#9 Co robić, kiedy mam dziecko z narcyzem?

[@gbkEmilgbk]

13:00 co do "wyluzowanie" jeśli chodzi o narcyza przekazywanie mu dziecka - niestety ale z zewnątrz wszystkim może wydawać się że to przecież taki kochający rodzic... ale w trakcie kontaktu z dzieckiem gdy nikt nie widzi będzie niszczył i deptał to dziecko psychicznie - ale tak aby się nikt nie dowiedział. Nie dajcie się nabrać...

[@vandalscyta9467]

Nie ma stawiania granic,nie ma zasad,nie ma niczego co by było w tym stylu,dlaczego?Bo narcyz ich nie zna bo ich nie ma,im więcej będziesz nalegać na granice tym bardziej będzie je przekraczać.Ja już siłę mam by odejść ale muszę tą zrobić tak by nie zranić naszego synka.Dwóch kochających rodziców?Jeśli masz dziecko z narcyzem to wasze dziecko ma tylko jednego kochającego rodzica!Dziecko dla tych socjopatów to środek(rzecz) do osiągnięcia danego celu.Zaszła w ciąży właśnie przez lovebombing,myślałem że skończyło się to wariactwo ale bardzo się pomyliłem z nadziei,było i jest dużo gorzej.Narcyzów powinno pozbawiać się praw rodzicielskich!

[@Sheep627]

Znam to i wspolczuje Zycze odwagi i pozdrawiam goraco

[@basia630]

dokladnie!!! ojciec mojego dziecka narcyz ma 2 dzieci z małżeństwa i widzę co im zrobil- niepewne, zagubione, nigdy nie dotrzymywał słowa, stawiał ich w żenujących sytuacjach, podrzucał kolejnym kochankom....nikt normalny nie da pod opiekę dziecka takiemu socjopacie!!!

[@julia74971]

Współczuję i rozumiem. Przyjaciółka jest w tej sytuacji. Odeszła ale wróciła do narcyza. Manipulacja dziećmi była koszmarna

[@dorotapietrzak2665]

Mam pytanie. Czy twoja N traktowała dziecko przedmiotowo?? Tzn czy lubila spędzać z nim czas , czy raczej szukała mozliwosci żeby komuś je podrzucić , a troska byla tylko wówczas kiedy byla publika ???😏

[@magdap.7699]

Ja mam Troje dzieci 😰 najmłodsze 2,5roku…jestem w trakcie rozwodu trzymajcie kciuki nie jest łatwo ale teraz musi się udać…

[@hehuhehu2780]

Magda masz moje wsparcie

[@GodzillaFan1n]

Mam ten sam problem jestem załamany moja partnerka okazała się narcyzem ukrytym po 12 latach bycia razem zrozumiałem co się dzieje....mam trójkę dzieci 2.5 dziewczynka 6 chłopiec 12 dziewczynka ...rozstaliśmy się i starciem kontakt z dziećmi,czasem wyślę mi zdjęcie dziecka lub nagranie głosu dzieci...z jaką satysfakcja ona dręczy dzieci i mnie....

[@GodzillaFan1n]

@@hehuhehu2780 dziękuję pomału wszystko sobie układam... Relacje z narcyzem to jak gra w szachy....gdyby nie dzieci powiedziałbym że niesamowita lekcja życia bo pomimo bólu idzie za tym niesamowita relfleksa i świadomość do wzrostu.... Ale skasował bym numer i zerwał i zakończył kontakt....a w związku z tym że są dzieci mam zadanie domowe jak to poukładać aby dzieci wzrosły w tym wszystkim....a z drugiej strony niestety jakie braki miałem że taka partnerkę wybrałem....

[@jelonpolny]

Jak u Ciebie teraz?

