest taki tłok i każdy pcha się na sobie, że mi się zdawało. Później poczułam rękę między nogami! Odwróciłam się szybko i zobaczyłam tą rękę, te palce .. szybko wysiadłam nie na swojej stacji

[@badtype90]

ja sie boje ze mnie jakis oblech uderzy w tyłek i boke sie odwracać tyłem nawet w szkole, to serio okopne i bardzo ograniczające

[@marekkondyn2908]

Kierując się metodyką badania, na podstawie którego 84% kobiet w Polsce było molestowanych, ja jestem molestowany przynajmniej raz w tygodniu, a zazwyczaj częściej. Nie wrzucajcie do jednego worka obmacywania przez obcego oblecha i wpatrywania się, to są zupełnie inne przypadki i w ten sposób umniejszacie osobom, które przeżyły traumatyczne doświadczenia.

[@pawekaminski3208]

Słusznie!

[@weronika2463]

+1

[@aneta8171]

To również jest molestowanie. I należy o nim mówić równie głośno co o gwałtach. No i jeszcze molestowanie słowne.

[@marekkondyn2908]

@@aneta8171 jeśli chcesz zrównywać wpatrywanie się z gwałtami, to brawo, robisz krecią robotę wszystkim ofiarom gwałtów. Ustalenie, czy ktoś rzeczywiście się wpatruje z jakimś lubieżnym zamiarem jest niemożliwe, sam bez okularów muszę skupiać się na chwilę na twarzach ludzi, żeby widzieć, czy to nie jest ktoś znajomy. Chcesz mnie oskarżyć o molestowanie za to, że mam słaby wzrok? Czy może ustalimy, ile sekund można legalnie patrzeć na innego człowieka?

[@aneta8171]

@@marekkondyn2908 Weź już nie popadaj w skrajności bo ja nie o nich mówię 😅 Nevermind, ludzie lubią sobie tak dopisywać i dopowiadać coś czego ktoś nie powiedział więc nie będę się produkować 😁 Dobrej nocy 🤗

[@joannapalus8660]

Przeraża mnie obojętność osób które widziały wiele z tych sytuacji i nie reagowały 😔

[@yeldistir3778]

Nom. Równouprawnienie. Jesteś silna i niezależna, nie potrzebujesz pomocy. A ja rycerzem przestałem być, bo nie dość, że mogę dostać w ryj to jeszcze potem powiedzą, że wszyscy faceci molestują. I'm out.

[@AS-010o0]

Najgorsze jest to ze my kobiety zawsze mamy swiadomosc ze jestesmy slabsze fizycznie i ten strach nas paralizuje. Reakcja mezczyzn napewno bylaby bardziej jednoznaczna na tego typu sytuacje i byc moze odrazu zaatakowali by takeigo zboka. Niesty my zawsze musimy mieć ta świadomość ze jesteśmy słabsze fizycznie więc musimy kombinować, dlatego często nie chcemy eskalować Żeby nie prowokować jeszcze gorszego ataku (gwałtu, agresji) i albo nas paraliżuje strach albo próbujemy załagodzić całą sytuację. Wiem że słuchając tego po fakcie każdy by powiedział to czemu po prostu nie krzyknęłaś albo coś ale to jest właśnie ten strach i instynkt przetrwania…

[@zuzanna7549]

W tym roku we wrześniu miałam podobną sytuację, byłam w autobusie i starszy facet z czerwoną torbą (taką jak dziadkowie noszą na bazarek) zaczął się o mnie ocierać. Potem dotykał mnie po tyłku mówiąc jaki to mam fajny tyłeczek. Autobus był pełen ludzi i nikt nie zareagował. W tamtym momencie nic nie zrobiłam i wyszłam z autobusu na najbliższym przystanku. Rodzice mi uświadomili że powinnam wszcząć raban bo on przecież mógł za mną wysiąść i zrobić coś gorszego. Ale naprawdę w tamtej sytuacji nie wiedziałam co zrobić i chciałam po prostu uciec. Nie pamiętam nawet twarzy tego faceta tylko jego czerwoną torbę. Najgorsze z tego wszystkiego że zanim do tego doszło ja nie wierzyłam że takie rzeczy się dzieją a jak już to nielicznym. Naprawdę nigdy o nic nikogo nie podejrzewałam i zawsze starałam się nie oceniać po wyglądzie ale teraz sama jak widzę starszego mężczyznę staram się odejść jak najdalej mimo tego że to przecież nie on mi to zrobił. Najgorsze jest to że stało się to w autobusie gdzie był na tyle duży tłum że nie da się zidentyfikować sprawcy. Uważajcie na siebie dziewczyny bo tacy ludzie chodzą bezkarnie po ulicach.

[@Damiand-fc7yy]

no to masz problem

[@jabartlomiej7328]

Ile z tych kobiet z przyjemnością oglądało 365 dni ? XD

[@XyZ-vv9lf]

No ale tam Chad jest a nie jakiś polaczek z kartoflanym ryjem xD

[@marcinkubiak9972]

Ta dziewczyna od tańca na rurze mnie trochę rozbroiła. Była na rozmowie o pracę w dużej korporacji, co już świadczy o tym, że na rozmowie z nią był kierownik działu i osoba z HR. W HR zazwyczaj pracują kobiety (tak przynajmniej było w firmach w których pracowałem). Ta osoba jest na tej rozmowie właśnie po to, żeby nie dochodziło do takich nadużyć. Skoro nie reagowała, to znaczy, że pytania nie były 'molestujące'. Poza tym skoro taniec na rurze jest w Twoim CV jako Twoje zainteresowanie, to o co niby mieli jeszcze pytać? Na każdej rozmowie kwalifikacyjnej mieli w dupie moje wykształcenie i znajomość MS Office. Pytali tylko o poprzednie stanowiska i o to co napisałem w rubryce 'Zainteresowania' żeby lepiej mnie poznać. Laska ma problem, że pytali ją o taniec na rurze no wtf. Mieli udawać, że tego nie widzą? Usuń to z CV skoro startujesz do korpo na stanowisko biurowe. Pozostałe historie są okropne i szczerze Wam dziewczyny współczuję.

[@professorryze3739]

Jako czternastolatka wyszlam wieczorem na spacer z psem. Mieszkalam na wsi i zapędziłam się okolo kilometr poza teren zabudowany, nie bylo juz wokół domów. Miałam różowy, sprany komplet dresowy, wyglądałam jak dziecko. W pewnym momencie zatrzymał się obok mnie samochód, pomyślałam, że ktoś chce spytać o drogę. Był to mężczyzna przed 50. Zamiast pytania o to, w którą stronę powinien jechać, usłyszałam "mała, podrzucić cię gdzieś?" połączone z głupim uśmieszkiem. Zmroziło mnie i wiedziałam, że jestem w niebiezpieczeństwie. Sparaliżowana powiedziałam "nie, dziękuję, niech już pan jedzie", a on wtedy zaczął wysiadać z auta. Zaczęłam natychmiast uciekać z psem, a facet najwidoczniej się zniechęcił, bo odjechał. Po przebiegnięciu połowy drogi do domu zapłakana zadzwoniłam do mamy i jak tylko wróciłam do domu, zadzwoniłyśmy na policję. Okazało się, że ten facet zaczepiał młode dziewczyny w okolicy, ale policja nic nie zrobiła do dziś. Minęło kilka lat, a ja nigdy więcej nie wyszłam sama na spacer, nigdy więcej nie poszłam tamtą drogą, przez dwa lata bałam się chodzić sama gdziekolwiek i boję się panicznie kiedy przejeżdza wokół mnie samochód. Do dzisiaj też dziękuję bogu, że wróciłam wtedy do domu, bo nie brakowało wiele, a nie zostałby po mnie żaden ślad.

[@Jajogonim]

ok

[@lirectioner]

Rozumiem Cię.. jak miałam 9lat i byłam przy domu na spacerze z wózkiem to zatrzymał się koło mnie facet w busie i powiedział żebym nie chodziła z nim sama bo zrobi mi kolejne.... Przyszłam do domu z płaczem, a tam mnie wyśmiali że mi się pewnie ubzdurało. Do dziś jak widzę tego typa na mieście to mam ochotę wykrzyczeć mu wszystko w twarz, że jest pedofilem i zboczeńcem

[@rzeznik_13]

Przykre że policja nic nie zrobiła z tym pedofilem

[@patrycjakazmierczyk7120]

Współczuję:(

[@joannawrona4630]

dużo jest historii które skończyły się tragicznie, a i tak kilka dni temu widziałam komentarze kilku matek, że ich dzieci +/- 8 letnie wracają same z autobusu do domu ok.3km (jakaś mała miejscowość albo wieś i bliżej domu autobus nie podjeżdża). Najgorsze jest że wg. rodziców to jest ok bo przecież do tej pory nic im się nie stało

[@Marmurienna]

Jestem introwetyczką, która niezbyt często wychodzi z domu, a mimo to zdarzało mi się nie raz być macaną w komunikacji publicznej czy na koncertach. Nauczyło mnie to zawsze obserwować swoje najbliższe otoczenie, starać się nigdy nie stawać tyłem do ludzi, mieć ścianę za plecami jeśli tylko jest to możliwe. Zdarzyła się jedank raz sytuacja inna od wszystkich. Szłam tego dnia na próbną maturę, specjalnie przyjechałam wcześniej, miałam więc sporo czasu do rozpoczęcia egazminu. W drodze z przystanku autobusowego zaczepił mnie niepełnosprawny mężczyzna w wieku około 30 lat. Nie wiem na co chorował, jednak jego noga i ręce były przykurczone i nie był w stanie wyraźnie mówić - pokazał mi gestami że nie może sobie poradzić z otworzeniem drzwi do klatki schodowej w bloku. Będąc dzieckiem naiwnym i empatycznym bez wahania pomogłam mu dostać się do budynku. Wtedy, również przy pomocy gestów i niewyraźnego mruczenia, poprosił mnie o pomoc w wejściu na schody. W pewnym momencie na półpiętrze zatoczył się na mnie, przygważdżając do ściany. Sądziłam, że gorzej się poczuł lub stracił równowagę, ale w tym samym momencie poczyłam jak jego poskręcana, przykurczona dłoń wsuwa się moje spodnie i dotyka bielizny. W pierwszej chwili mnie spraliżowało i próbowałam sobie wmówić, że to przypadek i że jego ręka wylądowała w tym miejscu tylko dlatego, że się zachwiał. Jednak trwało to zdecydownie zbyt długo, było zdecydowanie zbyt intensywne. Przestraszyłam się, wyszarpnęłam z jego uścisku i uciekłam. Poszłam na egzamin i wróciłam do domu. Nie powiedziałam o tym nikomu przez następne 10 lat. Do dziś pamiętam jakie spodnie miałam na sobie tamtego dnia, zapach klatki schodowej i dotyk tej dłoni. Może to kogoś obrazi, ale nie ma we mnie już ani grama współczucia dla osób dotkniętych niepełnosprawnością. Wiem, że mogą być tak samo okrutne i tak samo wyrachowane jak wszyscy inni.