[@jolantamaria499]

Soniu, nie dosc, ze kilkadziesiat lat żyłam z mezem narcyzem, socjopata, wychowywalam dwoje dzieci, piszę wychowywalam, gdyz moj narcyz mimo, ze byl ale tak.naprawde go nie bylo. Niszczyl, obrażał nas, krytykowal, ponizal itd. To moje dorosłe dzieci, będąc juz poza domem pomogly mi uwolnic sie z tego piekla. Jednak córka ma do mnie ogromny żal, ze tak dlugo niepotrafilam uwolnic nas z tej strasznie toksycznej relacji. Soniu, niedawno Cie odkrylam ale Twoj przekaz i cieply glos to balsam dla mojej poranionej duszy. Mam psychoterapeute lecz nie czuję jej tak jak Ciebie. Dziekuje, ze jestes!

[@soniakwiatkowska9873]

Aż nie wiem co powiedzieć... cieszę się bardzo!

[@Sylwia2275]

Odeszłam od narcyza mając z nim 2 dzieci w tym jedno niepełnosprawne. Było i jest ciężko. Utrudnia wszystko co się da, mści się na mnie strasznie, buntuje dzieci przeciwko mnie. Każda kolejna wizyta jest dla mnie gorsza od poprzedniej (zaczął mnie nawet szarpać). Mimo wszystko nie utrudniam mu kontaktów, które odbywają się nawet u mnie w domu. Mimo wszystko nie żałuje decyzji o odejściu. To był najlepszy prezent jaki mogłam sobie zrobić.

[@izabelazdrodowska5825]

Mam dziecko z zespołem Downa i odeszłam od narcyza. Da się! Uwierzcie w siebie 😘

[@annab3930]

Świetnie, że o tym mówisz! Będę polecać Twój kanał wielu osobom! Uważam, że robisz świetną robotę

[@soniakwiatkowska9873]

[@andrzejdobrosz8726]

😊😊

[@sasza57]

Bardzo ważny temat. Powinnien być wprowadzony w szkole na lekcji "PRZYGOTOWANIE DO ŻYCIA W RODZINIE " . Już wtedy rozbudzona świadomość ,pozwoliłaby unikać związków z tymi zaburzonymi osobnikami.

[@marzenafojcik9216]

To mało prawdopodobne,bo trzebaby potraktować rozpoznanie schorzenia,jako chorobę psychiczną,a wtedy co z taką ilością chorych ludzi?... wiązałoby się to z tym,że popaprance by nie pracowały...i co z nimi?...a jest ich coraz więcej. Natomiast lekcje w szkole,które miałyby na celu poprawić samoświadomość prowadziłaby do dyskryminacji w pewnym sensie,eliminacji źle zidentyfikowanych przez dzieci innych dzieci. Szkoda,bo byłoby to dobre

[@pieczar5000]

To prawda, z zachodzeniem w ciążę...bylem w związku z kobietą, która to zrobila swojemu byłemu mężowi, którego wcześniej skłucila z rodzinà, a teraz zrobila to mojemu następcy... choć gdy zostalem wymieniony, nienawidzilem go, teraz jak pomyślę sobie jakie piekło przechodzi i co jeszcze przed nim, zaczynam mu współczuć... biedny człowiek. Myślę, ze zrobila mu skuteczny hoowering. Nawet jestem pewny. Coż, ta kobieta na początku była aniołem, oczywiście pokrzywdzonym przez mężczyzn i los, a poźniej okazała się najzimniejszym złem...pomimo roku bez kontaktu wciąż mam potężny dysonans poznawczy i trudno sobie z yym poradzić...szok. Najważniejsze, ze zgłębiłem wiedzę, ze mnie to spotkało i dzięki resztkom intuicji , a może opatrzności Bożej udało mi się uciec...choć ciàgle boli.. Ci ludzie to poprostu wcielenie zła, potrafià tak manipulować, ze jest to wręcz fascynujàce i przerażające zarazem... Kochani słuchajcie ciała i intuicji, bo nawet nie zauważycie, ja zamkną się za wami drzwi i nagle zrobi się ciemnio, a o jedyny promyk światła bedziecie błagać narcyza....i dostaniecie go bardzo rzadko....aż uschniecie jak kwiat.... a narcyz bez emocji weźmie sobie drugi..

[@asia21267..]

Uwielbiam Twoje filmy :) Poruszasz te zagadnienia o osobowościach toksycznych które nie są jeszcze tak spopularyzowane. Dziękuję bardzo!

[@soniakwiatkowska9873]

[@adrianmegger2038]

Najlepszy coach!

[@ABLEzero1]

Wszystko pięknie opowiadasz. Dziękuję ci za ten zbiór trafnych porad. One działaja! Też do tego doszedłem w miarę jak "pracuje" nad uwolnieniem się od narcystycznej matki mych dzieci. Ale jedna rzecz jest bardzo smutna i przeleciałas przez nią lekko a myślę, że jest warta z uwagi na to że to problem globalny. W sądach każdy jest po waszej stronie. Z tym seksizmem i brakiem równości mężczyźni są bezradni. Tu rozgrywa się miliony dramatów. Bo manipulująca matka narcyz za pomocą narzędzi prawnych upodobań w sądzie jest w stanie zmiażdżyć niejednego ojca. Sam mam już dwie sprawy w sądzie wytoczone przez nią. I myśląc że nie mam sobie nic do zarzucenia bo przecież ona była tym tyranem w całej relacji nagle okazuje się że jej narracja jest w sądach godna zaufania a moje przytaczane fakty oparte o dowody są spuszczane na drzewo. "Bo ona jest matką" i teraz proszę cię, jeśli masz jakieś mądre słowa co robić w takiej sytuacji? Może wiesz co jeszcze można zrobić bo zaczynam rozumieć że walczę z wiatrakami. A nie zamierzam pogodzić się ze ona będzie decydować i wymuszać moim życiem tylko dlatego, że odciąłem wszystkie macki którymi mnie kontrolowała. I co najgorsze, jak uchronić dzieci która patrzą, widzą wzorce które potem zaburza ich przyszłe dorosłe życie. Sposób w jaki matka traktuje ich ojca nic dobrego nie wróży dla ich przyszłości. Wszystkie wartości niewycenialne jak empatia, czułość, miłość, uwaznosc, partnerstwo stara się przewartościować na jedyne znane sobie czyli kasa, kasa, kasa, prezenty. Dochodzi obecnie do takich kuriozów że ona sprowadza relacje ojca z dziećmi do tego że jeśli jej nie zapłacę (alimenty) to nie da mi dzieci. Mimo, że mamy opiekę w systemie naprzemiennym. Sąd ma to gdzieś, że połowę czasu spędzają u mnie (no chyba że matka coś wymyśli i nie da mi ich na tydzień, dwa albo dłużej). Boję się co to będzie. Bo jeśli ktoś jest w stanie przy dzieciach dopuszczać się do przemocy fizycznej na ojcu mimo, że dzieci placza i to widza. Gdzie jest granica? Ile tego jeszcze trzeba znosić? A córki też będą kiedyś żonami, matkami... Dziękuję!

[@soniakwiatkowska9873]

Dziękuję Ci za cudowny feedback. Po premierze tego podcastu zaczęłam zastanawiać się, czy znowu nie stworzyć czegoś dla Was - mężczyzn (wcześniej zrobiłam podcast o narcystycznych kobietach). I chyba jest to dobry pomysł. Co chciałbyś, żebym jeszcze ujęła w takim podcaście?

[@ABLEzero1]

@@soniakwiatkowska9873dziękuję za twoją szybką reakcję. 🙏 Myślę, że dwie rzeczy. Pierwsza: Jak chronić dzieci. Kiedy narcystyczna matka ma zachowania agresywne i poniżające ojca na każdej płaszczyźnie. Od fizycznych czynów, przez słowne nieustanne docinki, wyśmiewanie, ironizowanie, krytykowanie, upadlanie, obniżanie wartości każdej rzeczy która się ze mną wiąże. Manipulowanie dziećmi i szantaż mej osoby za ich pomocą. A dwa: Jak stawiać granice kiedy wiadomo, że jej reakcja na to jest jak erupcja wulkanu i nieprzewidywalna. Po trupach do celu, tylko najgorsze jest to, że nie wiadomo gdzie jest cel? Tzn. Ja wiem co jest celem. Wszyscy to wiemy. Ale merytorycznie tego nie wyciągniesz a w konfrontacje na tej płaszczyźnie wchodzić nie ma sensu. No i może jeszcze: Czego się wystrzegać by później nie było wykorzystane to przeciw ojcu. Np w sądzie.