[@paulusp9552]

A niepelnosprawna feministka? XD

[@___Laura5]

Współczuję sytuacji i to jeszcze przed próbną maturą, to jest stresujący dzień. Trzeba było jeszcze chu** ze schodów strącić, może byłby przykuty do wózka na całe życie i karma by go dopadła

[@OlaOla-ct4nu]

Niestety uczy się nas od małego, żeby zachowywać się spokojnie, grzecznie i cicho. W takich sytuacjach przysłowiowy kop w jaja, krzyk i reakcja dookoła są kluczowe. Asertywność i bardzo szybka reakcja mogą pomóc. Do tego z wysłuchanych historii to niestety nie tylko historie molest... ale też pedofi.. bo część bohaterek była bardzo młoda

[@Gniewomir_777]

Brawo ! Strzeliłaś w 10 ! Świetny komentarz, bo prawdziwy. Polski system edukacji i tzw." polskie wychowanie" produkują właśnie takie pochyłe drzewa, po których można skakać do woli jak koza. Dzięki !

[@tareag993]

Przyslowiowy kop w jaja nic nie zrobi jezeli krzywdzi partner, rodzic lub opiekun

[@aniasajdyk5208]

W sedno

[@Bartek-wn8rm]

definicja asertywności koliduje z "przysłowiowym kopem w jaja"

[@dilofozaur]

@@Bartek-wn8rm nie.

[@logynusera4344]

Nie wyłączenie reklam przy takim wywiadzie to trochę nietakt. W trakcie zwierzeń jednej z zapłakanych uczestniczek wyskoczyła mi radosna reklama jakiegoś cash backu.

[@Klaaudynka]

Najgorsze jest to, że często nawet znając teorię jak powinnyśmy się zachować to i tak nie możemy nic zrobić bo kiedy to się zaczyna to jesteśmy tak zaskoczone i "spłoszone", że zamieramy i nie potrafimy nic zrobić. Tak było w moim przypadku. Miałam około 15 lat wracałam do domu ze szkoły. Czekałam na autobus i nagle zaczął mnie zgadywać jakiś mężczyzna miał okolo 60 lat. Pytał dokąd, jadę gdzie wysiadam, do jakiej szkoły chodzę itp. Opowiadał czym się zajmował i bardzo chciał ze mną rozmawiać. Uznałam, że jest po prostu starszy i chce spędzić z kimś czas. Oczywiście nie odpowiadałam dokładnie na to gdzie wysiadam. Wsiadł ze mną do autobusu i dalej zagadywał. Nie wysiadł na swoim przystanku. Wysiadł dopiero tam gdzie ja i wtedy przekroczył granicę. Zaczął mnie brać za ręce i przytulać, a ja stałam sztywno. Później pytałam kilka razy, w którą stronę idzie żeby iść w przeciwną. Kiedy mowilam, że ja idę gdzie indziej on stwierdzał, że jednak też może iść tam gdzie ja. Przez całą drogę mówił jakieś rzeczy, żeby uważać bo co jakby ktoś teraz chciał ze mną uprawiać seks itp. Napisałam do mojej mamy sms, żeby po mnie wyszła. Kiedy byliśmy już niedaleko mojego bloku zatrzymaliśmy się bo chciał mi coś pokazać. Sięgnął do kieszeni, a mi przeleciało milion myśli, czy wyciągnie nóż czy co to może być. Na szczęście to nie było nic strasznego, już nawet nie pamietam co bo w tej całej sytuacji to mnie najmniej interesowalo. Przytulał mnie jeszcze parę razy a ja stałam wryta jak w ziemię bo nie chciałam zaprowadzić go pod sam dom. Zauważyłam, że mama idzie w moim kierunku, zawołała mnie i wtedy on się spłoszył i już za mną nie szedł. Nie wiem co by się stało gdybym nie napisała do mamy i gdyby po mnie nie przyszła. Dopiero kiedy byłam z nią nagle się rozpłakałam bo dotarło do mnie co właśnie się stało. Później miałam uraz i nie chciałam już z nikim rozmawiać na przystanku jak mnie zagdywali. To słyszałam, że coś Pani jest mało mówna (chociaż wciąż bylam dzieckiem). Teraz czułabym się pewniej w takiej sytuacji ale przykre jest to, że te doświadczenia, których doznajemy po takich spotkaniach są nam przydatne na przyszłość bo to się nigdy nie powinno wydarzyć, w już na pewno nie powtarzać.

[@jankowalczyk5288]

ja kiedyś jak siadałem na kibel to usiadłem na desce, która docisnęła mi siusiaka do muszli klozetowej i też mnie to bolało. Niestety zdarzyło się jeszcze parę razy choć nie powinno. No, ale takie jest życie. Bolesne.

[@blackwidow4177]

@@jankowalczyk5288 Śmiejesz się z tego - to nie jest śmieszne

[@asiad1013]

Polska mentalność to ciemnogród, ważny temat a w komentarzach jak zwykle najmądrzejsza elita bo nie mieli styczności z taka sytuacja , nikt ich nie skrzywdził i mają najwięcej do powiedzenia w tym akurat temacie.Nie masz pojęcia ugryź się w język nie pisz nie dyskutuj , skoro molestowanie jest ci obcym tematem. Spotkała mnie również taka sytuacja tego lata , wyszłam powiedziałam o tym mężowi nie zareagował a we mnie jest to do dziś...

[@pierzastywazquetzalcoatl2052]

Taka jest mentalność, że mężczyźni mają druzgocąco większe problemy niż jakieś spojrzenia w waszą stronę czy dotknięcie ramienia. Takie zachowania są stawiane na równi ze zwykłym molestowaniem, podczas gdy mężczyźni stanowią większość samobójców, większość bezdomnych to mężczyźni, większość ofiar śmiertelnych w pracy i na wojnach to mężczyźni, mężczyźni przegrywają większość rozpraw w sprawie opieki nad dziećmi. Laska zdradzi męża? Jeszcze ją nagrodzą za to i połowę majątku zabierze gdy dojdzie do rozwodu, do tego jeszcze dochodzi dyskryminacja na rynku matrymonialnym, gdzie 80% facetów jest postrzeganych jako przeciętniaki.

[@juliajulia9106]

@@pierzastywazquetzalcoatl2052 LOL dobrze wam tak

[@juliettaj7083]

@@pierzastywazquetzalcoatl2052 samobójców? A to nie jest przypadkiem tak, że boicie się się sięgać pomoc psychiatry czy psychologa bo zostaniecie uznani za niemęscy? Nie, że coś ale w większości przypadków kobiety są przeciwko służbie wojskowej i nie chcą aby ich mężowie, ojcowie i synowie szli na front Już nie pamiętasz te widoki,na granicy z Ukrainą żon z mężami którzy mogą się widzieć ostatni raz w życiu, albo ludzi ( w większości kobiety) protestujące w Rosji przeciwko mobilizacji? A ilu z was tak naprawdę chce dzielonej opieki? Bo z tego co wiadomo jak mężczyzna chce mieć dzieloną opiekę to ją dostanie, ale wielu z was jest wygodnie gdy to kobieta ma na głowie większość obowiązków rodzicielskich A co to ma do rzeczy, że jesteście postrzegani jak przeciętniacy? Po prostu jednej się nie spodobacie, drugiej tak Co mamy umawiać się z facetami do których nie mamy kompletnie żadnego pociągu? Żeby wam było miło i przyjemnie? Chyba żart Za wszystko możecie podziękować patriarchatowi, dzięki nim jesteśmy w takiej sytuacji jakiejś jesteśmy 👍

[@pierzastywazquetzalcoatl2052]

@@juliajulia9106 idź trollu

[@juliajulia9106]

@@pierzastywazquetzalcoatl2052 g*wno wam sie dzieje, a jak już to z własnej winy. Kobiety nie wymysliły patriarchatu, więc sami jesteście sobie winni. Dlatego nie będzie mi was żal, dopóki nie zrozumiecie że wszystkie wasze problemy sa tylko skutkiem ubocznym patriarchatu, który w zamyśle i tak ma uciskać kobiety.

[@Smallka21]

Dojeżdżałam autobusem do szkoły, miałam wtedy z 16 lat. Przystanek autobusowy znajdował się pomiędzy barem a posterunkiem policji. Do baru przychodziło mnóstwo meneli. Tak, meneli, byli pijani, zawsze brudni, po prostu obrzydliwi. I bardzo lubili zalecać się do mnie i mojej przyjaciółki. "Ale jesteś ładna, chodź do parku, coś ci pokażę" - czasami po takim tekście wystarczyło gościa spławić, czasem trzeba było uciekać do drogerii obok. Pewnego dnia bardzo spodobałam się jakiemuś starszemu mężczyźnie - zaczął całować mnie po rękach, potem chwycił mnie mocno za rękę i nie chciał puścić do autobusu. Musiałam mocno się wyrywać, żeby mnie puścił. Na szczęście też przyjaciółka złapała mnie za drugą rękę i pomogła mi się wyrwać. Ludzie dookoła? Nawet nie pamiętam czy ktoś był, ale jeśli tak, to nikt nie zareagował. A posterunek policji? Nie robił wrażenia na żadnym z "adoratorów". A właśnie najbardziej dziwi mnie to, że żaden policjant nigdy nie zauważył, że w tym miejscu nastolatki są nagminnie zaczepiane przez starszych, pijanych typów. Chociaż kto wie, może zauważyli...

[@krzysztokrzyszto8371]

🤣

[@layamilau3214]

@@krzysztokrzyszto8371 takie to zabawne?

[@krzysztokrzyszto8371]

@@layamilau3214 Proponuję praktyki u koleżanki w lodziarni. kzbin.info/www/bejne/hoTYkKSnmbCbotU

[@64muscle]

Od 19 roku życia, chodziłam na siłownię- to chyba dało mi ( od chłopaków ) wiedzę i siłę psychiczną. Doświadczyłam włożenia ręki w krocze- na ulicy- jako 22 latka. Miałam w ręku torbę z nubuku ( dziewczyny wiedzą ... ;) pan dostał torbą łomot- i niech się cieszy, że nie tą stroną ze sprzączkami, bo by był bez oka !

[@Damiand-fc7yy]

straszne

[@AS-010o0]

Bravo ty👏😆

[@kotekspodlasu9229]

Wkurza mnie to że większość z tych historii ma miejsce nie w sytuacji gdy jest jedna kobieta i jeden facet tylko gdy jest sporo innych ludzi w pobliżu!

[@modrzewik123]

Nie wolno reagować, ponieważ kobieta jest równa mężczyźnie więc sama jest w stanie sobie poradzić. TYak samo jak nie reagujesz gdy kobieta klepnie faceta w tyłek itp.

[@piotrgawryluk129]

Najważniejsze żeby świadkowie takich wydarzeń nie bali się reagować. Jakbym zobaczył takiego oblecha molestującego kobietę to bym mu sprzedał liścia.

[@soupa8082]

Ok, a on by Ci połamał kości, i powybijał zęby, Przestańmy już zgrywać nieawidomo kogo bo "potęga dobroci" nie działa na napastnika, Jak to będzie jakiś dziadek lub huherko to możesz takie deklarację sobie składać, jestem ciekaw czy tak samo byś zareagował na nabitego teściem postury Pudziana chłopa.

[@jankowalczyk5288]

white knight prrrrr

[@magorzatap.4739]

Najbardziej uderzające jest dla mnie to, jak bardzo jesteśmy nieprzygotowane na takie sytuacje. Nikt nie uczy nas, nie ćwiczy w tym, jak stawić opór drugiemu człowiekowi, jak skuteczni przerwać sytuację, na którą się nie godzimy. Mamy nadzieję, na reakcję innych, a same często jesteśmy sparaliżowane. Uczą nas jeść łyżką, jeździć na rowerze, a tego nie. Jak wyposażyć dziecko w tę umiejętność?

[@kaj22102]

Myślę że urywanie dyskusji słowami "nie pyskuj" zabija asertywność dzieci. Podobnie wszelkie idź do kąta, nie dyskutuj, tylko bądź grzeczny. Zamiast bądź grzeczny lepiej powiedzieć dziecku uważaj na siebie i pilnuj granic. :)

[@katarzynababis3456]

Prawda, dziewczynki wychowuje sie na grzeczne, posluszne, szkoda tylko ze rodzice nie mają swiadomosci ze takie dziecko bedzie posluszne nie tylko im ale staje sie tez "łatwym celem" dla przeroznych form wykorzystania

[@magorzatap.4739]

@@kaj22102 dorzućmy do tego jeszcze "no pocałuj ciocię", "podziękuj księdzu", "no weź cukierka od pani"...

[@pawegawryszczak3744]

Dokładnie, od małego jesteśmy uczeni uległości i żeby być posłusznym, nawet na lekcji trzeba się pytać czy można do WC. Taka postawa potem negatywnie odbija w dorosłym życiu. Ciężko jest się oduczyć nawyków z dzieciństwa, więc trzeba te nawyki wpajać właściwe. Uczyć dzieci żeby mówiły co myślą nawet jeśli ich zdanie się różni od ich rozmówcy i że to nic złego. Warto zapisać też dziecko na sztuki walki, np krav maga jest skuteczna bo wykorzystuje nasze naturalne odruchy. Dzięki takim treningom można nabrać pewności siebie, łatwiej powiedzieć: spadaj mały k@tasiku (warto zawstydzić takiego typa, wtedy mu się odechce). I ryzyko traumy wtedy jest dużo niższe.

[@ArtogTV]

@@katarzynababis3456 Dzieci się tak wychowuje. Nie tylko dziewczynki

[@ProdiZ3R0]

Ten cały odcinek to jedna wielka manipulacja na liczbach i PRowa zagrywka Loreal. Świetnie wytłumaczył to kolega na kanale "Szymon mówi". Kobiety/dziewczyny, zanim dacie sobie znowu do głowy wbić, że jesteście ofiarami, ponieważ ktoś się w was wpatrywał i jest to traktowane jako "molestowanie" obejrzyjcie ten materiał. Kieruje to zwłaszcza do młodych kobiet, którym poglądy dopiero się kształtują: kzbin.info/www/bejne/mHyWaWqJidV2iJY Loreal traktuje materiał który udostępnił kanał "7 metrów pod ziemią" jako reklamę i manipuluje faktami dla własnych korzyści, a z was robi idiotki - zwłaszcza z kobiet które przeżyły faktyczne molestowanie seksualne. Ewidentnie Loreal ma w głębokim poważaniu prawdziwy problem molestowania, który jest realny i celowo wrzucono do tej samej kategorii co wpatrywanie się, lub nagabywanie o numer telefonu, żeby wpierać kobietom, że są ofiarami na każdym kroku i każdy mężczyzna to potencjalny zboczeniec i gwałciciel. Kobietom, które były prawdziwymi ofiarami molestowania, współczuję z całego serca, a molestującym facetom uciąłbym przyrodzenie. Wstyd dla "7 metrów pod ziemią". Czuć z tego filmiku, że Loreal sypnął groszem.

[@hausofhanna5254]

Miałam 11 lat kiedy na wycieczce szkolnej jechalismy tramwajem i w pewnym momencie podszedl do mnie starszy mezczyzna i poklepal po pupie, cmokajac i oblizujac sie. Po chwili wyszedl z tramwaju. Nikt nie zareagowal, zaden nauczyciel, zaden opiekun. Do dzis nie wie o tym prawie nikt. Do dzis boli.

[@wojbas471]

Stek bzdur

[@klaudiaa.7098]

Strasznie to smutne, że dorosły opiekun nie zareagował wtedy, kiedy powinien.

[@bezklamstw]

Kiedy słucham tych historii to sama przypominam sobie że miałam wiele nie przyjemnych historii , ale jakoś je wyparłam z pamięci aż do dziś . Jest jedna sytuacja do której jak wracam pamięcią to jest mi nie dobrze , była to impreza rodzinna u wtedy obecnego chłopaka , jego dziadek a to złapał mnie za tyłek a to za pierś i gadał takie obleśne rzeczy . Powiedziałam to chłopakowi i jego mamie ale oni zaczęli się śmiać że robię aferę o nic . Ten związek nie potrwał już długo , nie chciałam mieć z taką rodziną nic wspólnego .

[@ek.marines1539]

Słusznie postąpiłaś;

[@vincentsharpe2575]

Smutne bardzo. Mogłabym coś tam przytoczyć od siebie. Jako jeszcze wtedy studentka pielęgniarstwa chodziłyśmy w ramach praktyk do domów chorych. Był jeden pacjent z parkinsonem w podeszłym wieku senior był mężem jednej z nauczycielek ze szkoły. Mężczyzna molestował uczennice, dotykał, gadał świństwa, pokazywał pornografie. Jak jedna z uczennic się poskarżyła nauczycielce przedmiotu to dostała odpowiedz, że on jest chory i ma nieporadne gesty. Dostała też tróje z tego przedmiotu gdzie wszystkie miałyśmy piątki i czwórki. Ten facet też mi robił takie rzeczy . Po tym wszystkim już w samodzielnej pracy tez zdarzały mi się molestowania tylko wtedy nie siedziałam cicho. Miałam przypadek ze synem pacjentki który chciał mnie szantażować, że nie chciałam jego przyrodzenia oglądać. Dałam z nim rade pokazałam, że wiem co mam robić, że zgłoszę to na policje, poinformowałam przełożoną o tym co się stało. Jeden pacjent złapał mnie za obie piersi jak się nachyliłam przy kontuarze w przychodni aby mu coś na kartce napisać "Bo pani tak kusi". Mogłabym naprawdę dużo wymieniać. Najgorsze to było to w szkole najgorsze bo za powiedzenie co ten facet robi ofiara została ukarana. każda z nas chciała ukończyć szkołę.

[@nahaali7974]

Przydałby się admin, bo komentarze panów pod spodem są obrzydliwe...

[@PrezydentEvil]

Faceci to swinie! Molestuja nawet w komentarzach!!!

[@zebstan1769]

XD czyli wolność słowa nieobowiązuje? Komuchu jebany

[@nahaali7974]

@@zebstan1769 Wolność słowa nie, ale język polski powinien, żebyś się nauczył poprawnie układać zdania. :)

[@ukaszn4900]

Dlaczego obrzydliwe, bo Julki tylko mogą pisać co chcą. Ja wiem, że feministki chciałby mieć sexmisje na żywo, ale przez przesady.

[@nahaali7974]

@@ukaszn4900 Bo obwinianie ofiar jest obrzydliwe? Bo usprawiedliwianie sprawców jest obrzydliwe? Twierdzenie, że problemu nie ma, albo że ofiary kłamią/wyolbrzymiają bez dowodów jest obrzydliwe?

[@lordziemniak7138]

84% ? Co za bzdury. A no tak zapomniałem, popatrzenie się to już molestowanie ...

[@marta0128]

Molestowanie (łac. molestare, fr. molester drażnić, naprzykrzać się) - występuje w sytuacji, w której ma miejsce niepożądane zachowanie związane z płcią osoby, którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności osoby i stworzenie onieśmielającej, wrogiej, poniżającej, upokarzającej lub agresywnej atmosfery[1]. Zachowanie to, sprzeczne z normami społecznymi, może prowadzić do czynów na granicy szantażu i wymuszenia wobec osoby molestowanej.

[@juliapietrzak1750]

Dziękuję za ten film. Ja doświadczyłam tego od znajomych - kolegów. Były dwie sytuacje. Podczas jednej z nich obudziłam się w środku nocy, kiedy jeden z nich mnie obmacywał w miejscach intymnych. Myślałam że mi się śniło ale pamiętam jak się czułam. On twierdził, że nic nie pamięta. Na terapię chodzę do dziś...

[@Damiand-fc7yy]

no to po co spisz u obcych dupodajko

[@faded_crow]

DUPODAJKA XD bo może i nikt nie ma prawa jej obmacywać bez jej zgody, nie nazywaj jej tak to bardzo chamskie

[@r.j6876]

"Wstydzialam się płakać na ten temat" tak powinien nazywać się ten odcinek... Jadę w Ubanie, usiadł naprzeciwko mnie Turek, młodszy ode mnie chłopak, do 10 lat spokojnie, łapał mnie za kolana i bardzo cynicznie się śmiał, oblizywal usta językiem, powiedziałam mu żeby mnie nie dotykał raz, drugi, za trzecim jak mnie złapał za nogę kopnelam go z całej siły az krzyknął .... odszedł w inne miejsce, potem wysiadł. Uczucie obrzydliwe, nie dlatego że ktoś mnie dotknął, tylko że zrobił to bez mojej zdogy w taki a nie inny sposób, poczułam się jak by brudna i tak czułam się kilka dni po tym zdarzeniu. Dlatego bardzo współczuję ofiarom takiego molestowania lub gwałtu. 🤮😭

[@krzysztokrzyszto8371]

🤣 kzbin.info/www/bejne/hoTYkKSnmbCbotU

[@danielgmerek933]

Ty tak serio gadasz o obcokrajowcu? Tym bardziej z Turcji?. To od gwałciciela spodziewasz się kwiatów?. Bo tu taką zaskoczoną udajesz turasem....

[@krzysztokrzyszto8371]

@@danielgmerek933 Ona powinna najpierw poczwiczyć z koleżanką z Tik Toka. kzbin.info/www/bejne/hoTYkKSnmbCbotU

[@danielgmerek933]

@@krzysztokrzyszto8371 😂😂😂😂😂😂

[@WaitWhatXDDDD]

W przeciwieństwie do botów w komentarzach, przeczytałem jak przeprowadzono to śmieszne badanie - kryterium kwalifikujące do zakończenia jako molestowanie to "wpatrywanie się" XDDDD

[@kvlka]

Zapoznaj się więc z definicją MOLESTOWANIA

[@marta0128]

​@@kvlka W KOŃCU KTOŚ TO NAPISAŁ!

[@seraph5175]

Ja też tego doświadczyłam. W komentarzach panowie nie rozumieją granicy. Granicą jest dotykanie obcego człowieka, granicą jest angażowanie obcego człowieka w seksualną sytuację lub konwersacje w której ten drugi człowiek nie chce uczestniczyć. Gdy jest to dziecko to jest to tym bardziej karygodne. Lekcją dla mnie po tej kampanii jest reagowanie gdy coś takiego zobaczę. Nie pozwolę żeby coś takiego się działo w mojej obecności, a ja bym odwróciła głowę. Będę reagować. W sposób inteligentny by udzielić pomocy, ale dbając o własne bezpieczeństwo zarazem.