[@soniakwiatkowska9873]

ABLEzero1 postaram się przygotować taki podcast, jednak musisz być cierpliwy bo najbliższa możliwa opcja to za około miesiąc. Ale postaram się odpowiedzieć na te pytania!

[@ABLEzero1]

@@soniakwiatkowska9873 super. Dziękuję, niech jak najwięcej wiedzy płynie w eter bo wiem jak dużo rozpaczy jest w świecie w takich sytuacjach. Im więcej się o tym mówi tym rośnie większa świadomość w społeczeństwie oraz wrażliwość by nie stać obojętnym gdy takie sprawy wydarzają się obok. Mężczyznom jest tym gorzej mówić o tym, gdyż boją się piętnowania, że nie są męscy, że słabi, że "kobieta mnie bije" jest ujmą. A wcale nie prawda. Nie można być całe życie workiem treningowym na frustrację. Nie można znosić czyjegoś zaburzenia, pozbawiania szacunku do siebie myśląc, że kiedyś samo minie albo że czasami tak bywa. Trzeba dać się odczarować . Zrzucić zasłonę dymna lovebombingu i nie myśleć że ten stan kiedyś wróci. Jak modliszka zjada samca po zapłodnieniu to nie po to by się rozmyślić w połowie drogi. A niestety tak to trochę wygląda w przypadku narcystycznych matek. Trzymam kciuki bo wiem jak wrażliwe są te kwestie. Powodzenia!

[@vandalscyta9467]

ABLEzero1 przyznaje Ci racje kolego całkowicie,nieudolny system prawny niestety stawia nas po stronie przegranej NAWET jeśli matka jest po prostu chora psychicznie.Odniosę się też do autorki filmu-kobiety o zaburzeniach narcystycznych są bardziej absurdalnie psychopatyczne niż mężczyźni,nie znam osobiście ani jednego a kobiet za to dokładnie 6

[@monikajasinska1088]

Z całego jeszcze serca dziękuję ...

[@soniakwiatkowska9873]

[@Lalapisiek]

Mój ex narcyz zostawił mnie po 18 latach,przestałam mu dostarczać odpowiednich bodźców zaczęłam się stawiać, znalazł sobie nową ofiarę, ale jest i syn ma 15 lat, młody teraz potrafi się mu postawić, jaki z tego morał...nie utrzymuje z nim kontaktu, z własnym dzieckiem, dla młodego szok a dla mnie święty spokój

[@zuzka6016]

Jestem właśnie w takiej sytuacji. Chciałam zapewnić dziecku pełną rodzinę, ale nie jestem w stanie kosztem siebie. Już wiem, że nic się nie zmieni. Kłamstwa, zdrady nie znikną i coraz większa samotność w relacji. Będzie ciężko, jako samotna młoda mama, ale poradzę sobie. Jeszcze tylko walka o dziecko z byłym partnerem. Zostając nic nie zmienię i będę dalej nieszczęśliwa, a chciałam tylko, żeby mnie kochano.

[@jelonpolny]

Jak u Ciebie teraz?

[@rafaelbuttrue767]

Brakuje szczegółu, dosyć ważnego. Mowa o narcyzach nawiązuje do ojców bardziej. Brakuje stwierdzeń "narcystycznego ojca lub matki" obserwuje naokoło to zjawisko w równych proporcjach, a wręcz z przewagą kobiet

[@maciekpl135]

Fajnie opowiadać z perspektywy kobiet, które z urzędu praktycznie dostają dzieci przy rozwodzie. A jak to z perspektywy ojca wygląda... Jak widzisz, że dziecko jest dla niej narzędziem i jest tresowane, a Ty nic nie możesz zrobić

[@ryszardpleskacz1897]