[@___Laura5]

Dokładnie. Jeśli mężczyzna nie chce aby kobieta poczuła się niekomfortowo, to się o to postara. Proste

[@Afrykass]

Ja tego lata doznałem szoku. Stałem sobie na światłach a obok mnie stała dziewczyna. Zupełnie normalnie wyglądająca. Z racji, że było lato - upał 30 stopni dziewczyna była ubrana adekwatnie do pogody - bluzka i materiałowe szorty. Ale nic nietypowego. Po prostu. I tak sobie czekaliśmy na zielone światło i patrzyłem na wzrok przejeżdżających facetów. MASAKRA. Dziewczyna tylko się odwróciła i wbiła wzork w ziemię. Szczególnie jeden chłop taki 60+ mi się rzucił w oczy. Miał tak obłędny i obleśny wzrok a w dodatku jechał z żoną! Praktycznie każdy facet 40+ który przejeżdżał miał te samo obleśne, głodne spojrzenie. Obrzyliwe.

[@zdeneek]

Pieprzeni gwałciciele, spojrzeli na kobietę. Wszystkich ich powinni pozamykać, a najlepiej kara śmierci bez sądu xD.

[@danielgmerek933]

Czyli każdy jeden ch.... 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂 To najlepiej się zabić bo po co być z facetami jak każdy to psychol co nie 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂

[@KruczyMarcin]

Czy oglądanie się za kimś to molestowanie?

[@Afrykass]

@@KruczyMarcin Jeszcze nie ale gdybym czuł ten wzrok na sobie, to z pewnością czułbym się niekomfortowo.

[@iisatransnigga]

O Boże, chłopy mają oczy. Nieeeeeee xD

[@zuzakowalska6718]

Ja też. Kiedy miałam jakieś 12/13 lat byłam na basenie z tatą w jakimś małym mieście. Poszłam sama na zjeżdżalnie. Była tam grupa obleśnych, trochę starszych chłopaków z gimnazjum, dałabym im jakieś 14/15 lat. Komentowali pupę 13latki w jednoczęściowym stroju kąpielowym, kiedy ja sobie w spokoju czekałam na swoją kolej na zjeżdżalni. Ignorowałam ich i unikałam kontaktu wzrokowego, odliczałam sekundy kiedy zapali się zielone światło. Ale kiedy się zapaliło i już miałam stamtąd uciekać, jeden z chłopaków bardzo mocno zdążył klepnąć mnie w pośladki i cała grupa wybuchła śmiechem. Potem już spędziłam resztę czasu trzymając się blisko taty i tak bardzo się bałam, że ta grupka zauważy mnie w głównym basenie. Ale potem na szczęście już nie miałam z nimi żadnej interakcji. Do tej pory mój tata nie wie, co się wtedy stało, a było to już z 8 lat temu. Ja zawsze wiedziałam, jak to jest nie być w stanie na takie zachowanie w takim momencie zareagować. I to nie ważne ile ma się lat. Ja wtedy miałam wrażenie, że mój mózg przestał pracować, bo nie mogłam zrozumieć, że coś takiego mi się właśnie dzieje. Do tej pory jak o tym myślę to się panicznie boję takiej sytuacji. I boję się facetów na basenie. Dodaję sobie otuchy, myśląc, że teraz jak już jestem starsza i bardziej pewna siebie nie dałabym siebie tak traktować i możliwe, że bym im oddała albo splunęła w twarz, cokolwiek. Wezwała kogoś, krzyknęła. Ale w tyłu głowy i tak mam świadomość, że mogę sobie tylko tak myśleć, a i tak nie mogę być pewna, czy w takim momencie znowu własna możliwość percepcji mnie nie zawiedzie i znowu nie poczuję się aż tak przerażona, że nie będę w stanie nic zrobić. Po angielsku ofiary takich sytuacji używają słowo frozen i ja zawsze, kiedy myślę o takich sytuacjach, to wydaje mi się to najbardziej trafne określenie.

[@Venom-gs4nz]

wystarczyko powiedziec staremu i pokazac ktory to pewnie byl szczeniakowi lep przy samej dupie urwal ;)

[@danielgmerek933]

Bo to dzieci?. Wiesz co to hormony i głupota młodych facetów co stają się mężczyzną?. To tak jak kobieta ma pierwszy raz okres to nie wie co się z nią dzieje.... Myślisz że facet wie?. I czy ty uważasz że gówniarz ma mózg?. Dorosły student niema mózgu bo sobie ładuje szpryce, a gówniarzy z gimnazjum ma mieć mózg? Jak on pierwszy raz widzi kawałek pośladka na oczy?. Czy wy ludzie chodziliście na biologię czy udajecie że taki przedmiot nie istnieje?.

[@krzysztokrzyszto8371]

kzbin.info7GV3gMQBBRA?feature=share

[@magdalenadec6043]

Przerażające jest jak wiele sytuacji tego typu dzieje się w środkach komunikacji miejskiej - z masą ludzi w obrębie metra, dwóch. Bardzo mi przykro za wszystkie ofiary

[@Damiand-fc7yy]

przewrazliowne sa

[@Grosiaaaa]

​@@Damiand-fc7yyTak może jeszcze sobie to wymyśliły weź ty się kur@w ogarnij

[@Damiand-fc7yy]

@@Grosiaaaa uspokoj sie zaplakalas caly monitor

[@Damiand-fc7yy]

@@Grosiaaaa po prostu przewrazliowne dzieci

[@Damiand-fc7yy]

@@Grosiaaaa takze wez sie ogarnij

[@damianyt4592]

Kiedy bedzie materiał o molestowaniu mężczyzn? Sam mialem sytuacje w wieku 19-20 lat bylem na dyskotece, dziewczyna ktora poznalem 5 min wczesniej po jednym tancu postanowila wsadzic mi rękę do spodni. Kiedy zaczniemy opisywac takie sytuacje? Gdy kobieta manipuluje mezczyzna zeby uzyskac jakies korzysci? Czas najwyzszy o tym pomowic

[@SashaBanVa]

Przecież nikt na siłę mężczyzn nie będzie zmuszał żeby opowiedzieli o swoich doświadczeniach

[@Evelinaa]

Mialam 16 lat kiedy zostalam zgwalcona, koles ktorego uwazalam za kolege wsypal mi cos do piwa. Nie wiedzialam co sie ze mna dzieje, budzilam sie, odpadalam, mam jedynie pojedyncze wspomnienia tego co mi robil a ja nie moglam sie nawet ruszyc. Kiedy wstalam i probowalam uciec on szedl za mna 'zeby odprowadzic mnie do domu'. Bylam przerazona, w drodze kiedy probowalam uciekac tez bardzo wymiotowalam. Moja mama nie zrobila nic by mi pomoc, a pielegniarka mnie zbyla... mam 25 lat i dalej nie moge tego zapomniec. Bardzo wplywa to na relacje z moim chlopakiem. Podjelam decyzje ze wkoncu zglosze to na policje

[@franio1991]

Powodzenia!

[@modrzewik123]

Nie kłam.

[@sabrisia]

Kochana, bardzo mi przykro, że Cię to spotkało. Rozważ proszę psychoterapię, to najlepsze co możesz dla siebie w tej sytuacji zrobić.

[@krzysztokrzyszto8371]

Spoko..A teraz ciągnij jak koleżanka każę. kzbin.info/www/bejne/hoTYkKSnmbCbotU

[@wojbas471]

Ahahahha jasne juleczko już ktoś ci uwierzy !!!

[@magdalenak8424]

Niestety tak to wyglada, statystyki nie oddaja calej prawdy. Molestowanie dotyka wiekszosci kobiet przynajmniej raz w zyciu a niestety czesto nic sie o tym nie mowi ze wstydu I wstretu

[@MyDevilishLullaby]

Często też ze względu na kulturę i wychowanie kobiety myślą że to nic takiego, przecież tylko mnie klepnął w tyłek, tylko się odezwał jakimś prostackim tekstem, nawet nie uważają tego za molestowanie, tylko takie głupoty i chamstwo..:(

[@kwestionariusz1]

Owiń sie folia nie bedziesz miala juz nigdy problemu z dotykiem

[@Belianify]

Ja czuję się molestowany kiedy widzę na ulicy w miejscu publicznym kobiety do połowy rozebrane. Żadna kobieta nigdy nie zrozumie jak to działa na zdrowych mężczyzn. Egoistki

[@Venom-gs4nz]

nikt nie prowadzi takich statystyk xd to co maja oddawac;)

[@jednorozec1605]

@@Belianify już tłumaczę - nie musisz się patrzeć na roznegliżowaną kobietę.

[@karo3500]

Doświadczenie tego jest traumą na całe życie. Warto otwierać innym oczy, że takie rzeczy się dzieją. Pokazywanie z jakimi uczuciami się zmagamy w takich chwilach jest bardzo ważne

[@littlecapricorn]

Traumą? Przecież to nie gwałt 🤨

[@karo3500]

@@littlecapricorn jeśli nie doświadczyłeś to nie zrozumiesz 😉

[@marcinkonieczny3737]

Ja tam doświadczyłem molestowania od starszych dziewczyn - a nawet i szantażu, że jeśli tego z nimi nie zrobię, to mnie oskarżą że to ja na siłę chciałem. Ale w sumie miło wspominam. Choć może i wtedy nie było mi do śmiechu.

[@Damiand-fc7yy]

@@karo3500 to nie chodz sie kurwic i ubrana jak szmul

[@olagerta8199]

W komunikacji miejskiej jakis facet zaczął dotykać mnie po udzie i momentalnie uciekłam, bo prawie zatrzymał się autobus. Po jakimś czasie zaczęłam szukać samoobrony dla kobiet - 8 marca szkoły krav magi organizuja bezpłatnie takie zajęcia. Polecam!

[@przemekjasinski9544]

Nie dziwne że ludzie nie reagują. Będąc w Szczawnicy żona zauważyła że dwoje ludzi dość mocno się kłuci. Podeszła do nich i spytała się jej czy wszystko w porządku. To dostała jeszcze opierdziel od kobiety, żeby się nie wtrącała, bo to sprawa między nią, a jej mężem.

[@samcro849]

No bo po co się wpierdala w nieswoje sprawy? Od rozwiązywania problemów nie są obcy ludzie wtykający nos w nieswoje sprawy.

[@chadofthexxthcentury4741]

@@samcro849 Nie zgadzam się.

[@rollerturtle]

Kłócąca się para, a widok kogoś zapłakanego/wyraźnie czującego się nieswojo w toważystwie innej osoby, która dotyka lub podejrzanie/skandalicznie zachowuje się wobec niej/niego to dwie różne sprawy. W tej kłótni udział czynnie brały dwie osoby, gdyby jedna ze stron wykazywała agresję, a druga wyglądałaby na przestraszoną/nieswoją wtedy trzeba reagować

[@soupa8082]

@@rollerturtle nie jesteśmy jakimiś rambo żeby każdego bronić, Ja nieznajomych kobiet bronić nie zamierzam bo po 1 sam mogę za to pójść do więzienia jak go za bardzo uszkodzę, bo takie mamy prawo w Polsce Po 2 to nie moja sprawa Po 3 nie będę ryzykować swojego życia czy zdrowia dla nieznajomej osoby, niestety stałe zęby już nie odrastają, Po 4 nie mam pojęcia czy się zwąchała z Patusem, czy po prostu nie wiedziała że taki jest, i za jej błędne wybory nie zamierzam obrywać, bo za 2 dni się jeszcze okaże że do niego wróci. I mój ratunek był na darmo, Innymi słowy, bronienie ludzi w takich sytuacjach to są same minusy, bilans zysków i strat jest na twoją niekorzyść.

[@kwestionariusz1]

​@@soupa8082 Krotko tematycznie ale jak krew w piach idiotom nie wytlumaczysz

[@mev9459]

W szkole do której chodziłam molestowanie było na porządku dziennym. Traktowano to jak zaloty względem dziewczyn. Łapanie za intymne partie ciała, niestosowne komentarze, propozycje, fałszywe plotki o dziewczynach. A to mi obniżono ocenę z zachowania, bo mogłabym być milsza i częściej się uśmiechać.

[@neftydap]

Niestety w mojej podstawówce (!) było tak samo. Przez dwa lata, gdy miałam 10-12 lat, nasłuchałam się wszelkich seksualnych komentarzy pod swoim adresem. Były propozycje, obsceniczne gesty... Ktoś może powiedzieć, że przecież wiadomo, że ze strony dwunastolatków te zachowania nie były na serio, ale ile krzywdy mi to wyrządziło to wiem tylko ja i terapeuci. Nauczyciele oczywiście nic nie widzieli, nic nie słyszeli.

[@HelloKitty-xb5ti]

Mialam tylko 8 lat. Dotykal mnie, mowil ze jestem piekna, calowal mnie i mowil ze mam ladne majteczki. Nie poniosl zadnej kary. Nikt tego nie zglosil. Wtedy nie rozumialam ze to zle. Teraz juz jest za pozno, czlowiek zmarl po niedlugim czasie od zdarzenia. Ciesze sie ze zdechl. Strach pomyslec, ile dzieci musial przez cale jego zycie dotykac. Nienawidze go, swojego ciala. Nie wiem nawet jakiej orientacji jestem, bo obrzydzaja mnie meskie dlonie. Prosze, uczcie swoje dzieci, o zlym dotyku. Ze przemoc to nie tylko bicie i kopanie.

[@nekoonna]

Zauważyłam, że panów w moim otoczeniu ten temat w ogóle nie interesuje. Komentarz " Eeeee przesadzają" zabolało mnie, bo widocznie nie znają granic. Ręka w majtkach to molestowanie, ale komentarze na temat biustu to tylko zaczepki.

[@007arek]

Po prostu dla facetów część z tych przykładów molestowań sami doświadczają i nie traktują ich w ten sposób.

[@nahaali7974]

@@007arek ale, że co kobiety dotykają po kroczu facetów w komunikacji miejskiej czy obmacują na koncertach, albo grupa nastolatek napada na chłopaka w parku, żeby go podotykać? Ta... A co masz na myśli mówiąc, że inaczej to traktują? Akceptują to? Uważają, że to nic takiego? Tyle, że to jest poważne, straszne, złe i nie powinno mieć miejsce. I nie należy tego lekceważyć.

[@007arek]

@@nahaali7974 złapanie za krucze rzadziej, ale za pośladki już się częściej zdarza. Siadanie na kolanach w pracy, niewybrednie komentarze, itp. Faceci to akceptują lub nikomu tego nie mówią, bo zostaną wyśmiani głównie przez kobiety. Faceci nie będą tego uważać za zagrożenie, ponieważ są silniejsi oraz mają inne normy społeczne. Dlatego uważam, że mężczyźni będą mniej empatyczni w tym temacie.

[@KruczyMarcin]

@@nahaali7974 mnie raz w pracy koleżanka niby w żartach klepnęła w tyłek. Gdy powiedziałem, że nie życzę sobie tego to wyśmiała mnie i przez dwa lata mówiła wszystkim że jestem dziwakiem i pewnie gejem.

[@radekk5080]

@@KruczyMarcin i tu jest częściowo problem. Facet który nie lubi takich rzeczy później obrywa, wszędzie te pie****lone stereotypy

[@koprolity]

Wiedziałem, że jest źle, ale nie sądziłem, że aż tak źle.

[@mateuszfaustriak2691]

Źle to by było gdyby PIS pozwolił na wpuszczenie imigrantów tak jak chce wasza totalna targowica

[@Misia_Pysia]

Pierwsza myśl: "dobrze, że nie jestem wśród tych 84% kobiet", ale już po chwili zdałam sobie sprawę z tego, że nie tylko jestem, ale, że doświadczałam tego wielokrotnie w swoim życiu. W większości tych sytuacji stanowczo reagowałam, ale było parę takich, że dosłownie nie wierzyłam, że to ma miejsce. Najgorsze, że kiedy wspomniałam o jednej czy drugiej zostałam po prostu wyśmiana, albo zostało to obrócone w żart. Jako społeczeństwo mamy naprawdę wiele do nadrobienia.

[@joanna7555]

Miałam niestety dokładnie takie samo odczucie.. Fakt, że to jest takie częste powoduje że traktujmy to jak codzienność, normalność ale nie powinno tak być. To nie jest normalne...

[@007arek]

Potem się kobiety dziwią, że problem jest negowany, jak same deprecjonujecie pojęcie molestowania.

[@Misia_Pysia]

@@007arek Co nadal nie daje przyzwolenia facetom na to molestowanie.

[@m.e.8244]

@@007arek bo jesteśmy kulturowo formowane, by pewne zachowania, choćby i poniżające lub krzywdzące, ignorować lub dawać na nie przyzwolenie. "Nie dramatyzuj", "ciesz się, to był komplement". Gdy moja przyjaciółka miała 13 lat to jej 50+letni sąsiad dotykał ją bez jej zgody po kolanach, łydkach, całował ją w twarz na oczach jej rodziców, a oni zbywali to jako "wujowską miłość" i byli na nią źli, gdy bała się zostawać z nim sama w pokoju. To jest właśnie wmawianie dziewczynkom, że nic złego się nie dzieje, że mają nie dramatyzować i nie ufać samym sobie, jeżeli chodzi o wyczucie bezpieczeństwa, a skutkuje właśnie w takiej realizacji po latach, że coś faktycznie było nie tak.

[@007arek]

@@Misia_Pysia nie zmieniaj tematu, ja nie o tym napisałem i nikt tutaj nie wspominał o przyzwoleniu.

[@berryboost-xs8fd]

Ludzie! Reagujmy! Jesli cos jest nie tak, reagujmy! Nie można dawać przyzwolenia na takie rzeczy!

[@kinga3636]

Ciężko się tego słucha :( Tak mi żal tych dziewczyn. I jeszcze niektóre komentarze mężczyzn, obrzydliwe. A sory może nie mężczyzn, tylko jakiś niewychowanych podmiotów.

[@wojbas471]

Niewychowany pomiot to baby co dokonany aborcji albo nawet przestępcy !!! Nawet Kuba Wojewódzki mówił że te statystyki to stek bzdur a co jak co on też jest lewak 🤣🤣🤣szach mat juleczko

[@igniscarn19]

Komentarze spadają z roweryka z prędkością światła xD

[@otpshaco6116]

Nie gadaj, że on kasuje normalne komentarze

[@Miranda1571]

Miałam kiedyś taką sytuację, że pojechałam na wyjazd w Tatry z trójką znajomych. Jeden kumpel lubił zagadywać róznych ludzi na szlakach i poznał tam jednego typka, który mieszkał w Krakowie i mówił, że będzie wracać komunikacją miejską tego samego dnia co my, a mój kumpel w dobroci swojej zaproponował mu, że go podwieziemy, bo będziemy jechać przez Kraków. Od razu nie spodobał mi się ten pomysł, bo mieliśmy dużo bagaży, a auto było małe i jazda w 5 osób powodowała, że musieliśmy jeden duży 50-litrowy plecak wieźć na kolanach z tyłu, ale nie chciałam wyjść na tą chamską, bo reszta znajomych się zgodziła, więc nic nie powiedziałam. Oczywiście mnie posadzili na środku, bo byłam najdrobniejsza, a typek siedział obok mnie po prawej. W pewnym momencie koleś zaczął mnie smyrać po ręce, a jak się na niego spojrzałam to się uśmiechnął tak, jakby miało mi się to podobać (cytując jedną z bohaterek filmu). Moi znajomi tego nie widzieli, bo na nas leżał ten nieszczęsny plecak. Normalnie z nim gadali, a on w tym czasie mnie dotykał, najpierw ręki, a potem przeszedł do uda. Ja siedziałam jak sparaliżowana i do dzisiaj nie wiem dlaczego mu nie powiedziałam, że ma zabrać tą rękę. Czułam chyba wstyd, jakby to była moja wina, bo reszta z nim normalnie gadała, żartowali sobie i się śmiali. Chyba się bałam, że ci znajomi pomyślą, że to ja go sprowokowałam albo coś takiego. Na całe szczęście nie dotykał mnie w miejscach intymnych, dlatego nie mam jakiejś wielkiej traumy z tego wydarzenia, ale do kolesia czułam obrzydzenie na maksa.

[@PrezydentEvil]

A byl chociaz przystojny?

[@grafiaa2893]

@@PrezydentEvil a jakie ma to niby znaczenie?

[@Venom-gs4nz]

moglas mu zajebac z dynki to by sie nauczyl trzymac rece przy sobie xd

[@paulusp9552]

Ma takie znaczenie, że jak taki facet jest przystojny -czytaj- podoba się kobiecie to jest to uznawane przez nią za flirt, niewinne "macanko". Ale skoro źle się z tym czujesz, to najprawdopodobniej nie był dla Ciebie atrakcyjny.

[@Miranda1571]

@@paulusp9552 Nieprawda, dotykanie obcej dziewczyny to żaden flirt, tylko przekraczanie granic, nie ważne jak bardzo przystojny jest facet. Takie niewinne macanka, to można na którejś randce z kolei uprawiać, jak widać, że druga strona jest taką formą kontaktu zainteresowana. Kiedyś na imprezie zwróciłam uwagę na atrakcyjnego pod względem wyglądu faceta i byłam nim zainteresowana, ale gdy się do mnie przysiadł i położył mi rękę na kolanie, to poczułam się bardzo przedmiotowo potraktowana, więc mu ją odepchnęłam. Ja tam dziękuję za takie flirtowanie bez wcześniejszego poznania się.

[@panix4807]

I chce tylko napisać że molestowanie dotyczy nie tylko kobiet. Wielu mężczyzn też tego doświadcza i to ze strony kobiet. Czym się różni jeśli facet głośn skomentuje przy kumplach: "fajna dupa", a jeśli zrobi to kobieta w obecności koleżanek. O molestowaniu za mało się mówi i wciąż panują stereotypy...

[@ulysses1685]

Za mało?????? Od kilku lat jest moda na bredzenie o molestowaniu. Powiedzenie "fajna dupa" to według ciebie molestowanie? Chamstwo najwyżej. Ty wiesz co to jest w ogóle molestowanie? Moim zdaniem kobietom w tyłkach się poprzewracało, i to z tym trzeba coś zrobić.

[@bts_jungkook803]

@@ulysses1685 molestowanie słowne, znasz taką definicje?