Soniu 🙂 prawda Twoja jest tak realna, że słucha się Twoich myśli w słowacha ujętych, jakbyśmy byli głodni, i niezbędne jest się najeść, bo przecież z głodu można w końcu umrzeć🖐

[@soniakwiatkowska9873]

Miód na moje serce :)

[@ryszardpleskacz1897]

@@soniakwiatkowska9873 🙂👋

[@zbigniewfaber7186]

Proszę zwrócić uwagę na fakt, że już ponad 3.000.000 dzieci nie może widzieć się ze swoimi ojcami. Dzieci pomimo, że jeszcze miesiąc temu bawiły się z ojcem na placu zabaw, chodzili na basen, razem jedli posiłki, chodzili w góry, rysowali, czytali bajki, grali w piłkę nagle mówią do ojca, że nie chcą z nim rozmawiać, mają nie przyjeżdżać. Dla narcystycznej matki, która spędza poprzez izolację dzieci 99,99% czasu z nimi, to nie problem nastawić przeciwko ojcu takiego 4,5,6 latka. Dzieci mają konflikt lojalnościowy, podsycany/katalizowany przez rodzinę, koleżanki, kochanka. Dla tych, którzy powiedzą, że to weekanowi tatusiowie, od razu chcę powiedzieć, że to ojcowie, którzy chcą być z dzieckiem w miarę możliwości codziennie, nie są idealnymi ojcami z amerykańskiego filmu, nie są alimenciarzami, nie piją, nie ćpią, mają swoje mieszkania, domy, pracę, przeciętny samochód. Czasem są grubi, czasem chudzi, czasem zmęczeni, czasem przepracowani, ale mają serce dla swoich pociech. Nie mogą niejednokrotnie latami powiedzieć swoim dzieciom kocham Was.

[@daniel-it5mq]

Jesli kobieta jest N to dlaczego ojcowie nie walcza o opieke? Dlaczego dziecko ma spedzac 99.9% czasu z toksykiem i uczyc sie niezdrowejgo toksycznego zycia. Dlaczego takiego czlowieka nie wyslac na przymusowe leczenie?

[@michalinadorota4818]

Są też niestety mężczyźni, którzy woleli się zajmować sobą i nie spędzali czasu z dziećmi, nie zajmowali się nimi, bili,poniżali, wyzywali matkę, niszczyli ją latami a gdy ona zdecydowała się odejść to narcyz nagle odzyskuje instynkt tacieżyński i walczy o opiekę dla swojej satysfakcji. Podczas spotkań próbował nimi manipulować, obrażać matkę,wmawiać im, że mama jest ta zła i wszystkiemu winna. Dzieci mimo tego, że małe nie wierzyły ślepo w to co on mówił a to go jeszcze bardziej denerwowało i bardziej naciskał na nich. Matka wypruła sobie flaki i zaangażowała wszystkie możliwe instytucje do tego by nie udało mu się podstępnie zniszczyć tego co budowała z dziećmi od ich narodzin i tylko dzięki temu,że naprawdę była dobrą mamą i miała dobrą opinię zatrzymała tą karuzelę oszczerstw i manipulacji ojca. Są różne sytuacje ,są złe matki oraz źli ojcowie.

[@dawidbaranowski9324]

Będąc w związku małżeńskim poznałem kobietę, która od młodzieńczych lat bardzo mi się podobało i coś do niej mnie ciągnęło mimo iż jest 7lat starsza.. Jako iż mój związek był tylko formalny bez uczuć wszedłem w ta relacje. Okazało się że jest ona w toksycznym związku z psychopatą z którym ma córkę nastoletnią. Rozkochała mnie, pokazała wszystko co w życiu może być najlepsze.. nagle kiedy zacząłem z nią w końcu być, po przekroczeniu szlaku granic wytrzymałości które przezwyciezalem tylko z miłości do niej, ona nagle stała się potworem. Jestem z WWO czego wcześniej nie wiedziałem. Zaczęła robić w zaciszu domowym mi dokładnie to, o co ponawiała swojego ex.. jestem z nią 3lata. Mamy 3miesieczne dziecko o którym całe życie marzyłem.. nawet nie postarała się by nosiło moje nazwisko tylko byłego męża.. nie mogę odejść bo tylko przy mnie syn jest spokojny i czuję że tylko ja mogę zapewnić mu bezpieczeństwo.. jednak sam jestem już na tyle zniszczony że często balansuje na granicy życia ze śmiercią.. jeszcze nim zaszła w ciążę uzależniłem się od narkotyków od których całe życie(28lat) tak bardzo uciekałem i stroniłem mówiąc że NIGDY nawet ich nie posmakuje..