[@92casus]

@@bts_jungkook803 nie ma czegoś takiego , molestowaniem moze być tylko fizyczne

[@bts_jungkook803]

@@92casus skąd ty się urwałeś?

[@bts_jungkook803]

@@ulysses1685 kobiety chcą być szanowne😱

[@emiliarekowska6392]

Jako szesnastolatka miałam przesiadkę i czekałam na pociąg. Siedziałam na ławce, do pociągu miałam około 20 minut, w pewnym momencie dosiadł się do mnie nieznajomy. Zaczął się przesuwać i coś mamrotać. Nie czułam niepokoju do momentu w którym przysunął się do mnie i zaczął dotykać. Nie mogłam nic zrobić. Łzy leciały mi po policzkach, niestety on nie widział. Te 20 minut wydawało się o wiele dłuższe. Ludzie siedzący na przystanku nic z tym nie zrobili. Widząc dokładnie co się działo. On i jego kolega poszli za mną do pociągu. Na początku nie widziałam żeby wsiadali więc poczułam ogromną ulgę. Po chwili jednak usiedli obok mnie. Wzięli mój telefon i szukali mojego numeru. Powiedziałam im że mam 13 lat, po czym zaczęli opowiadać co by ze mną zrobili. Złapałam kontakt z obcym mi mężczyzną, który siedział na trochę dalej niż my, zrozumiał że źle się dzieje i w momencie kiedy stanęliśmy na naszej stacji wziął mnie po ramię i pomógł mi wyjść. Odprowadził mnie do sklepu po czym odszedł. Gdyby nie on nie wiem co by się stało. Mam sprawę w sądzie ale niestety nic z tym nie zrobili.

[@maciejrudy7066]

Stosunek like - dislike --> 1:2, myślę żę mówi to coś o stosunku ludzi do tematu poruszanego w tym filmie. Osobiście nie czuję najmniejszej urazy do samych kobiet występujących w tym materiale, jednak tak jak się domyślam większość społeczeństwa również uważa, sama definicja molestowania jest zbyt szeroka. Do jednego worka wrzuca się bezpośrednie, fizyczne ataki o charakterze seksualnym jak i niechciane popatrzenie się na drugą osobę.

[@szeregowytorpedal]

mając 14 lat szedłem chodnikiem, dalej był most, z naprzeciwka szła kobieta lat około 35, kiedy przechodziliśmy naprzeciw siebie, stanęła przede mną, złapała mnie za krocze, wzięła moją dłoń i przyłożyła do swoich piersi, zaczęła poruszać ręką, którą trzymała mnie za krocze, to było okropne a najgorsze było to, że skończyłem i sobie poszła a ja musiałem wracać do domu z plamą na spodniach ;(

[@Venom-gs4nz]

xd

[@otpshaco6116]

XD

[@andrzejs658]

Komunikacją miejską nie jeżdżę nawet jak chodziłem do szkoły oddalonej o około 5km jakieś 6przystanków to chodziłem pieszo ,na domówkach też nie byłem.Co do klubów nigdy nie byłem(nikt też nienamawiał) tylko z opowiadań jakie słyszałem to to ,że można tam poderwać laski podchmielone i je zaliczyć(w tamtym roku na wakacje widziałem w niedzielę jakoś 7:00 rano jak jakaś laska prowadziła z autobusu inną laskę zamroczoną oprócz płaczsza do kolan to nie miała odzieży -masakra) .Zastanawiam się teraz w tych czasach trochę par jest ,ale też sporo samotnych lasek z dzieckiem-masakra.Pisałem ostatnimi czasy na pewnym portalu z taką jedną z mojego miasta,która ma dwójkę dzieci po sposobie jej pisania doszedłem do wniasku ,że tak jakby nie wiedziała kogo szuka (proponowałem nawet spotkanie) ,czego chce,jakby żyła w swoim świecie.Swoją drogą niechwaląc się niegdy nie miałem kobiety chciaż jestem po 30-stce ,nawet w szkole

[@menedzera21983]

Jadąc komunikacja miejska, wypelniona wycieczka z Włoch ktora krzyczala na caly Autobus wloskie piosenki, byłam scisnieta na tyłach. Podszedł do mnie na oko 60letni, jak nie 70letni mezczyzna, ktory zaczal mnie obmacywac. Gdyby nie moja siostra, zostalabym wyciagnieta z autobusu, poniewaz mezczyzna byl bardzo natarczywy i silny. Wyszedl na przystanku gdy zobaczyl reakcje mojej siostry, mialam 12 lat. Nie zrobila zbyt duzo, bo myslala cos innego, ale podziałało. Dopiero w domu o wszystkim opowiedzialam rodzinie, ktora niezbyt sie obeszla z tym pomimo szoku, tylko mnie wypytywala co robil ze mna konkretnie. Ale nie opowiadalam, bo jakos mi bylo z tym dziwnie. Nie moglam na siebie patrzec w lustrze, balam sie siebie dotykac. Do dzis mam traume i nie lubie, gdy ktos nagle mnie przytula albo w ogole probuje dotknac. Minelo 7 lat. Krotka historia, a odcisnela pietno.

[@crazyfrytka]

Również się dołączam. Miałam szczęście, że nic poważnego mi się nie stało, ale ile razy (pomimo standardowego ubioru i braku makijażu), słyszałam jakieś okrzyki za sobą (czy to od robotników czy pijaczków czy dresów), to nie zaliczę. Zdarzyło mi się też w parku natknąć na masturbującego się dziadka, a szczytem było, gdy jakieś auto zatrzymało się przy mnie i kierowca zapytał, "Czy nie chciałaby Pani zarobić 100zł?". Co takie indywidua mają zamiast mózgu, to ja nie wiem...

[@Venom-gs4nz]

nie no fakt za 100zl to nawet lodzika u karyny nie dostanie co on se myslal xd

[@MonkeyDNika-mr2ud]

Nie rozumiem czemu pytanie "Czy nie chciałaby Pani zarobić 100zł?" miało by być szczytem? Gdyby ktoś mi je zadał to albo bym spytał "100 zł za co?" i jakby była jakaś oferta seksualna to bym mu powiedział, żeby spierdalał i zapomniałbym o całej sytuacji po kilku minutach. Pytanie czy jakby zadał pytanie "Czy nie chciałaby Pani zarobić 10 000zł?" albo milion zł to też by Cię to uraziło?

[@crazyfrytka]

@@MonkeyDNika-mr2ud Oczywiście, bo późnym wieczorem, po zmroku i przy ciemnej drodze kierowcy zagadują młode kobiety, żeby zaoferować im atrakcyjną posadę z umową o pracę i owocowymi czwartkami. :)

[@MonkeyDNika-mr2ud]

@@crazyfrytka Nie pisałaś w jakich okolicznościach to było :P Tak czy inaczej, dla przeciętnego mężczyzny, w tym mnie, gdyby jakaś kobieta lub nawet mężczyzna mi zaproponował 100zł za seks przy ciemnej drodze to bym odmówił, ale raczej nie czuł bym się z tego powodu urażony, a nawet bym czuł pewną satysfakcję, że się komuś spodobałem. Oczywiście mógłbym też czuć lęk, że ta osoba może mi to zrobić za darmo, mimo mojej odmowy, ale nie byłoby uzasadnione i to po prostu mój mózg płatał by mi figle.

[@jednorozec1605]

@@MonkeyDNika-mr2ud dla niektórych to nie jest komplement

[@kasia497]

Oczywiście mężczyźni podważający autentyczność molestowania kobiet na ogromną skale. Nie życzę podobnego przeżycia.

[@igniscarn19]

Nie życzę spotykać się ze zboczeńcami.

[@kosm2573]

Nikt nie podważa autentyczności samego czynu a danych a dokładnie procent które są i w tytule i są podawane na początku odcinka bo nigdzie nie ma dowodów na tak owe jedyne co mamy to kilka kobiet które przyżyły tragedie ale nadal w żaden sposób nie dowodzą tezy "84% kobiet przeżyło molestowania seksualnego"

[@kasia497]

@@igniscarn19 pierwszy z brzegu przykład z filmu, którego pewnie nawet nie obejrzałeś - 60 letni mężczyzna obmacujący nastolatkę w autobusie. Udowodnij, że dziewczyna sama wybrała sobie taki los, zaaranżowała ze starym oblechem spotkanie w transporcie publicznym.

[@igniscarn19]

@@kasia497 już udowadniam. Dawała się macać 10 minut. Tadaaaam! 🎉🎊

[@kasia497]

@@igniscarn19 pozostało mi mieć nadzieję, że jesteś jeszcze gówniarzem, który ma mleko pod nosem. Jeśli nie, to wiedz, że natura szybko selekcjonuje głupsze jednostki. Bez odbioru.

[@gg97100]

Ja bym chciał link do badań z których ta statystyka wynika.

[@dawidfrankiewicz8994]

Patrząc na przypadki z odcinka wliczają tam - niewygodne rozmowy oraz przypadki w których ofiara nie reagowała w żaden sposób, ciche przyzwolenie z punktu widzenia oprawcy

[@gg97100]

@@dawidfrankiewicz8994 Do tego tematu można podpiąć dosłownie wszystko podług własnej definicji. Niestety

[@Montefires222]

Source: trust me bro

[@niszczycielkoled3373]

@@gg97100 jest to na podstawie badań wykonanych przez loreal paris do "molestowania" zaliczali tam rzeczy takie jak: nieprzyjemne spojrzenie, poproszenie o numer telefonu. Ogólnie to jest śmieszne, ponieważ wynik we Francji jest niższy niż w Polsce a tam rzeczywiście dochodzi często do gwałtów. W ogóle nasz kraj jest najbezpieczniejszy według FAKTYCZNYCH statystyk natomaist w tej kampanii wychodzi na to, że każdy molestuje laski

[@gg97100]

@@niszczycielkoled3373 Zapoznałem się z tymi wynikami, dla mnie to jest po prostu śmieszne i totalnie zmanipulowane. Co gorsza w nie jest to nic nowego że takie dane są wykorzystywane w taki sposób a później wychodzi zupełnie co innego niż w badaniu.

[@nataliast8048]

Niestety razem z siostrą też przeżyłyśmy coś podobnego. Było to kilka lat temu w filharmonii. Koło mojej młodszej siostry usiadł starszy Pan. Bardzo elegancko ubrany, wydawało się, że to człowiek z wyższej sfery. Jakoś w środku koncertu usłyszałam, że ktoś ciężej oddycha. Spojrzałam na niego i zobaczyłam, że co chwilę patrzy raz na mnie, raz na siostrę. Zamarłam gdy zobaczyłam jak się masturbuje. Oblech robił sobie dobrze przy całej auli ludzi. Po reakcji naszych rodziców chłop tak się speszył, że po przerwie już nie wrócił. To było okropne

[@SigmaMaleGB]

a w tej bajce były smoki? Ile wam płacą za takie komentarze

[@nataliast8048]

@@SigmaMaleGB a tobie za pisanie takich?

[@mirceaistrate1864]

​@@SigmaMaleGB Tak, były. Wyruchały ci matkę 😂

[@Damiand-fc7yy]

@@nataliast8048 a co nie mogl se zwalic? mial ci zaplacic? w tym problem?

[@nataliast8048]

@@Damiand-fc7yy Tylko tacy ludzie jak ty zarabiają w ten sposób

[@Izrealia]

Brawo dla dziewczyn, które miały odwagę wystąpić. Wstyd dla mężczyzn, którzy stosują regularny gaslighting w komentarzach i swoją postawą tylko potwierdzają siłę problemu.

[@ketam1naa]

Dokładnie, oni nadal nie widzą problemu, to załamujące jak bardzo zezwierzęcone jest społeczeństwo.

[@Gniewomir_777]

Gas... what ? Ha, ha, ha. My, Wy, Oni. Heh. Dziewczyny. Zapraszam do Nevady (US). Chętnie Wam pokażę, jak wyglądają bezpardonowe "podrywy" randomowych dziewczyn, kobiet, w lokalnych barach i jak działa na nie kilka słów wypowiedzianych ze wschodnim akcentem. Wypowiedzianych nie bezpośrednio do nich, a tuż obok. Do barmana 😆 Aż nie chce mi się wierzyć, że macie mózgi aż tak owinięte jajnikami. Ok. Tak serio to wierzę. Polki są z reguły do bólu pruderyjne. Nie wszystkie, ale większość. Wiadomo. Zupełnie odmienne uwarunkowania kulturowe. Dlatego tak podatne na przyjmowanie pozycji obleganej twierdzy i ofiary. Dla mnie molestowanie to nie jest tylko kwestia płci. Zawężanie problemu tylko do kobiet to spłaszczanie tego problemu. Na mnie działa przeciw skutecznie ze szkodą dla kobiet. Widzę, że nic się nie zmieniło i dalej żongluje się nad Wisłą tymi samymi skrajnościami i podziałami. Całe szczęście nie wszyscy się już na to nabierają. Pozdro.

[@pierzastywazquetzalcoatl2052]

Niektórzy zadają proste pytania. Zadam i ja, skąd te 84%? Badania, źródła, metodologia.

[@David232x]

@@pierzastywazquetzalcoatl2052 To nie jest najważniejsza rzecz, nawet gdyby było 10 czy 5% to i tak za dużo. Nie powinno się na ludzi patrzeć jak na statystyki, tylko jako jednostki, innymi słowy jest źle tak długo jak ten problem istnieje, nie powinien on dotyczyć zadnej z kobiet. Ale przyznaję ci trochę rację, sam byłem zaskoczony tym jak wysoki jest ten % i patrzę na to trochę sceptycznie, nie neguję doświadczeń kobiet które się wypowiadały, ale myślę że ten % jest naciągany i nie brałbym go na serio.

[@janekniedan]

@@David232x To jest najważniejsza rzecz i czysta manipulacja. Jak można potraktować ten film na serio gdy sam tytuł jest haniebny? Pierdolenie głupot, facet sie spojrzy i już molestowanie, pewnie stąd te %. I się okazuje że mamy 16% gejów, ot cała tajemnica. A tak na poważnie, wstyd dla kanału.

[@YujiGinHi]

Pamiętam jak na imprezie w klubie dosiadł się do mnie gościu. Pogaduszki, wszystko spoko aż położył rękę na moim udzie. Parę razy odsuwając mu łapę grzecznie go poprosiłam żeby więcej nie kładł. W końcu, kiedy któryś raz z rzędu nie posłuchał wydarłam się na typa odrzucając mu tę rękę, że jak jeszcze raz wyląduje ona na moim udzie, to mu ją połamię do łokcia. Słyszało to parę stolików obok, a gościu uciekł.

[@Termidryna]

Szanuję

[@kate5334]

Też niestety jestem jedną z tych kobiet które padły ofiarą molestowania. Na długo wyparłam to z pamięci, dlatego że miało to miejsce gdy byłam mała. Gdy zaczęłam w końcu dopuszczać to do siebie że coś takiego się stało miałam już 12 lat a 4 lata później moja psychika totalnie się rozsypała. Poprosiłam wtedy mamę, żeby zapisała mnie do psychologa i mama bez pytań to zrobiła. Z psychologiem przerobiłam to co mi się stało bardzo dokładnie uświadamiając sobie jak strasznie to na mnie wpłynęło. Jakoś niecały rok po zakończeniu spotkań z psychologiem postanowiłam, że powiem o tym rodzicom którzy są dla mnie największym wsparciem. Pamiętajcie kochane, kochani, wszystkie osoby które doświadczyły molestowania i nie tylko, że nie jesteście sami, i że warto szukać pomocy u psychologa i innych specjalistów. Pamiętajcie że istnieje telefon zaufania 116111 i nie tylko, warto poszukać pomocy też tam. Trzymajcie się.

[@sanderka9979]

Miałam dokładnie ten sam "zabieg" a mianowicie wyparcie przez co myślałam, że sobie to wymyśliłam..

[@przewodnik1979]

pierdu pierdu świnka się rozmyśliła po dawaniu doopy i se wkręciła molestowanie haha

[@paulusp9552]

Lizałyście penesa dla jego?

[@klaudiarohde7421]

Molestowanie zostaje w głowie do końca życia. Zostawia na psychice trwały ślad, nie do zmycia. To prawdziwa tragedia.

[@gallanonim3429]

LorealParis... aha dziękuję. 7 metrów pod ziemią... też dziękuję. Twórzcie swój świat beze mnie.

[@kathilroyal3554]

Jak bardzo chcesz zrobić ten filmik na wzór Mai Stasko? 7 metrow pod ziemia: Tak.

[@annabajek876]

Mam dopiero 19 lat a nie zliczę ile podobnych sytuacji już mnie spotkało,te statystyki są przerażające,rozmawiałam na ten temat z moją mamą,siostrami,przyjaciółkami, kuzynkami, prawie każdej z nas przydarzyła się taka historia i nie wygląda na to,żeby na przestrzeni lat coś się w związku z tym zmieniało.Niestety uważam,że dopóki w szkołach nie będzie powszechnej i dobrej edukacji seksualnej to nadal nic się w tej kwestii nie zmieni,ale bardzo dobrze,że chociaż powstają takie materiały jak ten i uświadamiają społeczeństwo jak ogromny jest to problem.

[@robertmin3827]

na zachodzie jest edukacja seksualna a przypadków molestowań jest jeszcze więcej. Zresztą mieszkałem w Wielkiej Brytani i widziałem jak dzieciaki traktują koleżanki.

[@weronika2463]

@@robertmin3827 To nie wina edukacji seksualnej, bo tam nie mówią "możesz kogoś macać bez jego zgody".

[@paulusp9552]

To nie kwestia "braku edukacji seksualnej" tylko właśnie nadmiernej seksualizacji życia wdrażanego przez tzw progresywne środowiska.

[@thenoxpump4209]

@@paulusp9552 rzeczywiście, jak 1000 lat temu nie było seksualizacji życia i orno w internecie to wcale wikingowe nie gw*łcili ,w rzymie igrecji nie było orgi a molestowanie nie było na porządku dziennym.. wcale... ludzie tacy po prostu są.

[@wojbas471]

@@weronika2463 edukacja sex. Prowadzi właśnie do Tego

[@adamkurek3324]

troche straszne opowieści, troche takich uśmiechniętych "o ale się pochwale sie że sie chłopakom podobam", problem dla drugiej płci oczywiście nieruszony ale tutaj brak zaskoczenia, ale w życiu sie nie spodziewałem że ktoś nazwie molestowaniem "zaprosi pani nas na kawe" 22:22

[@DL7Media]

Po pierwsze - mniej niż 1% to nie wszyscy, a tak jest to przedstawiane jeśli chodzi o facetów. Jeśli powiem Ci, że 99% mieszkańców miasta kiedykolwiek było zaczepionych przed żula, to oznacza, że niemal każdy to żul? Nie, a w taki hipokrytyczny sposób zostało to przedstawione. Po drugie - Ubieranie się na spacer po mieście jak na wyjście do pracy do burdelu to nie jest najrozsądniejsza opcja. Dziwienie się, że ktoś się na ciebie spojrzy skoro sama wyglądasz jakbyś właśnie wyszła z filmu XXX jest hipokryzją. Po trzecie - Doszło już do takiej paranoi, że spojrzenie się jest molestowaniem? Ciekawe jak muszą się czuć celebryci, ludzie bogaci albo posiadający jakieś luksusowe dobra skoro KAŻDY na ulicy obejrzy się za nimi, ich autem albo ciekawym ubiorem. Po czwarte - Proponuję także spojrzeć na siebie. Proponuję spojrzeć, ilu facetów KAŻDEGO DNIA jest odrzucanych, wyśmiewanych lub marginalizowanych poniewaz nie mają 5 zer na koncie, samochodu za pół bańki albo twarzy jak z okładek magazynów. Powiedz facetowi że jest brzydki albo gruby = poklask i radość koleżanek, że jesteś stanowcza. Powiedz kobiecie że jest brzydka albo gruba = oburzenie, trzask pękających dup i chęć natychmiastowego spalenia autora tych słów na stosie. Po piąte - To aktualnie bardzo ciekawy temat, a jeśli coś jest popularne, to masa osób które normalnie nie zwróciłyby na to uwagi, nagle stwierdza, że "O kurde! Też tak mam". I robi to mimo tego, że wcale nie ma to wielkiego wpływu na jej życie oraz jej dotychczas nie przeszkadzało, no ale że temat jest medialny to trzeba nagle "rozbić gówno na atomy" i wsadzać wszystkich do więzienia. Troszeczkę pokory. A firmie Lorea'l proponuję zdjać wszystkie plakaty z tym krzywdzącym hasłem bo mam szczerą nadzieję, że każdy kolejny dzień podpisywania się pod tą kretynską akcją przyniesie wam straty, których długo nie odrobicie.

[@Bob-ii8dd]

Wydaje mi się, że wrzucamy do 1 wora wszystko co jest związane z nieprzyjemnym kontaktem kobiety z facetem jako molestowanie. Jestem facetem i mam ponad 30 lat nie raz dostałem w gębę czy też ktoś próbował mnie okraść. Sytuacje z wpatrywaniem, dosiadaniem się w autobusie, tekstami na ulicy itp. zdążyły się i mi. Tylko ja założyłem, że wtedy ktoś chciał, mnie okraść, a nie zaatakować na tle seksualnym. Tak wygląda, życie w społeczeństwie gdzie są jednostki które stwarzają nieprzyjemności jak również zagrożenie dla reszty. Zapewne koleś który się gapi w autobusie na kobietę również będzie się gapił na faceta tylko, że facet poczuje zagrożenie na tle pobicia i kradzieży a kobieta na tle seksualnym. Wrzucamy wszystko do jednego wora czy to niewinne spojrzenie gimnazjalisty na ładną panią w autobusie, czy wpatrywanie się przyćpanego kolesia na przystanku, poprzez napastliwe teksty a kończąc na obmacywaniu. Jak w dzisiejszych czasach nastolatek ma spróbować zagadać do dziewczyny jak wmawiane mu jest, że jego próba może być odebrane jako molestowanie. Świat nie jest czarno biały tylko ma odcienie szarości, a używania słów określających zazwyczaj najpoważniejsze czyny w danym zakresie(tak przez społeczeństwo jest odbierane słowo molestowanie) do przezywania dziewczyn w szkole na prawdę szkodzi dzieciom i młodzieży które jeszcze się kształtują.