[@majaszablewska651]

Co teraz dzieje się, Dawid? Pozdrawiam, bardzo współczuję.💓

[@marianjakubowski2955]

Przez niemal rok wysłuchałem ok.100 różnych podkastów o narcyzach.Nie zdażyło mi się trafić na temat-matka narcyz wychowała syna na narcyza,syn ma teraz 22 lata.Byłem w tym na codzień przez 6 m-cy.4 m-ce niebo i zaczął się koszmar.bardzo atrakcyjna matka i syn-ale dwa wampiry,niszczące wokół siebie wszystko.Matka niszczyła go od dziecka,a teraz syn zaczyna dominować.Może ktoś poruszy ten temat.

[@soniakwiatkowska9873]

Nie do końca w temacie narcyzmu, ale czy widziałeś film „Zabiłem moją matkę”? :) polecam! Co do podcastu - pomyślę, choć musiałabym zebrać materiał.

[@marianjakubowski2955]

@@soniakwiatkowska9873 Dziękuję,film obejrzę,odnośnie wspomnianego tematu matki i syna-gdyby mi ktoś opowiadał o jej życiu,to nie wiem czy bym uwierzył.

[@lololo-zi5et]

Miałam do czynienia z podobnym przypadkiem. Facet z zaburzeniami narcystycznymi, który bym wychowywany tylko przez matkę, która do dzisiaj z nim mieszka (on ma 27lat) i mocno nim manipuluje. Ciekawe, czy jego partnerka zgodzi się mieszkać z nim i jego matką, która się bardzo miesza do jego życia.

[@KatarzynaJankowska-he8qg]

Właśnie z myślą o dziecku. Nie macie pojecia jak boli to gdy widzę jak je okłamuje i maniouluje nim. Ja już potrafię to wychwycić, dziecko nie. Pozwalam na kontakty i zachęcam a w sądzie słyszę że moja postawa je utrudnia.

[@martapolkowska3698]

Wydaje mo sie, ze moj byly jest N. Czy mozliwe, ze zrobil mi taki burdel w glowie, ze zaczynam się sama zastanawiac czy jestem N. Nie wiem czy ma to sens co piszę?

[@soniakwiatkowska9873]

Tak, dokladnie tak to potrafi dzialac :) przeszlam to samo. Mozliwe, ze zrobie na ten temat film.

[@KARTOFELify]

Tak, dziecko było dla mnie siłą napędową. Przebrała się miara, gdy doszło do interwencji policji w miejscu publicznym (mały pod opieką "taty"), to przelało czarę goryczy:/

[@KARTOFELify]

Oczywiście, dostało się mi, nie jemu.

[@mikomacio]

Od kiedy dziecko może przejmować zachowania narcyza? Nie wiem czy to poprostu wymuszanie 5 latka czy mały uczy się już gaslightingu? Mówię że zje czekoladkę po obiedzie, a on idzie i bierze bez pytania, po czym ja chowam czekoladki i mówię że za to że zjadł przed obiadem i bez pytania więcej już nie dostanie. Więc zaczyna się afera, po czym on płacząc mówi że to ja mam go przeprosić bo to ja na niego krzyczałam i ja byłam niegrzeczna. Albo kiedy zrobi coś złego i mu zwracam uwagę to mówi że to nie on mimo ze widziałam jak to robił. Nie wiem, albo już mam paranoje i wszędzie widzę gaslighting albo to dziecko próbuje na ile może sobie pozwolić.