[@danielgmerek933]

O tym samym dokładnie ciągle mówię. Że feministki zamykają usta facetom, a potem kobiety narzekają że nikt nawet się do nich niechce odzywać. No nie chce bo zaraz przybiegną obrończynie kobiet i dzień dobry potraktują w charakterze molestowania. Psychiczne baby.

[@justynadzt7728]

Wszystkie te sytuacje mają wyraźny kontekst seksualny i są molestowaniem. Zło jest złem

[@kondziox11]

@@justynadzt7728 Właśnie przez takich jak ty ludzie są negatywnie nastawieni do takich akcji, bo jeżeli ty myślisz że patrzenie się na inną kobiete czy nachalna chęć wzięcia od niej numeru jest molestowaniem to masz coś z głową i kobiety które doświadczyły prawdziwego molestowania wrzuca się do tego samego worka przez tak debilne myślenie. Gratuluje Ci !

[@Kamilozo246]

@@kondziox11 dokładnie, potem zdziwione że nikt nie traktuje tego poważne. Obrzydliwe spłycanie problemu.

[@HAL-zn6hd]

@@justynadzt7728 a oddychanie przy was też jest molestowaniem xd?

[@jagathewitch6290]

A dziwią się niektórzy, że rodzice odwożą swoje dzieci pod samą szkołę bez korzystania z komunikacji miejskiej. Panowie w komentarzach idealnie pokazują jak nie rozumieją tematu i nie widzą problemu. Nie ma nic gorszego niż zaburzone poczucie własnej wartości i odebranie poczucia bezpieczeństwa. Jestem również zła po części na te matki, które wychowują tych facetów, a raczej ich nie wychowują.

[@wojbas471]

Dlatego wy kobiety się nie nadajecie do życia !!! Musicie być nam podległe jak mówi Korwin i dobrze mówi !!!!

[@wojbas471]

Facet zawsze patrzy na kobietę jak na obiekt!!!! Każdy afcet chce baby tylko do sexu mówie prawdziwym alfa nie ciocie

[@wojbas471]

Nie bój się jak będzie zadzic Konfa to kobiety nikt nie tknie bo faceci będą mieć jaja żeby was bronić . Dlatego jak żadzi Prawica to kobiety się czują bezpiecznie bo to ci LGBT najwięcej gwałci

[@jagathewitch6290]

@@wojbas471 po moim trupie. Póki co, to wy tańczycie jak my wam zagramy ;)

[@wojbas471]

@@jagathewitch6290 już niedługo już niedługo !!! Red pill i prawda się rozrasta cały czas pozatym mamy pomoc że wschodu nawet nie wiesz Julka ci cię czeka !!! Pamietaj żądz dalej PiS i gówno masz do gadania a jak wyjdziemy z Uni to koniec z lewactwem i aborcja oraz skończą się marsze juleczek

[@tomasz2192]

Może teraz film o tym ile procent mężczyzn doświadczyło przemocy. Zarówno psychicznej jak i fizycznej. Obojętnie czy ze strony kobiet czy mężczyzn. Na różnych etapach życia- przedszkole, szkoła jak i dorosłe życie.

[@BialaWilk]

Przedszkole hola hola pedofile to nie ludzie bo to są zwyrodniali chamowaci pod ludzie tak samo szkoła podstawowa żadne dziecko nie powinno cierpieć z powodu takiej gównarzeri A co do tematu filmu nie ważne jaka płeć oprawca jest zły nie ofiara możesz nawet stwierdzić że będziesz bez płuciowy że sobie usuniesz wszystko co do płuci i tak oprawca jest zły amen

[@katarzynakinasiewicz8910]

Najważniejsze co trzeba podkreślić - mężczyźni też są molestowani, gwałceni, kobiety też są oprawcami, homoseksualiści i homoseksualistki również gwałcą, również molestują i również padają ofiarami przemocy seksualnej. Możecie mówić, że to whataboutism, ale to po prostu meritum i odpowiedź na najbardziej zaniedbaną kwestię tego palącego tematu. Rozmawiajmy o tym, uświadamiajmy ofiary, potencjalne ofiary, potencjalnych sprawców, resocjalizujmy sprawców. Odradzanie czy szkalowanie chodzenia ciemnymi uliczkami, noszenia różnych ubrań, które mogą "prowokować" (absurd) to victim shaming. Nauka reakcji, samoobrony to świętość. Serdecznie pozdrawiam i współczuję ofiarom z odcinka :(

[@Miki199000]

Przykro mi znam wymiar sprawiedliwości od podszewki nie są gwalceni i nie są ofiarami przemocy. Jeśli nawet to jednostkowe przypadki.

[@GUTEKkolo1995]

skąd te proceny? xD

[@vi7748]

Miałam wtedy jakieś 12, może 13 lat. Wracałam ze spaceru z psem, małym yorkiem, do domu. Były wakacje, godzina popołudniowa. Miałam na sobie krótkie spodenki i jakaś zwiewną koszulkę. Od jakiegoś czasu widziałam, że pewien mężczyzna za mną idzie - na oko miał 20 parę lat. Jakoże byłam z psem, zatrzymywałam się właściwie co kawałek, więc wiedziałam, że nie jest to tylko przypadkowa osoba, która idzie w tym samym kierunku. Zatrzymywał się, kiedy ja się zatrzymywałam. Powoli się zbliżał do mnie, aż w końcu był kilka metórw za mną. Spanikowałam, wyciągnełam telefon i zadzwoniłam do przyjaciela. Zaczęłam głośno mówić, czy mógłby się ze mną spotkać w miejscu X w nadziei, że mój prześladowca sobie odpuści. Nie zrezygmował. ostatecznie znalazł się tak blisko mnie, że praktycznie czułam go za plecami. Na szczęście w oddali na przeciwko zauważyłam kogoś z telefonem w ręce, więc krzyknełam, że już Cię widzę, już biegnę. Tamten gość chyba się speszył(?) i sobie poszedł. Po prostu odwrócił się, ruszając w drugą stronę. Od tamtej pory, jeśli nie ufam osobie, które idze w bliskiej odległości za mną - zatrzymuje się chociażby na środku chodnika i czekam aż każda osoba za mną mnie wyprzedzi. Mój były chłopak nie szanował mnie. Jego zdaniem, jeśli chciał sobie mnie znamać - miał do tego prawo. Miałam wtedy coś koło 14/5 lat. Nie wiedziałam, jak dokładnie powinna wygladac taka relacja i pasywnie godziłam się na jego paskudny dotyk, chociaż wcale mi się to nie podobało. Zwłaszcza, kiedy mnie obmacywał w miejscach publicznych przy kolegach, żeby, jak on to mówił: pokazać, iż jestem jego i nikt inny nie może mnie ruszać. Początkowo wmawiałam sobie, że w końcu zacznie mi się podobać i to jest moja wina, że nie czuje się z tym dobrze. Kiedy zrozumiałam, że jednak to ON i JEGO zachowanie sprawiają, że źle się czuje - powiedziałam mu o tym, kazałam przestać i mnie zostawić. Zostałam zwyzywana od dziwek, że się puszczam, a jemu się nawet dobrze nie pozwalam podotykać. Zerwałam z nim jakiś czas później. Dużo później niż bym chciała, ale szantażował mnie emocjonalnie. Kolejna sytuacja, która doprowadziła mnie do ogromnych emocji, wydarzyła się na studiach, a raczej w ciągu całych trzech lat licencjatu. Mieliśmy zboczonego wykładowce na PEDAGOGICE, który miał plecy u władzy uczelni i nikt sobie nic z tego nie robił, że rzuca obrzydliwymi komentarzami w stronę dziewczyn - co robił ZAWSZE - czy czasem "przypadkiem" je zmaca. Myślę, że wszystkie inne jego ofiary, tak jak ja - po prostu bały się iść na policję. Pewnego razu zmacał moją pierś. Powiedziałam mu, żeby zabierał łapy. Roześmiał się i uznał, że to tylko przypadkiem było, i że wszyscy się tutaj lubimy, więc nie ma co robić z tego afery. Innym razem coś referowałam przed grupą. Po skończeniu mojej wypowiedzi: stanął przy mnie i objął mnie ramieniem, kładąc dłoń na moim biodrze. Mina od razu mi zzrzedła i się od niego odsunełam, posyłając mu spojrzenie pełne czystego obrzydzenia i nienawisci. Też się roześmiał i uznał, że to nic takiego. Nikt z grupy nie zareagował, dziewczyny pewnie się bały, że i im coś zrobi. Zboczeniec był później w komisji, kiedy się broniła. Nie zadawał pytań zwiażanych z moja pracą, czy kierunkiem. Zapytał mnie o numer telefonu i może jeszcze adres. Na szczęście moja promotorka wtedy zareagowała, dałą mu ochrzan, zapytała mnie o jedną rzecz, wstawiła pięć i kazała sobie iść. Sytuacja z tegorocznych wakacji. Byłam z przyjaciółmi na imprezie w klubie. Trochę piliśmy, ale nikt nie był specjalnie pijany. Tańczyłam z koleżanką już kilka kawałków i w pewnym momencie podeszło do nas dwóch chłopaków, prosząc do tańca. Zgodziłyśmy się, bo co nam szkodziło? DJ puszczał super piosenki, była dobra zabawa. Moja się skończyła, kiedy mój partner zaczął mnie prowadzić w głąb parkietu, z dala od moich przyjaciół. Chciałam mu się wyrwać, ale mimo że sam ledwo trzymał się na nogach przez ilość wypitych drinków - miał mocnu uścisk. Ostatecznie wziął mnie na ręcę i zaniósł w stronę łazienek. Krzyczałam, że ma mnie puścić, ale nikt raczej nie słyszał: było za głośno. Posadził mnie na parapecie i zaczął wypytywać skąd jestem itp. Ulżyło mi, że przynajmniej nie zamknął nas w łaziencę i nie próbował zgwałcić. Nie wiedziałam co mam zrobić. Byłam jednak pewna, że jak położy rękę na mojej nodze, albo dotknie mnie jeszcze raz, to mu przywalę. Czy to by coś dało? Nie wiem. Może by go wkurzyło i coś by mi zrobił, może by się wystraszył. Cholera go wie. Ocaliła mnie moja przyjaciółka, która się zmartwiła, że od jakiegoś czasu nie widziała mnie w tłumie. Przepchała się przez niego i pomogła mi zejśc, po czym wyszłyśmy z klubu. Każdy z tych przypadków jest okropny i zawsze czułam się wtedy bezbronna i zdana na łaskę sprawcy. Przez mojego byłego boję się kiedy jakiś mężczyzna na mnie krzyczy. Przez stalkera mam manię patrzenia za siebie, nie umiem spokojnie chodzić, kiedy ktoś obcy jest za mną. Przez wykładowcę nie ufam męzczyzną-nauczycielom i widzę ich jako zboczeńców. A przez gościa w tłumie? Nie mogę znieść, kiedy ktoś dotyka mnie w okolicy brzucha/miednicy. Nawet z dziwczynami mam problem.

[@Damiand-fc7yy]

no to masz problem zaden byly was nie szanowal bo same sieebie nie saznujecie najgorsze jest to ze dalej leziesz do facetow zamiast zostac sama zuzyty worku