[@iskierkaiskra1441]

Mam te same problemy z moją 5-latką. Nie wiem co myśleć.

[@soniakwiatkowska9873]

Dziewczyny, niedlugo wrzuce 2 nowe podcasty wlasnie na ten temat :)

[@dagny-maya1504]

Kilka lat sadzilam sie o dziecko z narcyzem. Wygralam a on przez nastepne 9 lat nie odzywal sie do syna.

[@grazynal2166]

Mój były narcyz też chciał synów dla siebie po czym przez 24 lata czyli do dzisiaj nie ma z synami kontaktu

[@majaszablewska651]

Masakra. Ojciec mojej córki ją zabrał. Uważam, że on jest narcyzem. Czy jest zagrożone, że ojciec ją odrzuci? Jeśli wygram sprawę?

[@magorzata5265]

Masz partnera parcyza Licz się z tym że d,iecko też będzie narcystą U mnie właśnie tak jest Zaznaczam że odeszłam więc nie miał możliwości naśladowania Jednak został narcystą

[@jolantajermolowicz4170]

Nie rozumiem stwierdzenia dwóch rodziców kochają . No właśnie przecież narcyz nie kochał i nie będzie to kolejny pionek w jego grze

[@maximus6027]

tyle, ze ja jestem ojcem. dla mnie pomocy to juz nie ma

[@adrianaurbas6526]

Witam. A co kiedy dziecko zostało z narcyzem? Od 9 miesięcy walczę A dziecko(9 lat) staje się nim?

[@soniakwiatkowska9873]

Jeśli partner faktycznie jest narcyzem, trzeba liczyć się z konsekwencjami. Możliwe, że dziecko samo dotrze do odpowiednich wniosków, ale minie wiele lat i skutki będą już trwałe. Dzieckiem da się dobrze manipulować, więc możliwe także, że Twój partner wykorzystuje je jako przedmiot do walki z Tobą. Niedługo stworzę podcast o tym jak traktować i wychowywać dziecko, kiedy drugi rodzic jest narcyzem. Myślę, że będzie to dla Ciebie wartościowe w kontekście emocjonalnej więzi z dzieckiem. Niestety nie jestem prawnikiem, aby coś więcej podpowiedzieć na temat walki sądowej.

[@adrianaurbas6526]

@@soniakwiatkowska9873 Bardzo dziękuję. Narazie walczę w sądzie, ale syn już zachowuje się w stosunku do mnie tak jak zachowywał się tata. Nikt nie wie jak to boli. Wini mnie za rozpad pseudo rodziny. Za wszystko. Trwa to już 10 miesięcy, z których syn był przy mnie miesiąc zliczajac wszystkie "wizyty". Więź zanika, a przed nami badania psychologiczne zlecone przez sąd. Jestem przerażona co może z dziecka zrobić narcyz w przeciągu roku. Nie wiem na ile starczy mi sił walczyć...

[@soniakwiatkowska9873]

Bardzo, bardzo mi przykro. Moge jedynie domyslac sie, jak sie czujesz. Przesylam Ci mase sily i milosci i trzymam kciuki za to, zebyscie znalezli porozumienie.

[@julia74971]

Wspaniałe są Twoje podcasty. Mądrze mówisz i pięknie się wysławiasz. Widziałaś może filmy Nearly 50 and Smile? Kobieta uwolniła się od narcyza, rozwiedli się. Po latach on się zemścił, zmanipulował dzieci, prawo jest bezsilne. Nawet nie wiedziałam że istnieje coś takiego jak alienacja rodzicielska, a to nie jednostkowy przypadek. Także narcyz jest niebezpieczny i chyba nie można się od niego nigdy uwolnić mając dzieci...

[@soniakwiatkowska9873]

Dziękuję :) nie widziałam, ale dzięki za info!

[@basia630]

Pani chyba nie wie kto to jest narcyz i co robi dzieciom!!! masakra

[@soniakwiatkowska9873]

Pewnie nie, jako córka narcystycznego rodzica pewnie nie mam zbyt wiele do powiedzenia. :)